Opowieść o pożądaniu, oszustwie, zdradzie, korupcji i szantażu.…
🕑 16 minuty minuty Seks grupowy Historie- Gail, skąd wiesz, że Brian jest szefem policji? — zapytał jej mąż Grant. „Rozmawiał dzisiaj z jednym z naszych prawników w biurze. Najwyraźniej Brian zeznawał w seksualnym skandalu z pedofilami. Dziewczyna ma szesnaście lat, a wiek zgody w naszym stanie to siedemnaście”. "Czy jesteś zamieszany w sprawę?".
- Nie w tym momencie. Wygląda całkiem prosto. Jak głupi może być ten oprawca? Facet zrobił mu zdjęcia, kiedy robił to z dziewczyną. "Słuchaj, trochę zostaliśmy tutaj zepchnięci na boczny tor. Czy idziemy na ich imprezę czy nie?".
Zgodnie z oczekiwaniami, Gail nie chciała iść na imprezę przy basenie Wendy i Briana. W końcu Grant wymyślił historię i to zadziałało. „Gail, zrobiłam coś naprawdę głupiego. Naprawdę nie chcę, żeby Brian węszył po mojej przeszłości.
Musimy zrobić z niego przyjaciela, naprawdę dobrego przyjaciela, okej?”. Gail chciała poznać szczegóły, ale jej mąż po prostu rozmawiał o tym, mówiąc coś o byciu z dziewczyną io tym, jak zostali przyłapani na robieniu tego w stosach. „W każdym razie zostałem złapany. To było tylko wykroczenie, ale nie wyglądało by to dobrze w pracy”.
Gail się połapała i uznała, że Grant ma rację, powinni iść na przyjęcie i zaprzyjaźnić się z Brianem i Wendy. "Co mamy na sobie?" zapytała. „Naprawdę nie mogę powiedzieć. Po prostu powiedział, że są nieformalne i przychodzą tak, jak ty”.
"Dobrze, załóżmy nasze kostiumy kąpielowe pod nasze ubrania." – Brzmi jak plan – powiedział Grant, ale znał niepotrzebny plan. Słychać było muzykę i głosy, gdy zbliżali się do drzwi wejściowych. Dzwonienie do drzwi nie przyniosło rezultatów, więc po prostu weszli, aż dotarli do basenu. "O mój Boże, Grant.
Ludzie są nadzy." "Widzę tę Gail.". „Wiedziałeś, że to była taka impreza?”. „Co masz na myśli mówiąc o takim przyjęciu?”. „Swingersi, wiesz, jak w klubie, w którym ich poznaliśmy”. „Nie wiemy, czy są tutaj swingersami.
Są po prostu nadzy jak na plaży, na której byliśmy.” „O tak. Spójrz na tę parę przy wieszaku na ręczniki. Właściwie nie wykonują „Teksańskiego Dwukroku”. – Cóż – powiedział Grant – niektórzy ludzie po prostu nie potrafią się kontrolować.
Musimy tylko potoczyć się z ciosami”. Właśnie wtedy Wendy podeszła do nich mokra i naga. „Jak wspaniale jest was znowu widzieć.
Zostaw swoje ubrania w sypialni dla gości i dołącz do nas – wskazała na pokój, w którym córka Granta i Wendy spędziła popołudnie. – Och Grant, nie mogę wyjść tam nago. Nawet nie znamy tych ludzi.”.
„Ok, nie zamierzam być dziwnym człowiekiem. Wychodzę tam w buff. Co powiesz na to, że przynajmniej pójdziesz topless. Możesz zostawić dolną część założoną.
To kompromis. Mam na myśli, daj spokój, masz cycki wielkości trofeum. Inni powinni cieszyć się twoją urodą.”.
Gail narzekała na to, że zostawiła na dole bikini i obnażyła piersi. Słodki zapach marihuany unosił się w powietrzu, a mobilny bar był ciągle zajęty. Jakiś mężczyzna przyniósł Gail drinka, podczas gdy Grant pił prywatna rozmowa z Brianem.
Kiedy obaj mężczyźni się rozdzielili, Brian podszedł do Gail i zaproponował jej papierosa. Nie paliła trawy od czasów college'u, ale z radością zapaliła się w tych okolicznościach. Czy dziś wieczorem będziemy ty i ja razem?”. „Nie sądzę, Brian. Nie przyjechaliśmy tu po seks.
– Słuchaj kochanie, w chwili, gdy zobaczyłam cię w klubie swingersów, nie mogłam oderwać od ciebie wzroku. Jesteś uroczą kobietą. Masz cycki jak na rozkładówce Playboya. Chciałem cię wtedy i pragnę cię teraz. - Nie mogę, Brian.
Naprawdę nie mogę." „Jeśli coś się zmieni”, powiedział Brian, „wiesz, gdzie mnie znaleźć”. Gail uwielbiała haj, jaki odczuwała po paleniu trawki, i stwierdziła, że jest bardziej asertywna, niemal flirtując z mężczyznami, którzy się jej przedstawili. Skończyła swój drugi gin z tonikiem i wskoczyła do basenu. Nie była sama. Jeden mężczyzna deptał wodę między nogami kobiety siedzącej na krawędzi.
W płytkim końcu sprzęgały się z nim dwie osoby za nią i panią pochyloną z boku. Mężczyzna podpłynął do Gail, złapał ją za cycki i poprosił, żeby „zatańczyła”. Wiedziała, co miał na myśli i grzecznie odmówiła.
Gail uznała, że basen jest wylęgarnią, i usiadła na wyściełanym krześle niedaleko słonecznego pokoju. Po obejrzeniu par, które w pełni bawią się podczas zmiany partnerów, Gail zdecydowała, że potrzebuje więcej trawy. Niechętnie podeszła do Briana i zapytała go, czy może zaproponować jej kolejnego papierosa.
Nie zastanawiał się dwa razy i zapalił ją dla niej. – Zmieniłaś zdanie, kochana dziewczyno? on zapytał. "O czym?". „Przestań grać w gry, panienko.
Chcę pieprzyć twoją cipkę, aż będzie obolała”. Nigdy nie słyszała tak niegrzecznej propozycji i odwróciła się, by odejść. Brian obrócił ją dookoła i powiedział: „Chcesz być pruderyjna, dobrze, ale spójrz na swojego męża, który rucha Barbarę z dużymi cyckami. nic ci nie zostało, kochanie.".
- Wiem. Widziałem go. To Grant. On naprawdę nie ma samokontroli. "I ty.".
- Tak. Nawet gdybym chciał to zrobić z tobą dziś wieczorem, Brian, nie mógłbym tego zrobić tutaj przy tych wszystkich ludziach. "Dobra, chodź ze mną." Mocno pociągnął ją za rękę, prowadząc ją przez oszkloną sypialnię do głównej sypialni.
Zamknął drzwi. "Jak to jest dla prywatności." To nie było pytanie. Gail rozumowała, że może twierdzić, że za dużo pije i pali, nie stawiając oporu, kiedy Brian zdarł jej bikini. To była tylko częściowo prawda.
Drugą częścią było to, że orgia sprawiła, że poczuła naprawdę silne popędy seksualne. "Połóż się, kochanie. Pozwól mi zadowolić się tym guzikiem chowającym się pod twoim krzakiem. Muszę powiedzieć, kochanie, od lat nie miałem nieogolonej cipki. To jak moja pierwsza cipka, ale ona nie miała cycków jak ty.
”. Brian był dobry, bardzo dobry w ustnej. Miał zawroty głowy z pożądania, chciał nawet poczuć jego kutasa głęboko w niej. W końcu zarzucił jej nogi na ramiona i był gotowy do wejścia do jej słodkiego miejsca. "Czekaj, Brian.
Przynajmniej możesz mieć na tyle przyzwoitości, żeby nosić prezerwatywę." Zmarszczył brwi, niechętnie przewrócił się na trojana i zaczął w nią walić. Następnego ranka w domu Grant zapytał, czy dobrze się bawiła z Brianem. Powiedziała, że niewiele pamięta po napojach i haju.
- Cóż, Brian pamięta. Powiedział, że masz najciaśniejszą cipkę jak na kobietę w twoim wieku, jaką kiedykolwiek miał przyjemność pieprzyć. Powiedział, że jesteś znacznie lepsza niż jego żona, Wendy i większość innych kobiet.
– Myślę, że miał to na myśli jako komplement – i zmarszczyła nos z obrzydzeniem. Grant dopił kawę i powiedział: „Wracajmy do łóżka. To wszystko mnie podnieciło”.
"Czy nie masz dość z tą kobietą Barbarą i tą drugą?". "Żadna z nich nie może się z tobą równać, kochanie. To ciebie chcę i zrobimy to tak, jak chcesz." Resztę poranka spędzili na wszystkich pozycjach, które Gail lubiła najbardziej.
Skończył z ogromnym obciążeniem robiąc jej na rękach i owijając nogi wokół jego talii. - Wiesz, Grant, wczorajsza impreza zrobiła mi coś, czego wcześniej nie czułam. Zawsze myślałam o seksie jako o czymś, co ludzie robią z miłości. Teraz widzę, że masz rację.
To także świetna rozrywka. To wywołało ich zabawę w sypialni przez następny miesiąc. Po pewnym czasie Gail sprawiła, że jej mąż żałował, że nie mogą wytrzymać trochę wolniej, ale Gail upierała się, że każdego wieczoru chce więcej. Potem wydarzyło się coś, co wszystko zmieniło.
Brian pojawił się w biurze Gail i poprosił o rozmowę z nią na osobności. "Dobrze, Brian, co się dzieje? Wygląda to tak oficjalnie, kiedy masz na sobie mundur i pakujesz broń." W rzeczywistości Gail miała rację. Wyglądał niezwykle onieśmielająco.
- Coś się dzieje, Gail. Chodzi o twojego męża. Pomyślałam, że powinnaś wiedzieć jako jego prawnik. "Czy to aż tak źle? To znaczy, czy będzie potrzebował prawnika?". - Może.
Nienawidzę cię tym niepokoić, ale znaleźliśmy te zdjęcia. Dał jej kopertę z pół tuzinem zdjęć. Były z Grantem z młodą dziewczyną. Były intymne.
"Ile lat ma ta dziewczyna, Brian?". - Ma szesnaście lat i jak wiesz, siedemnaście lat to wiek przyzwolenia w tym stanie. Nie chcę go aresztować, jeśli nie muszę. Może możesz pomóc.
"Jestem prawnikiem. Oczywiście, że mogę pomóc." „Nie mówię o pomocy prawnej, bo gdy staje się ona publiczna, staje się brzydka. Nikt z nas tego nie chce”. "Więc co masz na myśli?". – Mam mały projekt, w którym chciałbym, żebyś mi pomogła.
Jeden z mężczyzn, których poznałaś na naszym przyjęciu przy basenie, myślał, że go odrzuciłaś. Na litość boską, Gail, on jest burmistrzem. na kolację któregoś wieczoru." "I?". "I spędź z tobą noc." – Masz na myśli, że chce mnie przelecieć. - Nie ujął tego w ten sposób.
Z pewnością przydałabym się w tej sprawie, Gail. To też mogłoby pomóc Grantowi. "Muszę się nad tym zastanowić. Zostaw mi zdjęcia, żebym mogła dziś wieczorem skonfrontować się z Grantem." "Ok, ale mają kopie i wideo. Są też świadkowie, którzy widzieli ich razem.
Czasu jest mało, więc wracaj do mnie." "Jeszcze jedno, Brian. Co jeśli powiem, że mnie zdradzał, a ja odmówię mu obrony?". „Nazywa się to ukrywaniem informacji i utrudnianiem wymiaru sprawiedliwości. Widziałeś zdjęcia, ale zachowałeś ważne informacje przed władzami. Ludzie odsiadują za to czas”.
Tamtego wieczoru po kolacji w domu doszło do kłótni z Grantem. "Mówiłem ci, że jest coś, o czym nie chciałem, aby Brian się dowiedział." „Powiedziałeś mi, że to było w bibliotece i publiczne wykroczenie seksualne, a nie ruchanie nastolatka”. „Wymyśliłem tę część, ale ta dziewczyna mnie uwiodła, a Brian i Wendy byli tego częścią”. "Naprawdę! A jaki rodzaj historii wymyślasz?". Potem opowiedział jej, jak poszedł do ich domu na drinka tego sobotniego popołudnia, po czym Wendy zasugerowała, żeby zabrał jej córkę Carly do gościnnej sypialni.
„Wendy chciała, żeby był jej pierwszym doświadczonym mężczyzną, a nie jakimś punkiem robiącym to na tylnym siedzeniu samochodu”. — Trudno w to uwierzyć, Grant. Żaden ława przysięgłych w to nie uwierzy, a Brian zaprzeczy, że to się kiedykolwiek wydarzyło. Uwierzą szefowi policji, zanim uwierzą tobie. To poważna sprawa, Grant.
"Widzę to, Gail." Czy wiesz, czego chce w zamian za odwrócenie się od tego twojego małego problemu?”. „Nie, co?”. „Chce, żebym przeleciał jego przyjaciela burmistrza”.
Jak się okazało, ze zdjęciami i świadków, nie mieli wyboru. Gail nie mogła zrobić nic legalnie, by bronić swojego męża. W przeciwnym razie musiałaby zaakceptować propozycję Briana, w przeciwnym razie Grant zostanie umieszczony na liście przestępców seksualnych i prawdopodobnie zostanie uwięziony na lata. Gail miała spotkać się z burmistrzem w nieujawnionej restauracji o ósmej wieczorem dziewiętnastego, za cztery dni.
Limuzyna odbierze ją z biura. Po prostu udawała, że pracuje do późna. Gail rozpoznała go natychmiast, gdy kelner zaprowadził ją do swojego stolika w prywatnym pokoju pokoju. Wstał, by uścisnąć jej dłoń i skinął, by usiadła. „Witaj, Gail.
To takie miłe, że mógłbyś do mnie dołączyć dziś wieczorem. Pracowałeś do późna? Mam na myśli, że nadal nosisz swoje biurowe ubrania. Pomyślałem, że możesz mnie uwieść, ubierając coś bardziej kuszącego.
W każdym razie wyglądasz cudownie”. „Dziękuję, burmistrzu. Słuchaj, zróbmy to od samego początku.
Celowo nie założyłam czegoś uwodzicielskiego. Nie jestem dziwką. To jest coś, co muszę zrobić dla Briana.
Jest przyjacielem i powiedział, że potrzebuje przysługę. A więc oto jestem.". „I bardzo się cieszę, Gail.
Chciałbym zabrać cię dziś wieczorem na balet, ale naprawdę nie możemy być widziani publicznie. Moja żona może się sprzeciwić, a ty znasz media. skandal.". „Rozumiem, burmistrzu. Ciągle nazywam cię burmistrzem, czy coś innego?”.
"Po prostu mów do mnie Don." – Masz na myśli jak Don Juan. Roześmiał się, a potem zamówił butelkę szampana i filety dla nich obojga. Była wpół do dziesiątej, kiedy wyszli tylnymi drzwiami i usiedli z tyłu jego limuzyny.
Niemal natychmiast ją dotykał. Najpierw pocałował ją w szyję, potem jego dłonie obmacały jej piersi, a następnie pogładził jej udo ponad kolano. Przed podjechaniem do hotelu przesunął jej rękę między nogami. Gail czuła jego zapał w twardym guzie na jego kolanach. Tego wieczoru nie będzie wymaganej gry wstępnej.
Na najwyższym piętrze burmistrz miał pełny apartament, który kazał jej się rozebrać, podczas gdy on nalewał sobie whisky. Zdjęła sukienkę i buty, ale zostawiła stanik i majtki. "Zdejmij resztę, dziwko, ale zostaw obcasy. Lubię pieprzyć kobietę w szpilkach." Słowo „dziwka” rozzłościło ją.
Nigdy wcześniej nie nazywano jej dziwką i to ją zszokowało. Zrobiła, jak jej kazano, podczas gdy burmistrz sączył whisky i cieszył się widokiem. "Podejdź tu na kolana, moja śliczna dziwko." Rozpiął spodnie i wypuścił dużą, jędrną erekcję. – Baw się – powiedział, podnosząc się do jej twarzy. On pił, a ona ssała.
Skończywszy pić, burmistrz postawił szklankę na stole i ściągnął spodnie, aby mogła lizać jego jaja i głaskać jego kutasa. Gail nigdy się nie sprzeciwiła i zrobiła wszystko, o co prosił. Wykorzystywanie w ten sposób było czymś, czego Gail nie potrafiła sobie wyobrazić. Jednak traktowanie jej jak dziwkę podnieciło ją i poczuła, że robi się mokra, kiedy przenieśli się do sypialni.
Burmistrz skończył się rozbierać i spędził trochę czasu liżąc jej łechtaczkę i pieprząc ją palcami. „Mój Boże, jesteś mokry. Kochasz to, prawda, dziwko?”. Nie zamierzała tego przyznać, ale tak ją to podnieciło. "Następnym razem, mój mały włóczęga, chcę, żebyś ogolił tę cipkę.
Nie lubię dziewczyn z całym tym kłębkiem". Hmm, co miał na myśli mówiąc następnym razem? zastanawiała się. Z jej punktu widzenia nie będzie następnego razu. To jest jednonocna przygoda i to wszystko! W następnej chwili walił w nią i szybko skończył. Burmistrz zrzucił swój ładunek w najgłębszej części jej soczystego tunelu, wydając przez cały czas nieprzyzwoite dźwięki.
Po prostu jęknęła, nawet mając szybki orgazm, zanim się wycofał. Burmistrz zasnął, gdy sprzątała w łazience. Jej pierwszym impulsem było ubrać się i wyjść. Po namyśle rozzłościłoby to zarówno burmistrza, jak i Briana. Musiała zostać.
Około pierwszej w nocy zrobili to znowu. Potrafił się powstrzymać, więc można było zrobić ją w kilku pozycjach. Znów wszedł w nią, jak za pierwszym razem, tylko w krótkich ejakulacjach, a nie w jednej wielkiej erupcji. Oboje spali do wschodu słońca. Chciał jej ponownie, zanim opuścili jego hotelowy apartament.
Tym razem wziął ją analnie. Chrząknął i jęknął, zanim się uwolnił, po czym wskoczył pod prysznic, ubrany jak burmistrz i wyszedł. Przed wyjściem powiedział: „Wjedź windą na drugie piętro, a potem zejdź do holu. Znajdź własną drogę do domu”. Gail wzięła taksówkę i tego ranka była w domu o dziesiątej.
Grant kosił trawnik. Ona i Grant odbyli krótką rozmowę, kiedy wrócił z podwórka. Powiedziała, że to nie jest straszne, ale brakuje jej szczegółów. I tak naprawdę nie chciał o nich słyszeć. Brian zadzwonił do niej następnego dnia i powiedział, że burmistrz jest zadowolony i szczęśliwy, że współpracuje.
„To było słowo burmistrza, spółdzielni, powiedział. Muszę z tobą porozmawiać po pracy. - O co chodzi? Zrobiłem, jak powiedziałeś. „Wiem, ale teraz wszystko się zmieniło”. „Co się zmieniło?”.
„Cóż, oczywiście, poza tym, że twój mąż jest pedofilem, zboczeńcem i przestępcą seksualnym, miałaś romans z szanowanym burmistrzem”. "Więc?". „Więc prasa naprawdę chciałaby dowiedzieć się o tobie i wyczynach twojego męża”.
- Nie zrobiłbyś tego. Nie ma mowy, żebyś wciągnął w to burmistrza. - Nie, nie burmistrz, ale urzędnik państwowy wysokiego szczebla mógłby mi wspomnieć. Spotkaj się ze mną, Gail, i nie zapomnij. Spotkanie w Miller's Pub nie trwało długo.
Brian właśnie przedstawił plan, który dla niej miał. Miała dołączyć do jego „sztabu” młodych zawodowych dam, takich jak ona. Każdemu z nich przydzielono jedną noc na zabawę miejscowych przyjaciół, a czasem także dżentelmenów spoza miasta. Była to operacja bardzo wysokiej klasy i wymagała dużo pieniędzy.
Dostanie ranę, a policja będzie milczeć o ich delikatnej sytuacji. Kazano jej iść do jego domu w sobotnie popołudnie, gdzie Wendy zrobiła jej kilka nagich zdjęć przy basenie. Zdjęcia były na ich stronę internetową. Obiecał, że nie pokaże jej twarzy w Internecie. Miała dyżur w każdy czwartek wieczorem.
„Jeśli nie pojawisz się w sobotę na sesję zdjęciową, przeczytaj niedzielną gazetę” – ostrzegł. "Szantażujesz nas, Brian." „Po prostu robię to, co musi zrobić prawnik”. „Bzdura. To szantaż.”. Gail pojawiła się w sobotę na sesję zdjęciową.
Zdjęcia pojawiły się na jego stronie internetowej z pół tuzinem innych kobiet. Wszystkie były lubieżnymi zdjęciami, które sprawiały, że wyglądała jak napalone dziwki pragnące twardych kutasów. Jej pierwsze spotkanie odbyło się w nadchodzący czwartek.
Miała spotkać się z mężczyzną w hotelu i odpowiednio się ubrać, czyli jak dziwka. Nazywał się Richard i miał być w pokoju 31 BY KONTYNUOWAĆ..
Logan i Sophie eksperymentują z przyjaciółmi...…
🕑 7 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,797„Kiedy wasza dwójka skończyła się tam pieprzyć, wybaczcie kalambur; Zastanawiasz się, czy nie przyjechać tutaj i nieźle się bawić? Logan podniósł wzrok i uśmiechnął się. Na tle…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksuW tym wybuchowym finale Logan i Sophie grają w gry po ostatniej nocy zabawy...…
🕑 12 minuty Seks grupowy Historie 👁 1,851Logan wrócił do strumienia. Wskoczył i wynurzył się na powierzchnię, a chłodna woda była przyjemna dla jego skóry. Usłyszał śmiech i zobaczył Maggie i Sophie patrzących na jego…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksuZamężna kobieta bawi i bawi przyjaciół swojego czarnego kochanka.…
🕑 28 minuty Seks grupowy Historie 👁 3,876After Party Limuzyna zatrzymała się w Four Seasons. Thomas wypuścił Diane. David już napisał do niej, żeby poszła prosto do swojego apartamentu. Przeszła przez hol do wind i wcisnęła…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksu