Wysoki i słony

★★★★(< 5)

Po zakończeniu czatu online rozpoczyna się prawdziwy dialog…

🕑 10 minuty minuty Seks oralny Historie

Muszę się do czegoś przyznać. Czytałeś moją historię o moim uwodzeniu online? Ten, który nazwałem krótkim i słodkim? Tak, ta historia. Więc teraz, gdy mam twoją uwagę, poproszę o pobłażanie, gdy opowiem ci resztę historii, a przynajmniej to, co wiem do tej pory. Moje wyznanie? Myliłem się.

Tak bardzo źle. Ale teraz mam szansę poprawić swoje błędy. Myślałem, że uwodzenie online było krótkie i słodkie. Źle.

Pomyślałem, że to, co zostało niedopowiedziane, było w rzeczywistości bardziej sugestywne niż to, co powiedzieliśmy. Znowu źle. Bez wątpienia było to uwodzenie.

Ale to była tylko pierwsza część naszego dialogu. Kiedy przeglądałem w myślach wydarzenia i zapisywałem je słowami na stronie, nie wiedziałem, co zostanie powiedziane później. Nie zdawałem sobie sprawy, że ona i ja faktycznie się spotkamy, a przynajmniej nie tak szybko. Wiem, nie mam sensu. Ale cała sytuacja nie ma jeszcze sensu, a przynajmniej nie do końca.

Nie narzekam. Po prostu staram się umieścić 48 godzin doświadczenia w kontekście. 48 godzin, które normalnie rozłożone byłyby na co najmniej kilka dni lub tygodni.

Zacznę od błędu numer dwa, a mianowicie, że to, co zostało niewypowiedziane, było sugestywną częścią mojego dialogu z moim nowym przyjacielem online. Kiedy po raz pierwszy rozmawialiśmy, nic nie zostało powiedziane o seksie, nic o uwodzeniu, nic o niczym emocjonalnym, szczerze mówiąc. Po prostu świetnie się rozmawialiśmy i próbowaliśmy się poznać.

To był czat numer jeden. Nie zdawałem sobie sprawy, że po wylogowaniu się na noc następował e-mail. Nie zwykły e-mail, ale jeden z tych e-maili, które musisz czytać wielokrotnie i za każdym razem, gdy zadajesz sobie pytanie, czy rzeczywiście przeczytałeś to, co myślałeś, że właśnie przeczytałeś. Za chwilę powiem ci, co zawierał e-mail.

Błąd numer jeden? Uwodzenie było krótkie i słodkie. Cóż, to jest sytuacja typu tak i nie. Po przeczytaniu e-maila (tego, o którym ci opowiem), byłem uzależniony. Całkowicie uzależniony. Jak mam opisać to, co powiedziała? Intrygancki? Sugestywny? Podniecające? Żadne z nich tak naprawdę nie mówi całej historii.

Faktem jest, że po tym, jak tańczyliśmy wokół kwestii uwodzenia na naszym czacie, jej e-mail rzucił to na jaw. W jaki sposób? Pozwólcie, że zacytuję z tego, właściwie ostatni akapit. Napisała: „Wiem, że pewnie się zastanawiasz nad kilkoma rzeczami. Jak wyglądam. Jakie jest moje prawdziwe imię.

Czego szukam. Powiem ci kilka rzeczy i pozwolę ci znaleźć resztę osobiście. Ponieważ nie mam wątpliwości, że spotkanie odbędzie się osobiście. Pozwól, że zasugeruję jutro wieczorem, około 21:00, a możesz po prostu przyjść do mnie.

z adresem. Spodziewam się, że tam będziesz. Na razie szczegóły? Jestem wysoki. Jestem blondynką. Potrafię być miły i miły, w głębi serca przyzwoity, ale potrafię też być słony.

Te dwa słowa Na razie użyję, aby zaostrzyć apetyt "ostrygi solonej". Pozwolę ci o tym pomyśleć. Dobranoc i do zobaczenia jutro.

" Więc się myliłem. Nie krótki i słodki, ale wysoki i słony. Ok, może opowiadam historię poza kolejnością. I obiecałem więcej na temat e-maila. Jestem trochę zdezorientowany, to wszystko.

Będę szczery. Nie jestem przyzwyczajony do tego rodzaju zawirowań… cóż, zamierzałem użyć słowa „sytuacja” lub może „zdarzenie”, ale to nie w porządku. Może najlepszym sposobem na powiedzenie tego jest to, że sprawy potoczyły się szybko.

Jasne i proste. Spróbuję jeszcze raz wyjaśnić. Nie próbowałem uwieść ani dać się uwieść, kiedy rozmawialiśmy. Prawdę mówiąc, nasza rozmowa nie była w żaden sposób jawnie seksualna. Ale wkrótce po zakończeniu czatu dostałem e-maila, o którym mówiłem.

Zaproszenie lub jeszcze lepiej dyrektywa, którą spotkamy się następnego wieczoru. Reszta wiadomości brzmiała następująco: „Nasz dzisiejszy czat był cudowny. Jestem trochę zaskoczony tym, jak szybko udało nam się nawiązać połączenie w naszych słowach i jak przejrzyste wydają się dla siebie nawzajem. Zwykle jestem dość powściągliwy, nawet kontrolowany i nie otwieram się tak szybko. Z tobą jest inaczej.

Pozwól, że wyjaśnię coś. Jestem już w związku. Wiem, że ty też.

Nie szukam tu niczego. Żadnych oczekiwań . Żadnych obietnic. Nic. Dzisiejszej nocy wydarzyło się coś, co mnie zaskoczyło.

TY jesteś tym, co się stało. Zaskoczyłeś mnie. Twoje słowa skierowane do mnie były zmysłowe i uwodzicielskie, przenosiły moją wyobraźnię w miejsca, o których nie sądziłem, że pozwolę sobie odejść, a ty wywołało w mojej głowie najbardziej żywe obrazy. Ale nigdy nie zapytałeś mnie, jak wyglądam. Nie zapytałeś mnie o moje seksualne upodobania.

Krótko mówiąc, nawet nie zapytałeś o moją „sytuację”, nasz czat był tak odmienny od wszystkich innych, jakie miałem. Krótko mówiąc, nie brzmiałeś, jakbyś próbował dostać się do moich majtek. Myślę, że mogę ci zaufać.

Nie sądzę, że weźmiesz wszystko, co zrobię lub powiem, i przekręcisz to dla własnej korzyści lub samolubnych pragnień. Myślę, że mogę ci zaufać. Więc o to chodzi. Chcę zobaczyć, kim jest ten mężczyzna, człowiekiem, któremu nagle czuję, że mogę zaufać. Nie chcę się spieszyć, cokolwiek powolnego jest dla mnie dobre, ale chcę zobaczyć, kim jesteś.

Patrzeć ci w oczy i zobaczyć, czy naprawdę mogę ci zaufać. Zaskoczony? Dziwię się, że ci to mówię. Ale to właśnie czuję.

Nawet mając mnóstwo pytań bez odpowiedzi, to właśnie czuję. Mam dla ciebie propozycję. ”To był e-mail, przynajmniej jego pierwsza część, a następnie ostatni akapit, który zacytowałem wcześniej. Chwilę później otrzymałem drugi e-mail z jej adresem.

W porządku, więc aby poprawić mój pierwszy błąd, w rzeczywistości to, co powiedziała w swoim e-mailu, było o wiele bardziej sugestywne niż to, co zostawiliśmy niewypowiedziane na naszym czacie. Nie wiedziałem, jak zinterpretować jej zaproszenie. Z jednej strony dała jasno do zrozumienia, że ​​jest w związku . Z drugiej strony chciała się ze mną zobaczyć i powiedziała, że ​​mi zaufała.

Wreszcie, oczywiście, pojawiło się jej odniesienie do „ostrygi słonej”. Przyznam się, że minęło ponad dwadzieścia lat, odkąd ostatnio jadłem ostrygi, więc odniesienie zaginęło we mnie. Mój drugi błąd, dotyczący niskiego i słodkiego? Czy nie wyjaśniła sprawy, mówiąc, że jest wysoka i słona.

Pominę szczegóły gimnastyki umysłowej przez następne dwadzieścia godzin, tak jak Próbowałem zorientować się, co jest w sklepie. Wystarczy powiedzieć, że nie spałem dużo tej nocy, a następnego dnia w pracy gdzie indziej. W tym wyszukiwanie w Google hasła „ostryga solankowa”, aby uzyskać wskazówki. Nic. Może powinienem był użyć innej wyszukiwarki.

Nadszedł wieczór i pojechałem pod jej adres. Dom prywatny, bungalow wolnostojący. Podszedłem do drzwi i zadzwoniłem.

Brak odpowiedzi. Zadzwoniłem ponownie. Nadal nie ma odpowiedzi.

Potem wibracja z mojej kieszeni. E-mail przychodzący na mój telefon komórkowy. Otworzyłem i przeczytałem. - Podejdź do tylnych drzwi. Zdejmij buty, wejdź do środka i idź prosto, jakieś dziesięć stóp.

Następnie zatrzymaj się i zaczekaj. W ułamku sekundy przyszły na myśl najróżniejsze scenariusze, w tym mordercy z siekierą, maski hokejowe, piły łańcuchowe… i jeden nieoczekiwany obraz. Ostrygi solankowe. Na szczęście tylko krótki obraz.

Poszedłem na tyły i otworzyłem drzwi. Wszedłem do środka i zdjąłem buty. Dom był ciemny, nie paliło się światło, a wszystkie zasłony, grube i matowe, zaciągnięte. Ledwo mogłem zobaczyć podłogę, gdy szedłem do przodu o dziesięć stóp, i zatrzymałem się.

Wtedy usłyszałem przed sobą ciche kroki i oni też się zatrzymali. I wtedy usłyszałem kobiecy głos. „Nie zadawaj żadnych pytań.

Nawet nie mów. Mam zamiar wziąć cię za rękę i zaprowadzić do innego pokoju, a kiedy tam dotrzemy, położę się na łóżku w tym pokoju i ty też się położysz, położysz głowę między moimi nogami i będziesz jadł moją cipkę, dopóki nie powiem ci, żebyś przestał. Żadnych słów od ciebie. Po prostu zjedz moją cipkę. Teraz chodź.

" Poczułem, jak dłoń dotyka mojej dłoni i poprowadzono mnie korytarzem do pokoju, w którym w słabym świetle mogłem zobaczyć łóżko. Położyłem się na nim sylwetka kobiety, a ja położyłem się w pozycji, o którą prosił mnie jej głos. Była naga. Czułem to nawet w prawie całkowitej ciemności.

Pochyliłem się do przodu i podniosłem twarz do jej płci i stwierdziłem, że jest ogolona i gładka, i był tam tylko słaby ślad jej kobiecego zapachu. Pochyliłem się bliżej i przyłożyłem usta prosto do jej płci, która okazała się już dość mokra. Zacząłem lizać jej wargi sromowe, a jej smak nie przypominał żadnej innej kobiety, jaką kiedykolwiek jadłem. Było słodkie, a jednocześnie słone. Bardzo słony.

Pachnąca i egzotyczna. Nawet odrobina goryczy, ale w przeważającej mierze słona. Mój język dotknął jej wilgoci, gdy ujawniło się jej podniecenie, a ja nie mogłem się powstrzymać od delektowania się jej sokami. Nie wiem, jak to opisać. Smak był tak bogaty i wielowarstwowy.

Mój język zagłębił się między jej wargami sromowymi i wydobyłem jeszcze więcej płynów. Byłem nienasycony. Nigdy wcześniej nie doświadczyłem czegoś podobnego do jej gustu, po prostu chciałem więcej i nie chciałem, żeby to się skończyło.

Ale to się skończyło. Po pół godzinie musiałem jeść jej cipkę, osiągnęła punkt kulminacyjny, a po krótkiej chwili zejścia z góry po prostu usiadła na łóżku i mocnym uściskiem pomogła mi również wstać, tak, że usiedliśmy obok siebie. Poczułem, jak jej usta opadają twardo na moje usta, w pocałunku, który bardziej przypominał pożarcie niż cokolwiek innego. Jej język eksplorował moje usta, gdy ja zrobiłem to samo z nią. Potem pocałunek został przerwany.

Odsunęła się ode mnie i zaczęła się śmiać, nie szyderczo ani kpiąco, ale radosnym tonem. Śmiech zaskoczenia i satysfakcji. „Dokładnie jak słona ostryga, na wypadek, gdybyś się zastanawiał”, to było wszystko, co powiedziała, wciąż się śmiejąc, a śmiech zmienił się w chichot. Co stało się potem? Zostawię to na inną historię.

Naprawdę chciałem tylko poprawić błędy z mojej ostatniej historii. Aby spróbować zrozumieć ostatnie 48 godzin. I najważniejsza część.

Aby powiedzieć, że odkryłem nowo odkrytą miłość do owoców morza….

Podobne historie

Moje nowe miejsce, rozdział 2

★★★★★ (< 5)

Andrea nadal poznaje swoich sąsiadów…

🕑 10 minuty Seks oralny Historie 👁 2,102

Po nocy, gdy dokuczałem synowi moich sąsiadów, gdy rozkoszowałem się przed oknem, zdecydowałem, że zbytnio mi się to podoba, aby było to jednorazowe. Zaczęło się to raz w miesiącu, a…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

To wszystko na teraz

★★★★(< 5)

W końcu spotykają się przyjaciele na odległość, czy poddadzą się wciąż rosnącemu napięciu seksualnemu?…

🕑 12 minuty Seks oralny Historie 👁 1,859

Wchodzę do jego pokoju hotelowego i na mojej twarzy pojawia się łagodny uśmiech, gdy widzę go leżącego na łóżku i czytającego. - Cześć - mówię, podchodząc i obejmując go ramionami.…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

Going For My Prize

★★★★★ (< 5)

Mój nienasycony głód twojego kutasa.…

🕑 6 minuty Seks oralny Historie 👁 1,927

To był ciepły dzień, a chłodna bryza wiała w kierunku twojego mieszkania. Siedzisz na balkonie wyciągniętym na leżaku, ciesząc się ciepłymi promieniami słońca. Z komputerem na kolanach…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat