Dla niego była aniołem, a nie Jego Aniołem cenniejszym, niż bezcennymi kamieniami szlachetnymi lub najczystszym złotem.…
🕑 17 minuty minuty Historie miłosne HistorieDouglas zjechał z głównej autostrady i znalazł przytulne miejsce do zaparkowania swojego osiemnastokołowca. To był kolejny długi, nudny dzień, a on nie był jeszcze gotowy, aby się zwrócić i powiedzieć dobranoc. Po przygotowaniu wszystkiego usiadł przy komputerze i zalogował się, sprawdził pocztę e-mail, a następnie zaczął surfować. Douglas ma około 50 lat. Pracuje jako kierowca ciężarówki.
Nie ma szczęśliwego małżeństwa ani typowo męskiej pracy. Nie jest zadowolony z rutynowej pracy od 9 do 17. Uwielbia jeździć na platformie, poza długimi, samotnymi nocami. Jego życie przypomina kolejkę górską.
Bez względu na to, co robi, aby wszystko było lepsze, wydaje się, że ktoś chce upewnić się, że jego życie to piekło, dwadzieścia cztery siedem lat. Zamknął oczy, pozwalając swemu umysłowi przenieść się w przeszłość o dwadzieścia lat. Był wtedy taki szczęśliwy.
Kiedy pojawił się obraz Pameli, była pierwszą kobietą, którą kochał całkowicie, bezwarunkowo. Planowali spędzić razem wieczność, dopóki ktoś nie zabierze mu jej na zawsze. Jakoś nigdy nie mógł odzyskać tej esencji. Ze łzami w oczach uderzył pięścią w deskę rozdzielczą.
- O Boże, dlaczego? Nie mogąc zasnąć, po prostu siedział i przeglądał swoje ulubione strony. Jego oczy wydawały się przyciągać do strony z historiami erotycznymi. Po przejrzeniu listy nowych opowiadań znalazł jedną autorstwa nowej autorki, która nazywała się Kandie. Zaczął czytać.
"Hot-dam, ona jest dobra!" Jej słowa wciągnęły go w historię, jakby był jedną z postaci. Uśmiechnął się, po czym poprawił spodnie. Nie tylko jego umysł to uwielbiał, jego kutas był twardy jak skała! Zostawił jej e-mail z informacją zwrotną, dając jej kilka wskazówek. Miał też nadzieję, że była typem pisarki, która przyjęła konstruktywną krytykę.
Nie spodziewał się odpowiedzi od niej, ponieważ mniej niż dwa procent tych, których pisze, odpowiada. Następnego ranka ze zdumieniem znalazł list z podziękowaniami w swojej skrzynce e-mailowej. Stwierdziła, że jej prawdziwe imię to Amanda.
Wiadomość głosiła, że byłaby bardzo zainteresowana jego opinią. Była początkującą pisarką i straciła redaktora. Dołączyła również swoje gorące, seksowne zdjęcie. Wysłał jej seksowną odpowiedź. Wkrótce ich związek przeszedł od redaktora do przyjaciela, a następnie miłośnika internetu.
Nadal nie jest pewien, co się naprawdę wydarzyło, ale tutaj mieli związek online. Było lepiej niż te najbardziej realne. Kiedy wysłała mu to prowokacyjne zdjęcie wow, zakochał się po uszy. Była nie tylko utalentowana, ale także wspaniała! Jeden haczyk, była mężatką. Na pytanie, czy jest szczęśliwa, zawsze odpowiadała, że tak.
Następnie poinformowała go, że uwielbia cyber i czat online. „Bummer, dodając, że nie przepadał za rozbijaniem domów ani kradzieżą samotnych gospodyń domowych. Ale gdyby pozwoliła im na cyberprzestępczość, romans online byłby zadowalający.
Cóż, może dlatego, że jego umysł krzyczał na niego:„ To właśnie myślisz! "Podczas ich wielu rozmów dowiedział się, że jej serce pęka. Jej tak zwane szczęśliwe małżeństwo nie było stabilne. Wiele nocy słuchał, jak puszczała cały ból. Wtedy Douglas powiedział jej, że on chciał być kimś więcej niż tylko przyjacielem.
Zakochał się w niej. Wiosna była tuż za rogiem. Zimne wiatry zimy wiały po równinach, trzymając go w śnieżnym uścisku, po raz ostatni.
Douglas przypadkiem dostał bieg, który chciał, tuż obok niej. W dodatku miał cały weekend. Stary, co za szczęśliwy wypad. Może nawet mnie spotka.
„O BOŻE, mam nadzieję, że tak się stanie”. Wysłał jej e-mail ze szczegółami. Chciał móc ją przytulić, naprawdę, a nie tylko w swoich snach. Po prostu nie mógł się doczekać jej odpowiedzi e-mail, więc podniósł słuchawkę i zadzwonił do niej.
„Hej laleczko, co masz zamiar zrobić na Walentynki?” „Niewiele, po prostu oglądaj telewizję, surfuj po sieci i po prostu zrelaksuj się. Naprawdę nie mam powodu, aby świętować Walentynki. Dlaczego?” - Cóż, idę w twoją stronę i pomyślałem, że możemy się spotkać. Nastąpiła długa pauza. - To najlepsza rzecz, jaką słyszałem przez cały tydzień.
Siostra nagabywała mnie, abym wydostał się z tego domu, więc teraz mam szansę. "Świetnie, gdzie możemy się spotkać?" - Cóż, niedaleko domu jest centrum handlowe i Sis może mnie tam podrzucić. Sklepy są otwarte całą noc, więc będziemy mogli bezpiecznie się tam spotkać. Następnie podała mu nazwę centrum handlowego i udzieliła wskazówek.
„Dobrze, wiem, gdzie to jest. Powinienem tam być około 19:00. W piątek”. „Ok, do zobaczenia w piątek”. Nadszedł dzień i na pierwszej randce znów poczuł się jak nastolatek.
Jak będę się zachowywał? Co ja powiem Czy będzie tak słodka i seksowna, jak brzmi? O Boże, ona tu jest. Co mam teraz zrobić? Weszła w jego ramiona jak ta, która zawsze tam była. Pocałowali się po raz pierwszy, poczuł, jak szok elektryczny przebiega z jego ust, prosto do jego penisa. Zaniemówił. Wymamrotał coś do jej siostry, która przywiozła ją na miejsce spotkania, a potem zabrał ją do jego ciężarówki.
Następnie obszedł tył budynku, szukając miejsca, w którym mógłby się odwrócić. Jednak wtedy podeszła blisko i dotknęła go. Nie mógł już dłużej znieść. Musiał ją mieć teraz i tam.
Do diabła z każdym, kto może je zobaczyć. Zaparkował ciężarówkę. Wziął ją w ramiona.
Całowali się w kółko, kończąc na łóżku. Jego umysł wirował. „Jak się rozebrałem? Jak się rozebrała? O mój Boże, ona jest zachwycającą pięknością. Czy ona naprawdę tu jest? Czy naprawdę będę w stanie ją przytulić? Czy naprawdę pozwoli mi się z nią kochać? Wiesz, że nie tylko wypowiadałem słowa, kiedy powiedziałem: kocham cię? ” Jej pocałunki, płonące pożądaniem i namiętnością, dotarły do jego duszy. Jej ciało wyglądało jak leżąca tam Bogini.
Czekała, aż do niej podejdzie, chcąc, żeby się z nią kochał. Gdzie są wszystkie plany, które przygotował na to spotkanie? Co się stało ze wszystkimi rzeczami, które chciałem zrobić, zanim się kochaliśmy? Musiał poczuć jej ramiona wokół siebie. Czuć jej miękkie, aksamitne imadło jej kobiecości, gdy wbijał się w nią głęboko. Musiał ją teraz mieć.
Nie mógł czekać ani sekundy, żeby uczynić ją swoją. Powoli, prawie z wahaniem, weszła w jego ramiona. Nadal chciał, aby ten związek ich ciał był dla niej wyjątkowy. Chciał się powstrzymać, przedłużyć ich kochanie się za pierwszym razem. Jednak nie było sposobu, aby mógł cokolwiek przed nią powstrzymać.
Nawet nie to. „Amanda, kocham cię,” zawołał, strzelając swoim ładunkiem głęboko w jej cipkę. „Co ja teraz zrobiłem? Chyba właśnie zrujnowałem jej cały cholerny weekend. Teraz ona pomyśli, że wszystko, czego pragnąłem, to jej ciało.
Dlaczego zawsze muszę być tak cholernie niecierpliwy. Po prostu nie mogłem się doczekać, nie mogłem Ja? Po prostu musiałem pieprzyć to cudowne, piękne stworzenie. Co jest ze mną nie tak? Nie mogę nawet zastosować prostego planu, aby czuć się dobrze bez spieprzenia tego wszystkiego. A teraz, co ona sobie pomyśli? Czy będzie chciała wyjść i wrócić do domu? Czy ona po prostu pójdzie dalej i spoliczkuje mnie, jak na to zasługuję? Wtedy usłyszał najpiękniejsze słowa świata. "Douglas, kocham cię." Serce podeszło mu do gardła.
Chciał skakać z radości, robić sprężyny ręczne. Przede wszystkim jednak chciał ją przytulić i nigdy, przenigdy nie pozwolić jej odejść. Jeszcze trzy razy kochali się słodko i namiętnie tej nocy. Trzy kolejne podróże do nieba.
Kiedy obudził się w sobotę, po prostu nie mógł uwierzyć, że ona tam jest. Trzymanie go, kochanie go i pragnienie go. Znowu, przed śniadaniem, dogadzali sobie nawzajem. Kiedy wzięła jego kutasa głęboko do gardła, pomyślał, że po prostu umrze właśnie tam. To było coś, czego nigdy wcześniej nie doświadczył.
Z przyjemnością tak intensywną, że prawie jak ból. Wiedział, że nie może bez niej żyć. Chciał, żeby była z nim, gdy podróżował po autostradach. Z nim, kiedy zatrzymał się w nocy w jakimś samotnym miejscu odpoczynku, na jeszcze bardziej samotnej autostradzie międzystanowej.
Chciał mieć ją obok siebie, kiedy szedł na postój ciężarówek na obiad. Spojrzał w jej delikatne zielone oczy. "Amanda, kocham cię!" Wziął ją w ramiona i ponownie pocałował. Tym razem z całą pasją, jaką miał w sobie. W głębi umysłu zastanawiał się, jak mógł znaleźć kogoś tak pięknego.
Dla niego była aniołem, a nie „Jego Aniołem” cenniejszym, niż bezcennymi kamieniami szlachetnymi czy najczystszym złotem. Pasowała w jego ramionach jak dopasowana skórzana rękawiczka. Nie obchodziło go, co przyniesie jutro, ponieważ była jego do końca czasu. Przesunął palcem po jej kręgosłupie i poczuł mrowienie prądu, przechodzącego od czubków palców prosto do penisa.
Położył ją delikatnie i mokrym motylkiem pocałunki podążały za śladami pozostawionymi przez jego palce. „Oh Douglas, kocham cię”, kiedy poczuła jak jego dłonie ją pieszczą. Wróciła myślami do pierwszego spotkania w Internecie.
Kiedy poprosiła o jego zdjęcie, z początku się zawahał. Powiedziała mu, że chce tylko dopasować twarz do imienia. Wysłał jej jeden z podpisem; „Uważaj na poniższe, które mogą być niebezpieczne dla Twojego zdrowia!” Kiedy spojrzała w te niebieskie oczy, poczuła pociąg do niego jak metal do magnesu. Z tyłu głowy zastanawiała się, jak obraz może to wszystko zrobić.
Na początku odrzucił to, mówiąc, że jak zwykle jest po prostu napalona. Jednak kiedy zawołał ją, jego głos przeszedł przez nią prosto do środka jej kobiecości. Zastanawiała się, czy mógłby pobudzić bicie jej serca. Chciała podążać za linią telefoniczną do niego i krzyczeć: „Weź mnie, jestem twój!” Czy była po prostu swoją zwykłą gorącą i napaloną grą online, aby zaspokoić głód między nogami? Z drugiej strony, czy po pięciu latach małżeństwa zaczęła odczuwać skutki zaniedbanej żony? Nie obchodziło jej to. Chciała tylko przytulić się głęboko w jego ramionach.
Kiedy następnego dnia czytała jego e-mail, zadał jej pytanie. - Amando, czy to był sen, który miałem zeszłej nocy, czy też był to prawdziwy! „Jeśli śnię, to nigdy nie chcę się obudzić. Kto mnie budzi, lepiej, żeby tego nie zrobił” - odpowiedziała.
Nie była nawet pewna, co ich połączyło. To był rajski weekend. Douglas był wszystkim, czego chciała! Tej nocy leżała i patrzyła, jak śpi.
Cholera dziewczyno, co się z tobą dzieje? Zachowujesz się jak nastolatek, który rzucał ostrożność na wiatr. To zupełnie nie było do niej podobne. Zawsze nie spieszyła się, by dowiedzieć się czegoś o mężczyźnie, zanim pozwoliła im się do niej zbliżyć. - O-mój-Boże, poszedłeś za Douglasem, jakbyś nie był pieprzony od wieków.
O-boże, co on teraz o niej pomyślał? „Założę się, że myśli, wow-oh-boy, czy ona jest łatwa! Jak to możliwe, że takie dobrze przemyślane plany, idą amuck? Pozwoliła płynąć łzom.” Jak, mogę być tak samolubny? Wszystko zepsułam! "Zasnęła, zagnieżdżona w jego silnych ramionach. Kiedy się obudziła, trzymał ją blisko.„ Cześć laleczko, dobrze spałaś? "Pocałował ją. Potem powiedział jej, że nie pozwoli jej rozmyślać o swoich problemach przez cały weekend. Miała rozpuścić włosy i trochę się zabawić dla odmiany.
Jej problemy będą tam nadal w poniedziałek. „Nie wiem dlaczego, ale cię kocham!” Dodał, że nie jest do końca pewien, co to naprawdę oznacza. Bez względu na to, co się stanie, będzie ją kochał i zawsze będzie jej przyjacielem. Przyciągnął swojego anioła bliżej. Potem uniósł jej podbródek i zaczął całować poplamione łzami kratki, słodki nosek i usta, którym nie można się oprzeć.
Owinęła ramiona wokół jego szyi, przyciągając go bliżej. Boże, czuła się jak niebo w jej ramionach. „Douglas, to jest moje miejsce, tutaj w twoich ramionach. Widzisz, tutaj jest moje imię na twojej piersi.” Wypowiedziała palcami swoje imię i poczuł mrowienie aż do palców u nóg. - Wiem, lalko.
Właśnie tu cię chcę. Po prostu nie chcę, żebyś skrzywdził Bryana. To dobry człowiek. - Tak, masz rację.
Bryan to dobry człowiek. Po prostu nie wie nic o kobietach. Chce być matczyny. Odmawiam wychowywania kolejnego dziecka. Moje dzieci są dorosłe i chcę się teraz bawić.
- Wiem, Amando. Jeśli Bryan nie będzie ostrożny, straci wspaniałą kobietę i seksownego kochanka. Przyciągnął ją do siebie i głęboko pocałował. Potem wciągnął jeden z jej sutków, czując, jak puchną mu pod ustami.
Potem ugryzł go, najpierw delikatnie, potem mocniej, poświęcając obu sutkom jednakową uwagę. Poczuł, jak wygina się w plecy, gdy przyciągnęła jego głowę bliżej do piersi. Jej seksowny głos zachęcał go do kontynuowania.
Wsunął palec między mokre fałdy jej cipki. Wiedział, że był jednym dotknięciem z nieba. Jego palce znalazły opuchniętą łechtaczkę i objął ją kciukiem. Jego dwa palce wsuwały się i wysuwały z jej pochwy.
Zaczęła jęczeć i dziko poruszać biodrami. Powoli zepchnął ją z krawędzi, w kolejny, wstrząsający ziemią punkt kulminacyjny. Poczuł, jak jej palce pieszczą jego penisa.
O Boże, gdyby chciała, mogłaby bawić się jego kutasem przez cały dzień. Cholera, to było takie dobre! Już miał poprosić ją o ponowne ssanie jego kutasa, kiedy usiadła i położyła usta na jego członku i głęboko go zanurzyła. Krzyknął: „O kurwa, Amanda, co ty mi robisz? Myślę, że tracę rozum, nie przestawaj teraz, ssij mnie!”. Kontynuowała ssanie go głęboko, podczas gdy jej druga ręka ściskała i masowała jego jądra. Amanda uwielbiała ssać kutasa.
Jej zdaniem to nie było zabawne, chyba że połknąłeś! Kontynuowała, aż wyssała z niego każdą kroplę. Położyła się, oblizując usta, wtulając się w jego ramiona. "Nie mogę już dłużej znieść, kobieto! Jestem cały spierdolony!" "Na dziś jesteś! Ale my wciąż mamy niedzielę!" Uśmiechnął się i powiedział: „O Boże, w co ja się wpakowałem?” Z tyłu głowy Douglas powiedział sobie, że Bryan musi być szalonym głupcem, skoro nie kochał i nie traktował Amandy tak, jak na to zasłużyła. Przyciągnął ją do siebie i powiedział: „Laleczko, już czas, prześpijmy się.
To jeśli ten cholerny powrót mi pozwoli!” Poczuła, jak rzuca się i odwraca, wyciągnął rękę i objęła go ramionami. Kiedy przesunęła palcami po jego plecach, zadrżał i skrzywił się. Wiedziała, że bolą go plecy. Pocałowała go w ramię.
„Ok, przewróć się na brzuch. Już czas, żebyś wykonał jeden z moich słynnych masaży. Twoje plecy są bardziej napięte niż gumka”. Przewrócił się.
Kiedy poczuł, jak jej palce go pieszczą, wymamrotał: „O Boże, nie przestawaj! Pozwól swoim palcom chodzić, czują się wspaniale!”. Delikatnie potarła jego szyję, po czym przesunęła się w dół do jego tyłka i powoli kilka razy się cofnęła. Boże, był tak spięty, że można było odbić ćwiartkę jego pleców i się przebrać. Jeszcze raz przesunęła się w dół, tym razem jej palce mocno pracowały nad każdym mięśniem i punktem nacisku.
Wkrótce poczuła, jak rozluźniają się jego mięśnie i patrzyła, jak zasypia. Douglas zasnął, a przynajmniej tak mu się wydawało. Stał na tej pięknej spokojnej łące.
Wyglądało na to, że Bóg pokropił ziemię każdym kolorem tęczy. Jakby Bóg stworzył to tylko dla jego oczu. Niebo było najjaśniejszym błękitem, jakie kiedykolwiek widział, usiane białymi chmurami. Nie można prosić o piękniejszy dzień.
Zastanawiał się przez chwilę. "Dlaczego tu jestem?" Anioł poleciał tak blisko ziemi. Poczuł, jak esencja anielskiego pyłu ociera się o jego policzki. Kiedy podniósł głowę, zastanawiał się, jak to piękne stworzenie może go znaleźć pośród wszystkich tysięcy ludzi na ziemi. Czy obserwowała cudowne stworzenia Boże, czy pomagała małym dzieciom znaleźć drogę? A może szukała miłości w naszym pełnym nienawiści świecie? Nigdy wcześniej nie widział tego samego anioła.
Czuwała nad nim, kiedy pewnego burzowego zimowego dnia jeździł swoim osiemnastokołowcem drogą. Pokryta śniegiem, oblodzona ścieżka utrudniała jazdę, mógł bardzo dobrze zgubić drogę. Kiedy wydawało się, że nie może powiedzieć, gdzie powinna przebiegać droga, szepnęła: „Poprowadzę cię”. Następnie poprowadziła go przez kręte zakręty i po śliskich powierzchniach, aż minęła burza i zobaczył wschód słońca kolejnego dnia.
Anioł również trzymał go za rękę, kiedy pewnego dnia poszedł zobaczyć się ze swoim chorym ojcem. Kiedy spojrzał w twarz tacie, zastanawiał się, czy zostanie z nim jeszcze jeden dzień. Zadrżał na myśl, że mógłby go stracić. Czuł, że otacza go obecność anioła. „Byłem z tobą tak daleko, nie pozwolę, by twoja wiara zachwiała się.
Kiedy nie mogłeś iść dalej, ja prowadziłem cię przez resztę drogi”. Ten sam anioł był z nim tej nocy, kiedy płakał w samotności i rozpaczy. Otarła łzy z jego oczu.
Zastanawiał się, czy prawdziwa miłość znów pojawi się na jego drodze. Swoim miękkim dotykiem sięgnęła do jego serca i uspokoiła jego lęki. "Twoja miłość jest tam, ona jest tylko o oddech." Gdy nadszedł jutro, anioł pokierował jego śladami.
Potem przedstawiła go komuś, kto go zdumiał. Wzięła rękę Amandy i położyła ją w jego. Kiedy się dotknęli, a jego palce objęły jej palce, poczuł, jak jego serce na moment przyspieszyło, gdy namiętnie przeplatało się z jej. Przechylił głowę, żeby móc spojrzeć w jej delikatne zielone oczy. Anioł przyciągnął każdego z nich bliżej.
Położył swoje usta na jej ustach i delikatnie ją pocałował. Anioł szepnął: „Douglas, ten Anioł przed tobą, ma zostać!”. Jej łzy obudziły go, gdy spadły na jego klatkę piersiową. Spojrzał jej w twarz, podciągnął jej brodę do swojej. "OH Angel, co się stało?" „Nigdy nie chcę wracać do domu, Douglas! Jestem zakochany po raz pierwszy w życiu.
Nie mogę cię opuścić!”.
Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…
🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,042„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuLynn i Adam kontynuują letni taniec…
🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,725Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuDla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…
🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,829Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu