Czy to już koniec roku?…
🕑 25 minuty minuty BDSM HistorieW przeddzień mego Mistrza i mojej szóstej rocznicy położyliśmy się do łóżka, rozmawiając. Rozmawialiśmy o wszystkim, od tego, jak się poznaliśmy i jak poszło od przyjaźni, aż po randki z życiem naszego Mistrza. Żadne z nas tak naprawdę nie żyło przed sobą, ale podobało się to nam obojgu. Kiedy stało się jasne, że był niezwykle dominujący, a ja byłem tak uległy, że zaczęliśmy poszukiwania i rozpoczęliśmy życie w stylu życia. Nie oglądaliśmy się za siebie.
Zajęło nam rok randek, aby dojść do momentu, w którym zaczęliśmy nasze życie dla zwierząt domowych. Jesteśmy tacy, jacy jesteśmy od pięciu lat. Znam Chrisa od siedmiu lat i zawsze był dla mnie dobry. Kiedy mieliśmy pierwszy rok życia, Master oficjalnie mnie objął. Nie mógłbym być bardziej dumny z tego, że jestem w pełni jego własnością.
Nadal czuję to samo. Rozmawialiśmy również o małżeństwie, chociaż oboje postrzegamy się jako tacy. Chcemy, aby było to oficjalne w każdym możliwym sensie. Jest poranek naszej rocznicy; Wysuwam się trochę z łóżka i zbiegam na dół.
Robię śniadanie, chcąc zjeść śniadanie w łóżku z Mistrzem. Zawsze obchodzimy naszą rocznicę pracy, jakby to były święta. Kiedy wracam po schodach, Mistrz wciąż śpi. Kładę tacę z naszym śniadaniem na komodzie i zsunęłam się z szaty.
Wspinam się na łóżko, chcąc obudzić go w najlepszy możliwy sposób. Poruszam się pod kocami i widzę, że śpi z na wpół trudnym. To idealny sposób, żeby go wspiąć.
Zsuwam się dalej, aż doszedłem do idealnej linii z jego kutasem; Lekko wsuwam go do ust. Zaczynam od niego miękkiego ssania, w górę iw dół na jego długości. Słyszę, jak wydaje cichy jęk, ale nie na tyle, by go jeszcze obudzić. Nie mogę się powstrzymać od uśmiechu i pracy trochę dalej.
Czuję, jak jego długość zaczyna gęstnieć w moich ustach. Szybkość rośnie lekko, zabierając go głębiej w usta. Tym razem wydaje jęk i wiem, że nie śpi. Nie przestaję go ssać. Czuję, że osłony są podnoszone, i pochylam głowę, żeby na niego spojrzeć, nie przestaję ssać.
Uśmiecham się do niego z kęsem kutasa, a on uśmiecha się do mnie szeroko. „Dzień dobry również tobie, zwierzaku”. Mówi do mnie swoim niskim, ochrypłym, seksownym porannym głosem. To zawsze była moja słabość. On też to wie.
Jego ręka spuszcza się, by delikatnie pogłaskać moje włosy, gdy mam kontakt wzrokowy. Nie zatrzymuję się i ssę go w niezłym tempie. Nie chce, żeby to się spieszyło, widzę po jego twarzy.
Otaczam go językiem i zaczynam cicho dokuczać. Czuję, jak się napina i jęczy za mnie. Uwielbiam to, jak jęczy za mną, kiedy ssę jego penisa. Jego palce delikatnie gładzą mnie po włosach, jak gdybym był kotkiem, rozluźnij mnie i wprawia mnie w osłupienie.
Jestem zadowolony z wolnego tempa ssania i czuję narastanie jego przyjemności. Mogę powiedzieć, że zbliża się, ponieważ jego oddech staje się coraz gęstszy. Przyspieszam trochę, biegając zębami po jego wale, na tyle, by go drażnić. Warknie lekko, grubość jego głowy jest dla mnie podarunkiem. Bez ostrzeżenia wstaje i zaczyna rozlewać swoje nasiona głęboko w gardle.
Teraz ssę go mocniej, upewniając się, że całkowicie go wyczerpałem. Słyszę, jak jęczy, że chce zostać opróżniony. Nie poddaję się, dopóki nie dowiem się bez wątpienia, że jest skończony, teraz moje usta sprawiają, że jest bardziej miękki. Czuję, jak jego trzon się rozluźnia i zaczyna mięknąć.
Upewniam się, że go wyczyściłem, zanim przyjdę go pocałować. Obejmuje mnie mocno; nasz pocałunek jest długi i bardzo potrzebny. „Dzień dobry, Mistrzyni. Mam nadzieję, że dobrze spałeś.” „Mmm dobrze spałem. Zawsze robię tak długo, jak jesteś przy mnie.” „Też spałem świetnie.
Z tego samego powodu, co ty.” „To dobra odpowiedź. Czy to kawa, którą wyczuwam? - Zrobiłam nam śniadanie w łóżku. Zrobiłam kawę, francuski tost, kiełbasę i truskawki. ”„ Brzmi doskonale. Idź po to, zwierzaku.
- „Tak, Mistrzyni.” Wstaję i biorę tacę, przynosząc ją z powrotem do łóżka. Kładę ją między nami i uśmiecham się do niego. Wraz ze śniadaniem wybrałem pojedynczy kwiat z ogrodu.
Ja wdrap się z powrotem na łóżko i poczekaj, aż znajdzie kartę pod tacą. Rozpoczynamy śniadanie i rozmawiamy o tym, co dzisiaj zrobimy. W końcu dostrzega swoją kartę i patrzy na mnie z uśmiechem.
Podnosi ją i otwiera je; Siedzę tam i przygryzam wargę jak nerwowa uczennica. Drogi Mistrzu, Byłeś najlepszą rzeczą, jaka pojawiła się w moim życiu. Pomogłaś mi zrozumieć, że jestem warta więcej niż myślałem o sobie przez te wszystkie lata temu. Czułem się, jakbym był niczym innym jak przeciętnym nikim.
Przyprowadziłeś mnie do swojego życia i zostałeś moim przyjacielem. Wziąłeś mnie w ramiona i pocałowałeś, rozpoczynając w ten sposób etap bycia dziewczyną-chłopakiem Czas, który spędziliśmy razem, urósł i rozkwitł w więcej, niż którekolwiek z nas mogło nawet zrozumieć. Nie uciekliśmy przed czymś nowym, ale połączyliśmy to razem. stał się tym, czym jesteśmy teraz.
Ty, mój lojalny kochający Mistrz, zmieniłeś mnie w swoje kochające, miękkie, słodkie, delikatne zwierzątko. Traktujesz mnie jak nikt inny i dlatego; Wiem, że na zawsze będę twój. Kochaj zawsze, Ava. Oczywiście zawsze mu wyrażałem, jak się czuję, ale wciąż się denerwuję. Czyta, odkłada i bierze mnie w ramiona.
Całuje mnie w czoło i szepcze cicho: „Zawsze”. Czuję znajomy przypływ łez, które grożą mi opanowaniem. Biorę kilka oddechów, próbując się opanować. Odciąga mnie na tyle, by delikatnie pocałować moje usta. Znowu wypuściłem cichy oddech, obejmując jego pocałunek.
Miękkość jego warg dociska moje, pogłębiamy je. Nasze języki odnajdują się nawzajem, walcząc ze sobą w potrzebie. Teraz, gdy śniadanie się skończyło, zabieram tacę na dół i zmywam kilka naczyń. Wracam, widząc go leżącego na łóżku i czekającego na mnie. Idę i biorę prysznic, pozwalając, aby odpowiednie ciepło wody dostało się na właściwe miejsce.
Pokój szybko paruje i idzie Mistrzyni. Oboje wślizgujemy się razem pod prysznic. Zawsze lubimy się myć i udawać, że nikt na świecie nie istnieje poza naszą łazienką. Bierzemy coś, co wydaje się najdłuższym możliwym prysznicem, upewniając się, że dotykamy się w każdym możliwym miejscu.
Kiedy nasz prysznic się skończy, Mistrz najpierw idzie do sypialni, gdy zbieram kilka rzeczy. Chwilę później wchodzę do sypialni i widzę go stojącego z małym pudełkiem w dłoni. Zatrzymuję się w połowie marszu i patrzę na niego głęboko. Zawsze wie, kiedy mnie zmusić; wie, kiedy daje mi prezenty.
Ja b. Wiedziałem, że będzie dzisiaj, biorąc pod uwagę ten dzień, ale mam wrażenie, że czeka mnie długi dzień bing. Przygryzam dolną wargę i idę do niego.
„Szczęśliwej rocznicy, zwierzaku. Chciałem dziś dać ci coś wyjątkowego, mam nadzieję, że ci się spodoba.” „Ja… ja zawsze kocham twoje dary, Mistrzyni”. „No to kontynuuj.
Otwórz to, zobaczmy.” Biorę pudełko, które, jak powiedziałem, jest małe. Nie jest zły, ale jest czarny z białą wstążką wokół niego. Pociągam za wstążkę i wyciągam ją. Podnoszę górną pokrywę pudełka i umieszczam w białym bawełnianym puchu siedzę dwa małe srebrne dzwoneczki.
Podnoszę na niego wzrok i znów się wycofuję. Są piękne. Mistrz bierze pudełko i wyciąga je, pokazując mi. Na każdym dzwonku jeden z liter „C&A” oznacza nasze inicjały, a drugi to data naszej rocznicy. „Zawieszają się na kołnierzu.
Tak więc zawsze słyszę, jak się bawisz. Teraz naprawdę będziesz jak mój mały kotek.” Mówi do mnie słowa; Mogę powiedzieć, że jest podekscytowany. Czuję, jak moje serce przyspiesza, b na moich policzkach ciemnieje.
Przygryzam wargę, uwalniając ją; Znowu na niego patrzę. „Są idealne, Mistrzyni. Kocham je i będę zaszczycony, że je założy”.
- Myślałem, że możesz, zwierzaku. Jesteś taką dobrą dziewczyną. Podnoszę na niego wzrok, słysząc te dwa słowa, zawsze mnie drżały.
Podchodzi trochę do mnie i zaczepia dzwony o mój kołnierz. Idealnie pasują do mojego kołnierza. Czuję ich chłód na skórze, drżę lekko. Lekki ślad gęsiej skórki drży po moim ciele, widzę, jak Mistrz je zauważa. Przesuwa palcem w dół od kości kołnierza po mojej piersi; lekko szczypie mój sutek, gdy sapię.
Podnosi palec z powrotem i lekko pstryka dzwonkami, słysząc, jak dzwonią, oboje się uśmiechamy. Jednym szybkim ruchem chwyta mnie w ramiona, obejmuję na szyi. Podprowadza nas do łóżka i odbija ode mnie.
Upuszcza owinięty wokół talii ręcznik i czołga się na łóżko. Góruje nade mną, trzymając mnie pod sobą. Pochyla się, całując przez chwilę moje usta, po czym schodzi do moich piersi. Jego miękkie wargi wciągają mój teraz twardy lewy sutek do ust, a prawą dłoń porusza drugą. Czuję, jak mój umysł pogrąża się w pożądaniu.
Zawsze pozostawia mnie w takim stanie szczęścia, że świat przestaje się kręcić. Jego zęby wbijają się w ciało mojego sutka, gdy mocniej go ssie. Drżę, boląc bólem, który łączy się z rozkoszą. Pragnę więcej jego dotyku i czuję się pod nim.
Moje oczy są zamknięte i czuję, jak drżące uczucie mojego ciała traci kontrolę. To jak bitwa rozumu i przegrywam za każdym razem. Poddaję się jego dotykowi z taką łatwością, to takie naturalne. Jego usta w końcu zaczynają przesuwać się z piersi na brzuch.
Liże i całuje swoją drogę, dopóki nie dotrze do mojego kopca. Jest świeżo ogolony z prysznica, który dzieliliśmy zaledwie kilka minut temu. Przesuwa nosem po moim kopcu, wdychając zapach jaśminu. Jego dłonie rozchodzą mi nogi, dając mu wystarczająco dużo miejsca do odpoczynku między nimi. Sięga pod łóżko po nasze pudełko zabawek; Wiem, że czeka mnie poranna uczta.
Moje oczy otwierają się, by na niego spojrzeć, przygryzając wargę i czując, jak serce mi wali. „Czy będziesz moją dobrą dziewczyną, Ava?” „Czyż nie zawsze, Mistrzyni?” „Masz rację, więc chcę, żebyś była moją wyjątkowo dobrą dziewczyną”. „Jak sobie życzysz, Nauczycielu”. „To dobra dziewczyna”. Podchodzi do mnie i ślepo mnie składa, odrywając ode mnie wzrok.
Jednak nie kajda mnie tak jak przez większość czasu. Chce, żebym ćwiczył pozostawanie bez nich. Uważam to za trudne, ale dlatego to robi.
Zsuwam je nad głowę i chwytam za zagłówek, żeby się nie ruszać. Cofa się między moimi nogami, gdzie nadal są dla niego częścią. Całuje delikatnie moje wewnętrzne udo; Czuję, jak jego nos przesuwa się po moim ciele. Wydałam ciche jęki, walcząc z pragnieniem, by już go dotknąć.
Walczę z pragnieniem i mocniej przylegam do deski głównej. Jego język delikatnie oblizuje moją szczelinę i wije się między moimi ustami. Jego język odnajduje moją łechtaczkę i zaczyna nad nią tańczyć.
Czuję, jak macha i głaska mnie, lekko nad nim szybując. Drażnienie sposobu, w jaki mnie dotyka, sprawia, że bez wątpienia jestem mokra. Czuję, że moje nogi naturalnie się nieco rozszerzają, zapraszając go do pójścia dalej. Zbliża się do mnie, wpychając twarz w moją cipkę. Jego język głaszcze moją łechtaczkę, która teraz działa wzdłuż mojego wejścia.
Czuję, jak pije moje soki; wydaje cichy jęk. Unosi moje nogi, lekko je stukając; dając mi znak, że chce, żebym je trzymał. Robię, jak mi powiedziano.
Puściłem zagłówek i podciągnąłem nogi tak daleko, jak to możliwe. Leżę płasko na plecach, nogi podpieram się o pierś. Bierze zabawkę, na którą się zdecydował, zabawkę wibracyjną o zakrzywionym haczyku i delikatnie ją ssę. Wyciąga go i wsuwa między moje wargi cipki. Delikatnie naciska i czuję, jak atakuje moją cipkę.
Dyszę, zaciskając się mocno na nogach, jęczę. Nacisk zabawki prawie boli, ale wydaje się tak właściwy. Nie przestaje, dopóki nie znajdzie się we mnie. Gdy zabawka jest już we mnie, przełącza wibracje na najniższe ustawienie, wciąż mnie szarpie, wyszeptam jego imię. Nie spieszy się ze mną, drażni się ze mną i znów pracuje między moimi udami.
Wsuwa lewą rękę pod mój tyłek i delikatnie podnosi. Całuje miękko, prawie jak piórko jak na mojej dupie, ledwo to czuję. Pracuje bliżej mojego dupka, jęczę, wiedząc, co nadejdzie. Przysuwa się bliżej, aż jest, kładąc język na moim pęknięciu w dupie.
Daje mu jedno długie lizanie, zanim zacznie sondować tylko zewnętrzną część. Drażni on we mnie tylko czubkiem języka; Drżę, chcąc naciskać w jego stronę, by uzyskać więcej. Wiem, że lepiej tego nie robić, czekając jak dobra dziewczyna.
Czuję, jak przesuwa ustawienie wibratora o dwa stopnie, teraz na trzy. Czuję, że uczucie błyskawicznego zamrożenia mnie mocno. Wołam i kulę się, próbując się nie ruszać. Przyjemność, którą czuję, jest tak ogromna.
Przyjmuje moją reakcję i intensyfikuje ją, popychając nieco język we mnie. Jęczę długo i mocno, nie daje mi spokoju. Wibracje łaskoczą moje wnętrzności, podczas gdy jego język działa na mojego dupka. Bada go, porusza się szybciej, a następnie zwalnia. Robi to jeszcze raz i jeszcze raz.
Nie mogę tego znieść, skrajność wibracji i jego miękki język wprawiają mnie w tak silny wiatr, trzęsę się niekontrolowanie. „Mistrzyni, nie mogę tego powstrzymać. Proszę, proszę, pozwól…” I to wszystko, co mogłem zebrać, zanim pomyślałem, że wybuchnę.
Nie daje mi spokoju; nie daje mi szansy na walkę. On mnie testuje i wiem o tym. Nie chcę go zawieść. Wiem lepiej niż orgazm bez pytania, czy mogę najpierw.
Warczę, próbując odzyskać panowanie nad sobą, ale on jeszcze gorzej. Jeszcze raz przekręca wycięcie zabawki, teraz na cztery. Jego język wnika i wychodzi ze mnie szybciej niż wcześniej. Podnoszę głowę do tyłu i przełykam tyle powietrza, ile mogę. „Mistrzyni, czy mogę prosić o orgazm.
Muszę! Nie mogę tego dłużej powstrzymywać”. Stłumionym głosem, który wciąż na mnie działa, mówi mi, że mogę. To prawie tak, jakbym nie był pewien, czy mógłbym, ale wiedziałem, że słyszałem te słowa. Unoszę lekko biodra, dostosowując się do jego tempa, i wołam jego imię. Czuję falujący efekt mojej cipki, która zaczyna swoje długie orgazmy.
Moje plecy wyginają się wysoko, sutki są całkowicie wyprostowane, palce wbijają się w moje nogi, przytrzymując je w miejscu. Mój orgazm nie odpuszcza i czuję, że wyciąga zabawkę, przyciska ją do mojej łechtaczki. To pozwala wibracjom dokuczać mi bardziej, jego język nurkuje od mojej dupy do mojej mokrej cipki.
Pije moje soki, wsuwając we mnie język. Czuję, jak jestem podekscytowany, tortury jego języka działają na mnie magicznie. Czuję, jak mój orgazm powoli, łagodnie się zatrzymuje, jestem zdyszany i wdzięczny. „Dziękuję, Mistrzyni.
Och, dziękuję bardzo. Potrzebowałem tego.” Mówię z trudem łapiąc oddech, próbując odzyskać spokój, a mój umysł wiruje bez końca. Odrzuca zabawkę i wsuwa ją z powrotem do pudełka.
Podchodzi do mnie, całując mnie w usta. Mogę spróbować moich słodkich soków na jego pięknych ustach. Wydałam cichy jęk, ciesząc się z jego smaku.
Przez chwilę trzyma mnie w ramionach. Mamy plany na ten dzień i chcemy się z nimi pogodzić. W końcu ubieramy się na cały dzień, widząc, że czas jest już trochę po drugiej po południu. Mistrz na chwilę wychodzi z pokoju, po czym wraca, spoglądając na mnie przez dłuższą chwilę. Stuka w usta i uśmiecha się, wracając do naszego pudełka z zabawkami, którego jeszcze nie odłożono.
„Chcę, żebyś je nosił”. Podchodzę do niego i patrzę w jego rękę. Trzyma dwie małe kulki, które mają być umieszczone w mojej cipce. Są srebrne i fajne w dotyku.
Sięgam po nie, ale on zakłada na nich palce. - Zrobię to, zwierzaku. Połóż się i otwórz mi nogi. Robię, jak mi powiedziano. Mam niebieską spódniczkę i biały koronkowy top.
Leżę na brzegu łóżka, podnosząc i otwierając nogi. Odsłaniam się przed nim, nie mając majtek, wiedząc, że tak mu się podoba. Nigdy nie było solidną zasadą, aby nie nosić majtek. Nie noszę żadnych okazji i co lepszego czasu niż nasza rocznica.
Uśmiecha się do mnie, zadowolony, że nie mam na sobie żadnego. Widzi, że moja cipka jest jeszcze mokra od czasu naszej zabawy. Rozsuwa moje usta palcami, po czym wsuwa się w dwie kulki.
Czuję, że pierwszy wpycha mnie i wypuszczam powietrze. W dotyku jest fajnie i już mnie boli. Drugi wślizguje się równie fajnie jak pierwszy, ale ciężar pierwszego sprawia, że jest on jeszcze bardziej intensywny. Uśmiecha się na moją reakcję i klepie moją cipkę.
Pomaga mi wstać, a kiedy wstaję, czuję, jak kule kul uderzają o moje wnętrze. Zamarzam w miejscu, w którym jestem, i wydaje cichy jęk. „Jesteś w stanie sobie z tym poradzić, zwierzaku?” „Tak, Mistrzyni.
To jest po prostu bardzo intensywne. Czuje się tak dobrze.” „Taki jest pomysł. Jesteś gotowy na długi, wspaniały dzień”.
Zauważam, jak mówi „długo”, zastanawiając się, co przez to rozumie, ale nie pytaj go. Jedziemy do samochodu i przygotowujemy się do pójścia do muzeum. Zarówno Master, jak i ja, jesteśmy wielbicielami sztuki i uwielbiamy chodzić do muzeów. Kiedy tam dotrzemy, Mistrz otworzy mi drzwi.
Wchodzę i widzę, że nie jest to zbyt zatłoczone, ale wystarczająca liczba ludzi, aby być zajęty. Zaczynamy od patrzenia na obrazy i kierujemy się do rzeźb. Jestem zagubiony w sztuce przede mną; Nie zauważam, że to tylko Mistrz i ja.
Wydaje mi się, że zauważył, ponieważ bez ostrzeżenia poczułem ostry, intensywny i potężny brzęczenie przebijające mnie jak koń wyścigowy. To kule, wibrują we mnie mocno, stukają o siebie, powodując, że łapię powietrze. Prawie straciłem równowagę, ale Mistrz chwyta mnie za łokieć, powstrzymując mnie przed upadkiem. Mistrz przyniósł pilota, który jest dołączony do zabawki, aby mógł nim sterować według własnego uznania. „Zachowuj się naturalnie, Ava.
Chcesz zostać przyłapany na zabawkach erotycznych w muzeum?” Mistrz używa niskiego, ochrypłego głosu, szepcząc go do mojego ucha. Drżę słysząc to; Staram się odzyskać siły. Patrzę na niego, nieśmiała i lekko zawstydzona. „Nie, Mistrzyni.
Nie chcę być złapany. To mnie zaskoczyło. Będę dobrą dziewczyną”. „Jesteś bardzo dobrą dziewczyną. A teraz chodźmy dalej.
Dużo do zobaczenia, zwierzaku.” Delikatnie uderza mnie w tyłek i idziemy dalej. On zdejmuje zabawkę i czuję, że trochę się relaksuję. Jestem tak podniecony, że to boli; Czuję, jak moje soki spływają po wargach po udach. Tak bardzo chcę mojego Mistrza.
Przechodzimy do następnego miejsca, gdzie wydaje się, że jest więcej ludzi, i nagle Mistrz ponownie włącza zabawkę. Wciągam powietrze, patrząc na niego ze zgrozą w oczach. Staram się, aby nie stracić go całkowicie.
Nie odrywam wzroku od jego oczu, oddycham spokojnie. Oddech mi się zaciska i gryzę wargę, aż czuję, że jestem wystarczająco bezpieczny, by nie jęczeć. Po prostu śmieje się ze mnie i patrzy na sztukę, jakby nic się nie działo. Moje kolana czują się słabe i chcą się na mnie poddać.
Bez ostrzeżenia znów go wyłącza i czuję, że zawroty głowy. Jestem tak bardzo pobudzona seksualnie, że obawiam się, że najmniejszy dotyk może spowodować, że wybuchnę. Na szczęście dla mnie Mistrz przestał używać zabawki na mnie przez resztę naszej wizyty w muzeum. Kiedy już tam wyjdziemy, naciska około 5:30 i oboje jesteśmy głodni. Mistrz sugeruje, żebyśmy poszli na owoce morza.
Minęło trochę czasu, odkąd mieliśmy owoce morza. Zgadzam się i udajemy się do lokalnej restauracji, która pozwala ci usiąść na pokładzie i cieszyć się jedzeniem na świeżym powietrzu. Dojeżdżamy i nie jest zajęty we wtorkowy wieczór, ale wystarczająco zajęty, aby zjeść obiad. Siedzimy na pokładzie, gdzie znajduje się około ośmiu innych stolików z zabawami. Siedzimy na końcu pokładu, który wisi tuż nad wodą pod nami.
O tej porze plaża wygląda pięknie i zaczynamy rozmawiać o małych rzeczach. Oboje zamawiamy homara i kilka małży do podzielenia się. Mistrz pozwala mi nawet na drinka. Zamawiam lawinę błotną, która jest taka pyszna.
Jedzenie jest idealne, a my obserwujemy słońce niżej, zanurzając się w horyzoncie wody. Kończymy posiłek i dzielimy deser kawą. Mistrz pyta mnie, kiedy skończy się obiad, czy mam ochotę na spacer po plaży. Oczywiście mówię „tak” i schodzimy na plażę. Zauważyłem, że Mistrz nie używał na mnie zabawki podczas obiadu i pomyślałem, że o tym zapomniał.
Nie miałem zamiaru tego kwestionować, byłem tak podniecony, że nie potrzebowałem dodatkowego bolesnego przypomnienia. Po dotarciu na plażę widzimy tam tylko kilka osób. Zdejmujemy buty i idziemy wzdłuż brzegu. Woda jest miła na palcach i żartujemy z tego, jak się poznaliśmy, gdzie i jak dotarliśmy stamtąd do teraz. Mistrz trzyma mnie za rękę, nasze palce zacisnęły się w sobie.
Nagły szok szumu po raz kolejny mnie zaskakuje i tym razem nie jestem w stanie powstrzymać jęku. Wydałam cichy jęk, wyjąc jego imię. Ściąga mnie w ramiona i całuje głęboko, niemal animistycznie. „Założę się, że moje dziecko potrzebuje zwolnienia, prawda?” „Och, Mistrzyni.
Tak, proszę. Boli tak bardzo, że bolą mnie od wewnątrz.” „Czy to bardzo boli?” „Nie, Mistrzyni. Wcale nie, to przyjemność boli, ale chciałbym ją uwolnić.” Patrzymy wzdłuż plaży i zauważamy, że jest już całkiem pusta.
Widzimy mężczyznę w dalekiej odległości spacerującego z psem i kolejną parę siedzącą na drugim końcu plaży. Mistrz ciągnie mnie na piasek, rozchylając nogi. Ciągnie delikatnie zabawki, dopóki nie wyślizgną się ze mnie, jedna po drugiej.
Wyłącza je i wrzuca do kieszeni. Lekko się pochylam i rozpinam spodnie; Pieszczę jego penisa przez bokserki, aż się od nich uwolni. Pochyla się, górując nade mną i znów zaczyna mnie całować. Głowa jego koguta utrzymuje się wzdłuż mojej szczeliny, biegnąc wzdłuż mojej wilgoci.
Moczy głowę sokami, podnosząc nogi do klatki piersiowej. Czuję głowę jego penisa przy moim wejściu; zaczyna we mnie wciskać. Wydałam z trudem okrzyk; jego szerokość zajmuje mnie, moje palce chwytają pięść pełną piasku. Nadal pcha we mnie swoją długość, czując go, aż staje się kulkami głęboko we mnie.
Pomiędzy seksualnymi zarzutami pożądania, które odczuwałem dla niego przez cały dzień, niekończące się godziny tortur, które na mnie nakładał przez całe popołudnie, odbiły się na mnie. Odczuwam palące pragnienie, gdy jest mną od samego początku. Jego usta zakrywają moje, kiedy się całujemy, jego kogut zakopał kulki głęboko we mnie. Czuję, jak mocno się do niego przywiązuję, kiedy we mnie wpycha. Wyciąga się wolnym tempem, a kiedy czubek jego penisa zatrzymuje się przy wejściu, wbija się we mnie.
Jęczę przez pocałunek i mam wrażenie, że mógłbym już wokół niego eksplodować. Powstrzymuję się, chcąc sprawić, by orgazm stał się jeszcze bardziej intensywny. Łamie nasz pocałunek i przysuwa usta do mojej szyi, całując ją lekko.
Mruczę za niego, gdy to robi, wie, że doprowadza mnie to do szału. Podchodzi do mojego ucha, delikatnie je ssąc. Moje usta blisko jego ucha, mogę jęczeć za niego, nie zaczynając łapać. Żadne z nas obecnie nie dba o to, jeśli tak się dzieje, po prostu dobrze się bawimy.
Świat nie istnieje, kiedy jesteśmy razem tak. Szepcze mi do ucha, że chce poczuć, jak wybucham wokół niego. Wiem, kiedy mi to mówi, jest bliski orgazmu. Chce, żebyśmy podzielili się tym razem. Przyspiesza swoją prędkość, a ja dopasowuję się do jego tempa.
Wgryza mnie w szyję, z niskim pomrukiem, który wibruje dokładnie tak, że wyrzuca mnie z krawędzi. Zaczynam go mocno orgazmować i trochę szybciej zapinam. Czuje to i tym samym tempem zaczyna wylewać swoje nasiona we mnie.
Tempo jest cudownie magiczne, a moje krzyki są wszystkim, co słyszę z nutą jego jęków. Leżymy tam, w swoich ramionach, pozwalając, aby nasze serca znów stały się normalne. Trzyma mnie blisko siebie, dzwoniąc dzwonkami na kołnierzu. Czuję, jak moje wnętrzności zaciskają się i uwalniają, zaciskają i uwalniają. To był tak silny orgazm, że ma efekt końcowy.
Pozostajemy, aż słońce całkowicie zachodzi, a ciemność całkowicie zakrywa niebo. Wstajemy i wsuwamy buty z powrotem, wracając do samochodu. Wracamy do domu i wiem, że potrzebuję prysznica. Mam piasek po całej mojej stronie.
Szybko się spłukuję, gdy Mistrz zmienia się w nocne ubrania. Wracam do sypialni, bardziej skupiony na suszeniu włosów niż na uważaniu, aż prawie potknęłam się. Podnoszę wzrok i widzę tam Mistrza.
Jest na jednym kolanie, trzymając kolejne małe pudełko. Wiem tym razem; to nie są nowe dzwonki dla mojego kołnierza. Patrzy na mnie, gdy stoję nago, owinięty ręcznikiem i głęboko kłaniając się.
Przygryzam dolną wargę, starając się nie płakać, zanim się odezwie. „Ava, mój słodki zwierzaku, kochałem cię od samego początku. Byłaś jedyną pięknością w moim życiu. Jesteś kimś, kogo znam, z kim chcę spędzić resztę życia. jako zwierzak, a teraz chcę cię oficjalnie moją żoną.
Kocham cię… Wyjdziesz za mnie? " Jego słowa, choć wiem, jak się czuje, odsuwają mnie od gardła i bolę go za niego. Jestem oszołomiony i podchodzę bliżej. Wydałam cichy kwilenie, zbierając odpowiedź.
Wiem, czego chcę, ale jestem bardzo szczęśliwy; Wydaje mi się, że jestem w szoku, raz jeszcze witam się, odzyskując siebie. "Tak. Tak, Chris, wyjdę za ciebie! ”Wstaje, wsuwa pierścień na odpowiedni palec i pociąga mnie w ramiona.
Nasze usta się spotykają i całujemy przez najdłuższy moment. Jestem pod wrażeniem pierścienia ; jest piękny, prosty, a jednocześnie oszałamiający. Jest idealny. Kończymy noc w nieskończonych rundach orgazmu w niebie, kochając się i czując, że w pełni posiada we mnie wszystko….
Lisa zagłębia się w świat Dane'a.…
🕑 13 minuty BDSM Historie 👁 2,827Lisa obudziła się owinięta miękkością nieznanej czarnej jedwabnej pościeli. Zdezorientowana przetarła oczy i próbowała zrozumieć, gdzie jest. Kiedy rozciągała swoje wypoczęte ciało,…
kontyntynuj BDSM historia seksuPani nadal poprawia swoją niegrzeczną dziwkę.…
🕑 5 minuty BDSM Historie 👁 8,680Po kilku chwilach mój niewolnik wraca, czołgając się na kolanach. Ma na sobie obrożę do prywatnego ubrania z czarną skórą oprawioną w metal i haczyki do smyczy. Patrzę na niego, wciąż…
kontyntynuj BDSM historia seksuKochanka uwielbia karać swojego niegrzecznego niewolnika.…
🕑 6 minuty BDSM Historie 👁 6,123Pewnego popołudnia pracując w domu, zauważam telefon mojej niewolnicy, siedzący na moim biurku. Musiał go zostawić, kiedy wybiegł kupić moje tampony. Widziałem migający alert wiadomości.…
kontyntynuj BDSM historia seksu