Gdy przeleciałeś pierwszy pulsujący puls przez mojego kutasa, wyszarpnąłeś go ze swojej cipki i wycelowałeś w moje c…
🕑 11 minuty minuty Szybki numerek HistoriePoniedziałek rano przyszedł zbyt szybko. A jeśli o to chodzi, wszystkie inne dni pracy w tym tygodniu. Moim największym zastrzeżeniem do pracy w weekendy było to, że nie ma pieprzonego weekendu. Jednak czułem się cholernie dobrze z powodu zakończenia cumfestu w zeszłą niedzielę. Chyba ci pokazałem, że się uśmiechnąłem.
Jak myślisz, z kim się pieprzysz Zachichotałem do siebie. Ani razu przez cały tydzień nie stałeś obok mnie, jak to robiłeś przez kilka miesięcy. Zamiast tego usiadłeś naprzeciwko mnie, liżąc swoje rany, jak przypuszczałem, lub dąsając się lub dąsając się. Albo jeszcze gorzej, pomyślałem, że mógłbyś planować zemstę.
Kto wiedział? Wiedziałem tylko, że dałem ci trochę lekcji na temat kontroli. Szczerze, byłem trochę zbity z tropu, myśląc, że możesz się nie zemścić. Każdego ranka i wieczoru przechodziłeś obok mnie, jakbym tam nie był. Siedziałeś naprzeciw mnie i nigdy nie patrzyłeś w moją stronę, ani razu. To było tak, jakbym już nie istniał w twoim świecie.
Minął cały tydzień i nie miałeś najmniejszego wysiłku z Twojej strony, aby wyrównać rachunki. No cóż, obolały przegrany. Sobotni poranek znowu nadszedł zbyt wcześnie i wytoczyłem się z łóżka na drugą z rzędu sobotę do pracy.
Zaledwie poświęciłem czas na prysznic, zanim wsiadłem do pustego samochodu, gdy słońce przebiło horyzont. Niewiele myślałem o spotkaniu z tobą, odkąd zacząłeś leczenie zimnego ramienia. Pomyślałem, że impreza się skończyła. Było fajnie dopóki to trwało. Jak każdego dnia, pociąg mocno się zatrzymał i na Twoim przystanku otworzyły się drzwi.
Wtedy zapach twoich słodkich perfum zalał samochód. Hmm, witaj na pokładzie, powiedziałem pod nosem. Cicho westchnąłem, więc ty też musisz pracować w weekendy? Hmm. Usiadłeś naprzeciwko mnie, jak stało się twoim ostatnim zwyczajem. Jak co dzień byłeś ubrany i wyglądałeś wspaniale.
Poczułem, jak stary znajomy porusza się w moich spodenkach, kiedy przyglądałem się twojej pięknej figurze. Teraz, gdy widziałem cię nagą, twoje ubranie niewiele działało, aby zdusić moją wyobraźnię. Jako sugestywne powitanie, dałem swojemu kutasowi kilka pociągnięć i odchyliłem się do tyłu. Poruszyłem się wygodnie w rogu siedzenia.
Opierając głowę na oknie za mną, wkrótce zdałem sobie sprawę, że zasypiam. Byłem tak zmęczony, że chyba zapadłem w głęboki sen. Marzę, śnię, śnię o tym, że biegniesz do mnie.
Twoje cycki podskakują przy każdym skoku, jakby to była scena filmowa. Otworzyłem szeroko ramiona, aby cię powitać. Ale moja lewa ręka nie zamknęła się wokół ciebie. Zastanawiałem się, czy we śnie jestem sparaliżowany. Szalony popieprzony sen, powiedziałem sobie.
Potem, kiedy próbowałem objąć cię moją prawą ręką, wydawało się, że jest sparaliżowana. Z jakiegoś dziwnego powodu nie mogłem zebrać rąk. Zastanawiałem się, jaki to kurwa sen? Moja walka stała się szalona, a dźwięk uderzającego o metal metalu uderzył w pusty samochód. Obudziłem się nagle i zdałem sobie sprawę, że przykułeś mnie kajdankami do tyczek po obu stronach mojego siedzenia. Bezskutecznie starałem się uwolnić ręce.
Wtedy to wszystko mnie uderzyło. Podniosłem głowę i zobaczyłem, jak szeroko się uśmiechasz. Złapałeś garść dwudniowego zarostu i poklepałeś mnie po policzku.
- Więc podobała ci się twoja krótka drzemka? zapytałeś, stojąc przede mną. "Wygląda na to, że mam odpowiednie miejsce na zemstę, hę." „Teraz, gdy mam zniewoloną publiczność, że tak powiem, wydaje mi się, że decyduję o wszystkim”. powiedziałeś, przenosząc ciężar z jednej nogi na drugą.
Pochyliłeś się w talii, opierając się o framugę okna po obu stronach mojej głowy, dając mi dobre spojrzenie na swój dekolt. To był pierwszy raz, kiedy z bliska przyjrzałem się twoim oczom. Boże, pomyślałem, czy jest coś w tej kobiecie, co nie jest idealne? Twoje orzechowe oczy błyszczały, gdy mówiłeś do mnie.
Piękny odcień różowej szminki oprawił idealne słowa, które wypowiedziały Twoje idealne usta. Jak do cholery tęskniłem za tymi pięknymi oczami, które sobie zadawałem. Hm, domyśliłem się, że byłem zbyt zajęty dostrzeganiem wszystkich innych doskonałych cech, które posiadałeś.
"Dobra pani" przyznałem, "wygrasz tę rundę. Odblokuj mnie i zabawmy się." - Chodźmy? Powiedziałeś, że tak? powiedziałeś z dusznym uśmiechem: „Dobrze się bawię. Wygląda na to, że jesteś jedyną osobą, która się nie bawi”. Odwróciłeś się do mnie plecami i sięgnąłeś do tyłu, biorąc oba policzki pośladków w dłonie i mocno je ścisnąłeś.
Następnie uderzyłeś mocno w każdy policzek, wydając głośne uderzenia. Kiedy twoje biodra zaczęły się kołysać, powoli przesuwałeś spódnicę nad pończochy. Utrzymywałeś doskonały czas przy muzyce, którą tylko mogłeś usłyszeć.
Twoja głowa odchyliła się do tyłu, a ręce przesunęły się po bokach i rozluźniły długie włosy. Kilka razy potrząsnąłeś głową, żeby ją zmiażdżyć. Kręcąc biodrami w kółko, podniosłaś spódnicę do talii, tworząc pomięty pierścień materiału.
Z szeroko rozstawionymi nogami, pompowałeś biodra w fajnym pieprzonym ruchu. Za każdym razem, gdy się pochylałeś, miałem ładny widok na delikatne mokre loki, które otaczały twoje mokre usta. Kiedy tańczyłeś, dałeś mi wszystkie darmowe spojrzenia, jakie chciałem. Kiedy się pochyliłeś, upewniłeś się, że przesuwałeś palce między mięsistymi mokrymi fałdami.
Palce pokryte twoim nektarem stały się pysznymi przysmakami, gdy podzieliłaś się ze mną słodyczą. Zabijałeś mnie i wiedziałeś o tym. Twoje palce drażniły nas oboje, gdy sondowali i pocierali cię. Desperacko chciałem wyrwać swojego kutasa z jego bawełnianego więzienia i zaatakować cię nim. Zamiast tego siedziałem unieruchomiony i wijąc się na swoim miejscu, z wściekłością… i nikogo, kto mógłby mi pomóc.
Do tej pory byłaś prawie naga. Wijąc się jak dzika kobieta w upale. Twoje soki spływały po udach, gdy tańczyłeś i tańczyłeś. Byłem pewien, że za każdym razem, gdy się do mnie zbliżałeś, zaoferujesz jakąś ulgę. Ale raz po raz myliłem się.
Zamiast tego dręczyłeś mnie i wydawałeś się cholernie szczęśliwy, że to robisz. Gdy twoje podniecenie osiągnęło nowy poziom, usiadłeś na mnie okrakiem, ocierając się o mnie i dusząc moją twarz między swoimi dużymi cyckami. Czułam, jak pocierasz swoje soki wybrzuszeniem w moich spodenkach, naśladując dobry ruch.
Potem sięgnąłeś w dół i złapałeś mojego fiuta. "Wreszcie!" Westchnęłam głośno, kiedy kilka razy pogłaskałeś mnie przez moje szorty. „Podnieś biodra dla mnie kochanie.
Szepnąłeś mi do ucha, zanim go skubnąłeś.„ Zamierzam zrobić ci loda, którego nigdy nie zapomnisz. ”„ Ssij moją cipkę kutasa. ”Szydziłam, zobowiązując się.
wszystkie twoje! ”„ Hmm, to wszystko moje jest w porządku! ”odpowiedziałeś, gdy twoje palce wślizgnęły się w górną gumkę. Szarpnęłaś moje spodenki do kostek i rozchyliłaś mi kolana. Jęknąłem, gdy twoje paznokcie zostawiły słabe czerwone ślady i w dół moich ud. „To świetne uczucie.” Wzięłaś mojego kutasa w obie ręce i bawiłeś się nim jak nową zabawką. Kiedy twój język przesuwał się po bulwiastej głowie, twoje palce pracowały na jego długości w górę iw dół.
Wydawało się, że moje jądra cię fascynowały a ty ssałeś każdego, gdy pieściłeś drugiego. Byłem jak pulchny w twoich rękach. Mój kutas zniknął w twoim gardle, gdy zacząłeś pieprzyć usta. Nigdy nie czułem tak aksamitnych ust.
Trzymając głowę mojego penisa w dłoni, lizałeś w górę iw dół mojego wału. „Jestem gunna cum w ustach dziwko!” Jęknęłam. Kiedy poczułeś, że mój kutas przygotowuje się do strzału, to gorący ładunek, chwytasz mocno wciśnij mój trzon u podstawy. "NIE, nie, nie… oooooh nie, nie! Powiem ci, kiedy możesz dojść!" „Jesteś pieprzoną suką z kutasem”.
Powiedziałem ciężko oddychając. „Byłem gotowy, aby wysadzić ci to w twarz, tak jak lubisz”. Po prostu spojrzałeś na mnie i uśmiechnąłeś się, biorąc mnie do ust na kilka głębszych ssań.
Potem położyłeś kolano po obu stronach moich bioder i złapałeś mojego penisa za trzon. Używając główki mojego penisa jako osobistego narzędzia nawilżającego, rozsmarowałeś swoje soki od łechtaczki do odbytu, zanim się na nim opuściłeś. Twoje drżące usta trzymały głowę w miejscu, gdy tworzyłeś małe kółka biodrami. "Czy lubisz to?" gruchałeś, kiedy zacząłeś mnie pochłaniać.
Zamknąłeś oczy i pozwoliłeś naszemu głębokiemu jękowi, gdy rozciągnąłem cię szeroko. Wtedy zacząłeś mnie kołysać. Bez moich rąk, które mogłyby cię rozpraszać, pieprzyłeś mnie dokładnie tak, jak chciałeś być pieprzony. Ciężkie i szybkie były moje zamówienia na ten dzień. Moje pchnięcia miednicą spotkały się z twoimi z równą siłą.
Kiedy wpadałeś w szał, wciągnąłeś mnie w swoje piersi obiema rękami pełnymi moich włosów. Twoje ciało szybko zaczęło swoją paradę orgazmów. W mgnieniu oka podniosłeś się ze mnie i opuściłeś po całym moim brzuchu i klatce piersiowej. Z twoimi jękami rozbrzmiewającymi głośno w pustym samochodzie, znów opuściłeś się na mojego twardego kutasa.
Tym razem pieprzyłeś mnie jeszcze mocniej. Twoje ciało było drżącą masą gorącego mięsa. "Mam zamiar dojść w tobie suko." - powiedziałem niskim, poważnym głosem.
„Tak! Spuść się we mnie! Błagałeś, pocierając swoje cycki po twarzy.” Ssij moje cycki… TWARDE! Ugryź ich do cholery! Ssij je! No dalej, wypełnij moją cipkę gorącą spermą, kochanie. "Kpiłeś, pieprzyłeś mnie tak mocno, jak tylko potrafiłeś. Wepchnąłem się głęboko i mocno w ciebie, gdy poczułem, że jestem gotowy, by się w tobie rozładować. Tak jak poczułeś pierwszy przypływ pulsował przez mojego penisa, wyszarpnąłeś go ze swojej cipki i wycelowałeś w moją twarz. Było już za późno, by powstrzymać atak, kiedy wystrzeliłem ciężki strumień na moją twarz i klatkę piersiową.
wybuchasz śmiechem. „Cholera, suko!" Krzyknąłem. „To jest to kochanie," zachichotałeś, kiedy mocniej pompowałaś mojego pulsującego kutasa. - Wiem, że masz tam więcej, kochanie.
Daj mi wszystko. Nie mogłem się zatrzymać i przyszedłem po raz drugi, kiedy pochwaliłeś mnie za tak swobodne dawanie z siebie. Jak rożek do lodów w upalny dzień, moja sperma sączyła się po twojej dłoni, gdy wysysałeś ostatnie krople, które miałem do zaoferowania. Bawiłeś się przez chwilę lepką mazią, zanim pomalowałeś moją klatkę piersiową moją własną spermą, wycierając z siebie tyle, ile mogłeś. Wydawałeś się dziecinnie zachwycony, sklejając jak najwięcej moich włosów na klatce piersiowej.
To, czego nie wytarłeś, w końcu wyssałeś z palców. „Naprawdę nienawidzę marnować tak dużo dobrej spermy tak wcześnie rano, ale po prostu nie mogłem się oprzeć”. powiedziałeś, klepiąc mój nieogolony policzek lepką ręką.
Wziąłeś moją twarz w obie dłonie i głęboko mnie pocałowałeś, prawie tak, jak chciałeś. Długi, głęboki, mokry pocałunek, który trwał wiecznie, ale nie wystarczająco długo. Ciepła wilgoć Twojej cipki pieściła długość mojego wału.
Westchnęłaś długo i głęboko, jeszcze raz ocierając się o mnie swoim ciałem. Pomyślałem, że to prawie wiarygodne. Z długim, niemym spojrzeniem podniosłeś się z moich kolan i wróciłeś do miejsca, w którym starannie ułożyłeś swoje ubrania. Właściwie próbowałeś przeprowadzić cywilną rozmowę, szybko się ubierając. Krótkie rozmowy zagrzechotały z twoich ust, gdy mówiłeś o wszystkim, co przyszło ci do głowy.
Skończyłeś sprzątać, gdy pociąg zaczął zwalniać. „Muszę przyznać, że było naprawdę gorąco. Cała sztuczka z kajdankami to miły akcent. A teraz rozpinaj mnie, ja też muszę się ubrać.
No dalej, uwolnij mnie!” - zażądałem, uderzając kajdankami o drążki. Protestowałem głośniej, ale moje słowa zdawały się być niesłyszalne. Pociąg się zatrzymał, a ty powoli szedłeś w kierunku drzwi. "Puść mnie kurwa!" Krzyknąłem, wpatrując się w ciebie.
Kiedy zacząłeś wychodzić, usłyszałem, jak witasz grupę kobiet: „Dzień dobry siostry. Piękny poranek na przejażdżkę pociągiem, nie zgadzasz się?”. A potem na krawędzi drzwi zatrzymałeś się, upuściłeś starannie złożoną chusteczkę na moje nagie udo i powiedziałeś z uśmiechem: „Umyj się. Jesteś pieprzonym bałaganem. ”..
Myślałem, że właśnie wykonuję trochę pracy przy komputerze.…
🕑 4 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,243Biblioteka miała świetny system i często używałem go na komputerze Mac do pisania opowiadań. Siedziałem przy stole z kumplem z biblioteki, kiedy weszła, a raczej wśliznęła się, jej tyłek…
kontyntynuj Szybki numerek historia seksuKiedy przybyłem do mojego nowego miasta na nową pracę, powitanie było wspaniałe.…
🕑 5 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,372Po odebraniu bagażu w kiosku wyjechałem na krawędź lotniska i czekałem na taksówkę. Gdy jeden podjechał, obok mnie podeszła inna kobieta i poprosiła o podzielenie się, czy idziemy tą…
kontyntynuj Szybki numerek historia seksuGina wyglądała niesamowicie. Chciałem ją wtedy i teraz.…
🕑 5 minuty Szybki numerek Historie 👁 3,543Byłem dziś napalony i postanowiłem popłynąć po lokalnych barach, szukając szybkiej osły, która mogłaby spłynąć mi po szybie. Wszedłem na to małe nurkowanie na Lexington Ave. Miejsce to…
kontyntynuj Szybki numerek historia seksu