Podwójny Strzał Bardzo Gorący!

★★★★★ (< 5)

Kawiarnie nabiorą zupełnie nowego znaczenia dla przeciętnego człowieka....…

🕑 21 minuty minuty Szybki numerek Historie

Czy widziałeś coś, czego tak bardzo chciałeś, że nie było sposobu, abyś mógł czekać? Ta jedna rzecz, którą widzisz i nie możesz oderwać od niej wzroku, ręce świerzbią ci, by przesunąć się po każdym calu, żeby wiedzieć, jak to jest? Tak więc pewnego dnia poczułem, jakże niezwykłe, pragnienie specjalnej kawy. Taka, jaką mogła zrobić tylko jedna kawiarnia. Pojechałem do najbliższego, oczywiście było to tylko jedną przecznicę dalej, ponieważ ten konkretny łańcuch jest tutaj na każdym rogu. Zaparkowałem samochód i udałem się do kawiarni, szybkimi krokami przez parking do drzwi wejściowych. Słońce właśnie zachodzi, ale wciąż jest jasno, a ja mrużę oczy.

Widzę swoje odbicie w oknie drzwi i uśmiecham się do siebie, mając za sobą róż i fiolet. Potem bez ostrzeżenia odskakuję, gdy drzwi nagle się otwierają. Moje oczy otwierają się szeroko z szoku, kiedy podnoszę głowę i widzę tego barczystego mężczyznę stojącego w drzwiach, jego tyłek przytrzymujący drzwi i uśmiechający się na mój zszokowany wyraz twarzy.

- Przepraszam – wymamrotałam, garbiąc się i wchodząc, starając się nie ocierać o niego. Moje oczy patrzą w podłogę, gdy słyszę, jak chichocze cicho z pewnością: „Jesteś usprawiedliwiony!” Jestem ciekaw, dlaczego mężczyzna brzmi tak pewnie, nie mam w tym momencie kontroli i odwracam twarz, by spotkać się z jego. Nadal ma uśmiech na ustach.

Jego oczy mają cudowny odcień błękitu, uspokajający jak morze, a jednocześnie zarozumiały jak pirat, który nimi żegluje. W tym momencie nie mogę odwrócić wzroku, moje oczy szukają jego czegoś. Wtedy to widzę! Jego oczy wpatrują się we mnie, widząc coś głęboko we mnie, jakby jego oczy skierowały się prosto do mojej duszy. Jego obecność prawie domaga się mojej uwagi…. Idę dalej w głąb drzwi, zerkając do tyłu, gdy podchodzę do lady, żeby zamówić kawę.

Obserwuje mnie, oblizuje usta, jakbym była deserem do jego kawy. Na mojej twarzy widoczne jest b na policzkach, patrzę z powrotem na ladę i kontynuuję składanie zamówienia. „Potrzebuję mrożonej kawy o smaku truskawkowym, bez bitej śmietany i dodatkowy zastrzyk espresso”. Zwracam się do baristy przy kasie. – Coś jeszcze dla ciebie? Odpowiada z uśmiechem, patrząc przeze mnie.

Odwracam się, żeby zobaczyć, na co patrzy, tam pan Pewność stoi trzymając pieniądze w kierunku baristy. Udaję, że tego nie zauważyłem i wyjmuję portfel. Jego głos jest surowy, niski tak, że tylko ja mogłem słyszeć. – Proszę, nie obrażaj mnie. "Doceniam ten gest, Sir." Wracam z tym samym przyciszonym tonem.

"Dobrze, więc odłóż pieniądze i weź gest." Wyraźnie stwierdza, wręczając pieniądze. Barista wygląda na trochę zdezorientowanego, ale dzwoni, a potem wskazuje, gdzie pojawi się moja kawa. Ruszyłam w tym kierunku, kiedy poczułam, jak jego dłoń owija się wokół mojego ramienia, delikatnie ciągnąc mnie do siebie.

Pozwoliłam, by jego ręka mnie poprowadziła i znalazłam swoje piersi dotykające jego szerokiej piersi. Nie chcąc zdradzać swojego przyciągania ani reakcji na niego, wpatruję się w podłogę, gdy jego słowa docierają do moich uszu. "Proszę, wybierz stolik i usiądź, dołączę do ciebie, kiedy dostanę twoją kawę." Pyta delikatnie, gdy powoli puszcza moje ramię. Jedyna odpowiedź, jaką mogę wymyślić, potyka się z moich ust: „Jak sobie życzysz”.

Znajduję stolik w kącie, trochę zawstydzony, że słuchałem zupełnie obcej osoby. Chcę wyzywająco stać z rękami na biodrach. Zamiast tego przystosowuję się i siedzę, niepewna, jaka byłaby jego reakcja na moją bezczelność. Kilka razy zmieniam pozycję, nie mogąc znaleźć miejsca, w którym czuję się komfortowo. Nadal wierci się w miejscu, a potem wstaje, by usiąść w inny sposób.

Zdaję sobie sprawę, że jest obok mnie i patrzy z zainteresowaniem w jego oczach. Jego brew jest lekko uniesiona, uśmiech na ustach. – Masz problemy z rozgoszczeniem się? – pyta ze śmiechem w swoim głębokim głosie. Jedyne, co mogę zrobić, to skinąć głową i spojrzeć na stół. Stawia przede mną drinka i wsuwa się obok mnie.

Sapię, gdy jego biodro ociera się o moje; tak nieruchomy jak wszystko teraz, boję się ruszyć. Jeśli go dotknę lub otarę się o niego, koszula, którą mam na sobie, nie zakryje moich wyprostowanych sutków. Krzyżuję ręce na piersi i przechylam głowę, a potem obracam ją, by spotkać jego oczy, wciąż obserwując mój ruch.

Ma delikatny uśmiech w kącikach ust, jakby próbował ukryć rozbawienie. – Dziękuję za drinka – mówię niskim tonem, wciąż nie patrząc mu w oczy. "Nie ma za co kochanie." Jego głos powoli się urywa, gdy czuję, jak jego oczy wędrują po moim ciele. Czuję się trochę nieswojo, ale nie tak przerażająco, jakbym musiała mu zaimponować, ale nie do końca. To tak, jakbym chciała być przy nim, ale zdaję sobie sprawę, że w ogóle go nie znam.

Mój umysł mówi jedno, a moje ciało reaguje zupełnie inaczej. Potem odwraca się lekko tak, że jego ciało jest skierowane do mnie, a jego ramię rzuca się w moją stronę. Cofam się, a potem patrzę na niego, kiedy na mnie patrzy, i rozpływam się od palców u nóg aż po głowę. Wszyscy zamieniam się w papkę, nie można mieć żadnych myśli.

"Jestem Max i po prostu przechodzę przez miasto." Stwierdza fakty. Wreszcie podnosząc wzrok, by spojrzeć mu w oczy, „Jestem Sera, miło cię poznać, Max”. Wiedziałem, że mój głos brzmiał niepewnie.

Nie byłem pewien! Całe spotkanie wydawało mi się nieco surrealistyczne. Spotkanie mężczyzny, który mógł posiadać tyle mocy, mając tylko swoją aurę silniejszą niż znałem. Czułem się, jakby miał mieć nade mną kontrolę, żeby trzymać panowanie na mojej uprzęży. Wsunął się obok mnie, nasze uda ocierały się, gdy czuł się wygodnie. Spojrzał na mnie z uśmiechem, próbowałam odsunąć się dalej od niego, ale jego ramię objęło mnie i przytrzymało przy swoim boku.

Byłem uwięziony, ale moje ciało nie miało nic przeciwko. - Powiedz mi Sera, czy masz plany na najbliższe kilka godzin? Max z ciekawością patrzy na mnie, gdy mówi. "Wierzę, że byłbym cały twój, albo ehm…" Robi się czerwony, gdy tylko to powiem.

– To była najlepsza rzecz, jaką słyszałem od dłuższego czasu – mówi, gdy jego oczy podziwiają moje ciało, jego język ostrożnie wodzi po ustach. Nadal całkowicie nakarmiony od stóp do głów, nagle poczujesz się cieplej… mając nadzieję, że to z powodu drinka, ale dobrze wiedząc, że tak naprawdę to mężczyzna siedział obok mnie. Jestem tak oszołomiony, że nie mogę nawet wymamrotać podziękowania za komplement. Przygląda mi się gęsią skórką, co widać w jego pragnieniu dla mnie. Zamykam oczy, żeby to wszystko wciągnąć, wdychając długi, ciężki oddech, a następnie wydychając go, gdy moje nerwy pracują wraz z oddechem.

Czując mrowienie, jestem wrażliwa na dotyk. Moje sutki są twarde jak skała, a wewnętrzne części ud trochę wilgotne. Ściskam nogi, mając nadzieję, że ukryję wilgoć, która ze mnie wycieka. Moje oczy szukają w nim śladu, że zauważył, że staram się ukryć podekscytowanie.

Biorę kawę i wkładam ją do ust, żeby ją ssać. Siorbanie brzmi bardziej przesadnie; Chcę, żeby był bardziej podniecony, żeby poczuł dla mnie pokusę, którą ja do niego czuję. "Jestem podniecony przez ciebie!" Mówi cicho. Ciężko przełykając, odpowiadam: „Skąd wiedziałeś, że moje myśli były o twoim podnieceniu?” "Po prostu dlatego, że chcesz mnie zadowolić, zaimponuj mi nawet." Max świadomie uśmiecha się do mnie.

Niepewna, co teraz powiedzieć, delikatnie kiwam głową, a potem siorbię, obracając językiem wokół słomy, gdy moje oczy znajdują jego. Nagle jego ramię obejmuje moje plecy, przyciągając mnie bliżej siebie. Umieszcza mnie tak, że jestem u jego boku i mocno się do niego przycisnąłem. Zastanawiając się, co spowodowało jego zaborczość, rozglądam się po kawiarni. Wtedy widzę, że patrzy na mnie mężczyzna, stosunkowo wysoki i przystojny.

Wydaje się, że jego oczy pochłaniają moje ciało. Spoglądam z powrotem na Maxa, gdy jego wyraz twarzy zmienia się z uśmiechu na mnie w zmarszczenie brwi z powodu niechcianej uwagi. By być uprzejmym, posyłam przystojnemu mężczyźnie po drugiej stronie pokoju blady uśmiech, po czym szybko odwracam się do Maxa, by pokazać, że jestem z kimś, a jego uwagi są rzeczywiście niepożądane.

Potem wpatruję się w Maxa. "Muszę cię stąd zabrać, zabrać cię do siebie." Warczy, marszcząc brwi na mężczyznę. Czuję się nieśmiały i zaskoczony.

Chcę po prostu wybiec za drzwi i spełnić każde jego żądanie. Zachowując spokój, odwracam od niego wzrok i używam myśli, aby zobaczyć, co mogę wymyślić. W mojej głowie sam na sam z nim widzę tak wiele rzeczy, ale zabieranie Maxa z powrotem do mojego domu po samym spotkaniu wydaje się trochę głupie. Te dni też są niebezpieczne! – Może już czas iść? Możesz mnie odprowadzić do samochodu? Proponuję z wahaniem w głosie.

Widzę, jak jego oczy znów się zmieniają, błysk podniecenia, gdy wpada na pomysł. Kiedy mówi: „Mam lepszy pomysł! Możesz mnie odprowadzić do samochodu”. "Dobrze, proszę prowadź." – mówię, wskazując na drzwi. Wstaje i podaje mi rękę, aby pomóc mi wstać z ławki.

Biorę go i wysuwam się, obserwując, jak mięśnie jego przedramienia napinają się, gdy mi pomaga. Wtedy moja wyobraźnia bierze górę i nie mogę się powstrzymać od ponownego spojrzenia na niego. Moje oczy wędrują od jego przedramienia do bicepsa, a następnie podążają wzdłuż linii do jego klatki piersiowej i w dół do jego krocza.

Zatrzymuję się, by podziwiać wybrzuszenie, które widzę, podczas gdy mój język przesuwa się powoli po ustach, gdy wyobrażam sobie, że moje usta go biorą. Delikatnie potrząsając głową, odwracam wzrok na jego oczy i widzę jego prawie psotny uśmiech na jego twarzy, gdy patrzy, jak go przyjmuję. Czuję, jak f narasta w moich palcach, a potem czuję, jak porusza się kawałek po kawałku mojego ciała., aż moja twarz jest tak ciepła, że ​​musi być jasnoczerwona.

Opuszczam głowę, a on przyciąga mnie do siebie. Delikatnie puszcza moją dłoń i kładzie ją na dolnej części pleców, prowadząc mnie do drzwi. Patrzę, jak podłoga mija mi stopy, gdy idziemy, a on otwiera drzwi, żeby mnie przez nie poprowadzić. Zatrzymuję się, by dać mu czas na samodzielne wyjście za drzwi. Prowadzi mnie tyłem na parking.

Słońce zaszło, pozostawiając ciemność i prawie pustkę. Porozrzucanych jest kilka samochodów, które, jak sądzę, to pracownicy zamykanych sklepów. Prowadzi mnie do czarnego sedana, jedną ręką odwraca mnie, a drugą spuszcza z krzyża. Moje plecy opierają się o samochód, a on przede mną, moja ręka jest w jego, jedna z jego rąk porusza się w górę i opiera się o samochód, podczas gdy jego druga opuszcza moją rękę, aby spocząć na moim biodrze. Czuję, jak bije mi serce.

Mój umysł szaleje z tych wszystkich powodów, dla których nie jest to dobry pomysł, ale moje ciało mówi o podnieceniu twardymi sutkami i spływającymi sokami po wewnętrznej stronie uda. Przełykam ślinę, patrząc na niego. Jego oczy obserwują, jak przełykam ślinę, kiedy się uśmiecha i delikatnie gładzi moje biodro. Pochyla się bliżej; jego usta biorą w posiadanie moje, jego język przyciska się do moich zamkniętych warg i poddaję się. Rozdzielam wargi i wpuszczam jego sondujący język do środka.

Jego ręka przesuwa się od mojego biodra do piersi tak płynnym ruchem, że nie zauważam tego, dopóki moja pierś nie jest mocno trzymana i ściskana w jego dłoni. Jęczę cicho w jego usta i sapnę, gdy mocniej ściska. Max całuje mnie mocno i mocno. Intensywne pociągnięcia, gdy jego język dotyka mojego, a jego ręka masuje z grubsza mój cyc.

Jego noga jest teraz między moimi udami, czuję, jak przyciska ją do mnie. Wciera go w moją rozgrzaną cipkę, fałd moich dżinsów uderza w wrażliwy guziczek. Wciskam biodra w jego nogę i jeżdżę na doznaniach, aż zatrzyma atak na mnie i cofnie się o krok. Oszołomiony patrzę na niego dysząc i oszołomiony. Śmieje się i bez wysiłku podnosi mnie na bok.

Otwiera tylne drzwi dużego czarnego czterodrzwiowego sedana i delikatnie wpycha mnie do środka. Przeskakuję do drugich drzwi, zastanawiając się przez chwilę, czy powinienem wyskoczyć z drugiej strony. Równie szybko przyciąga mnie do siebie.

Jedna z jego dłoni jest za moją szyją, a druga na moich plecach, moje dłonie obronnie sięgają do jego klatki piersiowej, dłonie płasko, i czuję jego napięte piersi. Próbuję się trochę odepchnąć, ale on tylko mocniej mnie przyciąga. Widząc, że jakikolwiek opór jest daremny, przestaję myśleć logicznie i po prostu idę za tym. Kiedy trzyma mnie w miejscu, jego usta wracają do moich, całując mnie z pasją i pragnieniem.

Trochę zsuwam tyłek w dół siedzenia, żeby moje ciało było bardziej poziome, on się dopasowuje i jest nade mną. Ręka za mną porusza się i jest wolna. Zdając sobie sprawę, że się uśmiecha, podczas gdy nasze usta są mocno sklejone, jego ręka nadal wędruje po moim ciele.

Nie jest delikatny, gdy wędruje, jego palce szczypią moje sutki, aż muszę wydać słaby krzyk w jego ustach. Odsuwa się od pocałunku i uśmiecha się do mnie, ponownie przesuwając się, by sięgnąć pod siedzenie kierowcy samochodu. Czuję, że minął punkt, z którego nie ma odwrotu, kiedy podnosi parę futrzanych kajdanek. Skręcam się pod nim, ale on puszcza mi głowę i chwyta mnie za ramię, utrzymując mnie w miejscu. Używa dłoni z mankietami, aby zręcznie podnieść zagłówek kierowcy, a następnie przypina je do jednego z metalowych prętów.

Jego wyraz twarzy mówi mi, że domaga się mojej pełnej współpracy i puszcza moje ramię. Obiema dłońmi przesuwa się po krzywiznach mojego ciała. Biorąc dół mojej koszuli i szarpiąc go, w górę i przez głowę, to idzie. Rzucony na podłogę po drugiej stronie czuję, jak rozpinają się klamry stanika, gdy jest on zdejmowany z moich ramion i rzucany w tym samym kierunku.

Jego oczy obserwują moje teraz wolne piersi. Każda z jego dłoni pieści je i drażni. Z przyjemnością wyginam plecy w łuk, czując, jak wilgoć w mojej cipce ponownie narasta do niewiarygodnych poziomów.

– Myślę, że ci się to podoba – mówi, delikatnie skręcając mój sutek. Przechylam się do przodu, gdy ból uderza, a potem przyjemność znów wypuszcza soki z mojej cipki. "Mmhmm ​​tak!" Kiwam głową, mamrocząc.

Wykręca się trochę mocniej, a ja krzyczę, moja głowa opada do tyłu. Zatrzymuje się i podchodzi do guzika w moich dżinsach, rozpina go i zsuwa je z moich bioder, a następnie z kostek. Na szczęście moje sandały już się zsunęły.

Rzuca dżinsy na stos ubrań i wpatruje się we mnie ze swojego miejsca na siedzeniu. Nic na to nie poradzę, ale wiję się pod jego kontrolą. Uśmiecha się ciepło i przesuwa dłońmi od moich kostek w górę po nogach, poświęcając czas na chwycenie wewnętrznej strony ud. Powoli podchodzi do góry, ugniatając wrażliwe miejsca tuż pod fałdami mojej cipki.

„Cieszę się, że masz tu wilgoć”. Wskazuje soki na moje udo. "I tu!" Wstrzymuję oddech, gdy dalej wskazuje palcem wskazującym różne mokre miejsca na moim udzie. Powoli zbliża się do mojej mokrej teraz cipki.

Tak bardzo go pragnę. Jego szturchający palec dotyka zewnętrznej części mojej cipki i wypuszczam oddech, który wstrzymywałem. Jego palce zaczynają łaskotać fałdy lub moje nabrzmiałe usta. Teraz jego druga ręka wsuwa się i moja cipka jest rozchylana jedną ręką, podczas gdy druga ręka wkłada palec. Wciskając się we mnie, porusza nim, delikatnie zwija i łaskocze.

Zamiast się śmiać, wyginam się w łuk z przyjemności i głośno jęczę. Moje biodra poruszają się z nim, gdy pieprzę jego palec. Dysząc i teraz błagając oczami. – Pragnę cię – wyjąkam przez sapanie. Po raz kolejny chichocze, mówiąc: „Wiem, że tak kochanie, wiem.

Ale jeszcze nie, chcę cię najpierw powoli torturować”. „Ale proszę po prostu pozwól mi dojść, mogę spuszczać się raz za razem, jeśli chcesz”. Wymieniam się najlepiej, jak potrafię, przez zdyszane spodnie.

Max kręci głową i zdejmuje palec, po czym podchodzi do mojej spuchniętej łechtaczki i mocno ją szczypie. Wyginam się szybko, wijąc się, gdy jego palce dotykają mojej łechtaczki. Mój głos krzyczy zarówno z bólu, jak i elektryzującej przyjemności tego wszystkiego. Uszczypnie, a następnie kilka razy wypuszcza.

Za każdym razem, gdy wyginam się w łuk i krzyczę, jego druga ręka naciska mój brzuch, a potem delikatnie go klepie, jakby zadowolona z mojej reakcji. Podnosi się tak, że nie jest nade mną i podnosi mnie do pozycji siedzącej, uśmiechając się i zachęcając oczami do robienia tego, co mówi. Całkowicie poddaję się jego wskazówkom i ruszam się, gdy kładzie mnie na kolanach na podłodze naprzeciwko siedzenia kierowcy. Bierze moje nadgarstki i przesuwa je wokół siedzenia, więc obejmuje je, a następnie bierze zwisające kajdanki i delikatnie związuje nimi moje ręce.

Popycha mnie do przodu, aż moje ciało dotknie oparcia siedzenia. Zimna skóra jest początkowo trochę szokująca, kiedy moje piersi są całkowicie przyciśnięte do niej, ale on odwraca moją głowę do siebie i delikatnie całuje moje usta. "Dobra dziewczynka!" Woła z dumą. Jedyne, co mogę zrobić, to skomleć z mojego podniecenia i jego wahania, nie wiedząc, co zaplanował dalej.

Siedzi teraz na kolanach, na moim ubraniu za siedzeniem pasażera i uśmiecha się do mnie ciepło. Zdejmuje koszulę i patrzy, jak moje oczy przesuwają się po zmarszczkach mięśni na jego klatce piersiowej i brzuchu. Niewielka kurz z włosów na jego klatce piersiowej ciągnie się do pępka. – Pyszne – szepczę. Przyciska palec do moich ust i mówi: „Ćśś po prostu patrz, kochanie”.

Przyglądam się uważnie, jak jego palce rozpinają guzik spodni, a potem zamek błyskawiczny. Jęczę, gdy ściąga je na zgięte kolana. Jego twardy kutas wyskakuje i podskakuje kilka razy. Mogę tylko jęczeć i oblizać usta.

Owija dłoń wokół swojego trzonu i kilka razy gładzi aż do czubka. Wiję się na kolanach, chcę być dotykany, chcę polizać… Po prostu tak bardzo go pragnę. Teraz skomle na niego, gdy się wiję, przysuwa się bliżej i przystosowuje się do zdjęcia spodni.

Stawia jedną stopę na środkowej konsoli i kuca drugą nogą tak, że jego kutas dotyka mojego policzka. Zwilżam usta, a on opuszcza moją brodę. Moje usta się otwierają, a on zanurza kutasa głęboko w moich ustach. Zaciskam usta wokół niego i rozkosznie ssę, aż słyszę, jak warczy. Podnoszę oczy, żeby na niego spojrzeć, upewniając się, że go zadowalam.

Zaczyna wkładać kutasa do moich ust. Delikatnie posuwa mnie w usta, nie używając siły, ale stałym rytmem. Ssę i siorbię, a potem dławię się, gdy on pieprzy moje usta.

Kiedy się odsuwa, myślę, że zanurzy się jeszcze głębiej w moich ustach, a ja płaczę, gdy to robi, zatrzymując się głęboko w moim gardle. Jego nabrzmiała głowa łaskocze mnie w gardle, gdy krztuszę się raz za razem. "Tak kochanie, weź mojego fiuta, twoje usta są takie dobre!" Mówi, kiedy wysuwa się, a ja siorbię kapiącą ślinę z jego kutasa. Jego ręka bada moje ciało, kiedy znajduje mój tyłek i mocno ściska. Potem podnosi rękę i czuję, jak mocno ją uderza.

Poruszam się w przód iw tył, aby pracować z lekkim ukłuciem. Znowu podnosi rękę i słyszę łomot, który odbija się echem w samochodzie. Jęczę głośno, gdy dźwięk spotyka się z ukłuciem, które czuję. Jego kutas ponownie zanurza się głęboko w moim gardle i pozostaje głęboko, gdy jego ręka uderza mnie w tyłek jeszcze kilka razy. Koncentruję się na połykaniu jego kutasa najlepiej jak potrafię, krztusząc się, gdy zostaje wbity w moje gardło.

Jego ręka raz jeszcze ściska mój szczypiący tyłek, a potem puszcza. Jeszcze kilka razy czuję, jak jego dłoń zaciska się, a potem puszcza. Przesuwa rękę w dół i pod mój tyłek, jego palce badają, gdy idą. Dociera do mojej cipki i czuje wszystkie kapiące soki.

Jęczę z zadowolenia, gdy jego dłoń ociera się o to. „Jesteś tak mokry, wyczuwam twoje podniecenie. Lubisz ssać mojego fiuta, czyż nie? Pyta swoją dłonią wciąż gładząc moją cipkę. Kiwam teraz językiem nad jego kutasem, gdy pieprzy moje usta.

Bierze dwa palce i wkłada je z siłą do mojej cipki. Są aż do mojej cipki, kiedy zaczyna mnie ruchać palcami. Podczas gdy jego kutas pieprzy moje usta, a jego palce pieprzą moją cipkę, jedyne co mogę myśleć, to to, że muszę dojść. Muszę dojść.

Czuję się tak dobrze, moje ciało napina się, gdy dociera do krawędzi, a on wyciąga kutasa z moich ust i porusza się za mną najlepiej, jak potrafi w ograniczonej przestrzeni. Jęczę, gdy moje usta wyczuwają brak jego kutasa. Czuję, jak jego kutas zgrzyta po moim tyłku i dotykam wargi mojej cipki; Pociera się w tę i z powrotem o moją szczelinę.

Wyciąga ją, a następnie rzuca się do przodu i nabija mnie swoim wielkim twardym kutasem. Krzyczę z nagłej przyjemności, która przeze mnie przepływa. Pracuję biodrami, aby pomóc mu się pieprzyć ja Jeżdżę na krawędzi i błagam go, aby pozwolił mi dojść.

Czujesz się tak dobrze”. Jęczę. „Och kochanie, twój głos jest taki słodki i kocham sposób, w jaki błagasz. To sprawia, że ​​ja też chcę dojść. Tak, spuszczaj się dla mnie, ale spuszczaj się mocno na mojego kutasa!" Żąda z pomrukiem przyjemności.

Za każdym razem, gdy wpada na mnie, moje ciało ociera się o siedzenie, pozycja, z której mnie zabiera, powoduje, że całe moje ciało jest w ekstazie. " Rżnij mnie mocniej!" Błagam go. Wbija się we mnie, wpychając swojego kutasa tak głęboko, że czuję, jak ociera się o brzeg mojego łona.

Za każdym razem, gdy uderza we mnie, jest lepszy niż ostatni, a potem z ostatnim pchnięciem jestem nad krawędzią. Wykrzykując jego imię, pulsując ciałem, ściskam go mocno i spuszczam się na jego kutasa, gdy słyszę jego głębokie, gardłowe warczenie. Pozostaje głęboko w środku, a ja czuję we mnie ciepło jego spermy.

Obejmuje mnie ramionami i siedzeniem, by przytrzymać mnie przez minutę. Opierając głowę na moim ramieniu, oboje wzdychamy. Wyciąga kutasa z mojej cipki i oboje narzekamy, że tak bardzo boli.

Rozpina kajdanki kluczem, który pojawia się znikąd, po czym wciąga mnie z powrotem na swoje kolana na siedzeniu..

Podobne historie

Ślub Tiny

★★★★★ (< 5)

Mąż Tiny mógł spowodować jeszcze jeden prezent ślubny.…

🕑 7 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,535

„Tina i Barry biorą ślub, a ja jestem druhną, cóż, opiekunka honoru. Jesteś zaproszony, a ich dzieci są druhną i pageboyem”. To była najbardziej prężna od wieków moja żona Liz.…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Bibliotekarz z małego miasteczka

★★★★★ (< 5)
🕑 15 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,354

Jestem osiemnastoletnią dziewczyną o dużych rozmiarach i bardziej dojrzałą niż połowa ludzi w moim mieście. Ukończyłem wcześnie, mam przyzwoity samochód, jestem singlem, żyję samotnie i…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Sklep z ciekawostkami

★★★★★ (< 5)

Błysnęła na niego piersiami, a on zakochał się w jej licznych urokach…

🕑 9 minuty Szybki numerek Historie 👁 1,787

To był stary sklep w nowej części miasta. Anachronizm, ciemna i stęchła nisza drobiazgów i starych rzeczy. Uwielbiałem to miejsce, podobała mi się atmosfera, uwielbiałem przeglądać jego…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat