Sprzedawca w sklepie wiejskim

★★★★(< 5)

Potrzebowałem gazu i dostałem trochę więcej. w sklepie wiejskim.…

🕑 7 minuty minuty Szybki numerek Historie

Byłem na krótkiej podróży służbowej do Texarkany, kiedy zdałem sobie sprawę, że mam mało paliwa. Szybko skontaktowałem się z Siri i ustaliłem, że w pobliżu małego miasteczka, około sześciu mil od autostrady międzystanowej, znajduje się mały wiejski sklep. Skierowałem samochód w dół dwupasmowego czarnego szczytu i przez sosny migające za moim oknem. Nie spieszyłem się specjalnie i miałem trochę wolnego czasu do zabicia przed spotkaniem.

Wjechałem na podjazd małego wiejskiego sklepu, który znajdował się na obrzeżach małego miasteczka. Na szczęście funkcja wypłaty przy pompie nie działała. Mała odręczna tabliczka umieszczona na pompie głosiła „zapłać pracownikowi”. Wszedłem do małego sklepu i natychmiast zostałem pochłonięty przez niebieską mgiełkę dymu papierosowego grupy ludzi grających na fałszywych automatach w rogu sklepu.

Podszedłem do lady i rozejrzałem się za pracownikiem, który zapłaci za paliwo. Byłem zaskoczony, widząc parę ładnie wyglądających, dobrze opalonych nóg i śliczną dupę zwisającą z obciętych dżinsów, wskazującą na mnie, gdy młody recepcjonista był pochylony i grzebał w kartonowym pudełku na podłodze za ladą. Odchrząknąłem. Młody urzędnik spojrzał jej przez ramię i powiedział: „Poczekaj”. Ochoczo.

Po kilku sekundach odwróciła się i stanęła twarzą do mnie. Wow! Była urocza. "Jak mogę ci pomóc?" – zapytała, kosmyk jej długich blond włosów opadł na czoło.

Odgarnęła dłonią niesforny kosmyk włosów. – Potrzebuję butli z benzyną – powiedziałem, wyciągając kartę debetową. Wzięła moją kartę i wstukała cyfry, narzekając, że skaner nie działa. „Mam nadzieję, że to zadziała” – powiedziała, gdy czekaliśmy na zakończenie transakcji.

„Mam nadzieję”, powiedziałem, „biegnę na oparach”. Maszyna zabrzęczała i wyszedł papierowy paragon. Urzędnik podał mi długopis i podpisałem pokwitowanie.

Podpisałem rachunek, desperacko próbując wymyślić coś dowcipnego do powiedzenia, ale nie mogłem. Kiedy wręczyłem jej rachunek, uśmiechnęła się i grzecznie wzięła go z mojej ręki. „Pompa przyprawia nas o ataki” – powiedziała, wkładając paragon do szuflady kasy. „Więc jeśli nie pompuje, daj mi znać”. Podniosłem uchwyt pompy gazu i czekałem, aż się włączy.

Nic. Wymieniłem zespół węża i spróbowałem ponownie, bez powodzenia. Wróciłem do sklepu. Kiedy nie widziałem urzędnika, zapytałem jednego z klientów grających w pokoju gier, gdzie się podział. „Ukrywa się na zapleczu” – odpowiedziała starsza pani.

Przeszłam wąskimi alejkami i minęłam chłodziarki z piwem do jedynych drzwi na tyłach małego sklepu. Zapukałam do drzwi. Czekałam na odpowiedź, ale nie było żadnego. Otworzyłem drzwi, „Cześć", zawołałem.

Nagle z drugich drzwi na tyłach małego pokoju pojawiła się recepcjonistka. Jej koszula była rozczochrana i częściowo rozpięta, odsłaniając biały stanik. Jej obcięte szorty były rozpięte i rozpięte u góry. „O kurwa!”, wykrzyknęła recepcjonistka, widząc mnie stojącą w drzwiach biura. „Pompa nie działa” – powiedziałam.

Recepcjonistka wydawała się niezwykle zdenerwowana, a ona była jaskrawoczerwony. „Wejdź i zamknij drzwi”, poprosiła pospiesznie. Weszłam do małego biura. i zamknąłem za sobą drzwi.

To był ciasny uścisk. Dzieliło nas zaledwie kilka centymetrów. — Zamknij — powiedziała.

Nie byłam pewna, czy dobrze ją usłyszałam. – Zamknij – powtórzyła, wyciągając rękę i kładąc ją na moim kroczu. Nie trzeba było mnie prosić po raz trzeci. – Chcesz mnie przelecieć? – zapytała, kładąc dłoń mocno na moim kroczu, szukając mojej męskości.

„Tak”, odpowiedziałem, „ale tutaj?” - Tak - odpowiedziała, ściągając suwak moich niebieskich dżinsów i przyciskając się do mnie. Przycisnęła swoje ciało do mojego i przycisnęła swoje usta do moich, wpychając swój paskudny język do moich ust, gdy udało jej się przesunąć rękę przez moją bieliznę i do mojej męskości. Złapałem ją za boki głowy, chwytając palcami jej włosy.

– Poczekaj – błagałem, gdy chwyciła mojego szybko rosnącego kutasa. Upadła przede mną na kolana, ściągając przy tym moje spodnie. Mój kutas wygiął się w łuk, a ona uśmiechnęła się, gdy mój kutas pojawił się tuż przed jej twarzą. Wsunęła palce wokół trzonu mojego penisa i przyłożyła jego czubek do różowo-czerwonego czeku.

„Co za piękny kutas”, wyszeptała, tuż przed wsunięciem końca mojego schlonga do jej otwartych ust. O mój Boże. Chwyciła moje jądra w jedną dłoń, masując je, gdy wkładała i wyjmowała mojego penisa ze swoich ust, liżąc go na całej długości. – Idę się spuścić – wyszeptałam bez tchu.

- Nie - odpowiedziała, stając przede mną i zdejmując koszulę. Rozpięła stanik i szybko zdjęła szorty. Miała niewiarygodnie seksowne ciało, proporcjonalne i twarde jak skała, bez grama tłuszczu - z małym tatuażem róży tuż nad ogolonym obszarem łonowym. Jej sutki były twarde i nabrzmiałe, wznosiły się na dwóch doskonale ukształtowanych kulach.

Wsunąłem ręce na jej piersi, a ona praktycznie rozpłynęła się tuż przede mną. Zsunąłem ręce na jej talię i pchnąłem mojego penisa w dół, w stronę jej kobiecości, kiedy oparła się o biurko. Okręciłem ją.

Położyłem dłoń na środku jej pleców i popchnąłem ją do przodu, przyciskając mojego fiuta do jej małej dupy. Cicho rozłożyła nogi, a ja wsunąłem główkę mojego fiuta w jej cipkę. Naciskałem do przodu, wsuwając się coraz głębiej w nią, aż moja miednica uderzyła o jej tyłek. Przy każdym pchnięciu chrząkała i jęczała z aprobatą. "Mocniej!" nacisnęła.

"Mocniej!" Ta dziewczyna była dzika. Kraj dziki. "Pierdol mnie!" wykrzyknęła, pochylając się nad małym biurkiem, a ja uderzyłem ją od tyłu.

Złapałem ją za cycki, a ona zacisnęła dłonie w pięści i zaczęła uderzać w biurko. Nie mogłem się powstrzymać i pozwoliłem temu lecieć, moja sperma eksplodowała we mnie i głęboko w jej cipkę. Opuściła głowę i zadrżała, gdy rozładowałem się w niej. Moja sperma zmieszała się z jej kobiecymi sokami i wypłynęła z jej cipki.

Powoli wysunąłem się z niej i opadłem na zamknięte drzwi gabinetu. Wow! Odwróciła się i spojrzała na mnie. „Z pompą wszystko jest w porządku” – powiedziała cicho.

„Wszystko, czego potrzebowała, to ją włączyć”. Śmiałem się. „Cóż”, odpowiedziałem, uśmiechając się od ucha do ucha, „może powinieneś to włączyć”. Właśnie to zrobiłam – odpowiedziała cierpko, pochylając się, by odzyskać obcięte szorty z niebieskich dżinsów – I wygląda na to, że działa dobrze….

Podobne historie

Ślub Tiny

★★★★★ (< 5)

Mąż Tiny mógł spowodować jeszcze jeden prezent ślubny.…

🕑 7 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,535

„Tina i Barry biorą ślub, a ja jestem druhną, cóż, opiekunka honoru. Jesteś zaproszony, a ich dzieci są druhną i pageboyem”. To była najbardziej prężna od wieków moja żona Liz.…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Bibliotekarz z małego miasteczka

★★★★★ (< 5)
🕑 15 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,354

Jestem osiemnastoletnią dziewczyną o dużych rozmiarach i bardziej dojrzałą niż połowa ludzi w moim mieście. Ukończyłem wcześnie, mam przyzwoity samochód, jestem singlem, żyję samotnie i…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Sklep z ciekawostkami

★★★★★ (< 5)

Błysnęła na niego piersiami, a on zakochał się w jej licznych urokach…

🕑 9 minuty Szybki numerek Historie 👁 1,787

To był stary sklep w nowej części miasta. Anachronizm, ciemna i stęchła nisza drobiazgów i starych rzeczy. Uwielbiałem to miejsce, podobała mi się atmosfera, uwielbiałem przeglądać jego…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat