Nowy naszyjnik z pereł

★★★★★ (< 5)

Impreza oscarowa dostaje zakręconego dotyku Sisty…

🕑 20 minuty minuty BDSM Historie

Powoli sączyłam martini, spoglądając znad krawędzi szklanki na niskiego, łysiejącego mężczyznę, który podziwiał moje sutki; których szczytem była delikatna, miękka pieszczota mojej jedwabnej sukni. Moje mahoniowe ciało było udrapowane w designerskiej czerni; bez pleców oczywiście; Włoskie szpilki, diamentowy naszyjnik i nic więcej. Oczy Shorty'ego odwróciły się, kiedy podeszli do mnie.

O tak, wilki wyszły dziś w nocy, błyskając białymi kłami, gdy rzucały mi zgrabne linie do podrywania i przyjeżdżały tu spojrzeniami. Żona jednego reżysera powoli oblizała usta i posłała mi buziaka, ale nie chrupiłaby mojego dywanu, gdybym taki miał. Nie jestem próżny, tylko trochę zalotny. Przyznam się, że mam ponad trzydzieści lat, ale nie powiem, o ile. Sto piętnaście funtów, które składa się na moje metr osiemdziesiąt, jest ciasne jak koja marine w dniu inspekcji, dzięki byłemu instruktorowi musztry, który został osobistym trenerem; i dodam, że nadal jest brutalem.

Przybrałem pozę, odsłaniając sporą część nogi z rozcięcia mojej sukni, podczas gdy dotykałem lśniącego lodu na mojej szyi. szukałem mojej eskorty; Edwarda. Dobry przyjaciel po czterdziestce, zatwierdzony kawaler, który gra chyba w obie strony, ale zaprzeczyłby temu.

Uwielbia robić wejście ze wspaniałymi kobietami na ramieniu, dziś wieczorem to byłam ja. Ed jest producentem filmowym, zajmuje się głównie slasherem horrorem i filmami o miękkim rdzeniu dla telewizji kablowej, ale ma wspaniałe znajomości, dzięki czemu znalazł się na liście na tę imprezę. Poczułem, jak ręka przesuwa się po moich plecach; instynktownie odsunąłem się, ale silne ramię trzymało mnie mocno w miejscu. "Gdzie próbujesz uciec do piękna?" – zapytał znajomy głos.

Głos należał do Jima, zatwardziałego, dźgającego w plecy współpracownika Eda. Uśmiechnął się do mnie, wysoki, ciemnowłosy, przystojny, odnoszący sukcesy, bardzo prosty i o tak, żonaty. Wyglądał wspaniale w smokingu, gdy błysnął uśmiechem za milion dolarów. „Jim, zaskoczyłeś mnie, ty wielka bestio” – powiedziałem.

„Przepraszam kochanie, nigdy nie brałem cię za nerwową Dianę” – zaśmiał się. - Chyba właśnie mnie zaskoczyłeś. Gdzie jest dziś Emily? – zapytałem niewinnie. - Och, nie wiem? Odpowiedział.

Jego głos się zmienił, ale uśmiech kupiony w sklepie nigdy się nie zmienił; Wiedziałem, że Jim i jego żona znów zostali rozdzieleni! Ed jest taką plotkarą, powiedział mi, że Emily dowiedziała się o Jimie i jakiejś małej asystentce produkcji bimbo miesiąc temu. – Masz na myśli, że nie dołączy do nas dziś wieczorem? Zapytałem tak słodko i niewinnie. – Nie wiedziałeś, że na razie jesteśmy w separacji? Ona nie przyjdzie dziś wieczorem – powiedział Jim. A Oscar idzie do… „Och, przepraszam, że to słyszę”. Powiedziałem; zachować kamienną twarz.

Kiedy ze współczuciem poklepałam go po ramieniu, wyślizgnęłam się z jego uścisku. Może nie przyjdę tu dziś wieczorem, ale założę się, że dziś spuszcza się. Ed dowiedział się, że nasza mała Emmy krochmala swoje prześcieradła z gorącą młodą sąsiadką w mieszkaniu, które wynajmowała. Jak Ed dowiaduje się o tych rzeczach, zawsze się zastanawiałem.

Młoda blondynka ubrana w złotą satynę i ładny długi sznur pereł pojawiła się u boku Jimsa. - Witaj… Sue Peters – powiedziała, uśmiechając się słodko i podając mi rękę. "Diana, czy jesteś randką Jima na noc, kochanie?" zapytałem. - Myślę, że można tak powiedzieć – odpowiedziała Sue bing i chichocząc, obserwując reakcję Jima. „Czy jesteście spragnieni, panie? Chodźmy do baru”.

Jim przerwał. O nie, nie Jimbo; nie blokujesz mi zabawy. To powinno być zabawne, pomyślałem.

Myśląc szybko, powiedziałem. - O tak, proszę James, bądź ukochaną i przynieś nam coś, a ja lepiej poznam Sue. Jim wzdrygnął się, po czym niechętnie wyszedł mamrocząc, zostawiając mi wolną rękę, by wybrać mózg jego małej czipsa. Okazuje się, że nie było wiele do wyboru.

Miała dwadzieścia cztery lata, dorastała w Malibu, jej tata był wiceprezesem studia; ukończyła UCLA Cheerleader/Drama Major, bla bla bla. Podczas kolacji siedziałem obok pierścienia na ich podstępne próby pogłaskania i łasania się. Cóż, głównie Sue zachowywała się bardzo zuchwały i rozpieszczony.

Robiło mi się niedobrze, patrząc na nich, ale mam na myśli czelność Jima, by doprowadzić tę dziewczynę na imprezę, na której ludzie znali Emmy. Jim z pewnością miał parę mosiężnych. Kiedy tańczyliśmy po obiedzie; pomiędzy nieustannie poruszającymi się na południe dryfującymi rękami Jima; fabuły formułowane i przerabiane w mojej głowie. W końcu jeden przyszedł do mnie, gdy próbowałem ograniczyć konsumpcję upojeń Eda, ponieważ woził mnie na wieczór. Zauważyłem, że Jim też dość mocno walał alkohol, kierując się na pewną dawkę whisky, ale także bardziej podatny na sugestie.

Więc zrobiłem jeden. „Wyjdźmy stąd wszyscy i chodźmy do Eda, chciałbym się teraz zanurzyć w jego jacuzzi” – powiedziałem. Szkliste oko Eda nie zarejestrowało mojej sugestii, wydaje się, że przeszło mu przez głowę. Jim wydawał się obojętny na wyraz jego twarzy. – Ale nie mam garnituru? – zadzwoniła pełna życia Sue.

"Wtedy będziemy musieli się zanurzyć na chudy, jak sądzę," powiedziałem, mrugając. Ed nagle stał się czujny, choć tylko na chwilę. Jim uznał teraz ten pomysł za najbardziej pociągający. Wszystko, co musiałem teraz zrobić, to teraz go wciągnąć.

Kiedy dotarliśmy do przestronnej rezydencji Eda w Beverly Hills, chętnie grałam dobrą gospodynię. Zwinąłem część zapasów Eda; Najlepsze w hrabstwie Humboldt; potem zaciągaliśmy się, zaciągaliśmy się i dawaliśmy sobie błogość przed udaniem się do jacuzzi. Ed szybko się usmażył i byłam prawie pewna, że ​​zemdleje. Jim pomógł mi zaprowadzić go do jego sypialni.

Wsadziłem nos do jego apteczki, gdy tam byłem, i ukradłem małego niebieskiego „mężczyznę” z fiolki. Kiedy wróciliśmy na dół, nie miałem problemu z nakłonieniem Jima do połknięcia lekarstwa. Tylko mrugnąłem i powiedziałem. „Mama chce, żebyś dorósł duży i silny” – połknął pigułkę i uśmiechnął się do mnie wilczym uśmiechem. Śmiałem się do siebie; cholera, czasami to ułatwiają.

Sue wśliznęła się już w parujące bąbelki i wyglądała całkiem jak w domu; i wysoko, kiedy wróciliśmy. Siedziała na skraju jacuzzi, bawiąc się na małym bongo, ubrana tylko w przemoczone majtki i perły. Chwyciłem kilka ręczników z pobliskiej szafki, jeden upuściłem obok Sue; rzuciłam kolejną w Jima, trzecią owinęłam turbanem wokół głowy, żeby włosy były suche. Nonszalancko zsunęłam ramiączka sukni z ramion i pozwoliłam jej opaść na podłogę, po czym wyszłam naga z jedwabnej kałuży wokół kostek. Usiadłam delikatnie krzyżując nogi, żeby zdjąć buty i upuściłam diamenty na tapicerowany fotel, zanim weszłam do gorącej, szemrzącej wody.

Woda była tak wspaniała, że ​​jęknąłem i zamknąłem oczy. – Jim? Sue jęknęła. Otworzyłem jedno oko i zobaczyłem, że Jim wygląda na zakłopotanego, gdy Sue skarciła go oczami. Musiał podziwiać moją świeżą depilację brazylijską.

Wziąłem sygnał i podszedłem do Sue. Trzymając Sue za rękę w mojej, więc trzymała bongo, kiedy ja waliłem. Pociągnąłem długo i powoli rurę, celowo pozwalając, by moje ciało było delikatnie popychane przez strumień wody.

Jestem pewien, że Jimowi podobała się ta strona przed nim, ponieważ musiałem poprosić go, aby do nas dołączył. Przez następne pół godziny graliśmy w lekkie gry z pieszczotami. Jim musiał czuć się, jakby jakiś pasha zwrócił na siebie uwagę dwóch nagich kobiet, no, prawie naga Sue wciąż miała na sobie majtki i perły.

Gorące moczenie, leki i dojrzałe samice zagruntowały Jimbo. - Nie wiem jak was dwoje, ale trochę mnie przycina, przesuńmy tę imprezę – zasugerowałem. Po tym, jak moje krucze warkocze zostały odwinięte, wytrząsnęłam je, aby spłynęły kaskadą na moje ramiona. Wyszliśmy ze spa i udaliśmy się do pokoju gier. Jim i Sue zawinięci w ręczniki, wytarłem ręcznikiem i nosiłem tylko obcasy.

Hej…Mówiłem ci, że jestem dokuczliwy. Pokój gier Eda ma wszystkie udogodnienia, których pragną faceci, bilard, kino domowe, stół do pokera, automaty do gier wideo i za drzwiami numer jeden; plac zabaw dla dorosłych z lustrzanymi ścianami z czarnych płytek i kilkoma bardzo niegrzecznymi zabawkami. Chwyciłem pilot i przestawiłem duży ekran na kanał telewizji kablowej dla dorosłych. „Zaraz wrócę… nie rób niczego, czego bym nie zrobił”.

Śmiałem się. Zostawiłem je tam i wszedłem do garderoby na placu zabaw, gdzie Ed trzyma wystarczająco dużo garderoby, by otworzyć sklep. Znalazłem odpowiedni strój, lśniący czarny winylowy gorset z pasującymi stringami i długimi wieczorowymi rękawiczkami z PVC. Zostawiłam stringi do gorsetu; Nie wiedziałem czyj, jeśli ktoś wcześniej był w nich. Szybko założyłam strój i przejrzałam się w lustrze, nieźle, nawet jeśli sama tak powiedziałam.

Gorset sznurowany z tyłu, więc potrzebuję pomocy, aby go dobrze zacisnąć. Wróciłem więc do moich gości, w drodze do drzwi złapałem szczupłą rattanową laskę nauczyciela szkolnego; z pełnego, a jednocześnie pozbawionego parasola stojaka na parasole w kącie. Wróciłem i zastałem Sue zajętą ​​siorbaniem Jima.

Mój wygląd zaskoczył Jima, który pochylił głowę głębiej na swoim sztywnym członku, powodując u niej wymioty. Kiedy jej ślina od kaszlu, kapiąca z ust, była wolna od fiuta, uderzyłem ją w tyłek. "Hej!" płakała chwytając ją za piekący tyłek. – Mówiłem ci, żebyś nie robił niczego, czego ja bym nie zrobił.

Przypomniałem jej. Potem odwróciłem się na bok i wskazałem na plecy. "Sue, zrób mnie." "Dobrze, pewnie Diana." – powiedziała Sue, pocierając czerwony pasek wyścigowy na policzkach.

"To jest, tak proszę pani, do włóczęgi." Zbeształam ją. Uniosła brwi, ale nadal wstała, żeby zacisnąć gorset. Wyciągnęła sznurowadła, aż podniosły moje piersi na granicy miseczek. Naprawdę podobało mi się wygodne, zwężające się odczucie grubego plastikowego odlewu i kształtowania mojego tułowia.

— Wyglądasz wystarczająco dobrze, żeby zjeść Di — zaproponował Jim. Sue zmarszczyła na niego nos, gdy moja dłoń w rękawiczce otarła ślinę z jej ust i podbródka, jak matka czyszcząca bałagan dziecko. „Czy teraz.

Wygląda na to, że jesteś smakowitym Jimmym, ale mam z wami kilka nowych gier” – odpowiedziałem. Wskazując na otwarte drzwi, żeby ich skierować, poczekałam, aż przejdą obok mnie, by żartobliwie kijać ich oboje przez przeczucie. Jim musiał myśleć z niewłaściwą głową z powodu Viagry; nie protestował. Sue spojrzała na mnie nieufnie.

Na perwersyjnym placu zabaw kazałem Jimowi naoliwić moje ciało, dzięki czemu moja skóra lśniła jak mój strój. Dało to także rogakowi możliwość złapania kilku podstępnych uczuć i jeszcze bardziej podekscytowanego. Kiedy skończył, kazałem położyć mu ręce za plecami i zabezpieczyłem je dwoma pętlami przyciętymi do liny, która biegła aż do pierścienia w suficie.

Sue obserwowała z niepokojem, jak pociągnęłam za zwisający koniec liny i uniosłam ramiona Jima, aż pochylił się niezręcznie do przodu. "Czy to niewygodne Jimmy?" Zapytałam. „Nie, nie jest tak źle, mogę… wow… czekaj, czekaj” – wyjąkał, kiedy szarpnęłam w dół, ciągnąc jego ramiona wyżej, a potem przywiązałam linę do knagi na ścianie. - To powinno cię ładnie trzymać – poinformowałem go.

Kiedy spojrzałem na moją podręczną pracę, stwierdziłem, że czegoś brakuje. Więc kazałem Sue założyć Jimowi skórzaną uprząż dla penisa i rozpórkę piłek. Zadowolony z wyglądu Jima, trzepnąłem jego gołą dupę dziesięć razy. Sue zakryła uszy, gdy rattanowa laska śpiewała swoją roboczą melodię; dodając koloru blademu ciału między brązowymi liniami Jima. Och chłopcze, czy on krzyczał i przeklinał na mnie; Po prostu się z niego śmiałem.

Potem zwróciłem uwagę na Sue. "Jesteś trochę przebrana Sue, Strip… teraz!" Zamówiłem. Sue zsunęła majtki, odsłaniając mokry splątany trójkąt i szukała miejsca, w którym mogłaby włożyć majtki. - Jimmy potrzyma je dla ciebie, Sue – powiedziałam, delikatnie stukając go laską w podbródek. "Powiedz ahhh i lepiej zostań tam, dopóki nie powiem, że mogą wyjść." Jim spojrzał na mnie podejrzliwie, ale jego usta rozchyliły się i pozwolił Sue wypchać usta swoimi zwiniętymi majtkami od bikini.

"Teraz perły kochanie," powiedziałem. Sue rozpięła perły i spojrzała na mnie. – Gdzie mam położyć tę panią? "Gdzie indziej? Twoja szkatułka, moja droga." Powiedziałem, a moje usta wykrzywiły się w chytrym uśmiechu. Sue spojrzała na mnie pytająco, więc przywołuję ją do siebie zgięciem palca.

Uderzyłem laską w ziemię, aby wskazać, że chcę, aby uklękła przede mną; i szybko zastosowała się do mojego cichego polecenia. „Teraz chcę, żebyś powoli wsuwała tu te perły”. Powiedziałem. Aby wskazać „tu”, uderzyłem czubkiem laski o jej blond krzak wystarczająco mocno, by się wzdrygnęła. Wyglądała jak przysłowiowy jeleń w reflektorach, więc powiedziałem jej bardzo wyraźnie, jak przechowywać jej klejnoty.

Powoli, jedna po drugiej, perły wkładano do jej miękkiego, wilgotnego pudełka. Wydając ciche jęki i uciszające dźwięki, jej erotyczne manipulacje palcami działały na cudownych koralikach wewnątrz jej ciała. Ciche pomruki Sue zostały wkrótce zagłuszone przez skrzypienie pasów Jima, co przyniosło mu mocne uderzenie w tyłek i naganę, by był nieruchomy.

Jego oczy strzeliły we mnie sztyletami, gdy przeżuwał jak byk, próbując odzyskać kawałek materiału, który wymknął mu się z ust, kiedy go uderzyłem. Celowo blokowałam widok wysiłków jego kochanki, żeby mógł sobie tylko wyobrazić, jak perły znikają, gdy są wbijane w miękkie, różowe ciało Sue. Westchnęła głęboko i przygryzła dolną wargę, patrząc w dół, gdy zadanie zostało zakończone. Doświadczywszy przyjemności pakowania pereł doskonale wiedziałam, jak dobrze jest dla Sue, czułam się w tym momencie całkiem wilgotna.

Zwróciłem się do nich surowo. "Sue podejdź do ściany i zajmij pozycję, James, zwracaj baczną uwagę, twoja kolej wkrótce nadejdzie." Sue wstała powoli; zatrzymała się lekko, gdy perły poruszały się w jej wnętrzu. Idąc dziwnym chodem, podeszła do ściany, po czym oparła się o lustrzane kafelki, jakby miała zostać przeszukana. Nie powiedziałem jej, jakie jest stanowisko, ale wybrała tę. Zbliżając się do niej powoli, stuknąłem obcasami o podłogę i lekko podrapałem czubkiem laski o podłogę.

Zatrzymałam się w zamyśleniu i przeszył mnie mały dreszcz, po którym nastąpiło ciepłe falowanie. Sue odwróciła głowę, żeby na mnie spojrzeć, z niepokojem widocznym w jej oczach na mój pogodny wyraz twarzy. Ruchem mojej ręki odwraca się, by spojrzeć na ścianę, wtedy laska ponownie naznaczyła jej pupę. Sue pisnęła i uniosła się na czubkach palców; potem magia zwijająca perły sprawiła, że ​​jęknęła i zadrżała. Wykorzystałem swoją wiedzę o instrumencie do prowadzenia ręki; Mogę zadowolić i drażnić dotykiem masażystki lub rozszczepionego ciała jak najpodlejszy Sadysta.

Biłem ją jak niegrzeczną uczennicę, za którą myślałem, że jest; ciężko, ale nie okrutnie. Sue otrzymała kolejną, potem kolejną, a potem jeszcze więcej. Wkrótce dźwięk cienkiego rattanu świszczącego w powietrzu i trzaski, które sprawiły, że tyłek Sue skrzyżował się ze szkarłatnymi pręgami, stał się hipnotyzujący. Mieszanka zawodzenia, jęczenia, błagania, zmieszana z moimi ustnymi napomnieniami o niegodziwych sposobach niszczenia domu przez Sue, sprawiła, że ​​zacząłem się swobodnie spuszczać. Na pewno pochłonęła mnie przyjemność, jaką mi to dało.

Nie wiem, jak długo trzymam Sue przyszpiloną do ściany, kołysząc jej ciałem w przód iw tył od bólu do przyjemności, ale byłam tam, dopóki nie zawaliła się jak implodowany budynek, by runąć na zimne czarne kafelki. Bezskutecznie drapała ścianę, próbując odzyskać siły, gdy zsuwała się na podłogę; jej ciało błyszczało od potu, pozostawiając śliski ślad, aby zaznaczyć jego przejście. Odwróciłem się i zobaczyłem Jima z płonącymi oczami, rytmicznie wybijającego dziury w powietrzu. Pre-cum śliniło się, zwisając z cienkiej nici z jego jednego oka.

Spojrzał na mnie błagalnie i poruszał biodrami w moim kierunku, jak w oferowaniu. „Tylko w twoich snach” zaśmiałem się, chowając laskę do stojaka. Następnie zapytałem go, jakby proponując mu filiżankę: „Chcesz pieprzyć Sue, James?” Wymamrotał tak z wypchanymi majtkami ustami. Poszłam po pokoju, żeby znaleźć nową zabawkę, a potem podeszłam do Sue, która leżała zwinięta w kłębek, mrucząc w nieznanym języku. Spoglądając przez ramię na Jamesa, pochyliłam się od pasa, żeby nią potrząsnąć.

Moje pośladki w kolorze sepii, wystawione prowokacyjnie, by Jim mógł je podziwiać, sprawiły, że jęknął i zgiął penisa w podnieceniu. - Wstawaj Sue, jeszcze nie skończyliśmy – gruchałem, gładząc ją po włosach. "Proszę, nie więcej, nie więcej." Błagała, ale bezskutecznie. Uszczypnąłem i pociągnąłem jej sutki kilka razy, zanim wstała.

"Co chcesz, żebym teraz zrobił, proszę pani?" Zapytała miękko. Zauważyła wymianę laski; mocne wiosło z koziej skóry, które wyglądało jak mały kij do krykieta. - Podejdź do Jamesa i pokaż mu, co masz do zaoferowania – rozkazałam. Zgodnie z instrukcją stanęła przed Jimem, po czym pochyliła się, rozchylając policzki, żeby James mógł się dobrze przyjrzeć.

Uderzyłem ją mocno w tyłek dłonią, zanim ugniatałem nadużytą krew w kilku pozostałych żywych komórkach. Dla Sue był to niemiły szok, gdy życie powróciło, przynosząc doznania; w postaci igłowego bólu wcześniej zdrętwiałych nerwów. Powoli nakreśliłem wiosłem krąg wokół jej wrażliwej dziurki i sprawiałem, że dyszała za każdym razem, gdy krawędź ocierała się o odsłonięty pomarszczony zwieracz. "Chcesz to pieprzyć, prawda James." Zapytałam. — Och, cholera, przeklęka — wymamrotał James.

Pokiwał głową jak jakiś cholerny głupiec, między innymi jego żądza wybałuszyła oczy. Utrzymując jej policzki szeroko rozwarte, kazałem Sue z powrotem wstać, aż jej tyłek dotknął jego ud. Będąc znacznie niższą od Jamesa, jej zapraszający cel unosił się poza zasięgiem jego pocisku mięsnego. James rzucał się i szarpał, próbując zejść do niej. Sue, mała lisica otarła się o niego, tym bardziej go obciążając.

Jestem pewien, że pocieranie spowodowało, że perły w jej cipce wywołały różnego rodzaju przyjemne detonacje ze sposobu, w jaki żuła dolną wargę i jęczała. Ze spętanymi rękami Jim nie mógł zejść niżej niż był i zaskoczył, wyjąc z frustracji. Próbował wypluć z ust przemoczone majtki, ale nie mógł, mamrotał i grzmiał. Nie mogłem tego wszystkiego rozszyfrować, ale myślę, że słyszałem „czarną sukę” więcej niż raz.

Kiedy trochę się uspokoił, a może po prostu się zmęczył, kupiłem tubkę lubrykantu i położyłem dużą porcję na odwróconą rozgwiazdę Sue. Chwytając jego rozprowadzacz kulek, pociągnąłem w dół, aż jego gruczoły dotknęły galaretki, a następnie poruszyłem ręką i przetarłem główkę jego penisa przez lubrykant, aby go pokryć. Trzymając Jima w miejscu na jej pomarszczonym otworze, poleciłem Sue, by przycisnęła się do jego trzonu. Jęknął z przyjemności, gdy jego gorące ciało zostało delikatnie otoczone przez jej pomarszczony pierścień; o czym łatwo dowiedziałem się, że Sue szła już wcześniej tą ścieżką.

Doznania jej gorącego, napiętego odbytu, jego twardego kutasa, skręcających się i toczących się pereł, działających nawzajem przez cienkie błony, które je oddzielają, sprawiły, że oboje krzyknęli. „O mój Boże, moja cipkoyyy…” Sue wrzasnęła. Skrzywiła się, gdy jej dupek wchłonął nadętego kutasa Jima, który zwinął śliskie kule upakowane między ścianami jej seksu. ",…. NIE." Jim ryknął.

Miał w niej mniej niż połowę swojego penisa z powodu różnicy wzrostu i ograniczeń, ale te kilka cali było dla niej więcej niż wystarczające, a nie wystarczająco, by go zaspokoić. Przemierzałem jego ruchy kutasa własnymi mocnymi ruchami; z wiosłem. Porozmawiaj o małpie pieprzącej piłkę nożną. Skowycząc i trzęsąc się, dźgnął ją, gdy próbowała utrzymać równowagę. Jej jęki, szlochy i wołania, by przestał, tylko wydawały się podsycać płomienie.

Za każdym razem, gdy cofał się, by ją napompować, kładłem się w jego pośladkach. Przypuszczam, że jego nabrzmiały fiut z Viagry nie pozwoliłby mu się zatrzymać, a pierwotne sygnały przesyłane między dużą i małą głową były jego zgubą. Wypolerowałam jego bladobiały tyłek na błyszczącą wiśniową poświatę za pomocą łopatki z koziej skóry.

Gdy Jim szturchnął Sue; moja ręka przesunęła się pod nią i po jej krótkich lokach, by wślizgnąć się do jej szkatułki, sprawiając, że jej oczy rozszerzyły się ze zdziwienia. Znalazłem ją bardzo, bardzo mokrą, gdy szukałem jednego końca perłowego naszyjnika, który zacząłem powoli wyciągać. Jeden po drugim uwalniałem od niej kule pokryte zimną wodą, przeciągając śliskie kule po jej łechtaczce, gdy jej długość się zwiększała. Jej głowa potrząsała z boku na bok, a palce u nóg dotykały kamiennej podłogi, głębsze f zabarwiło jej szyję i ramiona. Kiedy wyglądała, jakby miała się rzucić, nagle wyciągnąłem pozostałą część sznurka szybkim szarpnięciem.

„Och, pieprz mnie mamusia… cholera mamusia… cholera gówno” Sue bełkotała, podskakując do przodu i uwalniając Jima mokrym pyknięciem. Jego oczy przewróciły się do tyłu, a stłumiony ryk wyrwał się z ust, gdy jego biodra szarpnęły się dziko, a potem zamarły, rozciągając się do przodu, próbując wrócić do niej. Odsunęłam się, obserwując ich spocone, falujące ciała, wciągające oddechy i moją rękę wlokącą się po moich gładkich monach, machających moim podekscytowanym grzbietem ciała. Dzikie oczy Jima powiedziały mi, że zaraz pęknie, więc złapałem Sue za tył głowy i obróciłem ją tak, że jego podskakująca kość znalazła się na jej twarzy.

Chwytając Jima w pięść w rękawiczce, kręciłem ręką w przód iw tył nad jego gałką, żeby go wydoić. Ten proces trwał całe dwadzieścia sekund, zanim opryskał twarz i szyję Sue. "Proszę Sue, Jimmy dał ci nowy naszyjnik z pereł, nie zamierzasz mu dziękować." Zaśmiałem się psotnie.

W pełni spodziewałem się czegoś werbalnego i słabego, ale Sue wzięła jego wciąż płaczącego penisa do ust i zachwiała się jego kolanami. Zanim Jim zwichnął ramiona, rzuciłem się, aby uwolnić linę, która go zawieszała. Jim padł najpierw na kolana, potem z jękiem przewrócił się na plecy, Sue podpełzła do niego i ponownie założyła usta; miaucząc delektując się smakiem jej tyłka na jego kutasie. Dźwięk brzęczenia sprawił, że spojrzałam z powrotem na drzwi za mną i zobaczyłam, jak Ed podnosi ku mnie swój kieliszek. „Bravo Diana, najlepszy program, jakiego kiedykolwiek byłem świadkiem, nie masz nic przeciwko, jeśli najpierw zrobię z niego film?” On zapytał.

Uśmiechając się, wskazał na zamontowaną na suficie kamerę wideo, której wcześniej nie zauważyłem. - Lepiej zapytaj Jima i jego małego asystenta. Odparłem z palącymi uszami. "Asystencie, co za asy…? Och, ona nie jest jego asystentką, to córka naszego szefa. Jim był tylko jej eskortą, żeby nie była kawalerem!" Ed zachichotał, mrugając do mnie.

Koniec..

Podobne historie

Jessica the Cum Slut

★★★★★ (< 5)

Trening może być zabawą... dla właściwego!…

🕑 34 minuty BDSM Historie 👁 13,545

Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Nazywam się Jessica, ale mój Mistrz czule nazywa mnie „Cum Slut”. Mam 24 lata, a…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Stając się jej

★★★★(< 5)

Niewinna sympatia stała się o wiele bardziej.…

🕑 20 minuty BDSM Historie 👁 4,441

Ręka Laury znów znalazła się między jej nogami. Jej cipka była mokra, kleisto lepka, a jej piżmowy słodki aromat przenikał powietrze. Obserwowała ekran komputera, a jej palce przesuwały…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Hanna

★★★★(< 5)

Była tylko kobietą z sąsiedztwa, ale planowała zostać jego kochanką…

🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 4,826

To przerodziło się w bardzo niezręczną rozmowę. Dziewczyna w sąsiednim mieszkaniu zaprosiła się na kawę. Zwykle byłoby to w porządku, w rzeczywistości więcej niż dobrze. Hannah była…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat