Ciepłe powietrze znów się unosiło, czułem zbliżającą się burzę i miałem wizje lejka...…
🕑 24 minuty minuty Historie miłosne HistorieW kościele podczas niedzielnego kazania zawsze siadałem na jednym rogu ostatniej ławki, na którym zwykle nikt nie był zajęty. Ten poranek był inny. Gdy kazanie miało się rozpocząć, do środka wpadła młoda kobieta i usiadła niedaleko mnie na tej ławce. Miała na sobie sukienkę, która wyglądała na założoną w pośpiechu. Mogłem powiedzieć, że jej piękne, falujące włosy nie wymagały czesania.
Gdy spojrzałem kątem oka, od razu ją rozpoznałem. Nazywała się Catherine; każdy nazywał ją Kate. Kate była nastoletnią córką pastora Johna, który wówczas stał przy ambonie, intensywnie zaangażowany w wygłaszanie niedzielnego kazania w tym małym rozpadającym się kościele - jedynym kościele w tym mieście liczącym około 400 osób, położonym na preriach, Krajobraz Nebraski. Siedziała tam ze spuszczoną głową i zamkniętymi oczami.
Po wyrazie jej twarzy mogłem stwierdzić, że pogrążyła się we własnych myślach, nie zwracając uwagi na kazanie. Rzuciłem jej szybkie lub dwa spojrzenia. Próbowałem sobie przypomnieć, kiedy się urodziła. Doszedłem do wniosku, że niedługo zapewne zbliżają się osiemnaste urodziny. Kate trzymała jedną rękę na piersi, podczas gdy druga spoczywała na jej kolanach, gdy siedziała z zamkniętymi oczami.
Jej lekki ruch sprawił, że znów na nią spojrzałam. Tylko tym razem moje oczy pozostały skupione na tym widoku. Wydawała się ściskać lewą pierś.
Jej wyprostowany prawy sutek był wyraźnie widoczny spod bladej białej góry. Dłoń na jej kolanach utworzyła małą dolinę między jej udami nad ciemną spódnicą, którą miała na sobie, gdy mocno przycisnęła dłoń, chowając ją blisko swojej kobiecości. Słaby powiew jej zapachów zaczął się unosić i już dotarł do mojego nosa. Rozejrzałem się, żeby zobaczyć, czy ktoś ją widział, ale wszyscy inni wydawali się być zajęci słuchaniem kazania. Pospiesznie poruszyłem rękami i dotknąłem jej nadgarstka.
Prawie upadła, gdy podniosła się z szoku wywołanego moim dotykiem i otworzyła oczy, patrząc na mnie. Zamrugałem oczami i potrząsnąłem głową na boki z życzliwym wyrazem twarzy. Jej policzki poczerwieniały, kiedy cofnęła ręce, poprawiła spódnicę, a potem mocno ją ścisnęła i położyła na kolanach. Przez jakiś czas ciężko oddychała; Nie mogłem powiedzieć, czy to było przeniesienie jej stanu, kiedy przed chwilą siedziała, by się dogadać, czy też wynikało to z zażenowania, kiedy została przyłapana na gorącym uczynku. Przez resztę kazania wpatrywała się w pulpit, siedząc sztywno, jakby zmrożona, choć wątpię, czy zwracała uwagę na słowa ojca.
Kate jako ostatnia wyszła tego dnia z kościoła. Stałem przed drzwiami kościoła, kiedy mijała mnie. Lekko odwróciła głowę, żeby spojrzeć na mnie kątem oka, przygryzła usta i szła dalej. Gdy powoli odchodziła zakurzoną drogą w ten ciepły letni poranek, czułem ciepło wznoszące się z chodnika.
Gorące powietrze unosiło się, aż uderzyło w zimny sufit wysoko w górę. Wyczułem zbliżającą się burzę - burzę, która miała przynieść ciemne chmury, terroryzować wiatry i grad. Zastanawiałem się, czy burza oszczędzi miasto, czy może rozerwie je na strzępy, gdy lejek dotknie ziemi. "Człowiek zdobył tak wiele, czy kiedykolwiek uda mu się okiełznać burzę?" Mówiłem do siebie. Westchnienie wyrwało się z moich ust.
Przekroczyłem serce i pośpiesznie poszedłem do domu. Kiedy leżałem na łóżku później po południu, mój umysł zaczął zbierać wszystkie ciekawostki, które słyszałeś w barze, w samotnym sklepie spożywczym, na cotygodniowym targu rolników - każdy smakołyk, jaki mogłem sobie przypomnieć, związany z Kate. Miała naprawdę ładną piegowatą twarz, muszę powiedzieć anielską, i przeciętne ciało.
Szczupła z definicji panującej w tym zakątku kraju, powiedziałbym, że Kate była atrakcyjną młodą damą. Ale nie ma znaczenia, co myślałem, ponieważ niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniają w tym małym miasteczku, w którym wszyscy znają imię większości innych. Pamiętam, jak kiedy byłem nastolatkiem, dorastając tutaj, w tym mieście, emanowało kobiecymi pięknościami; było więcej dziewcząt niż chłopców. Teraz, kiedy o tym myślę, sytuacja nie różniła się od tego, co miało miejsce dwadzieścia lat temu. Kiedy przechodziłem obok zgromadzenia nastoletnich chłopców zebranych na rogach ulic, podsłuchałem ciekawostki, jak miasto było pełne „hotties” i jak córka pastora podejmowała „głupie” próby zdobycia jakiegoś chłopca, Nathana, który był kurwa najgorętszą z nich wszystkich, Jessica.
Tak jak za moich czasów, najprzystojniejsi faceci nie mieli zbyt wielu dziewczyn do wyboru, a najmniej ładni mieli trudności ze znalezieniem najbardziej pożądanego partnera. Uśmiech przemknął mi po twarzy, gdy przypomniałem sobie, jak w tamtym czasie chwaliłbym się przed rówieśnikami, że kochałem się z każdą dziewczyną w mieście między 16 a 21 rokiem życia przed moimi osiemnastymi urodzinami. Najbardziej zazdrosna banda z nich walczyła ze mną i uderzała mnie przy najmniejszej okazji i z najmniejszego powodu, jaki mogli znaleźć. Udało mi się to wszystko przetrwać i mimo całej zabawy z młodymi damami wydawało mi się to niewielką ceną - to znaczy, jeśli można było wycenić coś tak pierwotnego i sycącego jak rytuał godowy ludzi.
Leżałem, myśląc o wszystkich chłopakach, z którymi dorastałem i gdzie są dzisiaj. Niektórzy z nich opuścili miasto na stałe, ale większość z nich mieszkała tutaj. Każdy, kogo pamiętam, był żonaty dawno temu i zakładał rodzinę.
Heck! jeden z nich właśnie został dziadkiem. Jeśli chodzi o mnie, nigdy nie mógłbym zaangażować się w związek. Nie musiałem. Nadal dostawałem go dużo bez noszenia bagażu, tak jak uważałem, że wszyscy inni to robili. Pogardliwie zajmowałem się swoim polem, hodowałem bydło i skubałem drewno, by w wolnym czasie wyrzeźbić nagie kobiece postacie - czasy, kiedy chciałem spędzić spokojne chwile tylko dla siebie.
Nikt nigdy nie widział kolekcji figurek, które zbudowałem - wszystko to było zrobione w małej chatce, która stała na podwórku. To było moje spartańskie małe studio wyposażone w biurko, krzesło i małe łóżeczko. Z zewnątrz ta struktura na mojej posiadłości wyglądała jak miejsce, w którym prawie każdy dom w mieście był używany do przechowywania starych, rdzewiejących rupieci.
- Gdy wieczorne niebo wypełniło się w tę niedzielę pomarańczową poświatą zachodzącego słońca, chmury się przejaśniły. Poszedłem do swojego studia i włączyłem radio. Burza rzeczywiście uderzyła w miasto 50 mil na wschód i zgłoszono przyziemienie. Tornado nie zgłosiło żadnych poważnych uszkodzeń, ale spowodowało wyłączenie niektórych linii przesyłowych.
To wyjaśniało brązowienie, które zauważyłem jakiś czas temu. Z ulgą, że zbliżająca się burza minęła, podniosłem kawałek drewna orzechowego i zestaw noży rzeźbiarskich. Usiadłem na krześle zwróconym tyłem do drzwi, zapaliłem lampę i zamknąłem oczy.
Postać Catherine, kiedy szła tą zakurzoną drogą tego ranka, wypełniła mój umysł. Otworzyłem oczy, pochyliłem się na biurku i zacząłem powoli dłutować wióry z tego specjalnego kawałka kłody orzecha, który długo oszczędzałem, by wyrzeźbić coś wyjątkowego. Świergot ptaków powracających do swoich gniazd w wielkich topolach, które chroniły przed wiatrem na skraju mojej posiadłości, zagłuszał każdy inny dźwięk.
Musiałem pracować nad tym kawałkiem orzecha przez prawie godzinę bez ruchu. Odłożyłem nóż, uniosłem ręce, żeby się rozciągnąć, wstałem z krzesła i odwróciłem się. Jak duch, sylwetka stała zaledwie sześć kroków ode mnie, owinięta w białą sukienkę. Zamrugałem i przetarłem zmęczone oczy. Światło lampy było przyćmione, a na zewnątrz zapadła ciemność.
- Kate, czy to ty? - zapytałem cicho, próbując rozpoznać twarz z mgłą i zamgleniem powoli usuwającą się z moich oczu. Stała cicho i uważnie, patrząc na wszystkie figurki kobiet, które zaśmiecały półki w pracowni. "Och! To nic.
Szukasz czegoś? Czy mogę ci w czymś pomóc?" Bełkotałam, potykając się i podchodząc do niej. „Są piękne, Joe!”, Powiedziała spokojnym głosem, wciąż wpatrując się w nagą kobiecą postać w odległym rogu półki nad biurkiem, gdzie trzymałam wszystkie elementy mojego dzieła, które najbardziej mi się podobały. Próbując zmienić temat, zapytałem: „Jak się ma John? Nie odwiedzałem go od wielu lat. Wiesz, twój dom znajduje się na drugim końcu miasta! ”„ Czuje się dobrze. Wszyscy jesteśmy w porządku.
Zjadłeś z nami kolację cztery Wielkanoc temu, "patrzyła teraz na mnie, mówiąc łagodnym głosem." Haha! Masz niesamowitą pamięć, Kate! Masz absolutną rację. Twój ojciec był tak łaskawy, że zaprosił mnie na obiad. Nigdy nie mogłem odwdzięczyć się; Nie potrafię nic ugotować, wiesz.
„Ciągle grzechotałem nerwowym głosem, ale szybko odzyskałem panowanie nad sobą. Milczała. Przez chwilę panowała cisza.” Och! Przepraszam za dzisiejszy poranek. Musiałem cię powstrzymać. Nie chciałem, żeby ktokolwiek inny widział, wiesz! "Brakowało mi rzeczy do powiedzenia.
Ciągle cicho wpatrywała się w moje ciało. Wtedy zdałem sobie sprawę, że stoję tam bez koszuli iw moich bokserkach. Na ciepło W letnie dni to wszystko, czego potrzebowałem, zwłaszcza gdy pracowałem w studio. Rozejrzałem się, szukając czegoś, w czym mógłbym się udrapować, ale nie miałem żadnych ubrań w studiu. „Och! Przepraszam.
Wiesz, nikt tu nigdy nie przychodzi - powiedziałem i zacząłem iść w kierunku drzwi, być może próbując wrócić do domu, bym mógł przynieść coś do ubrania. Stała na drodze, więc pięć kroków później miałem Stała teraz tak blisko, że poczułem delikatny powiew jej oddechu na mojej nagiej piersi.Uniosła prawą rękę i położyła ją na mojej piersi. Zaczęła poruszać dłońmi wokół mojej klatki piersiowej - jak ślepy rzeźbiarz zrobiłby to modelce, zanim wbiła dłoń w miękką glinę, aby uformować kształt, który mogła zobaczyć jedynie poprzez jej dotykowe zmysły. Stałem tam przez chwilę oszołomiony, zanim złapałem ją za ręce i powiedziałem: „Kate! To nie jest ri…” Zanim mogłem dokończyć zdanie, już uwolniła swoją dłoń z moich dłoni, sięgnęła za moja szyja obejmowała mnie w objęciach i zacisnęła jej usta moimi ustami. Czułem ją stojącą na palcach, gdy mnie całowała.
Położyłem lewą rękę wokół jej głowy i kontynuowałem pocałunek, uczestnicząc, ale nie cicho, czekając, aż się ode mnie uwolni, spodziewając się, że powie przepraszam, odwróci się i wybiegnie za drzwi w każdej chwili. Czułem, jak jej piersi falują, przyciśnięte do mojej piersi, kiedy namiętnie mnie całowała. Wydawało się, że trwa to wieczność, chociaż zaledwie kilka sekund później odsunęła się ode mnie i cofnęła o krok.
Stałem tam, patrząc na jej twarz, próbując ocenić jej emocje, spoglądając w jej piękne orzechowe oczy i wilgotne usta, które wyglądały na błyszczące - pokryte obiema śliną, która jeszcze nie wyparowała. Podniosła ręce do ramienia, a jej palce wślizgnęły się pod cienkie ramiączka, przytrzymując białą sukienkę na ramionach. Kiedy chwyciła paski i zdjęła je z ramion, sukienka opadła i zebrała się wokół jej kostek. Stała tam, zupełnie naga. Jej piękna biała skóra i krągłości wpatrzone we mnie.
Jej jędrne, ale delikatne piersi miały ładną brązową otoczkę, a jej małe sutki były wyprostowane. Nad okolicą łonową znajdował się niewielki stos jasnych blond włosów. Łechtaczka i zarys warg sromowych były słabo widoczne między jej smukłymi udami. To było tak, jakby Wenus sama mnie odwiedziła! Stałem tam, podziwiając jej piękno, zamrożony w miejscu, w którym stałem, gdy słodkie, ale bolesne uczucie zaczęło ogarniać moje ciało. Wydawało się, że każde tykanie zegara wydłużyło się.
Wyglądało na to, że czas się zatrzymał. Kiedy to uczucie dotarło do mojej głowy, poczułem ostry ból, jakby chciałem przywrócić mi zmysły. Zdając sobie sprawę, że gapię się bezwstydnie na jej nagą sylwetkę, szybko odrzuciłem głowę na bok i powiedziałem: „Och Kate! Nie mogę tego zrobić.
To źle…” Zanim skończyłem, zaczęła niekontrolowanie szlochać. Trzymałem ją za ramiona, bojąc się, że upadnie na nogi. „Wiedziałem, że jestem brzydki! Wiem, że dlatego wszyscy mnie nienawidzą!” płakała już głośno, a rzeka łez spływała po jej policzkach. Stałem, zastanawiając się, jak poradzić sobie z tą sytuacją. Nigdy nie nauczyłem się radzić sobie z kobiecymi emocjami.
Są rzeczy, których nigdy się nie uczysz, ale reagujesz na nie z nieskończoną mądrością - są to rzeczy, które wylewają się prosto z twojego serca. Przyciągnąłem jej nagie ciało blisko siebie i mocno przytuliłem. Nadal płakała. Delikatnie potarłem jej włosy i wyszeptałem: „Ucisz się, Kate! Ucisz się! Jesteś najpiękniejszą dziewczyną, jaką kiedykolwiek widziałem.
Nigdy więcej nie mów czegoś takiego. Ok? słowo, które mówię. W tym mieście nie ma chłopców, którzy byliby nawet godni twojej miłości. Nie przejmuj się tym, co ktoś powie.
Jesteś piękna! " Minęła minuta, kiedy stała tam z głową na mojej piersi, zanim jej szloch ustał. Mogłem poczuć łaskotanie jej długich rzęs na mojej piersi, gdy mrugnęła oczami. Jej oddech stworzył mglistą mgłę.
Jej ręce były mocno owinięte wokół mnie. Moja jedna ręka spoczęła na jej plecach, pocierając je delikatnie, podczas gdy drugą trzymałem ją w talii. Z tą Wenus w moich ramionach stałem tam, próbując bardzo mocno stłumić moje pokusy, modląc się w myślach, prosząc Boga, aby dał mi siłę do zrobienia właściwej rzeczy.
Nagle puściła mnie i odsunęła się ode mnie. Moje ręce zsunęły się z jej pleców i talii. Nie mogę powiedzieć, czy poczułem ulgę czy ból, że ją puściłem. Może Bóg mnie usłyszał.
Być może zamierzałem oszaleć z powodu nagromadzonych pragnień w moim ciele. Moje ręce pozostały na swoim miejscu, jakby nadal ją obejmowały. „Kochaj się ze mną”, rozległ się głos. Potrząsnąłem głową, aby odzyskać zmysły. "Kochaj się ze mną, Joe!" powtórzyła - w jej głosie była pewna stanowczość i determinacja.
Spojrzałem na jej twarz. Na czole miała kropelki potu. Na jej twarzy malował się surowy wyraz, ale bardziej widoczny był delikatny blask jej własnych pragnień. Krew napłynęła jej do twarzy, kiedy to powiedziała, sprawiając, że jej białe policzki błyszczały różowymi odcieniami. W tym momencie, kiedy stałem i patrzyłem na jej twarz, zdałem sobie sprawę, że miała na myśli wszystko, co powiedziała, wiedziała, czego chce, i nie było sposobu, abym mógł ją przekonać, że jest inaczej.
Zaniemówiłem. Nie mogłem nic zrobić, tylko podporządkować się jej. Kiedy to sobie uświadomiłem, pozwoliłem sobie odejść. Krew napłynęła z mojego serca, a moja erekcja zaczęła rosnąć. Ściągnąłem swoje bokserki i tym razem wylądowały w kupie w pobliżu moich kostek.
Wyciągnąłem rękę, złapałem ją za prawą rękę i powoli przyciągnąłem ją do siebie. Nie powiedziałem ani słowa, ona też. Podniosłem ją w pasie. Kiedy zbliżyłem ją do siebie, owinęła nogi wokół mojej talii. Czułam wilgoć wokół jej warg sromowych, gdy dotknęła mojego pępka.
Z jej biustem blisko mojej brody, opuściłem głowę i złożyłem pocałunek. Zamknęła oczy, odrzuciła głowę do tyłu i wypuściła cichy jęk z ust. Zaniosłem ją w ten sposób do pryczy i usiadłem, wciąż ją trzymając, moje ręce na jej pośladkach.
Po siadaniu na łóżeczku rozłożyłem nogi, aby uzyskać stabilną postawę, gdy opuściłem ją na erekcję, na tyle, aby moja gałka dotknęła jej miękkich płatków. Uwolniłem prawą rękę i wciąż trzymając ją za lewy pośladek, przesunąłem prawym palcem wskazującym po jej łechtaczce, pocierając go i przesuwając dalej, aby prześledzić mokrą szczelinę między jej drżącymi płatkami. Rozłożyłem jej miękkie, opuchnięte wargi cipki i poprowadziłem między nimi erekcję. Aż do tej chwili mocno trzymała mnie rękami wokół mojej szyi.
Odsunęła jedną rękę od mojej szyi, schyliła się i pociągnęła za moją dłoń trzymającą jej pośladki. Zanim zdałem sobie sprawę, mocno chwyciła moje dłonie i szybko oddalała się od jej pośladków. W mgnieniu oka moja erekcja zatopiła się w jej pulsującym mokrych błyskach. Tonął, aż uderzył jej szyjkę macicy i zatrzymał się.
Czułam opór powodowany przez jej napięte mięśnie pochwy, ale nawilżenie wytworzone przez płyny nagromadzone w jej wnętrzu oznaczało, że nie było tarcia, gdy wsuwałam się w nią. Dokładnie w tym momencie słaby krzyk wyrwał się z jej ust i mogłem zobaczyć łzy napływające do jej oczu. Moja druga ręka wciąż spoczywała przy wejściu do jej cipy i szybko stawała się mokra. Podniosłem go, żeby na to spojrzeć. Przezroczysty, wodnisty płyn spowijał moją dłoń, ale trudno było nie zauważyć cienkiej smugi krwi.
- Wszystko w porządku, Kate? Czy to twoje t… - powiedziałem z niedowierzaniem. Jakby przewidziała pytanie: „Nic mi nie jest, Joe!” - powiedziała, zanim zdążyłem dokończyć zdanie, gdy zacisnęła usta na moich. Tym razem byłam gotowa na pocałunek. Mocno ssałem jej usta.
Mój niecierpliwy język przedarł się przez otwór jej ust. Nie okazała żadnego oporu i powitała to moim językiem swoim własnym. Stała nieruchomo, z moją pulsującą erekcją głęboko w jej wnętrzu, kiedy namiętnie się całowaliśmy.
Kiedy mój język zaczął się bawić jej językiem, przesunęła dłonie z mojej głowy na moje ramię, powoli uniosła pośladki i zaczęła powolny rytmiczny ruch bioder. Dawno nie czułam tak mocnego uścisku wokół mojej erekcji. Przesunąłem prawą rękę z powrotem do jej pośladków, aby pomóc jej zwalczyć grawitację za każdym razem, gdy podnosiła biodra.
Moja lewa ręka obejmowała teraz jej prawą pierś, ściskając ją mocno, podczas gdy mój kciuk bawił się jej sutkami. Chwilę później przestałem ją całować, przesunąłem usta w dół do jej lewej piersi i zacząłem ją mocno ssać, drażniąc językiem jej sutki. Jęczała i jęczała.
Odrzuciła głowę do tyłu z zamkniętymi oczami, gdy poczułem, jak w jej ciele narasta dreszcz. Widziałem, jak gryzie usta, próbując powstrzymać krzyk, gdy osiągnęła orgazm swojego życia. „O mój Boże! O mój Boże!” powtarzała przez chwilę. Trochę czasu minęło, zanim skurcze wewnątrz pochwy ustąpiły.
Bodziec stworzony przez jej skurcze został przechwycony przez moją mocną erekcję i przekazany do moich jąder, które zaczęły już puchnąć. Przestała poruszać biodrami, próbując złapać oddech. Powoli pocałowałem jej szyję, poluzowując uścisk na jej prawej piersi.
Bardzo starałem się powstrzymać napięcie, które narastało w moich jądrach, zdecydowany nie opróżniać swojego ładunku w jej dziewiczej cipce. Nagle położyła ręce na mojej piersi i mocno mnie pchnęła. Wziąwszy, nie mogłem odzyskać równowagi i spadałem na pryczę, gdy mocno naciskała na moją klatkę piersiową.
Tam siedziała okrakiem na mojej erekcji, przyszpilając mnie, trzymając za klatkę piersiową. Kiedy była pewna, że już nie wstanę, przesunęła ręce do mojej talii i ponownie zaczęła kręcić biodrem, podtrzymując się rękami na mojej talii. Tym razem była intensywna, jakby pewna swojej nowo odkrytej wiary w to, jak czerpać i dostarczać największej przyjemności z tego najbardziej intymnego aktu między mężczyzną i kobietą. Skurcze głęboko w niej stymulowały moją erekcję poza niedowierzaniem. Przygryzła wargi i potrząsnęła głową, wciąż na mnie ujeżdżając, jakby opętana przez jakiegoś dzikiego ducha.
Ja natomiast leżałem z zamkniętymi oczami i odrzuconą do tyłu głową, a mój kręgosłup wyginał się, jakbym został wyniesiony do nieba. Czułem przypływ płynów z moich jąder, gdy moja erekcja zaczęła mocno pulsować od stymulacji. Usłyszałem głośny krzyk, kiedy jej mięśnie pochwy zacisnęły się mocno wokół mojej erekcji w tej samej chwili, gdy wytrysnąłem fontannę gorących płynów z czubka mojej erekcji. Podciągnąłem biodra do góry, unosząc jej ciało prawie stopę w górę.
Moje ręce zacisnęły się na cienkim prześcieradle okrywającym łóżeczko, prawie je rozszarpując, gdy mocno wbiła paznokcie w moją talię. Przez prawie piętnaście sekund nasze kończyny dolne poruszały się gwałtownie zgodnie, gdy opróżniałem się w jej jamie, a jej mięśnie pochwy doiły moją erekcję. Nasze płyny ustrojowe zaczęły wyciekać z jej pochwy i zaczęły płynąć po moim brzuchu, gromadząc się w pępku i wokół niego. Kolejny strumień spłynął po moich pośladkach, przeciekając przez prześcieradło.
Pokój wypełnił słodki aromat. Upadła na moją klatkę piersiową i przez minutę leżała ciężko, prawie bez życia. Delikatnie przesunąłem palcami po jej włosach, całując ją w czoło. Leniwie uniosła głowę, spojrzała mi w oczy i nieco zapewniającym tonem powiedziała do mnie cicho: „Mój okres lada dzień się zacznie, nie martw się, Joe!” Przyciągnąłem ją do siebie i mocno przytuliłem. Leżeliśmy tak cicho przez wiele minut, wciąż ukrywając w niej moją męskość.
Podniosła się. Złożyłem delikatny pocałunek na moich ustach i wyszeptałem: „Dzięki Joe!” Nie tracąc ani chwili, wstała, odsunęła się ode mnie i wstała, uwalniając moją erekcję z jej delikatnego uścisku. Pociągnęła róg prześcieradła, żeby oczyścić okolice łonowe. Podeszła do swojej sukienki, która wciąż leżała na podłodze, i włożyła ją tak szybko, jak wypadła z jej ramy. Pospiesznie podeszła do drzwi i nie oglądając się na mnie, zniknęła w ciemności, która zapadła na zewnątrz.
Ptaki przestały ćwierkać dawno temu i słyszałem, jak szelest liści powoli zanika, gdy biegła do domu. - Leżałem w łóżku całą noc, przeżywając w kółko chwile spędzone z Kate, aż powieki nie mogły pozostać otwarte. Wydaje mi się, że zanim zasnąłem, usłyszałem świergot budzących się ptaków. Obudziłem się około południa i podszedłem do biurka. Trzymałem w dłoni częściowo wyrzeźbiony blok orzecha włoskiego i patrzyłem na niego długo.
Już mogłem zobaczyć, jak to będzie wyglądać, gdy skończę rzeźbić. Nie byłem sobą, ponieważ resztę tygodnia spędziłem na rzeźbieniu postaci Katarzyny na bloku orzecha włoskiego i spacerowaniu po mieście, próbując ją znaleźć. Szedłem wieloma zakurzonymi drogami, ale nigdzie jej nie było.
wieczorem wyrzeźbiony blok orzecha włoskiego został ukończony. Wydrapałem ostatnie szczypce drewna i położyłem je na biurku. Wyglądał dokładnie tak, jak jej figura, kiedy stała nago przed moimi oczami, z sukienką leżącą wokół jej kostek w cienkim stosie. Sięgnąłem pod biurko, żeby wyciągnąć stary arkusz gazety i owinąłem nim jej orzechową figurkę.
Z owiniętą postacią mocno ściśniętą w mojej prawej dłoni, ruszyłem w stronę domu pastora Johna - ścieżki, której nie szedłem od jakiegoś czasu. Około pół mili przed domem Kate zatrzymałem się nad stawem, żeby chwilę odpocząć na ławce i złapać oddech. Kiedy tam siedziałem, usłyszałem za sobą szelest w krzakach. Kiedy odwróciłem głowę, zobaczyłem idącą w moim kierunku Kate. Skoczyłem na równe nogi, podszedłem do niej i złapałem ją za ręce.
Szeroki uśmiech rozciągał się od jednego ucha do drugiego, gdy stałem tam, trzymając ją za rękę, chowając za sobą owiniętą rzeźbę z orzecha włoskiego. Stała tam z pozbawioną emocji twarzą i patrzyła na mnie. Nagle szarpnęła mnie za rękę i uwolniła się z mojego mocnego uścisku. - Nigdy więcej nie trzymaj mnie za rękę, rozumiesz? powiedziała.
Ciepły powiew wiatru uniósł się z chodnika i uderzył mnie mocno w twarz, jakby mocno mnie uderzył. Odeszła na bok i ruszyła w kierunku swojego domu. Kiedy tak stałem, patrząc, jak odchodzi, kolejny dźwięk kroków zbliżył się do mnie od tyłu, minął mnie, gdy ścigał ją młody męski mężczyzna.
Trzymał ją za ręce, gdy szli dalej. Zatrzymała się na chwilę, odwróciła się, złożyła pocałunek na jego ustach i powiedziała: „Kocham cię, Nathanie!”. Spojrzała na mnie kątem oka, kiedy ją pocałował i powiedział coś, czego nie mogłem usłyszeć, gdy przeszywający ból wzniósł się z mojego serca i zmętniał mój mózg. Mogę się tylko domyślać, że powiedział: „Też cię kocham, Kate!” Chwilę później obie postacie zawróciły za zakręt i zniknęły mi z oczu.
Stara gazeta rozpakowała się i odleciała na wietrze, pozostawiając mnie w gołych rękach rzeźbę z orzecha włoskiego. Ciepłe powietrze znów się unosiło. Spojrzałem w górę i wiedziałem, że ciemne chmury formują się tuż nad moją głową. Widziałem wizje formującego się lejka. Nigdy w życiu nie chciałem być wciąganym przez wicher.
Stałem tam przez chwilę, patrząc w niebo, zanim odwróciłem się w stronę stawu. Ostatni raz spojrzałem na rzeźbę i gwałtownym ruchem ręki rzuciłem ją w stronę stawu. Unosił się w powietrzu i uderzał w wodę na środku stawu. Toczące się fale zaczynają pędzić w kierunku krawędzi.
Ciemne niebo odbijało się w zmarszczkach. Stałem tam, czekając, aż pęknie ostatnia bańka, gdy rzeźba Kate opadła na dno.
Gdy jego próba napadu kończy się niepowodzeniem, Simon znajduje pomoc z najbardziej nieprawdopodobnego źródła; jego zakładnikiem.…
🕑 23 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,624O kurwa, o kurwa, o kurwa! Ja nie... ja nie... Jak wpakowałem się w te sytuacje? Zerknąłem przez rolety na scenę poza biurem. Co najmniej trzy radiowozy stały teraz zaparkowane na zewnątrz z…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuOpowieść o dwóch kotłach Dyne Wiedziałem, że nowy właściciel domu doktora Wheelera robi zakupy, kiedy moja automatyczna sekretarka zadzwoniła na moją komórkę. W zeszłym tygodniu…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuSam i Jeanette przychodzą i pokazują mi coś nowego...…
🕑 22 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,691Amanda leżała spokojnie na kanapie z głową na moich kolanach, kiedy oglądaliśmy telewizję. Amanda namówiła mnie na zmianę kanału, żeby mogła oglądać swoje historie, gdy czekamy, aż…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu