Z miłości do piersi

★★★★★ (< 5)

Thomas odkrywa uroki wyższej kadry zarządzającej.…

🕑 25 minuty minuty Seks w biurze Historie

Zawsze uważałem się za człowieka uczciwego, prawego i wiernego. Kocham moją żonę, zawsze kochałem i zawsze będę. To nie podlega dyskusji. Podobnie nigdy nie myślałem o sobie jako o człowieku od piersi, bardziej o koneseru tyłka.

Nie ma to jak zuchwały mały tyłeczek w obcisłych dżinsach lub krótkiej spódniczce, który sprawi, że moje soki popłyną. To było do wczoraj. Wczoraj coś się zmieniło i, a raczej powinienem powiedzieć, ktoś, że ktoś będący Angelą, a dokładniej, wspaniały biust Angeli zmienił to wszystko. Co mogę powiedzieć o niej io nich?. Jest kierownikiem naszej fabryki i szczerze mówiąc, jest bardzo dobra w swojej pracy.

Bez niej to miejsce by się zatrzymało. Nie powiem, że jest najlepszą rzeczą, jaka kiedykolwiek spotkała to miejsce, ale nie jest daleko. Jednak to nie znaczy, że ją lubię. Dobra, jest wysoka i atrakcyjna… Nie, właściwie to raczej przystojna kobieta. Zachowuje się wspaniale i ma dobre wyczucie tego, co jest dobre, a co złe.

Oczywiście posiadanie takiej postaci jak jej zawsze pomaga, a ona o tym wie i prawdopodobnie dlatego jej nie lubiłem. Jest wysoka, wyższa ode mnie, a przy 5'10" nie jestem garbatą. Wiele z tego miało związek z jej nogami. Są długie, niewiarygodnie długie i dobrze umięśnione. To i jej szczupła talia są wystarczająco imponujące, ale co naprawdę odróżnia ją od większości kobiet, które tu pracują, to jej piersi.To wspaniały stojak.

Pełne, mocne i dość duże, wiem na pewno, że są entuzjastycznie dyskutowane przez wielu moich kolegów. Właściwie wygląda dokładnie tak, jak zawsze wyobrażałem sobie, że zrobiła to królowa Boadicea. Właściwie to szkoda, że ​​jej postać nie jest tak przyjemna jak jej wygląd.

Przyziemna, konfrontacyjna i szorstka, może załatwiać sprawy, ale nie w sposób sprzyjający nawiązywaniu przyjaźni. Czy jej to obchodzi, nie sądzę. Liczą się tylko wyniki, aw jej książce cel uświęca środki. Więc jeśli nie możesz znieść upału, wyjdź z kuchni.

Aż do wczoraj udawało mi się unikać jakiejkolwiek konfrontacji, ale od chwili, gdy weszła do mojego obskurnego warsztatu, stało się jasne, że poluje na krew. Jako szef utrzymania ruchu moim zadaniem, wraz z moim zespołem mechaników, jest utrzymywanie wszystkich maszyn w ruchu. Brzmi łatwo i byłoby łatwe, gdybym mógł kupić wszystkie potrzebne części.

Jednak z kierownictwem trzymającym palce na sznurkach torebki, mogę zamawiać tylko części zamienne, a nie gromadzić zapasów. Ten fakt nie miał znaczenia dla Angeli. Główna maszyna pakująca nie działała, a ona nie była zadowolona.

"Kiedy zamierzasz naprawić tę pieprzoną maszynę?" – zażądała, wpadając do mojego biura jak niepożądana trąba powietrzna. Siedziałem za biurkiem, czytając e-maile wysłane podczas nocnej zmiany. - Dzień dobry, Angelo – odpowiedziałem uprzejmie, starając się zignorować agresję, którą emanowała. Górowała nade mną, opierając się na zaciśniętych pięściach, jej nozdrza rozszerzały się, a oczy płonęły, gdy patrzyła na mnie, jakbym była jakimś ohydnym owadem, który miał impertynencję, by wyłonić się spod kamienia, psując jej fantazyjne przyjęcie w ogrodzie.

„Dla ciebie to pani Smith, ty… ty…” było oczywiste, że była zbyt zła, by jasno myśleć. "Dzień dobry pani, pani. Smith – przerwałam śmiertelnie poważnie, doskonale wiedząc, jak bardzo ją irytuję. „Co mogę teraz dla ciebie zrobić w ten piękny, słoneczny poranek?”. nie w przyszłym tygodniu, dzisiaj.

Słyszysz mnie? Dziś! Mam gówniany ładunek produktów i potrzebuję każdej maszyny pakującej w ruchu” krzyczała wściekle, ślina tworzyła się na jej pięknie umalowanych ustach. Po przetrwaniu burzy sardonicznie uniosłam brwi i skierowałam w jej stronę ekran komputera Następnie wskazałem e-maile zarówno od kierownika nocnej zmiany, który zgłosił awarię, jak i od mojego mechanika, który poszedł go naprawić. Teraz łożysko wałeczkowe ze strumieniem wtórnym jest kompletnie popieprzone… co oznacza, że ​​możesz krzyczeć i krzyczeć do woli, bo jeśli nie znajdę zastępstwa, masz popieprzone”. Nawet gdy to powiedziałem, wiedziałem, że posunęła się za daleko.

Jej twarz zrobiła się pudrowa, a pierś falowała potężnie, gdy nabierała pary. Teraz normalnie jestem odporna na kobiece wdzięki, bo gdybym nie była, ani ja, ani moi mechanicy nie dopadlibyśmy jakakolwiek reszta, to takie proste. Bylibyśmy nękani ciągłymi prośbami o naprawienie tego i naprawienie tamtego, ale Angela była inna.

Jak już opisałem, jest atrakcyjną kobietą, zaskakująco szczupłą figurą dla kogoś, kto jest zakazała trójki nastoletnich dzieci i tych cycków. Jezu, wydawały się przeciwstawiać grawitacji. Zawsze myślałam, że lubię małe naturalne piersi, zwłaszcza w wieku, w którym wiele kobiet uważa, że ​​to zupełnie normalne, aby pompować je tak pełnymi silikonu, że wyglądają jak balony gotowe do wybuchu. Prawdę mówiąc, lubię ładny, zuchwały mały biust, ale patrząc na generację Angeli Nasz stojak zmusił mnie do zmiany opinii. Słyszałem, że czasami żartobliwie nazywała ich „niszczącym duetem” i nie myliła się.

Były porażająco piękne. Cudownie wykonane kopce jędrnego, radośnie opalonego ciała. Pełne, ciężkie i obwisłe, ale bez obwisania, zwieńczone były sutkami w kolorze migdałów. Jak się dowiedziałem, było ich więcej niż garść i kęs. Oczywiście nawet najlepsze arcydzieła muszą być poprawnie zaprezentowane, a Angela dokładnie wiedziała, jak pochwalić się swoimi atutami.

Chociaż jej garnitury biznesowe nigdy nie różniły się stylem, były dostępne w różnych odcieniach czerni, błękitu i szarości, aby przełamać monotonię. Podobnie jej bluzki były w różnych kolorach, chociaż krój był zawsze taki sam. Z długimi rękawami, obcisły i zawsze wydawało się, że brakuje kilku górnych guzików. I tak, podczas gdy ona pochylała się nad moim biurkiem, wpatrując się we mnie za szczerość, miałam bardzo przyjemny moment, potajemnie spoglądając w dół rozdziawionego dekoltu jej bordowo-czerwonej bluzki.

Miękki obrzęk jej piersi był łatwo dostrzegalny, zanim zniknął w zachęcająco głębokiej szczelinie, która po prostu błagała o coś, nie trzeba zgadywać, co umieścić między nimi. Z przodu każdej piersi, tuż pod brzegiem plisowanej białej koronki, znajdował się ślad ciemniejszej skóry, co wywołało zamieszki w mojej wyobraźni. I chociaż widziałam tylko przebłyski, później dowiedziałam się, że jej stanik został oczywiście wybrany tak, by eksponować jej atuty w najbardziej przypadkowy sposób. Często zastanawiałam się, czy inżynierowie kiedykolwiek przestudiowali wszystkie szczegóły skromnego stanika.

Na pierwszy rzut oka jest to dość prosty projekt, ale jeśli weźmie się pod uwagę obciążenia i obciążenia, z jakimi ta skromna część garderoby musi sobie radzić przez cały dzień i każdego dnia, to naprawdę trzeba to nazwać cudem inżynierii. Od ręcznie robionej, seksownej, podkreślającej figurę bielizny po masowo produkowane biustonosze do pracy na co dzień, są one dostępne w najróżniejszych kształtach i rozmiarach. Push up, low cut, cienkie i sportowe, żeby wymienić tylko kilka, mogą być wykonane z prawie wszystkiego i są wykonane z prawie wszystkiego.

Dobra, nie wszystko jest w moim guście, w rzeczywistości niektóre są cholernie cholernie brzydkie, ale niektóre… Cóż, mogliby dać martwemu człowiekowi kość, a te, które nosi Angela, zdecydowanie należą do ostatniej kategorii. Falbaniasta koronkowa krawędź, która obejmowała falującą klatkę piersiową przede mną, była i mogę to kategorycznie potwierdzić, zdecydowanie zaprojektowana, aby obudzić i utrzymać zainteresowanie wielbicieli. I byłem zainteresowany. Posunąłbym się nawet do stwierdzenia, że ​​widok przede mną urzekł mnie i tak bardzo potrzebna krew szybko znikała z mojego mózgu.

– Jezu, te rzeczy są zajebiście wspaniałe – wymamrotałam cudownie. "Jak śmiesz mówić… poczekaj chwilę. Co masz na myśli? - zażądała ze złością. Patrzyłem z przerażeniem na Angelę.

Niepewny, czy mnie usłyszała i żądała, żebym się powtórzył, czy też chciała odpowiedzi na moje stwierdzenie, że jest w strumieniu bez wiosła, ja nie wiedziałem, co powiedzieć. Zaryzykowałem. „Chodzi mi o to” i wpatrywałem się w nią bez wahania, „ponieważ kierownictwo, w tym ciebie”, nie wzdrygnęła się na mój wskazujący palec, „postanowiła ogranicza mój budżet, nie wolno mi trzymać takich drogich części na półce.

Jedyne, co obecnie trzymamy w sklepach, to drobiazgi, które wymagają regularnej wymiany, nic takiego. Właściwie nie jestem pewien, gdzie znajdę go w tym krótkim czasie. Będę musiała zapytać dookoła i zobaczyć, czy mam szczęście. - Oczy jej wyszły na wierzch, a klatka piersiowa uniosła się, gdy włączyłem ją w moje oskarżenie, ale kontynuowałem, zanim zdążyła się odezwać.

- Wysłałem setki e-maili i notatki, wyjaśniające krótkowzroczność tej polityki, ale czy słuchałeś. O nie." Byłem na fali i chciałem wykorzystać swoją przewagę. "O nie, nie miałbyś tego, prawda. Nie było mowy, żeby skromny pan Daniels z konserwacji powiedział zarządowi, jak prowadzić to miejsce. Za kogo on się uważa? To my jesteśmy szefami i to my decydujemy, co się tutaj dzieje, a zdrowy rozsądek niech szlag trafi.

Mój monolog był godny samego sir Oliviera. i nic nie mogę na to poradzić. – Ale… ale, ale – naburzyła się, wiatr uczciwie i prosto zniknął z jej żagli. – To nie mój problem – zaprotestowałem, machając lekceważąco ręką.

- No cóż, może jesteś niewłaściwym człowiekiem do tego zadania - odparowała złośliwie. „Może nadszedł czas, aby rozejrzeć się za kimś, kto może wykonać zadanie”. Mówi się jak prawdziwa suka z kierownictwa, która ma wszelkie uprawnienia, aby uzyskać to, czego chce, ale absolutnie nie rozumie tej sprawy. - Powodzenia w takim razie – odpowiedziałem od razu, doprowadzając ją do szału, jeszcze bardziej, sądząc po sposobie w jaki jej oczy płonęły.

Potem, jakby pojmując to, co powiedziałem, nagle wyprostowała się, usuwając wspaniały widok, który potajemnie cieszyłem się, i spojrzała na mnie z namysłem. Jeśli zauważyła, że ​​gapię się na jej cycki, nie przyznała się do tego, co przypisałem jej zbytniemu zajęciu się „pakowaniem jeden”. "Więc nie da się tego dzisiaj naprawić?".

Jej niepewny, pojednawczy ton był przyjemny. "Nie.". „Nie, po prostu nie.

Nawet, na pewno spróbuję pani Smith, zostaw to ze mną”. Jej rozdrażnienie było słyszalne. „Oczywiście, że zrobię co w mojej mocy”, powiedziałem trochę defensywnie, „ale nie oczekuj cudów”. "Ale potrzebuję tej maszyny." Mówiła cicho, patrząc przez moje okno na rozwaloną masę maszyn i ludzi na podłodze pod nami.

"Tak jak powiedziałem, Angela, zrobię co w mojej mocy", trochę żal jej kłopotliwej sytuacji. "Dziękuję, Thomas, naprawdę, i mam na myśli to szczerze, naprawdę to docenię." W porze lunchu podszedłem do niej w kantynie. „Dobra wiadomość, pani Smith.

Znalazłem część zamienną do „pakowania jednego” i jak tylko płatność zostanie zatwierdzona, możemy ją odebrać. Powinien być tutaj dziś po południu lub jutro rano, jeśli ktoś ma konto nie wyciąga palca." Dokończyła kęs sałatki, którą jadła, i skinęła głową. – To dobra wiadomość. Jesteśmy tutaj zalani. Spojrzała na mnie z ciekawością.

"Dobrze, Thomas, załatwisz transport i wyślij mi szczegóły, upewnię się, że konta grają w piłkę." Skinęłam jej krótko głową. „Zrobi”. Kiedy odwróciłem się na piętach, poprosiła mnie, żebym się z nią zameldował przed powrotem do domu. – Wiesz, żeby dać mi znać, jak się sprawy mają.

Posłała mi enigmatyczny uśmiech i skupiła się na posiłku. O piątej, zanim posprzątałam, dotrzymałam słowa i podeszłam do jej drzwi. Angela dotrzymała słowa.

Płatność została natychmiast zatwierdzona, gdy jeden z moich ludzi był u dostawcy, a godzinę później zaczęliśmy wymieniać zepsute łożysko. "Wejdź.". Wszedłem do niezwykle ładnie udekorowanego biura i porównałem je do mojej obskurnej dziury.

Gorzkie myśli o moim kurczącym się budżecie zalały mój umysł, widząc ją siedzącą zrelaksowaną za biurkiem. Podniosła wzrok i uśmiechnęła się. Przez chwilę myślałem, że widzę coś w jej oczach, ale odrzuciłem to jako wytwór mojej wyobraźni. – Proszę, usiądź, Thomasie – powiedziała i wskazała na drogie krzesło naprzeciwko niej. Spojrzałem na mój zatłuszczony kombinezon i zrezygnowałem z tego.

„Przejdę” i jako wyjaśnienie wskazał na brud. Spojrzała na mnie z góry na dół i uśmiechnęła się. Dziwny, krzywy uśmiech i zastanawiałem się, co się do cholery dzieje. - Więc jak się sprawy mają, Thomas? zapytała uprzejmie. Zaskoczony nieoczekiwaną uprzejmością odpowiedziałem uprzejmie.

„Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w ciągu najbliższych kilku godzin 'pakunek jeden' będzie gotowy do pracy. Moi ludzie są zajęci, nawet gdy rozmawiamy, i jestem pewien, że po uruchomieniu nie napotkamy żadnego dalsze problemy." Zostałem nagrodzony skinieniem głowy z uznaniem. „Dobrze. Tak się cieszę, że udało ci się rozwiązać problem. Nie możesz sobie wyobrazić presji, jaką wywieram na górze, aby wynieść zamówienia za drzwi” – ​​powiedziała, wdzięcznym tonem, który z satysfakcją słyszeć.

Właściwie to mnie zaskoczyło. Zawsze myślałem, że jest z wyższej kadry kierowniczej, ale chociaż wciąż kołysała berłem nad moją głową, teraz było dla mnie jasne, że jej głowa również jest na bloku. "Może kierownictwo posłucha nas, pokornych robotników, po tej panice…". „Wątpię” – przerwała mi – „Przekazywałam twoje zastrzeżenia w ciągu ostatnich kilku miesięcy, ale nie chcą wiedzieć. Jedyne, o co się martwią, to akcjonariusze”.

Opadła mi szczęka. Miała rozbawiony wyraz twarzy. "O co chodzi Thomas, nie sądzisz, że słucham?". W normalnych okolicznościach powiedziałbym „nie”, ale to byłoby obraźliwe.

Mogłam tylko uśmiechnąć się nieśmiało i wzruszyć ramionami. Na szczęście machnęła lekceważąco ręką. „Woda pod mostem, Thomas. Po prostu cieszę się, że przeszliśmy przez to stosunkowo bez szwanku. Gdy „pakiet jeden” zacznie działać, wkrótce wrócimy do normy, tak samo, jak tutaj może być.

" Posłała mi ciepły uśmiech. Potem wstała i obeszła biurko. Szczerze myślałem, że szykuje się do powrotu do domu, tak jak ja, i na pewno nie spodziewała się tego, co będzie dalej.

„Właściwie” – kontynuowała podchodząc do drzwi swojego biura – „Naprawdę myślę, że jestem ci winna przeprosiny za moje zachowanie dzisiejszego ranka”, po czym zamknęła je, zanim zwróciła się do mnie: „To i bardzo dziękuję”. Wtedy zdjęła kurtkę, rzuciła ją na jedno z krzeseł i zaczęła iść w moim kierunku. "Czy jest coś, co możesz wymyślić, co pomoże mi zadośćuczynić, Thomas, czy mogę nazywać cię Tom." Teraz mogę nie być tak inteligentna jak Angela i mogę, nie, pozwolę sobie to przeformułować. Wiem, że mam gigantyczny chip na ramieniu, jeśli chodzi o kierownictwo wyższego szczebla, ale kiedy jedna z twoich tak zwanych przełożonych zaczyna rozpinać obcisłą bluzkę, pytając mnie, czy może coś dla mnie zrobić, nawet ja nie zamierzam złożyć skargę do związku.

Chociaż cieszył mnie widok jej płaskiego brzucha, gdy każdy guzik był szybko załatwiany, szok musiał być wyraźnie widoczny w moich oczach. - Co się dzieje, Tom? Czy to nie te piękności chciałeś zobaczyć? Nie mogłeś się ich nacieszyć dzisiejszego ranka, kiedy byłem w twoim warsztacie. Cholera, widziała, jak się gapię. Poczułam, jak moje policzki się rozgrzewają, gdy ogarnęło mnie uczucie wstydu. Angela była zapięta na kilka ostatnich guzików i widać było dolną połowę jej białego koronkowego biustonosza, podobnie jak ponętne kopce ciała zawarte w środku.

- Co się stało Tom, kot ma twój język z klasy robotniczej – zapytała szyderczo, gdy ostatni guzik padł jej zręcznym palcom, a jej bluzka cudownie się rozpięła. „Na szczęście dla mnie twój kutas z klasy robotniczej nie wydaje się mieć nic przeciwko. Mój, mój, ten wybrzuszenie wygląda obiecująco. Założę się, że tak. Miałem rację co do jej stanika.

Co za wykwintne ubranie. kimś, kto miał o wiele więcej wiedzy na temat kobiecej sylwetki i seksownej bielizny niż ja, ale magicznie wiedział, co mi się podoba. Ubranie było głęboko wycięte z warstwą delikatnej, delikatnej koronki zakrywającej najciekawsze części.

wydawała się zbyt delikatna, aby pomieścić pełne, ciężkie piersi, które go zajmowały, ale najwyraźniej tak nie było. Smuga brązowej otoczki, którą widziałam dziś rano, została teraz ujawniona w całości, a mój wzrok przyciągnęła para adekwatnych wyprostowane brodawki, zniekształcające przezroczystą tkaninę. W sumie, widząc ją stojącą tam, w tym stanie erotycznego rozebrania, moja krew nie płynęła tak po prostu między moje nogi, ale pozytywnie spływała kaskadą, a mój kutas gwałtownie gęstniał.

Angela stała prowokacyjnie przede mną, nasze ciała były tak blisko, że ledwo mogła przejść między nami kartka papieru. Przysięgam, że powietrze między nami było tak bardzo naładowane, że w przenośni iskry wypełniały lukę. Pochyliła głowę do przodu, jej usta muskały moją szyję, a jej oddech ogrzewał moją skórę, gdy jej usta poruszały się w kierunku mojego ucha. Podobnie jak jej egzotyczne perfumy wypełniające moje nozdrza, jej seksowny szept wypełnił moje uszy, a jej ręka sięgnęła do mojego krocza.

„Hmmmm, twój kutas jest ładny i twardy. Lubię takie osoby. Mam pokazać, jak bardzo ich lubię?” Odchyliła głowę do tyłu, spojrzała na mnie zachęcająco i uwodzicielsko oblizała usta.

„Czy ty… na pewno… na pewno chcesz… chcesz t… t… zrobić to… ta pani Smi… Smith?". Okej, jąkam się, kiedy się denerwuję iw tym momencie moje serce biło szybciej niż bolid Formuły 1 Lewisa Hamiltona. - Och, nie ma potrzeby skromności bohatera z klasy robotniczej, Tom. Myślę, że możesz mówić do mnie Angela – wyszeptała ochryple, jej palce pilnie ścisnęły moją nabrzmiałą męskość.

"I myślałem o tym cały dzień." Moje brwi uniosły się tak wysoko, że mogłabym ich użyć do pomalowania sufitu. Angela nie wydawała się w żaden sposób zdeterminowana tym, co robiła. Przycisnęła się do mnie i bez najmniejszego trudu rozpięła moje kombinezony i wsunęła rękę do moich bokserek. „O mój Boże” było wszystkim, co mogłem wymamrotać, gdy jej twarde sutki wbiły się w moją klatkę piersiową, podczas gdy zwinne palce chwyciły moje twarde jak skała ciało. — O Boże, rzeczywiście, panie Daniels — odparła Angela między gorączkowymi pocałunkami.

„Tak mnie podnieciłeś dziś rano, że dzisiaj praktycznie nic nie zrobiłem. Cóż, nic, co byłoby dla nikogo przydatne, to na pewno”. Z jej ust wyrwał się niegrzeczny chichot. – Pamiętaj, że fantazjowanie o tym, co chciałem ci zrobić, może być postrzegane jako uszczęśliwienie pracowników, nie sądzisz? Jej oczy błyszczały złośliwie.

„O czym myślałeś, kiedy gapiłeś się na moje cycki?” zażądała bez tchu, wyciągając język z moich ust. Stojąc tam, z Angelą masturbującą mojego pulsującego kutasa, po wyłowieniu go z moich spodni, zdałem sobie sprawę, że prawdopodobnie nigdy nie dostanę kolejnej takiej szansy. Zdecydowałem się na spłukanie.

"Jak bardzo bym się cieszył wtykając mojego kutasa między twoje cycki." Cofając się o krok, spojrzała na mnie zachłannie. - Myślę, że możemy to zaaranżować, Tom, ale czy to wszystko, czego chcesz? Musiałem wyglądać na oszołomionego. – Jestem prawie pewien, że dziś rano powiedziałeś mi, że byłem przejebany. Skinęłam tępo głową, przypominając sobie swój wybuch.

Po cichu przekląłem moje wielkie usta i zacząłem przepraszać. "Wyglądać…". Jej usta musnęły moje ucho. „Cóż, nie byłam pieprzona dziś rano i nie byłam pieprzona dziś po południu, ale chcę pieprzyć cię właśnie tutaj, teraz”.

Kiedy cicho kiwałam głową, jej uścisk na moim fiucie zacieśnił się, jakby chciała podkreślić jej słowa. Potem przycisnęła swoje usta do moich, zmuszając język do moich ust. Kiedy zatrzymała się, by odetchnąć, przemówiła. „Jeśli zastanawiasz się, dlaczego tak się dzieje, nie rób tego.

Powiedzmy, że minęło dużo czasu, odkąd ktoś tak do mnie mówił i szczerze mówiąc, lubię, gdy mężczyzna pokazuje, że ma para dużych. A teraz może pokażesz mi, jak duże są naprawdę.". Znowu się pocałowaliśmy, ale tym razem nie byłam tylko widzem. Sięgnąłem za jej plecy i chwyciłem jej jędrne pośladki, ściskając je mocno, jednocześnie rozsuwając je. Jak powiedziałem, właściwie jestem dupkiem.

Na szczęście Angela nie miała nic przeciwko, żebym tak poturbował jej tyłek. W rzeczywistości pyskaty pisk zachwytu nie pozostawiał wątpliwości, że bardzo jej się to podobało. „Byłoby to o wiele lepiej, gdyby moja spódnica nie przeszkadzała” – zwierzyła się, sięgając po jedną z moich dłoni.

Prowadząc go do zamka w spódnicy wyszeptała ochryple: „Chodź Tomek, pospiesz się, już nie mogę dłużej czekać”. trzepotanie jej biodrami, co bardzo mi się podobało, blokujący element garderoby opadł wokół jej kostek. Wciąż bawiąc się moim kutasem, wyszła z porzuconego ubrania i wykonała wielki gest: „to jest twoje”. Widok jej stojącej tam, nagiej od pasa w dół, z wyjątkiem majtek, pończoch i szpilek, był bardzo orzeźwiający.

Niewielkie odbarwienie jej gładkich majtek, nie pasującego kompletu, ale wciąż bardzo seksownego w miejscach, gdzie rozciągały się na jej wargach sromowych, sprawiło, że moje serce zaczęło bić szybciej. Podeszła bliżej. „Dlaczego nie czujesz, jaka jestem mokra” i pociągnąłem rękę w kierunku przemoczonego wierzchołka. Całowaliśmy się namiętnie, podczas gdy ja kreśliłem zarys jej płci przez nasycony materiał i zostałem nagrodzony niskim, zadyszanym jękiem. Wolną ręką ujęła cudowną pierś i wycelowała we mnie.

- Nie zapomnij o tym, Tom – zagruchała ochryple, żartobliwie ściskając podniesiony kopiec. Wyciągnąłem rękę i chwyciłem go. Tak jak sobie wyobrażałem. Miękki, pełny, ciężki i cudowny.

Pociągnąłem za delikatną tkaninę i obserwowałem, jak jej sutek się uwalnia. Zacząłem delikatnie przesuwać po nim kciukiem, kiedy zażądała, żebym je uszczypnął. Nie chcąc jej zawieść, zrobiłem tak, jak powiedziała i zostałem nagrodzony kolejnym miękkim kobiecym jękiem. - Ugryź, Tom – rozkazała, a ja chętnie się podporządkowałam. Próbując utrzymać w dłoni ogromną zabawną torbę, opuściłam głowę i skierowałam ciasny sutek do ust.

Poczułem, jak chwyta mnie za głowę, gdy wzięłam wyprostowany sutek między zęby, zmuszając moją twarz do mocniejszego zanurzenia się w gąbczastym kopcu radości. „Hmmm, uwielbiam, gdy mężczyzna ssie mi cycki”, powiedziała, niechętnie odrywając moją głowę od piersi, „ale teraz moja kolej” i po demonstracyjnym liżeniu orzechowo brązowego sutka natychmiast upadła na kolana. umysł? - zapytała i sugestywnie oblizała usta.

potrząsnęłam głową. Patrząc na mnie, Angela uśmiechnęła się łakomie i zakryła soczystymi ustami mój lśniący hełm. Prawie wszystkie moje błędne przekonania na temat wyższej kadry kierowniczej zniknęły z mojego umysłu w ciągu około trzydziestu sekund.

Chociaż w tym, co się działo, nie było nic normalnego, kredyt musi być przyznany tam, gdzie jest należny. Zawsze myślałem, że to banda frajerów kogutów, więc dlaczego byłem zaskoczony, że Angela była w tym tak dobra, nie wiem. Mogę tylko powiedzieć, że dała głowę w ten sam sposób, w jaki prowadziła swoje wydziały. Twardo, entuzjastycznie, dziko i d, trzeba powiedzieć, z wytrawnymi umiejętnościami.

Nigdy wcześniej nie byłam tak zalana i wątpię, żebym kiedykolwiek tego doświadczył, ale jedno było pewne, mogłaby nauczyć moją żonę kilku rzeczy. Wykorzystała każdą sztuczkę w książce, która gwarantowała, że ​​mężczyzna dopuści się. Robiła mi głębokie gardło, ściskając moje jądra, lizała i ssała, zanim zażądała zerżnięcia w twarz, a pomiędzy tym wszystkim splunęła, połknęła i pożerała mojego fiuta i jądra, jakby od tego zależało jej życie.

Wciąż nie usatysfakcjonowana, zagrała swoją kartę atutową. Chwyciła swoje zabawne torby i wyjęła je ze swojego stanika, spychając je razem i prezentując mi bardzo kuszący widok. – Proszę bardzo, ty napalony draniu – powiedziała, plując i wypluwając wielką kulkę śliny w przyjazną szczelinę przed nią. "Dlaczego nie wsuniesz swojego fiuta między moje cycki." Nie musiałem dwa razy powtarzać, a po demonstracyjnym uderzeniu każdego wyprostowanego sutka moim pulsującym członkiem, wepchnąłem go między słodkie miękkie pagórki i do ciepłej lepkiej śliny. "Oooooch, to jest takie dobre, Tom.

O wiele łatwiejsze dzięki smarowaniu." Nie myliła się. Zsunęła swoje cycki razem, obejmując mojego kutasa, jakby to był jakiś egzotyczny hotdog, i patrząc na mnie wyczekująco, wyszeptała: „Daj mi swoją gorącą odwagę, Tom”. Zacząłem poruszać biodrami, początkowo powoli, wygładzając ciepłą ślinę na całej długości zarówno ciepłej szczeliny, jak i mojej erekcji. „Boże, to jest takie cholernie napalone,” wykrzyknęła rozpustnie, obserwując z wielkim zainteresowaniem, jak moja bulwiasta kopuła wciąż pojawiała się nad jej piersiami. - Nie wiem, jak długo zdołam to utrzymać – burknąłem, mocno pompując mojego fiuta między jej zabawnymi torebkami.

- Jestem blisko – wydyszałam, czując pot spływający po mojej skroni. Spojrzała na mnie, żądza zabarwiła jej oczy i powiedziała, żebym jej to pozwoliła. „Chcę patrzeć, jak się na nich spuszczasz” – dodała ochryple. Potem spojrzała na mnie, obserwując, jak moja twarz wykrzywia się w skupieniu, gdy energicznie pompuję kutasa między jej cycki. Chociaż Angela chciała zobaczyć, jak się spuszczam, robiłam co mogłam, by opóźnić orgazm, bojąc się, że ją rozczaruję, ale ona kontynuowała tyradę puszczalskich uwag i napalonych zachęt, co tylko utrudniało mi zadanie.

Patrzyłem w oszołomionym zdumieniu, jak pochyliła szyję i otworzyła usta. Za każdym razem, gdy mój nabrzmiały hełm przebijał się przez rozkoszne puchnięcie jej piersi, jej soczyste usta zamykały się wokół mojej podekscytowanej kopuły. Doprowadzała mnie do szału i nie mogłem dłużej wytrzymać. "Dochodzę, ty suko. Dochodzę do kurwy.".

Ciągle pchałem i kilka sekund później moje ciało zesztywniało, spazmowało i zaczęło się niekontrolowanie szarpać. Mój kutas rozszerzył się i ogromny strumień odwagi wyleciał z mojej małej dziurki. Język Angeli czekał na słoną goryczkę, ale moim celem nie była krótkowzroczność. Zamiast wylądować w jej ustach, smuga nasienia spłynęła na bok jej policzka i usta.

W skąpo umeblowanym gabinecie rozległ się pisk zachwytu, a potem nastąpił erotyczny jęk, gdy kolejna salwa zrzuciła kolejny ogromny ładunek na jej szyję i klatkę piersiową. - Chodź, Tom, daj mi wszystko – nalegała łapczywie. Moje biodra szarpnęły się ponownie i trzecia kropla wylądowała na jednym z jej cycków, zanim spłynęła w dół do szczeliny otaczającej moją pulsującą męskość.

Bez ostrzeżenia Angela chwyciła mojego fiuta i zaczęła wściekle mnie masturbować. „Daj mi swoją odwagę, Stud, wiem, że masz dużo więcej w tych dużych jajach” i jej ręce poruszały się rozmazująco. Tak jak mówiłem, Angela to osoba, dla której liczy się tylko wynik i jeśli nie możesz znieść upału to wyjdź z kuchni, więc widząc wyraz ponurego skupienia na jej twarzy, wiedziałem, że nie będzie łatwo.

Moje ciało szarpnęło się i skręciło pod jej ciężkim leczeniem, przez co reszta mojego wytrysku rozeszła się po całym miejscu. Poszedł wszędzie, kończąc na moich kombinezonach, na dywanie, na twarzy, nogach i klatce piersiowej Angeli, a we włosach było nawet kilka kropel. W końcu moje kule były puste i jak pistolet bez kul, skończyłem.

Nie żeby to odstraszało Angelę. Ciągle szarpała mojego fiuta, a każdy ruch powodował, że strząsałem się gwałtownie, gdy jej ręka szorstko przesunęła się po mojej wrażliwej obręczy. Po błaganiu, żeby przestała, zlitowała się nade mną, chociaż drażniące liźnięcia, którymi przesunęła moją kopułę, dały mi do zrozumienia, że ​​najwyraźniej jeszcze ze mną nie skończyła. Spojrzała na lepkie nasienie zbierające się między jej piersiami i nabrała trochę palcami. Potem zrobiła pokaz, oblizując je do czysta, jej język łapczywie trzepotał wokół jej lepkich palców.

- Hmmmm, na początek nieźle, Tom. A teraz zdejmij kombinezon, bo jeszcze z tobą nie skończyłem. Wstała i odwróciła się. Następnie, pochylając się do przodu, zsunęła majtki na pośladki, dając mi moje pierwsze prawdziwe spojrzenie na jej ociekającą wodą płeć. Poruszając jej uroczo zuchwałym tyłkiem, dostrzegłem też jej ciasną małą rozgwiazdę, a mój kutas pulsował w oczekiwaniu.

Co mogę powiedzieć? Zawsze byłem dupkiem….

Podobne historie

Pan Hottie i garderoba.

★★★★★ (< 5)

Szukam pana Hottie.…

🕑 16 minuty Seks w biurze Historie 👁 2,256

Utknąłem przy kolejnej piątkowej nocnej zmianie. To będzie mój ósmy; mój szef obiecał mi to. Oczywiście ktoś zawołał i do kogo dzwoni, ja, Grace! Wiedzą, że nie powiem nie, czasami…

kontyntynuj Seks w biurze historia seksu

Osiągnięcie 4 - Powrót do biura

★★★★★ (< 5)

Akcja z imprezy weekendowej przenosi się na następny tydzień w znaczący sposób…

🕑 50 minuty Seks w biurze Historie 👁 2,247

Praca była prawie niemożliwa. Zastanawiałem się, jak w następny poniedziałek pójdę do pracy. Od lat widuję Sarę i Kaylę prawie codziennie. Zawsze myślałem o ich zobaczeniu w pracy.…

kontyntynuj Seks w biurze historia seksu

Freebie dla Randy

Byłem napalony i musiałem się upewnić, że nadal mnie chce.…

🕑 11 minuty Seks w biurze Historie 👁 2,402

Po naszym pierwszym płatnym spotkaniu seksualnym położyłem się pochylony nad biurkiem z przyjemnie obolałym tyłkiem i wyciekiem spływając po moich zakrytych pończochach nogach. Randy…

kontyntynuj Seks w biurze historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat