Steampunk'd

Został zaproszony na steampunkową imprezę i stwierdził, że mu się to podoba!…

🕑 25 minuty minuty Steampunk Historie

Punk – sposób na opisanie kogoś, kto cię oszukuje, oszukuje, drażni lub sprawia, że ​​czujesz się głupio. Nazywam się Daniel White i historia, którą zamierzam z tobą opowiedzieć, wydarzyła się kilka lat temu. Zostałem zaproszony na imprezę przez mojego przyjaciela, który pomyślał, że muszę „wyjść i trochę się pogawędzić”.

Widzisz, właśnie przeszłam przez dość paskudne zerwanie – znalazłam swoją dziewczynę z kimś, kogo zawsze uważałam za mojego najlepszego przyjaciela – i rzadko widywano mnie w kręgach randkowych. Więc Julie zaprosiła mnie na imprezę, na którą zamierzała się wybrać. Pomyślała, że ​​mógłbym cieszyć się wyjściem z domu i spotkaniem z ludźmi, z którymi zwykle nie miałem do czynienia. – Więc co to za przyjęcie? Zapytałem Julie, kiedy zadzwoniła, żeby mnie zaprosić.

„Nazywa się to steampunkową imprezą. Steampunk to stosunkowo nowa moda, w której ludzie ubierają się w modę z epoki wiktoriańskiej – wiesz, gorsety, gorsety i długie sukienki. maszyny, stąd nazwa steampunk” – powiedziała.

„Cóż, będzie ciekawie, jeśli nic więcej!” Powiedziałem. Nie wkładałem zbyt wiele w noc, ale tak jak powiedziała Julie, nie jest to tłum, na który zwykle bym wpadał, więc gdyby to nie wypaliło, nic bym nie stracił. "Chwileczkę… czy ja też muszę się przebrać na tę imprezę?" Zapytałem: „Bo właśnie oddałem Goodwill ostatni z moich gorsetów i długich sukienek!” – powiedziałem śmiejąc się. "Głupio! Tak, musisz się ubrać - to jest cała zabawa. Ale nie martw się, znajdziemy ci coś do ubrania.

W mieście otworzył się nowy sklep, który ma odpowiednie do tego kostiumy. I najlepsze jest to, że gdy impreza się skończy, możesz im ją sprzedać, jeśli steampunk nie jest dla ciebie!” powiedziała. Następnego dnia spotkałam Julie w sklepie, powiedziała mi, żebym przyjrzała się kupowaniu dla mnie steampunkowego stroju.

W ogóle nie miałam pojęcia, o co, do diabła, chodziło „steampunk”, ale zaufałam Julie, a ponieważ ona też szła na imprezę, pomyślałam, że może wszystko dla mnie załagodzić. Wyszedłem ze sklepu jakąś godzinę później ze swoim strojem - wzorzystą kamizelką, długim płaszczem, sznurowanymi butami do kolan, cylindrem i goglami spawalniczymi! Dodała mi również zegarek kieszonkowy i laskę do chodzenia. Nie jest to coś, co założysz na lokalny targ, ale wzruszyłem ramionami i zgodziłem się na to – w końcu wiedziała o tym więcej niż ja! W noc imprezy ubrałem się w mój „punkowy strój” (czy to w ogóle słowo?) i pojechałem pod adres imprezy. Impreza odbywała się w głównej sali konferencyjnej hotelu w mieście i kiedy wszedłem do recepcji, miła dziewczyna za biurkiem skierowała mnie na miejsce imprezy. "Ładny strój, sir!" powiedziała, gdy odwróciłem się, by udać się na przyjęcie.

Odwzajemniłem uśmiech i skierowałem się krótkim korytarzem na przyjęcie. Słyszałem muzykę, gdy zbliżałem się do sali konferencyjnej, a kiedy dotarłem do drzwi i je otworzyłem, poczułem się, jakbym właśnie wyszedł z wehikułu czasu H.G. Wellsa i wróciłem do wiktoriańskiej Anglii! Po prostu stałem przy drzwiach przez kilka chwil, obserwując wszystkich ludzi ubranych w ich odjechane steampunkowe ciuchy. To było dziwne, ale jednocześnie dziwnie ekscytujące! Kiedy minął początkowy szok i zaskoczenie, zacząłem rozglądać się za Julie, która miała tu być, aby pomóc mi dopasować się do tego niekonwencjonalnego i niezwykłego tłumu. Ale znalezienie Julie w tej grupie może być trudniejsze, niż początkowo sądziłem… wiele osób miało częściowo zakryte twarze przez gogle lub części kostiumów.

I na tym shindigu było zaskakująco dużo ludzi - nie zdawałem sobie sprawy, że ta steampunkowa rzecz była tak popularna! Spacerowałem trochę, próbując wyłowić Julie z tłumu, ale nie miałem w tym szczęścia. Na tej imprezie było dużo ludzi… niektórzy tańczyli, rozmawiali w grupach i parach. Niektórzy siedzieli przy stole w formie bufetu ustawionym po jednej stronie pokoju. Więc po bezowocnym rozejrzeniu się, zdecydowałem, że zaparkuję przy barze i pozwoli Julie mnie znaleźć.

Ja również trzymałem oko na wypadek, gdybym ją zauważył. Ale zamiast Julie mój wzrok przykuł coś jeszcze… coś nieskończenie ciekawszego! Niedaleko ode mnie siedziała przy stole bardzo atrakcyjna brunetka z mocno utkwionymi we mnie oczami i kiedy nasze spojrzenia się spotkały, uśmiechnęła się do mnie. Zauważyłem, że siedziała sama i nie widziałem żadnych charakterystycznych znaków, że była z nikim - krzesła przy stole wciąż były wsunięte do końca i nie było żadnych płaszczy ani niczego, co wyglądało, jakby miała towarzystwo na Tabela. Wiedziałem, że też na mnie patrzy, w pobliżu nie było nikogo, na kogo mogłaby patrzeć.

Jedyna bliska mi osoba oglądała wiadomości w telewizji, nieświadoma tego, co się wokół nich dzieje. Zebrałem więc w sobie odwagę i drinka i podszedłem do jej stolika. "Jesteś tu z kimś?" Spytałem się jej. „Nie”, powiedziała, „Miałam tu kogoś spotkać, ale się nie pojawiła”.

- Czy mógłbyś więc mieć jakieś towarzystwo? Zapytałam. - Wcale nie. Właściwie miałem nadzieję, że przyjdziesz.

Nazywam się Anna. Widziałem cię, kiedy wszedłeś… wyglądałaś, jakbyś się trochę zagubiła. Czy steampunk nie jest twoją sceną? zapytała.

„Cześć Anno, mam na imię Daniel, miło cię poznać. I prawdę mówiąc, to pierwszy raz, kiedy o tym słyszałam. Koleżanka zaprosiła mnie na imprezę. Ma się ze mną spotkać tutaj, ale jej nie widzę – powiedziałem. „Tak, Julie miała się tu ze mną spotkać.

Ale kilka minut temu dostałam od niej wiadomość z informacją, że nie da rady” – powiedziała. - Naprawdę? Moja przyjaciółka też ma na imię Julie! Powiedziałem zaskoczony. „To dziwne! Czy nie byłoby zabawnie, gdyby to była ta sama osoba!” Anna powiedziała żartobliwie. – Cóż, moja Julie to Julie Moore – powiedziałem.

Dziewczyna prawie zakrztusiła się swoim napojem! "Nie ma mowy - na to też czekam! Julie Moore? Dwadzieścia sześć lat, około pięciu stóp i sześciu cali wzrostu, z brązowymi włosami i orzechowymi oczami?". "Tak, to ta sama dziewczyna! To małe gówno - zostaliśmy wrobieni!" Powiedziałem. Oboje śmialiśmy się z kojarzenia się naszego wspólnego przyjaciela. "Myślę, że można powiedzieć, że byliśmy steampunkowi!" – powiedziała Anna.

"Tak, tak sądzę!" Zgodziłem się. - Cóż, skoro ona nas tu ma, równie dobrze możemy zrobić to jak najlepiej. Mam nadzieję, że zostaniesz na trochę? powiedziała. Anna wydawała się miłą osobą, a Julie zadała sobie wiele trudu… poza tym nie chciałabym odbierać tych ubrań, nie dając im przynajmniej dobrej szansy! "Jasne, czemu nie!" Powiedziałem.

„Och, dobrze! Minęło dużo czasu, odkąd wyszłam i tęsknię za wyjściem i towarzysko” – powiedziała. "Tak, to samo dla mnie… może Julie próbuje połączyć dwie samotne dusze!" – powiedziałem, uśmiechając się. Zaczęliśmy rozmawiać, opowiadając każdemu o sobie i naszych dawnych nieszczęściach w związku. Zerwała zaręczyny, kiedy dowiedziała się, że jej chłopak jest agresywny, a ja powiedziałem jej, że moja dziewczyna mnie zdradza.

Im więcej rozmawialiśmy, tym więcej łączyło nas wiele wspólnego – oboje lubiliśmy ten sam rodzaj muzyki, oboje lubiliśmy wychodzić na kolację i jeździć na długie przejażdżki po kraju. Dowiedziałem się, że Anna pracowała jako sekretarka w firmie prawniczej i przeniosła ją jakieś pięć lat temu, ponieważ „duże miasto” stało się po prostu zbyt niebezpieczne. Dowiedziałem się, że od jakiegoś czasu "zainteresowała się" steampunkowym pomysłem, ale to była jej pierwsza prawdziwa steampunkowa impreza. Powiedziałem jej, że dorastałem w tej okolicy, chociaż w sąsiednim mieście i byłem strażakiem. Naprawdę wydawała się być pod wrażeniem tego.

"Och, strażak!" powiedziała, siadając prosto i przytulając się trochę bliżej. „Zawsze miałem coś do strażaków!” To sprawiło, że poczułem się dobrze i bardzo szybko temat się zmienił i zacząłem opowiadać jej o mojej pracy, o niektórych rzeczach, które widziałem i robiłem (milsze, mniej traumatyczne rzeczy!). "Czy kiedykolwiek uratowałeś kota z drzewa?" zapytała. „Nie, ale raz pomogłem wyciągnąć dzieciaka z jednego. Wspiął się wyżej, niż myślał i był zbyt przerażony, by zejść z powrotem.

Więc jego m zadzwonił do nas i przywieźliśmy drabinę, żeby go sprowadzić na dół - powiedziałem jej. przyszliby zabrać cię z drzewa… jeśli chodzi o część „ratunkową”, to zależałoby od tego, jak zdefiniujesz ratunek! - powiedziałem, układając jej insynuacje. - Przynajmniej uratowałeś mnie z nudnej imprezy, na której bym Byłam całkiem sama!", powiedziała Anna.

Przesunęła dłonią po mojej i spojrzała na mnie swoimi miękkimi zielonymi oczami. Zdecydowanie czułem, że to przechodzi na inny poziom, ale chciałem się upewnić, że odbieram właściwe sygnały, zanim wykonał jakieś ruchy. „Chciałabyś zatańczyć?" Zapytałem ją, gdy DJ na imprezie zagrał wolną piosenkę.

„Mmmhmm", powiedziała. Wstałem i podałem jej rękę, a ona zdjęła gogle, zostawiając je na stole zanim weszliśmy na parkiet. Kilka par już tańczyło, więc znaleźliśmy miejsce, w którym mogliśmy się trochę poruszyć.

Przyciągnąłem ją bliżej i się roztopiła we mnie, kładąc głowę na moim ramieniu. Tańczyliśmy i muszę przyznać, że czuła się naprawdę dobrze, jej miękkie, ciepłe ciało przycisnęło się do mojego. I musiałem czuć się z nią dobrze, bo kiedy już weszliśmy w rytm z jednym an, jej ręka przeniosła się z mojego ramienia na policzek, a potem na tył mojej głowy, żeby bawić się moimi włosami. Zacząłem trochę sztywnieć w kroczu i miałem nadzieję, że nie zauważy - też nie chciałem wysyłać żadnych niechcianych sygnałów! Ale okazuje się, że nie musiałam się zbytnio martwić. Przycisnęła się do mnie i kiedy poczuła, że ​​z tego powodu rośnie, przycisnęła się nieco mocniej.

Skończyliśmy taniec i staliśmy tam trochę dłużej, aż oboje zdecydowaliśmy, że powinniśmy wrócić i usiąść. Gdy usiedliśmy, DJ zaczął grać piosenkę i wtedy zbankrutowałem. „Anno, czy chciałabyś pójść gdzieś ciszej… jest tu za głośno, żeby rozmawiać bez krzyku” – powiedziałem. "Proszę! Ta muzyka zaczyna przyprawiać mnie o ból głowy!" powiedziała. Więc zamiast się napić, szybko wypiliśmy to, co z nas zostało, abyśmy mogli wyjść.

– Daj mi tylko chwilę na odświeżenie się, dobrze? zapytała. Kiwnąłem głową, a ona poszła do damskiej toalety. Kilka minut później wyszła i ramię w ramię opuściliśmy imprezę. Wyszedłem z nią przed hotel "Gdzie zaparkowałeś?" Spytałem się jej.

„Och, nie przyjechałem tutaj. Wziąłem taksówkę. Julie miała mnie odwieźć do domu po imprezie. dodatkowe wydatki na samochód” – powiedziała.

"Cóż, wtedy będzie to łatwe - weźmiemy moje!" Powiedziałem. Podeszliśmy do miejsca, w którym zaparkowałem samochód. "Co, nie ma wozu strażackiego?" zapytała żartobliwie, kiedy dotarliśmy do mojego samochodu. „No nie… marszczą brwi na nas, gdy podrywamy piękne kobiety na przyjęciach w wozach strażackich.

Powiedziałem z uśmiechem. „Cóż, przynajmniej mam strażaka, jeśli nie wóz strażacki. Czy jeździsz ciężarówkami?” zapytała. „Nie, siedzę po prawej stronie ciężarówki.

Jestem kapitanem – wchodzę w pożary z załogą. Kierowca musi zostać z ciężarówką i nią sterować – traci całą zabawę!" Powiedziałem jej. "O, rozumiem", powiedziała, wyraźnie pod wrażeniem. Zaczęliśmy jechać i zapytałem ją. "Więc Anno, dokąd chciałbyś się udać?”.

„Daniel, mam nadzieję, że nie sądzisz, że jestem zbyt do przodu, ale czy możemy iść do ciebie? Zaprosiłbym cię do mojego mieszkania, ale jest dość małe i tak jak powiedziałem, parkowanie jest uciążliwe. Musiałbyś zaparkować na ulicy, a czułbym się okropnie, gdyby coś stało się z tym fajnym samochodem. Moje mieszkanie nie jest w najlepszej dzielnicy – ​​powiedziała. hotel - mieszkałem na cichym przedmieściu na północ od głównej części miasta, podczas jazdy Anna dała jasno do zrozumienia swoje zamiary, kładąc rękę na moim udzie i przesuwając ją powoli w górę, gdzie znalazła dość duże wybrzuszenie "Grupała radośnie, gdy zobaczyła, że ​​się dla niej szykuję i delikatnie potarła guzek w moich spodniach, gdy starałem się skoncentrować na utrzymaniu samochodu na drodze. Dotarliśmy bezpiecznie do domu, nie dzięki Annie, i kiedy ciągnęliśmy na podjazd, skomentowała dom.

„Och, Danielu! To miejsce jest piękne!" powiedziała. "O wiele ładniejsze niż moje mieszkanie!". Uśmiechnąłem się do niej. Byłem bardzo dumny ze swojego miejsca - wykonałem dużo pracy, aby było tak, jak chciałem i tak było miło widzieć, że to zatwierdziło. „Wejdź, oprowadzę cię wielką wycieczkę!" Powiedziałem.

Otworzyłem drzwi, pomogłem jej wyjść i weszliśmy do środka. „Och, Danielu, masz piękny dom!" Anna powiedziała, kiedy ją oprowadzałem: „Tak naprawdę nie mam stylu projektowania… Myślę, że można to nazwać „wygodnym strażakiem”!”, powiedziałem. "Cóż, lubię 'wygodny strażak'!" powiedziała. "Chciałbyś coś do picia?" Zapytałam.

„Jeśli masz napój lub herbatę… Mam dziś dość twardych rzeczy. Obawiam się, że nie jestem zbytnio pijakiem”, powiedziała. „Oczywiście, myślę, że mogę załatwić nam kilka napojów gazowanych. Ja też nie piję zbyt wiele! Parę pije towarzysko raz na jakiś czas, ale nie lubię się zbytnio marnować.

Widziałem, co to może zrobić Zaraz wrócę z naszymi napojami gazowanymi - powiedziałem. Wszedłem, wziąłem kilka z lodówki i wróciłem do salonu. – Założę się, że dużo widziałaś Danielu – powiedziała, poklepując kanapę obok siebie.

"Więc jak długo jesteś strażakiem?". – Od około dziesięciu lat. Byłem wolontariuszem przez kilka lat wcześniej – powiedziałem, siadając obok niej. – A co sprawiło, że zdecydowałeś się zostać strażakiem? zapytała.

„Jako dziecko wybrałem się na wycieczkę po remizie strażackiej i zobaczyłem wszystkie fajne rzeczy i wysłuchałem niektórych ich historii. Myślę, że wtedy się w to wciągnąłem” – powiedziałem jej. „Cóż, myślę, że to wspaniałe, co robisz. Nie macie wystarczającego uznania za swoją pracę” – powiedziała. Potem przerwała na chwilę, przygryzając wargę, jakby o czymś myślała.

„Dodatkowo myślę, że to, co robisz, jest takie gorące!” powiedziała cicho. To ostatnie stwierdzenie zwróciło moją uwagę i spojrzałem jej w oczy. Miękkie i zielone, skakały tam iz powrotem, jakby czekały, aż coś zrobię. Więc zrobiłem.

Wyciągnąłem rękę, aby przyciągnąć ją do siebie w pocałunku. Na początku było to trochę ostrożne i niepewne, ale kiedy poczułem jej odpowiedź, wiedziałem, że dobrze odebrałem jej sygnały. Po chwili obściskiwania się na sofie oboje byliśmy bardzo rozgrzani.

- Wiesz, mam ładne, duże łóżko w sypialni… jest tam więcej miejsca, żeby się wygodniej - zasugerowałem. "Proszę…" Anna wydyszała bez tchu. Wstałem bez słowa i wziąłem Annę za rękę. Poprowadziłem ją korytarzem do głównej sypialni, a kiedy już tam dotarłem, zamknąłem za nami drzwi.

W chwili, gdy usłyszałem kliknięcie drzwi, przycisnąłem ją do nich, przyszpilając ją w miejscu i całując. Twardy. Głęboko.

Namiętnie. Przerwała pocałunek, uśmiechnęła się i zapytała: „Czy mogę przynajmniej pozbyć się tych wszystkich rzeczy, zanim będziesz ze mną w zły sposób?”. Pomogłem jej zdjąć gorset, kiedy zaczęła rozpinać guziki sukienki, by w końcu upuścić go na podłogę. Kiedy zdjęła sukienkę, zdjąłem koszulę i t-shirt.

Nasze usta odnalazły każde z nich ponownie, gdy zaczęłam zdejmować spodnie. Wpadliśmy na łóżko i zaczęliśmy zdzierać bieliznę. Chwytaliśmy się, całowaliśmy i lizaliśmy.

Ustawiliśmy się w pozycji „sześćdziesiąt dziewięć” ze mną leżącym na plecach, a ona nachylona na mnie. Jej głowa i ramiona znajdowały się na moich kolanach, a jej nogi były po jednej stronie. Zaczęła mnie lizać i ssać, aż zrobiłem się twardy, podczas gdy ja dotykałem jej cipki, aż kapała sok, a moja ręka i ramię były mokre. Kiedyś Anna kazała mi być twarda jak stalowa rura, a ja kapała jak złamana, oderwała się ode mnie.

– Danielu, czy zrobiłbyś coś dla mnie? zapytała. Nie byłem wtedy w stanie kłócić się lub dyskutować, więc po prostu powiedziałem "Jasne, Anno, co to jest?". – Podaj mi torebkę – powiedziała.

Podałem jej torebkę, a ona sięgnęła i wyciągnęła spory wibrator w kolorze cielistym. „Prawdopodobnie powinienem cię ostrzec z góry, jestem trochę nimfomanką. Noszę tutaj mojego przyjaciela, ponieważ nigdy nie wiem, kiedy ogarnie mnie potrzeba zajęcia się rzeczami.

Czasami jestem w pracy, czasami jestem jadę i muszę zjechać na pobocze. To może być kłopotliwe, ale to kim – lub czym – jestem”. Kontynuowała: „Chociaż w tej chwili możesz pieprzyć moje usta i użyć tego na mojej cipce? Naprawdę chcę mieć wypełnione obie dziury.

Bycie tutaj z tobą sprawiło, że jestem bardzo napalona!” powiedziała. Siedziałem tam przez chwilę oszołomiony. Nie mogłem uwierzyć w moje szczęście! Do tej pory myślałem, że to będzie nudna, nudna impreza, na której nikogo nie poznam i nie będę miała pojęcia, co się dzieje.

Potem spotykam tę dziewczynę, z którą wydaje mi się, że świetnie się dogaduję. Teraz dowiaduję się, że jest nimfomanką i lubi perwersyjny seks! Ta noc staje się coraz lepsza! - Jasne, Anno… um, jak chcesz to zrobić? Zapytałam. Nigdy wcześniej nie byłam z prawdziwą nimfomanką. Miałam dziewczyny, które lubiły seks, ale nigdy nie byłam bona fide nimfomanką. Chciałem dać jej to, czego potrzebowała, zwłaszcza, że ​​chciałem ją znowu zobaczyć.

„Kiedy wpadam w taki nastrój, Danielu, zwykle lubię to mocno i brudno, a może trochę szorstko. Lubię być ruchana w twarz – niechlujna, niechlujna, śliniąca się, ruchana w twarz i chcę, żebyś z tym równie mocno pieprzył moją cipkę . Czy jesteś na to gotowy? Mogę Ci obiecać dobrą zabawę, jeśli tak! - Tak, chyba mogę to zrobić.

Coś jeszcze? Zapytałam. „Cóż, odkąd spytałeś… Lubię też być spoliczkowany, wyzywany i sprośny z… wiesz, poniżany i poniżany i sprawiający, że czuję się wykorzystany. Jestem i tym podobne. Uderz mnie w twarz, w cycki, szczyp i ciągnij za sutki, po prostu użyj swojej wyobraźni – lubię to wszystko” – powiedziała. – Rozumiem – powiedziałem, myśląc o tym, co mi powiedziała.

„Prawdopodobnie myślisz, że jestem dość chory, a może i tak. Ale myślę, że lepiej wiedzieć o tym teraz, kiedy masz szansę uciec i uciec, niż czekać, aby dowiedzieć się, kiedy jesteśmy bardziej zaangażowani, prawda? " powiedziała. – Tak, żeby być pewnym, miałem sporo niespodzianek – powiedziałem.

- Więc… zamierzasz ciąć i uciekać, Danielu? – zapytała Anna ze zmartwionym spojrzeniem. Uśmiechnąłem się do niej. „Podaj mi ten wibrator i zobaczmy, jaką naprawdę jesteś dziwką ssącą kutasa!” Powiedziałem.

Anna uśmiechnęła się szeroko i wręczyła mi swoją zabawkę, po czym położyła się na plecach z głową zwisającą z krawędzi materaca w idealnej pozycji do ruchania w twarz. Uderzyłem ją lekko w twarz. "Otwórz dziwko!" Zaszczekałem. Otworzyła usta, a ja wepchnąłem mojego fiuta wystarczająco głęboko, żeby trochę ją zakrztusić. Cofnąłem się o kilka cali, aż poczuła się komfortowo, ale nadal miałam większość mojego fiuta w ustach.

Pochyliłem się i dałem jej przemoczoną cipkę figlarnie klapsa, a ona jęknęła wokół mojego fiuta, rozkładając szeroko nogi. Podniosłem siedmiocentymetrowy, gruby na dwa cale kij do pieprzenia w kolorze ciała i włączyłem go na pełną moc. Gdy zaczęła lizać mój trzonek i machać językiem po głowie, potarłem główką wibratora o jej wargi cipki i zacząłem wpychać go w nią. Zaczęła jęczeć i położyła rękę na mojej, pomagając wsunąć ją dalej. Ale zdjąłem jej rękę i włożyłem ją za nogę.

„Zajmuję się tą cipką. Trzymasz ręce za moimi nogami i koncentrujesz się na ssaniu kutasa, dziwko. Jeśli znów nimi ruszysz, pobiję ci tyłek, ale w porządku!” Warknąłem z udawaną surowością. "Mmmph!" Anna jęknęła wokół mojego fiuta, ale posłuchała, kładąc obie ręce na tyłach moich ud.

Mocno wepchnąłem w nią dildo, dopóki nie poczułem, że jest na dole w jej cipce, a potem zacząłem go mocno i szybko pracować. Co jakiś czas wyciągałem zabawkę i używałem końcówki do śledzenia jej warg cipkowych lub robienia małych kółek wokół jej łechtaczki, aby ją drażnić. Potem wbiłem go z powrotem w nią tylko po to, by usłyszeć jej westchnienie w odpowiedzi. Anna wykonywała swoją część ssania i lizania mojego penisa i pocierania językiem o głowę, aby mnie podniecić tak samo jak ona. Użyłem kolan po obu stronach jej głowy, aby utrzymać go na miejscu, a gdy tył jej głowy przylegał do materaca, nie mogła się poruszyć ani odwrócić twarzy.

"Dobra dziwko, zobaczmy, jak sobie radzisz z głębokim gardłem kutasa!" Powiedziałem. „Będę trzymać mojego kutasa nieruchomo, a ty weźmiesz go, jak możesz. Po prostu pociągnij mnie za nogi, jeśli chcesz więcej, i dotknij, jeśli chcesz, abym się cofnął”. Skinęła głową, a ja powoli się w nią wepchnąłem.

Kiedy poczułem czubek mojego fiuta z tyłu jej gardła, zakrztusiła się trochę i cofnąłem się. Ale poczułem, że znów mnie ciągnie do przodu i tym razem była na to gotowa. Poczułem, jak jej gardło się otwiera, a potem poczułem, jak jej gardło owija się wokół główki mojego penisa, gdy zapadałem się głębiej. Kiedy minął już jej odruch wymiotny, wciągnęła mnie do samego końca, aż jej nos przycisnął się do mojego woreczka.

Uniosłem trochę moje jądra i nacisnąłem ostatni cal, moje orzechy teraz spoczywają po obu stronach jej nosa! Anna trzymała mnie w zaciśniętym gardle przez kilka sekund, zanim klepnęła mnie w nogę, sygnalizując, że musi oddychać. Cofnąłem się, a ona zakrztusiła się, gdy wyszedłem, po czym wciągnąłem wielki łyk powietrza. Pozwoliłem jej wziąć kilka porządnych, głębokich oddechów, po czym wróciłem do jej gardła. Następnym razem, kiedy podszedłem, trochę śliny spłynęło z jej ust i w dół jej twarzy, a także połączyłem mojego kutasa z jej ustami za pomocą mostka śliny. Wróciłem i wyciągnąłem łyk śliny.

Do tej pory jej twarz była w nieładzie, a makijaż wyglądał jak obraz Picassa. Ale pod tym gorącym bałaganem tuszu do rzęs, cieni do powiek i startej szminki krył się wielki uśmiech! Anna to uwielbiała! - Nie tak źle, dziwko, ale teraz zamierzam pieprzyć to gardło! Lepiej złap oddech, póki możesz! Powiedziałem jej. Wzięła kilka głębokich oddechów, a potem zacząłem wsuwać i wysuwać jej gardło, czując, jak jej gardło mocno trzyma mojego kutasa, a następnie go uwalnia. Ślina płynęła, kiedy wchodziłem i wychodziłem, i wkrótce jej twarz była pokryta mokrym ślinieniem. Aby dodać do jej pieprzenia na twarzy, zwiększyłem również ruchanie jej śliniącej się cipki.

Użyłem mojego wolnego musiałem uderzyć jej cycki, powodując, że jęczała, wydmuchując bąbelki przyjemności we własnym ślinie. Uszczypnąłem jej sutek, aż wygięła plecy, próbując złagodzić ból w sutku. To samo zrobiłem z jej sutkiem z tym samym jękiem i wygięciem.

Wyciągnąłem wibrującego demona z jej cipki i za pomocą dłoni nabrałem trochę soku z jej cipki i posmarowałem nim jej cycki. Następnie trzymając mojego fiuta w jej ustach, uderzyłem kilka razy szybko w oba cycki, powodując, że zaczęła krzyczeć wokół mojego fiuta. „Cieszyć się sobą, dziwko? Czy to jest to, co lubisz, być poklepywanym, być używanym jako dziura w dupie? Być tylko kutasem, śmietnikiem? na pewno jestem!" Warknąłem na nią. Moje słowa zrobiły dokładnie to, na co liczyłem. Poczułem jej dreszcz, a potem napięcie.

Miała dojść. Twardy. Chciałem się upewnić, że zapamięta ten orgazm, więc wepchnąłem w nią wibrator tak głęboko, jak się odważyłem, a potem kilka razy, bardzo szybko, uderzyłem ją w łechtaczkę. "MMMMPPPHHHH!" Anna znowu krzyczała wokół mojego fiuta. Poczułem, jak wibrator próbuje wypchnąć się z jej cipki, gdy jej ściany się zawaliły, a kiedy puściłem, wyskoczyła jak korek od szampana, by wylądować w nogach łóżka, wciąż dziko brzęcząc.

Natychmiast potem wypluła stłumione soki, szarpnęła się i wiła, obracając się na szyi, podczas gdy wciąż miałam przypiętą głowę. Jej dłonie drapały i drapały moje nogi i ściskały prześcieradła, gdy próbowała znaleźć uchwyt w swoim wirującym świecie. Wyciągnąłem mojego kutasa z jej ust zaraz po tym, jak zaczęła cumming – wiedziałem, że będzie potrzebowała powietrza i nie chciałem jej dusić.

Stałem tam przy jej głowie, obserwując ją uważnie, czy nie ma żadnych oznak kłopotów, ale ona przeszła przez swój zachwyt bez problemu, w końcu upadając z czystego wyczerpania, dysząc i pokryta połyskiem potu, śliny i soków z cipki. Kiedy do mnie wróciła, pomogłem jej położyć się na łóżku jak zwykle z głową na poduszce. Wspiąłem się obok niej i przytrzymałem ją przez chwilę, ciesząc się, że miała tak twardą spermę, a ja byłem tego powodem. Jednak po chwili odwróciła się, by na mnie spojrzeć. „To był niesamowity Daniel – nie sądzę, żebym kiedykolwiek tak mocno doszedł! Ale jeszcze się nie bawiłeś!” powiedziała.

Pocałowałem ją w czoło. "Zrelaksuj się kochanie, mamy na to całą noc!" Powiedziałem, a ona przytuliła się bliżej. To było około tydzień później, kiedy następnym razem wpadłem na Julie. "Więc, jak było na przyjęciu?" zapytała żartobliwie.

- Nie wiem, nie siedziałem tam zbyt długo – powiedziałem, uśmiechając się. "Tak słyszałem. Domyślam się, że ty i Anna dobrze się dogadujesz? — zawołała.

— Świetnie nam idzie. Chcę ci podziękować, Julie, za ustawienie nas. To była brudna sztuczka, ale cudownie się sprawdziła!" Powiedziałem. "Więc jesteś więc uzależniony od steampunka?" zapytała.

"Cóż, jestem uzależniony przynajmniej od JEDNEGO steampunka!" Powiedziałem….

Podobne historie

Mechaniczna Karolina

★★★★(< 5)

Nowa era zegarków wspomagała kontrolę nad ciałem.…

🕑 37 minuty Steampunk Historie 👁 3,582

Steam był królem! Para była czysta, tania energia dla mas. Od końca XIX wieku do końca XX wieku wszystko napędzała para. W tamtych czasach wszystkie wynalazki były napędzane parą. Była tam…

kontyntynuj Steampunk historia seksu

Steampunk'd

Został zaproszony na steampunkową imprezę i stwierdził, że mu się to podoba!…

🕑 25 minuty Steampunk Historie 👁 3,369

Punk – sposób na opisanie kogoś, kto cię oszukuje, oszukuje, drażni lub sprawia, że ​​czujesz się głupio. Nazywam się Daniel White i historia, którą zamierzam z tobą opowiedzieć,…

kontyntynuj Steampunk historia seksu

Steam i gwiazdy

🕑 6 minuty Steampunk Historie 👁 2,332

Mglista noc w londyńskim mieście. Lady Emmaline Christie jedzie dorożką na swój pierwszy bal towarzyski w towarzystwie swojej przyzwoitki, ciotki Agaty, siostry jej babci. Podekscytowana…

kontyntynuj Steampunk historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat