Wiedersehen

★★★★(< 5)
🕑 6 minuty minuty Szybki numerek Historie

Ona i ja oczywiście utrzymywałyśmy kontakt, choćby za pomocą zwyczajowych środków. Przemyślana kartka na Boże Narodzenie i urodziny, tego typu rzeczy. Kiedy jesienią przyszedł od niej list, z przyjemnością przeczytałem, że w przyszłym miesiącu będzie w mieście i zaprosiłem mnie na kawę. Hotelowy bar był bardzo okazały w swoim gustownie dyskretnym stylu i natychmiast ją zauważyłem, uśmiechając się do mnie ciepło i wstając z miejsca przy cichym stoliku w rogu.

Wymieniliśmy pocałunki w policzek, a ona mnie objęła, najwyraźniej tak samo zadowolona, ​​że ​​mnie widzi po tak długim czasie, jak ja ją. Wyglądała na nieco starszą, mniej dziewczęcą, niż ją zapamiętałem, ale może sobie to wyobrażałem tylko dlatego, że szukałem znaku, że się zmieniła. Dojrzały.

Spodziewając się, że będzie dorosłą osobą, na którą miała wyrosnąć. Prawdopodobnie myśląc o mnie tak samo, dyskretnie spojrzała na mnie w górę iw dół, po czym wskazała na siedzenie naprzeciwko niej. Podziękowałem jej i usiedliśmy. Po wymianie wstępnych słów „Jak-u diabła-się-czujesz” i „Wyglądasz-dobrze” zamówiliśmy kawę i odprężyliśmy się w zwykłej rozmowie między przyjaciółmi-miłośnikami głaskania, którzy nie widzieli się od dłuższego czasu. Zmusiła mnie do opowiedzenia jej wszystkiego o mojej karierze io tym, co działo się w obecnym momencie mojego życia.

Wsłuchiwałam się w to, jak opowiadała mi o nowej pracy, którą przyjęła, i informowała o zaręczynach swojej siostry. Potem, oczywiście, przeszliśmy do bardziej swobodnej, nieustrukturyzowanej rozmowy, a godziny mijały przyjemnie. „Dobrze cię znowu widzieć,” powiedziała szczerze, z najbardziej zrelaksowanym uśmiechem na ustach, na co szczerze odpowiedziałam: „Jest. Naprawdę tak jest. ”„ Pamiętam to dobrze, w pierwszej chwili, kiedy na ciebie spojrzałem, ”zaryzykowałem, przybywając romantycznie.„ Nigdy nie widziałem takiej wizji piękna.

”Wyglądając na bardziej rozbawioną niż pochlebną tą uwagą, uśmiechnęła się. Potem odwróciła moje spojrzenie i pochyliła się do przodu. Uwodzenie zawsze było dla niej jej drugą naturą, ale zawsze była taktowna.

„Czy byłoby strasznie do przodu, gdybym zaproponował, żebym kontynuował tę dyskusję na górze?”. rzucił się do moich lędźwi. „Prowadź mnie” usłyszałem swoją odpowiedź. Położyła swój klucz na biurku, a ja oparłem się o ścianę, obserwując ją, jak zdejmował płaszcz. Bez słowa odwróciła się i pozwoliła jej spojrzeć Mógłbym przysiąc, że zobaczyłem błysk zdziwienia w jej twarzy, kiedy pochyliłem się do przodu, ująłem jej twarz w dłonie i przyciągnąłem ją do siebie, by pocałować.

W jednej chwili się odwzajemniła, jej język komunikował się z moim. upadła na kolana, rozpięła spodnie i wzięła w dłoń mojego spuchniętego penisa na plecy płasko przy ścianie, żeby się utrzymać, nie licząc na kolana, które mnie podtrzymają. Zamknąłem oczy i odrzuciłem głowę do tyłu w ekstazie, gdy jej usta fachowo odciągnęły mój napletek, jej gorący język krążył wokół mojej mokrej, odsłoniętej końcówki, a ona zaczęła ssać mnie głęboko i powoli. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że popołudnie pójdę na ten szczególny kurs, bo inaczej bym się umył, ale takie rzeczy nigdy jej nie obchodziły.

Wręcz przeciwnie, wydawało się, że bardziej mnie cieszy w moim naturalnym stanie. Sądząc po jej zapale, nie trzeba było geniusza, by dojść do wniosku, że nie przepadała za męskimi zapachami i smakami. Nie sądziłem, że można poprawić jej technikę, ale się myliłem. Nie spieszyła się, pozwoliła ustom błądzić, zadowalała właściwe miejsca i wiedziała dokładnie, kiedy się rozluźnić.

Chociaż próbowałem się powstrzymać, nie mogłem się równać z jej zręcznymi ustami, a gdy tylko była gotowa, kazała mi podejść mocno, moje palce drapały ścianę, gdy wypijała każdą kroplę, jaką mogła wydobyć z mojego płonącego seksu. Potem zaczęła się rozbierać, a ja zacząłem robić to samo, ale podniosła rękę do mojej i zatrzymała mnie. "Pozwól mi." Moje oczy spotkały się z nią i przez chwilę pozostały zamknięte. Położyłem się z powrotem na łóżku, każdy nerw w moim ciele się obudził… Jej głodne usta zbadały każdy centymetr mojej skóry, a potem podeszły do ​​mojego ucha i wyszeptały: „czego chcesz? Powiedz mi”.

I tak zrobiłem. „Weź mnie ponownie do ust…” „Chwyć mnie za włosy,” westchnęła w odpowiedzi, a moje palce posłusznie zacisnęły się wokół jej długich złotych loków, gdy poczułem, jak główka mojego penisa prześlizguje się przez jej rozchylone usta. "Przesuń język po szczelinie. Powoli." Robiła to wielokrotnie, powodując, że drżałem i wiłam się pod nią, zanim mnie puściła, żeby mogła mówić.

"Wygnij plecy." Oboje odnosiliśmy taką samą przyjemność w wyrażaniu naszych pragnień, obszaru, którego nigdy wcześniej ze sobą nie badaliśmy. Nawet w szczytowym momencie nasza chemia seksualna nigdy nie była tak dostrojona jak wtedy. - Włóż we mnie palce - zażądałem bez tchu.

„Dotknij się”, nadeszła stanowcza odpowiedź, a ilość przyjemności, jaką odczuwałem, poddając się jej rozkazowi, zaskoczyła mnie. Moje spocone palce owinęły się wokół mojego sztywnego, pulsującego penisa i dreszcz przebiegł przez moje ciało, gdy nagle poczułem, jak ciepło jej ust obejmuje moje palce u nóg. Czule iz wielką starannością ssała je i lizała przestrzenie między nimi, powoli ruchając mnie dwoma palcami.

Byłem tak pochłonięty dziwnymi, nowymi wrażeniami, że moja ręka przestała się poruszać i po prostu leżałem tak, biernie pozwalając jej, by miała ze mną swoją drogę. „Teraz twój język…” sprzeciwiłem się, a ona właśnie to zrobiła, liżąc moją delikatną główkę penisa i palcąc mój tyłek, aż byłam tak podniecona, że ​​nie mogłam tego dłużej znieść. Toczyliśmy się po łóżku i ją pieprzyłem.

Prawidłowo. To było niesamowite; jak za dawnych czasów, tylko lepiej. Była tak samo napięta, jak ją zapamiętałem, a na każde moje pchnięcie reagowała znajomą mieszanką przyjemności i bólu, które uwielbiałem. Gdybym nie był już przywiązany, oświadczyłbym się tam i wtedy. W samym środku.

Zamiast tego powtórzyłem później, że powinniśmy spotykać się częściej. Wygrzewając się w słodko-gorzkiej poświacie najlepszego seksu, jaki uprawiałam od wieków, zastanawiałam się, czy „widzi” kogoś, jak to ujęła. A jeśli tak, to kto? A ilu kogoś? Było w niej znacznie mniej beztroskiej panienki, co prowadziło do wniosku, że była w jakimś związku. Lubiłem ją, ale tak naprawdę nie obchodziło mnie, czy była.

Tego popołudnia należała tylko do mnie i do mnie. Cieszyłem się błogością jej obecności, gdy na chwilę odzyskiwaliśmy pożądliwe godziny, które spędziliśmy tamtego lata tak wiele lat temu. Ale ponieważ był to odosobniony moment, intymność i erotyzm były tylko o wiele bardziej intensywne.

Podobne historie

Ślub Tiny

★★★★★ (< 5)

Mąż Tiny mógł spowodować jeszcze jeden prezent ślubny.…

🕑 7 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,535

„Tina i Barry biorą ślub, a ja jestem druhną, cóż, opiekunka honoru. Jesteś zaproszony, a ich dzieci są druhną i pageboyem”. To była najbardziej prężna od wieków moja żona Liz.…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Bibliotekarz z małego miasteczka

★★★★★ (< 5)
🕑 15 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,355

Jestem osiemnastoletnią dziewczyną o dużych rozmiarach i bardziej dojrzałą niż połowa ludzi w moim mieście. Ukończyłem wcześnie, mam przyzwoity samochód, jestem singlem, żyję samotnie i…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Sklep z ciekawostkami

★★★★★ (< 5)

Błysnęła na niego piersiami, a on zakochał się w jej licznych urokach…

🕑 9 minuty Szybki numerek Historie 👁 1,787

To był stary sklep w nowej części miasta. Anachronizm, ciemna i stęchła nisza drobiazgów i starych rzeczy. Uwielbiałem to miejsce, podobała mi się atmosfera, uwielbiałem przeglądać jego…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat