Dedykowany pani Laurie i pani Ally.…
🕑 15 minuty minuty BDSM HistorieZadzwonił dzwonek do drzwi. Zaskoczony spojrzałem na zegar. 22:12.
Trochę za późno na cukierek albo psikus. Na szczęście w plastikowej dyni zostało jeszcze trochę cukierków i nadal byłem ubrany w kostium. Dziś wieczorem zdecydowałam się być trochę odważna i przebrałam się za Kitty Girl… cóż, może Kitty Slut byłaby bardziej trafnym opisem mojego zespołu. Założyłem uszy i poświęciłem czas na zaczernienie nosa makijażem i narysowanie wąsów na policzkach.
Aha, i oczywiście miałem zapięty kołnierzyk, a raczej jeden z nich. Dzisiejszy wieczór nie był tym słodkim, małym, różowym skórzanym kołnierzem z kamyczkami, na których widniał napis Kitty, z dwoma metkami zwisającymi z napisem Property of Kate and Mistress Laura's Kitty. Dziś wieczorem w tajemnicy miałem przyjemność zapiąć gruby czarny pasek czarnej skóry i zabezpieczyć go małą kłódką. Zamiast zwisających z niego zwykłych przywieszek wisiała tylko jedna zawieszka na grubym stalowym kółku, przeznaczona do trzymania na smyczy; Kurwa. Towarzyszył temu zestaw kluczy.
Widzisz, kołnierz nie był jedyną rzeczą, do której potrzebowałem kłódki… Nie zawsze dokonuję najmądrzejszych wyborów i nawet w najlepszych momentach moje myśli wydają się być kontrolowane przez moje seksualne pragnienia lub, a dokładniej moja cipka. Miałam na sobie parę skórzanych mankietów z wiszącymi stalowymi zgięciami na moim nadgarstku, częściowo zakrytą rękawami czarnego koronkowego swetra (że byłam dość pewna, że ukrywałam fakt, że nie miałam na sobie stanika). Wystarczająco subtelne, żeby, miejmy nadzieję, nie odstraszyć oszustów, a przynajmniej tak się spodziewałem.
A zresztą, czy Halloween nie miało być przerażające? Jako uzupełnienie kostiumu wybrałam czerwoną plisowaną spódnicę (znowu, byłam prawie pewna, że jest wystarczająco długa, aby ukryć fakt, że moje majtki były w kolorze dyni, były półprzezroczyste i być może lekko wilgotne). Wcześniej nosiłam czółenka, ale zrzuciłam je jakiś czas temu, tak naprawdę nie widząc potrzeby torturowania moich stóp przez całą noc. Tak ubrany jak byłem, z plastikową dynią pełną smakołyków w dłoni wyjrzałem przez wizjer, żeby upewnić się, że to potwory w kostiumach, a nie prawdziwa… Och, ten widok, który mnie przywitał. Dwie najseksowniejsze dziewczyny, jakie kiedykolwiek widziałem, przebrane za gliny.
Nosili takie same mundury, których byłam prawie pewna, że nie były one regulowane. Mini sukienki z mosiężnymi guzikami (trzy pierwsze są rozpięte na tyle, by pokazać czerwone koronkowe biustonosze i obszerny dekolt) podkreślały ich kształty. Na tym się nie skończyło. Kozaki do kolan, lustrzane okulary przeciwsłoneczne, oficerskie czapki ozdobione jodełkami KINK (Kinky Investigators & Naughty Kops), grube skórzane paski, które ściągały się w talii, na których zwisały profesjonalnie wyglądające kajdanki ze stali nierdzewnej i pałki z bocznymi uchwytami. Dreszcz przeszedł mi po kręgosłupie, kiedy odkręciłem zasuwę i otworzyłem drzwi na tyle, by wyjrzeć.
"Czy mogę ci pomóc?" Mój głos trochę się trząsł. W końcu bez względu na to, jak na to spojrzałeś, miałem kłopoty. Moje kolana też trochę się trzęsły i poczułem to uczucie w żołądku, które powoli przesuwało się na południe, gdy dwaj policjanci spojrzeli na mnie, ich oczy były ukryte za srebrnymi soczewkami.
„Proszę wyjść na werandę”. Jeden z nich warknął, gdy stałem, mrugając, wpatrując się w ich mundury, zauważając ich plakietki z imieniem. Oficer Laura i Oficer Ally.
Być może, gdyby dali mi chwilę do namysłu, moja noc potoczyłaby się inaczej. Zatrzasnąłbym drzwi i mocno je zamknął. Jednak w chwili niepewności po prostu stałem i gapiłem się.
Przecież nie co wieczór przed moimi drzwiami pojawiały się dwie niezwykle seksowne policjantki. Chyba zbyt długo zajęło mi podjęcie decyzji, więc zdecydowali się wziąć sprawy w swoje ręce. Oficer Laura postąpiła naprzód i pchnęła drzwi, po czym zahaczyła palcem o pierścień na moim kołnierzu i szarpnęła go.
Z westchnieniem zaskoczenia zostałem wyciągnięty z bezpiecznego domu na bardzo niepewne terytorium. Co tu się działo? Czy był to przypadek błędnej tożsamości? Czy pomylili adresy? Miałeś jakieś kłopoty? Poczułem, jak ogarnia mnie dziwny strach, który wydawał się skupiony w moich lędźwiach i sprawiał, że moja cipka była mokra i twarde sutki. Usłyszałem trzaskanie drzwi, a potem, gdy byłem brutalnie potraktowany, odwróciłem się i pchnął mnie na frontowe drzwi funkcjonariusz Laura. "Ręce przy drzwiach, nogi rozłożone." Tym razem przemówił oficer Ally, a ja, nie wiedząc, co jeszcze zrobić, posłuchałem. "Szersze, dziwko." Poczułem stukanie pałki do wnętrzności moich łydek.
Zimny, nieugięty nylon na moim odsłoniętym ciele. Posłusznie rozłożyłem nogi, jęcząc cicho, gdy poczułem pieszczotę pałki policjantki Laury przesuwającej się po wewnętrznej stronie mojej lewej nogi, drażniącej mnie, mocno i gładko. Ściskając oczy, wciągnąłem dolną wargę między zęby, aby uciszyć jęk czystej pożądliwości, który narastał we mnie, gdy poczułem, jak ociera się o krocze moich majtek, a potem drażni mnie opuszcza, zaczynając od prawej nogi, poruszając się frustrująco powoli w kierunku mojej drżącej cipki, aż chcę krzyczeć. - Podoba ci się, prawda, dziwko. Oficer Ally, która chwyciła garść moich włosów i odciągnęła moją głowę do tyłu, jej usta musnęły moje ucho, a jej głos był groźnym szeptem.
"Odpowiedz mi!" Splunęła. "Tak proszę pani." Udało mi się, a mój głos drżał, gdy poczułem, jak pałka oficera Laury ponownie ociera się o moje przemoczone majtki, tym razem ocierając się o mnie, zamieniając moje wnętrzności w galaretkę. Czułam chichot funkcjonariuszki Ally jako ciepłe powietrze na moim odsłoniętym gardle, jej pięść mocno zaciśnięta na moich włosach. „Ręce za plecami”.
Posłuchałem. W końcu jaki miałem wybór. Przyciśnięty do własnych drzwi wejściowych, z szeroko rozstawionymi nogami, położyłem ręce za plecami. „Spójrz, co tu mamy, Ally.
Ta mała dziwka nosi kajdanki bondage. Myślę, że znaleźliśmy się jako zboczony mały kotek. Słyszałem chichot, gdy moje mankiety były zapinane razem (później dowiedziałem się, że użyli karabińczyka, takiego jak tych używanych do wspinaczki skałkowej), a potem zostałem brutalnie potraktowany i odwróciłem się, aż znów znalazłem się twarzą do ulicy, nagle zdając sobie sprawę, że sąsiedzi, gdy wyglądali przez okna, widzieli, co się dzieje. poczułam ciepło w moich policzkach, upokorzenie i poczucie bezsilności, które mnie ściskało.
Oficer Laura wzięła moją twarz w dłoń, niemal boleśnie ściskając moje policzki, gdy zmusiła mnie do spojrzenia w jej zimne srebrne soczewki, wywołując dreszcz strachu i w dół mojego kręgosłupa. "Jeśli wiesz, co jest dla ciebie dobre, dziwko, będziesz współpracować. Zrozumiałem? Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, by skinąć głową, moje oczy rozszerzyły się, drżąc, gdy zdjęła okulary z twarzy. Zobaczyłem, że wpatruję się w parę soczystych brązowych oczu pełnych nikczemnych obietnic. Oczy, które przepaliły mnie jak laser i stopiły mój wolę się oprzeć.
„Tak, proszę pani.” Udało mi się wyszeptać, nie mogąc odwrócić wzroku. Uśmiechając się po raz pierwszy, puściła mnie, ponownie chowając oczy za okularami przeciwsłonecznymi, wyrywając klucze z mojego kołnierza, a następnie ponownie wsuwając palec w stalowy pierścień i prowadząc mnie w stronę ulicy, jej partner podąża za nim, trzymając rękę pomiędzy moje łopatki, chodnik zimny pod moimi bosymi stopami, aż nazbyt świadomy tego, jak narażony jestem na każdego, kto jeszcze nie wstał, nie wspominając o nikim przechodzącym lub przejeżdżającym obok… „Nie ociągaj się”. Oficer Laura mocno szarpnęła mnie za kołnierz, skupiając moje myśli raczej na niej niż na moim otoczeniu.
Chyba powinienem był być wdzięczny. Prawdę mówiąc, mogłabym tak być, gdybym chwilę później nie znalazła się opierająca się o czarną czterodrzwiową limuzynę, z rękoma wciąż skutymi za plecami, zwrócona twarzą do ulicy. Zanim zdążyłam zaprotestować, a nawet złapać oddech, oficer Ally podniosła ręce pod moją spódnicę i ściągnęła moje przezroczyste pomarańczowe majtki w dół moich ud, jej paznokcie muskały moją delikatną skórę.
Krzyknęłam cicho, kiedy zostawiła ognisty ślad bólu po jej przebudzeniu, zanim uciszyłam bieliznę w moich ustach. Smakowały cipką. Mieszanka słodko-gorzkiego posmaku, którą tak dobrze znałem, próbując się więcej niż kilka razy.
Szczerze mówiąc, byłam trochę zakochana w smaku własnej cipki. - To powinno cię zamknąć, ty brudna mała pizdo. Nie mogąc odpowiedzieć na komentarz oficera Ally, po prostu stałem tam, spoglądając w tę iz powrotem na gliniarzy w kostiumach, z szeroko otwartymi oczami, gdy kontemplowałem swój los, drżąc na widok Laury z pałką w jednej ręce, stukającą nią o nią. drugą dłoń, dzięki czemu mogę się jej dobrze przyjrzeć. Był czarny i miał około dwóch stóp długości.
Rękojeść miała około sześciu cali długości z gałką w kształcie grzyba na końcu i żebrowaną. Przypuszczam, że miało to lepiej uchwycić. Nie trzeba było wielkiej wyobraźni, aby wymyślić inne zastosowania dla tego, a moja wyobraźnia była teraz w pełnym rozkwicie. Zadrżałem, spoglądając na gałkę.
Był trochę za duży, bym się z nim czuł komfortowo. Najwyraźniej oficer Laura potrafiła czytać w moich myślach. Jej usta wykrzywiły się w okrutnym uśmiechu. "Naprawdę jesteś brudną małą dziwką, prawda kotku?" Po prostu skinąłem głową na znak zgody, mój wzrok był przyklejony do pałki w jej dłoniach, moja cipka równomiernie spływała po wewnętrznej stronie moich ud na myśl, że będę z nią pieprzony.
Serce waliło mi w żebra, a każdy oddech stawał się walką. Byłem tak skupiony na miękkim uderzeniu pałki w jej dłoń, że ledwo zauważyłem przejeżdżający samochód, zwalniając, gdy kierowca zobaczył nas, mnie… „Błagaj mnie, dziwko”. Wyciągnęła z moich ust przesiąknięte śliną majtki i bez słowa podała je swojemu partnerowi, podczas gdy ja próbowałem przełknąć, moje usta nagle wyschły, podnosząc oczy na jej szyderczy uśmiech. „Proszę…” wyszeptałam, mój oddech złapał to słowo. "Głośniej, dziwko." - powiedziała oficer Ally tonem humoru.
"Proszę." Tym razem głośniej. - Co proszę, dziwko? - zażądała oficer Laura, wystarczająco głośno, aby kierowca samochodu, który zatrzymał się całkowicie, mógł podsłuchać. - Proszę, pieprz mnie. Proszę pani.
Słowa wypłynęły z moich ust głośniej, niż zamierzałam. Upokorzenie sprawiło, że moje policzki rozpaliły się, gdy zerknęłam na publiczność, facet, niezbyt źle wyglądający, około czterdziestki. Napotkał moje spojrzenie groźnym spojrzeniem, sprawiając, że poczułam się brudna. Sprawiając, że czuję się jak dziwka… Dźwięk jej pałki nagle ucichł, kierując moje oczy z powrotem na moich porywaczy.
Patrzyłem, jak funkcjonariuszka Laura przekręca nadgarstek tak, że jego biznesowy koniec wskazywał między moimi nogami, prosto na moją kremową cipkę. Hipnotycznie obserwowałam, nie mogąc nawet oddychać, gdy się poruszyła, unosząc rąbek mojej spódnicy, aż moja cipka była w pełni widoczna. „Fajnie…” usłyszałem mamrotanie kierowcy samochodu. Moje nogi miały się ustąpić. Zrobiłem wszystko, co mogłem zrobić, aby utrzymać się w pozycji pionowej, podczas gdy chłodne powietrze muskało mój pagórek, drażniąc brzegi moich opuchniętych ust, mój kaptur, złoto przekłucia, pulsującą łechtaczkę… „Proszę”.
Tym razem moja prośba była gdzieś pomiędzy jękiem a jękiem. "Kopalnia." - powiedziała oficer Laura twardym głosem. Nie byłam pewna, czy miała na myśli mnie, czy moją cipkę, ani też mnie to nie obchodziło.
Posunąłem się za daleko, żeby martwić się czymkolwiek poza obietnicą ulgi i przyjemności. - Pieprz ją, Laura. - powiedziała Ally ostrym głosem z niecierpliwością.
Podeszła bliżej, przesuwając pałkę między moje uda, pocierając ją o moją cipkę, pieszcząc mnie, wsuwając ją między moje rozłożone usta, sprawiając, że jęczę i wiję się, gdy oficer Ally i nieznajomy patrzyli. - Posłuchaj jej, Lauro. Brzmi jak suka w rui.
"Kotek w rui, Ally. Nasza Kitty." Nie miałem zamiaru się kłócić, nie z obietnicą orgazmicznej przyjemności. Zacząłem kołysać biodrami, pocierając się o pałkę, głowę opadłem na samochód, oczy zamknięte, usta szeroko otwarte, gdy przepłynęło przeze mnie pożądanie. Jak długo mi dokuczała, nie mam pojęcia, tylko że wydawało się, że trwa to wieczność. Za długo, za mało.
Czułem się, jakbym miał eksplodować, a mimo to grała mną fachowo, popychając mnie do krawędzi, a następnie cofając, ku rozbawieniu jej partnera i naszego podglądacza. Moje sutki zaczęły boleć i zacząłem walczyć o oddech. Chciałem, nie, potrzebowałem cum, nie dbając o to, kto widział lub słyszał… „Spójrz na mnie, dziwko”. Poczułem, jak nocna klepka wbija mi się w wewnętrzne uda i jęknąłem, nagle bojąc się, że ona przestanie. Na tę myśl o mało się nie rozpłakałem.
"Do kogo należysz, dziwko?" Pamiętając jej wcześniejsze słowa, moje ciało zdradzało mnie, dreszcze przebiegały po moim kręgosłupie, moja cipka kapała jak przeciekający kran, odpowiedziałem najlepiej, jak potrafiłem. - Należę do ciebie, oficerze. "Dobra dziewczynka." Powiedziała z uśmiechem, obracając pałeczkę w dłoniach i dając mi moją nagrodę.
Poczułem, jak gałka ociera się o moją szczelinę, dociskając łechtaczkę, aż nie mogłem już tego znieść, a potem znów przemierzałem całą mokrą cipkę. Bez słowa rozchyliłem moje stopy, dając jej pełny dostęp, a ona wykorzystała to, wciskając we mnie koniec rączki, przekręcając ją drażniąco, gdy wepchnęła się między moje ociekające fałdy i ucisk mojej cipy. "Czym jesteś?" - A… dziwka…? W nagrodę wepchnęła uchwyt głębiej we mnie, moja cipka zamknęła się wokół zaokrąglonej gałki. "Czyja kurwa, kotku?" - Twoja, pani? Szybko się uczyłem.
Przytłaczająca przyjemność rozprzestrzeniła się jak elektryczność po mojej ramie, gdy poczułem, jak żebrowana powierzchnia rączki wchodzi we mnie, poruszając się powoli do środka i na zewnątrz, gdy mnie nią pieprzyła. "A co pozwolisz mi zrobić, jeśli pozwolisz ci dojść, dziwko?" "Byle co." Westchnęłam, moje biodra zaczęły żyć własnym życiem, poruszając się w górę iw dół na rączce jej pałki, pieprząc ją, gdy trzymała ją stabilnie dla mnie, ciepło narastało we mnie, moje palce u nóg się wykrzywiły, ręce z mankietami zacisnęły się, Płacząc cicho, gdy poczułem, że tonę w rozkoszy, bliżej, bliżej, tak blisko… „Coś, dziwko?” "Byle co!" Krzyknąłem, mając to na myśli, czując, że spadam, lecę, rozdzierany przez najbardziej oszałamiającą przyjemność, jakiej kiedykolwiek doświadczyłem. Rzucałem się na samochód, moje włosy latały dookoła, gdy potrząsnąłem głową, moje słowa były nieartykułowane, kiedy trzaskałem moją cipkę w górę iw dół na rączce tak mocno, że musiała ją chwycić obiema rękami, aby jej nie zgubić, mój mięśnie kurczą się i rozszerzają wokół niego, moje uda zaciskają się razem, gdy krzyk wyrwał się z mojego gardła, oznajmiając światu mój punkt kulminacyjny.
Nie obchodziło mnie to. Jedyne, na czym mi zależało, to cumming… Potem zsunąłem się z boku samochodu na kolana, rączka jej pałki nadal mnie wbijała, szlochając, gdy próbowałem złapać oddech, nieświadomy mojego otoczenia, dopóki nie usłyszałem jej głosu, poczułem jej dotyk, szarpiąc żartobliwie pałeczkę osadzoną w mojej mokrej cipce. - Pamiętasz swoją obietnicę, dziwko? "Byle co." Odpowiedziałem, moje słowa były na tyle głośne, że je usłyszałem, gdy walczyłem o oddech, moje zmysły powoli wracały do mnie, z głosem oficera Ally w tle.
„Okej, ruszaj dalej, nie ma tu nic do oglądania. Chodź, przesuń, kolego, zanim napiszę ci bilet”. "Byle co." Powtórzyłam, czując, jak przepływa mnie dreszcz, gdy spojrzałam w lustrzane soczewki funkcjonariuszki Laury, mój głodny uśmiech odbijał się we mnie.
Ciąg dalszy nastąpi… ^. ^ Tak więc, w przeciwieństwie do moich innych opowieści o Kitty Girl, ta jest czystą fikcją… cóż, niezupełnie. Laura istnieje.
Ona jest moją Panią. A Ally to jej dziewczyna. Nie mam słów, by opisać to, co Pani robi dla mnie i dla mnie… Zaczęło się od masturbacyjnej fantazji, która najwyraźniej rozwinęła własne życie, którym chciałem się podzielić.
W przeciwieństwie do innych moich historii, zdecydowałem się podzielić tę jedną na kęsowe rozdziały, z których każdy, miejmy nadzieję, podnosi poprzeczkę poprzedniej. Tak, tak naprawdę są one przeznaczone do wyjścia, a czasami miło jest mieć coś, co można przeczytać od początku do końca w jednej sesji „samookaleczania”. Jak dotąd mam dość materiału fantasy na dwa kolejne rozdziały. Widząc, jak to się zaczęło od jednej sceny, zobaczymy, jak daleko zajdzie ta…..
Aby urozmaicić swoje życie seksualne, para w średnim wieku korzysta z pomocy pary doświadczonej w…
🕑 18 minuty BDSM Historie 👁 2,478Jak to się zaczęło. Muszę powiedzieć, że byłam zaskoczona, gdy mój mąż, mający jakieś piętnaście lat, powiedział, że uważa, iż naszemu małżeństwu i życiu seksualnemu brakowało…
kontyntynuj BDSM historia seksuPara w średnim wieku kontynuuje lekcje seksu z pomocą pary mającej doświadczenie w dominacji i su…
🕑 21 minuty BDSM Historie 👁 2,992Pożądanie uznane. Mój mąż Ricard i ja złożyliśmy pierwszą wizytę parze w średnim wieku, która specjalizowała się w pracy z klientami, którzy nie znają pojęcia dominacji i…
kontyntynuj BDSM historia seksuWięcej deprawacji…
🕑 9 minuty BDSM Historie 👁 4,452Ten nowy rozdział ma miejsce cztery lata po tym, jak skończyliśmy. Lillie, obecnie 22-latka i świeżo upieczona absolwentka uniwersytetu, otrzymała w prezencie absolwenckim od Alexis, opłaconą…
kontyntynuj BDSM historia seksu