Najlepszy zachód słońca w historii

★★★★★ (< 5)
🕑 9 minuty minuty Historie miłosne Historie

Minęły trzy miesiące, a ja wciąż tęskniłam za moim byłym chłopakiem. Nie jestem nawet pewien, co przegapiłem. Czy były to niezdarne próby świadomej komunikacji, które wciąż jakoś mijały się z celem? Albo rozczarowujące doświadczenia seksualne, w których nie byłam nawet na tyle odważna, by wyrazić swoje prawdziwe pragnienia? Mimo to przepełniało mnie poczucie straty (paradoksalnie). Zwróciłem się do jednej z moich innych wielkich miłości do wygody: ogrodnictwa.

Mój przyjaciel zabrał mnie na pole, żeby wyrywać chwasty w gminie, w której mieszkał. To był cudowny wiosenny dzień. Nad głowami tańczyły motyle, dzika trawa unosiła się na wietrze. Wygrzewałem się na słońcu, które grzało w moje odsłonięte plecy jak ciepłem oddechu kochanka.

Mój przyjaciel i ja rozmawialiśmy i śmialiśmy się o życiu, świętując obfitość, jaką mamy w naszej społeczności: bogactwo przyjaciół, możliwości spełniania marzeń i pożywne domowe jedzenie. Nie robiliśmy wiele pielenia, odłożyliśmy narzędzia podczas jednej szczególnie entuzjastycznej części naszej rozmowy. Myśl o moim utraconym partnerze wypłynęła na brzeg mojego świadomego umysłu, a mój przyjaciel musiał ją widzieć, bo właśnie wtedy na mnie spojrzał.

Widziałam współczucie i miłość odbijające się na jego twarzy. Poprosiłem go cicho o pocieszenie. Pochylił się do mnie i pocałował mnie bardzo delikatnie w lewy policzek, cicho. Poczułem, że kundalini – zwinięta wężowata energia, która unosi się z naszych ośrodków seksualnych – budzi się i zaczyna płonąć.

Poczułem, że zaczynam się poddawać. - Idź dalej – wyszeptałam ledwo słyszalnie. Pochylił się głębiej, tym razem mocniej przyciskając usta do mojej skóry, bliżej szyi, ciepłe i wilgotne. Opuścił rękę (nie jestem pewien, gdzie to było, może spoczywał na moim ramieniu? Cały mój świat skurczył się do punktu, w którym jego usta spotkały się z moją twarzą) i mogłam poczuć jego rękę, gdy poruszała się przez moją aurę.

Siedziałam na ziemi z nogami ułożonymi w kształt litery „z”, w taki sposób, że jego ręka mogła dość łatwo wślizgnąć się pod moją spódnicę, gdzie akurat nie miałam bielizny. Przesunął palcami po zewnętrznych wargach mojej już mokrej joni tak lekko, że myślę, że moja skóra mogła podskoczyć w jego kierunku, aby nawiązać rzeczywisty kontakt. Jęknęłam z głęboką satysfakcją.

Kiedy jestem tak dotykany, ogarnia mnie fala obezwładniającej przyjemności, tak że chcę się w nią ogarnąć. Jeśli zrobię to całkowicie, będzie to szybciej zanikać. Odetchnąłem, wchodząc do swojego centrum. Napięcie między nami pulsowało jak pulsowanie krwi w mojej łechtaczce.

Oddychałem głęboko, moja klatka piersiowa rozszerzała się i kurczyła, piersi unosiły się i opadały. Spojrzałem mu w oczy i zobaczyłem odbijające się w nich słońce jak w stawie. Sięgnąłem prawą ręką, przeczesując palcami włosy z boku jego głowy, aż dotarłem do karku, gdzie potarłem jego skóra. Poczułem, że się napina, i zauważyłem, że ja też trzymam napięcie.

Pochyliliśmy się do siebie, dotykając czołami, oddychając, wtapiając się w ziemię, ja na nim, jego ręce w pasie, jeszcze dwoje uczestników wiosennych tańców godowych. Przyłożyłem ucho do jego klatki piersiowej i usłyszałem bicie jego serca, a potem mój nos znalazł się blisko jego pachy. Jego piżmowy, męski zapach nęcił mnie i uspokajał. Odetchnąłem głęboko, wdychając ten boski męski zapach – zapach Pana, który swoim fletem rozkoszuje nimfy i serenady wszystkich miłośników lasu. Mój przyjaciel wsunął ręce pod talię mojej spódnicy, popychając ją w dół mojego tyłka, używając stopy do zrzucenia go z moich nóg.

Właśnie wtedy zauważyłem, że jego głowa właśnie nie zmiażdżyła łatki świeżo zasadzonych sadzonek. Uśmiechnęłam się, wsunęłam pod niego ramię i wykorzystałam swoją dźwignię, będąc na górze, by odwrócić nas oboje od wrażliwych roślin. Pociłem się po bokach iw fałdzie ud, co mieszało się z płynącym nektarem mojej joni. Pot zmieszał się z brudem pode mną.

Poczułam się wolna, pozwalając się ubrudzić. Z nim na sobie, mogłam poczuć jego wyprostowaną wadżrę wciskającą się w moją nagość przez jego dżinsy, które w tym momencie nosiły się zbyt długo. Oboje byliśmy już wygodnie topless; byliśmy przecież w gminie. Pomogłem mu się rozebrać i oto byliśmy – Shiva i Shakti, manifestując się po raz kolejny, w harmonii na ten moment w czasie. Och, byliśmy w harmonii, każdy ruch jak progresja ulubionej piosenki.

Nasze pocałunki na piersiach przeplatają się z pieszczotami zarówno miękkimi, jak i mocnymi, nasz pot miesza się, gdy ślizgamy się po sobie. Kiedy jego usta dotknęły moich sutków, to było tak, jakby ktoś chwycił mnie za serce i było to nie do opisania przyjemne… Odchyliłam głowę do tyłu i powiedziałam to bogom. Nasze dyszenie przyspieszyło. Sięgnął między moje nogi, głaszcząc wewnętrzną stronę ud, a potem postukał dwoma palcami w moją łechtaczkę. Pierwotny, gardłowy dźwięk wyrwał mi się z gardła, o którym nawet nie wiedziałam, że mogę wydać.

Wił się w kierunku mojej joni, otwierając mnie jak płatki kwiatu lotosu, pieszcząc moje wrażliwe fałdy, drażniąc powietrze przed moją joni z figlarnym wyrazem twarzy. Kiedy zaczął masować językiem moją łechtaczkę, odchyliłam się do tyłu i odebrałam. Wszędzie wokół nas pszczoły brzęczały od kwiatka do kwiatka, popijając nektar, zapylając nasze uprawy. Ja też byłam kwiatem, a on pszczołą bzyczącą z rozkoszy, gdy wypuszczałam dla niego więcej nektaru. Wkrótce wygięłam plecy w łuk i jęknęłam jak kot, gdy orgazm zaczął krążyć wokół mojego rdzenia ciała, ale zatrzymał się, zanim przekroczyłam tę krawędź, tak że przy najmniejszym dotknięciu mojej łechtaczki w tym momencie eksplodowałam.

Pocałował mój brzuch, podbrzusze, masaż joni z zewnątrz. Poślizgnął się, aż nasze twarze znów się wyrównały. – Mmmmm – powiedzieliśmy w tym samym czasie, kiedy otarł swoją wadżrę o moją wilgoć.

Owinęłam go mocno ramionami, zgniatając razem nasze piersi. Kołysaliśmy się w ten sposób w przód iw tył przez chwilę, jego wadżra ledwo naciskała na moje ociekające fałdy. Drażnił mnie tak przez chwilę; Nie jestem pewien, jak długo to trwało, zaczął się we mnie wciskać, po czym zatrzymał się, zanim którekolwiek z nas było naprawdę usatysfakcjonowane i cofnął się, by ocierać się o moją łechtaczkę. Pozwalam rozkoszy wzrosnąć do mojej klatki piersiowej, napełniając energią cały brzuch.

Po chwili podciągnął mnie do góry, ustawiając się w pozycji ze skrzyżowanymi nogami (również przesuwając kilka niewygodnych patyków po ziemi, które ignorowaliśmy). Usiadłam na jego kolanach, powoli siadając na jego wadżrze, oboje oddychaliśmy głęboko. Składamy usta razem, oddychając w tę i z powrotem do ust, wpatrując się sobie w oczy, napinając mięśnie od wewnątrz, ale w ogóle nie poruszając się na zewnątrz. Trzymaliśmy to przez dłuższą chwilę, potem z drzewa za polem zaskrzeczał jastrząb iw tym momencie poczułem, jak zaczął kołysać miednicą – tylko lekko.

Dopasowałem go. Odchylił się i położył na ziemi; Uklęknąłem nad nim, kołysząc się na jego wadżrze, powoli nabierając tempa. Położył ręce na moich biodrach, masując mnie, a ja opuściłam jedną rękę na łechtaczkę.

Wpatrywanie się w jego oczy w tym momencie było jedną z najbardziej intensywnych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobiłem. Nie byłam pewna, kim jestem ani kim jestem, i poczułam, że łapie mnie oddech i chciałam odwrócić wzrok. Nie zrobiłem tego, pozostając przy intensywności.

Wkrótce znowu dyszałem, podskakiwałem w górę iw dół na jego wadżrze, znów zbliżając się do celu, kiedy przewrócił mnie do pozycji łyżki, z moją nogą wsuniętą na jego biodro. Dał mi kilka twardych ugryzień miłosnych w moje ramiona, a następnie położył palce na mojej łechtaczce, gdy mnie pieprzył iw tym momencie trafił w sedno. Krzyczałem niekontrolowanie z każdym pchnięciem „UH-UH-UH-UH-UH-AAAAAAHHHH!” Krzyczałam tak głośno, że nie wątpię, że ktoś w promieniu pół mili mnie słyszał. Moja yoni spazmowała, pulsując ogromnymi falami ekstazy w moim ciele. Czułam przyjemność całym ciałem i czułam, jak idzie ze mną, krzyczy mi do ucha, co stukrotnie powiększało moją przyjemność.

Gdy fale osłabły, owinął mnie ramionami, trzymając mnie mocno. Zawsze byłam osobą samotną. A może nie zawsze. Jednak w pewnym momencie mojego życia zacząłem dostrzegać poczucie pustki, jakby brakowało mi jakiegoś istotnego składnika życia. Zawsze też wierzyłem w magię i ekstazę.

Tego dnia doznałem ulgi od jednego i wyrazu drugiego. Mówią, że prawdziwy komfort pochodzi z wnętrza, z bycia sam na sam ze sobą. I że jesteś odpowiedzialny za własną przyjemność.

To prawda. Wciąż jednak mam wątpliwości co do własnej wartości i zdolności do odczuwania ekstazy. Może tego dnia Bogowie mieli dla mnie Miłosierdzie, a może rzeczywiście dorosłem na tyle, by być zdolnym do takiego doświadczenia. Tak czy inaczej, zachód słońca tej nocy wydawał się wspanialszy niż jakikolwiek inny. Nie było bardziej promienne ani kolorowe niż zwykle, choć pomagał mi widok ze szczytu opuszczonego wagonu towarowego w pobliżu gminy.

Myślę, że było to trzymanie się za ręce z tym aspektem rzeczywistości, który tak bardzo lubiłem, który pomógł mi stworzyć ekstazę, o której zawsze marzyłem, która sprawiała, że ​​wydawała się taka cudowna. A tak przy okazji, czy wspomniałem, że nadal przyjaźnię się z moim byłym chłopakiem?.

Podobne historie

Truskawki

★★★★★ (< 5)

Opowieść o romansie i pasji…

🕑 7 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,607

Dziś wieczorem wracam do domu z pracy i szybko składam moją ulubioną zapiekankę i wkładam ją do piekarnika. Następnie idź na górę na szybki prysznic i przebierz się w ładną,…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Piękny Lee II

★★★★★ (< 5)

Lee i ja bierzemy ślub, pomagamy innej parze…

🕑 22 minuty Historie miłosne Historie 👁 2,479

Piękny Lee Part 2 Pierwszy odcinek napisałem kilka miesięcy temu. Od tego czasu Lee i ja jesteśmy wyłączni. Pewnego dnia, jakieś sześć tygodni po naszym spotkaniu, kiedy nie widzieliśmy…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Odbiór z baru

★★★★★ (< 5)

Specjalnie dla mojej ślicznej dziewczynki na urodziny... Wszystkiego najlepszego hunni xxx…

🕑 13 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,728

To moja pierwsza historia, którą napisałam specjalnie dla mojej pięknej dziewczyny i zachęciła mnie do jej opublikowania. Mam nadzieję że ci się spodoba. Popijając nerwowo ze szklanki,…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat