Karmazynowa Pustka

★★★★★ (< 5)
🕑 10 minuty minuty Uwodzenie Historie

Wciąż pamiętam pierwszy raz, kiedy poczułem jej ciepły oddech na mojej skórze; to miękka przynęta, która sprawiła, że ​​po moim kręgosłupie przebiegły kaskady dreszczy. Od tego pierwszego razu próbuję odnaleźć to uczucie, tęsknię za nim, tęsknię za nim. Nigdy go nie znajdując. Często znajdowałem się pogrążony w myślach w mojej przestrzeni myślenia.

Dla większości był to po prostu stary, obskurny magazyn pogrążony w zniszczeniach spowodowanych przez wiek, ale coś w jego rozpadzie pocieszało mnie, uspokajało, ale nie rozumiałem dlaczego. To był typowy zimny i wilgotny listopad, kiedy naprawdę się pogubiłem, odnajdując swoją obsesję. Po raz pierwszy zobaczyłem ją tańczącą w deszczu. To było przed pubem w centrum miasta i początkowo myślałem, że jest tylko pijanym gościem, który nieumyślnie wędrował przez drzwi pubu. Im dłużej ją obserwowałem, tym bardziej nie mogłem oderwać od niej wzroku - była hipnotyzująca.

Byłem zahipnotyzowany rytmem, który zdawał się ją kontrolować, jednocześnie szybko i wolno. Nieco poza tempem, a jednak w jakiś sposób ponadczasowy. Zmienia się wraz z kroplami deszczu spadającymi na nią z niebios, potrząsając nią z grzmotami burzowych chmur nad głową. Dlaczego tańczyła? Wijąc się, wirując tutaj w deszczu.

Jaki był jej cel? Czy taniec ją uszczęśliwiał, czy po prostu oszalała? Pytania wypełniły mój umysł bez nadziei na odpowiedź na nie. Dziwne. Nie miałem wtedy odwagi z nią porozmawiać, ale każdego wieczoru po wyjściu z pubu znajdowałem czas na jej obserwację - choć nie zawsze tańczyła. Czasami po prostu stała nieruchomo, wpatrując się pozornie w nicość, a może pogrążona w głębokiej obserwacji czegoś, co tylko ona sama widziała. Zwariowany.

Z pewnością musiała być. Zdecydowanie wariat, wariat. Jakaś biedna dziewczyna wypaliła sobie umysł i teraz co noc jest tu szalona jak kapelusznik. Pomimo. Jeśli była szalona, ​​co mnie to obchodziło? Obserwuję ją.

Wpatrując się z daleka, pożądając jej delikatnych krągłości. Obsesja na jej punkcie. Zbudowała dla mnie tajemnicę, której moja ciekawska natura nie mogła się oprzeć przed próbą rozwiązania. To było pewnej nocy, mniej więcej od miesiąca mojego pożądania, kiedy wyszedłem z pubu na słabo oświetloną ulicę i jej nie zobaczyłem. Czułem, jak moje serce tonie.

Gdzie ona była? Rozejrzałem się po wszystkich cieniach i zakamarkach alejek. Podczas poszukiwań znalazłem różnorodny tłum hołoty i złoczyńców. Zagłębiając się w łona miast, wycie ćpunów i ćpunów łączy się w pogardliwy lament, który wskazuje drogę zagubionym duszom. Czułem się zdezorientowany, zmieszany, czy tylko mi się śniła? Z pewnością wydawała mi się wystarczająco mityczna, żebym mógł ją mieć.

Może kompletnie się załamałem i co noc na oddziale psychiatrycznym po prostu siedziałem i pożądliwie wpatrywałem się w ścianę. Nie! Tańcząca dziewczyna była prawdziwa i znajdę ją bez względu na to, ile to zajmie i jak długo to zajmie. Los chciał, że nie trwało to długo; jednak zanim mnie znalazła.

Kiedy znalazłem się już na końcu alejki, poczułem nagły podmuch, delikatny oddech, który przeszedł w szept. „Coś mi mówi, że mnie szukasz”. Poczułem, jak jej oddech staje się ciepły na mojej szyi, a włosy jeżą się, gdy reagują.

Mogłem zginąć na miejscu, serce podskoczyło mi do gardła. przełknąłem ślinę. - Tak, byłem.

Ale muszę zapytać, skąd wiedziałeś? Powiedziałem, a ciekawość szybko zastąpiła strach. Nigdy nie odpowiedziała i to nigdy nie miało znaczenia. Odwróciłem się i po raz pierwszy spojrzałem w sadzawki jej oczu. Były ciemne.

Niemal nawiedzone, a było w nich coś głębokiego, czego nigdy nie byłbym w stanie odczytać, co dręczyło mnie na obrzeżach mojego umysłu. Nie wiem, jak długo się gapiłem. Wydawało się, że praca tysiąca wieków powoli mijała, ale mogło to być tylko kilka minut, te dwa uczucia goniły się nawzajem, aż stały się jednym.

Ogarnąłem ją całą, jakbym naprawdę widział ją po raz pierwszy. Jej włosy były długie, lśniące i czarne jak noc, jej usta były szkarłatno-czerwone, bardziej idealnie ukształtowane w giętkości niż jakiekolwiek, które kiedykolwiek widziałem. Miała idealny wzrost i wagę. I jej piersi.

Mój Boże! Mogłem tylko zgadywać, że były masywne, ponieważ odważyłem się rzucić okiem na tyle długo, by nie wpaść w nieskończoność. Ich delikatne krzywizny były tak wyraźne, że zmuszały moje oczy do śledzenia ich szwów. Bez wątpienia były imponujące. Kiedy oddychała, prawie wylewały się z jej ciasnego i raczej głęboko wyciętego gorsetu, musiałam się gapić, a wtedy nieskończoność próbowała mnie zalotować.

Czas zdawał się płynąć w tę i z powrotem, a czasami po prostu zatrzymywał się tej nocy, zagubiony w transie spadającego piasku, który prześlizgiwał się przez szkło. Tańczyliśmy razem pod smogiem i mgłą. Nawet teraz, o ile sobie przypominam, nie da się zliczyć jęków ani kulminacji, które następowały fala po fali, nawet opisać ci uczucie wypisane w moim sercu, ponieważ żadne zwykłe słowo nigdy nie opisałoby głębi nieznanego świata. Zostałem z niczym poza wspomnieniami i ukąszeniem jej miłości w moim sercu. Pomimo mojej wiedzy, że tego uczucia nigdy nie da się stłumić i zatrzymać, wciąż szukałem go raz po raz, ale ona nigdy nie wróciła.

Odnalazłem się wtedy, szukając jej. Sprawdzanie barów, pubów. Alejki. Uzależniony jak ćpun.

Nie będę wchodzić do wszystkich kobiet. Szczerze mówiąc, wątpię, czy mógłbym. Nie wszystkie ich rozdziały w moim życiu są naprawdę warte zapamiętania.

Isabelle była następna, prawdopodobnie najbardziej pamiętna po mojej tancerce. To była kolejna późna noc, byłem w nowym klubie, próbując dowiedzieć się, jak działa ta scena. Migające światła wrzynają się w moją duszę i powodują u mnie chorobę. Uwięziona w morzu twarzy, ale żadna z nich nie jest jej. Żadna nie była moją Ciemną Dziewicą, moją tańczącą dziewczyną.

Już miałem wyjść i nazwać to nocą, kiedy wysoka, dostojna brunetka przeszła w moją stronę. Była wysportowana i wspaniała; - Dokąd idziesz, przystojniaku? Dlaczego nie zostaniesz, żeby potańczyć? gruchała. – Szczerze mówiąc, nie jestem najlepszą tancerką – przyznałem. „Jestem pewien, że zawiodę”.

Bez dalszego wahania wzięła mnie pod ramię i poprowadziła z powrotem na zatłoczony parkiet. Tańczyliśmy i wirowaliśmy, jej piersi od czasu do czasu przyciskały się do mnie, co za każdym razem zapierało mi dech w piersiach. Jej ciało było ciepłe w dotyku, a wszystko wokół nas zaczęło wydawać się magnetyczne.

Światła i kolory wirowały z jaskrawą precyzją i przez chwilę poczułem, jak ogarnia mnie odurzenie. Po pozornie niekończącym się tańcu, Skończyło się na wspólnym wyjeździe, zabrałem ją do siebie. Nawet nie dotarliśmy do drzwi, kiedy znów zaczęliśmy się całować, długie, powolne, głębokie pocałunki. To stopniowo stawało się coraz bardziej namiętne i mokre. Jej ślina zmieszała się z moją, nasze języki zetknęły się z głodu.

Wpadliśmy do środka, a nasze ubrania natychmiast zamieniły się w niechlujny stos na podłodze, którym zajmiemy się później. „Nie mogę uwierzyć, że to się dzieje”, powiedziała ściszonym, pełnym pożądania tonem. „Nigdy nie pociągają mnie mężczyźni, a tym bardziej ten, którego dopiero poznałam”.

Znów przyciągnąłem ją do siebie i mocno pocałowałem, częściowo po to, żeby się uciszyć, a częściowo dlatego, że w tej chwili nie mogłem się nią nacieszyć. Nasze języki wirowały i tańczyły razem, przycisnęła piersi do mojej nagiej klatki piersiowej, nasze sutki ocierały się o siebie i natychmiast twardniały. Poczułem dreszcz przebiegający przez moje ciało, a mój kutas zaczął rosnąć z podniecenia, Boże, jaka ona była cudowna! Przycisnąłem swój trzonek do jej nogi, pokazując jej moją potrzebę i powodując, że jej skóra lśniła moim precumem. Jęknęła w moje usta, gdy zacząłem ją zmuszać do sypialni.

Każdy pocałunek, kolejny krok, aż w końcu jej nogi dotknęły krawędzi łóżka. Naciskając mocno, pozwoliłam nam opaść razem na materac i czerwoną satynową pościel. Przerywając na chwilę nasz pocałunek i pochylając się, wziąłem jeden sutek, a potem drugi między usta i zacząłem mocno ssać.

To spowodowało, że jej jęki stały się głośniejsze i bardziej bezmyślne, czułem, jak mój członek zalewa się krwią przy każdym dźwięku jej jęków. Przesunąłem się w dół, całując moje usta w każdy cal. Mój język eksplorował po drodze, pozostawiając długi, lśniący ślad śliny w dół jej ciała i do jej cipki.

Nie trwało długo, zanim znalazłem się między jej zgrabnymi nogami. Spojrzałem w górę, jej oczy były mocno zamknięte, jej zęby wbijały się w jej dolną wargę. Przesunąłem palcami po jej wilgotnych wargach sromowych i prześledziłem je.

Były idealne, jak obraz, czułem, że zapamiętuję je, pragnąc, próbując zapamiętać je na zawsze. Powoli zbliżyłem twarz do siebie i zaciągnąłem się głęboko jej zapachem, po czym wysunąłem język i musnąłem nim jej spuchnięte usta, drażniąc się. „O kurwa. O mój boże,” jęknęła. Powoli przesunąłem językiem do jej łechtaczki, drażniąc ją czubkiem języka, po czym zassałem ją między ustami.

Wbijam język tak głęboko, jak tylko mogę, w jej tryskającą cipkę, czując, jak skręca się i drży, smak jej soku tańczył na moim języku. Jej esencja wypełniła moje usta, pokrywając je pysznym nektarem. Jęczała teraz głośno, krzycząc, jestem pewien, że moi sąsiedzi z sąsiedztwa mogli to usłyszeć, ale to było w porządku, ponieważ prawdopodobnie po prostu im się to podobało. „Pierdol mnie, chcę poczuć twojego penisa we mnie!” krzyczała.

Uśmiechnąłem się sam do siebie, szczęśliwy, że mogę ją uszczęśliwić. Dałem jej cipkę ostatni długi polizać. Gdy się podniosłem, ująłem w dłoń swoją nabrzmiałą męskość. „Chryste, nigdy wcześniej nie było tak dużego” — pomyślałem.

Położyłem głowę na jej ustach i delikatnie przycisnąłem, czując, jak otwiera się przede mną. Była taka mokra. Za pierwszym podejściem wślizgnąłem się do końca. Moje ciało zazębiało się z jej i stając się jednym, wsuwałem i wysuwałem z niej penisa z mokrym, tryskającym dźwiękiem. Moje biodra poruszały się w rytmie tańca, który był lepszy niż jakikolwiek, który można wykonać na parkiecie.

Nasze jęki mieszały się jak piosenka, gdy ślizgałem się i ocierałem o jej cipkę, mój trzonek był przez nią przemoczony, powodując najbardziej intensywną przyjemność. Łóżko się kołysało, wezgłowie uderzało o ścianę, powodując odpryski płyt kartonowo-gipsowych; Poczułam napięcie w żołądku, skurczyłam się i puchły mi jądra. Kiedy pokój zaczął wirować, moje serce zaczęło głośno bić.

„Spuść się ze mną, chcę poczuć, jak twoja gorąca sperma tryska w moją cipkę, chcę poczuć, jak twoje soki mieszają się z moimi i stają się jednym” – zdołała powiedzieć między jękami. Spazmowaliśmy razem. Gdy wszedłem w nią jeszcze mocniej, nasze soki wytrysnęły z nas ciepłą powodzią.

Cała się trzęsliśmy. Wstrząsy elektryczne przeszły przez całe moje ciało, aż w końcu upadłem na nią, a potem w końcu przytuliłem ją do siebie. Zupełnie jak wspomnienie niewyraźnych, wytrawionych, ponadczasowych chwil mojej tańczącej kobiety, ale tym razem powiedziałem słowa, których wtedy nie powiedziałem: kocham cię, zawsze będę cię kochał, dopóki czas nie obróci się w pył i nic innego nie pozostanie" Przemówiłam w ciemność. „Mam na imię Isabelle” – wyszeptała.

Pochylając się, delikatnie pocałowałem ją w szyję, zanim zatopiłem zęby głęboko, aż jej szkarłatna miłość wypełniła moją pustkę.

Podobne historie

Prowadź mnie nie w pokusy seksualne

★★★★★ (< 5)

Siostro, musisz być porządnie pieprzona…

🕑 16 minuty Uwodzenie Historie 👁 7,185

Robert był fotografem, który lubił robić zdjęcia - ludzi, zwierząt i przedmiotów. Dziś skupił się na kobiecie, która siedziała na ławce i czytała swoje Kindle. Siedziała tam przez co…

kontyntynuj Uwodzenie historia seksu

Trzy dziwki z prezentu walentynkowego: 07:45

★★★★★ (< 5)

Sally używa pająka jako pretekstu, aby mieć szansę uwieść Roba.…

🕑 15 minuty Uwodzenie Historie 👁 2,743

Pierwszy alarm włączył się gdzieś w pobliżu uszu Roba. Było wpół do czwartej. Jak zwykle uciszył alarm, wstał z łóżka i poszedł do łazienki, by się ulżyć. W półmroku…

kontyntynuj Uwodzenie historia seksu

Szkolenie wojskowe z wielką pokojówką, Rozdział 2

★★★★★ (< 5)

Amatorska młodzież uprawiająca seks w domu dziwki…

🕑 7 minuty Uwodzenie Historie 👁 2,370

Jak wspomniano wcześniej, Gerda pracowała w przytulnym barze po drugiej stronie ulicy od koszar wojskowych w małym miasteczku na południu Niemiec, gdzie odbywałam podstawowe szkolenie. Mając…

kontyntynuj Uwodzenie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat