Sprzedałeś to, prawda?…
🕑 11 minuty minuty Historie miłosne HistoriePub był wypełniony po brzegi przez większość wczesnej sesji, jakby klienci musieli nadrobić stracony cały dzień na picie. Zrywano nas z nóg, ale jak zwykle daliśmy radę i o piątej poszliśmy do mojego mieszkania. „Kiedy będziesz szukać miejsca?” zapytała mnie. „Cały czas patrzę, wiesz, kiedy jestem poza domem, w gazetach.
Słucham ludzi w pubie. Zawsze szukam.”. Zadzwonił mój telefon i uśmiechnąłem się do siebie, kiedy zobaczyłem, kto to. "Cześć piękna.".
„Cześć tato, idziesz jutro?”. "No pewnie, księżniczko." „Ale cały śnieg zniknął, tato”. „Wiem kochanie, ale zabiorę Cię w wyjątkowe miejsce”.
"Gdzie?". "To niespodzianka.". „Oooch, tato, proszę”.
„Nie, nie mówię ci.” „Czy jedziemy twoim samochodem?”. "Tak.". „Mama mówi, że potrzebuję nowych ubrań”.
„W takim razie, kochanie, trochę kupię.”. „Czy możemy znowu iść do pubu? Podoba mi się tam”. „Tylko jeśli obiecasz, że się nie upijasz”. "Obiecuję.".
"W porządku.". „Dzięki, tato, pa, kocham cię”. "Też cię kocham.".
„Nie wiedziałem, że masz samochód”. „Tylko stary banger, zobaczysz go rano”. - Więc co będziemy robić dziś wieczorem? zapytała. „Myślę, że powinniśmy gdzieś wyjść i świętować zaręczyny”. „I najszybszy zapis zalotów,” dodała z uśmiechem.
Zdecydowaliśmy się na krótki spacer do miasta i do małego chińskiego lokalu, w którym czasami jadłem, jeśli nie przeszkadzało mi gotowanie. Oboje mieliśmy smażony ryż z kurczakiem, który wypełnił miejsce, a potem zadzwoniliśmy do pubu, w którym pracowaliśmy w drodze do domu. - Więc teraz wy dwoje jesteście przedmiotem? - zapytał Gary, podając nasze drinki. - Jesteśmy zaręczeni - powiedziała mu Karen, więc powiedział, że są na nim napoje.
Na małej scenie był piosenkarz wykonujący swój występ z Rodem Stewartem i tańczyliśmy razem podczas jego wersji „Reason to Believe”, cudownej piosenki, którą Karen zapowiedziała, że będzie nasza. Byłem naprawdę dumny, że trzymałem ją mocno, kiedy się poruszaliśmy. Wyglądała fantastycznie w obcisłych, białych dżinsach i białej rurce z piersiami, a mój kutas zaczął pokazywać oznaki, że on też ją lubi.
„Mamy u ciebie brandy, Dave," szepnęła, „Brandy, łóżko i ja razem." „Czy dajesz niewłaściwe sugestie?” Uśmiechnąłem się, a ona skinęła głową. "Tak.". "No chodź.". Oprócz bluzki i dżinsów, jej jedynym elementem ubioru były skąpe białe stringi, które zostawiła w łóżku. „To jest bardziej seksowne, kiedy ktoś go zdejmuje,” powiedziała, gdy całowaliśmy się żarłocznie.
„Jakie to uczucie, kiedy robi to ktoś inny? Zapytałem, wsuwając dłoń w jej stringi.” Mmm, będę potrzebować kilku minut na podjęcie decyzji, ”powiedziała cicho,„ Może gdybym na tobie usiadła pomogłaby mi pomyśleć. ”.„ Być może tak ”. Zgodziłam się. Pocałowaliśmy się ponownie, kiedy usiadła na moich kolanach.„ Teraz to przeszkadza ”, zachichotała, po czym jej chichot zmienił się w cichy jęk przyjemności, osunęła się na mojego fiuta. „O Boże, tak,” wyszeptała, „Dave, zostałam do tego stworzona, poślubię cię tylko wtedy, gdy obiecasz robić to codziennie.” „Och, zdecydowanie mogę to obiecać, "Powiedziałem, unosząc się w górę, powodując jej pisk.
„Czy możemy spróbować, mój tyłek? Nigdy wcześniej tego nie robiłem”. „To może cię zranić.” "Spróbujmy." Sięgnęła za siebie, żeby ustawić mojego kutasa. "Gotowy?" Zapytałem, a ona skinęła głową, „Gotowa”. Powoli pchnąłem, a ona się nie ruszała, jej twarz wykrzywiła się w geście bólu.
Wtedy poczułem, jak kopuła mojego penisa prześlizguje się przez jej pierścionek i wydawało mi się, że jest pieszczona ręką w aksamitnej rękawiczce. Uśmiechnęła się. W rzeczywistości świeciła. „Piękna”, wydyszała, „Absolutnie piękna, ale powoli Dave, pieprz mnie powoli.”. Musiałem to robić powoli, bałem się, że ją skrzywdzę, ale nie było wątpliwości, że to kochała.
„Och, Dave, nie potrafię opisać, jakie to uczucie”. - Spróbuj, kochanie - powiedziałem, gdy pieprzyłem ją powoli; „To wydaje się być pełne, ale przyjemne.”. Po jej twarzy mogłem stwierdzić, że jej się to podoba. Pochyliła się i pocałowała mnie, wydając z siebie ciche jęki rozkoszy z każdym moim pchnięciem w górę. Stopniowo zwiększałem swoje pchnięcia, aż piszczała i błagała o więcej.
„Mocniej, Dave,” syknęła. „Pieprz mnie, pieprz mnie, o mój Boże, tak”. Podskakiwała jak lalka na końcu mojego kutasa i kochała każdą jego minutę.
Czułem, jak ściskają mnie mięśnie odbytu, a potem poczułem, że stopniowo tracę kontrolę. „Karen”, sapnęłam, „Karen, kochanie, zamierzam, oh kurwa, tak.”. I krzyczała, gdy wybuchałem, wysyłając zryw za zrywem do jej odbytnicy. „Nie doszłaś” - powiedziałem, kiedy przytulaliśmy się razem. „Przyszłam dwa razy,” poprawiła mnie, „ale po cichu”.
- Och, jak bardzo damy. Zaśmiałem się i zasłużyłem na walkę. „O której mamy odebrać Poppy?”.
„Zwykle około dziesięciu, czy to w porządku?”. - Wszystko ze mną w porządku - powiedziała rozmarzona i położyła głowę na mojej piersi, gdy zamknęła oczy. Moim starym bangerem był 5-litrowy rover, który spadł jak gówno z łopaty i zużywał przy tym piekielnie dużo benzyny, ale kochałem to i Poppy też. Miałem fotelik dla dziecka z przodu, więc Karen musiała usiąść z tyłu, na co nalegała, kiedy powiedziałem, że naprawię siedzenie Poppy z tyłu. "Tatuś!" krzyknęła, kiedy mnie zobaczyła i oddaliła się o metr ode mnie, doskonale wiedząc, że ją złapię.
„Czy możemy znaleźć trochę śniegu, tato? Powiedziałeś, że zbudujesz mi bałwana?”. - Nie zostało już śniegu, kochanie - powiedziałem jej, ale wtedy byliśmy już przy samochodzie, a ona podejrzliwie patrzyła na Karen. „Tatusiu, w naszym samochodzie siedzi pani”. „To Karen, moja przyjaciółka, chciała się z tobą spotkać, przywitać się, kochanie”.
„Cześć Poppy, kiedy twój tatuś powiedział, że jesteś ładna, nie powiedział mi, że jesteś księżniczką”. Zajęło to sekundę, zanim jej oczy zrobiły się większe, a na jej twarzy pojawił się szeroki uśmiech. „Nie jestem księżniczką," zachichotała, „Jestem Poppy".
„Ooh, księżniczko Poppy.”. „Czy mogę usiąść na twoim kolanie?”. „Oczywiście, że możesz, bym chciała” - zdała egzamin! Pół godziny później zatrzymaliśmy się przed domem Karen. Jej rodzice byli na zewnątrz i wybiegli na spotkanie z nami.
„Ojej”, zawołała jej matka, „czy nie jesteś po prostu urocza?”. „Karen mówi, że jestem księżniczką”. „Jesteś,” wylała, „Jesteś bardzo piękną księżniczką”. „Czy mój tata jest twoim przyjacielem?”.
„O tak, bardzo.”. „Czy ty też będziesz moim przyjacielem?”. „Na zawsze Poppy.”. „Tato, mam wielu nowych przyjaciół”.
„Jesteś bardzo szczęśliwą dziewczynką, prawda?”. „Jest cudowna, Davidzie,” powiedział tata Karen, „Rozumiem, dlaczego chcesz mieć nad nią opiekę”. "Sprzeciwiam się temu, w jaki sposób jest wychowywana." „Och, w jaki sposób?”.
„Jej matka ma wielu różnych chłopaków, którzy często spędzają z nią noce. Ona też używa narkotyków. Co tydzień daję jej pieniądze na Poppy, ale wiem, że dużo wydaje na siebie”. „Czy jesteś w stanie udowodnić te zarzuty?”.
„Nie, sir, nie bez zatrudnienia agenta dochodzeniowego i nie stać mnie na ich honoraria”. „Tatusiu, tatusiu, moja koleżanka pokaże mi swoje konie!”. - Och, no dalej. jej mała dłoń chwyciła mój palec jak imadło, żeby upewnić się, że nie ucieknę.
Karen wzięła moją drugą rękę i podążyliśmy za jej rodzicami z tyłu do stajni, gdzie mieli dwa stare haki, którymi Karen i jej matka czasami jeździli. „Ooh, to duże konie, prawda?”. „Są, kochanie.”.
Karen zdjęła marchewkę ze stajni i podała ją Poppy. „Podnieś go do niego, kochanie, pozwól mu zjeść to z Twojej ręki. On jest zawsze taki delikatny.”.
Uniosła ją i przytrzymała, żeby koń mógł wyjąć marchewkę z jej ręki. Poppy wrzasnęła z przyjemności, biorąc ją delikatnie i powoli przeżuwając. „Nakarmiłem go, tato, nakarmiłem konia”.
„David, czy możemy ich zostawić? Chciałbym porozmawiać z tobą na osobności”. Karen skinęła głową i uśmiechnęła się, kiedy wyszliśmy poza zasięg słuchu. - Jeśli mi pozwolisz, pomogę ci w walce o opiekę. Mam pozwolenie mojej córki, żeby ci to powiedzieć, David.
Moja żona też oczywiście wie. „Dobrze, sir.”. Odchrząknął i wziął głęboki oddech.
„Karen została poważnie wykorzystana seksualnie, kiedy miała trzynaście lat”. Odchrząknął i wytarł nos, widziałem, że stara się mówić. - Przepraszam - powiedział, wyciągnąłem rękę i dotknąłem jego rękawa. „Dlaczego nie pozwolisz Karen sama mi powiedzieć?”. „Ponieważ poprosiła mnie, żebym ci powiedział, nie może mieć dzieci, David.
Powiedziała też, że zrozumie, jeśli zabierzesz córkę i odejdziesz.”. Odwróciłem się i podszedłem prosto do Karen. Jej oczy rozszerzyły się ze strachu.
„Mamy już dziecko, Karen, zbudujmy dla niej dom… razem.”. Łzy wypełniły jej oczy i rzuciła się na mnie szlochając. Jej matka płakała, a jej ojciec dmuchał nosem.
„Dlaczego Karen płacze, tato?”. „Ponieważ jestem głupia, kochanie,” zaśmiała się, „i dlatego, że bardzo kocham twojego tatę. To bardzo miły mężczyzna.”. Wtedy zadzwonił mój telefon i odwróciłam się, żeby odebrać telefon od Brendy, mamy Poppy.
"Cześć?". Jak zwykle wydawała się bez tchu, kiedy zapytała mnie, czy mogę zatrzymać Poppy na noc. "Tak oczywiście.". - Obawiam się, że mam tylko randkę, trochę pracy w ostatniej chwili. Nie zostawiłeś mi dziś rano żadnych pieniędzy.
„Zapomniałem, dam ci to rano.”. „Potrzebuję tego dziś wieczorem”. "Te pieniądze mają być dla Poppy." „Odłożę go, gdy w środę dostanę zasiłek”.
„W tej chwili nie ma mnie w mieście, spróbuję wrócić, zanim wyjdziesz”. Wtedy przyszła mi do głowy myśl. - Brenda, dam ci pięć tysięcy funtów, jeśli dasz mi Poppy.
„Co, sprzedać moją córkę? Nigdy. W każdym razie nie ma tam dla niej miejsca.”. „Kupię dom”. "Sprzedałeś go, prawda? Sprzedałeś swój medal." - Tak - przyznałem. „Zrób to dziesięć tysięcy”.
"Gotowy.". „Kiedy mogę to dostać?”. "Czwartkowy poranek.". "Dobrze.". Zakończyłem rozmowę i spojrzałem na twarz mojej córki.
Jej matka właśnie oddała ją za pieniądze! „Muszę znaleźć większy dom” - powiedziałem do całej czwórki. Wszyscy wyglądali na zdziwionych, dopóki nie wyjaśniłem; "O mój Boże!" Mama Karen wykrzyknęła: „Czy to legalne?”. „Dopóki nigdy nie zostanie upublicznione, że pieniądze zmieniły właściciela, nie widzę żadnych problemów.
Będzie to traktowane tak, jakby dwoje ludzi zawarło polubowne porozumienie w sprawie dziecka”. „Biedny mały roztocz.”. „Mamusiu,” zaśmiała się Karen, „Spójrz na nią, czy ona wygląda jak biedny roztocz?”. Poppy prowadziła raczej jednostronną rozmowę z końmi, rozejrzała się po nas i uśmiechnęła.
„Podoba mi się tutaj, tato”. - Ja też, kochanie. Uśmiechnąłem się. Ojciec Karen wziął żonę za rękę i razem uklękli przed moją córką.
„Czy chcesz, żebyśmy byli dla ciebie dziadkiem i babcią, Poppy?”. Pomyślała o tym przez chwilę; „Czy dałbyś mi dużo przytulania?”. "Ooh, dużo i dużo, kochanie." Kobieta uśmiechnęła się. „Kupimy ci nawet kucyka”. "Kucyk?" - pisnęła.
„O dobry, co to jest tatuś kucyk?”. Kiedy wszyscy otarliśmy się ze śmiechu, wyjaśniłem jej, że kucyk jest jak mały koń. - Szczególnie dla małych dziewczynek - powiedziałem, gdy w domu zabrzmiał gong; "Kolacja", powiedziała Karen, "Chodź, Poppy, zjedzmy, a potem pokażę ci moją sypialnię. Mam tam dużo pluszowych misiów, pokochasz je."
Czyż nie jest marzeniem każdego, by uprawiać seks na świeżym powietrzu?…
🕑 8 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,903Zadzwonił dzwonek, klasa i szkoła zostały odwołane na ten dzień. To był ostatni dzień przed feriami wiosennymi i Ryan i ja nie mogliśmy się doczekać wspólnego spędzenia czasu. Pobraliśmy…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuCzasami najlepszy prezent pod choinkę dostaje się, gdy dzieci idą spać.…
🕑 6 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,113Był okres Świąt Bożego Narodzenia i wszystko miało być radosne i radosne. Nauczyłem się, że nie zawsze tak jest. Wdowa i samotna matka, pragnęłam tylko miłości. Chciałem tatusia dla…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuEve była tak gorąca, że po prostu musiałem ją zaciągnąć do łóżka!…
🕑 18 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,407Obcinałam włosy w Great Clips w Anchorage przez ponad dwa lata, kiedy ktoś to kupił i zmienił nazwę, więc martwiłam się, że być może będę musiała znaleźć nowe miejsce. Kiedy…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu