Kat i Cyrano - Rozdział 7

★★★★★ (< 5)

Znajduję miejsce nad rzeką, w którym się kochamy…

🕑 12 minuty minuty Historie miłosne Historie

Kat i Cyrano Rozdział 7: Nad rzeką Ponieważ miałem całodniowe szkolenie w innym miejscu, a nie w moim biurze, nie byłem w stanie wziąć go w ramiona we wtorek 30 września. Nienawidziłem tego! To był cholernie nieszczęśliwy dzień, nie mogąc zacząć z nim! Jednak podczas przerwy na lunch odkryłem coś absolutnie cudownego, a niegrzeczne możliwości mojego odkrycia sprawiły, że moje popołudnie było o wiele łatwiejsze do zrobienia niż poranek. Tej nocy wysłałem mu e-maila: „Spotkajmy się jutro wcześnie rano w autobusie. Mam coś do pokazania rano, że wiem, że ci się spodoba!” W autobusie w środę rano, 1 października, powiedziałem mu, żeby został, wysiadamy dwa przystanki za naszym zwykłym. Kiedy wysiedliśmy z autobusu, uśmiechnąłem się do niego, wziąłem go za rękę i poprowadziłem do brzegu rzeki.

„Wczoraj chodziłem tu na przerwę na lunch z mojej klasy,” rozpromieniłem się. „Widzisz, jak ten szlak publiczny biegnie wzdłuż rzeki?” "Tak więc?" Poprowadziłem go szlakiem. „Widzisz teraz, jak ten szlak rozgałęzia się tutaj, na drugi, niższy szlak, jeszcze bliżej rzeki?” Poprowadziłem go tym bardziej odosobnionym szlakiem. „Spójrz na to! Dwa żywopłoty równoległe do rzeki i krzak do siebie, tworząc ładny mały prostokąt”.

Spojrzał na mnie zdziwiony. „Jeśli zakradniemy się do tego małego prostokąta, zieleń ukrywa nas przed wyższym szlakiem i rzeką poniżej. Ludzie przepłyną rzeką pod nami i szlakiem nad nami i nigdy nie wiedzą, że tu jesteśmy! Uśmiechnąłem się do niego i poczułem, że moja twarz i oddech stają się cięższe na myśl o tym, co mamy zamiar zrobić zrobić. ”Fakt, że ludzie będą przechodzić obok nas powyżej i poniżej, a nie widzą, jest taki GORĄCY! Jestem teraz tak podniecony! - Ja też! - wyszczerzył zęby, gdy ostrożnie weszliśmy między żywopłot a krzak. Otworzyłem teczkę i spojrzał gniewnie.

- Żartujesz! Zabierzesz teraz dokumenty biurowe? ”„ Ty głupi człowieku! ”Zachichotałem, wyciągając koc z mojej teczki, rozkładając go i rozkładając na ziemi między żywopłotami. Położyłem się na kocu, pociągnął go na mnie i pocałował go z głębokim głodem. Mój język otworzył usta i wjechał głęboko do środka. „Rozpiąć moją bluzkę?” zapytałam cicho. „Oczywiście kochanie”, gdy jego palce przesunęły się na zadanie.

Otworzyłem brzegi mojej otwartej białej bluzki biznesowej wokół moich nagich piersi, jakby chciał je oprawić jak obraz. Moje sutki były tak twarde, że bolały! Ale ból mojej rogatej sutki ustąpił miejsca czystej radości, gdy ssał i skubiąc najpierw lewą, a potem prawą. Złapałam jego prawy nadgarstek i poprowadziłam jego rękę, by podciągnąć moją bardzo krótką, chrupiącą granatową spódnicę. „Och, kochanie, nie majtki…” uśmiechnął się od ucha do ucho, jego miłość i uwielbienie dla mnie migoczące w jego oczach, „Uwielbiam to!” „Jestem teraz napalona jak diabli!” Jęknęłam, rozpinając jego pasek.

Jego ręka połączyła się z moją rozpakować go. „Byłem na ciebie głodny, odkąd wczoraj znalazłem to miejsce! Jego kutas pulsował mocno na moim krzaku. Złapałem go i wcisnąłem we mnie, jakbym prawie umarł, gdyby nie od razu napełnił mnie całkowicie sobą I po chwili był głęboko we mnie kulkami, każdy gruby, kochający pulsujący centymetr od niego. A ja tylko mruczałem, mruczałem i mruczałem! ”Jestem teraz bardzo szczęśliwy! Tak szczęśliwy! „Wyszeptałem mu do ucha.„ To jest takie dobre! ”Owinąłem ramiona wokół jego szyi i moje nogi wokół jego talii, moje stopy na jego tyłku. Zepchnąłem go z całej siły, jaką mogłem zebrać „Co robisz?” Zaśmiał się.

„Wsadzając we mnie tyle, ile potrafię!” Jęknąłem pożądliwie. „Chcę was wszystkich dzisiaj we mnie, kochanie! Wy wszyscy! I nie ma krwawienia, które by wszystko zepsuło! ”Bardzo mocno we mnie pulsował, a ja mruczałam i znów mruczałam. Podciągnął się, jedna czwarta jego, a potem połowa, znikając ze mnie. Moje stopy bardzo mocno przycisnęły się do jego słodyczy tyłek, i bez wysiłku wślizgnął się z powrotem w moją bardzo mokrą rogowość.

Podniósł się ponownie, a potem uderzył z powrotem we mnie, tym razem bez mojej pomocy. Wycisnąłem piekło z jego fiuta, a ja przyszedłem tak ledwo widziałem! Cofnął się jeszcze raz, a kiedy powoli wślizgnął się na mnie, pulsował, pulsował i pulsował. Moja drżąca cipka tak mocno ścisnęła jego grubego, grubego penisa i pocałowała go w usta z wielką pasją. I on eksplodował.

„Mmmmm”, mruknąłem, „Tak dobrze, kochanie. Tak dobrze!” Uniosłem tyłek z koca, a potem zszedłem na ziemię, przyciągając go jeszcze głębiej do mnie. I oboje przyszliśmy naprawdę ciężko, dokładnie w tym samym momencie.

„Czy byłeś kiedyś trzy razy z rzędu?” Zapytałem go. „Nie wydaje mi się” wzruszył ramionami. „Dobrze! Więc chcę być pierwszą kobietą, która da ci potrójny orgazm!” Moje stopy i nogi wciąż są ciasno owinięte wokół niego. Przewróciłem nas oboje, więc byłem teraz na szczycie.

Wciąż był we mnie całkowicie. Potem zacząłem jeździć w górę i w dół całą jego dobrocią. Czasem szybko, czasem wolno, ale zawsze mrucząc z ogromną przyjemnością z tego wszystkiego.

Kiedy znów przyszedłem, wtulił się we mnie jeszcze głębiej, a on miał we mnie swój trzeci orgazm w ciągu ostatnich 10 minut. Potem, gdy drżałem przez piąty orgazm i ścisnąłem mocno jego grubego kutasa, zaskoczył mnie i siebie samego, przyjeżdżając po raz czwarty i wpompowując we mnie więcej swojej cudownej ciepłej lepkości niż poprzednio trzy razy razem ! Upadłem na niego, z głową na jego klatce piersiowej, a on z miłością pogłaskał mnie po długich ramionach czarnych włosów, całując jego usta raz za razem i dalej ściskając jego głęboko ukrytą twardość. Nie wiem, jak długo tam leżymy, może 20 minut, może 30, ale jego kutas nigdy mnie nie złagodził. A moje sutki i łechtaczka były nadal twarde, kiedy w końcu się ubieraliśmy.

Musiałbym zapytać innego mężczyznę, z którym kiedykolwiek byłem, ale bez mojej prośby pomógł mi podnieść koc, w którym właśnie bawiliśmy się w raju, i potrząsnąć trawą, liśćmi i kurzem. Duża plama w miejscu, w którym nasze soki zmieszały się z kocem, wywołała u mnie uśmiech. Nie sądzę, żebym kiedykolwiek widział coś tak pięknego jak nasza świeża pasja na kocu, z wyjątkiem tego, co zostało ujawnione moim uwielbianym oczom, kiedy go rozpakowałem! Całowaliśmy się jeszcze kilka razy, czesaliśmy sobie palcami wzburzone włosy, co najmniej do pewnego stopnia, i ruszyliśmy do pracy. W porze lunchu wysłałem mu e-maila: „Ile czasu zajęło ci uspokojenie się, zanim mogłeś dziś rano skoncentrować się na pracy?” Jego odpowiedź rozśmieszyła mnie. „Kto powiedział, że się uspokoiłem?” Moja odpowiedź: „Cała wasza ciepła dobroć jest wciąż tak głęboko we mnie! Purrrrrrrrrrrr! Mogłabym podziękować tysiąc razy, a to wciąż nie wystarczyłoby, aby wyrazić, jak szczęśliwy jestem teraz.

Tak bardzo cię kocham! Jesteś cudowna i kochana bardziej niż słowa mogą wyrazić. ” Rozśmieszył mnie ponownie, gdy odpisał: „Och, myślę, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty, wyrażając, jak bardzo się kochamy dziś rano!” „Tak, zrobiliśmy” - odpowiedziałem. „Nigdy wcześniej nie byłem tak kochany i tak dobry”.

Kiedy wieczorem wróciłem do domu, minąłem pokój męża. Myślałem, że sam fakt, że nasze małżeństwo pogorszyło się tak bardzo, że potrzebowaliśmy nawet oddzielnych sypialni, był bardzo smutny. Jego drzwi były otwarte, podobnie jak zamek błyskawiczny, a na ekranie komputera było pornografii internetowej. Nawet nie próbował tego przede mną ukryć, a to jeszcze bardziej zasmuciło mnie, że doszliśmy do takiego przejścia.

Spojrzałem na jego penisa w jego ręce, co jest naturalną rzeczą dla żony związanej z mężem, i chyba potrząsnąłem głową z rozczarowaniem, że nie był tak długi, a co ważniejsze, nie tak blisko, jak mężczyzna Miałem już cztery spotkania seksualne, każde lepsze od ostatniego. Było mi smutno, że mój mąż, choć był dość przyzwoitym kochankiem, kiedy zaczynaliśmy, nigdy mnie nie zachwycił i zadowolił mnie jak mój nowy kochanek. I spędził ostatnie trzy lata, obwiniając mnie za każdą złą rzecz w swoim życiu, szczególnie za brak pracy i brak woli poszukiwania nowej. Obwiniał mnie nawet za złe rzeczy, które przytrafiły mu się wiele lat przed naszym spotkaniem.

Ruszyłem korytarzem, zsunąłem bluzkę i spódnicę i wrzuciłem je do pralki wraz z kocem miłosnym z tamtego ranka. Potem poszedłem do pokoju, wziąłem ciepłą, płynną kąpiel i wsunąłem nagość do wanny, zamykając oczy i pamiętając całkowitą rozkosz, jaką Eric dał mi nad rzeką tego samego dnia. Próbowałem dotknąć mojej łechtaczki równie czule jak on. Mój palec czuł się tam dobrze, ale nie tak dobrze, jak jego gruby, twardy kutas ocierający się o mnie i mnie. Złożyłem cztery palce prawej ręki w okrąg i wsunąłem wszystkie cztery palce w siebie.

Ku mojemu zdziwieniu, nawet te cztery zgrupowane palce nie były tak grube, jak kogut mojego kochanka! Podważyłem usta seksualne do szerokości, którą jego kogut wyciągnął mnie tego ranka, i wyobrażałem sobie, że jest we mnie jeszcze raz. Ta myśl sprawiła, że ​​mruczę cicho, z zadowoleniem. Kilka chwil później drżałem na drodze do orgazmu. Spojrzałem w dół w samą porę, aby zobaczyć, jak cały jego cudowny powrót, który był słodko zamknięty głęboko we mnie przez cały dzień, po prostu wlej i wlej i wylej ze mnie do wody z mydłem. Widok całego jego przyjścia po prostu nieskończenie wypływającego ze mnie sprawił, że zamruczałem jeszcze kilka razy… a potem moje własne przyjście, świeże i ciepłe, podążyło za nim, płynąc bez końca ze mnie i do wanny.

Życie było dobre… tak dobrze! Potem usłyszałem głośne jęki fałszywego porno wydobywające się z ekranu komputera mojego męża. Biedny, nieświadomy drań nie miał pojęcia, że ​​ma własną gwiazdę porno w sypialni obok swojej… tylko z moim kochankiem, nie musiałem tego udawać! Gdyby nie spędził ostatnich trzech lat, starając się być dla mnie tak okrutnym, jak to możliwe, mógłby mieć swoją gwiazdę porno w łóżku każdej nocy. To prawda, że ​​nie mógł mnie wypełnić tak, jak robił to mój kochanek.

Ale gdyby był dla mnie dobry, nie nadziałbym tego ranka tak dobrze, tak głęboko i tak mocno nad brzegiem rzeki… i nie wiedziałbym, co straciłem, i myślę, że byłbym cieszę się, że mogę dostać to, co mój mąż może mi dać, nie wiedząc ani nie dbając o to, że tam jest lepiej. Ale tak się nigdy nie stanie i nie można rozszyfrować jaja wszystkich jego negatywności, które zraniły nasze małżeństwo nie do naprawienia. Ale tak właśnie jest i teraz miałam najwięcej radości, miłości i najlepszego seksu w moim życiu i nigdy nie byłam szczęśliwsza. Rozkoszowałem się pamięcią uśmiechniętej twarzy mojego kochanka i jego grubego czerwonego fiuta zanurzającego się we mnie grubym, twardym i głęboko we mnie…. raz za razem.

I zadrżałem w ostatni orgazm dnia, wyszedłem z już nie ciepłej wody do kąpieli, gdy się ściekała, i wyszedłem z rąk, pamiętając dłonie Erica delikatnie i czule osuszające mnie w pokoju motelowym w zeszłym tygodniu po naszym wspólnym prysznicu. A potem idę do łóżka, nagi i szczęśliwy, mając nadzieję na słodkie erotyczne sny o nim, aby przeprowadzić mnie przez długą, samotną noc bez niego. I zanotowałem sobie w pamięci, aby dodać 26 września (nasz pierwszy raz z nim we mnie) i 1 października (nasz pierwszy raz, gdy nie krwawiłem po nim) do listy specjalnych dat, takich jak ukończenie szkoły i moje dzieci urodziny, których nigdy nie zapomnę. Będzie jeszcze kilka wyjątkowych dni i nigdy nie zapomnę żadnej z tych dat kalendarzowych. A teraz, kiedy dzielę się z Wami moją historią cztery lata później, wciąż nie mogę uwierzyć, że miałem tak rzadką i cenną miłość i tak niesamowity seks, i całkowicie zepsułem to, co mieliśmy, i nigdy nie mogę tego odzyskać.

Och, wciąż znajduję swoje możliwości seksu, wszystkie poza nieszczęśliwym małżeństwem, w którym wciąż jestem uwięziony, ponieważ nie ma szans, żebym to zrobił z moim okrutnym mężem. Ale moje seksualne spotkania są teraz blade w porównaniu z tym, co miałem cztery lata temu i wyrzuciłem. W moich seksualnych spotkaniach nie ma już miłości, tylko fizyczna satysfakcja. To musi teraz wystarczyć, ale mam wspomnienia o moim Ericu, żeby mnie przetrwać. Więcej rozdziałów do naśladowania..

Podobne historie

Seksowne spotkanie trwa

★★★★★ (< 5)

Umykała mi moja poezja, więc tak to sobie wyobrażałam..........…

🕑 4 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,923

W blasku naszej miłości musiałem zasnąć z tobą w moich ramionach. Czy ty też zasnęłaś, czy nie, nie wiem, ale na pewno już nie spałeś, a uczucie, które miałem w moim fiucie,…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Znam tylko jeden sposób, by cię kochać

★★★★★ (< 5)

Kiedy się zakochasz, niech tak będzie…

🕑 6 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,584

To było rześkie jesienne sobotnie popołudnie. Widziałem ją leżącą na łóżku w swojej ulubionej piżamie, milutkim różowym polarze z dużymi puszystymi skarpetkami. Była taka urocza,…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Nasza pierwsza noc

★★★★(< 5)

Po wielu planach w końcu poznaję swojego cyberkochanka…

🕑 7 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,594

Spotykamy się w miłej restauracji; przy stole byłaby dla ciebie róża. Zamawiamy wino i rozmawiamy, podziwiam Cię z drugiej strony stołu, jak blask świec tańczył z Twoich oczu. Kiedy…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat