Kochające uczucia podkręcają ciepło…
🕑 8 minuty minuty Zabawki HistorieTo wcześniejsza praca z kilkoma poprawkami. Co by się stało, zastanawiam się, gdybym cię obserwował… cóż, obserwował, jak się dotykasz? Mógłbyś? Chciałbyś to? Czy zacząłbyś powoli i delikatnie, muzyka, delikatne światło świec? Czy nosiłabyś coś wygodnego, jedwabistego na swojej gładkiej skórze? Może chciałbyś wypić kieliszek wina, może dwa tylko po to, żeby nasmarować chwilę, pikantny smak wina obudzi twoje zmysły. Może zacząłbyś na długo przed moim przybyciem od kąpieli, od letniej wody relaksującej cię i odpływających codziennych trosk, a twój umysł odpływający do szczęśliwych czasów i bycia dotykanym i głaskanym bardzo delikatnie… Niespieszny. Ciepło Może przesuniesz palcami płynnymi ruchami, delikatnymi ruchami po swoich długich nogach i brzuchu, a może po bokach idealnych piersi. Czy twoje sutki już byłyby podekscytowane? Stoisz gruby, wysoki i prosty? Dumny.
Czy wlałbyś olejek do wanny i pozwolił swojej skórze napić się oleju? Może wtedy przyjechałem i osuszyłem twoją skórę wielkim, rozgrzanym, spragnionym prześcieradłem kąpielowym, a ty wśliznęłabyś się w jedwabiste coś, co sprawiło, że twoja skóra pojawiła się w gęsią skórkę, gdy luźno wsunął się na swoje miejsce. „Jesteś piękna”, mówię, ale przesuwasz się nieswojo i odpowiadasz: „Nie jestem”. „Hmmmmmmmmmm, zaraz zmierzymy się z pierwszym nieporozumieniem w tej sprawie”, mówię ci z udawaną grawitacją, opuszczam pokrywę deski sedesowej, delikatnie wpycham cię na nią i siadam naprzeciwko ciebie na krawędzi wanny. Biorę obie twoje dłonie w swoje, patrzę ci prosto w oczy i mówię: Gdybyś była kimkolwiek, byłbym ci cholernie komplementem, ale nie jesteś byle kim, jesteś kobietą, na której bardzo mi zależy. W oczach świata oboje jesteśmy bardzo zwykłymi ludźmi.
Kiedy jestem z tobą, nie chcę być w „świecie”, chcę być w naszym świecie. A w „naszym świecie” jest kilkanaście powodów, dla których jesteś wyjątkowa, wyjątkowa i jakże piękna. Więc powiem ci, że jesteś piękna, cudowna i że wiele dla mnie znaczysz, i to mnie wstrząśnie, jeśli odbijesz to tak, jakbyśmy grali w ping-ponga, ponieważ jestem tu, by się z tobą kochać, a nie bawić ping pong”. Patrzysz głęboko w moje oczy i nie widzisz ironii, żadnych masek, tylko moje zielone oczy wpatrujące się głęboko w twoje.
„Dla mnie – zaczynam – to trochę jak ty i „słowo na C”. Dla ciebie to słowo jest drażniące, przygnębiające, więc z szacunku dla ciebie nie używam go przy tobie. Dla mnie to szczególne słowo jest słowem, którego używam do nazwania waginy, kiedy jestem bardzo podekscytowana, lub jest to słowo, którego używam szyderczo, aby nazwać osobę, gdy jestem bardzo zła.
To dla mnie dwie różne rzeczy. W ogniu seksu to słowo podnosi poziom podekscytowania dla mnie, ponieważ jest uważane za takie niegrzeczne w uprzejmym społeczeństwie. Jeśli na przykład kobieta powiedziałaby mi, żebym wbił się w jej „C”, to niegrzeczność, jeśli to wszystko doprowadzi mnie do szaleństwa.
Powiedziawszy to, nie zmienia to faktu, że nie jest to słowo, które lubisz, a więc nie jest to słowo, którego będę z tobą używać. W tym samym duchu mam nadzieję, że przyjmiesz ode mnie komplementy, wiedząc, że mówię ci to, w co wierzę. Jesteś piękna, ponieważ dla mnie jesteś. Jesteś seksowna i cudowna, bo dla mnie taka jesteś. To wszystko jest postrzeganie i zupełnie nieważne dla mnie, jak świat widzi każdego z nas, ponieważ chcę, aby świat był czymś innym niż nasz związek, niezależnie od tego, czy trwamy tydzień, czy całe życie.
Rozumiesz? – pytam cicho. "Mam to" odpowiadasz z miękkim uśmiechem. - Ok, chodźmy zobaczyć, co robi piękna kobieta, żeby się zabawić – mówię lekko i podnoszę cię na nogi. Z ukosa, który wyraża pewność siebie, odwracasz się, przytulasz i szepczesz: „Sprawiasz, że CZUJĘ SIĘ piękna”.
Przechodziliśmy do następnego pokoju i czuliśmy się bardzo wygodnie, bo wiem, że twoim celem jest rozciągnięcie gry wstępnej za pomocą masturbacji. Dla nas to jest jak seks przez telefon z nieskończenie większą intymnością, większym kontaktem wzrokowym i bez obaw, że jakiś technik firmy telefonicznej nie wisiał na naszym obwodzie, niewidzialny, nieznany uczestnik nieuzasadnionego trójkąta. Jesteśmy tylko dla siebie nawzajem i dla siebie, bo wiesz, jak bardzo obserwowanie, jak się dotykasz, sprawia, że szaleję z pożądania.
Ty zajmujesz wygodną pozycję na łóżku, a ja na sofie naprzeciwko ciebie. Blisko, ale nie nad tobą. Jeszcze nie. "Lubisz to?" pytasz, wiedząc bardzo dobrze, że to robię. „Och kochanie, patrzenie na ciebie sprawia, że jest mi bardzo gorąco.
Trudno będzie zostać tutaj na tym fotelu, ale zostanę tutaj, dopóki nie nadejdzie czas, abym był tam z tobą”. „Sprawię, że będzie to warte twojej chwili”, obiecujesz i dodajesz, „warte NASZEJ chwili”. Twoje dłonie zaczynają powoli tańczyć po skórze, delikatnie kreśląc kółka i delikatnie śledząc moje imię na twoim ciele. „Zamierzam napisać do ciebie list miłosny”, mówisz mi, a twoje palce wykonują powolne, serie leniwych łuków, gdy piszesz do mnie niewidzialne słowa zapętlonymi, krzywymi pociągnięciami na ciele.
„Mówię ci, jak bardzo pragnę cię w moim życiu”, mówisz, „i radości, jaką daje mi twoja miłość”. Z trudem czytam słowa, ale nie potrafię powiedzieć, gdzie kończy się jedno słowo, a zaczyna drugie, więc po prostu cieszę się gęsią skórką na skórze w miejscach, w których się pojawia, a sutki napięte na tle szeptu koszuli nocnej. – Podniecasz mnie – mówię miękko. "Zawsze robić." Twój uśmiech rozświetla pokój, a twoje zręczne palce przesuwają się po twojej szyi, opadają do piersi i zaczynają krążyć wokół twoich sutków z miękkością dziecięcego oddechu, a mój puls przyspiesza i oddech staje się szybszy, gdy widzę, jak stoją z powrotem jak rakiety na wyrzutnia.
„Może moje zabawki cię rozbawią”, mówisz nieśmiało i bierzesz mały wibrator do jajek i tubkę lubrykantu z szuflady w szafce nocnej. Samo zobaczenie zabawki i wiedza, dokąd ma się udać, zapiera mi dech w piersiach. Śledzisz swoje sutki i otoczkę z zabawką ustawioną nisko, a ja uważnie obserwuję twoje oczy, widząc, jak twój blask zaczyna błyszczeć z pożądania. W mojej klatce piersiowej zaczyna się znajome trzepotanie, a mój penis napina się pod spodniami.
Dodając trochę lubrykantu, lekko przesuwasz jajko po łechtaczce, a twoje ciało reaguje małym dreszczem i gwałtownym wdechem. „Och, uwielbiam patrzeć, jak to robisz!”, mówię. Mój głos jest inny, teraz oboje go słyszymy. W moim głosie jest trwoga.
„I uwielbiam patrzeć, jak mnie obserwujesz”, odpowiadasz i oboje podniecamy się chropowatością pożądania, która teraz moduluje twój głos. Gładzisz łechtaczkę, wargi sromowe i wewnętrzną stronę ud biodrami, które teraz dołączają do tańca. Kiedy jajko zapuszcza się jeszcze niżej na twoje ciało, poruszając się delikatnie, ukradkiem w kierunku różowego pączka róży, wiem, że gdy już znajdzie się w twoim tyłku, po prostu je zgubię. Schodzą mi spodnie i muszę być w tobie.
Z uśmiechem zaczynam się rozbierać, starając się wyglądać na niespieszną. Seksowny. Mój fiut sterczy przede mną jak wskaźnik na chińskim kompasie prowadzący do ciebie.
„Jeśli to coś wejdzie ci w pupę, to wejdzie ci do pochwy” – mówię z lekko udawaną grymasą. "Czy to groźba?" uśmiechasz się do mnie, a jajko znika w tobie, a twoje biodra zaczynają bardziej prowokacyjnie tańczyć na kwiecistych prześcieradłach. Chociaż myślałem, że będzie o wiele więcej gry wstępnej niż ta, będzie musiało poczekać, aż krawędzie wypali to szalejące pragnienie, że musiałem być głęboko w tobie. W ciągu nanosekund byłem na łóżku i głęboko po jajach w twoim słodkim ciele pchał jak silniki wielkiego statku orającego na pełnym morzu.
Podczas tego pierwszego połączenia dosłownie pozwalamy, aby nasze pasje przejęły kontrolę nad naszymi ciałami. Przybyłeś tuż przed mną, a mój trwał Bóg wie jak długo dręczył mnie spazm za spazmem, a dreszcze przebiegały po plecach od łydek do szyi! Przez resztę popołudnia kochaliśmy się, śmialiśmy się i bawiliśmy. Kochaliśmy się i pieprzyliśmy. Użyłem twoich zabawek na tobie, a ty użyłeś ich na mnie. Tak właśnie jest z nowymi kochankami.
Przychodzimy do siebie, odkładamy wszelki bagaż i po prostu cieszymy się byciem nami. Jak mogłoby to być coś innego niż cudowne i tak, tak, tak, jesteś piękna..
Nieformalne spotkanie…
🕑 7 minuty Zabawki Historie 👁 2,309Popijała kawę przy oknie i obserwowała przechodzących ludzi, zawartych we własnej zajętości. Potem, znikąd, zauważyła elegancko wyglądającego nieznajomego, który podjechał na jej…
kontyntynuj Zabawki historia seksuZaczęliśmy żyć razem, kiedy jeszcze nie byliśmy małżeństwem. Noce pracowałem w centrum komputerowym jako operator komputera. Mam na imię Jim. Moja dziewczyna to Amy. Spotkaliśmy się…
kontyntynuj Zabawki historia seksuBaw się dobrze, gdy nasi mężowie patrzą…
🕑 10 minuty Zabawki Historie 👁 1,944Ponieważ mój mąż i ja pobraliśmy się prawie osiem lat temu, zaprzyjaźniłem się z żoną jego partnera biznesowego, Chloe. Chloe ma 44 lata, jest wysoka i opalona, z długimi blond…
kontyntynuj Zabawki historia seksu