Angelique i Kapłan

★★★★ (< 5)

Bóg chciał, żeby była zakonnicą.…

🕑 11 minuty minuty Tabu Historie

Nazywam się Angelique Tornetta, moja matka jest Francuzką, a mój ojciec jest Włochem i oboje są gorącokrwistymi. Odziedziczyłam po matce drobne kości i smukłe ciało, pełne usta i opaloną skórę ojca, a także moje ciemne włosy i oczy. To, czego nie odziedziczyłem i cieszę się z tego, to jakakolwiek gorąca krew. Myślę, że wiem, do czego to się odnosi i chciałbym stwierdzić, że mając szesnaście lat jestem czysty iw pełni spodziewam się, że pozostanę taki przez całą wieczność.

Mieszkamy na Manhattanie. Mój ojciec jest dyrektorem artystycznym agencji reklamowej i zajmuje się fotografią artystyczną jako hobby, a moja mama jest psychologiem z własną praktyką i skłonnością do czytania romansów. Jestem uczennicą katolickiego liceum dla dziewcząt w East Village, Matki Bożej Nieustającej Boleści, prowadzonego przez Niepokalane Siostry Maryi, zakon sióstr, które nadal noszą habity.

Moim zdaniem każda zakonnica na świecie powinna nosić habit. Mam na myśli, jak podstępnie jest mieć kobietę ubraną jak pracownik biurowy, stojącą obok ciebie w wagonie metra, nagle odwracającą się i mówiącą „Zapnij tę kurtkę” i od razu wiesz, że to siostra, bo tylko siostry kogo obchodzi, czy zapniesz marynarkę, czy nie. A potem, za późno, zdajesz sobie sprawę, że oczywiście jest zakonnicą, ponieważ nie goli wąsów. Jest dopiero wrzesień i nie chodziliśmy zbyt długo do szkoły, kiedy Siostra Adoracji Marii mówi mi, że ojciec James chce mnie widzieć po szkole. Kiedy wychodzę ze szkoły, podchodzę do biura kościelnego i oczekuje mnie jego sekretarka.

Ojciec James pojawia się kilka minut później. „Wejdź do mojego prywatnego gabinetu” - mówi, a ja wchodzę za nim i czekam, aż usiądzie, zanim usiądę na krześle przed jego biurkiem. Jestem trochę onieśmielony przez ojca Jamesa, ponieważ wyznawałem mu wiele razy, żeby poznał moje najciemniejsze grzechy.

Jest też przystojny, co moim zdaniem nie powinno być księdzem. „Przystojny jak diabeł” - powiedziała kiedyś o nim moja matka, a panie z parafii zawsze fruwają wokół niego, jak motyle wokół pyłku. Upewniam się, że spódnica zakrywa mi kolana, marynarka jest zapięta na guziki i że siedzę z kolanami ściśniętymi, czego siostry uczyły nas przez całą szkołę. W żaden sposób nie chcemy być myleni z rozpustnymi dziewczynami ze szkół publicznych, z których żadna nigdy nie pójdzie do nieba.

Jego białe zęby błyszczą, gdy do mnie mówi. „Rozumiem od Siostry Niepokalanego Serca, że ​​nie planujesz pójść na studia, Angelique”. - Tak, ojcze - powiedziałem. - Twoje oceny są znakomite, najlepsze w swojej klasie.

Jeśli potrzebujesz pomocy finansowej, jestem pewien, że możesz dostać stypendium. „To nie pieniądze” - mówię mu. „Chcę być zakonnicą”. Zaczyna się uśmiechać, a potem go cofa. „Nie słyszę już tak dużo” - mówi.

- Właściwie to nigdy nie słyszałem tego od ucznia tutaj. Przynajmniej nie po skończeniu szkoły średniej; nadal jest dość powszechne wśród czwartoklasistów. „Bóg chce, żebym została zakonnicą”. Unosi brew. "A ty wiesz jak?" To moja tajemnica, ale ponieważ jest księdzem, czuję, że muszę mu powiedzieć.

„Św. Joanna d'Arc ukazała mi się we śnie i powiedziała mi, że bycie zakonnicą wojowniczką to moje przeznaczenie. To było bardzo prawdziwe, ojcze; była ubrana jak chłopiec i miała krótko obcięte włosy, trochę jak Justin Beiber, kiedy miał grzywkę.

" Milczy przez kilka chwil. - Czy to jedyny raz, kiedy pojawiła się ci we śnie? Kręcę głową. - Nie, innym razem to zrobiła. Tym razem jeździliśmy razem konno.

Ojciec obraca krzesło tak, że stoi przed oknem wychodzącym na schody przeciwpożarowe obok, gdzie trzy rośliny doniczkowe wyglądają na zupełnie martwe. Trochę się trzęsie i myślę, że może przezwyciężył fakt, że rozmawiałem z St. Joan. Kiedy się odwraca, wydaje się, że uważnie przygląda się mojemu ubraniu, podobnie jak siostry, żeby sprawdzić, czy jesteśmy źle ubrani.

Nigdy nie jestem źle ubrany. - Przepraszam za osobiste pytanie, Angelique, ale zakładam, że zachowałaś czystość? Nie mam nic przeciwko temu pytaniu. Wygląda na to, że ktoś zawsze zadaje mi to pytanie. - Och, tak, ojcze. Jestem absolutnie czysty.

Ojciec James wstaje z biurka, podchodzi do drzwi i je zamyka. Kiedy się odwraca, każe mi wstać. Robię, o co prosi, i stoję twarzą do niego, upewniając się, że moja postawa jest idealna. - Zdejmij kurtkę, Angelique.

Rozpinam marynarkę i zdejmuję ją, składam i kładę na oparciu krzesła. - Zdejmij bluzkę, Angelique. Wydaje się to dziwną prośbą, ale jest księdzem i wie, co robi.

Rozpinam białą bluzkę i zakładam ją na marynarkę. "Zdejmij podkoszulek, Angelique." To podkoszulek, ale nie kłopoczę się poprawianiem go. - Zdejmij stanik, Angelique.

Noszę stanik o dwa rozmiary za mały, żeby moje piersi wyglądały na mniejsze. Kiedy zdejmuję stanik, wyskakują w grzeszny sposób. Patrzy na plastry, które noszę na moich sutkach, żeby nie były widoczne na moim ubraniu.

Mam nerwowe sutki, które zawsze bez powodu wyskakują. - I proszę ostrożnie zdjąć plastry. Ściągam je i tak jak się bałem, moje nerwowe sutki wystają. Podchodzi blisko mnie i wierzchem dłoni zaczyna delikatnie muskać skórę w tę iz powrotem po moich sutkach. Natychmiast mam konwulsje, jak zawsze, gdy coś dotknie moich sutków.

Robię się też dość ciepło i czuję, że trochę zwilżam majtki. - Jakie to uczucie, Angelique? pyta mnie, a jego głos nagle brzmi niżej. Próbuję wymyślić właściwe słowa i na koniec mówię: „Jak Bóg mnie dotknął”. „Dokładnie tak” - mówi.

- Bóg dotyka cię przeze mnie, swojego kapłana. Czy chciałbyś, żeby cię dotykał? „Tak, proszę” - mamroczę, gdy przechodzi przeze mnie kolejna fala drżenia. Bierze moje sutki między kciuki i palce i zaczyna je ciągnąć.

Robię to sobie każdego wieczoru w łóżku, więc już wiem, jak dobrze to będzie. „Czy Bóg dotyka Siostry Niepokalanego Serca?” Pytam. Jest dyrektorką naszej liceum, jest bardzo podła i wszyscy się jej boimy. „Jestem pewien, że Bóg dotyka wszystkich sióstr, ale niektóre w tajemniczy sposób”. Kiedy ledwo mogę wstać, cofa się ode mnie.

- Zdejmij spódnicę, Angelique. Zdejmuję plisowaną spódnicę i ostrożnie składam ją na krześle. "Teraz wszystko inne, proszę." Są moje buty i rajstopy, podkolanówki, spodenki gimnastyczne i bawełniane majtki, wszystko zaprojektowane tak, by moje ciało było nie do zdobycia, ale w końcu nie mam już nic więcej do zdejmowania.

Wyciąga rękę i delikatnie dotyka ciemnych włosów między moimi nogami, przez co lekko się trzęsę. "Czy wiesz, jak to się nazywa?" On pyta. "To moja łasica." Ojciec wydaje zniekształcony dźwięk, a potem kaszle. - Czy tak to nazywają siostry? - Och, nie, nic tego nie nazywają. Ale wydaje mi się, że to czubek głowy łasicy.

Po prostu tak to nazywam. - To się nazywa pizda, Angelique. To piękna rzecz i wcale nie jest jak łasica. "Nazywam to pizdą, jeśli to się podoba ojcu, ale dla siebie nadal będzie moją łasicą.

Łasica wydaje się bardziej przyjazna niż pizda." Czy wiesz, do czego służy, Angelique? - Wiem, że to dla sikania i rzucania klątwy, ale nie sądzę, żeby to była odpowiedź, której on chce. - Nie jestem pewien, ojcze - mówię. To dla mężczyzn, moja droga.

Bóg stworzył to dla mężczyzn ”. „Kiedy tylko metro jest zatłoczone, dotykają mnie tam mężczyźni”. "A co robisz, kiedy to się dzieje?" "Moja łasica zawsze to lubi, więc nic nie robię." Czasami myślę, że mężczyzna dotykający mnie myśli, że drapie swędzenie i prawdopodobnie zastanawia się, dlaczego swędzenie nie ustępuje. Swędzi mnie, kiedy to robi, chociaż wcale nie jest to nieprzyjemne swędzenie, jak w przypadku ugryzienia komara. Dwa jego palce zaczynają delikatnie rozsuwać moją łasicę, tak że pojawia się mała rzecz w środku.

Nie wiem, jak to się nazywa, ale reaguje jak moje sutki, gdy jest dotykane. Bardzo mnie tam swędzi i muszę to rozcierać, żeby ustąpiło. Właściwie to swędzę przez większość czasu.

Raz próbowałem nałożyć na niego balsam galmanowy, ale to wcale nie pomogło i dość szybko zmyłem. „Taka śliczna rzecz” - mówi ojciec. - W ogóle nie wygląda na łasicę. Podnosi mnie i stawia na skraju biurka. „Myślę, że pocałuję tę małą łasiczkę” - mówi i następną rzeczą, jaką znam, jest jego usta na mojej łasicy i naprawdę ją całuje.

Właściwie całuje go po francusku, czego nigdy nie robiłem, ale słyszałem od niektórych moich kolegów z klasy. Teraz rozumiem, dlaczego dziewczyny lubią się całować po francusku. Dzwoni telefon ojca i na początku wydaje mi się, że to jakiś szkolny dzwonek, ponieważ jestem przyzwyczajony do telefonów komórkowych, które odtwarzają piosenki.

Odsuwa jednak twarz od mojej łasicy, podnosi ją i wcale nie brzmi na zadowolonego, że mu przeszkodzono. Po rozłączeniu się kilka razy oblizuje usta i uśmiecha się do mnie. - A więc, Angelique, jak myślisz, jak poszła twoja pierwsza lekcja? - Nie wiedziałem, że to lekcja, ojcze. Księża udzielają lekcji wszystkim przyszłym zakonnicom, aby przygotować je do wstąpienia do klasztoru.

Stoimy w miejscu Boga. „Ojej, to był Bóg, który całował moją łasicę po francusku.” „Myślałem, że poszło bardzo dobrze” - powiedziałem. „Bóg ma dla ciebie specjalne instrukcje, Angelique.

Chce, żebyś założył buty i podkolanówki, spódnicę, bluzkę i blezer i nic więcej. Bóg chce, żeby jego ręce mogły cię łatwiej dotykać. „To wymagało trochę przyzwyczajenia się, ale z pewnością byłoby wygodniej i dziewczyny na siłowni przestałyby się ze mnie śmiać.„ Dobrze, ojcze ”. A każdego dnia po szkole dam ci godzinę nauki.

Czy masz coś po szkole, co będzie Ci przeszkadzać? ”„ Nie, ojcze. ”„ Pomyślałem, że to doskonała okazja, aby oderwać się od lekcji gry na flecie i nie musieć być w drużynie koszykówki. ”Dobrze.

Ubierz się i biegnij, a zobaczymy się jutro. ”Ubieranie się bez wszystkich warstw ubrań było o wiele szybsze, a także wygodniejsze. Wrzuciłam rzeczy, których nie miałam, do książki torby i wyszedł z gabinetu z wielkim uśmiechem.

Nie mogłem się doczekać, kiedy przy kolacji powiem rodzicom, że ojciec James traktuje mnie poważnie i jestem w drodze do zostania zakonnicą. Ilekroć wspominam, że chcę zostać zakonnicą w domu, mój tata kręci głową i mówi, jakie to byłoby marnotrawstwo, a moja mama traktuje to tak, jakbym był przeziębiony, że wkrótce mi się to uda. Oczywiście nie wiedzą o St. Joan, co na pewno zmień wszystko dla nich Nie mogę po prostu zignorować Boga posyłającego świętego, aby osobiście mnie zaprosił.

Zatrzymałem się w kościele i szybko pomodliłem się do św. Joanny, dziękując jej jeszcze raz za przyniesienie mi przesłania od Boga. Powiedziałem jej też, że chciałbym znowu jeździć z nią konno.

Podobne historie

Brian i ciocia Em - i rodzina

★★★★(< 5)

Czy mogę ci pomóc?…

🕑 6 minuty Tabu Historie 👁 5,680

Rozdział 5 Kiedy Sylvia skończyła 17 lat, zdecydował, że jest już wystarczająco dorosła, by go nakarmić. Uwiódł ją, a ona zaszła w ciążę. Podczas gdy to wszystko się działo,…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Poruszające doświadczenie

★★★★★ (< 5)

Pomagam przenieść matkę i ciotkę mojej żony bliżej miejsca, w którym mieszkamy. Jesteśmy teraz znacznie, dużo bliżej.…

🕑 22 minuty Tabu Historie 👁 4,902

Linda i ja pobraliśmy się nieco ponad pięć lat i około półtora roku temu zmarł mąż jej matki, jej drugi mąż. Był raczej starszy od mamy Lindy, Betty, i zostawił ją całkiem zamożną.…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Psyche - The Professor

★★★★★ (< 5)

Opowieść, o której uwielbiam pisać, o młodej kobiecie, która właśnie próbuje stać się sławna.…

🕑 19 minuty Tabu Historie 👁 2,961

Monica Siedziałam przy biurku, obserwując, jak mówi profesor. Mężczyzna uwielbiał słyszeć, jak mówi. Nie mogę sobie nawet wyobrazić osoby bardziej… no, nudnej. Ale nadal, jeśli…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat