Dwoje kochanków idzie na swoją pierwszą „randkę”…
🕑 15 minuty minuty Tabu HistorieWizyta moich teściów przyszła i minęła. Po tym, jak Randy wślizgnął się do mojego pokoju i cicho przeleciał moją ciasną cipkę, weekend był w większości rozmazany. Spędziliśmy czas z moimi krewnymi po mieście i mieście. Poszliśmy do popularnego sklepu ze słodyczami i Scotty zachorował od zbyt dużego jedzenia.
Randy i ja myśleliśmy, że to zabawne, jego rodzice nie. Byłem bardzo szczęśliwy, kiedy odeszli. Zanim nawet wyjechali z podjazdu, miałem w ustach kutasa Randy'ego. Zdarliśmy sobie nawzajem ubrania i pieprzyliśmy się na kuchennym stole. Nie było czekania.
Potrzebowaliśmy się nawzajem, właśnie wtedy i tam. Zasnęliśmy na kanapie. Obudziłem się przed Randym (niespodzianka, niespodzianka). Napiłem się wody i usiadłem w kuchni. Randy obudził się kilka minut później i wydawał się szczęśliwszy niż zwykle.
"W dobrym humorze?". "WSPANIAŁY nastrój. Chcesz wiedzieć dlaczego?". „Czy to ma coś wspólnego z faktem, że Val i jej denerwująca rodzina zniknęła?”.
"Nie, ale oczywiście cieszę się, że odeszli. Mam jutro wolne. Niespodzianka!".
"Co? Nie musisz iść do pracy?". "Nie. Kiedy jesteś szefem, możesz stworzyć swój własny harmonogram. Wiem, jak bardzo chciałeś spędzić weekend z nami dwojgiem, więc planowałem wziąć jutro wolne, abyśmy mogli spędzić przynajmniej jeden dzień razem." "Wow. Jesteś niesamowity.
Jestem taki szczęśliwy!". Wskoczyłem w ramiona Randy'ego i dałem mu długi, namiętny pocałunek. "Rozumiem, że podoba ci się moja niespodzianka?".
"Kocham to. I kocham ciebie. Zabierz mnie na górę i daj mi tego długiego kutasa na resztę nocy." "Tak proszę pani!". Następnego ranka obudziliśmy się razem w łóżku, tak jak zawsze powinniśmy. Próbowałem swoich sił w robieniu śniadania dla Randy'ego i dla mnie, ale nie poszło tak dobrze.
Przypaliłem tosty Randy'ego i moje jajka były rozmoczone. Myślę, że mogę skreślić profesjonalnego szefa kuchni z moich przyszłych opcji kariery. Randy wyszedł i kupił nam obojgu pączki i leżeliśmy sobie przez większość dnia. Żadne z nas nie miało prawdziwej ochoty na zrobienie czegokolwiek. Później tego dnia robiłem pranie i Randy wszedł do pralni z pomysłem.
„Hej, dlaczego nie pójdziemy do kina?”. "Jasne. Co gra?". "Nie ma pojęcia.
Dowiedzmy się, kiedy tam dotrzemy. Wyjść za 20?". "Dobrze! Co mam ubrać?". „Coś, co można łatwo zdjąć”. Moje serce podskoczyło.
"Tak?". Randy mrugnął do mnie. "Tak.". Nie mogłem wyrzucić z głowy tego, co powiedział Randy. „Załóż coś, co możesz łatwo zdjąć”.
Czy planował zrobić coś w kinie? Nie ma mowy. Nasz bieg był wystarczająco przerażający, ale w publicznym kinie? On jest szalony. Ale nosiłem coś, co mogłem dość łatwo i szybko zdjąć. Powiedział mi też.
Jak mógłbym nie słuchać tatusia? Miałam na sobie czarny podkoszulek z głębokim dekoltem, który podkreślał mój płaski brzuch, a także luźną jasnoniebieską spódnicę. Oczywiście bez stanika i bielizny. Uwielbiałam nosić odsłaniające ubrania dla Randy'ego.
Czułam się słodka, ale noszenie tego i wiedza, dlaczego to robię sprawiły, że poczułam się… źle? Jakbym nie powinien tego robić, ale on chce, żebym to robił, jest gorący, a jego kutas jest niesamowity, więc czemu nie? Jest cały mój, a co ważniejsze ja jestem jego, więc może mnie poprosić o zrobienie wszystkiego, co chce, a ja ZAWSZE powiem tak. Postanowiliśmy zobaczyć najnowszy film Marvela. Niespodzianka, wiem. Randy dorastał z tymi komiksami i wciągnął mnie w nie w ciągu ostatnich kilku lat. Moim ulubionym jest Thor, bo przypomina mi Randy'ego.
Założę się, że domyślasz się dlaczego. „Tak się cieszę, że to wciąż gra!”. "Tak, mamy szczęście, tato." Czekaliśmy w kolejce po przekąski, kiedy usłyszałem, jak ktoś krzyczy moje imię. „Bursztyn! YO Bursztyn!”.
Wiedziałem, kto to był. To był mój były chłopak. Ten z małym penisem i po prostu przegrany. Tak, pamiętasz. OCZYWIŚCIE byłby tutaj, kiedy jestem na randce z Randym.
Cóż, myślę, że to przynajmniej randka. Zapytam później Randy'ego, co myśli. Conor Floyd, mój były, podszedł do Randy'ego i podoba mi się, że wszyscy byliśmy najlepszymi kumplami. „Hej, Bursztyn.”.
"Cześć.". Conor zwrócił się do Randy'ego i uścisnął mu dłoń. "Miło pana znowu widzieć, proszę pana." "Ty też dzieciaku." „Jaki film jesteście tutaj, aby zobaczyć?. „Strażnicy Galaktyki” „Miło! JESTEM GROOT HAHAHA”.
Zapomniałem, że Conor uważał, że jest zabawny. Ani Randy, ani ja nie śmialiśmy się z jego groteskowego wrażenia, ponieważ było do bani. „Niezły Conor”.
Próbowałem być miły i zmusić go do jak najszybszego odejścia. Nie przyszedłem tu, żeby się towarzysko. Przyszedłem obejrzeć film z moją ulubioną osobą i (być może) połączyć się publicznie. On to psuł. "Dzięki.
Jestem tu z Jackiem i chłopcami. Właśnie widzieliśmy niesamowity film. Chcesz, żebym ci o tym opowiedział?”.
„Nie, niezupełnie. Musimy iść. Chodź tato, jesteśmy następni.”.
Chwyciłem Randy'ego za ramię i udaliśmy się na początek kolejki. „Dobra, do zobaczenia! Napiszę do ciebie. „Proszę nie”. Wyszeptałem pod nosem. Randy i ja zamówiliśmy duże popcorny i napoje gazowane.
Nasze pójście na przekąski do kina. „Hej, mam pytanie” – powiedział Randy. Co słychać?”.
„Kto to był?”. „Conor mój ex. Nie pamiętasz go?”.
„Wcale. Czy był kiedyś w domu?”. „Raz.
Ale nie na długo.” „Mam. Myślę, że nie wywarł takiego wrażenia. I tak wygląda na przegranego.”. „Wielki przegrany.
Zaufaj mi. Nie jest tak fajny jak ty.". "Obvi.". "Tato…". "Co?.
„Nikt już tak nie mówi!”. Żartobliwie uderzyłem Randy'ego w ramię. Był taki kiepski, ale jest słodziutki, więc dostaje przepustkę.
"Cóż, właśnie powiedziałeś, że jestem fajny, więc będę to powtarzał. Dobrze?". "Nieważne. Chodźmy zająć nasze miejsce." Ruszyliśmy w kierunku naszego teatru. Randy był tuż za mną, sprawdzając mój strój.
Pochylił się i szepnął mi do ucha. "Dziękuję za zrobienie tego, o co prosiłem." Odwróciłem się. "Proszę bardzo, sir. Czy mogę zapytać, dlaczego chciałeś, żebym to nosiła?". „Możesz zapytać, ale nie mówię.
Będziesz musiała być grzeczną dziewczynką i cierpliwie czekać, aby się dowiedzieć. Czy możesz to dla mnie zrobić?”. Randy chwycił mnie w talii i przyciągnął do siebie.
Myślałem, że mnie pocałuje. Moje serce zaczęło bić. Rozpoznałem tu kilku ludzi. Gdyby pocałował mnie przy tych wszystkich ludziach, całe miasto by gadało. Zdecydowanie tego nie chcemy.
"Tak Randy, mogę. Proszę nie każ mi długo czekać. Już moczę się w oczekiwaniu." Randy posadził nas w lewym górnym rogu teatru. To było jego ulubione miejsce.
Nigdy tak naprawdę nie wyjaśnił dlaczego, a kiedy moja mama była w pobliżu, nigdy tego nie kwestionowała. Chyba facet. Teatr nie był zbyt zatłoczony, nikt nie siedział obok nas, co bardzo ucieszyło Randy'ego (i mnie). Nadal nie miałam pojęcia, co zaplanował, ale miałam nadzieję, że nie każe mi dłużej czekać. Zapowiedzi były tym, czego można się spodziewać po filmie o superbohaterach – więcej filmów o superbohaterach.
Randy uwielbiał zapowiedzi. Był takim miłośnikiem kina. Sprawił, że moja mama i ja oglądamy Interstellar co najmniej 10 razy. Prawdziwa historia.
To jego ulubiony film, a po obejrzeniu go zdecydowanie jest tam również dla mnie. Po zakończeniu zapowiedzi i zgaszeniu świateł Randy wykonał swój ruch. Wyszeptał mi do ucha moją pierwszą tego dnia instrukcję. "Oprzyj się i podciągnij spódnicę." Zrobiłem, jak mi kazano.
Podniosłam spódnicę, żeby pokazać Randy'emu moją kompletnie ogoloną pochwę. Wziąłem prysznic przed wyjazdem i postanowiłem dziś dać Randy'emu mały smakołyk. Nigdy nie pozwalałem, żeby było tam źle, ale dzisiejszy dzień był wyjątkowy. Zatwierdził.
Randy wziął swój lewy palec wskazujący i potarł moją łechtaczkę. Powiedziano mi, żebym nie wydawał dźwięku, bo inaczej zostanę ukarany. Starałem się, jak mogłem, ale wydałem cichy jęk.
„Czy nie mówiłem, żebyś nie wydawał dźwięku?”. "Przepraszam, ale twoje palce czują się tak dobrze na mojej łechtaczce." „Wiem, kochanie, ale powiedziałem ci, co by się stało, gdybyś wydał dźwięk, prawda?”. "Tak jestem gotowy.".
Randy chwycił mnie za udo. "Cieszę się, że tak myślisz. Padnij na ziemię.
Na czworakach. Podnieś spódnicę, żebym mógł zobaczyć twoją cipkę i dupkę. Nie oglądaj się na mnie, bo inaczej." Nie wahałam się i natychmiast weszłam na brudną podłogę teatru i podciągnęłam spódnicę. Randy widział WSZYSTKO.
Wiedziałem, że zaraz mnie przeleci. Byłem tak podekscytowany, że w końcu mogę dziś uprawiać seks. Ale nie zrobił tego. W ogóle mnie nie dotknął.
Wrócił do oglądania filmu i zapomniał o mnie. Byłem trochę wkurzony, ale jeśli mam być szczery, zostałem podniecony. Moja cipka przeciekała, a sutki robiły się twarde. Nie miałam pojęcia, kiedy znowu mnie dotknie. Myśl, że to się stanie w każdej chwili i nie miałam nic do powiedzenia, kiedy i jak podekscytowała mnie do końca.
Pozostałem w tej samej pozycji przez kilka minut, ale robiłem się niespokojny. Chciałem być dotykany. Byłem gotowy na kolejny krok. Randy to wyczuł i zobowiązał swoją córeczkę. Następną rzeczą, o której wiedziałem, że jeden z długich palców Randy'ego wsunął się bezpośrednio w mój tyłek.
Głośno sapnęłam, ale szybko zakryłam usta. Randy zaczął ruchać palcem mojego dupka. Trenował mojego dziewiczego dupka w publicznym kinie. Nie mogłem w to uwierzyć. Nie mogłem też uwierzyć, jak dobrze się czułem.
Jego palec wchodził i wychodził, wchodził i wychodził. Byłem w transie. Próba zachowania ciszy jak mysz podczas robienia palcówek była trudniejsza niż myślałem! Randy wstał z miejsca i pochylił się do mnie. Nadal nie wolno mi było na niego patrzeć. "Tak dobrze sobie radzisz mój mały zwierzaczku.
Tatuś jest bardzo szczęśliwy. Czy jesteś gotowy na więcej?". Kiwnąłem głową z aprobatą. Randy wyjął palec z mojego tyłka i wrócił na swoje miejsce, ale najpierw szybko polizał moją cipkę.
Całe moje ciało przechodziły dreszcze. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę miał orgazm publicznie, ale tak się stało. – Chodź tutaj – szepnął Randy. Wstałem, umyłem się i usiadłem.
"Nie tam.". "Co?". "To już nie twoje miejsce." „Gdzie jest moje miejsce, tatusiu?”. "Tutaj." Randy miał ogromną twardość. Miał na sobie spodenki gimnastyczne, więc jego kutas był bardzo widoczny.
Zdjął je i cały jego kutas wyszedł. Widok tego kutasa ładnego i twardego sprawiał, że śliniło mi się w ustach. Chciałem mieć to w ustach, ale wiedziałem, że nie tego chciał Randy.
"Chodź po nagrodę, księżniczko." Rozejrzałem się, żeby zobaczyć, czy ktoś nas obserwuje. Nikt nie był. Tak! Wstałem i stanąłem tuż przed Randym.
Stałem do niego plecami i chociaż patrzyłem na ekran, mój umysł był gdzieś daleko od przygód Star-Lorda i jego towarzystwa. Czułem czubek penisa Randy'ego przy wejściu do mojego odbytu. Naplótł na to trochę pluć, żeby było łatwiej. Wiedziałem, że to boli, ale nie miałem zamiaru narzekać.
Randy'emu by się to nie podobało, a ja chciałam zadowolić tatusia, więc musiałam być dużą dziewczynką i przejść przez to. Jednak byłoby warto. Całkowicie warte tego. Wziąłem głęboki oddech i opuściłem tyłek na kutasa Randy'ego.
Napiwek był już prawie gotowy, gdy Randy zdecydował, że nie może dłużej czekać i wepchnął całego swojego penisa w mój tyłek. Jęknąłem (głośno) i przyszedłem w tym samym czasie. Moje dłonie mocno zacisnęły się na udach Randy'ego. Bolało mnie.
To było dla mnie zupełnie nowe uczucie. Był w moim tyłku. Mój ojczym był w moim ciasnym dupku. Spojrzałem na Randy'ego gniewnymi oczami.
Nie obchodziło go to. Zamiast tego zaczął pocierać moją łechtaczkę i poruszać się we mnie. Kombinacja wywołała fale uderzeniowe w moim maleńkim ciele.
Nie wiedziałem, co myśleć ani co czuć. Odpuściłam sobie i pozwoliłam Randy'emu przejąć kontrolę, co miałam wrażenie, że wepchnął we mnie swojego kutasa bez ostrzeżenia. Nie chciał, żebym się wierciła lub wydawała ciche dźwięki. Wiedział, że w każdej chwili możemy dać się złapać i chciał zabrać się do rzeczy.
Mądry człowiek. Jestem szczęśliwą dziewczyną. Odchyliłem się do tyłu i oparłem się o Randy'ego.
Położył jedną rękę na moim cycku i szarpnął za sutek. Uwielbiałem, kiedy był ze mną szorstki. Byłam jego niegrzeczną małą zabawką, z którą mógł robić, co mu się podobało. "Przepraszam kochanie.". "Nie, nie jesteś.".
"Nie, nawet trochę. Wszystko w porządku?". "Lepiej niż dobrze. To niesamowite.
Uwielbiam seks analny. Kocham go, Randy." "Dobrze. Ja też.
Robię to po raz pierwszy." "Naprawdę?". - Tak. Twoja matka nigdy nie wpuściła mnie do swojego tyłka. Moje serce znów zabiło.
Robiłam z Randym coś, czego moja mama by nie zrobiła? Czy dawałam mu coś nowego, czym mógł się cieszyć? Nie wiem dlaczego, ale bardzo mnie to ucieszyło. Żyłem teraz, by zadowolić Randy'ego, a fakt, że mój tyłek robił to dla niego, po prostu wysłał mnie na księżyc. Zacząłem się bardziej w to wchodzić.
Sama poruszałam tyłkiem w górę iw dół na wielkim, pięknym kutasie Randy'ego. Teraz to Randy musiał ściszyć głos. Randy położył ręce na mojej talii i oboje byliśmy zsynchronizowani. Film nas nie obchodził.
Nie obchodziło nas, kto był z nami w tym teatrze. Byliśmy w naszym własnym małym świecie, mając najlepsze czasy. Randy nie przetrwał tak długo.
Byłam bardzo ciasna i byłam zaskoczona, że nie spuścił się od razu po włożeniu. Oboje mocno dyszeliśmy i robiliśmy dużo hałasu. Musieliśmy szybko skończyć, zanim ktokolwiek zauważył. "Kochanie, padnij teraz na kolana." Postąpiłem zgodnie z poleceniem Randy'ego i upadłem na kolana.
Byłem gotowy na spróbowanie ładunku Randy'ego. Mój przełącznik został przekręcony. Chciałam, żeby zbezcześcił mnie spermą, która pochodziła z jego kutasa, który był w mojej dupie. Potrzebowałam tego. Randy chrząknął i wypuścił na moją twarz ogromny ładunek.
Wziąłem to jak mistrz i połknąłem tyle, ile mogłem dostać do ust. Uśmiechnąłem się, gdy sperma zakryła moją niegrzeczną twarz. Zapach był interesujący.
Nie nienawidziłem tego, to na pewno. Chciałem tylko nasienia Randy'ego. Nie przejmuj się drobiazgami, prawda?. "Wciąż jest trochę na twojej twarzy ślicznotko, a ja nie mam żadnych serwetek…".
"No cóż, film się nie skończy na jakiś czas. Zajmę się tym." "To jest duch.". Po naszym analnym szybkim numerze usiedliśmy na naszych oryginalnych miejscach i oglądaliśmy resztę filmu. Cóż, większość. Zlizałem resztę spermy z twarzy, a potem Randy i ja całowaliśmy się.
Zauważyłem, że facet spojrzał na mnie raz czy dwa. Nie wyglądał jak ktoś, kogo znałam, więc nie obchodziło mnie to. Pod koniec filmu Randy bawił się moją małą cipką i doprowadzał mnie do kolejnego intensywnego, wspaniałego punktu kulminacyjnego. Randy odwiózł nas do domu z teatru.
Nie byłbym w stanie skupić się na drodze. Odtwarzałem w głowie to, co wydarzyło się w teatrze. Boże, kochałem to. Ostatnie kilka dni było niewiarygodnych. Może minął tydzień.
Przepraszam, w tym momencie ledwo znam swoje imię. Randy coś mi robił. Zmieniał mnie. Nigdy nie myślałem, że będę tak seksualnie otwarty lub zrobię coś, co robiliśmy ostatnio. Czy tym jestem teraz? Życie polega na zmianach i rozwoju, więc może to jest ścieżka, którą powinienem podążać.
Nienawidzę nadmiernego myślenia, co właśnie robiłem. Świetnie się bawiłem ze wspaniałym mężczyzną, który mnie kocha. Nie mam na co narzekać. Kiedy wróciliśmy do domu i gdy tylko Randy zamknął za nami drzwi, padłem na kolana i ściągnąłem mu szorty.
Oblizałem usta i wepchnąłem jego kutasa do gardła, nawet nie zastanawiając się nad tym. "Chciwa mała dziewczynka, prawda?". „Nie mogę na to poradzić.
Jestem niewolnikiem twojego penisa.". "Taka jesteś, Amber.". "Tato?". "Tak?".
"Następnym razem, ale lepiej spuść się w mój tyłek, bo inaczej."..
Czy mogę ci pomóc?…
🕑 6 minuty Tabu Historie 👁 5,654Rozdział 5 Kiedy Sylvia skończyła 17 lat, zdecydował, że jest już wystarczająco dorosła, by go nakarmić. Uwiódł ją, a ona zaszła w ciążę. Podczas gdy to wszystko się działo,…
kontyntynuj Tabu historia seksuPomagam przenieść matkę i ciotkę mojej żony bliżej miejsca, w którym mieszkamy. Jesteśmy teraz znacznie, dużo bliżej.…
🕑 22 minuty Tabu Historie 👁 4,889Linda i ja pobraliśmy się nieco ponad pięć lat i około półtora roku temu zmarł mąż jej matki, jej drugi mąż. Był raczej starszy od mamy Lindy, Betty, i zostawił ją całkiem zamożną.…
kontyntynuj Tabu historia seksuOpowieść, o której uwielbiam pisać, o młodej kobiecie, która właśnie próbuje stać się sławna.…
🕑 19 minuty Tabu Historie 👁 2,961Monica Siedziałam przy biurku, obserwując, jak mówi profesor. Mężczyzna uwielbiał słyszeć, jak mówi. Nie mogę sobie nawet wyobrazić osoby bardziej… no, nudnej. Ale nadal, jeśli…
kontyntynuj Tabu historia seksu