Rzeczywistość jest o wiele lepsza niż fantazja....…
🕑 14 minuty minuty Historie miłosne HistorieJej twarz unosi się nade mną. Migoczące światło świec zapewnia jedyne oświetlenie w pomieszczeniu, podkreślając jej piękną bladą skórę i tworząc ostre kontrasty z jej ciemnoczerwonymi ustami i odżywionymi policzkami. Cienie jej krągłości konkurują z blaskiem światła, które błyszczy od cienkiej warstwy potu pokrywającej jej cudowne ciało.
Siada okrakiem na mnie, gdy leżę płasko na plecach, z biodrami falującymi na moich. Jej silne uda chwytają się moich bioder, kiedy razem kołyszemy się zgodnie. Czuję, jak pulsuję w jej miękkiej wilgoci, usta jej cipki zaciskają się na moim twardym jak skała kutasie. Nie wsuwam się i wysuwam, nasze podniecenie jest podsycane rytmicznym kołysaniem jej miednicy o moją, przerywaną pulsacją mojego penisa i okresowym zaciskaniem wewnętrznych ścian jej pochwy. To jest lepsze nawet niż orgazm.
O wiele lepiej. Unosimy się razem w stanie podniecenia, nieustannie spazując, gdy każdy z nas osiąga szczyt osobno i razem, tuż przed naszym ostatecznym uwolnieniem. Wciąga mnie w swoją ekstazę, wprawiając w błogi erotyczny trans, w którym czas nie ma znaczenia.
To jest stan, w którym oboje tęskniliśmy za uczuciem całkowitego poddania się i ostatecznego podniecenia. Nie miałem pojęcia, jak dobrze może być, dopóki nie pokazała mi drogi. Żyjemy oddzielnym życiem, każde z wieloma obowiązkami i zobowiązaniami, które nakładają sztywne wymagania i ograniczenia na nasz czas.
Ale jakoś udaje nam się wykroić czas, którego oboje tak bardzo potrzebujemy. Spotykamy się w dyskretnej, ustronnej kryjówce wygodnej wiejskiej jednostki z częścią wypoczynkową, aneksem kuchennym i sypialnią. Istnieje wiele takich obiektów w okolicy, najwyraźniej jest to cały przemysł „chałupniczy” (gra słów zamierzona), który powstał, aby zaspokoić romantyczne potrzeby kochanków, którzy potrzebują miejsca, w którym mogą być sami.
Wypróbowaliśmy kilka różnych lokalizacji, dopóki nie znaleźliśmy preferowanej. W innych okolicznościach może wydawać się tania i tandetna, ale nie ma to dla nas znaczenia, kiedy trzymam ją w ramionach, wszystko inne wydaje się blednąć bez znaczenia. Nie ma nic taniego w tym, jak się kochamy, to najprawdziwsza emocja, jakiej doświadczyłem od bardzo, bardzo długiego czasu. Na spotkanie przyjeżdżam sam.
Przybywa z plastikowymi torbami pełnymi smakołyków. Kiedy wchodzimy do pokoju, sprawdzam łazienki, czy są ręczniki, i rozkładam na łóżku świeży koc. Jest kolibrem dla mojego wołu piżmowego; fruwają tu i tam i wyciągają rzeczy z toreb, zapalając zapachowe świeczki, kładąc świeże ciasta i czekoladę na talerzu na później, kiedy będziemy gotowi na słodką przerwę, i rozprowadzając butelki olejków i kremów w strategicznych miejscach wokół sypialni na przyszłość posługiwać się.
Podczas poruszania się po pokoju rozmawiamy razem - o naszych dniach, o naszej pracy, o naszych dzieciach. I kiedy jesteśmy w zasięgu, szczotkujemy palce, owijamy dłonie wokół siebie i wymieniamy uściski i słodkie pocałunki przed przejściem do naszych odpowiednich zadań. Nie jest prostą sprawą oderwanie się od wszystkich żądań świata zewnętrznego i zaakceptowanie tego, że przynajmniej przez kilka następnych godzin, jedyne potrzeby, które mają znaczenie, to te, które zmuszają nas do dzielenia się głęboką miłością, z którą się znaleźliśmy.
wzajemnie. Nauczyłam się, że ten ruch jest dla niej sposobem na dostosowanie się do otoczenia i sytuacji, na relaks i wejście w ducha spotkania. Co więcej, ma niesamowitą zdolność tworzenia idealnej scenerii z dodatkiem licznych drobnych, ale znaczących akcentów ponadczasowej bańki doskonałej samotności, stworzonej tylko dla nas dwojga. Pokój jest ustawiony.
Chce wziąć prysznic. Czasami robimy to razem, a przynęta jej miękkich krzywizn pod kaskadową wodą jest często zbyt duża, by się jej oprzeć. Tym razem jednak pozwalam jej wziąć prysznic w spokoju (uśmiechając się), zadowalając się zdejmowaniem kołdry i rozbieraniem się powoli, słuchając spadającej wody i wyczarowując wizje jej soczystego ciała.
Wyłączam światła i kładę się z powrotem na łóżku, czekając na jej wejście. Świeca o zapachu gruszki, którą zapaliła, zapewnia jedyne oświetlenie w pokoju. Wchodzi do pokoju z lekko zmierzwionymi włosami, z uśmiechem na ustach i ręcznikiem skromnie owiniętym wokół tułowia. Wślizguje się na łóżko, upuszczając ręcznik jednym płynnym ruchem, gdy wyciąga ręce, by mnie pogłaskać.
Sięgam, żeby ją przyciągnąć, ale ona popycha mnie z powrotem na łóżko i każe się przewrócić. Chce mnie masować, zanim się pokochamy. Traktuje swój masaż bardzo poważnie.
Wylewa pachnący olejek na dłonie i moje plecy. Wszędzie wyczuwam jej małe dłonie, które natarczywie badają, gdy poruszają się w górę iw dół moich nóg, a następnie przesuwają się w górę moich pleców. To błoga ulga. Nie jestem przyzwyczajony do odpuszczania w ten sposób i pozwalania komuś innemu robić ze mną to, co chce. Efektem hipnotycznym, wchodzę w stan zrelaksowania, oddycham powoli i głęboko.
Jej ręce przesuwają się w dół, by ugniatać moje pośladki, i zdaję sobie sprawę, że jestem przyjemnie podniecony. Mój penis, uwięziony pode mną, powoli się wydłuża i twardnieje, gdy ogarnia mnie uczucie kochania i bycia kochanym. To kolejna prawdopodobnie największa zmiana, jaką we mnie wprowadziła.
Straciłem kontrolę nad własnym penisem. Jako młody człowiek osiąganie podniecenia zawsze było łatwe. Nawet później mogłem się niecierpliwić, wystarczył odpowiedni bodziec lub dobór odpowiedniej fantazji, aby uzyskać pożądaną reakcję. Teraz jednak wydaje mi się, że wszystkie moje reakcje seksualne zostały w jakiś sposób zmienione. Och, wciąż mogę być twardy, przynajmniej od czasu do czasu, gdy jest stymulowany przez fantazję.
Ale przez większość czasu fantazja po prostu już tego dla mnie nie „robi”. Z drugiej strony w dzisiejszych czasach czuję się twardy w najbardziej nieoczekiwanych momentach. I niezmiennie są to czasy, kiedy czuję, jak bardzo kocham tę kobietę.
To może być niepokojące, czasami zdarzały się sytuacje, kiedy ssała mojego kutasa i nie byłem w stanie stać się w pełni twardy. Ale potem, zaledwie kilka minut później, kiedy po prostu odpoczywa w moich ramionach, czuję, jak mój kutas nagle ożywa, staje się nabrzmiały i chętny do penetracji jej mięsistych fałd. To tak, jakby mój sprzęt seksualny został wymieniony na nowy model, a nie dostałem instrukcji. Muszę to rozgryźć w miarę postępów. Jednak nauczyłem się nie kwestionować moich odpowiedzi, ponieważ „nowy ja” jest o wiele bardziej zabawny i satysfakcjonujący niż stary… Przewracam się, a mój teraz sztywny członek unosi się w powietrze.
Śmieje się ze mnie i pozwala, by jej miękkie ciało mnie pieściło, przesuwając się w górę i nade mną, by przyciągnąć swoją twarz do mojej, drażniąc mojego kutasa opuszkami palców. Jedna moja ręka wije się wokół jej talii, chwytając jeden z jej pośladków, podczas gdy druga obejmuje jej ramię, moja dłoń chwyta miękkie włosy w miejscu, gdzie podstawa jej głowy styka się z szyją, przyciągając jej usta do moich, aby je pochłonąć. głęboki, poszukujący pocałunek. Dotyk jej gładkiej, miękkiej skóry z miękką krzywizną jej mięśni tuż pod powierzchnią jest odurzający.
Nie ma co do tego wątpliwości, przynajmniej dla mnie skóra jest najbardziej erotycznym organem w ciele. Chowam twarz w jej szyi, między jej ślicznym podbródkiem a zgrabnym ramieniem, głęboko wdycham. Moje dłonie przesuwają się po jej ciele, jest tyle bogactwa do przeżycia, tyle zmysłowości do wchłonięcia. To prawie frustrujące, nie wiem od czego zacząć.
Sięga po odrobinę kremu, a potem zsuwa się, łapiąc mojego teraz w pełni wyprostowanego penisa i wsuwając go w swoją cipkę jednym płynnym ruchem. Wzdycha, siadając i patrząc na mnie z uśmiechem na ustach. Jej piękne szare oczy lśnią w blasku świec, ale błyszczą jej miłością do mnie.
Jestem zadowolona w sposób, którego nigdy sobie nie wyobrażałem. Po niezmierzonym czasie spędzonym razem we wzajemnym podnieceniu czuję, że jej potrzeba staje się coraz bardziej nagląca. Siada sztywniej, odchyla głowę do tyłu, gdy zamyka oczy. Wiem, że zbliża się do orgazmu. Moje ręce sięgają, by chwycić jej biodra, obracając je w przód iw tył.
Nabiera tempa, gdy moje dłonie przesuwają się po jej bokach, ugniatając jej ciało. Mogę powiedzieć, że jest blisko, ponieważ jej skóra pokrywa się świeżą, cienką warstwą potu, jakby jej pory uwalniały swoje płyny w oczekiwaniu na większe uwolnienie. To mnie jeszcze bardziej kręci. Sięgam do jej piersi, ściskając je, gdy czuję jej kamyczkowe sutki pod dłońmi. Jej dłonie chwytają mnie za klatkę piersiową, ściskając ramiona, gdy sztywnieje, krzycząc trzy razy: Ach! Ach! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Ostatni wyraz wypowiada się prawie jak szloch.
Jej kochanie jest ciche – prawie bezgłośne – ale orgazm wybucha nad nią z głośnym płaczem. Pompuję się w nią, a mój kutas pulsuje w orgazmie bez ostatecznego uwolnienia. Kiedy to się zdarzyło po raz pierwszy, myślałem, że może być coś nie tak.
Ale jest odwrotnie. Nauczyłem się od mojej miłości, że mężczyzna może przynajmniej częściowo doświadczyć tego, co robi kobieta w osiąganiu wielokrotnych orgazmów. Przychodzę bez wytrysku, ciesząc się każdym pulsującym doznaniem.
Powoli schodzi z haju, co jakiś czas drżąc. W końcu całkowicie się rozluźnia i opada na moje ciało, a jej włosy pachnąco łaskoczą mnie w nos. Każdy mięsień w obu naszych ciałach jest rozluźniony.
Nasze ręce i nogi są tak splątane i splecione, że trudno powiedzieć, gdzie kończę, a gdzie ona zaczyna. To najbardziej luksusowe uczucie, jakie może być. Gdy nasz oddech powoli ustaje, głaszczemy się i całujemy, dziobiąc się nawzajem w usta i każdą dostępną jedwabiście gładką, podatną powierzchnię. Rozmawiamy, śmiejemy się, chichoczemy, wymieniamy miłosne pomruki. Jest kieliszek wina, który zostawiła na niskim stoliku obok łóżka, wraz z przygotowanym przez siebie talerzem smakołyków.
Bierze łyk wina, a potem zbliża usta do moich. Czuję suchy/słodki płyn wpychany do moich ust podczas całowania. Zanim mogę przełknąć, ma między zębami kawałek czekolady. Przykłada usta do moich, odgryzając mały kawałek, a większą porcję na siłę wsuwa do moich ust. Czuję się kochany bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.
Czas mija bez uprzedzenia kilka minut, godzina. Nie ma między nami nic oprócz naszej miłości, naszych słów i naszych pieszczot. Bez ostrzeżenia zdaję sobie sprawę, że znowu jestem twardy. Bezskutecznie próbuję zignorować rodzącą się potrzebę.
Ale to głupie, że czuje to tak szybko, jak ja. Z uśmiechem przewraca się na plecy, ciągnąc mnie za sobą. Teraz krem schowany tak strategicznie w zasięgu ręki ponownie spełnia swój cel. Wkłada palec do słoika, wsuwając go do pochwy, a potem podciąga nogi, by mnie powitać.
Unoszę się nad nią, trzymając swój ciężar na wyciągniętych ramionach, gdy umieszczam główkę mojego penisa przy wejściu do jej śliskiej pochwy. Powoli wsuwam głowę, chcąc cieszyć się po brzegi każdym milimetrem mojej celowej penetracji. Jęczy, gdy wsuwam się coraz głębiej, jej wargi cipkowe rozchodzą się szeroko wokół mojej twardości, aż w końcu zakorzenię się w nasadzie mojego kutasa naciskającego na jej mons. Jej oczy rozszerzają się i czuję, na co reaguje.
Po rzuceniu się na dno, mój wyprostowany penis wydaje się, że staje się jeszcze twardszy, wydłuża się, gdy pulsuje i zwiększa objętość, nawet gdy wiszą zawieszony w niej bez ruchu. Presja jest znakomita. Teraz nie mogę powstrzymać ruchu bioder. Powoli szarpię, wciągam i wysuwam.
Zwiększam tempo pchnięć młotem pneumatycznym, aż tuż przed tym, jak czuję, jak u podstawy mojego penisa rośnie ciśnienie. Zatrzymuję się, trzymając się za biodra, tak że prawie, ale nie całkiem, wyślizguję się z niej całkowicie. Po kilku sekundach powoli wsuwam się z powrotem do środka, aż opadam przy wejściu do jej szyjki macicy.
Podciąga nogi do tyłu, kładąc ręce pod udami tak, że jej kolana są prawie przy uszach, a jej nogi falują przy mojej głowie. Zmiana kąta praktycznie błaga mnie, żebym ją przeleciał. I tak mówi.
"Pieprz mnie!". Nic mnie nie powstrzyma, teraz moja potrzeba jest zbyt wielka. Zakopuję się coraz głębiej, każde pchnięcie mocniejsze niż poprzednie. Każdemu pchnięciu towarzyszy zachęcające chrząknięcie z mojej miłości, która chce być pieprzona i chce tego mocno.
Powstrzymując mój wytrysk do tej pory, nie jest tak łatwo opuścić tę ostatnią barierę. To tak, jakby moje ostatnie wydawnictwo nie chciało się psuć, woląc przedłużać się w nieskończoność. Ale już nie ma co się powstrzymywać. Jestem przytłoczona potrzebą przyjazdu.
Uwolnienie, kiedy nadchodzi, pochłania mnie od stóp do głów. Każdy mięsień sztywnieje. Niejasno wyczuwam moją miłość, gdy ona chrząka o swoim uwolnieniu, czy przyszła ponownie? A może po prostu reaguje na moje własne pluski, gdy zanurzam się głęboko w niej? Nie wiem, czy mój własny orgazm przesycił moje zmysły.
Raz po raz kurczę się w niej, wyrzucając płynne nasienie z każdym pulsem. Gdybym nie wiedziała lepiej, pomyślałabym, że sikałam w jej wnętrzu ilość ciepłego, lepkiego płynu jest tak wielka. Jej cipka nadal się kurczy, aż czuję, że moje jądra wycisnęły z niej każdą możliwą kroplę. Całkowicie zapadam się na mojego kochanego kochanka.
Niejasno zdaję sobie sprawę z mojego ciężaru, który musi ją przygniatać. Zbieram siły, by spróbować unieść moje ciało i uwolnić trochę tego ciężaru, ale ona obejmuje mnie obiema rękami, aby przyciągnąć mnie z powrotem do siebie. Słowa są niewypowiedziane, ale przesłanie jest jasne, zmiażdż mnie! Chcę poczuć, jak wszyscy napieracie na mnie i na mnie. Mój kutas na początku pozostaje twardy, prawie tak, jakby był gotowy na kolejną rundę. Ale moje ciało wie lepiej.
Po kilku minutach również poddaje się nieuniknionemu, stopniowo mięknie. Leżę tam pochowany w mojej miłości, żadne z nas nie chce, aby ta chwila się skończyła. Nie muszę wyciągać mojego kutasa, w końcu robi to wszystko sam, kurcząc się stopniowo, aż w końcu sam wyślizgnie się spomiędzy jej słodkich dolnych ust. Mój kochanek wydaje cichy płacz, gdy to się dzieje, w udawanym rozczarowaniu. Jest jednocześnie nasycona i nienasycona.
Nigdy nie byłem bardziej podniecony ani nikim innym. Nigdy nie byłem tak kochany. Zasypiam, otulona jej miękkim uściskiem….
Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…
🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,042„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuLynn i Adam kontynuują letni taniec…
🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,725Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuDla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…
🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,829Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu