Czasami mamy szczęście znaleźć tę jedną wyjątkową osobę...…
🕑 33 minuty minuty Historie miłosne HistorieKtoś kiedyś powiedział, że kiedy patrzenie wstecz boli i boisz się patrzeć przed siebie, możesz patrzeć obok siebie, a twój najlepszy przyjaciel tam będzie. Czy to nie jest najlepsze uczucie na świecie… wiedzieć, że ktoś zawsze tam będzie? Więź jest nieprzenikalna. To jedna dusza, która zamieszkuje dwa ciała. To jak małżeństwo, kiedy się nad tym zastanowić.
Przez grube i cienkie, przez lepsze i gorsze, w chorobie i zdrowiu… cóż, rozumiesz. Poznaliśmy się w trzeciej klasie, kiedy mój tata, odnoszący sukcesy doradca finansowy, został przeniesiony z pracy w naszym rodzinnym mieście w północnym Ontario. Miałem 9 lat, a wiadomość, że przeniesiemy się 1500 mil dalej, wydawała się końcem świata. Moja mama zginęła w wypadku samochodowym, kiedy miałam 4 lata, a myśl o opuszczeniu domu, który ona i mój tata zbudowali razem, gdy się pobrali, sprawiła, że bolała mnie klatka piersiowa.
Nie chciałem, żeby było inaczej. Oczywiście w przypadku 9-latków nic nie jest osadzone w kamieniu. Zajęło to około sześciu tygodni (i mnóstwo wypraw wędkarskich), ale mój tata w końcu przekonał mnie, że to dobrze.
Zarobiłby lepszą pensję, bylibyśmy w mieście, w którym zawsze było ciepło, więc mogłem pływać, łowić ryby i biwakować o każdej porze roku. Powiedział mi, że poznam nowych przyjaciół i tylko dlatego, że opuszczamy nasze małe kanadyjskie miasto, nigdy nie zostawimy za sobą wspomnień o mamie. Wiedziałem, że moje serce tak naprawdę nie jest w tym, ale kochałem mojego tatę i ufałem jego decyzji. Uśmiechnąłem się grzecznie i przygotowałem moje na wpół złamane serce do przeprowadzki do Teksasu. Był w mojej klasie.
Nigdy nie zapomnę tego, jak wyglądał, gdy go zobaczyłam po raz pierwszy. Miał na sobie wyblakłe dżinsowe szorty, t-shirt w żółto-czerwone paski i wytarte trampki Power Ranger. Był trochę pulchny, a nawet gdy masz 9 lat, dziewczyny mają tendencję do oceniania.
Jego piaskowo-blond włosy miał rozczochrane wokół piegowatej twarzy, prawie, ale niezupełnie, zasłaniając wielkie, czekoladowobrązowe oczy szczeniaczka. Jedynym miejscem, jakie pozostało w klasie panny Felicji, było biurko tuż obok niego, z tyłu sali. Po tym pierwszym dniu byliśmy już prawie nierozłączni.
Nazywał się John Callahan i choć trochę nieśmiały, dość szybko się przede mną otworzył. Mieszkał z mamą na dużej farmie i był jedynakiem, tak jak ja. Powiedział mi, że jego tata był żołnierzem i zginął podczas misji dwa lata wcześniej. W jakiś sposób poczułem się bliżej niego, ponieważ on też stracił jednego ze swoich rodziców.
Mogliśmy często rozmawiać o naszych wspomnieniach o naszych utraconych rodzicach i dobrze było wiedzieć, że łączyła nas wzajemna więź. Okazało się, że mieszkamy tylko kilka kilometrów od siebie, więc większość dni po szkole i weekendy spędzaliśmy razem. Zwykle kończyło się na jeżdżeniu na rowerze na jego farmę, ponieważ mój tata był zajęty pracą w domu ze swojego biura, a słuchanie, jak cały czas majstrował przy komputerze, stało się nudne.
Jego mama była słodką damą, zawsze pakowała nam kanapki i kubki z budyniem, abyśmy zabrali je do basenu, który leżał na skraju ich posiadłości. Spędziliśmy tam jak najwięcej czasu pływając, łowiąc ryby i zwiedzając. Kiedy byliśmy trochę starsi i mogliśmy pozostać na zewnątrz po zmroku, John siadał na brzegu pod starą wierzbą płaczącą.
Zawsze robił dla mnie miejsce i razem patrzyliśmy na gwiazdy i dzieliliśmy się swoimi przemyśleniami, marzeniami i nadziejami na przyszłość. Zawsze wiedzieliśmy, że cokolwiek się stanie, będziemy razem, ramię w ramię podbijamy świat. Dalsza rodzina Johna, składająca się z ciotek, wujków, kuzynów i dziadków, przyjeżdżała co kilka miesięcy na długi weekend i zawsze była to świetna okazja. Twarz Johna rozjaśniła się jak choinka, gdy dowiedział się, że jego rodzina przyjeżdża z wizytą.
Zawsze myślałem, że John będzie chciał spędzić jak najwięcej czasu sam na sam ze swoją rodziną, ponieważ te wizyty były rzadkie, ale nigdy nie zostałam pominięta. Jeździł na rowerze do mojego małego domu z szerokim uśmiechem na pucołowatej twarzy i błagał mnie, żebym dołączyła do jego rodziny na kolację, a następnie na wafelek w lokalnej lodziarni. Na początku czułem się jak obcy, siadając w ciepłej, znajomej kuchni u Johna i odmawiając łaskę z jego rodziną.
Po tym, jak przezwyciężyłem nerwowość przebywania w towarzystwie tak dużej grupy ludzi, czułem się cholernie dobrze, będąc częścią czegoś tak wyjątkowego. Zawsze sprawiali, że czułam się mile widziana, a kiedy zapytałam Johna, dlaczego mnie tam chce, spojrzał na mnie dziwnie, ale mówiąc po prostu, że byłam częścią jego rodziny, więc zawsze powinnam tam być, ponieważ to nie byłoby To samo. Myślę, że to był moment, w którym John ukradł moje młode serce. Mieliśmy razem wiele wzlotów i upadków, kiedy trafiliśmy do liceum.
W dziewiątej klasie uderzył gwałtowny wzrost i nagle dziewczyny zwróciły uwagę na niegdyś nieśmiałego, pulchnego chłopca. W ostatnim roku liceum John zmienił się w najpiękniejszego chłopca w szkole. Stał wysoki na 6 stóp i 4 cale, a jego dziecięcy tłuszcz zamienił się w całe mnóstwo szczupłych mięśni z szerokimi ramionami i silnymi rękami.
Nadal był prostym chłopcem, który nosił luźne podkoszulki i dżinsy, ale nawet to nie mogło ukryć grubość jego ramion i potężne plecy, które były idealnie wyrzeźbione pod spodem. Jednak to nigdy tak naprawdę nie przeszkadzało Johnowi. Grał w piłkę nożną i biegał.
Umawiał się z kilkoma dziewczynami i w ciągu tych miesięcy gryziełem się w język i połykałem guzek w moim gardło. Wiedziałam, że żadna z nich nie pokocha Johna tak jak ja, ale byłam nieugięta, że nigdy nie ujawnię swoich uczuć i nie zaryzykuję zrujnowania tego, co mieliśmy. Jego dziewczyny nigdy nie trwały zbyt długo, chociaż nigdy nie mogły zrozumieć więzi, którą mieliśmy i dostaliśmy zazdrosny o czas, który ze mną spędzał. Wciąż byłam pierwsza do Johna i jeśli dziewczyna kiedykolwiek zmusiła go do wyboru, to zawsze wybierał mnie bez żadnych pytań. Wciąż spotykaliśmy się prawie codziennie, ale nasze wieczory w szkole średniej składały się z większej liczby terminów nauki i d całonocne dokończenie zadań i niezbyt wiele leniwych dni przy wodopoju.
Chłopcy też zaczęli mnie zauważać. Miałem 5'8 cali, a moje kręcone jasnobrązowe włosy urosły i nabrały zdrowego złotego połysku po godzinach spędzonych na słońcu pracując z Johnem na farmie. Miałem małą talię, która zwężała się do ładnie zaokrąglonych bioder i obfite dno.
Moja górna połowa była dosyć duża i trochę skrępowało mnie kupowanie staników. Chłopcy cały czas próbowali mi zaimponować, nie wiedząc, że mam oko tylko na jednego chłopca. Pod koniec ostatniej klasy John zdecydował, że wstąpi do wojska. Moje serce ścisnęło się, gdy przekazał mi tę wiadomość, podczas gdy obrazy jego tam, w środku pustkowia walki, sprawiły, że żołądek mi upadł. Powiedział mi, że wszystko będzie dobrze, ale nie uspokoiło to moich nerwów.
Zostałem przyjęty na lokalny uniwersytet z częściowym stypendium i mój tata był zachwycony. Świętowaliśmy tę okazję z Johnem i jego mamą na wieczór przed wyjazdem Johna. To byłby pierwszy raz, kiedy wyjechałbym na dłużej niż tydzień, nie widząc mojego Johna. To był niebezpieczny czas na nabożeństwo. Wiele zamieszania działo się za granicą i myśl, że John może nigdy nie wrócić do domu, zniszczyła mnie.
Po długiej nocy "świętowania" z radością powitałem powrót do domu, aby móc zniknąć ten fałszywy uśmiech z mojej twarzy i poddać się łzom, które dawno zaniedbywałem. Usiadłem na huśtawce na werandzie przed moim domem i powoli się kołysałem. Tatuś był zmęczony i postanowił przyjść wcześniej, zostawiając mnie samą z myślami. Nie była to zbyt chłodna noc, ale pikowany koc rozłożony na moich kolanach sprawił, że poczułam się trochę swobodniej. Spojrzałem na gwiazdy i po cichu modliłem się, żebym się obudził i to wszystko będzie snem.
Chciałam się obudzić i mieć Johna przy sobie, cały i zdrowy, bez gadania o tych bzdurach. Łzy spływały mi po twarzy, bo nie mogłam ich dłużej kontrolować. Chyba nigdy w życiu tak bardzo nie płakałem. Łzy szybko zamieniły się w szloch, gdy ukryłam głowę w dłoniach.
Płakałam tak bardzo, że nawet nie usłyszałam, jak furgonetka Johna wjeżdża na mój żwirowy podjazd. Zanim się zorientowałem, że był obok mnie, zapach jego mydła i coś innego, co było wyjątkowo Johnem, zaatakowało moje zmysły. To było niebiańskie i nigdy nie zapomnę jego zapachu tamtej nocy. Jego ciepłe ciepło wciskało się w mój bok, gdy jego silne ramiona wciągnęły mnie na swoje kolana, by trzymać mnie jak dziecko.
Płakałam otwarcie w jego szyję, kiedy podsycał mi włosy i mówił, że wszystko będzie dobrze. Uniósł moją brodę, by spojrzeć mi w oczy i po raz pierwszy od dziewięciu lat, kiedy go znałam, zobaczyłam, jak jego oczy wypełniają się łzami, gdy ogarnia mój żałosny stan. Moje oczy były zaczerwienione i spuchnięte, policzki splamione łzami i zranione przez cały mój płacz.
Moje włosy musiały być splątane, ale John patrzył na mnie, jakbym była najpiękniejszą gwiazdą na niebie. W tym momencie zdałem sobie sprawę, że nie patrzył mi w oczy, ale w usta. Mrowienie pożądania przeszło prosto do mojego podbrzusza, wiedząc, że patrzył na mnie tak, jak mężczyzna patrzy na kobietę, a nie na swojego najlepszego przyjaciela. Czułam się tak skonfliktowana w tym momencie, że moja głowa kazała mi przestać głupio myśleć, podczas gdy moje serce chciało go złapać i trzymać blisko mnie na zawsze i błagać, żeby nie odchodził. John był niewątpliwie drugą połową mojego serca i wiedziałem, że kiedy odejdzie, zabierze ze sobą dużą część tego.
Przesunął wierzchem dłoni po moim zimnym, mokrym policzku i zbliżył swoje idealne, miękkie usta do moich. Odgłosy świerszczy i skrzypiące huśtawki na werandzie musiały być trudne do usłyszenia ponad biciem serca w klatce piersiowej. Jego usta niepewnie badały moje, prawie jakby obawiał się, że się od niego odsunę.
Owinęłam ramiona wokół mocnej linii jego szyi, przyciągając go do siebie i cicho zapewniając go, że nigdzie indziej na tym świecie wolałabym być. Leżeliśmy tam razem, całując się, obejmując i słuchając naszych serc, które biją szybko, dostrajając się do siebie jak idealna melodia. Chciałem zbadać go dalej, ale byłem tak oszołomiony ostatnim obrotem wydarzeń, że wydawało mi się, że jestem sparaliżowany na swoim miejscu.
Po prostu miło było być tak blisko Johna, wiedząc, że ostatniej nocy tutaj, w Teksasie, zdecydował się być tutaj ze mną. Kochałem tego cichego, idealnego chłopca z całej duszy. Był wszystkim, czego potrzebowałem. Trzymał mnie tam, aż świt wkradł się nad horyzont, rzucając niebo w olśniewające odcienie różu i pomarańczy. Z tym świtem moja dusza osłabła.
Wiedziałem, że musi odejść, i zdałem sobie z tego sprawę. Gładził mnie po włosach, jakbym była maleńką porcelanową lalką i w każdej chwili mogła się złamać. Spojrzałem na twarz, którą zapamiętałem i którą uwielbiałem, i zobaczyłem miłość i wahanie, które wypełniły jego oczy. On też coś poczuł, ale nadszedł czas, żeby odszedł. Powoli podniosłam się z jego ciepłych kolan, a on wyciągnął rękę do mojej, trzymając ją na swojej piersi jak cichą obietnicę.
Jego oczy ponownie wypełniły się łzami, gdy pocałował moje palce jeden po drugim. Zapamiętałbym ten moment. Chwytam go i trzymam ze sobą aż do dnia, w którym Bóg sprowadził nas z powrotem do siebie.
Może nadal będzie mnie chciał, kiedy wróci. Może myśl o mnie da mu motywację, której potrzebował, by zachować bezpieczeństwo i wrócić do domu. Jakby czytał w moich myślach, w końcu przemówił. „Wrócę do ciebie, Natalie.
Będę walczył najmocniej do dnia, w którym będę mógł wrócić do domu i uczynić cię moją. Jego słowa były miękkie i pełne emocji, sprawiły, że moje serce puchło, a brzuch trzepotał. „Będę pisał do ciebie codziennie i modlił się każdej nocy, aż wrócisz do domu do mnie, John. Kocham cię bardziej niż kiedykolwiek poznasz”. Z tymi słowami przycisnęłam usta do jego w cichej obietnicy, że będę na niego czekać.
Czekałbym wiecznie. Pisaliśmy do siebie codziennie. Opowiadał mi wszystko o swoim szkoleniu i misjach (oszczędzając mi krwawych szczegółów i szczegółów), podczas gdy ja opowiadałem mu o życiu na uniwersytecie io wszystkich nowych i interesujących ludziach, których spotykałem. Staraliśmy się nie mówić zbyt często o naszych uczuciach, wiedząc, że ból związany z brakiem bycia razem tylko zraniłby nas bardziej, gdybyśmy cały czas się na nim skupiali.
Otrzymałem całą pewność, jakiej kiedykolwiek potrzebowałem, z ostatniego wiersza każdego listu, który do mnie napisał. Moje serce zawsze jest z Tobą. Kochanie, John Czasami mijały tygodnie, kiedy czekałam na list. Starałem się, żeby mnie to nie przestraszyło, ponieważ wiedziałem, że poczta nie jest całkowicie wiarygodna z jego strony, zwłaszcza w zależności od tego, gdzie się znajduje.
To właśnie te listy pomogły mi przetrwać najczarniejsze dni. Cały czas marzyłem o Johnie. Śniło mi się, że wróci do domu z wojny.
Zakradał się do mojego małego mieszkania późno w nocy, pozbywał się zakurzonego munduru i wdrapywał się do mojego ciepłego łóżka. Przyciągał mnie blisko swojego silnego ciała i badał mnie rękami i ustami. Wielokrotnie budziłem się z martwego snu, pokryty potem, gęsią skórką i całkowicie podniecony. Sposób, w jaki moje ciało reagowało po prostym śnie o nim, zawsze mnie ogłuszał.
Przyzwyczaiłem się do zadowalania siebie myślą o oddaniu się innemu mężczyźnie nigdy nie wchodziło w grę. Zawsze będę czekać na Johna. Gdyby nadal chciał mnie po powrocie do domu, byłby moim pierwszym i jedynym.
Po czterech latach studiów uzyskałem dyplom z historii i cierpliwie czekałem na ukończenie studiów. Planowałem zapisać się na następny rok do kolegium nauczycielskiego i byłem podekscytowany rozpoczęciem tego nowego rozdziału w moim życiu. Po raz kolejny tego dnia moje myśli powędrowały do Johna. Nie otrzymałem od niego listu od prawie czterech tygodni. To był mój najdłuższy okres bez listu i każdego ranka czekałem na werandzie mojego małego mieszkania na balkonie, czekając cierpliwie na przyjście listonosza, ale każdy dzień, który minął bez listu, przynosił nowe obawy.
Pracowałem na jak najwięcej zmian w pracy. Zgłosiłam się na ochotnika na dodatkowe dni i zajęłam się przygotowaniami do przejścia do college'u nauczycielskiego. Od miesięcy biegałem na autopilocie, czekając na wiadomość od niego.
Robiło mi się niedobrze za każdym razem, gdy włączałem telewizor, żeby oglądać wiadomości, ale jednocześnie nie mogłem przymknąć oka. Gdzie on był? Czy był bezpieczny? Czy myślał o mnie tak często, jak ja o nim? Leżałem w łóżku pewnego leniwego czwartkowego poranka. Jutro miałam ukończyć studia, potem wracałam do domu, żeby cieszyć się trzema miesiącami wolnego, aż do rozpoczęcia semestru jesiennego i znów wrócić do szkolnej rutyny. Jak zwykle byłam w środku bardzo przyjemnego i parnego snu o Johnie, kiedy wydawało mi się, że słyszę coś, co brzmiało jak lekkie pukanie do moich drzwi wejściowych. Zatrzymałem się i nasłuchiwałem uważnie, aż znowu usłyszałem pukanie.
Pomyślałem, że to musiała być moja współlokatorka Karen. Często zatrzymywała się w mieszkaniu narzeczonego, gdy następnego dnia nie miała zajęć porannych i więcej niż jeden raz była winna zapomnienia kluczy. Uśmiechnąłem się, potrząsnąłem głową i wyciągnąłem się z mojego przytulnego łóżka, nie zawracając sobie głowy szatą, gdy szedłem korytarzem w kierunku drzwi i teraz uporczywego pukania.
„Człowieku, Karen, trzymaj konie, idę” – krzyknąłem, kierując się do drzwi. Pociągnęłam rąbek mojej krótkiej jedwabnej koszulki nocnej, upewniając się, że zakrywa mój tyłek. Nie miałam na sobie stanika ani majtek i były dość krótkie. No cóż, gdyby Dean był z Karen, to po prostu szybko schowałbym się do łazienki po otwarciu drzwi. - Wiesz, naprawdę musisz popracować nad pamiętaniem o zabraniu ze sobą kluczy, kiedy idziesz do mieszkania Deana – upomniałam, otwierając drzwi bez namysłu.
"Cóż, łatwo ci powiedzieć, ale nie mam kluczowej ukochanej." Moja szczęka musiała opaść na podłogę i kompletnie zabrakło mi słów, gdy ujrzałem widok przede mną. Stał tam, oparty o moje drzwi, John. Nadal miał na sobie mundur, a przez ramię przerzucił dużą torbę marynarską. Zmienił się. Był większy od tej ostatniej nocy, którą spędziliśmy razem w objęciach na moim ganku, kiedy mieliśmy 1 rok.
Wyglądał na kilka centymetrów wyższy i wyglądał, jakby zyskał około 30 funtów masywnych mięśni. Jego włosy były nieco jaśniejsze i obcięte znacznie krócej niż zapamiętałam. Chłonęłam jego widok, który przez kilka sekund patrzył na mnie w górę iw dół, aż w końcu wypuściłem powietrze z płuc. To było jak pierwszy prawdziwy oddech, jaki wziąłem od czterech lat. W końcu otrząsnęłam się z tego, a on upuścił swoją torbę na chwilę przed tym, jak skoczyłam w jego ramiona, przytulając się do niego, gdy owinęłam gołe nogi wokół jego silnych bioder.
Wcisnęłam twarz w to idealnie ciepłe miejsce między jego szyją a obojczykiem i wciągnęłam go. Objął moją twarz swoimi silnymi, zrogowaciałymi dłońmi i przycisnął swoje czoło do mojego, wycierając łzy, o których nawet nie wiedziałam. spadający. "Czy naprawdę tu jesteś? Czy śnię? Bo jeśli śnię, to nigdy nie chcę się obudzić." Nie byłam nawet pewna, co mówię, w tym momencie moje serce było przepełnione emocjami i zatopiłam palce w gęstwinie jego włosów i przesunęłam dłońmi po jego szyi. W chwili, gdy zgłodniały zbliżył swoje usta do moich, wiedziałam, że to się naprawdę dzieje.
Ten jeden pilny pocałunek zawalił rzeczywistość chwili. Był tutaj, w moim mieszkaniu. Byliśmy sami i tutaj byłam owinięta wokół jego ciała praktycznie naga.
Myślę, że rzeczywistość w końcu zapadła w Johna, a jego oczy spotkały się z moimi. Poczułam, jak jego twardość napiera na mnie, a fakt, że nic nie nosiłam w dolnej połowie, tylko potęgował to uczucie. Od razu byłam mokra i wiedziałam, że on też o tym wiedział. Prawdopodobnie w tym momencie zostawiłam mokrą plamę na przodzie jego spodni od tak silnego przyciśnięcia do niego.
Subtelnie przycisnęłam biodra bliżej jego coraz większej grubości i usłyszałam, jak wydał niski jęk z tyłu gardła. Jego dłonie pieściły moje plecy, powoli ocierając się w górę iw dół o chłodny jedwab, co sprawiało, że był on jeszcze wyższy o cal nad moim nagim tyłkiem. Zerwał kontakt wzrokowy i chwilę zajęło mi uświadomienie sobie, na co patrzył za mną. Lustro w korytarzu dało mu doskonały widok na mój tyłek, owinięte wokół niego nogi, gdy mój tyłek wyglądał z dołu krótkiej koszuli nocnej.
Stał się jeszcze twardszy pode mną, jego wielki kutas teraz mocno wbijał się w mój brzuch. Wciąż patrzył w lustro i jeszcze bardziej opuszczał ręce, głaszcząc mnie po tyłku obiema rękami, aż koszulka nocna podniosła się i spoczęła na moich biodrach, z moim tyłkiem w pełni odsłoniętym dla jego przyjemności oglądania. Wcierał powolne kręgi w moją dolną część pleców i przesuwał się w dół do kul mojego tyłka, masując czule w górę iw dół.
Nie mogłam już tego znieść, jęcząc głośno, gdy masował mnie fachowymi palcami. Pocałował mnie długo i mocno, jego język rozchylił moje usta, jakby prosząc o wejście. Chciwie wciągnęłam go i zbadałam wnętrze jego ust i miękki język, cztery lata stłumionej energii seksualnej dla tego mężczyzny, która wylewa się ze mnie. Oczywiście zauważyłem innych mężczyzn w kampusie, jestem tylko człowiekiem, ale żaden z nich nie był nawet w stanie sprawić, bym poczuł to, co zrobił John.
Czułem, jak wilgoć powoli spływa po moich udach. Sposób, w jaki pracował w moich ustach, zapierał mi dech w piersiach. Był wymagający, ale delikatny, gdy jego język gładził mój.
Powoli odwinęłam się z jego twardego ciała i położyłam stopy na chłodnej drewnianej podłodze, dając sobie chwilę na upewnienie się, że mogę uspokoić drżące nogi. Uśmiechnął się do mnie słodko i nie było absolutnie żadnych słów, gdy zamknąłem drzwi frontowe i złapałem go za rękę, aby zaprowadzić go do mojego pokoju. Zamknęłam drzwi do sypialni i usiadłam na skraju łóżka, obserwując go, gdy ogarniał otoczenie.
Uśmiechnął się do siebie, podnosząc jedno z wielu oprawione w ramki zdjęcia nas. To było jedno z nas razem, kiedy mieliśmy 1 rok. Oboje podawaliśmy kciuki z głupimi uśmiechami na twarzach, gdy John podniósł do kamery swoje nowo nabyte prawo jazdy. „Wiesz, kiedy to zostało zrobione, czułem się, jakby to był jeden z najlepszych dni w moim życiu”. Westchnął, odkładając obraz z powrotem na swoje miejsce.
„W rzeczywistości” – kontynuował – „kiedy o tym myślę, wszystkie moje najlepsze dni wydarzyły się, gdy byłeś ze mną. Szczerze mówiąc, nie sądzę, że wiele z nich miałoby duże znaczenie, gdybyś nie był ze mną „Natalio”. Łzy wypełniły mi oczy, gdy sięgnął w dół, by przyciągnąć mnie do siebie, przytulając mnie, jakby nigdy nie pozwolił mi odejść. To było dla mnie w porządku, ponieważ nigdy nie chciałem wyjeżdżać.
Chwycił moją twarz w moje dłonie, zbliżając moją twarz do swojej. Czułam jego delikatny oddech na policzku i pachniał lekko miętą. Gdy wpatrywałam się w głębię tych wielkich czekoladowobrązowych oczu, wyszeptał mi słowa, których od lat nie chciałem usłyszeć. "Kocham cię Natalie. Zawsze będziesz miała moje serce." – Ja też cię kocham, John.
Bardziej niż kiedykolwiek będziesz wiedział. Obiecuję, że zachowam twoje serce, o ile obiecasz zrobić to samo z moim, ponieważ jest twoje. Przygryzłam dolną wargę, żeby nie beczeć jak kompletny idiota, kiedy uśmiechnął się do mnie, wziął mnie w ramiona i położył na łóżku.
Usiadłam w oczekiwaniu, gdy zaczął zdejmować koszulę. Był duży, silny i wspaniały i nie mogłam przestać się na niego gapić. Położył się trochę, gdy moje głodne oczy wzięły go na widok go stojącego tam z nagim torsem i jego nieśmiertelnikami, co sprawiło, że niemal boleśnie uświadomiłem sobie, że czekałem na ten moment cztery długie lata.
Powoli zaczął zdejmować pasek, a ja przesunęłam się na bok łóżka, kładąc ręce na jego znacznie większych. Spojrzałam na niego, cicho prosząc o pozwolenie na zrobienie tego samemu. W chwili, gdy zwolniłam zapięcie jego paska i opuściłam spodnie, moje usta zaczęły ślinić się. Jego kutas wyróżniał się dużym i wydatnym ciałem, usiłując uwolnić się od materiału jego majtek.
Ostrożnie sięgnęłam do cienkiego materiału i cicho sapnęłam, gdy moja ręka owinęła się wokół podstawy jego grubego stalowego trzonu, uwalniając go z wiecznie zaciskających się ram jego bielizny. Nie jestem pruderyjny, chociaż wciąż byłem dziewicą, od czasu do czasu widziałem zdjęcia i oglądałem porno. Patrząc na jego piękne narzędzie przed moją twarzą, ogarnęła mnie najsmaczniejsza fala pożądania. Dreszcze przebiegły mi po plecach, a moja łechtaczka pulsowała, gdy myślałam o wszystkich brudnych rzeczach, które chciałam zrobić temu mężczyźnie, którego kochałam mojego najlepszego przyjaciela.
Zatopił palce w moich włosach, gdy przesuwałam palcami w górę iw dół jego trzonu, dając sobie czas na zapoznanie się z nową częścią Johna. Nigdy nie pragnęłam niczego tak bardzo, jak chciałam poczuć tę jego część w sobie. Spojrzałam w jego oczy z ciężkimi powiekami, a jego oczy nigdy nie opuściły moich, gdy w końcu wystawiłam język, by jednym płynnym ruchem polizać jego spód. Jęknął głęboko w gardle, kiedy kontynuowałam do jego grubej głowy i skwapliwie wciągnęłam go do ust. Polizałam pod głowę, jakby był topniejącym rożkiem lodów.
Byłam dokładna w swojej pracy, upewniając się, że każda kropla wyciekła z mojego pysznego „lodowego rożka”. Odkryłem, że nie mam zbytniego odruchu wymiotnego, gdy wciskałem w usta każdy kawałek jego grubego 8 cali, pracując coraz szybciej, aż jego jądra ochoczo uderzały o mój podbródek. Wydawał najwspanialsze dźwięki, gdy z nim pracowałem fachowo do i z moich ust.
Następną rzeczą, jaką wiedziałem, był przyciągnął mnie do swoich ust, by wygłodniać pocałunek z otwartymi ustami. Pożerał moje usta, gdy jego dłonie wędrowały po moim ciele, badając wszystkie moje zbocza i doliny. Mogłam "Nie bierz dużo więcej, gdy wsunął udo między moje nogi i otarł je o moje opuchnięte i mokre fałdy.
Wygiąłem plecy i przycisnąłem do niego biodra. Czułem, że mogę spontanicznie spalić się w każdej chwili. W końcu sięgnął w dół i złapał rąbek mojej jedwabnej koszuli nocnej, naciągając go przez głowę i rzucając na podłogę.Odsunął się i popatrzył na mnie nago po raz pierwszy.Moje oddechy były tak ciężkie, że praktycznie dyszałem. Moje włosy były potargane i splątane z jego palców, a moje usta były spuchnięte od sposobu, w jaki jego usta atakowały moje. Może to szalona żądza przejęła kontrolę, ale śmiało cofałam się, bardzo powoli, aż poczułam, jak łóżko uderza w tył moich kolan.
Opadłam i przesunęłam się na środek łóżka, opierając się z powrotem na łokciach. Nigdy nie zerwałam z nim kontaktu wzrokowego, kiedy podniosłam kolana i położyłam stopy na łóżku. Rozchyliłam lekko nogi, dając mu ładny widok na moje lśniące wargi cipki. Mój oddech wciąż był nierówny i pulsowałem z potrzeby.
Tak bardzo go pragnęłam, że czułam zapach własnego podniecenia. Po kilku chwilach przyjrzenia się mojemu nagiemu ciału, szybko udał się na łóżko, siadając na kolanach między moimi rozwartymi udami. Pochylił się nade mną i złożył gorące pocałunki na mojej szyi i obojczyku. Zadrżałam z niecierpliwości i jęknęłam z zachwytu, gdy trzymał mnie blisko siebie i ucztował na moich dużych piersiach, zwracając szczególną uwagę na ssanie i ssanie moich stwardniałych sutków.
Uczucie jego gorących, mokrych ust ssania moich cycków było niepodobne do niczego, co kiedykolwiek czułem. Przeczesałam palcami jego włosy i przycisnęłam go do mojej piersi, zachęcając go do kontynuowania. Po kilku minutach powoli zszedł niżej, całując i liżąc mój brzuch, smakując każdy cal mojego kremowego ciała. Myślę, że prawie doszedłem, gdy poczułem, jak jego kciuki rozsuwają przemoczone fałdy mojej cipki.
Usiadłam na łokciach i nie mogłam oderwać od niego wzroku, gdy opuścił usta i lekko dmuchnął na mnie. Uczucie jego gorącego oddechu na mojej odsłoniętej wilgoci sprawiło, że jęknęłam i uniosłam biodra, pragnąc więcej. Zaśmiał się cicho, ale szybko spoważniał, zanurzając twarz w moją pulsującą cipkę. Polizał mnie od dołu do góry długimi, fachowymi pociągnięciami.
Za każdym razem, gdy muskał moją łechtaczkę, kołysałam miednicą w jego twarz, cicho błagając go, by kontynuował. Kontynuował pracę językiem coraz szybciej, aż wiłem się w niekontrolowany sposób i błagałem go, aby zrobił moją spermę. "Och John, proszę. Proszę, spraw, żebym doszedł." Nawet mnie zaskoczyła moja śmiałość w mówieniu mu, czego chcę. Z tymi słowami wbił dwa grube palce w mój ociekający rdzeń, a ja wykrzyknęłam jego imię, gdy uwolnienie spłynęło po mnie.
Poczułam, jak wylewają się ze mnie soki, a John ochoczo chłonął każdą kroplę, jęcząc we mnie, gdy smakował moją słodycz spływającą po jego języku. Poluzowałam chwyt moich ud wokół jego szyi i sięgnęłam do niego, chwytając chłód jego nieśmiertelników i przyciągając go do siebie. Całowałem go długo i mocno, uczucie pulsującego członka przy mnie było stałym przypomnieniem, że jeszcze nie znalazł uwolnienia. "Jestem gotowy John. Muszę poczuć cię we mnie." Mój głos był ochrypły i lekko drżał.
Spojrzał z miłością w moje oczy i odgarnął włosy z mojej twarzy. Wiedziałem, że między nami już nigdy nie będzie tak samo, ale niepewność przyszłości mnie nie przerażała. Jego usta delikatnie musnęły moje, gdy poczułam, jak jego czubek wchodzi we mnie po raz pierwszy.
Jęknęłam i dyszałam na doznania, gdy powoli wypełniał mnie cal po calu, rozciągając moje otwarcie i pozwalając mojemu ciału pomieścić jego cudowną grubość. Zatrzymał się na chwilę, gdy w końcu poczuł opór mojego dziewictwa. Spojrzał mi głęboko w oczy, na początku trochę zaskoczony, gdy lekko uniosłam biodra, zachęcając go do kontynuowania. - Czy… jesteś pewna, Natalie? Wiesz, że zrozumiem, czy się boisz, czy nie jesteś gotowa. Łzy napłynęły mi do oczu, gdy spojrzał w dół na moją twarz, troska o moje samopoczucie wyryta na jego przystojnej twarzy.
„John, czekałem na ciebie. Chciałem tylko ciebie. Nigdy nie byłem bardziej gotowy. Chcę, żebyś była pierwszą i jedyną, z którą się tym dzielę. Łza spłynęła po moim policzku i przyciągnął mnie blisko, całując moje łzy, gdy całkowicie wepchnął się w mój upał.
Sapnęłam na początkowy ostry ból, a on położyła się nieruchomo, dając mi czas na przyzwyczajenie się do uczucia, że mam go całkowicie we mnie. Po kilku chwilach zaczęłam powoli obracać biodrami, bolesne uczucie szybko ustępowało i ustępowało najwspanialszym uczuciom. „Kochaj się ze mną Jan.
Pokaż mi. Naucz mnie”. Po tych słowach zaczął odsuwać się od mojego ciasnego kanału, aż we mnie pozostał tylko jego czubek. Powoli pchnął się z powrotem, uczucie, że mnie wypełnia, było niewiarygodne. Pasowaliśmy do siebie idealnie i zacząłem czuć narastanie kolejnego zbliżającego się orgazmu, gdy jego tempo rosło, aż zaczęłam krzyczeć jego imię, błagając go, by nigdy nie przestawał.
„Prawie jestem, Nat. Jesteś taki ciasny i mokry. Nie mogę dłużej się powstrzymywać.
Poczułem, jak jego ciało napina się, gdy pierwotny warkot wyrywa się z gardła. Czując jego pierwszy zastrzyk spermy we mnie, chwyciłem go za plecy, moje ciało drżało raz za razem, gdy uwalnianie płynęło ponownie z mojego ciała. Usiadł na kolanach, owijając mnie w swoje silne ramiona i zabierając mnie ze sobą, gdy razem jechaliśmy przez fale naszego orgazmu. Kontynuowałam wciskanie w niego bioder, gdy wystrzeliwał strumień za strumieniem jego gęsta biała sperma we mnie.
Upadliśmy razem na łóżko, całkowicie wyczerpani i ledwo mogąc oddychać z wyczerpania. Czułem się, jakbym przebiegł maraton. Moja skóra była śliska od cienkiej warstwy potu, która pokrywała moje ciało i Czułam, jak mieszanina naszych soków wypływa spomiędzy moich nóg i moczy prześcieradło pode mną. Po chwili poczułam, że sięga po mnie i przewraca mnie, aż leżał rozciągnięty na jego falującej piersi.
Pogładził mnie po włosach i pocałował w czoło . Byłam zrelaksowana i zadowolona i mogłam spędzić resztę życia tutaj w moim łóżku z moim najlepszym przyjacielem. Otworzyłem oczy, żeby na niego spojrzeć. Po prostu się na mnie gapił.
"Co?" – zapytałam, chichocząc żartobliwie i odwracając głowę. Tak wspaniale, jak czułem się w tym momencie, miałem to dokuczliwe uczucie w żołądku, że może żałuje, że się ze mną kochał. Między nami nigdy nie będzie tak samo, oboje o tym wiedzieliśmy, ale nigdy nie będę żałować Johna. Wpatrywał się we mnie jeszcze przez chwilę, zanim w końcu się odezwał. „Cóż, po prostu zastanawiałem się, jak bym ci powiedział…” Przygotowałem się na uderzenie.
Moje serce zamarło i czekałam, aż powie mi, że to wszystko był jeden wielki błąd. „…wygląda na to, że będę w domu na czas nieokreślony. Zaoferowano mi staż w Fort Sam Houston w San Antonio. Dlatego wróciłem do domu. Wiedziałem, że kogoś szukają.
telefon z zeszłego tygodnia z pytaniem, czy byłbym zainteresowany tą pracą. Wiedziałem, że moja mama będzie szczęśliwa, że przyjmie mnie do domu. Wiedziałem, że ty też będziesz… dlatego przyjechałem tutaj, aby najpierw cię zobaczyć. Miałem nadzieję, że będziemy mogli spędzić dzień razem, a jutro pojadę do domu na farmę.
Mam kilka tygodni do rozpoczęcia, więc…" Usiadł i przeczesał palcami włosy, opierając łokcie na kolanach. "….patrz, jesteś moim najlepszym przyjacielem. A po tym, co się właśnie wydarzyło, nie ma mowy, żebym…. o cholera. Tak czy inaczej, spieprzę to i nie powiem rzeczy właściwie, więc tutaj idzie." Nie byłam do końca pewna, czego się spodziewać, ale czułam, że moje serce jest gotowe eksplodować i po raz pierwszy od 13 lat, kiedy znałam Johna, wyglądał na zdenerwowanego i podenerwowanego.
„Kochałem cię odkąd pamiętam Nata. Myślałem, że mógłbym odsunąć na bok te wszystkie inne uczucia i po prostu być twoją przyjaciółką, ale nie mogę, zwłaszcza, że mieliśmy najwspanialszy seks w historii”. Jestem prawie pewien, że kładę się od czubka głowy po czubki palców u nóg.
"Czy…. czy to znaczy, że chcesz być ze mną? Jako… bardziej niż przyjaciel? Jak dziewczyna?" – zapytałem niepewnie, nie chcąc niczego zakładać. Zaśmiał się nerwowo i przyciągnął moje nagie ciało do piersi, obejmując moją twarz drżącymi dłońmi i przyciskając swoje czoło do mojego. Wypuścił nerwowy oddech, a ja pozwoliłem mu kontynuować.
„Nie, Nat… nie chcę, żebyś była moją dziewczyną. Spędziłam każdy dzień czekając na twoje listy. Kiedy marzyłam o domu i Teksasie i wszystkich najlepszych rzeczach, które zostawiłam, to ty zajęła centralne miejsce.
Przeprowadziłeś mnie przez to piekło. Jesteś moim najlepszym przyjacielem i nie wyobrażam sobie, żebym kiedykolwiek znowu od ciebie odszedł. Więc znowu, nie, nie chcę, żebyś była moją dziewczyną. bądź moją żoną." Ledwo mogłem uwierzyć w to, co słyszę. Musiałem wyglądać jak idiota siedzący tam z otwartymi ustami i wytrzeszczonymi oczami.
Objęłam go ramionami i odetchnęłam po raz ostatni, żeby mieć pewność, że naprawdę nie spałam. Ucałował moje słone łzy i przysunął usta do moich. Cała miłość, pasja i pożądanie były wyczuwalne w tym jednym pocałunku.
Kiedy już się uspokoiłem, powiedziałem tak. Właściwie myślę, że powiedziałem tak sześć lub siedem razy, naprawdę nie pamiętam. Wyciągnął piękny pierścionek z brylantem ze swojej torby marynarskiej i wsunął go na trzeci palec mojej lewej ręki, nieśmiało przyznając, że mój dom był drugim przystankiem, jaki zrobił, kiedy wylądował na amerykańskiej ziemi. Myślę, że to dobrze, że zdecydowaliśmy się wziąć ślub, ponieważ poczęliśmy naszego syna tego magicznego popołudnia, kiedy wrócił do domu. Pobraliśmy się dwa tygodnie później podczas małej ceremonii bez najbliższych przyjaciół i rodziny, tuż pod tą starą wierzbą płaczącą, gdzie bawiliśmy się razem jako dzieci.
Czasami marzenia naprawdę się spełniają, jeśli masz szczęście znaleźć kochanka w swoim najlepszym przyjacielu..
Eve była tak gorąca, że po prostu musiałem ją zaciągnąć do łóżka!…
🕑 18 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,407Obcinałam włosy w Great Clips w Anchorage przez ponad dwa lata, kiedy ktoś to kupił i zmienił nazwę, więc martwiłam się, że być może będę musiała znaleźć nowe miejsce. Kiedy…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuGrant spotyka swoją wymarzoną kobietę w barze kłamców.…
🕑 19 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,474Drzwi baru otwierają się z hukiem i muzyka z szafy grającej rozlewa się po ciemniejącej ulicy. Zmęczony Grant Oliver podchodzi do stołka barowego i ogłasza swoje przybycie twardym hełmem,…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuDziecko potrzebuje lekcji…
🕑 13 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,677„Przyjaciółka właśnie powiedziała mi na Facebooku, że ostatniej nocy straciła 16 000 dolarów z powodu wyborów”. Podniosła głowę znad książki. „Czy powiedziała, jak to działa?…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu