Dojenie poranne

★★★★(< 5)
🕑 6 minuty minuty Tabu Historie

Przewrócił się na łóżku. Kruche, białe bawełniane prześcieradło dobrze przylegało do jego nagiego ciała. Lekki, chłodny wiatr wiał przez otwarte okno w słoneczny jesienny dzień. Rozciągnął swoje długie, szczupłe ciało, podekscytowany tym pierwszym sobotnim odcinkiem. Jego członek był twardy jak skała i łaskotał go w pępek czubkiem głowy.

Czuł, jak lepka strużka precum przecieka mu do pępka. Sztywność jego erekcji i rozciągnięcie jego ciała w połączeniu sprawiły, że z porannego drewna wyciekło całkiem sporo. Po raz pierwszy spróbował swojego precum kilka tygodni temu. W tym czasie był bardzo zdenerwowany, żeby to zrobić.

Myśląc sobie: „Boże, to znaczy, że jestem gejem”. Po pokonaniu swojego rozłączenia stwierdził, że smakuje bardzo podobnie do słodkiej, słodkiej cipki jego dziewczyny. Był uzależniony. Teraz jego ręka powoli zsunęła się po jego ciele, gdy zaczął rozkładać nogi i zatrzymał się na czubku podskakującego kutasa.

Okrążając czubek i wchłaniając jak najwięcej palcem, podciągnął go do ust i posmakował słono-słodkiego smaku swojego precum. Ciszę przerwał głos: „Halo? Nie śpisz już kochanie?”. Drzwi do pokoju zaczęły się otwierać. Zamknął oczy i udawał, że nadal śpi.

„Mmmmm” wydał cichy dźwięk, jakby ktoś nie chciał jeszcze się obudzić. Widząc okazję, jego piękna dziewczyna podeszła na palcach do łóżka, zdejmując bokserki, które włożyła, żeby zrobić kawę. Wciąż miała na sobie koszulkę i małe białe skarpetki do kostek. Delikatnie wspięła się na łóżko, usiadła okrakiem na jego twarzy, ciepło jej wilgotnych warg promieniowało w dół na jego usta, jego nozdrza wypełnił słodki piżmowy zapach jej seksu. „Dzień dobry słoneczko” mruknęła „czas na śniadanie”.

Na jego twarzy pojawił się uśmiech, gdy jego język rozchylił wargi i zlizał strunę gęstej wilgoci z jej kapiącego kwiatu. „Tak kochanie” wymruczała „o Boże tak, jedz, ile chcesz. Zrobiłam dużo”. Jej dłoń przesunęła się w dół do soczystego pagórka, a palce zaczęły pocierać łechtaczkę, a słodki nektar płynął mocniej.

Jego język dotknął małego strumienia płynącego z jej nóg, gdy kontynuowała pracę łechtaczki. Jego ręce przeniosły się na jej biodra i przyciągnął ją do swojej twarzy. Zakopując język w jej wilgotnej miłosnej dziurze, następnie przesunął się do jej zwieracza i zaczął ją językiem i obwiązywać. „O BOŻE, ty brudny mały chłopcze”, zaśmiała się, wyskakując z jego uścisku, aby ukończyć pozycję 69.

„Mmmmm, zjedz tę dupę, maleńka”, powiedziała ochrypłym głosem, odwracając głowę, żeby popatrzeć. Teraz trzymała jego penisa w dłoni i delikatnie go głaskała, podczas gdy jego język zagłębiał się głębiej w jej odbyt. Odwróciła głowę do przodu i zamknęła oczy, gdy poczuła fale przyjemności spływające po jej ciele, jego język przełączał się tam iz powrotem z jej kwiatu do zakazanej dziury.

Jego dłonie rozchyliły jej liliowo białe policzki, a kciuk jego prawej dłoni zaczął wdzierać się w jej mały balonik. Wsuwając i wysuwając język z jej miękkiej, kapiącej wyrwy, przycisnął kciuk nieco mocniej do jej dobrze nawilżonego dupka. „Oh fuuuuuck” jęknęła cicho, gdy jej dolna część ciała zaczęła drgać. Jill nie była głośna, kiedy dochodziła do orgazmu i on to doceniał.

„O kurwa kochanie”, wydyszała. „Kurwa, chcę dojść na twoją twarz”, powiedziała z przekonaniem. Odwracając się, podskoczyła na jedno kolano i położyła stopę z boku jego głowy.

Złapała go za tył głowy i zaczęła energicznie pocierać swoją łechtaczkę, przyciągając jego twarz do siebie. „Mmmm, sprawię, że wypijesz moją spermę” mruknęła, gorączkowo latając palcami. „PIJ TO SUKĘ”, powiedziała, gdy silny uścisk orgazmu wstrząsnął jej ciałem.

Jej dłoń wciągnęła teraz jego twarz w jej parującą, gorącą cipkę, gdy wtuliła się w jego usta. „PIJ TO! Nie rozlewaj ani kropli. Chcę, żeby moja sperma była na całej twarzy.” Jego dłonie obejmowały jej tyłek, gdy lizał i wysysał z niej każdą kroplę.

Ciało Jill trzęsło się, ale jej umysł szalał. „Odwróć się kochanie, mamusia cię sprawdzi”. Przyjął pozycję na pieska, a ona zaczęła rozkładać mu tyłek. Machając językiem, zaczęła lizać tył jego krocza do jego dziewiczego różowego dupka.

Jej prawa ręka sięgnęła pod spód i zabezpieczyła jego penisa, podczas gdy jej lewa ręka przesunęła się do jej ust w celu nawilżenia. Wsuwając kciuk w jego tyłek, jej usta zabrały się do pracy, ssąc delikatnie jego jądra. „Zagrajmy w farmera, kochanie”, powiedziała, przerywając buzię od lekkiego ssania i szarpiąc językiem jego spuchnięty worek. „Jestem farmerem, ty jesteś bykiem. Muszę wydoić od ciebie to nasienie”.

Jej usta powróciły na swoje miejsce, gdy jej język okrążył jego gładko ogolone jądra, a jej prawa ręka pompowała jego mięsisty trzon. „Mmm, może jeśli stuknę w twoją prostatę, zdobędziemy dobrą próbkę”, jej ręka kopała teraz w szafce nocnej, żeby znaleźć wibrator. Zanurzając wibrator w swoim własnym miłosnym tunelu, pokryła go gęstym sokiem, a następnie zaczęła wkładać go do jego zakazanej dziury.

"Unnnnhhh" mruknął. - Nie ruszaj się, kochanie, wyciągniemy z ciebie to nasienie - powiedziała delikatnie i uspokajająco. Kiedy jej ręka trzymała wibrator głęboko w jego tyłku, wróciła do ruchu dojenia. „Zatrzymaj to tam”, rozkazała. Sięgnął ręką z powrotem i trzymał wibrator głęboko w swoim brudnym dupku.

Jill przesunęła się pod nim z szeroko otwartymi ustami, gdy przed wytryskiem utworzył gruby, przezroczysty sznurek od jego penisa do jej ust. Ujęła jego jaja, gdy pracowała nad jego kutasem, z otwartymi ustami, czekając na jego gruby biały ładunek. Jej ręce pompowały, gdy pracował nad wibrującym plastikowym kutasem w swoim tyłku. Ciśnienie w jego orzechach zaczęło narastać do radosnych rozmiarów i nagle… zwolnić. Skurcze wysłały ciężkie sznury lepkiej, gorącej białej spermy do jej ust, ale głównie na twarz.

"To dobra mała suka", powiedziała, poklepując go po tyłku. "Mamusia to dobra mała zabawka do pieprzenia." Pocałowała go swoją twarzą pokrytą spermą, ich skóra rozmazała się, gdy dzielili ciężar ustami i językami. On wycierał go językiem, a ona wysysała go z jego języka. Przesunęła się obok niego, gdy powoli wyciągał zabawkę ze swojego tyłka.

- Mmmmm. Czas na drzemkę? - zapytała, odwracając się plecami do łyżki. Przyciągnął ją do siebie, zanurzył twarz w jej włosach i wciągnął piękny zapach jej szamponu. "Mmm hmm" mruknął cicho, gdy się objęli i zapadli w lekki sen…..

Podobne historie

Brian i ciocia Em - i rodzina

★★★★(< 5)

Czy mogę ci pomóc?…

🕑 6 minuty Tabu Historie 👁 5,654

Rozdział 5 Kiedy Sylvia skończyła 17 lat, zdecydował, że jest już wystarczająco dorosła, by go nakarmić. Uwiódł ją, a ona zaszła w ciążę. Podczas gdy to wszystko się działo,…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Poruszające doświadczenie

★★★★★ (< 5)

Pomagam przenieść matkę i ciotkę mojej żony bliżej miejsca, w którym mieszkamy. Jesteśmy teraz znacznie, dużo bliżej.…

🕑 22 minuty Tabu Historie 👁 4,889

Linda i ja pobraliśmy się nieco ponad pięć lat i około półtora roku temu zmarł mąż jej matki, jej drugi mąż. Był raczej starszy od mamy Lindy, Betty, i zostawił ją całkiem zamożną.…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Psyche - The Professor

★★★★★ (< 5)

Opowieść, o której uwielbiam pisać, o młodej kobiecie, która właśnie próbuje stać się sławna.…

🕑 19 minuty Tabu Historie 👁 2,961

Monica Siedziałam przy biurku, obserwując, jak mówi profesor. Mężczyzna uwielbiał słyszeć, jak mówi. Nie mogę sobie nawet wyobrazić osoby bardziej… no, nudnej. Ale nadal, jeśli…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat