Co zaszło między Martą a mną później w tym miesiącu?…
🕑 7 minuty minuty Femdom HistorieMarta zaprosiła mnie na obiad. Zawiozła mnie do miasta, do cichego bistro nad rzeką. To był pierwszy raz, kiedy widzieliśmy się od czasu jej przyjęcia i trochę się bałem. Rzadko tak długo nie rozmawialiśmy, jak ostatnio, a moje obawy co do mojego zachowania z jej mężem nieprzyjemnie trwały. Tyle razy, kiedy budziłem się ze snów do obrazów, jak pieprzył mnie i doprowadzał mnie do szaleństwa… i moje myśli o nim, gdy masturbowałem się we wczesnych godzinach porannych… nie robiło nic, by uspokoić moje sumienie.
Zanim dotarliśmy do bistro i usiedliśmy, rozmawialiśmy ze sobą tak swobodnie i swobodnie… tak bardzo, jakbyśmy zawsze rozmawiali ze sobą przez lata… że kiedy zamawiała bez konsultacji ze mną, czuło się, że tak naturalne, jak zawsze. Zamawiała dla mnie za każdym razem, gdy jedliśmy razem, odkąd ją znałem, nawet gdy byli z nami nasi mężowie. I kiedy zrobiła to po raz pierwszy, byłem trochę zaskoczony, zacząłem uważać to za jedną z przyjemnych, małych dziwactw w naszej przyjaźni.
Kiedy siedzieliśmy razem uśmiechając się i rozmawiając, czekając na lunch, mój umysł powędrował do wszystkich małych, ciekawych szczegółów naszej przyjaźni, które tak bardzo różniły ją od innych moich innych związków. Jej głos przerwał moje zadumy, kiedy usłyszałem lub wydawało mi się, że słyszę, jak powiedziała na końcu coś, czego najwyraźniej nie słuchałem bardzo uważnie: „Często zastanawiałem się, czy jesteś tak samo uległa seksualnie”. Wrzuciłam widelec do talerza do sałatek. Spojrzała mi prosto w oczy z uśmiechem, który rozjaśnił jej całą twarz.
– Chyba to zwróciło twoją uwagę – zaśmiała się. „O czym marzyłeś?”. Nigdy z nią nie zadawałem ciosów.
Nie sądziłem, że zrobiła ze mną. Szczerość i uczciwość stanowiły podstawę naszej relacji. „Kiedy dla mnie zamówiłeś, przypomniało mi to, jak sobie radziłeś od samego początku, bez względu na to, gdzie jesteśmy i z kim jesteśmy. Jak to wydawało się tak naturalne od samego początku.
Potem odpłynąłem do wszystkich drobnych osobliwości, które zawsze sprawiały, że nasz związek był dla mnie tak wyjątkowy. Taki bogaty”. Kiedy szliśmy do samochodu ramię w ramię, jak to często robiliśmy, Marta po raz kolejny mnie zaszokowała. „Co byś zrobiła, gdybym kazała ci iść do damskiej toalety, zdjąć majtki i dać je do mnie, kiedy wróciłeś do stołu? Ścisnęła moje ramię trochę mocniej i wzięła moją dłoń w swoje, przesuwając palcami w górę i w dół mojej dłoni., ale nasz związek już się zmienił.
Byłem podniecony seksualnie. Marta wiedziała o tym i wiedziała, że ja wiedziała, że to wie. Otworzyła dla mnie drzwi samochodu, zamknęła je za mną i usiadła za kierownicą. Siedziała patrząc na mnie najdłużej uśmiechając się tym swoim błogim uśmiechem. Jej ręka wodziła bezczynnie w górę iw dół mojego uda po mojej spódnicy.
Bez słowa, biorąc moją twarz w dłonie, pochyliła się do mnie i pocałowała. Był to głęboki namiętny pocałunek i mój usta poddały się jej instynktownie, tak jak poddały się ustom jej męża tamtej okropnej nocy. tak jak ona to zaczęła. Ale nie uruchomiła samochodu.
Siedziała uśmiechając się do mnie. – Zdejmij majtki i daj mi je – powiedziała tak prosto i bezpośrednio, jak mogłaby mi kazać zapiąć pasy, pewna, że to zrobię. „Podnieś spódnicę do pasa”, powiedziała mi, kiedy wręczyłem jej moje majtki. Zrobiłem, jak mi kazano.
Marta uśmiechnęła się do mnie. „Naprawdę jesteś dobrą dziewczynką. Teraz rozłóż nogi tak szeroko, jak to tylko możliwe i popchnij pośladki do przodu na siedzeniu”.
Posłuchałem. Sięgnęła dłonią między moje uda i delikatnie i lekko wsunęła dwa środkowe palce w moją cipkę, aż nasadka jej dłoni oparła się o moje mons. Trzymała mnie przez, jak się wydawało, wieczność, jej ręka spoczywała nieruchomo, a jej palce zwijały się i rozwijały we mnie. Wyjęła palce z mojej cipki tak delikatnie, jak mnie penetrowała. Zanim wzięła kierownicę i wyjechała na ulicę, przycisnęła dwa palce do moich ust.
Otworzyłem się dla niej, a gdy wcisnęła się do środka, zacisnąłem wokół nich usta i pogłaskałem je językiem. Przeciągała je tam i z powrotem po płaskim, wilgotnym odcinku mojego języka, jakby pieprzyła się w moje usta. "Bardzo dobrze, Anne," mruknęła, powoli wyciągając palce z moich ust, "Twoje usta są tak ciepłe i przyjazne jak twoja cipka." Ujęła kierownicę samochodu i zaczęła odjeżdżać.
„Masturbuj się, ale nie dochodź. Trzymaj się blisko”, poinstruowała mnie, gdy wjechała w stały strumień samochodów na ruchliwej ulicy w centrum miasta. Zrobiłem, jak mi kazano, a kiedy pojechała do swojego domu, a nie do mojego, przez dobre piętnaście minut bolała mnie krawędź orgazmu. Wjechała na swój podjazd.
„Wyprostuj spódnicę i chodź ze mną”. Jej mąż siedział w salonie. Martha zajęła krzesło obok niego, zostawiając mnie stojącą twarzą do nich.
– Zdejmij spódniczkę, Anne – powiedziała cicho. Upuściłem go na podłogę i wyszedłem z niego. „Powiedziałam ci, jaka będzie łatwa”, powiedziała do niego, „a ty nawet nie mogłeś tego zrobić dobrze”. Spojrzała na mnie, uśmiechając się tym swoim ładnym, ujmującym uśmiechem, i powiedziała: „Głaszcz się tak, jak robiłaś w samochodzie.
Rozłóż szerzej nogi. " Pozwoliła mi zacząć, słyszeć trzask moich soków, gdy moje palce rozsunęły usta, zanim powiedziała do niego: „Wiem, że jesteś twardy. Czy jeszcze pulsujesz?”. – Prawie, Marto – odparł ochryple, prawie szeptem.
Widziałem jego erekcję wypełniającą spodnie. Wkrótce wróciłem do krawędzi, na której osiadłem podczas jazdy z restauracji. Przeciekał.
Zadzwonił dzwonek do drzwi i Martha zostawiła nas… go, żeby siedział i patrzył, ja bym poniżała się trochę dłużej. Wróciła do salonu z dwoma mężczyznami ubranymi w czarne jedwabne spodnie i golfy. Wyglądali na około trzydziestki. „Zabierz Annę do domu” – powiedziała mężowi. „Zostaw spódniczkę tam, gdzie jest” – powiedziała – „i masturbuj się dla niego przez całą jazdę, tak jak robiłeś to dla mnie.
W tym tygodniu możesz masturbować się do woli, ale nie idź dalej niż ze mną . Odbiorę cię w następną sobotę i możemy pojechać do miasta na lunch." Zwróciła się do męża. „Rzuć ją na ulicę. Potem idź do domku nad jeziorem. Oczekuję cię jutro na lunch.".
Pani Rebecca i Mistrz Dan mieli jutro swoją Wielkanocną Ekstrawagancję. W przeszłości mieli dwie takie imprezy. Dla nich i ich niewolników zawsze były to radosne wakacje. Teraz pewnie…
kontyntynuj Femdom historia seksuMyśleliśmy, że to będzie tylko zjazd absolwentów. Źle myśleliśmy.…
🕑 10 minuty Femdom Historie 👁 5,360Mój rozwód jeszcze się nie zakończył, ale w moim życiu wszystko zaczęło się układać. Znowu zacząłem się spotykać i wkrótce ponownie związałem się z kobietą, którą znałem jako…
kontyntynuj Femdom historia seksuJeśli kiedykolwiek w barze podejdzie do ciebie piękna rudowłosa dziewczyna, wiedz, że może ci się to przytrafić...…
🕑 5 minuty Femdom Historie 👁 14,567Postawiła mi drinka i zadała jedno pytanie. „Chcesz, żebym dziś wieczorem zerżnął cię w dupę?”. Była młoda, ale jej rytm wymagał natychmiastowej odpowiedzi. Gdybym tego nie zrobił,…
kontyntynuj Femdom historia seksu