Pierwsze spotkanie, Rob i Jane, część 1

★★★★★ (< 5)

- A może się stąd wydostaniemy? - powiedział Rob. „Myślałam, że nigdy nie zapytasz” odpowiedziała Jane.…

🕑 10 minuty minuty Szybki numerek Historie

Kiedy Jane naciągnęła obcisłą czarną sukienkę na jędrny nagi tyłek, zadrżała z podniecenia na myśl o nadchodzącej nocy. Zawsze miała dobrą noc, kiedy wychodziła z dwójką przyjaciółek Nicole i Susan. Naciągając sukienkę na jędrne piersi, materiał otarł jej nagie, wyprostowane sutki. Uwielbiała dreszczyk emocji związany z brakiem bielizny podczas wieczornego wyjścia.

Kiedy weszła do baru, głowy odwróciły się, gdy jej zaokrąglone biodra i długie nogi były jedynymi rzeczami, które odwracały uwagę od jej hojnego uśmiechu i czekoladowo-brązowych oczu. Wszyscy zawsze mówili, że te oczy skrywają sekret i na pewno tak. Zobaczyła swoich przyjaciół w kącie i zgodnie z oczekiwaniami zostali otoczeni przez grupę wspaniałych mężczyzn. Obie blondynki, Jane zawsze była dziwna, ze swoimi gęstymi, falującymi, ciemnobrązowymi włosami. Uściskała ich ciepło, a oni zaczęli przedstawiać ją mężczyznom, z którymi rozmawiali.

Jane natychmiast spotkała się z jednym o imieniu Rob. Był wysoki i bardzo atletyczny, miał nieśmiałe oczy i bezczelny uśmiech. Uścisnęli sobie ręce z mocnym uściskiem, a on przytrzymał go tylko chwilę za długo. Rob pochylił się i szepnął uwodzicielsko Jane do ucha: „Miło cię poznać, Jane”, wdychając jej świeży zapach prosto z prysznica.

Jej włosy pachniały cudownie. - Cała przyjemność po mojej stronie - mruknęła Jane, stojąc na palcach, by dosięgnąć jego ucha. Pachniał tak przyjemnie męskim, piżmowym zapachem, a Jane poczuła mrowienie po kręgosłupie. Napoje płynęły i wszyscy dobrze się dogadywali. Z inteligentną atmosferą i olśniewającą osobowością Jane nigdy nie brakowało czegoś do powiedzenia.

Szybki dowcip w połączeniu z jej zmysłowym wyglądem oznaczał, że zwykle była w centrum uwagi. Jednak kiedy rozmawiała ze wszystkimi, poczuła, jak oczy Roba płoną w jej oczach. Byli od siebie oddaleni o kilka stóp, ale Jane poczuła między nimi połączenie, iskrzenie prądu. Był bardziej nieśmiały, niż się spodziewała po tak przystojnym mężczyźnie i było to niesamowicie kuszące.

Kiedy jego przyjaciele walczyli o uwagę dziewcząt, był zadowolony, mogąc stać z tyłu i obserwować przebieg wydarzeń, zwykle niezauważony, gdy jego przyjaciele angażowali się w pokazy macho, walcząc o środkową scenę. Jane postanowiła do niego podejść, pragnąc zgłębić tę chemię między nimi. Gdy rozmawiali, podchodzili coraz bliżej i w końcu Rob położył swoją dużą dłoń na krzyżu Jane, przyciągając ją bliżej i pochylając się, by lepiej ją słyszeć.

- Mogę pani przynieść drinka, panienko? - powiedział Rob, wskazując na jej opróżnioną szklankę. „Dlaczego dziękuję, proszę pana, mam wódkę z tonikiem” - odpowiedziała. Podzieliły się zalotnym uśmiechem, gdy oboje rozumieli tę wymianę, czym była. Randki mówią, że są sobą zainteresowani. W miarę jak kontynuowali rozmowę, sprawy zaczęły się nasilać.

Innuendos latały, ponieważ ich język ciała odzwierciedlał ich wzajemne pragnienie. Klub był teraz wypełniony po brzegi, a przy głośnej muzyce, słabym oświetleniu i wspomaganej alkoholem Jane czuła się seksownie jak zawsze. Rob pochylił się bliżej, odgarniając jej włosy na bok, aby dosięgnąć jej ucha, położył dłoń na jej karku i szepnął: „Wiesz, gdybyśmy byli sami, jest wiele rzeczy, które chciałbym ci zrobić!”.

Jane zadrżała z pożądania. Przez cały wieczór Rob był takim dżentelmenem, prawie powściągliwym, a ten komentarz był mile widzianą niespodzianką. 'Naprawdę? Chcesz to rozwinąć? Jane odpowiedziała z szerokim uśmieszkiem na twarzy. Uwielbiała, gdy faceci gadali niegrzecznie, a oczekiwanie na to, co powie Rob, było prawie za duże.

Na samą myśl o tym zmokła. `` Cóż, na początek bym to zrobił '' i nieoczekiwanie Rob, wciąż trzymając dłoń na szyi Jane, położył drugą rękę na jej plecach i prawie podniósł ją z ziemi i pocałował Jane tak namiętnie, że była jak kit w jego ręce. Ich ciała były ściśnięte razem, każdy ich centymetr się stykał. Ciało Roba było, zgodnie z oczekiwaniami, solidne i twarde.

Kiedy pocałunek się skończył, Jane odetchnęła, pozostawiając zamknięte oczy, delektując się pocałunkiem i będąc tak blisko tego przystojnego mężczyzny. Rob znów się pochylił, patrząc Jane w oczy. Przysunął usta do jej ucha, kiedy poczuła jego ciepły oddech na swojej szyi.

`` Potem chwyciłbym cię za włosy, odchyliłem głowę do tyłu i pocałowałem cię w szyję, kierując się w dół do klatki piersiowej, ściągnąłbym ramiączka twojej sukienki, uwalniając twoje piękne piersi. Potem kręciłem cię dookoła, przyciągając twoje biodra blisko moich. Kiedy czujesz, jak mój twardy kutas wciska się w ciebie, przesunąłem dłonią w górę twojego uda, podciągając twoją sukienkę do talii, odsłaniając twoją błyszczącą mokrą cipkę. Jane nie mogła uwierzyć własnym uszom.

Ten mężczyzna dokładnie wiedział, czego chce, co ją nakręciło. Spojrzała na Roba, który płonął w ich oczach. Chciała zerwać z niego ubranie, mieć go tylko dla siebie, żeby mógł jej zrobić te wszystkie niegrzeczne rzeczy. - A może się stąd wydostaniemy? - powiedział Rob.

„Myślałam, że nigdy nie zapytasz” odpowiedziała Jane. Chwycił ją za rękę, gdy wymienili kolejne pożądliwe spojrzenia. Bez słowa do przyjaciół wybiegli z klubu, oboje świeżo podekscytowani tym, co miało nadejść. Nawet o tym nie rozmawiając, udali się w stronę pobliskiego hotelu. Nie mogli się doczekać, aby położyć się w swoje ręce, a to było najszybsze rozwiązanie zapewniające prywatność.

Kiedy dotarli do drzwi, Rob zameldował się i pobiegli do windy z kluczem. Gdy drzwi się zamknęły, natychmiast się zbliżyli. Rob podniósł Jane na poręczy, kiedy owijała nogi wokół jego talii i całowali się namiętnie. Bing! Drzwi się otworzyły i niechętnie rozdzielili swoje falujące ciała.

Na szczęście ich pokój znajdował się na początku korytarza, klucz zadziałał za pierwszym razem i po minucie byli w środku. Rob przycisnął Jane do wewnętrznej strony drzwi, zamykając je za sobą. W ciągu kilku sekund jego usta znalazły się na jej ustach.

Jego dłonie przesunęły się od jej talii do jej jędrnego pośladka, ściskając go bezczelnie. Chwycił jej sukienkę i jednym szybkim ruchem podniósł ją na głowę. Stała przed nim, naga, opalona i stonowana.

Teraz była wdzięczna, że ​​poszła do salonu piękności tego tygodnia, kiedy Rob cofnął się, a jego oczy przesunęły się w dół jej ciała i spoczęły na jej świeżo woskowanych ustach. Jęknął z uznania. Powoli podeszła do niego, wciąż w swoich sześciocalowych czarnych szpilkach.

Zaczął się cofać, aż dotarł do łóżka i usiadł. Stała przed nim, kiedy jego ręce przesunęły się do jej talii, a usta dotknęły jej piersi. Musnął jej piersi, biorąc je do ust i przesuwając językiem po jej dużych sutkach skierowanych w górę, by spotkać jego usta. Jego wielkie dłonie owinęły się wokół jej pleców, pragnąc zbliżyć ją do siebie jak najbliżej.

Jane sięgnęła w dół do talii Roba i podciągnęła jego cienką bluzkę do góry i przez głowę. Sapnęła, gdy ich nagie ciała się zetknęły. Jego ciało było niesamowite, szerokie ramiona, duże mięśnie i ziemista, miękka skóra sprawiały, że zapierał dech w piersiach. Jane chciała czuć go na sobie, więc pchnęła go z powrotem na łóżko i położyła na nim. Jej ręce przesunęły się do jego talii i kiedy przesunęła dłonią wzdłuż linii jego spodni, poczuła, jak drży pod nią.

Rozpięła jego pasek i włożyła dłoń do jego spodni. Westchnął z przyjemności. Obaj rzucili się, by zdjąć resztę jego ubrania i w końcu ich nagie ciała się spotkały. Wrażenie było intensywne. Gdy Jane siadała na Robu okrakiem, ich krocza spotkały się i zgrzytały ze sobą.

Rob masował jej jędrny, miękki tyłek, gdy jej biodra wirowały na nim. Rozłożył jej policzki, ugniatając je i przesunął palcami po jej pęknięciu. Dyszała i jęczała, a on wiedział, że musi szybko zwrócić jej uwagę. Chwytając ją za uda, przesunął jej ciało do swojej twarzy, kiedy okrakiem siadała na jego głowie. Jego język natychmiast znalazł się na jej łechtaczce, gdy jej kolana znalazły się po obu stronach jego twarzy, a ona odchyliła się do tyłu, aby chwycić pozostałe jeszcze wysokie obcasy.

Dyszała z rozkoszy, kiedy jego dłonie musnęły jej wnętrze ud. Jego język przesuwał się między jej łechtaczką a mokrą dziurą. Nie miała go dość, a on uwielbiał jej smak.

Całe jej ciało drżało, gdy jej ręce chwyciły wezgłowie. Ciężko uderzyła go w twarz, a jej ciało opadło na bok, gdy jej orgazm przejął kontrolę, kołysząc ją od stóp do głów. Położyła się na łóżku, ciesząc się poświatą. Jego dłoń przeciągnęła się po jej brzuchu i musnęła przekłuty pępek, jęcząc z aprobatą.

- Wow - wychrypiała. 'To było niesamowite'. - O wiele więcej, skąd to pochodziło - odpowiedział. 'Naprawdę? Cóż, spójrzmy więc na to - szepnęła Jane, przesuwając dłonią po jego wyuczonym brzuchu i wspinając się na jego twarde jak skała ciało. Jego kutas pulsował, a ona nie mogła się doczekać, kiedy zanurzy go w swojej wilgotnej cipce.

Opierając się na jego brzuchu, położyła się na nim, a on z łatwością wśliznął się do środka. Czuł się w niej tak dobrze i pracowali razem, kołysząc biodrami w swobodnym rytmie. Nagle Jane zakręciła nogami, ponieważ wciąż był w niej, więc odwróciła się od niego, a jej dojrzałe policzki podskakiwały w górę iw dół. Jej usta doiły jego trzon, gdy bił ją figlarnie. - O tak, właśnie tak - jęknęła i pochyliła się, opierając ręce na łóżku między jego nogami.

To dało mu wspaniały widok na jej pyszne dziurki i jego pulsujący członek wsuwający się i wysuwający z niej. Widok był niesamowity, nie mógł oderwać od niej oczu. Jej tyłek podskakiwał w górę iw dół na jego penisie, jej napięte mięśnie kurczyły się na jego długim penisie. Jej ręka opadła i delikatnie masowała jego miękkie jądra. Nie mógł już tego znieść, przyjemność była tak intensywna.

Trzymając ją za biodra, usiadł na kolanach, popychając ją do przodu do pozycji pieska. Zaczął w nią uderzać, uderzając w nią całym sobą. Każde pchnięcie wymachiwało jego jajami, tak że uderzały o jej łechtaczkę, wywołując dreszcze po jej ciele. Jane wiła się w ekstazie, a jej jęki stawały się coraz głośniejsze. Była bardzo wokalna i Robowi się to podobało.

„Pieprz mnie, pieprz mnie mocniej”, krzyknęła, a Rob zgodził się. - Tak kochanie, czy to ci się podoba? lubisz, kiedy cię tak pieprzę? To sprawiło, że oboje znaleźli się na krawędzi. Gdy Rob eksplodował w niej, sperma strzelała do jej otwartej dziury, ostro dotknęła jego cieknącego kutasa.

Ich ciała kołysały się zgodnie i zalały je fale przyjemności. Upadli na łóżko, splecione ze sobą ciała, lśniąc od wysiłku i blasku orgazmu. „Wow” Jane odetchnęła, gdy leżeli w swoich ramionach, a ich oddech zwolnił.

„Nie spodziewałem się, że to się stanie, kiedy będę gotowy wyjść wieczorem!”. „Nieoczekiwane jest zawsze najlepsze” - odparł Rob. „Cóż, gdyby stało się to za pierwszym razem, kiedy się spotkaliśmy, mogę sobie tylko wyobrazić, co się stanie, gdy spotkamy się ponownie” Jane zalotnie uśmiechnęła się. „Możemy tylko poczekać i zobaczyć”, odpowiedział Rob. Ciąg dalszy nastąpi…..

Podobne historie

Ślub Tiny

★★★★★ (< 5)

Mąż Tiny mógł spowodować jeszcze jeden prezent ślubny.…

🕑 7 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,535

„Tina i Barry biorą ślub, a ja jestem druhną, cóż, opiekunka honoru. Jesteś zaproszony, a ich dzieci są druhną i pageboyem”. To była najbardziej prężna od wieków moja żona Liz.…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Bibliotekarz z małego miasteczka

★★★★★ (< 5)
🕑 15 minuty Szybki numerek Historie 👁 2,354

Jestem osiemnastoletnią dziewczyną o dużych rozmiarach i bardziej dojrzałą niż połowa ludzi w moim mieście. Ukończyłem wcześnie, mam przyzwoity samochód, jestem singlem, żyję samotnie i…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Sklep z ciekawostkami

★★★★★ (< 5)

Błysnęła na niego piersiami, a on zakochał się w jej licznych urokach…

🕑 9 minuty Szybki numerek Historie 👁 1,787

To był stary sklep w nowej części miasta. Anachronizm, ciemna i stęchła nisza drobiazgów i starych rzeczy. Uwielbiałem to miejsce, podobała mi się atmosfera, uwielbiałem przeglądać jego…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat