Annie i ja, początki, rozdział 7

★★★★★ (< 5)

Ja też…

🕑 10 minuty minuty Historie miłosne Historie

Pierwsze dwie łodzie były dostarczane do Shardlow i byłem wcześnie na miejscu, gdy ciężarówki wjechały. Zatrzymałem pierwszą ciężarówkę i powiedziałem mu, dokąd ma płynąć, ale wydawał się niechętny do wykonania moich instrukcji. „Myślę, że zaczekam na kierowcę” — powiedział ponuro, więc poszedłem do drugiego kierowcy i powtórzyłem to, co powiedziałem pierwszemu. „Dlaczego on nie idzie pierwszy?”. „Och, myślę, że chce odpocząć”.

„Dobrze, kolego”, powiedział i objechał pierwszą ciężarówkę. Zanim odpiął łódź, uruchomiłem dźwig i przeniosłem go między ciężarówkę a wodę. Opuściłem nogi, zaklinowałem je, sprawdziłem poziomnicę w taksówce i piętnaście minut później kierowca wyjeżdżał z szerokim uśmiechem na twarzy, prawdopodobnie z powodu dziesięciofuntowego banknotu, który mu dałem. „Ej, dzieciaku”, krzyknął pierwszy kierowca, „kiedy przyjedzie kierownik?”.

— Mówisz do niego — powiedział Frank, wychodząc zza ciężarówki. Obserwował, odkąd się zatrzymali. – Co, pieprzony dzieciak? Wyglądał na zdumionego, a kiedy podeszłam i zapytałam Franka, czy ma ochotę na filiżankę herbaty w kawiarni, jego twarz opadła jeszcze bardziej.

„A co z moim ładunkiem?”. Franek się roześmiał. „Ten pieprzony dzieciak, jak to ująłeś, jest o jakieś trzydzieści lat młodszy od ciebie, stary, ale o jakieś czterdzieści lat do przodu w dojrzałości. A teraz albo uwolnij tę łódź, żeby ten pieprzony dzieciak mógł ją rozładować, albo możesz wrócić do twoja taksówka i spierdalaj.

Wybór należy do ciebie. Tak czy inaczej, ja i ten pieprzony dzieciak wrócimy za jakieś piętnaście minut. Kiedy wróciliśmy, nie było łańcuchów i zakończyliśmy pracę w ponurej ciszy.

Nie dostał Tenner! „Nauczą się, młody Davidzie", powiedział Frank. „Nauczą się.". Kierowca wrócił dwa dni później i był tak samo pomocny jak inni kierowcy. Dostał swoje 10 funtów napiwku. Frank miał rację, nauczył się.

Nie było już żadnych problemów z żadnym ładunkiem i wszyscy kierowcy odjeżdżali zadowoleni. Ale ja byłem najszczęśliwszy. Za rozładunek i tankowanie każdej łodzi zarobiłem dwadzieścia funtów, a mój ślub z Annie miał się odbyć za niecałe dwa tygodnie. Miałem teraz tymczasowe prawo jazdy i mogłem jeździć po drogach z wykwalifikowanym kierowcą.

Brałem kilka lekcji od Franka, który przepytywał mnie z kodeksu drogowego. Byłem przekonany, że zdam egzamin, gdy przyjdzie na to czas. Przyszło szybciej niż się spodziewałem.

Otrzymałem list z informacją, że umówiono mnie na test o dziesiątej rano… w dniu mojego ślubu! Nie powiedziałem Annie, ale Frank pomyślał, że to zabawne, a potem zabrał mnie, żebym popatrzył na starego Rovera; – Nancy uważa, że ​​powinniśmy ci to dać w prezencie ślubnym – powiedział. – A ja muszę robić to, co mi każe. Proszę, jest twoje. Przekazał mi klucze. Ciągle robił takie rzeczy, rzeczy, które odbierały mi mowę.

Zaoszczędziłem prawie tysiąc funtów, żeby go kupić, a on mi go dał od niechcenia! – Nie wiem, co powiedzieć, Franek. Prawie zabrakło mi słów. „Rano w dniu twojego testu odbiorę cię samochodem, zabiorę cię tam i poczekam na ciebie. Kiedy zdasz, odwiozę cię tutaj, a potem będziesz mógł odebrać Annie i udać się do rejestru biuro.

Jak to brzmi?”. „Ona oszaleje, Frank”. On śmiał się. „Tak, prawdopodobnie tak będzie, chłopcze”. W dniu mojego ślubu byłam zdenerwowana jak kotek.

Annie spędziła poprzednią noc w domu z mamą, Frank zabrał mnie na kilka piw do pubu należącego do jego znajomego, czy to nie głupie, żeniłem się, ale byłem za młody, żeby legalnie pić? i spędziłem noc w jego domu. Nancy krzątała się wokół mnie jak kwoka. „Czy masz czystą chusteczkę? Czy masz pierścionek?” Pobłogosław ją, cieszyła się każdą chwilą. W końcu nadszedł czas, aby wyjść na mój test. Instruktorem był mężczyzna po czterdziestce.

Sprawdził moje prawo jazdy i kazał mi wsiąść do samochodu. Potem westchnął i przewrócił oczami. „Proszę usiąść za kierownicą”. Ups! „Proszę zatrzymać się tuż za bramą. Przeczytaj mi numer rejestracyjny tego niebieskiego samochodu”.

Robił notatki. „Kiedy opuszczę rękę, chcę, żebyś zatrzymał się awaryjnie, jakby przed tobą wybiegło dziecko”. Zrobiłem to i musiałem zrobić start pod górę, a także filtrować ruch na drodze dwujezdniowej. Po powrocie do ośrodka egzaminacyjnego siedzieliśmy w samochodzie, podczas gdy on zadawał różne pytania dotyczące kodeksu drogowego. – Gratulacje – powiedział oficjalnie, wręczając mi zieloną kartkę.

zdałem! Byłem wykwalifikowanym kierowcą! Wsiadłem na miejsce pasażera, aby wrócić do mieszkania Franka, ale on uśmiechnął się i kazał mi jechać. „To twój samochód, David”. Nancy przytuliła mnie i pocałowała, a ja poszedłem odebrać moją pannę młodą. – Co robisz, prowadząc to? zażądała, a potem wydała okrzyk radości, kiedy jej to powiedziałem.

Całowała mnie i przytulała, a jej mama musiała poprawiać makijaż. Moi rodzice byli w urzędzie stanu cywilnego. Mama przywitała nas buziakiem, a tata jakby szukał ciążowego brzuszka. Julie tam była i już płakała. Mój właściciel i jego żona byli tam, ale pozostali goście byli tylko przyjaciółmi i rodziną Annie.

Dwadzieścia minut później byliśmy już mężem i żoną, a ja byłem najszczęśliwszym siedemnastolatkiem w Wielkiej Brytanii. Wujek Annie, Bob, urządził dla nas przyjęcie w swoim pubie w Willington. Flota samochodów nas tam przewiozła, a Bob oznajmił, że ponieważ jest to prywatne przyjęcie, Annie i ja możemy napić się drinka. Zrobiliśmy to i była to świetna impreza, Julie była daleko od alkoholu i obawiałem się, że może zdradzić jakieś sekrety. Ale była dobra jak złoto, z wyjątkiem tego, że cicho zapytała, kiedy zamierzam popełnić z nią cudzołóstwo.

„Kiedy moja żona mi pozwoli”. „Niech to nie potrwa zbyt długo, co?”. „Nie ma takiego niebezpieczeństwa, Julie”. Impreza zakończyła się około północy.

Tych, którzy nie byli na tyle sprawni, by prowadzić zamówione taksówki, a ja wyruszyłem na poszukiwanie Boba, żeby za wszystko zapłacić. Uścisnął mi dłoń i powiedział uprzejmie: „Odwal się, Davidzie”. „O nie, wujku Bobie” – powiedziała Annie. „To było naprawdę ładne ubranie. Niech David za to zapłaci.

„Dobra, chodź tutaj” – powiedział, a potem ją pocałował. „Płatność otrzymana z podziękowaniami. A teraz odwal się. Odpieprzyliśmy się. Nie planowaliśmy miesiąca miodowego.

Zamiast tego oszczędzaliśmy na dom i już zdecydowałem, że nie będę niewolnikiem kredytu hipotecznego. zapłacić gotówką. W czasie, gdy pracowałam dla Franka, zaoszczędziłam tysiące, a nie miałam jeszcze osiemnastu lat.

Jako zamężna kobieta, zarobki Annie wzrosły do ​​dziesięciu funtów tygodniowo. Nancy powiedziała, że ​​zostaną zwiększone do piętnastu lat, kiedy skończyła osiemnaście. Oboje ciężko pracowaliśmy, ale szczerze mówiąc, kochaliśmy to, co robiliśmy. Moje stawki pozostały takie same, ale Frank wynajął mnie z dźwigiem i płacił mi dwadzieścia funtów dziennie, kiedy byłem na wynajem.

W niektóre dni pracowałem po dwanaście godzin lub więcej, ale moje saldo bankowe rosło z minuty na minutę. „Spójrz na to, Davidzie". Pewnego niedzielnego poranka siedzieliśmy w domu i Annie patrzyła, jak mężczyzna Znak sprzedaży w ogrodzie przed małym domkiem naprzeciw nas. „Zastanawiam się, ile to jest?” Powiedziałem, ale jej już nie było.

Rozmawiała z mężczyzną, a on uśmiechnął się i odpowiedział, zanim wręczył jej tak a ona pobiegła z powrotem do mnie, podekscytowana machając i śmiejąc się. „Dał mi klucze, żebym zajrzała. Chodź, teraz na nas czeka”. "Ile to kosztuje?" – zapytałem ją, kiedy biegliśmy przez ulicę. „Oblicza około siedmiu tysięcy.

Ale jeśli to wymaga trochę pracy i płacimy gotówką, kto wie?”. Na parterze miał dwa pokoje i kuchnię, na piętrze dwie sypialnie i łazienkę. Ale ogród mnie zainteresował.

Wyglądało na to, że miał około akra. Dach zdecydowanie wymagał ponownego pokrycia strzechą, ale ja tego chciałem. Podziękowaliśmy mu, zanotowaliśmy numer na tabliczce i pobiegliśmy z powrotem do mieszkania. Zadzwoniłem do Franka. „Czy teraz coś robisz?”.

„Niewiele, dlaczego?”. „Wsiądź do samochodu z Nancy i chodź tutaj. Jest coś, co chcę, żebyś zobaczył”.

"Co to jest?" on zapytał. - Strasznie dużo pieniędzy - powiedziałem i rozłączyłem się. Byli u nas w mniej niż pół godziny, chcąc wiedzieć, czym się tak ekscytuję. „Spójrz na drogę, Frank.

Powiedz mi, co widzisz”. „Kilka sklepów, domów, domek na sprzedaż. O, widzę, to domek na rogu.

Co za tym jest, ja. Zastanawiam się”. „Nic, to wszystko ogród, Frank”. - Tak? Wiem, że pozwolenie na budowę zostało już przyznane dla całego tego obszaru. Chodź - powiedział i błyskawicznie zniknął za drzwiami.

– Do diabła, Davidzie. Uśmiechnął się, gdy spojrzeliśmy na rozległy, zarośnięty ogród. „Patrzymy na kopalnię złota”. "Tak myślałem.".

„Ale dlaczego mi to mówisz? Dlaczego sam tego nie kupisz?”. Ponieważ zawdzięczam ci wszystko, a ty jesteś dużo mądrzejszy ode mnie. Pół na pół?” Wyciągnąłem rękę. „Pół na pół”.

Roześmiał się i potrząsnęliśmy się. Wszystkie dwadzieścia osiem łodzi było zarezerwowanych na następny tydzień, więc następnego dnia udaliśmy się z Frankiem do agentów nieruchomości, aby dokończyć umowę na domek. Menedżer zadzwonił do banku Franków, aby potwierdzić, że gotówka jest dla niego dobra, a domek jest nasz. Poszliśmy do mojego banku, gdzie wypłaciłem swoją połowę i dałem ją Frankowi.

Nie poprosiłem o pokwitowanie ani nie spodziewałem się takiego. Mieliśmy taki rodzaj relacji. Jednak utworzyliśmy firmę z czterema dyrektorami: Frankiem, mną, Nancy i Annie. Nazwaliśmy ją „Four Square Holdings”, a naszym jedynym aktywem był akr ziemi i stary domek.

Następnego dnia byłem u Franka, kiedy powiedział: „Sprzedam piekarnię, David. Mam za dużo na głowie i nie mogę dać mu tyle czasu, ile potrzebuje. „Wow”, powiedziałem, „to poważna decyzja”. „Tak” skinął głową. „Mój dziadek zaczął, on przekazał to mojemu tacie, a on przekazał to mnie.

„Przekonałem go” - powiedziała Nancy, wchodząc i siadając mu na kolanie. „Pracował jak pies przez całe nasze małżeństwo. Chcę z powrotem mojego męża. Spojrzałam na nich i po raz pierwszy zobaczyłam mężczyznę i kobietę, którzy kochali się prawdziwie i głęboko. „Cokolwiek chcesz, Frank” – powiedziałam cicho.

Zrobię to. - Wiem o tym - uśmiechnął się. - Teraz ci coś powiem.

Nie wiem jak to przyjmiesz, możesz się śmiać. Nie wiem, ale to największa i potencjalnie najlepsza rzecz, jaka kiedykolwiek mi się przydarzyła. Annie weszła i usiadła mi na kolanie. „Myślę, że już wiem, Frank”, powiedziała i spojrzała na Nancy. Jesteś w ciąży, prawda? Nancy skinęła głową z uśmiechem.

"TAk.". Wtedy Annie mnie oszołomiła. Odwracając się, by na mnie spojrzeć, powiedziała: „Ja też”.

Podobne historie

Letni chłopiec

★★★★★ (< 5)

Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…

🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,042

„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Letni chłopiec, część 2

★★★★(< 5)

Lynn i Adam kontynuują letni taniec…

🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,725

Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Dla Julii

★★★★(< 5)

Dla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…

🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,829

Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat