Festiwal Sztuki

★★★★(< 5)

Sasha i Gray są małżeństwem, znają się całkowicie i są kompletnie znudzeni. Nie na długo.…

🕑 33 minuty minuty Zabawki Historie

Sasha obudził się, gdy jej mąż mył zęby. Odwróciła się w ich miękkim, ciepłym łóżku, owinęła koc wokół dłoni i przyciągnęła je do twarzy. Drzwi do łazienki były wystarczająco otwarte, by mogła zobaczyć go stojącego przed lustrem i skręcający ruch jego ciała, gdy poruszał ręką w przód iw tył.

Czuła się z nim dobrze. Sasha znała jego ciało i czuła, że ​​zna jego myśli. Byli małżeństwem na tyle długo, że Sasha wiedziała, co powie, zanim to powiedział, a ona też czuła, że ​​on to robi.

Wiedziała, że ​​skończy myć zęby, a potem wróci do sypialni i zacznie wybierać swoje ubrania, a po wybraniu ubrań wróci do łazienki, żeby założyć dezodorant pod pachami, a ponieważ był wtorek, użyje wody kolońskiej. We wtorek kierownik ds. marketingu spotkał się ze swoim działem, aby usłyszeć aktualne informacje o projektach.

Kierownik marketingu nazywał się Lauren i nie tylko jej mąż był nią zafascynowany, wszyscy mężczyźni w jej firmie tęsknili za nią, a wszystkie kobiety chciały być nią. Sasha spotkała ją tylko dwa razy i za każdym razem czuła, że ​​Lauren najwyraźniej gra każdego napotkanego mężczyznę. Jej mąż był tego świadomy.

Oboje zdawali sobie sprawę, że Lauren wcale nie jest hetero. Sasha wiedziała, że ​​z nich dwojga będzie miała największą szansę, by ją przelecieć, gdyby któraś z nich była niewierna. Sasha rzuciła prześcieradło i leżała zupełnie naga. Jej mąż wszedł z powrotem do pokoju, zerknął pobieżnie na jej ciało, a następnie zaczął układać ubrania wzdłuż swojej strony łóżka. Poczuła lekkie ciepło w swoim ciele, gdy widziano ją nago, i wiedziała, że ​​będzie musiała się masturbować, gdy tylko zejdzie ze schodów.

Z roku na rok coraz częściej się masturbowała. Nigdy nie masturbowała się jako dziecko i tylko kilka razy w college'u. Jej ciało było szczupłe i starała się utrzymać je w dobrej formie, ale teraz, kiedy zbliżała się do trzydziestki, była bardziej miękka niż kiedyś, ale daleko do nieatrakcyjności. Jej piersi były większe niż u większości jej przyjaciółek i znacznie większe niż u Laury, będącej przedmiotem pożądania jej męża, z jędrnymi, okrągłymi, różowymi sutkami, które były doskonale wyeksponowane, a nie w dół, gdy niektórzy z jej przyjaciółek zaczęli migrować. Jej sutki były również niezwykle wrażliwe, a jej mąż kiedyś lubił ją drażnić i doprowadzać do orgazmu, bawiąc się nimi.

Teraz, jeśli w ogóle uprawiali seks, trwało to krótko i na temat. Patrzyła, jak kończy się ubierać, a potem wyszedł z pokoju. Sasha potrzebowałaby prysznica i spojrzała na zegar, aby zobaczyć, ile czasu ma na masturbację. Dziesięć minut. Sięgnęła do tyłu nocnej szafki, wyjęła wibrator i włożyła go do ust.

Bez przerwy wepchnęła mokry wibrator do swojej cipki i przekręciła małą tarczę. Sasha wiedziała, gdzie go umieścić, jak go przesunąć, i szybko osiągnęła orgazm z trzema minutami przed końcem. W drodze do pracy prawie nie rozmawiali.

Nie miało znaczenia, czy rozmawiali, wiedzieli, co powiedzą sobie nawzajem. Sasha wciąż czuła w sobie wibrator. Wciąż czuła przyjemność z orgazmu. Spojrzała na swojego męża i zastanawiała się, jak by to było pieprzyć innego mężczyznę. Siedziała przez chwilę i zastanawiała się, jak by to było BYĆ mężczyzną.

Czy znudziłaby się kobietami tak szybko, jak się wydawało? Czy lubi się głaskać? Czy obchodziłoby ją, gdyby przyszła kobieta? Kącik jej ust wykrzywił się w uśmieszku, który, jak sądziła, nie pokazuje, dopóki Gray nie spojrzał na nią i zapytał: „Co?”. "Hę? Och. Nic, nic." Sasha odwróciła się i wyjrzała przez okno, kiedy skręcili na firmowy parking i szukali pustej przestrzeni najbliżej drzwi, tak samo jak każdego innego ranka. Gray siedział przy biurku i myślał o poranku.

Jego żona leżała tam naga, spojrzała na niego tak, że chciała seksu, a on przez chwilę się nad tym zastanawiał. Ale seks z nią byłby taki sam jak zawsze, nudny. Sasha była piękna i kochał nową miękkość jej ciała, zwłaszcza piersi, ale to byłaby taka sama rutyna jak zawsze; rozchylałaby nogi, a on czułby jej słaby i lekko słodki zapach, chciałaby, żeby wykonał na niej oral, żeby była bardziej mokra i mógł łatwo penetrować, albo lizał ją kilka razy, albo dotykał, aż ona stał się mokry, penetrował ją swoim na wpół wyprostowanym kutasem, stawał się twardszy, gdy się pieprzyli, a ona czekała, aż miała dojść, zanim w ogóle się poruszyła. Wydawało się, że nie ma potrzeby zmieniać tej rutyny, wróci tylko następnym razem. Gray kochał swoją żonę, ale był po prostu kompletnie znudzony.

Był znudzony jej jędrnym, ale zaokrąglonym tyłkiem, znudził się jej miękkim brzuchem, a przede wszystkim jej dużymi cyckami. Gray usłyszał głos Laury i ożywił się. Poczuł, jak jego serce bije trochę głośniej i mocniej w piersi. W co by się dzisiaj ubrała? Czy miałaby na sobie coś, co podkreślałoby jej jędrne małe piersi? Kochał jej piersi. Były prawie jak piersi nastolatki.

Uwielbiał też jej drobną sylwetkę i to, że ćwiczyła na tyle, by mieć mięśnie brzucha. Większość kobiet nie miała mięśni brzucha. Wstał i wymyślił powód, by pójść się z nią przywitać. Kiedy ją zobaczył, serce prawie wyskoczyło mu z piersi, a jego kutas urósł, by go gonić. Lauren miała na sobie absolutnie obcisłe spodnie i bardzo obcisły top, który zapewniał wsparcie dla piersi, a to najwyraźniej oznaczało, że nie musi nosić stanika! Po raz pierwszy w historii Gray mógł zobaczyć zarys sutków Lauren! Były małe, wystające i lekko owalne.

Opuchnięte sutki! Do tej chwili Gray nigdy nie wiedział, że lubi nabrzmiałe sutki. Boże, teraz on, kurwa, KOCHAŁ napuchnięte, małe, nastoletnie sutki na maleńkich, nastoletnich piersiach na ciasnym, małym ciele z rozerwanym małym brzuchem. Gray pociągnął swojego penisa i zrobił miejsce w spodniach na erekcję.

"Stary, widziałeś Sukę?" – zapytał Pogue. Wszyscy nazywali ją „Suką”. Powody były oczywiste. Gray spojrzał na niego i powiedział: „Stary, jej cycki są jeszcze mniejsze niż myślałem.

Kurwa, myślę, że się zakochałem. Widziałeś zarys tych malutkich kąsków?” "Ona ma cycki?" – zapytał retorycznie Pogue. Oboje się roześmiali, ale Grey wiedział, że oboje spuszczą spodnie przed wszystkimi, jeśli Lauren ich o to poprosi, cholera, prawdopodobnie ssaliby sobie nawzajem kutasy, gdyby to oznaczało, że będą musieli pieprzyć tę sukę.

Laura pomachała i przywitała ich oboje z przesłodzonym uśmiechem i małą uwagą dotyczącą ich spotkania na spotkaniu i to było to. Gray patrzył, jak mały, ciasny, wyglądający na nastolatka tyłek odsuwa się z wdziękiem od niego i pomyślał sobie, jak fajnie byłoby przesuwać dłońmi po tym małym tyłku, podczas gdy on wpychał w nią swojego kutasa. Gray wrócił do pracy, myśląc o szturchaniu tej zasmarkanej suki io ​​tym, jak ciasna musi być taka napięta cipka. Zdał sobie sprawę, że w roztargnieniu szarpnął się i zatrzymał.

Sasha spojrzała na zegar i przypomniała sobie, że obserwowanie zegara tylko przyspieszyło bieg czasu. Ledwie zdała sobie sprawę, że wpadła w paraliż psychiczny, dopóki jej przyjaciółka Amy nie podeszła i zapytała ją o coś. "Hę?" – spytała Sasha, podnosząc wzrok. Równie dobrze mogła ślinić się w sposób, w jaki miała otwartą szczękę.

Wydawało się, że ściany sześcianu zamknęły się wokół niej. "Chcesz wyskoczyć na lunch?" - zapytała ponownie Amy głośniej. "Pewnie." Sasha powiedziała, szczęśliwa z jakiegoś powodu, żeby wyjść z biura. Byli mile zaskoczeni, gdy zobaczyli, że do miasta wkroczył festiwal sztuki i rozstawił swoje stoiska na całej ulicy.

Piszczali z zachwytu, chwytając torebki z imitacji projektu i pospiesznie ku rozkoszy sztuki i rzemiosła. Stoiska były w większości takie same jak co roku, a każda inna była nieco alternatywnie wyglądającą kobietą, która robi własną biżuterię, zawsze srebrną, zawsze kutą iz kamieniami. Szybko minęła te przyziemne, żałosne wymówki dla kreatywności z ich spiralami i tandetną robotą z koralików i szukała czegoś wyjątkowego. Patrząc, prawie minęła zaułek. Był wypełniony pudłami i skrzyniami z boksów innych ludzi i wyglądał, jakby nie miał nawet innego boksu, ale na końcu zaułka schowany był ciemny i piękny boks.

Wyglądał jak coś ze starego świata z grubymi ciemnoczerwonymi ścianami i starymi mocnymi drewnianymi podporami. Na ścianach wisiały misternie ozdobne gobeliny, a wnętrze wydawało się większe niż na zewnątrz. Krótko mówiąc, wyglądało to magicznie, a Sasha była zakochana. Tańczyła i biegała dla twórczego splendoru jego egzotycznie zadymionych głębin.

Wewnątrz było jeszcze więcej cudów, niż Sasha mogła sobie wymarzyć: piękne, rzadkie bele materiału, orientalne ubrania i koraliki oraz najbardziej interesujące i kuszące rzemiosło, jakie kiedykolwiek widziała. Przyjaciółka Sashy, Amy, wydawała się prawie bać dotykać czegokolwiek i wiedziała, że ​​oboje myślą, że to bardziej muzeum niż stoisko na targach rzemiosła. Czy w ogóle powinni tu być? O Boże, zdecydowanie powinni tu być. Dotknęła małej, drobiazgowo szczegółowej lampy i jęknęła z przyjemnością.

"Piękne panie, och piękne, piękne panie, jak mogę wam pomóc?" - spytał stary orientalista, a może Hindus. "Och, tylko patrzymy." Sasha powiedziała i instynktownie odsunęła się od tego, czego dotykała. "No, może jest coś, czym mogę cię zainteresować? Jaka jest twoja przyjemność?" - zapytał starzec. Nawet sposób, w jaki mówił, był egzotyczny i marzycielsko gładki, więc stwierdziła, że ​​nie jest trudno podążać za nim za wiszącą szmatką do jeszcze innego pokoju! Sasha prawie zapytał, jak to może być z powrotem tutaj, jak może być taka przestrzeń w tak małym namiocie, ale odezwał się, zanim zdążyła otworzyć usta. – Wyglądasz na kogoś, kto szuka czegoś rzadkiego, czegoś, co… cóż, może nie jest doceniane przez twojego przyjaciela? On zapytał.

Sasha spojrzał za nią, aby zobaczyć, że Amy już z nią nie ma. Z jakiegoś powodu napełniało ją to bardziej ulgą niż strachem. Spojrzała z powrotem na starego mężczyznę, a następnie w dół do szklanej gabloty, aby zobaczyć wszelkiego rodzaju urządzenia seksualne i zabawki, jakie można sobie wyobrazić, ale nie lateksową ani gumową zabawkę w kolekcji.

Wydawało się, że są wykonane z polerowanej kości słoniowej, kości i szkła. "O mój Boże!" Sasha wykrzyknęła i faktycznie klasnęła w dłonie jak małe dziecko. "Tak." Powiedział i zbliżył się do niej. "Nie sądzę, żebym mogła sobie pozwolić na jeden z nich.

O Boże, WIEM, że nie stać mnie na jedno z nich. Ale… ale one wszystkie są takie… takie piękne. O mój. O MÓJ! Bóg mógłby Używam tego." „Nie odrzucaj tak szybko swoich przyjemności. Ile jest dla ciebie warte, aby najbardziej cielesne pragnienia były na wyciągnięcie ręki? Kiedy leżysz w łóżku, a on rzuca ci jedno ze swoich spokojnych spojrzeń, co byś dał mieć zabawkę, która sprawia, że ​​jego dotyk wydaje się być przemijającym wiatrem? Sasha szeroko otworzyła oczy i spojrzała na wyszywaną koralikami i zakrzywioną zabawkę, którą trzymał mężczyzna.

Ten nie miał taniej tarczy na dole, jak większość zabawek w sex shopie, miał szereg gałek, a na końcu widziała koła zębate, koła zębate! Mężczyzna poruszył gałką opuszkami palców, a ona usłyszała metaliczne kliknięcie sprężyny lub przełącznika ożywającego, a potem brzęk małych dzwoneczków, gdy koła zębate się poruszały, a koraliki skręcały się, a zakrzywione dildo obracało się w sposób, który wydawał się bardziej organiczny niż sztywny, kościany i szklany. "Mój Boże!" Sasha wykrzyknęła i poczuła ciepło między nogami i pragnęła poczuć w sobie zabawkę. Była gotowa odebrać mu go w tym momencie, kiedy zauważyła inne zabawki.

Były takie, które wyglądały jak języki, takie, które wyglądały jak palce, i inne, o których nie miała pojęcia, co zrobią, ale wiedziała, że ​​penetrują więcej niż jedną dziurę na raz. "Chciałbyś wypróbować jeden?" - zapytał mężczyzna. Sasha zamknęła oczy i nagle poczuła więcej złości niż pożądania.

Cała ta sprawa była po prostu spiskiem dla tego brudnego staruszka, aby zatrzymał ją w spokoju i spróbował zobaczyć, jak się pieprzy. Spojrzała w górę i nie zobaczyła niczego w jego oczach, żadnego pragnienia, żadnego strachu, żadnej perwersji, tylko zmęczoną pogodą twarz z całkowicie poważnym pytaniem, które wciąż pozostaje bez odpowiedzi. "Czy to legalne?" Zapytała. "To twoja przyjemność." To wszystko, co powiedział.

Sasha wyjął zabawkę z jego rąk i rozejrzał się po pokoju. Za nią leżały poduszki i poduszki, a starzec nie okazywał żadnych oznak odejścia. Sasha dotknęła innej gałki na dole i koła zębate poruszyły się w innym kierunku, a koraliki zwijały się zamiast skręcać, a dziwnie organiczny fallus poruszał się w sposób, którego nie wiedziała, że ​​jest to możliwe.

Starzec podszedł do niej i powinna była się bać, ale była dziwnie kuszona i niezwykle podniecona. Sięgnął po zabawkę i wyjął ją z jej rąk, a następnie dotknął guzika z boku i powiedział: „Wyłącz”. Skinęła głową. Potem dotknął jej ramion, co wywołało w jej umyśle wszystkie kobiece dzwonki alarmowe, a ona wiedziała, że ​​powinna biec, ale pozwoliła mu odwrócić się w stronę cygańskiego łóżka, z poduszkami i jedwabiem, i powoli, bardzo powoli, rozbierz ją.

Sasha stała trzymając fallusową zabawkę i po raz pierwszy w życiu wiedziała, że ​​zaraz odda się całkowicie zaspokojeniu przyjemności. Mężczyzna zdjął jej ubranie, tak jak wyobrażała sobie, że sto lat temu zrobili to służący. Jego dłonie były dziwnie zręczne jak na jego wiek i prawie nie musiała się ruszać, żeby za chwilę stała tylko w staniku i majtkach.

Jej stanik zniknął bez konieczności poruszania rękami, co nie było możliwe, a kiedy jej majtki zsunęły się z jej ud, zauważyła, że ​​zrobiły to z lepką kremową konsystencją, która zawstydziła ją, ponieważ wyraźnie uwidoczniło jej podekscytowanie. Potem odwrócił ją i położył plecami na poduszkach i poduszkach, a ona pozwoliła mu szeroko rozłożyć nogi. Jej płeć była całkowicie wystawiona na niego.

Pomieszczenie ożyło zapachami, zarówno egzotycznymi, jak i relaksującymi, oraz muzyką odtwarzaną z głośników, których nie widziała. Odprężyła się i pozwoliła mu dotknąć jej ud i rozsunąć nogi szerzej, niż myślała, że ​​to możliwe. Dotknęła własnej piersi, czując, jak znajomy i gładko miękki kopiec przesuwa się, a następnie opada z grawitacją. Jej sutki urosły i stały się jędrne, podczas gdy starzec trzymał przed nią zabawkę. „Istnieje wiele kombinacji, a ja mam trzy zabawki do wypróbowania na tobie.

Pierwsza to ta, którą widziałeś, a ja skorzystam tylko z dwóch opcji”. Sasha poczuła, jak czubek zabawki wciska się między jej wargi sromowe i rozdziela jej mokrą cipkę. Gdy tylko czubek znalazł się w jej wnętrzu, poczuła wrażenie czegoś, co można opisać jedynie jako rozszerzające się palce, a potem coraz więcej i więcej wchodziło i poruszało się w niej. To było niepodobne do żadnej zabawki, którą kiedykolwiek czuła, a ona już jęczała i wiła się z doznań, zanim nawet skończył wpychać ją głęboko w jej cipkę. Nie sądziła, że ​​zdoła to włożyć do jej wnętrza, ale w końcu ostatnie kilka cali opadło z lepkim, mokrym odgłosem ssania.

Wtedy zabawka naprawdę się otworzyła. Sasha krzyknęła z przyjemności! Jej cipka eksplodowała odczuciami, o których nigdy nie wiedziała, że ​​są możliwe. Jej pierwszy orgazm wstrząsnął jej ciałem w kilka sekund! Jej drugi orgazm był silniejszy niż pierwszy i Sasha płakała! "Przestań! O Boże! Proszę przestań! Wezmę to, wezmę to, po prostu proszę przestań, zanim stracę rozum!" "Ustawiłem tylko pierwszą opcję, czy na pewno nie chcesz spróbować drugiej i…" Pochylił się i wyszeptał, "…jest ich jeszcze jedenaście." "O Boże… och… pieprz mnie… nie." Sasha obróciła się i uniosła, gdy wyciągnął go z niej, a ona zamknęła uda.

Potem rozluźniła się na chwilę, a jej ciało zaczęło łaknąć. Spojrzała na starca i zobaczyła, że ​​jest zadowolony. "Ok więcej, brudny stary człowieku, daj mi więcej." Sasza powiedział. "W takim razie może spróbujemy innego." „Nie, potrzebuję tego jeszcze raz, chcę go kupić.

Chcę go w sobie. Pieprz mnie tym. Chcę tej wielkiej pieprzonej zabawki w mojej cipce.

Proszę. — Dam ci umowę na wszystkie trzy. Zaufaj mi. Wiem, czego pragniesz”.

Powiedział, a Sasha mu uwierzyła. W rzeczywistości Sasha już dotykała się w pragnieniu następnej zabawki. Rozchyliła szeroko nogi i rozłożyła własną pochwę, a między palcami poczuła twardą łechtaczkę i pulsujący. Była całkowicie gotowa na wszystko, co chciał jej zrobić. „Ok.

Po prostu proszę się pospiesz. – powiedział Sasha. Wyjął kolejną zabawkę, która bardziej przypominała przerośnięty orzech nerkowca niż zabawkę erotyczną. Przesunął palcami po łuku zabawki, a ona zobaczyła, jak otwiera się i porusza. Sasha poczuła moment strachu zanim umieścił go na jej ociekającej wodą cipce.

Zabawka chwyciła ją, jakby była żywa! Przyczepiła się do jej łona jak usta iz tym samym uczuciem, co ciepły język, weszła w jej cipkę i tyłek w tym samym momencie. Spróbowała odciągnąć go od niej, ale był mocno przytwierdzony i nie poruszył się ani na centymetr. Sasha przestała z tym walczyć w chwili, gdy języki, palce, czy co tam, do cholery, zostały przesunięte na jej łechtaczkę i odbyt. Dlaczego było ciepło? Dlaczego to zrobiło czuję się tak cholernie dobrze? Och, kurwa, czy to było dobre. To było delikatniejsze niż dildo i tak, tak bardzo, ale ona narastała i poruszała się głębiej z każdą chwilą.

Och! Trochę głębiej! O rany! Nawet głębiej! Jak głęboko by to zaszło!? Teraz coś ciepłego krążyło i ssało jej łechtaczkę, podczas gdy inny język poruszał się w niej i lizał jej kremową mokrą cipkę, a język w jej tyłku wydawał się rozdzielić na dwie części i poruszać się w niej coraz głębiej, jednocześnie masując i poruszając się wokół jej odbytu. Znowu miała dojść. Drogi Panie! Zamierzała się pieprzyć, jakby nigdy w życiu nie doszła! W oddali usłyszała głos staruszka mówiący: „Ten odpowiada na twoje pragnienia i możesz go nosić przez cały dzień, jeśli chcesz”. Sasha nie mogła odpowiedzieć, ponieważ podnosiła poduszki i pieprzyła powietrze i nie obchodziło ją, jak wygląda.

Zamierzała dojść jak trzęsienie ziemi. Chciała tylko, żeby coś bawiło się jej piersiami… a potem, tak nagle, jak myślała, poczuła na nich nacisk. Jej sutki zostały pokryte ciepłym ssaniem, a następnie przygryzły zęby. Sasha krzyczała i przyszła, a gdy poczuła, jak orgazm drży przez jej ciało, silniejszy i drugi orgazm wstrząsnął nią głębiej niż pierwsze jak warstwy na warstwach i sprawił, że zadrżała od palców u stóp do zębów.

Kiedy pomyślała, że ​​nie może być lepiej, trzeci orgazm silniejszy od dwóch przepłynął przez nią jak fale rozbijające się o siebie na plaży, a ten wziął ją pod wodę i poczuła, jak jej dusza opuszcza jej ciało i na chwilę . Gdy przyszła, tylko utonęła w przyjemności. Tryskała, dosłownie tryskała, gdy jej biodra trzęsły się i pompowały puste powietrze.

W tym momencie zrobiłaby wszystko z każdym i pragnęła spermy, dlaczego nie ssała w domu kutasa? Potrzebowała spermy! "Och…proszę…drogi Boże…Panie…och proszę,proszę pomóż…o Boże…ja…nie mogę…potrzebuję…o kurwa! O Kurwa! Proszę… drogi Boże, o Jezu… PROSZĘ! Nie mogę… Muszę… o Boże, znowu dochodzę!" Potem zatrzymał się i starzec trzymał w dłoni dziwnie ukształtowaną i zupełnie gładką zabawkę. Była mokra i ociekająca, podobnie jak jego ręka. Spojrzała w dół na swoją płeć, spodziewając się, że zostanie rozciągnięta i nie do naprawienia, i była zaskoczona, że ​​jest przesiąknięta białą, lepką kremową spermą, ale poza tym ciasną i prawie nie używaną. To było tak, jakby cała sprawa była tylko w jej głowie.

Karmiła się ze wstydem na myśl, że ma spermę na całej dłoni i zabawce. Smar? Do diabła, spryskała jak wąż ogrodowy! "Wezmę wszystkie trzy." Powiedziała. „Wiem, ale muszę ci pokazać, jak pracować z ostatnim, ten jest trochę bardziej skomplikowany”.

„To nie ma znaczenia, nie mogę już dojść. Po prostu nie mogę. Jestem teraz tak napalony, że myślę, że bym eksplodował, gdybyś dał mi jeszcze jeden. Po prostu… cóż, nie sądzę, żebym mogła znowu dojść. Nigdy w życiu tak się nie czułem! Zaufaj mi, po prostu wezmę wszystkie trzy.

Po prostu je zawiń. - Ale znam twoje przyjemności i jest jeszcze jedna do pokazania i jest coś, co musisz wiedzieć o moich zabawkach, bardzo ważne. Każda z nich wytrzymuje tylko tak długo, jak ta środkowa tarcza ma nacięcia”.

Pokazał jej okrągłą tarczę pośrodku każdej zabawki, a ona zobaczyła, że ​​wygląda trochę jak zegar, ale bez cyfr, tylko linie wyryte w dziwna metalowa tarcza. „Gdy je ode mnie zabierzesz, zaczną się zmniejszać, a kiedy znikną nacięcia z tarczy, zabawka jest używana i będzie skończona, nic więcej. Więc używaj ich mądrze i oszczędnie, ponieważ kiedy się zużyją, nigdy nie można ich ponownie użyć. Sasha zastanowiła się nad tym i zastanawiała się, skąd się wziął ten mężczyzna i przez chwilę zdała sobie sprawę, że wciąż jest zupełnie naga w jego namiocie i gdzieś poza Amy wciąż jej szukał.

Czy będzie w stanie chodzić, kiedy to zrobi? Chciała ostatniej zabawki. Pragnęła jej teraz. Musiała wiedzieć. Musiała tego doświadczyć, nawet gdyby to ją zabiło. Poradziła sobie z kolejną czyż nie może orgazmu? Pieściła swoje duże, miękkie piersi i patrzyła na staruszka z dzikim pożądaniem.

„Pieprz mnie”. Powiedziała, położyła się na łóżku i ponownie rozchyliła nogi. Nie obchodziło jej to. Pieprz mnie było wszystko, czego chciała.

Jej cipka była otwarta. Jej nogi szeroko rozłożone. Nigdy w życiu nie chciała być tak strasznie zerżnięta. Poruszała się po łóżku, przesuwając palcami po swoim ciele.

Jej jedyną myślą było to, jak cudownie poczułby się teraz w jej wnętrzu. Usłyszała śmiech, a potem podciągnął ją do siedzenia. Zdawała sobie sprawę, że jej sutki były napięte i sztywne i miała dziwną myśl o chwyceniu zabawek i używaniu ich teraz na sobie. Chciałaby, żeby ktoś ją teraz przeleciał, ale staruszek wydawał się zupełnie bezinteresowny i pokazał jej ostatnią zabawkę.

Na początku myślała, że ​​to misternie zdobiony symbol Yin-Yang, ale przyglądając mu się bliżej, zauważyła, że ​​wyglądał prawie jak dwa koła podzielone równo na pół i do cholery, gdyby mogła zobaczyć, jak są trzymane razem. Zastanawiała się, jak mógłby ją pieprzyć tym. Zaczęła się pocierać w oczekiwaniu, zanurzając palce głęboko w swojej mokrej, małej, różowej dziurce. Nie obchodziło ją, co myśli o niej stary mężczyzna. Chlapa.

Kurwa. Nie obchodziło jej to, dopóki on się pospieszył i pieprzył ją tym czymś. – Teraz twoja prawdziwa przyjemność. Powód, dla którego mnie znalazłeś.

Powiedział. Dotknął dwóch małych kółek na zewnątrz każdego półkola, a one się otworzyły, przesunęły i wtedy Saszy nie było już w namiocie. Sasha nagle stwierdziła, że ​​patrzy na białą ścianę i usłyszała charakterystyczny dźwięk oddawania moczu.

Poczuła się. Zło. Coś było nie tak i ktoś z nią rozmawiał. "Więc?" – zapytał męski głos.

Oczy Sashy rozszerzyły się, jej ciało zesztywniało, a ona nie odpowiedziała, ponieważ obok niej stał mężczyzna i sikał do pisuaru! Sasha natychmiast odsunął się od niego. Zakłopotana próbowała przeprosić: „O Boże! Ja…”, ale głos, który wyszedł, należał do mężczyzny, to byli jej mężowie! Rozpoznała to i sięgnęła do gardła, by poczuć wąsy i grubą męską szyję. "Stary! Co do cholery! Straciłeś swój pieprzony rozum!" Mężczyzna naprzeciwko niej wrzasnął i spojrzał w dół, po czym odwrócił się z obrzydzeniem.

Sasha spojrzała w dół i zobaczyła, że ​​jej rozporek jest rozpięty, a wisi zwiotczały i ociekający penis! Sikała do pisuaru z penisem! Spomiędzy jej nóg wisiał penis! Krzyczała. Sasha najpierw go zakryła, a potem wsunęła z powrotem do spodni i ostrożnie zapięła suwak. Mogła to poczuć! Mogła poczuć, jak to było, gdy wepchnęła go z powrotem do środka! Drugi facet… czekaj… rozpoznała go, to był Pogue, przyjaciel jej męża w pracy.

Cóż, Pogue szybko zapinał zamek, a potem podszedł do niej i spojrzał na nią, jakby straciła rozum. Sasza się zgodził. Całkowicie straciła rozum. Próbowała zrozumieć, co się dzieje. Chwilę temu była w namiocie i przeżywała najlepsze orgazmy w całym swoim życiu, a chwilę później była w łazience sikając do pisuaru i chowając kutasa w spodnie.

Kutas! - Wszystko w porządku? - spytał Pogue. - Ja… - z jej ust znów wydobył się głos jej męża. Myślę, że tak – powiedziała Sasha głosem swojego męża. – No dobrze, musisz zrobić prezentację tej suce, Lauren, za jakieś piętnaście minut, a ona jest ostatnią osobą, przed którą chcesz się nabrać. Pamiętasz te małe cycki? Będzie tam stała tuż przed tobą, stary. Nie chcesz tego spieprzyć. – zapytał Pogue. – Dlaczego? – spytała Sasha głosem męża. – Bo! Koleś! To Lauren! Pamiętasz malutkie, nastoletnie cycki z nabrzmiałymi sutkami, o których rozmawiałaś przez cały dzień podczas lunchu? Wysikałeś sobie mózg swojego penisa? Przysięgam człowieku. Kurwa, gubisz swoje gówno. – Nabrzmiałe sutki? – spytała Sasha głosem Greya. Nie rozumiała, jaka jest w ciele męża, ale w tej chwili trochę się wkurzała. – Tak, ty Czujesz się dobrze człowieku? Nie wyglądasz dobrze. Wyglądasz, jakby coś właśnie wskoczyło na twoją skórę. – Tak, w porządku, a co ja powiedziałem o nastoletnich piersiach i nabrzmiałych sutkach? – zapytała Sasha, nie starając się ukryć swojej wściekłości. – Że… uhhh… LUBIŁ je. Duh! - powiedział Pogue i potrząsnął głową. - Człowieku, naprawdę pękłaś tam żyła, co? Nie jestem pewien, czy powinienem ci to powiedzieć w twoim obecnym stanie umysłu, ale rozmawiałem z Davidem i powiedział, że jeśli stoi z boku i światło jest odpowiednie, możesz zobaczyć przez jej top, a jej piersi są całkowicie widoczne . Koleś! Podczas spotkania będzie się obracać i stać! Całkowicie będziemy mogli zobaczyć jej cycki! Cycki Lauren! Czy wiesz, co to oznacza? Sasha nie odpowiedziała. Wewnątrz była wściekła, a także zafascynowana tą rozmową. Jej umysł wirował, jej nogi nie czuły się dobrze, kiedy szła, a kiedy ruszała na spotkanie, ludzie nie spójrz na nią. Właściwie nikt nie posłał jej uśmiechów, jak zwykle. Czekała, aż ktoś otworzy jej drzwi, i tak się nie stało. Kiedy uśmiechnęła się do Katie i Christine, obdarzyli ją dziwnym, chronionym uśmiechem zamiast ciepłe powitanie, które zwykle otrzymywała. Przypomniała sobie, że jest Gray i pomyślała, że ​​bycie mężczyzną musi być bardzo samotne. Prawie usiadła obok dziewczyn, kiedy zobaczyła Pogue'a i innego faceta machającego jej do siebie, aby usiadł z nimi. Zdała sobie sprawę, że chcą, żeby, no cóż… jej mąż, siedziała blisko frontu, gdzie wiedzieli, że będzie stać Lauren. Sasha przewróciła oczami Greya, usiadła obok nich i skrzyżowała ramiona męża. Nie odzywali się, ale chłopcy szturchali się nawzajem i uśmiechali się jak chłopcy, którzy chcą odkryć pornosy swojego taty. Laura weszła, a Sasha nie chciał patrzeć, ale faceci ciągle ją szturchali za każdym razem, gdy Lauren odwracała się w bok. W końcu Sasha spojrzała w górę i była pewna, że ​​jak dzień Laura była w bezwstydnej bluzce, że nawet przy odpowiednim świetle niewiele pozostawiłoby wyobraźni, ale kiedy obróciła się w prawo, bluzka stała się przezroczysta i to prawda, zobaczyła piersi Lauren. Nie była to dla niej taka wielka sprawa, ale co dziwne, poczuła, że ​​coś się stało. Sasha poczuła to, penis jej męża, najpierw jako napięcie, potem poczuła ucisk, potem ciepło i wreszcie wiedziała, że ​​ma erekcję! Sasha znów się obejrzała i tym razem została sparaliżowana przez maleńkie piersi Laury z wystającą i zaokrągloną otoczką. To, co Pogue nazwał „opuchniętym” sutkiem. Jej erekcja nadal rosła, aż głowa penisa Greya nieprzyjemnie wepchnęła się do jej spodni i poczuła pewien ból. Jak mężczyźni radzą sobie z tym przez cały dzień? Zdała sobie sprawę, że musi zrobić coś, co widziała, jak faceci robią setki razy! Musiała się dostosować! Sasza nie mógł. Wszyscy by to zobaczyli! Sasha próbowała się poruszyć, próbowała skrzyżować nogi, ale to tylko wywarło na to większy nacisk, więc szybko rozprostowała nogi i sięgnęła w dół. „Stary, bądź bardziej oczywisty, prawda?” – powiedział szeptem Pogue. Sasha znów próbowała się nie ruszać, ale nie mogła przestać patrzeć na pierś Lauren za każdym razem, gdy pojawiła się w jej zasięgu. Małe sutki były takie słodkie. Jej małe sterczące piersi były takie słodkie. Coś działo się w jej mózgu, no cóż, w mózgu jej męża, co sprawiło, że jego penis stał się jeszcze większy! Spojrzała na swoich przyjaciół, Katie i Christine, a oni obserwowali ją i innych facetów z wyraźnym niesmakiem. Wiedzieli, co się dzieje i nie byli zadowoleni. Katie odwróciła głowę od Sashy, dobrze Sashy w ciele Greya, i uśmiechnęła się. Ale jeszcze gorszy był sposób, w jaki Lauren flirtowała z chłopakami. Zatrzepotała małymi rzęsami, uśmiechnęła się i ta dziwka, ta MAŁA KURWA celowo odwracała w ich stronę piersi! Nic dziwnego, że awansowała na kierownika marketingu! Ta dziwka praktycznie błagała facetów, aby spojrzeli na jej małe, sterczące cycki nastolatki. Ta pieprzona suka! "Szary." Ktoś powiedział. "Tak?" "Jesteś na górze." Przez chwilę Sasha myślała, że ​​rozmawiają o czymś innym i poczuła swoją twarz, a potem zdała sobie sprawę, że rozmawiają o prezentacji i zbladła. Nie miała pojęcia, o czym miał mówić Gray. Nie pracowali w tych samych działach lub w tej samej dziedzinie. Nie miała pojęcia o marketingu. Nie miała pojęcia, co do cholery zamierza powiedzieć! "Ja… chyba nie czuję się tak dobrze." Sasha powiedział i wybiegł z pokoju. Gray zobaczył starca siedzącego przed nim i na początku nie wiedział, co się do cholery dzieje, ale szybko zorientował się, że jest w dziwnym miejscu i coś jest nie tak. Nie miał pojęcia, jak się tu dostał, ale uruchomiły się wszystkie alarmy i wiedział, że ma kłopoty. Pochylił się do przodu i próbował walnąć starego staruszka w szczękę, ale mężczyzna był szybki i chwycił go za nadgarstek. Nie, nie chodziło o to, że staruszek był szybki, chodziło o to, że był wolny. Nie tylko był powolny, ale też słaby. Kiedy zobaczył pięść, którą trzymał staruszek, była mała i delikatna, jak dziewczyna! "Jaka jest twoja przyjemność Sir." Powiedział staruszek ze śmiesznym akcentem. "Pieprz się!" - powiedział Grey, ale szybko opuścił ręce do ust, gdy zdał sobie sprawę, że głos należał do kobiety. Gray spojrzał w dół i zobaczył cycki! Wielkie cycki! Patrzył na ciało kobiety i było nagie. "C… co do cholery koleś!" Powiedział. „Masz tylko pięć minut, przyjacielu. Proponuję się zrelaksować. Myślisz, że miałeś przyjemność, ale niczego nie doświadczyłeś. Połóż się, a ci pokażę. Będziesz wiedział, że to dopiero początek twojego nieba i twojego piekła. Wtedy starzec rozchylił uda. Gray próbował się szarpać, ale nie miał ani siły, ani woli, by się oprzeć, więc dziewczyny rozchyliły uda i Gray poczuł, jak chłodne powietrze przepływa przez wilgoć między jego nogami. To było dobre. Potem poczuł coś stałego, coś lekko miękkiego, ale twardego między nogami. Gray wsunął kiedyś palec w swój odbyt, żeby zobaczyć, jak to jest być zerżniętym tyłek. Bolało. To nie bolało. Właściwie im bardziej się wciskał, tym lepiej się czuł. Gray odczuwał wrażenia niepodobne do niczego, co kiedykolwiek czuł, szarpiąc się lub pieprząc. Ciepło, ucisk, mrowienie i doznanie spełnienia, które poruszało się w nim i sprawiało, że jego ciało straciło kontrolę. Nie, nie jego ciało. Ciało KOBIETY! Jego umysł wirował. Czuł ciało kobiety. Czuł, jak to jest być laską! Potem pojawił się Gray „O KURWA! JEZUS PIEPRZY CHRYSTUS! Co… koleś. KOLEŚ! KURWA DUDE!” Grey przyszedł, ale był milion razy bardziej wrażliwy niż jakikolwiek orgazm, jaki kiedykolwiek miał, i trwał dalej. Nie sądził, że orgazmy mogą trwać tak długo! Jego normalne orgazmy skończyły się w ciągu kilku sekund, po prostu wielki wysypisko spermy, a potem zapadał się w żałosnym wyczerpaniu, ale to po prostu szło i toczyło się z falami i toczeniem, drżącymi mięśniami napinającymi przyjemność. Gray pomyślał o króliczku energetyzującym i roześmiał się, ale śmiech wyszedł jako seria jęków i chichotów. Nagle Grey zrozumiał, dlaczego kobiety to robią! Gray wiedział! Te pieprzone SUKI! Dlaczego, do diabła, nie pieprzyli się 24/7, skoro mogli mieć takie orgazmy! Co do cholery? W końcu Grey nie mógł już dłużej wytrzymać i opuścił rękę, tak jak robiły to zawsze kobiety po dobrym orgazmie, i próbował powstrzymać staruszka przed wpychaniem tej rzeczy do jego wnętrza. Kiedy to się skończyło, Graya ogarnęło uczucie ciepłej radości, które sprawiło, że całe jego ciało pochłonęła przyjemność, ale nie był przepełniony wyczerpaniem. Chciał czekolady. "Co do cholery… kto do cholery… dlaczego… ja nigdy… to znaczy… stary…" "Witaj w niebie… i piekle. Do widzenia." Powiedział staruszek i pomachał, gdy wzrok Greya się rozmazał. Gray znalazł się w korytarzu w biurze. Odwrócił się i spojrzał za siebie, aby zobaczyć ludzi wylewających się z sali konferencyjnej i patrzących na niego, jakby był szalony. Gray wstał, wyprostował się, potrząsnął głową i ruszył w stronę sali konferencyjnej. Nie wiedział, co się właśnie stało, do cholery. Niepoczytalność? Naprawdę gejowski sen na dzień? Cokolwiek to, do cholery, to było, wrócił i był przeklęty, gdyby miał spieprzyć swoją szansę zobaczenia malutkich cycków Lauren. Wrócił, aby Pogue go złapał i zmusił do przejścia korytarzem. Gray zdał sobie sprawę, że przegapił spotkanie, kiedy zobaczył, jak Lauren wychodzi i rzuca mu zaniepokojone i smutne spojrzenie. Sasha znalazła się z powrotem z przodu namiotu, ale była w pełni ubrana. Dzięki Bogu. W ręku trzymała torbę, aw środku znajdowały się trzy małe przedmioty ciasno owinięte w kolorowy papier i przewiązane sznurkiem. Obok niej Amy pytała ją, co kupiła. "Nic." Sasza powiedział. "Dziewczyno, nie ma mowy. Musisz mi powiedzieć, co tam kupiłaś. Dlaczego mnie zostawiłaś? Co dostałeś? Wyglądasz, jakbyś właśnie skończyła jeść całe pudełko czekoladek. Czy to właśnie kupiłaś? Lepiej udział." "Pokażę ci później, to niespodzianka." Sasza powiedział. Kiedy Amy nie patrzyła, Sasha wiedziała, że ​​jest z powrotem we własnym ciele, ale na wszelki wypadek poczuła między nogami. W końcu wypuściła oddech, kiedy zdała sobie sprawę, że wróciła do normy, żadna dziwna mięsista rzecz nie wisiała między jej nogami. Dzięki Bogu! Ale Sasha mocniej zacisnęła torbę, a jej dłonie czule pieściły pakunki w środku. Nie mogła się doczekać powrotu do domu, żeby mogła je wszystkie wypróbować sama. Tak, wszystkie. Nawet ostatni. Zwłaszcza ten ostatni….

Podobne historie

Niespodziewany sprzedawca

★★★★★ (< 5)

Nieformalne spotkanie…

🕑 7 minuty Zabawki Historie 👁 2,309

Popijała kawę przy oknie i obserwowała przechodzących ludzi, zawartych we własnej zajętości. Potem, znikąd, zauważyła elegancko wyglądającego nieznajomego, który podjechał na jej…

kontyntynuj Zabawki historia seksu

Moja dziewczyna znajduje swoją prawdziwą miłość

★★★★★ (< 5)
🕑 15 minuty Zabawki Historie 👁 1,988

Zaczęliśmy żyć razem, kiedy jeszcze nie byliśmy małżeństwem. Noce pracowałem w centrum komputerowym jako operator komputera. Mam na imię Jim. Moja dziewczyna to Amy. Spotkaliśmy się…

kontyntynuj Zabawki historia seksu

Zagraj z Chloe

★★★★★ (< 5)

Baw się dobrze, gdy nasi mężowie patrzą…

🕑 10 minuty Zabawki Historie 👁 1,944

Ponieważ mój mąż i ja pobraliśmy się prawie osiem lat temu, zaprzyjaźniłem się z żoną jego partnera biznesowego, Chloe. Chloe ma 44 lata, jest wysoka i opalona, ​​z długimi blond…

kontyntynuj Zabawki historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat