Nieoczekiwane spotkanie, zupełnie nieoczekiwane…
🕑 9 minuty minuty Szybki numerek HistorieWeszła na chodnik przede mną, a potem, zdając sobie sprawę, że mogę mieć pierwszeństwo, szybko cofnęła się o krok. Miała na sobie szpilki i niesamowicie krótki kwiecisty komplet, który po prostu wymykał się seksapilowi. Miała wspaniałe, długie nogi bez pończoch, a jej czarne włosy były starannie upięte.
Było około dziewiątej trzydzieści rano w śródmieściu małego miasteczka, w którym mieszkałem. Ponieważ pracowałem w okolicy i znałem większość właścicieli i pracowników sklepów, wyróżniała się, zwłaszcza tym, jak była tak wyzywająco ubrana. Miałem opuszczoną szybę po stronie kierowcy, więc grzecznie pomachałem jej przez przejście dla pieszych, mimo że miałem zielone światło. Posłała promienny uśmiech, machnęła ręką i weszła na przejście dla pieszych.
Jestem pewien, że wiedziała, że moje oczy są przyklejone do niej, kiedy przechodziła przez cegły i cofała się na kontynuacji chodnika. Odjechałem, myśląc o pracy, którą miałem do wykonania, ale nie mogłem oderwać się od obrazu, który właśnie przeleciał przede mną. Zrobiłem blok i szybko zaparkowałem na otwartej przestrzeni, żeby sprawdzić, czy uda mi się ustalić, gdzie się podziała. Jeśli robiła zakupy, była trochę za wcześnie, ponieważ większość sklepów otwierano dopiero o dziesiątej.
Szybko zdecydowałem, że musi być pracownicą jednego z lokalnych sklepów. Szybko wykluczyłem sklep meblowy, ponieważ zrzęda, która go prowadziła, nigdy nie zatrudniłaby kogoś tak pięknego lub seksownie wyglądającego, wykluczyłem kawiarnię i bar z hamburgerami. To pozostawiło mnie z małym butikiem pełnym antyków i odzieży damskiej z herbaciarnią z tyłu.
Wszedłem do mieszkania Sharli i rozejrzałem się. – Zaraz do ciebie przyjdę – zawołał wesoły głos zza zasłony oddzielającej zaplecze od głównej części małego sklepu. – Szukam Sharli – powiedziałem. Znałem Sharlę, ale tylko powierzchownie. Minęło kilka sekund i moja dziewczyna z przejścia dla pieszych wyszła zza zasłony.
"Jak mogę ci pomóc?" zapytała. – Szukałem Sharli – powiedziałem. „Ona jest na wakacjach” – odpowiedział pracownik zastępczy. „Jestem Desiree”.
- Och, OK - odpowiedziałam, starając się uniknąć oczywistego przyciągania, które czułam. Nagle ogarnęła mnie niezręczność, gdy zdałem sobie sprawę z głupoty mojego podboju. Musiałem znaleźć wyjście, więc wyjaśniłem, że Sharla odłożyła strój dla mojej żony i że zastanawiam się, ile zapłacono za strój. To było śmiałe kłamstwo, ale wiedziałem, że kupi mi trochę czasu i pozwoli mi szybko wyjść.
„Pozwól mi spojrzeć i zobaczyć”, zaproponowała Desiree, otwierając szufladę obok kasy, żeby ją przeszukać. Urzekła mnie jej miła dla oka uroda. Rozejrzałem się, czy może nie jest mężatką. Patrzyłem, jak przegląda kilka kawałków papieru. Brak obrączki rozbudził moje nadzieje.
„Nie widzę żadnych dokumentów”, powiedziała, „Kiedy to zrobiłeś na zwolnieniu?”. „Nie wiem” – odpowiedziałem. "Minęło trochę czasu.". Zaproponowała, że zajrzy do zaplecza i szybko zniknęła za zasłoną oddzielającą frontową część sklepu od zaplecza. Podeszłam do zasłony i cicho ją rozsunęłam.
Widok jej długich, seksownych nóg i słodkiego tyłka był czymś więcej niż mogłem zignorować. Stała do mnie plecami i przeglądała papiery na biurku w małej wnęce na zapleczu. Ukradkiem podszedłem do niej od tyłu i delikatnie położyłem dłoń na jej krzyżu.
Szybko spojrzała na mnie przez ramię, najwyraźniej zaskoczona moją obecnością. - Uwielbiam twój strój - powiedziałem. Szybko się odwróciła i stanęła twarzą do mnie, nakarmiona i czerwona na twarzy. – Nie wiem, czy masz tu wracać – zauważyła szybko. Moja ręka spoczęła na jej miękkiej talii i odpowiedziałem; „Prawdopodobnie nie, ale skoro Sharla jest na wakacjach, nie sądzę, żeby ją to obchodziło”.
– Nie widzę żadnych dokumentów – odparła. - Wiem - odpowiedziałem, powoli opuszczając rękę na jej biodro. Pokój był bardzo mały. Żadne z nas nie mogło uniknąć bliskości.
„Może Sharla go odłożyła”. – Mogę szukać dalej – odparła Desiree. Poruszałem opuszkami palców w górę iw dół po jej boku, szczypiąc materiał jej kompletu.
„Tak”, odpowiedziałem, „szukaj dalej”. Moje niezręczne uczucie ustąpiło pożądaniu. – Czy masz jakiś pomysł, gdzie powinienem szukać? zapytała. Zauważyłem pudełko pod wnęką biurka. – Może tam jest – powiedziałem, wskazując głową kartonowe pudełko pod biurkiem.
– Może tak – odparła, odwracając się i pochylając, by podnieść pudełko. Kiedy się pochyliła, jej bardzo krótka spódniczka podjechała do tyłu jej dobrze umięśnionych ud, pozwalając mi doskonale zobaczyć jej bardzo uroczy tyłek. Nie było sposobu, żebym mógł przepuścić tak jawny akt lubieżności. Delikatnie poklepałem jej nagie pośladki i uśmiechnąłem się. Szybko spojrzała na mnie ze zdumieniem.
- Ty to tam położyłeś - odparłem cierpko. – Tak, chyba tak – odpowiedziała, ciągnąc za karton. Położyła pudełko na biurku, a potem odwróciła się i spojrzała na mnie z twarzą wykarmioną. „Naprawdę masz coś na zwolnieniu, czy przyszedłeś tu, żeby mnie sfrustrować?” zapytała. – Ani – odpowiedziałem.
„Jestem tylko napalonym zboczeńcem, który zobaczył świetne nogi i postanowił je sprawdzić”. Zaśmiała się z mojej brutalnej szczerości. – Cóż, podoba ci się to, co widziałeś? zapytała. Powiedziałem, że tak. „Chcesz zobaczyć cały pakiet?” zapytała.
– Jasne – odpowiedziałem. Wyciągnęła rękę i położyła ją dokładnie na moim kroczu. "Tylko jeśli. zobaczę twoją," powiedziała, przygryzając dolną wargę, gdy obmacywała moją męskość.
Rozpiąłem spodnie i obniżyłem je, żeby mogła zarówno zobaczyć, jak i poczuć swoją nagrodę. Usiadła na krawędzi biurka, jej oczy wlepiły się w moje krocze. Przykucnęła przede mną i dotknęła mojego stalowego pręta, po czym ściągnęła mi spodnie niżej. Wzięła mojego fiuta w swoje małe dłonie i delikatnie go pogłaskała. "Wow!" powiedziała.
„Kocham twojego kutasa!”. Przesunęła ustami po czubku mojego narzędzia, a potem jakoś udało jej się wepchnąć całą długość mojej męskości do jej jamy ustnej. Pociągnąłem za spinkę, która przytrzymywała jej czarne włosy, a miękkie, falujące loki opadły jej na ramiona. Jej umiejętności oralne były znakomite.
W mgnieniu oka byłem więcej niż gotowy do podzielenia się swoją męskością. „jeśli nie przestaniesz”. Oświadczyłem bez tchu, gdy wkładała i wyjmowała moje narzędzie z ust: „…idę się spuścić”. Wstała i rozpięła górę swojego kompletu, po czym szybko się z niego wyślizgnęła, stając przede mną w majtkach, szpilkach i staniku.
Nie wyobrażałam sobie, żeby miała na sobie tak wyzywająco i obłędnie krótką kreację bez majtek. Przypuszczałem, że może czytać w moich myślach, kiedy powiedziała: „Dama musi być gotowa”. Sięgnęła za plecy i odpięła zapięcie stanika, po czym go zdjęła.
Jej piersi były małe, ale sterczące gumki od ołówka przypominały sutki. Delikatnie przesunąłem palcem po jej sutkach, a następnie sumiennie w dół jej brzucha do miejsca łonowego, podczas gdy ona patrzyła, jak śledzę zarys jej ciała. Docierając do jej miejsca łonowego, przesunąłem palcem wzdłuż zagięcia jej pochwy, kiedy oparła się o małe biurko i rozchyliła nogi. Rozsunąłem jej kolana i przycisnąłem się do niej, czubek mojej męskości spoczął na zewnętrznej krawędzi jej kobiecości.
Chwyciła moje narzędzie i poprowadziła je do części między swoimi nogami, poruszając nim po okręgu, a następnie w górę iw dół na swojej zakapturzonej łechtaczce. „Na mój Boże!” zadeklarowała głośno. Umieściła główkę mojego penisa przy wejściu do swojej pochwy, a następnie wsunęła ręce na moją talię, przyciągając mnie bliżej, gdy nasze ciała dociskały się do siebie.
Nasze oczy spotkały się, gdy mój Narzędzie wślizgnęło się do jej ciepłej i najbardziej pochwy. Jej ciemnozielone oczy były hipnotyzujące, urzekające i kuszące. Gdy nasze łona się spotkały, a mój kutas pulsował w niej, przycisnąłem swoje usta do jej. Praktycznie odebrała mi oddech, gdy jej język objął mój Chwyciła mnie za pośladki, wbijając w swoje wypielęgnowane opuszki palców.
Wydała z siebie głęboki jęk, a potem zadrżała, gdy wsuwałem i wysuwałem z niej swoją męskość. Wsunąłem swój ładunek głęboko w nią. Kiedy to zrobiłem, odrzuciła głowę do tyłu, łapiąc oddech. Przejechałem językiem po jej odsłoniętej szyi i skubałem jej płatek ucha.
Znowu zadrżała, zatrzęsła się i wydała z siebie głęboki, uduchowiony jęk. Staliśmy i całowaliśmy się najdłużej i dopóki natura nie obrała tego kursu i wyśliznąłem się z niej.Szybko podciągnąłem spodnie i ponownie je zapiąłem rąbek, gdy siedziała na krawędzi biurka ze spuszczoną głową i długimi czarnymi włosami okalającymi jej twarz. Wyszedłem z małej wnęki, dając jej trochę czasu i przestrzeni, by mogła się pozbierać. Stałem przy frontowych drzwiach, patrząc na ulicę i kilku porannych klientów przechodzących obok sklepu.
Desiree wyszła z pokoju na zapleczu i podeszła do miejsca, gdzie stałem w milczeniu, wyglądając przez frontowe drzwi sklepu. Oplotła ramionami moją talię i przywarła do mnie. – Zrobiłeś mi dzień – wyszeptała. - To samo tutaj - odpowiedziałem, biorąc jej ręce i przyciskając je do mojego brzucha.
– Wciąż cię czuję w sobie – wyszeptała. zaśmiałem się. – Czy mam wrócić później i pomóc ci ponownie poszukać dokumentów? Zapytałam. „Będę tutaj”, odpowiedziała Desiree, nachylając się blisko, by szepnąć mi do ucha, „Czekam na ciebie”.
Mąż Tiny mógł spowodować jeszcze jeden prezent ślubny.…
🕑 7 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,535„Tina i Barry biorą ślub, a ja jestem druhną, cóż, opiekunka honoru. Jesteś zaproszony, a ich dzieci są druhną i pageboyem”. To była najbardziej prężna od wieków moja żona Liz.…
kontyntynuj Szybki numerek historia seksuJestem osiemnastoletnią dziewczyną o dużych rozmiarach i bardziej dojrzałą niż połowa ludzi w moim mieście. Ukończyłem wcześnie, mam przyzwoity samochód, jestem singlem, żyję samotnie i…
kontyntynuj Szybki numerek historia seksuBłysnęła na niego piersiami, a on zakochał się w jej licznych urokach…
🕑 9 minuty Szybki numerek Historie 👁 1,787To był stary sklep w nowej części miasta. Anachronizm, ciemna i stęchła nisza drobiazgów i starych rzeczy. Uwielbiałem to miejsce, podobała mi się atmosfera, uwielbiałem przeglądać jego…
kontyntynuj Szybki numerek historia seksu