Przygody Alter Ego: Rozdział 2 - Hotel, który nie jest kochankiem

★★★★★ (< 5)

Wyczekiwana randka w hotelu może nie być tym, czego oczekiwało moje alter ego.…

🕑 9 minuty minuty Szybki numerek Historie

Trzy dni później, w piątek, miałem drugą randkę. Odpowiedział także na moje ogłoszenie i obiecał mi wieczór pełen przyjemności i gorącego seksu. Zarezerwował hotel i zapytał, czy chcę u niego przenocować, abyśmy rano mogli uprawiać poranny seks. Pomysł bardzo mnie podekscytował i zgodziłam się.

Tak się nie mogłam doczekać, że chciałam zaimponować i poszłam kupić swój pierwszy komplet bielizny. Był to zestaw w kolorze kremowym. I bardzo mi się to podobało. Tego dnia upewniłam się, że moja siostra wie, gdzie jestem i że w razie potrzeby będzie mnie kryć, mimo że zaczynałam żyć na dziko, nadal chciałam być bezpieczna.

Gotowy, podekscytowany i wciąż zdenerwowany, wskoczyłem do pociągu na miejsce naszego spotkania. Kazał mi czekać, a jeśli było coś, co mi się nie podobało, to spóźnienie kogoś. Szczyciłam się tym, że zawsze byłam na czas.

Zostałem wychowany w ten sposób; było to coś, co ceniłem od innych. Ale kazał mi czekać. Więc zamiast pozostać w dobrym nastroju, a co ważniejsze, pewna swojej decyzji o randce z facetem, zaczęłam mieć wątpliwości. Wysłałem mu sms, że jestem i czekam, odpowiedział, że jest w drodze. Dałem mu jeszcze dziesięć minut, aż nadjedzie nowy pociąg, który miał mnie zabrać do domu.

Kiedy już miałam zmienić zdanie, przyszedł. Nie pamiętam jakim samochodem jeździł, ale na mój gust był fantazyjny, bo jeździłem starym, zdezelowanym, zielonym twingo. Pomachał do mnie, ja odmachałam, podeszłam do niego i usiadłam na miejscu pasażera. Miał hamburgera na kolanach i frytki na desce rozdzielczej. „Przepraszam, że kazałem wam czekać” – powiedział – „ale wyszedłem kupić coś do jedzenia i też coś wam przyniosłem”.

Podał mi kubek napoju gazowanego, wkładając frytkę do ust. „W porządku i dziękuję” – powiedziałem i włożyłem słomkę do ust, aby skorzystać z okazji, aby go obserwować. Wcale nie był taki, jak sugerowałoby jego zdjęcie. Było pewne podobieństwo, więc nie sądziłem, że przysłał jednego ze swoich braci, ale najwyraźniej było to zdjęcie zrobione jakiś czas temu.

Na zdjęciu wyglądał młodziej, częściej się uśmiechał i, cóż, nie jestem osobą, która to ocenia, ale wydawał się na nim szczuplejszy. Kiedy usiadłem obok niego, wyraźnie zobaczyłem to, co w Holandii nazywaliśmy piwnym brzuchem. Upiłam łyk drinka i spojrzałam na niego. „To nie jest twoja cola na co dzień, prawda?” „Nie” – odpowiedział. „Dodałem trochę Malibu, wspomniałeś, że jesteś zdenerwowany, pomyślałeś, że może to cię trochę uspokoi”.

Uśmiechnął się zaraz po włożeniu do ust kolejnej frytki. Odwzajemniłam uśmiech, myśląc, że tak jest, zanim wzięłam kolejny łyk. – Chcesz coś zjeść? „Nie, wszystko w porządku” „W porządku, w takim razie chodźmy” Kiedy odjeżdżaliśmy, trochę porozmawialiśmy, był ciekaw, dlaczego zamieściłem ogłoszenie w sieci, więc odpowiedziałem całkowicie szczerze. Jedną z moich wielu wad jest to, że „prawie” zawsze mówię prawdę. Że pragnę przygody i seksu i że to świetny sposób, aby je znaleźć.

Przyjechaliśmy do hotelu i kiedy parkował, śmiał mnie, żebym był żądny przygód, i też od razu to zrobił. „Chcesz possać mojego kutasa?” Otworzyłam usta w oczekiwaniu, już czułam to w ustach i skinęłam głową. Zdjął trochę spodnie i wyszedł jego kutas, już prosząc o uwagę. Złapał mnie za szyję i pchnął w dół. Bez wahania przyjęłam go do siebie, miał inny smak niż ten jedyny, któremu zrobiłam loda.

Mimo wszystko smakowało wyśmienicie, bez żadnych zahamowań dałem z siebie wszystko. Tak mnie to wciągnęło, że nawet nie obchodziło mnie, że jest pogodny dzień i że ludzie mogą przechodzić obok i widzieć. Jednak zrobił to i zatrzymał mnie, a ja cofnąłem się. „Mmm”, jęknął, „jesteś seksowną laską”. Pocałował mnie, a ja poczułam na jego języku frytki i burgera z dodatkiem Malibu coli, nie było źle, ale też nie było wspaniale.

Jego usta były niechlujne i wyglądało to tak, jakby chciał zjeść moje. – Wejdźmy do środka – mruknął. Skinąłem głową, zaczynałem się napalać i w tej chwili zgodziłbym się na wszystko.

Wychodząc z samochodu, znów zacząłem się denerwować. Co by pomyślała recepcjonistka, gdyby nas zobaczyła? Czy wiedziałaby? Czy ona wiedziałaby, że przyszliśmy tu tylko po to, żeby uprawiać seks? Czy to było wypisane na naszych twarzach? Poczułem, że zaraz rzucę się do ucieczki, ale mimo to ruszyłem do przodu, towarzyszyłem mu, milczałem i patrzyłem na wszystko inne, tylko nie na nią. Kiedy zapłaciliśmy i wszystko było gotowe, przenieśliśmy się do pokoju. Ledwo doszłam, chwycił mnie i pocałował, dotknął moich piersi, szczypiąc sutki, językiem głęboko w moich ustach. Miałem trochę więcej rozsądku niż za pierwszym razem i sięgnąłem ręką, aby chwycić jego kutasa i zrobić mu robotę ręczną.

– Zdejmij ubranie – rozkazał. Niewiele myśląc, zgodziłam się, zdjęłam wszystko i zwlekałam jeszcze chwilę ze zdjęciem bielizny. Ale on chyba tego nie zauważył, więc zdjęłam go, gdy już byłam naga. Wziął mnie za rękę, obrócił i popchnął twarzą w stronę łóżka. Mój tyłek wisiał na krawędzi, wziął go w obie ręce i wsadził swojego kutasa w moją cipkę.

Pieprzył mnie bez zastanowienia, mocno i szybko, z desperacją, w przód i w tył, a potem nie wiadomo skąd wyjął to z mojej cipki i wsadził mi w dupę. Jęknęłam, prawie krzyknęłam. Pieprzył mnie tam przez kilka ruchów. Aby wrócić do mojej cipki, i to znowu weszło i wyszło, jego ręce przytrzymywały mnie, gdy przebywał we mnie.

Wychodząc, klepnął mnie w tyłek. „Człowieku, to było dobre” – powiedział, padając na łóżko na plecach. Zaśmiałem się z dyskomfortu, to było to? Ponownie? „Ja, heum, zaraz wracam” mruknąłem i pobiegłem do łazienki.

Trochę spanikowałam, bo nie użył prezerwatywy, o mój Boże, nie użył prezerwatywy. Poszedłem do toalety, wziąłem papier toaletowy i trochę się umyłem. Dopóki znów się nie zrelaksowałem, wszystko było w porządku, po prostu kupowałem rano pigułkę „dzień po”, bez zmartwień.

Wstałam i spojrzałam na siebie w lustrze. Trochę zmieniłam fryzurę. I wróciłem do pokoju, położyłem się na łóżku obok niego na brzuchu. Starałem się być seksowny i kuszący, ponieważ oprócz małego strachu, którego właśnie doświadczyłem, całkowicie chciałem więcej. Zaczęliśmy rozmawiać, o czym? Nie pamiętam, pamiętam tylko, że ja byłam nago, on był nagi, ale oglądał piłkę nożną w telewizji.

Co kurwa! Więc spróbowałem trochę więcej, będąc seksownym i kuszącym, ale tak naprawdę byłem dopiero początkujący, czy naprawdę mogłem wyciągnąć rękę i po prostu wziąć jego kutasa w dłonie? Nie byłem pewien, nie byłem pewien swoich ruchów. Więc pozwoliłem, żeby tak było. Podszedł do mnie sam, jego ręka przesunęła się z moich ramion na tyłek, obrócił mnie i ponownie pocałował.

Mimo że były to niechlujne pocałunki, które mnie podnieciły, przysunęłam swoje ciało bliżej jego i zaczęłam pocierać o niego moją mokrą cipką. Ostrożnie przesunęłam rękę w dół wokół jego penisa i pogłaskałam go. Przesunął wargi w dół i wziął jeden z moich sutków do ust.

Jęknęłam, chociaż tak naprawdę nic nie czułam, podnieciła mnie myśl, że mężczyzna ssie moje sutki. Jęk sprawił, że zaczął poruszać się z większą powagą, rozsunął moje nogi i ponownie wsadził swojego kutasa w moją cipkę. Więcej czasu spędza bawiąc się moimi cyckami, porusza się powoli i spokojnie. Dopóki nie jęknęłam ponownie, a on poszedł z całą siłą.

Wbił swojego kutasa w moją cipkę, chwycił moje piersi i ścisnął je mocno, trzymając mnie nieruchomo. Po raz kolejny po kilku minutach skończył, ale tym razem wyciągnął się i dotarł do moich piersi. Zdyszany znów upadł na plecy. – Mmm, to było dobre. Po prostu leżałam, patrzyłam w sufit i tak zostałam przez chwilę.

Nago ze spermą na cyckach, a jego to nawet nie obchodziło. Znowu oglądam telewizję. Głupi futbol. Przez resztę wieczoru nie uprawialiśmy seksu.

Musiał wyjść na kilka godzin, kiedy wrócił, po prostu poszedł spać. Rano też spał, dopóki nie nadszedł czas wyjazdu. Podrzucił mnie na stację kolejową. „Było fajnie, powtórzmy to kiedyś” – powiedział z uśmiechem. Odwzajemniłam uśmiech, choć był to uśmiech sarkastyczny.

Ale nie sądzę, żeby się tym przejął. Kiedy czekałem na przyjazd pociągu, moja siostra napisała do mnie SMS-a. Siostra: Jak było? Czy wszystko w porządku? Ja: To było ble. Przyjechał pociąg i zanim wróciłem do domu, kupiłem pigułkę „dzień po”. I zanim zdążył jeszcze raz do mnie napisać, zablokowałam go.

Nie było mowy, żeby dostał drugą szansę. Miałem kilka randek podobnych do tej. Był jeden facet, który powiedział, że to moja wina, że ​​przyjechał tak szybko. Jakbym była zbyt napalona czy coś. Nawet zszokowałam faceta na pierwszej randce, kiedy mnie pocałował i praktycznie błagałam go na ulicy, żeby dał mi więcej.

Wiedziałam, że był zszokowany, bo nie mógł utrzymać twardego kutasa, może było to też spowodowane zdenerwowaniem, albo tym, że na koniec nie uznał mnie za atrakcyjną. Co również może się zdarzyć. Ale ani on, ani ten drugi facet nie mogli mnie naprawdę zadowolić, dopóki nie spotkałem na Tinderze kogoś, kto był naprawdę bliski wypchnięcia mnie do krawędzi….

Podobne historie

Ślub Tiny

★★★★★ (< 5)

Mąż Tiny mógł spowodować jeszcze jeden prezent ślubny.…

🕑 7 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,535

„Tina i Barry biorą ślub, a ja jestem druhną, cóż, opiekunka honoru. Jesteś zaproszony, a ich dzieci są druhną i pageboyem”. To była najbardziej prężna od wieków moja żona Liz.…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Bibliotekarz z małego miasteczka

★★★★★ (< 5)
🕑 15 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,355

Jestem osiemnastoletnią dziewczyną o dużych rozmiarach i bardziej dojrzałą niż połowa ludzi w moim mieście. Ukończyłem wcześnie, mam przyzwoity samochód, jestem singlem, żyję samotnie i…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Sklep z ciekawostkami

★★★★★ (< 5)

Błysnęła na niego piersiami, a on zakochał się w jej licznych urokach…

🕑 9 minuty Szybki numerek Historie 👁 1,787

To był stary sklep w nowej części miasta. Anachronizm, ciemna i stęchła nisza drobiazgów i starych rzeczy. Uwielbiałem to miejsce, podobała mi się atmosfera, uwielbiałem przeglądać jego…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat