W windzie

★★★★(< 5)

Młoda dama dowiaduje się o seksie w ciekawych miejscach...…

🕑 8 minuty minuty Szybki numerek Historie

Była siódma rano i wszyscy w budynku przygotowywali się do pracy. Właściwie w budynku nie było prawie nikogo — tylko woźnego i kilku innych sekretarek. Byłem dyrektorem generalnym, więc wcale nie musiałem przychodzić tu wcześniej, ale musiałem, ponieważ MTV przeprowadzało z nami wywiady dotyczące naszej pracy.

Byłem założycielem i właścicielem Paws Pets, ogromnej sieci sklepów zoologicznych specjalizujących się w kotach i psach. W budynku pracy nie było zwierząt domowych, ponieważ w tym budynku robiliśmy gazety i wywiady. Jadłem windą do mojego biura.

Czekając, niecierpliwie stukałem stopą w marmurową podłogę, czekając na przybycie powolnej windy. Naprzeciw mnie, pomiędzy obiema windami, znajdowało się lustro. Przyjrzałem się sobie dobrze. Ja, Anniel Johnsons, naprawdę nie wyglądałam tak źle. Miałam brązowe, falowane włosy, które sięgały mi do ramion, podkręcając się.

Byłam szczupła, z małymi, ale jędrnymi piersiami, płaskim brzuchem i ciasnym tyłkiem z długimi, smukłymi nogami. Odbijając się od gładkiego lustra, moja skóra wyglądała prawie jak albinos. Zaśmiałem się w duchu.

Miałem 24 lata i nadal dobrze wyglądałem. Wniosłem moją dużą torebkę Gucci do przestronnej windy. Nacisnąłem przycisk „6” i winda zaczęła powoli jechać w górę. Najpierw zatrzymaliśmy się na drugim piętrze, gdzie weszły dwie gadatliwe sekretarki i pomachały do ​​mnie, natychmiast się zamykając.

Wyszli nagle na 4 piętrze i tam weszło dwóch mężczyzn. Rozpoznałem pierwszego mężczyznę, który był synem mojej sekretarki. Lily, moja sekretarka, miała 54 lata, a jej syn James miał 2 lata. James był naprawdę uroczy – wszystkie dziewczyny w naszym budynku plotkowały i chichotały na jego temat. Miał opalone, stonowane ciało, olśniewający uśmiech, błyszczące niebieskie oczy i zabłocone blond włosy.

Wiedziałem, że myślał, że jestem seksowna, ponieważ za każdym razem, gdy byłam blisko niego, jego kutas robił ogromną erekcję. Wiele razy próbował ze mną flirtować, ale nie miałem zamiaru się na to nabrać. Drugi mężczyzna był również dobrze znany w naszej firmie.

Był siostrzeńcem mojego kuzyna i nazywał się Johnson. Był równie przystojny, może z wyjątkiem głowy niższy od Jamesa. - Hej, Anniel – powiedział James, machając. Oboje weszli i pogawędzili luźno o pogodzie.

Na piątym piętrze Johnson wysiadł i w windzie byliśmy tylko ja i James. To było trochę niezręczne, ale James szybko zaczął rozmowę. "Więc, jak się sprawy mają?" uśmiechnął. „Wszystko jest w porządku” – zaśmiałem się. "Zajęty, co?".

„Tak, ze wszystkimi wywiadami iw ogóle”. Udałam, że nie zauważyłam, kiedy James przebiegł wzrokiem po moim szczupłym ciele. "Świetnie wyglądasz, Anniel." - Dzięki – powiedziałam, a do mojego zwykle spokojnego głosu wpełzała podejrzliwość.

James milczał. Nadal obserwował moje cycki i tyłek, ale ciszej. Chwilę później zdałem sobie sprawę, że byliśmy w windzie naprawdę długo. "Hej, co jest nie tak z windą?" krzyknąłem. James też to zauważył.

Nacisnął przycisk w górę, ale nie ruszyliśmy. „Poczekajmy i zobaczmy, czy się ruszy”. Pięć minut później i nie było żadnego ruchu.

Do tej pory panikowałem. Moje dłonie poruszały się w górę iw dół, jakby nie miało dokąd pójść. Słowa zmartwienia wylewały się z moich ust. „Och, do cholery, co mam zrobić? Jest rozmowa kwalifikacyjna i moja praca, a teraz wszystko przełożone! Co się stanie z moją firmą? Nie mogę tu siedzieć godzinami, czekając na kogoś, kto nam pomoże! koniec. Wszystko się skończyło.

Co my-". – Ciii, w porządku, Anniel – uspokoił mnie. "Zadzwonimy do biura." Karmiłem się ze wstydem, że nie wymyśliłem tego.

Wyjął komórkę i wybrał numer biura. "Cześć? Tak, to jest James. Ale proszę pani, jestem z Anniel. Tak, Anniel, dyrektor generalny Utknęliśmy w windzie.

Czy możesz wezwać pomoc? — przemówił do telefonu jak anioł. — Och. W porządku, w porządku. Dobra. Tak, nic nam się nie stanie.

Nagle coś, co powiedziała sekretarka, sprawiło, że oszalał. – Ciociu Emmy, nie zrobię tego. Tak, cokolwiek.

Pa. Odwrócił się do mnie z ponurą maską ukrywającą jego zachwyt. - Woźnego jeszcze nie ma. Będziemy musieli poczekać do dziewiątej trzydzieści, ale nie szkodzi, ponieważ wywiad jest o dziesiątej. Powinnam była poczuć ulgę, ale nie byłam.

– Co powiedziała, żebyś wyglądała jak wisienka? Drażniłem się. Odchylił głowę, znowu bing. „Eee, nic”. Szturchnęłam go żartobliwie w żebra. „Och, daj spokój, po prostu mi powiedz”.

Westchnął. szefie – drażnił się. Potem zamilkł, patrząc na podłogę, szurając nogami. – I powiedziała mi, cóż… żebym cię nie pieprzył. Niespodziewanie się roześmiałem.

– Wiesz, że ja nie, prawda?" zapytał. "Oczywiście," zaśmiałem się. "To trochę dziwne, że Emily ci to powiedziała, prawda?".

"Och, cóż, ciocia Em jest właśnie taka. Wtyka nos w interesy innych ludzi. - Westchnęłam. - Cóż, dopóki jesteśmy tu przez godzinę, mam coś przeciwko temu, żeby usiąść. - James roześmiał się.

- Myślałem, że nigdy nie zobaczę dnia, kiedy szef usiadł na podłodze.”. „Zamknij się”. Roześmiał się.

Podłoga była twarda i zimna, a zima w Nowym Jorku wcale się nie poprawiała. Musiałem sobie przypomnieć, żeby przypomnieć woźnemu Chesterowi, żeby naprawił pewnego dnia grzejnik, gdybym mógł się stąd wydostać. Minuty mijały. Najpierw James zadzwonił do kilku innych osób, mówiąc im, że jesteśmy uwięzieni, ale wkrótce wyjdziemy.

Do tego czasu musieli czekać. James usiadł obok mnie i westchnął. Spojrzał mi w oczy.

„Masz duże oczy", skomentował, a ja się roześmiałam, ale był poważny. Zbliżył usta do mnie. „Duże, piękne, seksowne oczy". Zaśmiałbym się pewnie histerycznie, ale nagle jego usta znalazły się na moich i jego ręce zdjęły mi koszulę. Odpiął mój stanik i pieścił moje piersi, szczypiąc ich sutki.

Wymamrotałam, gdy jego język owinął się wokół mojego. "Zobaczymy." Oddałem się mu. Zdjąłem spodnie i przez chwilę potarłem cipkę i poczułem soki. James chrząknął i wepchnął swoją erekcję w moje krocze. Zaśmiałam się w jego gorące usta i zdjęłam majtki.

Potem zdjąłem mu spodnie i zobaczyłem, że nie ma na sobie bokserek. Natychmiast jego kutas wepchnął się w moją cipkę. Sapnęłam i owinęłam ramiona wokół jego pleców i nóg wokół jego. Powoli wepchnął swojego fiuta do mojej cipki, wywołując u mnie dreszcze.

Podłoga była lodowata, a mimo to oboje byliśmy nadzy. To sprawiło, że moje sutki stanęły dęba, a cipka zalała się. Nagle cały jego siedmiocalowy kutas znalazł się w mojej błagalnej cipce. Walił mnie swoim kutasem, jadąc co najmniej pięćdziesiąt mil na godzinę. Naprawdę mnie pieprzył.

Jęknęłam, jęknęłam i przytuliłam go tak mocno, że nie mogę uwierzyć, że wciąż tak mocno mnie pieprzył. Nagle jego jaja przestały uderzać w mój tyłek. Poczułam, jak drży, jego jądra zaciskają się, a jego sperma zalała moją przytłoczoną pochwę. Sapnęłam, jęknęłam i pocałowałam go wściekle. Jego sperma wypełniła moją szczęśliwą cipkę i wiedziałam, że powinnam dać mu to, co mi dał.

Zgrzytałem na nim mocniej niż kiedykolwiek wcześniej i nagle skomlałem i pieprzyłem go szybciej. Stękałyśmy, jęczałyśmy i jęczałyśmy na tej podłodze, kiedy nagle oboje eksplodowaliśmy jednocześnie. „Och…” nasze głosy odbiły się echem w windzie. Wstał i zanim zdążyłem zareagować, jego kutas był całkowicie w moich mokrych ustach.

Nadal byłem pokryty spermą, ale uklęknąłem i zacząłem ssać jego kutasa i masować jego jądra. Jęknął i prawie upadł, ale trzymałam jego tyłek i wściekle pieprzyłam go ustami. Mój język owinął się wokół jego grubej głowy i nagle więcej spermy wystrzeliło w moje usta – co najmniej dziewięć sznurów słodkiej, słonej spermy. Delikatnie pchnął moje plecy na podłogę na plecach.

Położył mi obie nogi na ramionach, ukląkł obok mojej cipki i zlizał naszą spermę, zmieszaną razem, słodką i słoną. Zaczął od mojej kostki i seksownie wspiął się na moje wewnętrzne uda. Bez ostrzeżenia jego język wbił się głęboko w mój głodny kult. Jęknąłem i poczułem się, jakby seksowny piorun elektryczny właśnie mnie zelektryzował.

Wystrzeliłem, a on się nie zatrzymał. Był jak szalona maszyna – lizał moją cipkę tak mocno, że dosłownie krzyczałam. Sperma eksplodowała z mojej biednej cipki, a on otarł usta, złapał swojego kutasa i wsunął jego niechlujny wałek między moje piersi. Pchnąłem na nich swoje cycki i wpadli w zasadzkę.

Jęknął i wystrzelił spermę na moją szyję. Zlizałem to wszystko, owinąłem ramiona wokół jego szyi i pocałowałem go w nos. Jego kutas ponownie wcisnął się w moją łechtaczkę, ale odsunęłam się – tylko trochę.

"Nie teraz." Uśmiechnąłem się i poczułem jego kutasa. "Następnym razem.". Ciąg dalszy nastąpi…..

Podobne historie

Ślub Tiny

★★★★★ (< 5)

Mąż Tiny mógł spowodować jeszcze jeden prezent ślubny.…

🕑 7 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,535

„Tina i Barry biorą ślub, a ja jestem druhną, cóż, opiekunka honoru. Jesteś zaproszony, a ich dzieci są druhną i pageboyem”. To była najbardziej prężna od wieków moja żona Liz.…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Bibliotekarz z małego miasteczka

★★★★★ (< 5)
🕑 15 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,354

Jestem osiemnastoletnią dziewczyną o dużych rozmiarach i bardziej dojrzałą niż połowa ludzi w moim mieście. Ukończyłem wcześnie, mam przyzwoity samochód, jestem singlem, żyję samotnie i…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Sklep z ciekawostkami

★★★★★ (< 5)

Błysnęła na niego piersiami, a on zakochał się w jej licznych urokach…

🕑 9 minuty Szybki numerek Historie 👁 1,787

To był stary sklep w nowej części miasta. Anachronizm, ciemna i stęchła nisza drobiazgów i starych rzeczy. Uwielbiałem to miejsce, podobała mi się atmosfera, uwielbiałem przeglądać jego…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat