Doprowadzony do krawędzi

★★★★★ (< 5)

Dowiedz się, czym jest ostateczna moc afrodyzjaku!…

🕑 11 minuty minuty Seks oralny Historie

Wślizguję się po cichu do twojej jaskini i widzę cię przy komputerze. Jesteś tak pochłonięty tym, co robisz, że nie słyszysz, jak się zbliżam, a kiedy zerkam ci przez ramię na ekran, widzę, że patrzysz na moje zdjęcie profilowe, to, które tak bardzo cię kręci. Twoja prawa ręka porusza się spokojnie tam iz powrotem, a moje podniecenie rośnie.

Cicho rozpinam pasek spódnicy i pozwalam jej zsunąć się na moje przezroczyste czarne pończochy. Podążam za moimi delikatnymi koronkowymi majtkami, ale wilgotne ubranie pląta się wokół moich czółenek, co jest niepotrzebną irytacją. Na szczęście gruby dywan pochłania dźwięk moich szpilek, ale ponieważ jesteś całkowicie zaangażowany w to, co robisz, prawdopodobnie i tak mnie nie słyszysz.

Twoje ramię porusza się teraz szybciej, a dźwięk twojego ciężkiego oddechu wypełnia pokój. Stojąc w milczeniu za tobą, potajemnie patrząc, jak się masturbujesz, nieskażone pożądanie budzi się w moim brzuchu. Nieświadomie przesuwam dłoń między wierzchołkami moich ud, a moje palce przesuwają się zmysłowo po mojej wilgotnej szczelinie. Łatwo wsuwają się między moje powitalne usta, mieszając mój śliski miód i bez patrzenia wiem, że moje sztywne brązowe sutki wystają wyraźnie, wyraźnie widoczne pod cienką białą bluzką. Prawie mruczę z zadowolenia, zwłaszcza gdy słyszę, jak cicho pomrukujesz.

Gdy obfite soki z cipki sączą się w kierunku moich pończoch, decyduję się na ruch. Z płynną żądzą pokrywającą moje palce, podchodzę do oparcia twojego krzesła biurowego, starając się poruszać ukradkiem. Ku mojemu rozczarowaniu, mój uścisk nie wydaje się być dla ciebie zaskoczeniem.

Jednak mój następny ruch tak. Całuję tył twojej szyi, delikatnie, namiętnie, po czym przygryzam płatek twojego ucha, gdy przyciskam śliskie palce do twoich zmysłowych ust, zapraszając cię do posmakowania mojego pożądania. Twoje usta chętnie się rozchylają, a język wita moje palce. Następnie przedstawiam mój „coup de grace”. Zwisam parę kajdanek przed twoją twarzą.

Śmiejesz się, szorstkim, znaczącym szczekaniem ucieleśniającym cyniczne rozbawienie, które odczuwasz, zakładając, że jak zwykle zwymiotuję. Zło! Chwytam twoją lewą rękę i ciągnę ją za krzesło. Kiedy próbuję unieruchomić twoją drugą rękę, stawiasz opór, niechętnie pozbywając się swojej dumy i radości.

Patrząc na to, dumnie przebijając zamek błyskawiczny i majestatycznie wskazując na sufit, nie mogę cię winić. - Zaufaj mi - szepczę ci do ucha ochrypłym głosem. Rozdarty między fizyczną przyjemnością, którą sobie dajesz, a obietnicą czegoś jeszcze lepszego, w końcu ustępujesz.

Metaliczne kliknięcie przywiązuje cię do krzesła. Aby nagrodzić cię za twoją decyzję, sięgam i ściskam twój ciepły trzonek, kontynuując delikatnie tam, gdzie przerwałeś. Słyszę, jak jęczysz, zanim czule nazwałeś mnie suką, podczas gdy moje zręczne palce sprawiają, że twój kutas mocno pulsuje. – Wiem – chichoczę.

„Dlatego mnie kochasz. To dlatego uwielbiasz, kiedy do mnie przychodzisz, prawda, kochanie, żebyś mógł mnie pieprzyć?” Gardłowy warkot i pchnięcie bioder w górę to twoja ponura odpowiedź. „Więc, co zamierzasz teraz zrobić, dziwko?” "Pokażę ci." Zanim zdajesz sobie sprawę, co się dzieje, gwałtownie pociągam za twoje krzesło biurowe, zwiększając odstęp między tobą a biurkiem. Twoje zdziwienie przeradza się w złość, kiedy zamiast zrobić to, czego oczekiwałeś, zostawiam cię bezbronną.

„Co do cholery…” Ryk dzwoni mi w uszach, ale cichnie, gdy poruszam się przed tobą i widzisz mój stan rozebrania. Pochylając się do przodu, aby włączyć kamerę internetową, poruszam gołym tyłkiem, by cię drażnić. Świadomość, że widzisz mój mokry otwór, drgający z podniecenia tuż pod ciasnym, małym dupkiem, z którym „uwielbiasz się pieprzyć”, podnieca mnie bez końca. „Po prostu zachowam to dla potomności”, mówię, spoglądając na ciebie przez ramię. Patrzę, jak twoja szorstka, przystojna twarz rozluźnia się, gdy godzisz się z moim załamaniem.

Niestety, nie jestem w stanie zachować powagi, a ty podnosisz brew, sardonicznie, na widok mojej nakarmionej miny. Chichoczę dziewczęco, obserwując, jak kierujesz wzrok na swoje kolana, podczas gdy ja próbuję się pozbierać. W końcu jestem gotowy. Stojąc prosto, odwracam się i rzucam ci moje najszczersze spojrzenie. „Widzę, jaki jesteś twardy, kochanie," mówię, rozsuwając stopy i lubieżnie wypychając brzuch w twoją stronę.

„I widzisz, co to ze mną robi, prawda? Podoba ci się sposób, w jaki jestem ubrany, kochanie? Kiwasz głową z aprobatą, twoje oczy błyszczą jak diamenty, kiedy moja ręka przesuwa się zmysłowo po moim brzuchu. i unosisz brwi z nadzieją. „Dlaczego… nie… ty… więc… Kochanie?" Twój głos jest chropowaty, a słowa wydają się ugrzęznąć w gardle.

„Ponieważ chcę mieć najpierw trochę zabawy z tobą – odpowiadam ochryple, rozkładając srom lewą ręką, po czym dotykam mojej łechtaczki, odsłoniętej z jej małej kryjówki. mojej śliskiej szczeliny przed zastosowaniem większego nacisku na mój spuchnięty pączek. Wierzchołki moich ud są lepkie i błyszczą, gdy więcej soku z cipki kapie między moimi palcami. „Nie widzisz, jaki jestem cholernie twardy?”, odpowiadasz sarkastycznie.

„Przestań pobaw się sam ze sobą i dla odmiany zrób dobry użytek ze swoich rąk i puszczalskich ust.” Niecierpliwy, oskarżający ton mnie podnieca. Posłuszna, opadam na podłogę i czołgam się na odległość między nami, nie kołysząc się, ale przesadnie kołysząc biodrami na boki. Rozchylam kolana, klękam między nimi i delikatnymi palcami owijam wystający wyrostek i zacieśniam uścisk.

Powoli zaczynam szarpać miękką skórę pokrywającą twoją erekcję, odciągając napletek tak daleko, jak to możliwe, odsłaniając błyszczącą, spuchniętą kopułę. Przysuwam twarz bliżej, na tyle blisko, by mój oddech ogrzał twoje lędźwie, nie dotykając cię; wystarczająco blisko, by wchłonąć odurzający aromat twojego pożądania, ale wciąż odmawiając ci fizycznego doznania, którego tak pilnie pragniesz. Z twoją pulsującą męskością o włos od moich ust, rozpinam twoje spodnie, chcąc uwolnić twoje jaja, abym mógł się nimi bawić, ściskać je i ssać, jedno po drugim. Ponieważ chcesz tego tak samo, podnosisz biodra, aby pomóc mi zdjąć spodnie.

Nagi od pasa w dół, twój wspaniały, ogolony kutas kusi mnie; czas zejść na dół i się ubrudzić. Mój język wije się do przodu i przemierza całą sztywną długość, liżąc każdą grubą niebieską żyłę, którą mija. To uczucie powoduje, że twoja męskość napina się i silnie pulsuje, zwłaszcza gdy koncentruję się na wrażliwym miejscu tuż pod krawędzią twojego hełmu. Normalnie chwyciłbyś mnie za głowę i wepchnął swojego kutasa do mojego gardła, ciesząc się bulgoczącymi dźwiękami, które wydaję, gdy całkowicie cię połykam. Ale dzisiaj to ja rządzę.

Trzymam twój gruby obwód, mój palec wskazujący i kciuk obejmują twoją wrażliwą krawędź, podczas gdy powoli przesuwam językiem po twojej kopule w kształcie grzyba, delikatnie wcierając pre-sperm w gąbczaste ciało. Twoja potężna sylwetka napina się, gdy drażnię się z tobą bezlitośnie, stąd potrzeba kajdanek. Wiemy, jaki jesteś mistrzowski, jak naginasz moje pragnienie, by zadowolić Twoją wolę, ale teraz role się odwróciły. Przywiązany do krzesła jesteś bezradny.

Nic nie możesz dziś zrobić, żeby mnie zmusić, pomimo twojej oczywistej siły. Chociaż cieszysz się z moich usług, napięcie, które wydzielasz, mówi mi, że nadal nie jesteś pewien, czy ta sytuacja ci odpowiada. Wyciągam rękę i chwytam twoje gonady i delikatnie je masuję.

Są ciężkie od spunku. Pytam, czy oszczędzałeś go w oczekiwaniu na dzisiejszy dzień, a ty krótko kiwasz głową. Uśmiecham się psotnie, obserwując, jak zaciskasz usta, zanim jednocześnie chwytam twój gruby obwód i pochłaniam twoją żołądź między soczystymi ustami. Wypychasz brzuch do przodu tak daleko, jak pozwala na to twoja pozycja, zdeterminowana, by zmusić swoją wolę.

Przewidywałem to i byłem na to gotowy, ale moja determinacja chwilowo osłabła. Pozwalam połowie twojego penisa wypełnić moje usta, podczas gdy moja ręka przekręca i szarpie miękką skórę u nasady twojego mięsa. Ściskam twoje jaja mocniej, wiedząc, jak bardzo to kochasz, i przez kilka następnych minut mój świat składa się wyłącznie z twojego kutasa i jaj oraz mojej zdolności do ich wysysania. Mocno ssę twoją twardą jak skała laskę.

Kiedy raz po raz znika między moimi ustami, próbuję posmakować Cię tak dużo, jak tylko mogę. Moje usta przyciskają się do moich palców, luźno owiniętych wokół twojego obwodu, a każdy z nich jest pokryty strużkami śliny. Wiedząc, czego chcesz, przyznaję się i cofam rękę. Twój kutas wyskakuje do przodu, a hełm uderza o tył mojego gardła, po czym znika dalej.

Po przełknięciu tyle, ile mogę, uwalniam cię głośnym, brudnym „plupem” i rzucam ci moje najbardziej zmysłowe spojrzenie. Moja ręka z łatwością przesuwa się w górę i w dół po twoim tłustym penisie, gdy cicho się komunikujemy, i zgodnie z prośbą uderzam znacząco twoim nabrzmiałym kutasem w moje odżywione policzki. Walę cię teraz szczerze, moje ruchy są niewyraźne, a moje jęki nasilają się.

Chcąc popchnąć cię dalej, opuszczam głowę, aby móc ssać twoje jaja. Karmiąc jeden po drugim w ustach, łapczywie ssę i liżę każdego z nich, słysząc, że twoje uznanie staje się coraz głośniejsze. Twoje gardłowe wypowiedzi mnie podniecają i zdeterminowany, by przybliżyć cię do uwolnienia, zmieniam taktykę. Z moją obfitą śliną zapewniającą nawilżenie, masturbuję cię obiema rękami, nie tylko pompując w górę iw dół, ale także obracając je w przeciwnych kierunkach wokół twojego penisa. Nawet z dwiema pięściami owiniętymi wokół twojego penisa, wciąż spora część wystaje mi nad palcami, co wiele mówi o wielkości twojej męskości - lub moich dłoni! Mimo to nie chcę zmarnować tej szansy.

Więc otwierając moje wiśniowoczerwone usta, łapczywie pożeram ostatnie kilka centymetrów. To więcej, niż możesz znieść, a twoje ciało zaczyna się potężnie trząść. Zwykle trzymałbyś moją głowę w miejscu, podczas gdy pompowałeś mi do gardła gęstą, gorącą spermę, ale teraz jesteś na mojej łasce i nie masz pojęcia, jak okrutny potrafię być.

Chociaż dla ciebie to morderstwo, brak kontroli nad własnym losem, fizyczne reakcje na moje ssanie kutasa są pierwotne i nie można im zaprzeczyć. Czuję, jak blisko jesteś. Z twoją zgodą lub bez niej twoje ciało zdradza twoje prawdziwe uczucia i nic nie możesz na to poradzić. Długie jęki odbijają się echem od ścian, a twoje mięśnie napinają się, gdy toczysz przegraną walkę z moimi zdzirowatymi umiejętnościami ustnymi.

Kilku „skurwysynów” o dobrych intencjach lata po pokoju, a łańcuch na kajdankach grzechocze o stalowy grzbiet krzesła. Twoje ciało trzęsie się gwałtownie, gdy wzrasta twoje płynne pożądanie. Nagle przestaję ssać i mocno przyciskam kciukiem dolną część twojej pulsującej męskości. "Nieee." Twój krzyk frustracji jest długi i przeciągły. Towarzyszące mu dreszcze i mocne uciśnięcia brzucha, to wszystko na nic.

Widzisz zły błysk w moich oczach i ogarnia cię bezsilność twojej sytuacji. Niechętnie przyznajesz się do porażki. Wiedząc, że nie możesz nic zrobić, aby wpłynąć na wynik, twoje ciało mimowolnie się trzęsie, a intensywność każdego skurczu maleje. Twoja wrząca sperma pulsuje pod moim kciukiem, desperacko próbując uciec, zakryć ręce i twarz. Ale tak się nie stanie.

Nie tym razem. Ja to wiem, Ty to wiesz i Tobie się to nie podoba. Spada na mnie potok przekleństw, ale nic nie pomaga.

Wielokrotnie nazywasz mnie „tchórzliwym kutasem”, mając nadzieję, że ustąpię, ale widok mojego uśmiechu, gdy moja ręka nadal ci zaprzecza, niweczy całą twoją nadzieję. Pomimo oczywistej frustracji, prawda jest taka, że ​​świetnie się bawisz. To nowe uczucie podnieciło cię bardziej, niż możesz przyznać, ale co gorsza, nie możesz tego przede mną ukryć. Twój kutas jest twardszy i większy niż kiedykolwiek pamiętam. Nie mogę i nie powiem, jakie to było dla mnie trudne.

Naprawdę uwielbiam patrzeć, jak dochodzisz, widzieć, jak grube liny gorącej spermy potężnie wybuchają z twojej męskości, zanim rozpryskują się po całym moim wrażliwym ciele. Chociaż czujesz się oszukany, bo zaprzeczam twojemu orgazmowi, zaprzeczam też sobie i drżę z frustracji. Patrzę na twoją przystojną twarz z zamkniętymi oczami, gdy twoje ciało stopniowo poddaje się rzeczywistości sytuacji. Małe wstrząsy wtórne wstrząsają twoją ramą, a po kilku sekundach zwalniam nacisk na twoją erekcję.

Ku mojemu zaskoczeniu i radości, powoli pojawia się maleńka kropla odwagi. Bardzo różni się od ładunku łyżki, który normalnie zużywasz. Posyłam ci psotny uśmiech i pochylam się do przodu.

Chciwie połykam tę skromną ofiarę, wywołując dreszcze przyjemności wzdłuż kręgosłupa i możesz powiedzieć, po samym spojrzeniu w moje oczy… Chcę więcej..

Podobne historie

Moje nowe miejsce, rozdział 2

★★★★★ (< 5)

Andrea nadal poznaje swoich sąsiadów…

🕑 10 minuty Seks oralny Historie 👁 2,093

Po nocy, gdy dokuczałem synowi moich sąsiadów, gdy rozkoszowałem się przed oknem, zdecydowałem, że zbytnio mi się to podoba, aby było to jednorazowe. Zaczęło się to raz w miesiącu, a…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

To wszystko na teraz

★★★★(< 5)

W końcu spotykają się przyjaciele na odległość, czy poddadzą się wciąż rosnącemu napięciu seksualnemu?…

🕑 12 minuty Seks oralny Historie 👁 1,859

Wchodzę do jego pokoju hotelowego i na mojej twarzy pojawia się łagodny uśmiech, gdy widzę go leżącego na łóżku i czytającego. - Cześć - mówię, podchodząc i obejmując go ramionami.…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

Going For My Prize

★★★★★ (< 5)

Mój nienasycony głód twojego kutasa.…

🕑 6 minuty Seks oralny Historie 👁 1,927

To był ciepły dzień, a chłodna bryza wiała w kierunku twojego mieszkania. Siedzisz na balkonie wyciągniętym na leżaku, ciesząc się ciepłymi promieniami słońca. Z komputerem na kolanach…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat