Annie i ja, początki, rozdział 4

★★★★★ (< 5)
🕑 10 minuty minuty Historie miłosne Historie

Powinienem był iść do mojej drugiej pracy tego wieczoru, ale kiedy Annie poprosiła mnie, żebym nie szedł, zgodziłem się natychmiast. Cóż, nie tylko poprosiła, ale także założyła swoją nową przezroczystą koszulę nocną i nalała nam obojgu drinka. Co ma zrobić mężczyzna?.

Następnego ranka wstaliśmy wcześnie i byliśmy gotowi na naszą nową przygodę. Zdecydowaliśmy, że pojedziemy na rowerach do mariny po trzecią łódź i zatrzymaliśmy się w domu Franka, aby upewnić się, że nasza zmiana planu jest w porządku. Nancy podeszła do drzwi i powiedziała, że ​​wszystko będzie dobrze, ponieważ Frank spóźnił się do piekarni, a jego samochód mieli odebrać znacznie później.

tam, prawdopodobnie odzyskalibyśmy łódź szybciej. Więc wybraliśmy się na spokojną, trzygodzinną przejażdżkę rowerową do przystani. W Londynie projektantka mody Mary Quant wymyśliła minispódniczkę, a mama Annie zrobiła ją dla niej. za nią był romans erotyczny.

„Jeszcze krócej, a pokażesz swój tyłek” – skomentowałem. Ania zachichotała. „Wiem, ale to jest naprawdę seksowne”. „Tak jest, kochanie Annie” — wydyszałem — „uwierz mi, że tak jest”.

Na łodzi rozśmieszyła mnie swoimi wybrykami. Poprosiłem ją, żeby rzuciła, a ona skoczyła na to. — Tak, tak, kapitanie — powiedziała i zmarszczyła czoło jak dawni marynarze.

Zatankowanie zajęło trochę czasu, a potem płynęliśmy ze stałą prędkością czterech węzłów. Spakowaliśmy kanapki, bo to była długa podróż do domu, a ja nie chciałem się zatrzymywać. Po przejściu przez dwa śluzy Annie przyniosła mi małą tacę z kanapkami i kawą na niej oraz majtkami! Mieliśmy wtedy długi otwarty wybieg i nie było widać ruchu, więc zapytałem, czy chce pokierować łodzią. Był sterowany z rufy, a ona stała tuż przede mną i chichotała, kiedy przesuwałem dłońmi po jej udach.

„Pomocy”, krzyknęła, „pomocy, obmacują mnie!”. Kilka krów podniosło wzrok, ale dalej się pasło, zostawiając mnie, żebym znęcał się nad dziewką. Przestała krzyczeć, kiedy moje palce pogładziły jej mokrą szparę. „Chcę miłego, długiego bzykania, kiedy wrócimy do domu”, oznajmiła i pochyliła się do przodu, żebym mógł zrobić palcówkę jej małej dziurce w tyłku. „Wiesz”, powiedziałem w zamyśleniu, „teraz, kiedy oboje będziemy zarabiać dobre, bardzo dobre pieniądze…”.

"Tak?". „Cóż, myślę, że moglibyśmy się pobrać”. "Żonaty?" Wyglądała na oszołomioną. "Tak czemu nie?".

„A co z twoją mamą i tatą? Czy dadzą ci pozwolenie?” Zapytała. „O tak, nie sądzę, że będą przeszkadzać w jakikolwiek sposób” – odpowiedziałem. „Moja mama uważa, że ​​jesteś kolanem pszczoły”, powiedziała Annie, uśmiechając się.

„Ona się zgodzi. Tak, zróbmy to”. „Może zadzwonimy w drodze do domu i zapytamy ją?”. – Tak, ale wiem, że będzie zadowolona – potwierdziła Annie. Jakieś dwie godziny później zacumowaliśmy w marinie i przez telefon powiadomiliśmy Franka, że ​​łódź tam jest.

„Dobra robota, Davidzie, naprawdę bardzo dobra robota. Jakieś problemy?” On zapytał. "Wcale.". „Wspaniale, wiedziałem, że dokonałem właściwego wyboru.

Czy twoja młoda dama jest z tobą?”. – Tak, ona też to uwielbiała – powiedziałem. „Dobrze. Załóż ją, proszę, Nancy chce z nią porozmawiać”.

Skończyłem zabezpieczać łódź, podczas gdy Annie z nią rozmawiała, a kiedy wróciłem, zakończyła rozmowę. – Rano musimy być w ich domu – powiedziała. - Brzmi poważnie - powiedziałem, ale ona zachichotała. „Chcieli wiedzieć, czy kiedykolwiek byłeś w Norfolk Broads”. – Nie, ale słyszałem o nich – powiedziałem.

- Cóż, nieważne. Powiedział, żeby się z tobą przebrać. Prawdopodobnie zostaniesz na noc.

Pojechaliśmy na rowerach do domu mamy Annie i zapytaliśmy ją, czy możemy się pobrać. - Oczywiście, że możesz, kochanie - uśmiechnęła się i przytuliła nas oboje. „Bardzo się cieszę z twojego powodu”.

Następny przystanek, moi rodzice. Przedstawiłem Annie i poprosiłem o pozwolenie. Tata zapytał, czy jest w ciąży, a mama całkiem nieźle odpowiedziała: „Rób, co chcesz”. Nie zostaliśmy długo! – Nie lubili mnie – powiedziała Annie, prawie płacząc. „Hej, Annie, kochanie, oni mnie nie lubią, więc się tym nie przejmuj.

Ja na pewno nie. Kocham cię i tylko to się dla mnie liczy”. uspokoiłem ją. Dotarliśmy do domu około ósmej, ściskając kupioną po drodze rybę z frytkami. Jedliśmy w kuchni.

„Kiedy będzie najlepszy czas na ślub?” zapytała Ania. Przemyślałem to. „Liczę na przyszły maj, wiosenny ślub”. „Idealnie. Wszystkie kwiaty zakwitną”.

– Tak, to piękna pora roku. Zgodziłem się. „Najpierw będziemy potrzebować trochę praktyki”.

"Ćwiczyć?" zapytałem. - Pieprzenie - zaśmiała się. „Potrzebujemy więcej praktyki”. — Ktoś tam na górze? Zawołał głos, przerywając nam. Spojrzeliśmy na siebie, rozpoznawszy krzyk Julie.

"Julia!" Annie wrzasnęła i zbiegła na dół, żeby otworzyć bramę naszemu przyjacielowi. Wyglądała równie ślicznie jak zawsze, gdy wbiegła po schodach i pocałowała mnie. "Jesteś lepszy?" – zapytałem, a ona skinęła głową. „Tak, to był tylko dwudziestoczterogodzinny błąd.

Teraz czuję się dobrze; dobrze i napalony. W każdym razie, dlaczego nie jesteś w pracy, David?”. „Och, poczekaj, aż opowiem ci o naszych nowinach” — powiedziała Annie z uśmiechem i zaczęła oświetlać Julie. "Żonaty?" powiedziała ze zdumieniem: „Wyjść za mąż? Wow!”.

– I chcę, żebyś była moją druhną – powiedziała Annie. „Czy to znaczy, że będę uprawiał seks z panną młodą?”. – Och, tak – roześmiała się Annie. – I pana młodego – dodałem. „Ale teraz idę się wykąpać.

Jestem zgrzany i spocony”. „Och, gorąco i spocony… wygląda na to, że coś knujesz” — powiedziała Julie. „Coś, czego bym chciał?”. „Tylko jeśli lubisz jeździć na rowerze”.

Śmiałem się; „Przekażę to, dzięki”. Przed tą nocą nigdy nie myślałem o trzech osobach mieszczących się w wannie, ale z pewnością mogą! Byłem po drugiej stronie, Julie po drugiej, a Annie pośrodku. Julie uparła się, że pomoże nam się umyć, oczywiście zwracając szczególną uwagę na dolne partie ciała.

„David, ty też powinieneś się ogolić” – powiedziała Julie, dodając z uśmiechem: „I nie mam na myśli twojej twarzy”. Annie podjęła temat, a ja musiałem znosić „mękę” golenia przez dwie nagie szesnastoletnie nimfy, jednocześnie starając się nie czerpać przyjemności z tego doświadczenia. Mój fiut mnie oczywiście zawiódł, zwłaszcza kiedy Julie trzymała moje jaja, podczas gdy Annie je goliła.

Zdradziecka cyfra stała na baczność przez cały proces. „Ludzie, zaczynam pracę dopiero w przyszłym tygodniu” — oznajmiła Julie, kiedy skończyli golić. "Więc masz mnie na noc, jeśli chcesz." Potem pisnęła, gdy Annie popchnęła ją na łóżko i ukryła twarz między szeroko rozstawionymi nogami. Jej cipka wyglądała tak zachęcająco, że po prostu musiałem wypróbować w niej mojego świeżo ogolonego penisa.

Co dziwne, wydawało się, że ona też to lubi i przeszliśmy przez całą gamę gier seksualnych, kończąc na tym, że byłem całkowicie wyczerpany, śpiący z dziewczyną po obu stronach i dwiema uroczymi głowami spoczywającymi na moich ramionach. Gdzieś w nocy zdałem sobie sprawę, że nade mną wspina się dojrzałe ciało, ale drzemałem z dziewczęcymi jękami rozkoszy w uszach. Przypuszczałem, że to Julie oddaje przysługę lizania cipki mojej wiernej żonie. Pożegnaliśmy Julie z mnóstwem uścisków i pocałunków rano i obietnicą, że zadzwoni w weekend.

– Jest urocza, prawda, Dave? Annie powiedziała, gdy przygotowywaliśmy się do jazdy rowerem do mieszkania Franka: „Obudziła mnie w nocy i zjadła mnie”. Jakbym nie wiedział! „Dobrze, Davidzie”, zagrzmiał Frank, kiedy przybyliśmy na miejsce, „jedziemy do Norfolk, kolejna aukcja i miejmy nadzieję, że jeszcze cztery łodzie”. "Cztery, wow!" wykrzyknąłem. „To wystarczy na ten rok, prawdopodobnie też na przyszły.

Będę miał własne łodzie i mam nadzieję, że wkrótce wszystkie będą dla mnie zarabiać” — powiedział Frank. Była to niemal powtórka z poprzedniej wizyty w marinie niedaleko domu; Cóż, z pewnością było bliżej niż Norfolk. Frank rozmawiał z licytatorem, a potem wypisał kolejny czek, tym razem na sto tysięcy funtów.

Byłem oszołomiony. Wiedziałem, że ma pieniądze, ale w ciągu trzech dni wypłacił ponad ćwierć miliona funtów. I nadal musiał zabrać te łodzie z powrotem do domu, na odległość ponad trzystu mil.

– Właściwie to trzysta siedemdziesiąt jeden – roześmiał się, kiedy o tym wspomniałem. Ze stoczni udaliśmy się do siedziby firmy transportowej, w której mieszkałem, podczas gdy on negocjował cenę za załadunek dźwigiem i czterema ciężarówkami do transportu do domu. Po umówieniu się na start o ósmej następnego ranka, zarezerwowaliśmy miejsce w hotelu, gdzie zjedliśmy stek, a następnie kilka kufli cydru na powitanie.

Spędziliśmy wczesną noc w czymś, co było dla mnie luksusowym hotelem. Czułem się dorosły będąc z dala od domu w pracy. Przed tą małą wycieczką nigdy nie byłem dalej niż czterdzieści mil od domu! Po wczesnym śniadaniu byliśmy na miejscu przed przybyciem dźwigu, ao ósmej były już na miejscu cztery ciężarówki. Operator dźwigu był wesołym mężczyzną, prawdopodobnie po trzydziestce. Widziałem, jak Frank wsunął mu coś, co włożył prosto do kieszeni, i zapewnił nas, że praca zostanie wykonana w ciągu ośmiu godzin.

Frank zlecił mi doprowadzenie każdej łodzi do miejsca, w którym dźwig został podniesiony z kół na czterech ogromnych nogach jak gigantyczny owad. Każda ciężarówka miała metalową kołyskę zamontowaną na płaskiej platformie, a operator dźwigu sprawił, że wyglądało to na łatwe, ładując wszystkie cztery łodzie i przykuwając je łańcuchami do drugiej w nocy. Nasz dzień dobiegł końca. – Cóż, to był dobry dzień pracy.

Frank uśmiechnął się. „Dowiedzmy się, jak radzą sobie dziewczyny”. Roześmiał się z mojej oszołomionej miny, kiedy uniósł klapę w samochodzie.

Do diabła, miał nawet telefon samochodowy! – Prowadzimy interesy, David – powiedział po zakończeniu rozmowy. „Nasi drodzy ukochani przyjęli cztery rezerwacje. Wygląda na to, że będziesz zajęty przez kilka następnych dni”.

Po wymeldowaniu i opłaceniu rachunku za hotel Frank odwiózł nas do domu. Dotarliśmy tam. Byłem wykończony, ale podziwiałem energię Franka.

Zbliżał się do pięćdziesiątki, ale miał wytrzymałość i zapał nastolatka. Annie wybiegła z mieszkania Franka i przywitała mnie wielkim buziakiem. - Chodź, idziemy - powiedziała z zawstydzonym uśmiechem. Nancy też się uśmiechała i kręciła głową, ale pocałowała Annie i czule zmierzwiła jej włosy. „Pojutrze, Davidzie, chcę cię widzieć w marinie” — powiedział Frank.

"Och, i dziękuję." Podał mi dwa pięciofuntowe banknoty. „Nancy i ja poszliśmy do przystani po twoim wczorajszym wyjeździe” — powiedziała Annie podczas naszej podróży do domu. „Chciała wyczyścić łodzie przed ich wypuszczeniem i znalazła coś w ostatniej”.

"Co?" Nawet gdy zadałem pytanie, uderzyła mnie odpowiedź. "O nie.". „O tak” – zaśmiała się Annie – „znalazła moje majtki”..

Podobne historie

Letni chłopiec

★★★★★ (< 5)

Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…

🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,042

„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Letni chłopiec, część 2

★★★★(< 5)

Lynn i Adam kontynuują letni taniec…

🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,725

Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Dla Julii

★★★★(< 5)

Dla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…

🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,829

Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat