Mogło to być słońce wyspy, albo podekscytowanie, wiedząc, że znów go zobaczę… Tak czy inaczej, byłam taka podekscytowana, tak napalona, tak gorąca i nie mogę się doczekać naszego spotkania. Minęło około 5 lat, odkąd ostatni raz widziałem Rafaela. To spotkanie, podczas którego spędziliśmy godzinę siedząc na tych bujanych fotelach, patrząc na siebie, rozmawiając, chcąc się całować i dotykać, ale wiedząc, że nie mogliśmy zostawić nas, a przynajmniej mnie, głodnych z pożądania.
Kiedy się pożegnaliśmy, cmoknął mnie w usta, a ja zareagowałam ze zdziwienia. Czemu? Powinienem był owinąć ramiona wokół jego karku i pocałować go właśnie tam, na środku terminala, z widokiem na pasy startowe lotniska. Kogo obchodziło, co mówią jego współpracownicy. Wszyscy nas znali. Wszyscy wiedzieli, że jesteśmy w sobie zakochani od dnia, w którym się poznaliśmy.
Och, żal! Ale życie utrudniało nam bycie razem. Ukradliśmy chwile, które bardzo mi się podobały. A teraz, myśląc o ponownym spotkaniu z nim, poczułem strużkę czegoś mokrego spływającego po mojej cipce. Ta podróż służbowa na Karaiby dała mi możliwość ponownego spotkania się z nim. Mieszkał tam teraz, ciesząc się swoim nowym bogactwem i prosperując w swoim biznesie.
Zasłużył na to!!!! Był ciężko pracującym mężczyzną, który ożenił się z niewłaściwą kobietą i spędził wiele lat na przetrwaniu… Teraz, gdy stałem na balkonie tego apartamentu nad oceanem, za który zapłacił mój pracodawca, patrzyłem na piękną plażę, tak spokojną i zachęcająco. Może później. I cieszył mnie widok palm. Taka romantyczna sceneria… Jak bardzo bym chciał kochać się z Rafaelem pod tymi palmami, pod księżycem i gwiazdami… Pukanie do drzwi przywróciło mnie do rzeczywistości! Była tu obsługa pokoju, z butelką schłodzonego szampana i dwoma wysokimi kieliszkami.
Mieli też przynieść bezpłatne truskawki i czekoladki… Kiedy otworzyłem drzwi, zobaczyłem go stojącego tam. Wysoki. Dumny. Przystojny. Tak jak go zapamiętałem.
Wydawało się, że czas nie minął… Poczułem kolejną strużkę soku po nodze… Moje stringi były już zupełnie mokre. Moja cipka nie była w stanie się kontrolować. Wszystkie te uczucia wróciły.
Nigdy nie wyszli… Zanim mogłam otworzyć usta, żeby cokolwiek powiedzieć, po początkowym szoku, ponieważ jeszcze go nie oczekiwałam, wszedł do apartamentu i bez słowa pocałował mnie. Na początku trudne. Jak głodny wilk. Jego ręce trzymały mnie tak mocno, na swoim ciele, że nie mogłam oddychać. Pomiędzy jego ustami, które zjadały moje, a jego klatką piersiową zapadającą się w moich płucach, nie czułam powietrza… Jednak oddałam pocałunek.
Ale zmieniłem to na łagodniejszy ton. Kobiety są bardziej romantyczne pod względem seksualnym, podczas gdy mężczyźni są bardziej fizyczni. Przez większość czasu… Po długiej, długiej grze językami, w końcu odsunął się, zaledwie kilka cali, i spojrzał mi głęboko w oczy, mogąc zobaczyć esencję mojej duszy i - wyszeptał bardzo ochrypłym, seksownym i napalonym głosem - wyglądasz jeszcze piękniej i seksowniej niż zapamiętałem. Kocham cię! Zawsze tak było i zawsze będę.
Pomimo grzmotu, który miał miejsce w mojej dolnej strefie, poniżej brzucha, poczułem, jak emocjonalna łza napływa mi do oczu. Czułem się dokładnie tak samo. Po prostu nie zdawałem sobie z tego sprawy. Nie myślałem o nim.
Zaskoczyło nas kolejne pukanie do drzwi. Tym razem był to room service z szampanem, truskawkami i czekoladkami. Nie musieliśmy go otwierać, ponieważ już był. Rafael nie zamknął jej, kiedy wszedł. Właściwie to po prostu staliśmy obok niego, szeroko otwarci.
Młody człowiek z dostawą prawdopodobnie właśnie był świadkiem całego pocałunku i całej wymiany zdań, ale mógł być zbyt nieśmiały lub zbyt ciekawy, by mu przeszkodzić. Po napiwku i podziękowaniu mu, Rafael zamknął drzwi i uśmiechnął się do mnie. „Jesteś przygotowany!”. Odpowiedziałem uśmiechem nieśmiałym, seksownym, przebiegłym. Ten rodzaj uśmiechu, który mówi ci: „nie masz pojęcia, jak jestem przygotowany!”.
Następnie zajrzał do pokoju i zobaczył ogromne łóżko na środku i uśmiechnął się z niecierpliwością. Ponownie mnie pocałował, obejmując mocno w talii. Odwzajemniłem pocałunek. Tym razem był miękki, delikatny.
Jeden, który powiedział: wow, tęskniłem za tobą i już nigdy nie pozwolę ci odejść. Chciałem zdjąć wszystkie ubrania, których nie było wiele i po prostu się pieprzyć… ale czekałem na ten moment, odkąd poznaliśmy się i zakochaliśmy, wiele księżyców wcześniej. Chciałem, żeby był doskonały! - A może otworzymy szampana? Zasugerowałem. Z cudownym uśmiechem, który pokazał jego piękne, idealne zęby, skinął głową.
Wprawnie go otworzył i wlał do dwóch szklanek. Trzymałem go za rękę i pociągnąłem na balkon. Jego ręce były duże i mocne, tak jak je zapamiętałem. Balkon był dość duży i miał ładny okrągły stół i wygodne krzesła do siedzenia i relaksu. My nie.
Staliśmy, toastowaliśmy i sączyliśmy szampan, w międzyczasie patrząc sobie w oczy. Następnie odstawił szklankę na stół, wziął moją i położył obok swojego. Spojrzał mi w oczy, tak jak w romantycznych filmach, och, jakie wzruszające! I powoli owinął swoje ramiona wokół mojej talii, przyciągając mnie bliżej. Wciąż patrząc sobie w oczy, położyłam ręce na jego szyi. Był taki wysoki… Bardzo mi się podobało! W zwolnionym tempie nasze głowy zbliżyły się do siebie, aż nasze usta ponownie się spotkały i rozpłynęły w kolejnym miękkim, romantycznym i namiętnym pocałunku.
Wydawało się, że trwa to wiecznie. Nie potrzebowaliśmy powietrza. Tylko całowanie. Poczułam, jak jego ręka delikatnie ociera się o moje plecy i powoli wsuwa się w moje pośladki. W międzyczasie bawiłem się jego włosami.
Kochałem jego włosy. To było takie miękkie i figlarne… Jego dłoń znalazła drogę do mojego brzucha, całkiem płaskiego pomimo upływu lat, aż do moich piersi. Ujął jedną z nich w swoją wielką dłoń, a ja pozwoliłam, by cichy jęk wydostał się z moich ust, nawet gdy go całowałam… Miałam na sobie krótką zawijaną jedwabną spódniczkę, idealną do tropikalnych klimatów, bardzo zmysłową w dotyku. Podobało mi się, kiedy ocierał się o moje uda… I seksowną koszulę o niskim kroju, zapinaną tylko na dwa guziki, a dół zawiązany na supeł, odsłaniając mój pępek z seksownym kolczykiem. To sprawiło, że szalał z przyjemności… W czymś, co wydawało się nieruchomym dotykiem, rozpiął dwa guziki, które trzymały moją koszulę razem, i odsłonił moje piersi.
Poczułam, że jego penis stał się trochę twardszy, kiedy zauważył, że nie mam na sobie stanika. Delikatnie, powoli zsunął moją koszulę z ramion i zostawił ją na wpół zwisającą. Byliśmy na balkonie 18. piętra i było mało prawdopodobne, żeby plażowicze mogli zobaczyć, jak się tam całujemy. Nie obchodziło mnie to !!!! Przeniósł swoją twarz w dół, od delikatnego pocałunku do języka, do piersi.
Zaczął je umiejętnie lizać i całować. Moje sutki były takie twarde… W międzyczasie jego dłoń pracowała teraz nad węzłem mojej spódnicy. Jakie to zręczne… Nagle upadł na podłogę bez wcześniejszego powiadomienia i stanąłem przed tym wspaniałym, seksownym i napalonym mężczyzną, zupełnie nagi, z wyjątkiem gorących różowych stringów, które miałem na sobie.
Był bardzo malutki, z małym wisiorkiem zwisającym z przodu. Zrobił krok do tyłu, żeby mnie zobaczyć. Mogłem powiedzieć, że podziwiał moje ciało, które było dokładnie tak samo piękne, jak dziesięć lat wcześniej, kiedy zobaczył je po raz pierwszy.
Oczywiście wtedy nie był w stanie się ze mną kochać. To miał być nasz pierwszy raz. Z pewnością całowaliśmy się, dotykaliśmy się, skradziony uścisk i pocałunek tu i tam, ale teraz to była prawdziwa rzecz… Kiedyś byliśmy na plaży, z grupą przyjaciół, i nie mogliśmy nic zrobić poza wieloma skradzionymi spojrzeniami i uśmiechami !!!!! Nagle świadoma swojej nagości, moje ręce powędrowały do jego klatki piersiowej i zaczęły rozpinać jego koszulę. Był to piękny fiołkoworóżowy kolor, który podkreślał brąz w jego oczach. Jego piękne, cudowne oczy… Podziwiałem jego szeroką, muskularną klatkę piersiową z podziwem i przyjemnością.
To nie wyglądało jak klatka piersiowa z czterdziestką, ale raczej klatka piersiowa z dwudziestką… Delikatnie potarłam czubkami palców jego klatkę piersiową, rysując miękkie kółka wokół jego sutków. Z jego ust wydobył się cichy jęk, który wkrótce połączyłem z moimi i zgubiliśmy się w kolejnym pocałunku. Niebo było niczym w porównaniu z tym uczuciem czułości, bycia razem w tym pięknym tropikalnym karaibskim raju i cudownym pokoju ze wspaniałymi widokami. Oczekiwanie, podniecenie, hormony, wszystko po prostu łaskotało w okolicy mojej pochwy.
Tak bardzo go pragnąłem… Delikatnie wziął mnie za rękę i wróciliśmy do środka, do pokoju. Poszliśmy prosto do łóżka. Wcześniej ustawiłem tło z delikatną, romantyczną muzyką, którą można było odtwarzać z systemu dźwiękowego za naciśnięciem jednego przycisku.
Kiedy delikatnie przeniósł mnie do łóżka, nacisnąłem przycisk „play” i zaczęła się muzyka. Lubił to! Siedziałem tam, na łóżku, a Rafael siedział na mnie okrakiem. Powoli odchyliłem się do tyłu, aby czuć się wygodniej, i wróciłem do środka tego wielkiego gniazda miłości. Poruszył się ze mną i położył się na mnie, nadal miał na sobie spodnie, ale wybrzuszenie jego męskości sterczało gwałtownie.
Pocałowaliśmy się trochę więcej, a on tykał mnie i doprowadził mnie do irytujących wysokości, delikatnie pocierając usta o moją szyję, ramiona, delikatnie skubiąc moje uszy i dotykając moich najbardziej wrażliwych miejsc opuszkami palców, po czym przesunął się dalej w dół. Przekręciłam się, żeby ułożyć się na górze, więc mogłam rozpiąć jego spodnie i zdjąć je. Kiedy to robiłam, uśmiechał się diabelsko, spodziewając się więcej zabawy… Kiedy jego spodnie uderzyły o podłogę, moje usta opadły na jego męskość.
Był w pełni wyprostowany, taki gruby i duży. Dobre 10 cali. Poczułem pchnięcie w mojej cipce, wyobrażając sobie, jak wpycha i wypycha tego penisa… Powoli polizałem go po wierzchu, gdzie skóra jest delikatna, a jego oddech na chwilę przerwał sapanie. Cieszył się tym… W zmysłowych ruchach jego penis zaczął wchodzić coraz głębiej w moje usta, a moje usta wywierały lekki nacisk, aby jego krążenie krwi było bardziej sensowne… Wchodzenie i wychodzenie jego penisa kilka chwil, coraz głębiej i głębiej, aż jego jądra wbijały się w moje usta. Penis Rafaela był czasami trudny do ssania ze względu na jego rozmiar.
Nie tylko długość, ale także obwód. Starałam się nie krztusić, żebyśmy oboje mogli cieszyć się tym doświadczeniem… Zadowolony po kilku minutach i nie chcąc jeszcze wytrysku usiadł i pocałował mnie. Klęczałem na łóżku, więc górowałem nad nim. Jego usta dotarły do moich piersi, a on je lizał i bawił się nimi delikatnie. „Chcę, żebyś krzyczał”, powiedział mi.
Uśmiechnąłem się, oczekiwanie na to, co miało nadejść, było zbyt wielkie! Poczułam, jak jego palec ociera moją pochwę, zewnętrzną strefę, gdy nadal stałam na kolanach na środku tego zbyt dużego łóżka. Potem, żartobliwie, jego palce przesunęły się na wargi sromowe, a kciuk delikatnie potarł moją łechtaczkę. Ohhhhhh !!!!!!!! O rany, mógłbym tam podejść, tylko jednym dotknięciem… Moje półotwarte i na wpół wysuszone usta wydały cichy jęk. Odchyliłam się do tyłu, żeby móc położyć się na plecach, i poczułam, jak jego środkowy palec delikatnie przesuwa się w górę iw dół po zewnętrznych wargach mojej cipki, od czasu do czasu poruszając się nieco głębiej, bez wchodzenia we mnie. To był dobrze wykalkulowany ruch.
Podniecało mnie to nie do uwierzenia. W międzyczasie jego kciuk nadal drażnił moją pulsującą łechtaczkę. Bez ostrzeżenia delikatnie poczułam, jak jego środkowy palec wsuwa się w moją cipkę.
Tym razem jęk był głośny. Zdecydowanie byłam gotowa wyruchać go na śmierć! Na początku powoli, ale zwiększając rytm, pieprzył mnie palcem, delikatnie, dziko, namiętnie iz wprawą, której nawet nie wyobrażałem sobie, że posiadał. Co za strata, przez te wszystkie lata, kiedy mogliśmy się pieprzyć! Poczuł, jak moje ciało napina się, gotowe do nadejścia, więc zwolnił i zmienił taktykę. Znowu pocałował mnie w usta, jego język szukał mojego. Wygiąłem plecy w łuk, gdy moja cipka pulsowała z przyjemności i chciałem więcej… Torturował mnie powoli, doprowadzając mnie do szaleństwa z pożądania.
„Pieprz mnie, Rafael! Pieprz mnie, kochanie, proszę, teraz!” Błagałem. „Nie, mi reina! Zamierzam się z tobą kochać. Tak, jak na to zasługujesz.
Sposób, w jaki chciałem to zrobić przez ostatnie dziesięć lat…” Te słowa, wypowiedziane przez jego seksowne usta, tym zmysłowym głosem, chrapliwy z podniecenia sprawił, że chciałem eksplodować. Jego dłonie pieściły, pocierały i dotykały każdego centymetra mojego ciała, a jego usta całowały każdy cal mojej istoty. Kiedy chciałem się obrócić, aby usiąść na nim okrakiem i pieprzyć go w stylu kowbojki, zatrzymał mnie, przesuwając usta do mojej cipki. O mój Boże! To było zbyt wiele, by znieść. Miał zamiar zjeść moją cipkę !!!! Czy mógłbym to znieść? Fantazjowałem o tym od lat, a teraz, gdy to się działo, wszystko wydawało się takie prawdziwe, takie naturalne, takie normalne… Pierwsze polizanie jego języka na mojej łechtaczce wywołało dreszcze wzdłuż mojego kręgosłupa i głośne westchnienie.
moich ust. Z doświadczeniem kontynuował lizanie w górę iw dół, delikatnie, delikatnie, bez mocnego naciskania, zwracając szczególną uwagę na moją łechtaczkę. Dyszałem, dyszałem i jęczałem, błagałem o litość, krzyczałem, a moje gardło było suche. Przyjemność była ekstremalna. Kilka razy byłem o krok od przyjścia, ale on powstrzymał mnie od orgazmu przez kilka sekund, przedłużając w ten sposób przyjemność (lub torturę).
Nagle palec delikatnie wszedł do mojej cipki, przykładając idealny nacisk i znajdując mój punkt G. Połączenie przyjemności z punktu G z niesamowitymi wibracjami jedzenia mojej cipki sprawiło, że moje soki rozpłynęły się wszędzie w niesamowitej eksplozji przyjemności. Orgazm był tak intensywny, że moje ciało trzęsło się, wykrzywiało i trzęsło się przez kilka minut. Nie mogłem złapać oddechu, a gardło wyschło mi podczas ciągłej sesji krzyczenia, dyszenia i ciężkiego oddechu. Co za orgazm! O Boże… Wreszcie leżałem nieruchomo, wyczerpany, obok jego nagiego ciała, tak muskularny i męski.
Jego męskość w pełni wyprostowana, nieruchoma, czeka… Udało mi się uśmiechnąć z wdzięcznością i miłością, na który odwzajemnił wielki mokry pocałunek na ustach, kiedy czołgał się na mnie. Żartobliwie potarł czubkiem swojego penisa o mój odbyt, teraz promienieje wyczerpaną namiętnością… Dokuczał mi kilka razy, całując mnie, pocierając swojego penisa, w górę iw dół moją cipkę, w mój odbyt, i wreszcie wielkie wejście jednym miękkim pchnięciem głęboko w moją oczekującą cipkę… Czując pełnię jego męskości wewnątrz mojej kobiecości, wypuściłem "ah" przyjemności… Rafael czule wepchnął swojego penisa do mojej mokrej jaskinia miłości, z początku delikatnie i powoli, drażniąc, pocierając jaja o moją łechtaczkę dla dodatkowej przyjemności… Stopniowo ruchy stawały się coraz szybsze i rytmiczne, aż oba nasze oddechy stały się jednym zdezorientowanym, szorstkim jękiem i zaczął naciskać coraz mocniej i szybciej, i nagle, jeden głęboki, szybki pchnięcie i eksplozja ciepłego mleka pomalowały wnętrze mojej macicy… . i opadł na moje ciało, uważając, aby jego ciężar nie zranił mojego delikatnego ciała. Leżeliśmy tam spędzeni kilka minut, jego kutas wciąż w mojej cipce i wciąż niewiarygodnie wyprostowany, twardy i pełen zarozumiałości, pomimo masywnego wytrysku… Znowu zaczęliśmy się całować, delikatnie, dotykając naszych ciał, wciąż w środku siebie nawzajem, czując, jak jego dłonie pieszczą bok mojego ciała, łaskoczą mnie, wyczuwając cudowne doznania w każdym zakończeniu nerwu mojego ciała.
A kiedy jego dłonie objęły moje piersi, zaczął ponownie wpychać się i wypychać, w nienasyconej próbie, aby nigdy mnie nie puścić, kochać mnie na zawsze. Chcąc się jeszcze raz kochać, jeden z wielu, które nadejdą tego dnia!..
Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…
🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,042„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuLynn i Adam kontynuują letni taniec…
🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,725Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuDla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…
🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,829Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu