Zdzirowate zachowanie Kylie na wieczorze kawalerskim jej narzeczonego sprowadza ją do Sex Rehab...…
🕑 43 minuty minuty Seks grupowy Historie„Jestem Kylie i jestem uzależniona od seksu”. Starałam się nie płakać. Sprawiłoby to, że rzeczy byłyby wykładniczo bardziej zawstydzające niż zwykłe stanie przed pokojem i powiedzenie grupie nieznajomych, że zasadniczo jestem dewiantem seksualnym. Zamiast tego przygryzłam dolną wargę, wywołując wystarczająco ostry dyskomfort, by powstrzymać dziewczęce łzy. Nie mogłem uwierzyć, że naprawdę się do tego zobowiązałem.
Oczywiście, myślę, że można by argumentować, że nie byłem zbyt dobry w zobowiązaniach, jak to było. Od czasu zdeprawowanego incydentu pewnego niedzielnego poranka o świcie platynowy pierścionek zaręczynowy, który wciąż nosiłem na lewej ręce, wydawał się płonąć wokół mojego palca pierścieniami poczucia winy. Powinnam była ją zdjąć, dopóki nie poczułam się uprawniona do ponownego jej noszenia, ale była taka piękna i wciąż miałam nadzieję, że wszystko się ułoży.
Ssij to i zajmij się tym Kylie, powiedziałam sobie. To może być niewygodne i upokarzające, ale było to zło konieczne, jeśli miałam mieć nadzieję na szczęśliwe zakończenie z moim narzeczonym, Justinem. Samo myślenie o jego ufnej twarzy wystarczyło, by złagodzić mój niepokój związany z dzieleniem się moją historią z tym pokojem pełnym nieznajomych.
Nie było wyboru. Musiałem to zrobić, żeby ocalić z nim przyszłość. Nadal nie wiedział, co się stało. A jego drużba obiecał mi, że mu nie powie… jeśli poszukam porady dotyczącej mojego „problemu”.
„Słuchaj, zawsze byłam seksualną dziewczyną” – powiedziałam jego najlepszemu przyjacielowi Dave'owi. „I byłem na haju ekstazy, na litość boską. Chodzi mi o to, czego się spodziewałeś? Byłem tak cholernie napalony!” Dave po prostu patrzył na mnie, jakbym była totalnym workiem na śmieci.
– Kylie, pieprzenie się w college'u to jedno. Ale poważnie… na wieczorze kawalerskim twojego narzeczonego? Jak mogłeś to zrobić? Teraz, stojąc przed prowizoryczną klasą w The Belleview Retreat for Sexual Health, starałem się zachować spokój. To był odwyk seksualny. Było to miejsce, w którym moglibyśmy podzielić się naszymi historiami i, miejmy nadzieję, znaleźć jakieś rozwiązanie. Podczas gdy Justin myślał, że przed ślubem wyjechałem na sześć tygodni do rodziny w Australii, naprawdę utknąłem w terapii grupowej.
Spojrzałem na twarze innych osób siedzących w otaczającym mnie kręgu. Niektórzy wydawali się przyjaźni, inni rozkojarzeni, a inni po prostu wręcz cyniczni. Spojrzałem na naszego doradcę, doktora Clarka.
„Nie jestem pewien, od czego zacząć”. Dr Clark podniosła wzrok znad notatnika, wsunęła okulary w ciemnych oprawkach na nos i uśmiechnęła się do mnie cierpliwie i zachęcająco. „Nie martw się, Kylie. Nie jesteśmy tutaj, aby cię osądzać. Jesteśmy tu tylko po to, aby podzielić się naszymi doświadczeniami i miejmy nadzieję, że uzyskamy od siebie trochę zrozumienia i wglądu.
Wszyscy mamy rzeczy, których możemy się nawzajem nauczyć”. Usłyszałem, jak ktoś parska, i spojrzałem na nerwową brunetkę w podkoszulku i dżinsach na czas, by zobaczyć, jak przewraca oczami. „To nie jest zbyt pomocne w Brooklynie” – ostrzegł ją dr Clark. „Jesteśmy tutaj, aby szanować siebie nawzajem i nasze doświadczenia.
Nie zapominajmy o tym”. Wciągnęłam oddech, czując, jak moje kolana niespokojnie ściskają się. Nigdy nie byłam dobra w publicznych przemówieniach w szkole iz pewnością było to o wiele bardziej przerażające niż wszystko, co robiłam w college'u.
Zawsze byłam duszą towarzystwa na każdej imprezie towarzyskiej, ale ten rodzaj światła reflektorów różnił się znacznie od imprez bractwa i sorority, w których brałem udział. – Najpierw opowiedz nam trochę o sobie – powiedziała doktor Clark, odchylając się na krześle. „Powiedz nam, kim jest Kylie… oprócz pięknej dziewczyny, którą widzimy przed nami”. Uśmiechnęłam się na komplementy i poczułam, że trochę się odprężam.
Zawsze zwracałem uwagę na swój wygląd. W rzeczywistości częściowo obwiniałam ich za moje uzależnienia seksualne. Rozwinąłem się wcześnie w szkole, a kiedy miałem 16 lat, byłem już na ciele małej cheerleaderki. Blond włosy, wieczna opalenizna i lekkie piegi na nosie sprawiły, że wyglądam jak uosobienie seksownej dziewczyny z sąsiedztwa, chociaż nikt nie mógł się domyślić, jak brudny i zboczony był mój umysł.
Wziąłem oddech i zacząłem. „Cóż, mam 24 lata i właśnie skończyłem uniwersytet jakieś sześć miesięcy temu. Mniej więcej w tym czasie mój chłopak Justin poprosił mnie o rękę.
Byłem zachwycony. szkoły. W końcu dotarliśmy do punktu, w którym oboje byliśmy gotowi, by zaangażować się i zacząć wspólne życie. Zawsze byliśmy sobie wierni, kiedy się spotykaliśmy, ale mieliśmy kilka rozstań w szkole., cóż… nie wiem, co robił, ale wiem, że dobrze się bawiłem.
To znaczy, nie sądzę, żeby to było coś poza normą typowej dziewczyny z college'u, która sieje dziki owies, prawda? " „Mmhmm… cóż, trudno powiedzieć, co jest w dzisiejszych czasach normalne, a co nie” – powiedziała dr Clark, nawiązując przelotny kontakt wzrokowy ze mną, gdy zapisywała rzeczy w swoim notesie. „Ilu partnerów seksualnych miałeś podczas swoich „dzikich lat” w szkole? Czułem się ur. „Nie wiem… prawdopodobnie przestałem liczyć, kiedy przekroczyłem 100”. Zobaczyłam, jak na obserwujących mnie twarzach pojawia się kilka uśmiechów i moje b pogłębiło się.
– Nie martw się, Kylie – zapewnił mnie dr Clark. "Nikt nie ocenia. Ale myślę, że można uczciwie powiedzieć, że miałeś sporo czasu, kiedy technicznie uhm… "singel" lub nie wyłączność ze swoim narzeczonym, prawda? "Tak jakby.
Mam na myśli… Dużo imprezowałem w szkole. Nie tylko zwykłe przyjęcia bractwa i beczki. To znaczy Justin i ja poznaliśmy się na koncercie Tiesto. Dużo spędzaliśmy czas na tej scenie. Chodziłam na dość szalone imprezy po godzinach, zarówno z nim, jak i bez niego.
To nie było nic poza normą. I myślę, że mogę trochę zwariować, kiedy jestem na haju. To znaczy, czy nie wszyscy? Ciemnowłosa dziewczyna znów zachichotała.
- Może jesteś na złym rodzaju odwyku, kochanie. - Brooklyn, to wystarczy! - warknął dr Clark. dzień i możesz spędzić go w swoim pokoju, wykonując zadanie samopomocy. Dziewczyna spojrzała gniewnie na doktora Clarka i osunęła się głębiej na swoje miejsce.
Doradca ponownie zwróciła na mnie wzrok. Kylie? Skinąłem głową. Kiedy poprzedniego dnia zameldowałem się w ośrodku, zostawiono mi paczkę orientacyjną z instrukcjami.
Mieliśmy napisać o zdarzeniu, które przyspieszyło naszą decyzję o przystąpieniu do odwyku. Nie spałam całą noc, starając się, aby sformułowanie było idealne. I, co prawda, przez cały czas masturbowałam się wściekle.
To było takie złe, tak perwersyjne, takie… gorące! nałożył „czyściec zaręczynowy” za głupie decyzje, które podjąłem tego dnia, myśl o tym incydencie wciąż mnie podniecała, poczucie winy lub nie. Nawet stanie przed tą grupą i uświadomienie sobie, że zaraz się z nimi podzielę, podnieciło mnie. Wyznanie tej szczególnej chwili mojej najciemniejszej deprawacji sprawiło, że moje majtki były mokre z wyczekiwania.
Hmm… może jednak miałem problem, uświadomiłem sobie. „Dlaczego więc nam tego nie przeczytasz” – powiedział dr Clark z przyjaznym uśmiechem. „I nie zapominajmy, wszyscy… jesteśmy tutaj, aby wysłuchać historii Kylie i zaoferować nasze wsparcie i zrozumienie. Trudno być pierwszym w grupie, który podzieli się twoją spowiedzią. Nie zapomnij… każdy z was będzie na jej miejscu w pewnym momencie w trakcie leczenia, więc poświęćmy Kylie naszą pełną uwagę i szacunek.
Ręce mi się trzęsły, gdy trzymałam zapisane kartki. O mój Boże. Nie było już odwrotu. „Idź dalej, Kylie” – ponaglał mnie dr Clark. "Zacząć od nowa." Wypuściłam oddech, czując pod skórą kłujące nerwy.
Unosząc kartki do góry, mój wzrok padł na mój dziewczęcy pismo iz wielkim niepokojem zacząłem czytać. Wszystko zaczęło się w weekend mojego wieczoru panieńskiego. Mój narzeczony Justin i ja zostaliśmy zabrani przez nasze odpowiednie grupy przyjaciół. Deep Dish grał tego wieczoru w Kool Haus i rzuciliśmy monetą, aby zdecydować, która grupa pójdzie. Na szczęście wygrałem.
Wieczór kawalerski Justina miał się odbyć w domku jego kumpla Gavina na północy. Tyle że to nie jest tylko domek. Jego tata pracuje w branży naftowej i mają ogromny dom tuż nad wodą, a także ładownię z jacuzzi na świeżym powietrzu, skuterami wodnymi i wszystkimi fajnymi zabawkami, dzięki którym weekendowy wypad będzie gwarantowaną dobrą zabawą. Byliśmy tam na wielu imprezowych weekendach, jako para, na przestrzeni lat i znałem facetów, którzy szli całkiem nieźle.
Justin i ja zaplanowaliśmy wielki ślub, w którym było sześciu drużbów po jego stronie i sześć druhen po mojej. Wszystko zostało perfekcyjnie zaaranżowane. Dopóki wszystko nie poszło strasznie źle. Mój wieczór panieński w nocnym klubie byłby świetnym momentem, gdyby nie to, że dwoje moich przyjaciół dostało jakiejś papkowatej ekstazy i nie miało dobrej „wycieczki”. Inna z moich druhen w ogóle nie brała narkotyków, więc najwyraźniej po prostu znosiła noc.
W końcu tysiące ludzi stłoczonych w spoconym klubie, pulsujących do mrocznych rytmów pod falą stroboskopowych świateł, nie jest czymś, z czego można się cieszyć na trzeźwo. Dwie dziewczyny w końcu umówiły się z facetami, których tam poznały, a obserwowanie, jak mielą się i całują na parkiecie, tylko mnie jeszcze bardziej podnieciły. Właściwie to była agonia.
Zawsze jestem napalona, kiedy jestem naćpana, a minęły wieki, odkąd imprezowałam bez Justina u boku. Niemal czułem, jak soki z mojej cipki spływają po wewnętrznej stronie ud. I nie było widać ulgi.
Oczywiście nie mogłam tak po prostu przespać się z kimś przed całym moim weselem, a szczerze mówiąc, nie chciałam. Chciałem pieprzyć Justina! Wyszliśmy z klubu. Myślałem, że dziewczyny wrócą do mnie, żeby się ze mną spotkać. To było trochę jak tradycja.
Nikt nie lubi wracać do domu sam, gdy są pobieżni. Ale niestety wszyscy dawali mi kiepskie wymówki i zwalniali mnie za kaucją. Dwie dziewczyny wyszły z chłopakami, z którymi wygłupiały się w klubie, a inne powiedziały mi, że są tego dnia zmęczone lub mają coś do zrobienia.
Szczerze mówiąc, byłem trochę wkurzony. Wiedziałem, że chłopaki nadal będą imprezować w domku, a tutaj wszystkie moje najlepsze dziewczyny były gotowe porzucić mnie na moim własnym wieczorze panieńskim. Wiem, że nie powinnam ich winić, ale nic z tego by się nigdy nie wydarzyło, gdyby po prostu bardziej mnie wspierali, tak jak kiedyś byliśmy w college'u.
Poszedłem więc na chwilę do domu. Oglądałem porno i używałem wibratora, ale jedyne, o czym mogłem myśleć, to ruchanie. Zabawki erotyczne są fajne, ale tak naprawdę to nie to samo. Chciałam, żeby ciało Justina leżało na moim, skóra do skóry, jego usta na mojej cipce i jego palce w moim tyłku.
Zawsze uprawiamy dziki i intensywny seks, kiedy jesteśmy na haju. Tylko o tym mogłem myśleć. Wreszcie, w kierunku, postanowiłem zrobić to, co nie do pomyślenia. Miałem zamiar rozbić jego weekend na wieczorze kawalerskim. W swoim szalonym wtedy umyśle pomyślałem, że mógłbym tam pojechać i imprezować z nim przez chwilę, nawet po prostu zaciągnąć go do sypialni na kilka godzin, podczas gdy inni odpoczywali, a potem wyjść i pozwolić mu kontynuować imprezę ze swoimi kumplami.
Wypróbowałem jego telefon komórkowy, żeby zrealizować ten pomysł przez niego, ale tam nie ma zasięgu w takim stanie, w jakim jest. Wsiadłem więc do samochodu i zacząłem jechać. To był zły pomysł. Wiedziałem o tym, nawet gdy prowadziłem. Miałem głośną muzykę, aby utrzymać mnie w nastroju i odwrócić moją uwagę od zbytniego myślenia o tym.
Kiedy podjechałem pod domek, byłem już dość zmęczony i zacząłem się zastanawiać, o czym myślałem. O świcie niebo zaczynało żółknąć, a miejsce było spokojne i piękne, nie licząc wciąż zapalonych świateł w hangarze i ryczącego rytmu basu zakłócającego poranną ciszę. Wygładziłem moją małą białą spódniczkę. Pod spodem nosiłam bikini na wypadek, gdybym została dłużej niż się spodziewałam, a na wierzchu miałam cienką koszulkę z szerokim dekoltem zwisającym z jednego ramienia. Pomyślałem, że to „seksowna chatka”, ale nadal godna szacunku.
Chodzi mi o to, że nie szedłem tam tylko po to, żeby uprawiać seks z moim narzeczonym. Kiedy szedłem przez posiadłość do hangaru, czułem, jak moja cipka zaczyna drżeć w oczekiwaniu na spędzenie z nim czasu sam na sam. Ale kiedy otworzyłem drzwi i wszedłem, wprawiłem koła w ruch nocy, której nigdy nie będę mógł wymazać. Muzyka była głośna, a powietrze ciężkie od zapachu testosteronu.
Wszyscy faceci tam byli, w sumie ośmiu. Nadal imprezowali, bawiąc się w rytm muzyki, większość z nich bez koszulek, w spodenkach na desce i kąpielówkach, wielu nadal w okularach przeciwsłonecznych. Jeden facet siedział w wannie z hydromasażem i pił piwo. I był film porno w ciszy, obrazy odbijały się od dużego telewizora w rogu.
Wszyscy byli przyjaciółmi Justina, jego sześciu drużbów i kilku innych, których również nie rozpoznałem. Znałem ich w różnym stopniu. Wszyscy imprezowaliśmy już wcześniej, ale kiedy przeszukiwałam pokój oczami, nie widziałam Justina ani jego drużby Dave'a, którego znałam najlepiej.
Kiedy otworzyłem drzwi, kilku facetów wybuchło małym okrzykiem powitania. "No… Kylie! Co ty tu do cholery robisz? Tylko w sąsiedztwie?" Greg roześmiał się i podszedł, żeby mnie przytulić. "Nie słuchaj ich kochanie, wspaniale cię znowu widzieć. Co się stało z koncertem Deep Dish?" - To była fajna noc – zapewniłam go, gdy inny facet bez słowa wręczył mi koronę.
„Ale dziewczyny skasowały na mnie kaucję. A ja czułam się samotna. Gdzie jest Justin?” — Ach, rozbił się.
Wypił za dużo, wziął kilka tabletek. Po prostu poszedł do głównego domu, żeby się przespać. Kilku innych facetów też tam jest i się rozbiło.
– Spać? Poważnie? Natychmiast zostałem zmiażdżony. "Może po prostu pójdę i trochę go obudzę…" "Oooch," powiedział jeden z chłopaków z złośliwym uśmiechem. „Wygląda na to, że ktoś jest napalony”. Zachichotałam i kontynuowałam popijanie korony, zaczynając się odprężać. „Wydaje mi się, że jestem trochę napalony, kiedy jestem na haju.
Chociaż jestem teraz całkiem trzeźwy. – Cóż, możemy to zmienić – powiedział Greg, mrugając. Wcisnął mi w dłoń małą niebieską pigułkę. „Spróbuj tego. Jest zajebisty.
Jeździliśmy na nim całą noc”. Potrząsnąłem głową. - Och, naprawdę nie powinienem. Mam na myśli, że już prawie. - Nie rozbijesz tego - powiedział Ben, podchodząc i życzliwie obejmując moje umięśnione ramię.
"Jesteś praktycznie drugim najważniejszym gościem honorowym tutaj. To znaczy, świętujemy twój nadchodzący ślub, prawda? Zostań. Trzymaj się z nami, pozwól Justinowi trochę pospać, a wtedy będziesz gotowy żeby go obudzić z uśmiechem." Wtedy wydawało mi się to dobrym pomysłem, w mgle moich niezdecydowań. To byli jego przyjaciele, a ja jechałem przez dwie godziny. Nie chciałem tak po prostu odejść bez zobaczenia Justina.
I wiedziałem, że i tak nie będę mógł spać. Poza tym wciąż byłem w nastroju do świętowania. W końcu wkrótce wychodziłem za mąż! Połknąłem pigułkę.
Przez chwilę bawiliśmy się na tarasie z widokiem na jezioro i uderzyło mnie, jakie to było piękne. Byłem w moich klapkach, z założonymi okularami przeciwsłonecznymi, obserwując poranne słońce, które zaczynało pojawiać się zza horyzontu. Powietrze było ciepłe i przyjemne na mojej skórze. Gdy poczułam, że uderzył we mnie rozkoszny przypływ ekstazy, moje ciało zaczęło się instynktownie poruszać w rytm muzyki i cieszyłam się swoim własnym małym, prywatnym parkietem do tańca.
Zdawałem sobie sprawę, że kilku facetów siedziało w wannie z hydromasażem w rogu pokładu, obserwując, jak tańczę, i chyba muszę przyznać, że cieszyłem się z uwagi. – Masz tam kilka seksownych ruchów, Kylie – zawołał do mnie Brad. Uśmiechnąłem się do niego.
„Uwielbiam tańczyć, kiedy tak się śpieszę. Wszystko jest takie dobre. Czuję, że żyję”. - Cóż, cieszymy się, jak ożywasz, kochanie – powiedział z uśmiechem. – Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko.
Potrząsnęłam głową, zachęcona ich uwagami. W końcu mój taniec zaczął zaspokajać oczy, które były na mnie. Zaczęłam tańczyć bardziej seksownie, poruszając biodrami i kołysząc głową z boku na bok, pozwalając moim długim blond włosom wirować uwodzicielsko na ramionach.
Moja skóra zaczęła się rozgrzewać i szybkim, spontanicznym ruchem ściągnęłam koszulkę tak, że byłam tylko w białej mini spódniczce i czarnej górze od bikini. Słyszałem, jak jeden z nich gwiżdże. "Cholera, panna młoda wygląda s-e-x-y!" Uśmiechnęłam się, kochając wszystkie komplementy, które otrzymywałam, i dalej prowokacyjnie tańczyłam. "Kurwa! Czuje się tak dobrze," płakałem, zatracając się w zatraceniu chwili. Byłem najlepszy w swoim życiu.
Pociągnąłem długi łyk wody, którą piłem, i spryskałem trochę opaloną górną część klatki piersiowej, zmoczyłem górę bikini i otrzymałem wiwatację od facetów, którzy byli w wannie z hydromasażem lub opierali się o balustradę, całkowicie sparaliżowani na mnie. Słyszałem ich komentarze do siebie na temat tego, jakim szczęściarzem był Justin i jak bardzo podniecali się, że mnie obserwowali. Czułem się zagubiony we własnym ego, gdy dalej robiłem dla nich małe przedstawienie. Nie powinnam drażnić się z nimi tak, jak byłam, ale zawsze byłam imprezowiczką i trochę popisywałam się na parkiecie. A posiadanie własnej adorującej publiczności tylko wzmocniło moje pragnienie zaimponowania im.
Położyłam ręce na pasku mojej białej spódnicy i usłyszałam kolejne wybuchy wiwatów. "Tak kochanie! Zdejmij to!" Widziałem faceta łokciem drużba, który to wykrzyczał. "Hej stary, to jest panna młoda. Nie zapomnij.
„Ach, po prostu dobrze się bawimy", zawołałam, nie chcąc psuć imprezowego nastroju. Uśmiechnęłam się i powoli zsunęłam spódnicę na moje szczupłe, opalone biodra i upuściłam ją na podłogę. z pokładu.
Wyszedłem z niego i zaśmiałem się żartobliwie, kontynuując poruszanie się do rytmu. W końcu w muzyce nastąpiła cisza i ktoś pospieszył, aby zmienić odtwarzaną płytę. Przestałem tańczyć, złapałem butelkę wody i podszedłem do wanny z hydromasażem, gdzie trzech facetów obserwowało mnie uważnie. „Chodź do wanny i rozgrzej się, Kylie", powiedział jeden z nich.
„Z pewnością jesteś ubrana na tę okazję." Kiedy tańczyłam, rozebrałam się do czarnego bikini ze stringami.Większość facetów miała na sobie kąpielówki lub szorty, więc to nie tak, że czułam się nie na miejscu, ale dziwnie się czułam będąc jedyną dziewczyną w tłumie testosteronu. Oczywiście nie przeszkadzało mi to. Uwielbiałem uwagę i zawsze czułem, że i tak lepiej dogaduję się z facetami.
Wzruszyłem ramionami i usiadłem krawędzi wanny z hydromasażem, obracając nogi i pozwalając im zwisać w ciepłej, bulgoczącej wodzie. "Mmm… kurwa, to przyjemne uczucie, kiedy jesteś na haju." Brad roześmiał się. - Jak myślisz, dlaczego w tym jesteśmy? Cóż, mam na myśli inne niż to, że możemy tu ukryć nasze sztywne kutasy. Kilku z nich zaśmiało się z jego komentarza, ja też się roześmiałam.
- O tak? Pomyślałem, że zatrudnicie striptizerki na weekend. – Och, zrobiliśmy – zapewnił mnie Greg. — Ale wyjechali kilka godzin temu. Palą gorące dziewczyny, ale tylko striptizerki.
Mieli ze sobą tę torbę od przyzwoitki. Nikt nie działał. Tylko kilka poważnych niebieskich piłek dla nas wszystkich. - Wow, to jest do bani – powiedziałem przyjaźnie, chociaż potajemnie zadowolony, że rozrywka była dość czysta.
Pomysł Justina z inną dziewczyną sprawił, że byłam niezaprzeczalnie zazdrosna, tylko wiedziałam, że był zazdrosny, gdy wyobrażał sobie, jak również zdradzam. Zawarliśmy mocny pakt, kiedy wróciliśmy do siebie, żeby w ten sposób być dla siebie dobrzy. Bez oszustwa. Dlatego nie wiem, co skłoniło mnie do siedzenia w moim maleńkim bikini i flirtowania ze wszystkimi jego przyjaciółmi w taki sposób, w jaki byłam. Ale byłem cudownie naćpany i niewiarygodnie napalony i zawsze uwielbiałem uwagę.
Wsunąłem swoje ciało do ciepłej wody w wannie z hydromasażem. To było niewiarygodne na mojej wrażliwej skórze i powoli jęknęłam, zamykając oczy i odchylając się z powrotem w kącie. Kiedy otworzyłem je ponownie, uświadomiłem sobie, że wszyscy wpatrują się we mnie bezwstydnie. – Cholera, to wyglądało praktycznie na orgazm – powiedział ze zdumieniem Devon. „Może po prostu cieszysz się kąpielą w wannie z hydromasażem, ale w tej chwili dajesz nam wszystkim bardzo brudne myśli”.
Zaśmiałam się i wyciągnęłam nogi między nim a Gregiem. "Brudne myśli, huh. Witaj w moim świecie. Mam brudne myśli przez całą noc." "Jesteś dość napalony, kiedy jesteś na haju, huh…" "Tak." Poczułem rękę na nodze kilka chwil później, gdy ciepła woda zawirowała wokół mnie i trzech opalonych, wysportowanych facetów w wannie z hydromasażem.
Kilku innych chłopaków uczyło się na balustradzie pokładu, ale wszyscy byli sparaliżowani napięciem seksualnym, które było oczywiste wśród nas wszystkich. Najpierw była dłoń Devona na mojej nodze. Był jednym z drużbów na weselu i chodził do szkoły z Justinem. Nie znałem go tak dobrze, jak inni, poza tym, że w ciągu ostatnich kilku lat bawiłem się z nim niedbale na różnych imprezach, kiedy nasza grupa wspólnych przyjaciół była poza domem.
„Skóra przy skórze jest zawsze taka gorąca, kiedy toczysz się pod wpływem ekstazy” – powiedział nikomu w szczególności. Czułam, jak moja cipka szaleńczo mrowi, po prostu czułam, jak jego ręka porusza się w górę i w dół mojej nogi. "Mmm hmmm…" Zgodziłem się, ponownie zamykając oczy.
„To niesamowite”. Nie byłam w stanie stwierdzić, czy pierwszy ruch Devona zachęcił pozostałych, ale wydawał się otwierać drzwi, by pozwolić na więcej rąk na mnie. – Hej Kylie, przesuń się tutaj, a ja pomasuję ci ramiona – zaproponował Brad. „Najlepsze są masaże, gdy jesteś na haju”.
Uśmiechnęłam się i tak naprawdę nie myślałam, przebierając się w wannie. Tak naprawdę nie zastanawiałam się, gdzie usiąść, ale Brad wciągnął mnie na siebie, tak że używałam jego kolan jako siedzenia, na wpół unosząc się w wodzie. Devon trzymał mnie za nogi, a ja chichotałem, próbując odzyskać równowagę. Brad przyciągnął mnie do siebie i poczułam niewątpliwą twardość jego penisa na moim tyłku.
Oddech uwiązł mi w gardle, ale próbowałam udawać, że nie zauważyłam jego erekcji. Jego dłonie poszukały moich śliskich mokrych ramion i zaczęły wykonywać głęboki masaż tkanek. "Jakie to uczucie?" szepnął mi do ucha.
"Czuję się dobrze," przyznałem cicho. Pomimo moich najlepszych intencji, wiedziałam, że napieram na jego kutasa. To było instynktowne. Byłem taki napalony, a siedzenie na kolanach tego gorącego faceta, który był już wyraźnie podniecony, było przytłaczające. Moja cipka pulsowała.
Nie wiem, czy ktokolwiek inny był świadomy tego, co się dzieje, albo co mógł myśleć o tym, jak niewłaściwie się zachowywałem, ale wszyscy wydawali się tacy podnieceni i tak wizualnie zaangażowani w tę chwilę. Patrząc wstecz jestem pewien, że nikt tak naprawdę nie zastanawiał się nad realiami sytuacji. Wydawało się, że wszyscy po prostu byliśmy wciągnięci w sprawy. Zanim zdążyłem się powstrzymać, moja ręka zsunęła się do jego kąpielówek i przesunęła się po jego twardym penisie.
Zacząłem gładzić jego wałek przez jego szorty, gdy masował moje ramiona, mój oddech zaczął przyspieszać. - A jakie to uczucie – mruknął, odważając się szybko pocałować moją szyję. - Dobrze – wyszeptałem prawie niesłyszalnie.
"Naprawdę cholernie dobre." Jego kutas był ogromny i pulsował w mojej dłoni. Przycisnęłam do niego swój tyłek, dokładnie w chwili, gdy jego dłonie ześlizgnęły się pod wodę i podniosły się do moich bioder, aby je przytrzymać i przesunąć mnie na jego twardym, podczas gdy on powoli zaczął wciskać się w mój tyłek. Przymknęłam oczy, czując, jak moje sutki unoszą się jak twarde kamienie pod cienkim materiałem mojego bikini.
Nie byłem nawet świadomy tego, co robię. Po prostu poruszałam się przeciwko niemu i to było takie naturalne. Wszyscy byliśmy tak napaleni. Tak napalony. Devon chwycił jedną z moich stóp i poprowadził ją do swojego krocza, a ja poczułam jego kutasa na podeszwie stopy.
Otarł się o mnie, a ja jęknęłam. Moje działania w wannie z hydromasażem, wirowanie w laboratorium Brada i masowanie stopy Devona wydawały się otwierać bramę pożądania dla każdego innego faceta. Zanim się zorientowałem, Greg sięgnął po moją drugą wolną stopę i zaczął się na niej masturbować, gdy odwróciłem głowę na bok i znalazłem usta Brada. Pocałował mnie głęboko, wsuwając ciepły język do moich ust. Ktoś inny sięgnął do wanny z hydromasażem i przesunął trójkąty mojego bikini, tak że moje piersi się rozlały.
Ciepła woda bulgotała mi na sutkach, gdy poczułem, jak różne ręce obmacują mnie i obmacują. Poczułam pod wodą rękę Brada na moim tyłku, a kiedy się nie sprzeciwiłam, wsunął palce pod moje figi bikini i zaczął je przesuwać wzdłuż mojej szczeliny. Jęknęłam w usta Brada i pocałowałam go mocniej, zwłaszcza gdy znalazł moją łechtaczkę i zaczął ją masować. - O mój Boże – usłyszałem swój jęk. Czułem się, jakbym był poza sytuacją, zaglądając do środka i obserwując własną reakcję bez dalszego przetwarzania myśli o tym, co dobre i złe.
"Więc… Kylie," mruknął Brad, odważając się wsunąć palec w moją śliską cipkę. Instynktownie zagrzebałam się w nim, a on stłumił śmiech z mojego zapału. Natychmiast zaczął go wsuwać i wysuwać, wywołując kolejne jęki. "Możemy cię pieprzyć?" "Umm… Nie wiem… może. Mam na myśli…" "Chodź," nalegał.
"Po prostu dajmy się trochę przelecieć. Pobawmy się, póki wszyscy tu jesteśmy”. Czułem się lekko w głowie, zagubiony we własnych pragnieniach.
„Uhmm… ok… może tylko trochę”. Byłem pewien, że inni chętnie słuchają do wymiany, ponieważ wszyscy zdawali się być świadomi dokładnego momentu, w którym zgodziłem się, aby kontynuować. Stamtąd Brad podniósł mnie ze sobą, gdy stał w wannie z hydromasażem, woda spływała z nas. Moja górna część bikini była wszystkie przesunięte na bok, a moje piersi zadrżały, gdy wyszedł z wanny ze mną w ramionach.
Był o wiele większy ode mnie i czułam się jak lalka w jego uścisku. „Powinniśmy wejść do środka, na wszelki wypadek każdy kończy się widząc nas z głównego domu – powiedział na tyle głośno, by wszyscy słyszeli, jakby to on kierował wydarzeniem. Chłopaki weszli do domu za nami i nagle uświadomiłem sobie, ile mam opalonego, umięśnionego testosteronu było otoczone. O mój Boże.
W co się wpakowałam? Ale zanim naprawdę mogłam o tym pomyśleć, poczułam ręce ciągnące za sznurki mojego bikini, Moja górna i dolna część ciała spadła na podłogę, pozostawiając mnie nagą i lśniącą mokrą. W hangarze było ośmiu facetów i większość z nich zaczęła odwiązywać sznurki ze swoich kąpielówek i je zdejmować, odkładając butelki piwa na bok, nie skupiając wzroku na haju z ekstazy i żądzy tego, co miało się wydarzyć. Wydawało się, że ktoś podkręcił muzykę i zanim zdążyłem cokolwiek powiedzieć, poczułem na sobie ręce, szarpiąc moje sutki i biegnąc po udach.
Byłem przytłoczony wrażeniami bycia dotykanym, ściskanym i masowanym wszędzie. Każdy facet chciał trochę akcji, podczas gdy wszyscy rytmicznie głaszczeli swoich twardzieli. Nagle poczułem, że Brad znów mnie podnosi i kładzie na blacie baru, nagiego i wciąż mokrego po wannie z hydromasażem. Czułem się, jakbym właśnie został podany na talerzu.
Poczułam jego dłonie na moich nogach, podnosząc je i rozkładając je na bok i zawieszając je na ramionach. Jego język zanurkował w moją cipkę, a ja jęknęłam i wbiłam się w jego usta. Moja cipka pulsowała, a jego język sprawiał, że desperacko pragnęłam więcej. Poczułam, jak ciepłe usta zamykają się wokół każdego z moich sutków, w tym samym czasie dłoń ściskała każdy z moich nadgarstków, prowadząc moje dłonie do dwóch sztywnych, twardych kutasów po obu stronach blatu.
Nawet nie myśląc o tym, co robię, natychmiast zacząłem głaskać ich trzony i szarpać każdego faceta. Czułem, jak każdy kutas pulsuje w mojej dłoni i słyszałem pełne uznania jęki i mruczenie zdumienia wśród chłopaków nad tym, co się dzieje. Brad zjadał moją cipkę z wprawą i entuzjazmem, a moja głowa kołysała się w przód iw tył, gdy cipka śliniła się wokół jego języka. Poczułem cień blisko mojej twarzy, a kiedy otworzyłem oczy, zobaczyłem ciężkie jądra Grega i podskakującego penisa. Unosił się w pobliżu moich ust i jak prawdziwa dziwka z spermą, wygięłam szyję do tyłu i otworzyłam usta.
Nie marnował czasu, wsuwając go, obserwując mnie, gdy ssałem cal po calu jego kutasa do ust. – Nie martw się, Kylie – mruknął. „Nikt się o tym nie dowie”. Gulgotałam odpowiedź. Nie było możliwości, aby tak naprawdę zarejestrować rzeczywistość wszystkiego, co się działo, ani wziąć pod uwagę faktu, że mój narzeczony spał w głównej chacie zaledwie kilkaset metrów od hangaru na łodzie.
Byłem otoczony przez jego drużbów, nagich i drapiących moje ciało, podczas gdy ja szarpałem ich i ssałem ich kutasy. Pozycje były wymieniane, gdy leżałem na blacie barowym, ponieważ każdy facet miał swoją kolejkę w różnych stacjach przyjemności ustawionych wokół mojego ciała. Moje usta były używane w kółko, gardło pieprzone przez coś, co wydawało się nieskończonym asortymentem kutasów.
Moje dłonie pracowicie szarpały kutasy, które w nich umieszczono, podczas gdy moja cipka i tyłek były ssane i zjadane przez serię utalentowanych języków. Przypadkowe ręce nadal wirowały wokół mojego napiętego brzucha i pełnych piersi. Moje sutki były ssane i skubane, nie rozpoznałam. To było jak przeciążenie sensoryczne.
Musiałem posmarować batonik sokami. Ekstaza, którą wciąż byłem na haju, sprawiła, że moje ciało stało się wyjątkowo wrażliwe na wszystko, co się dzieje, i czułem się, jakbym był w równoległym wszechświecie seksualnym. Słyszałem, jak chłopaki negocjują między sobą, kto chce ze mną zrobić co i gdzie. To było tak, jakbym była ich osobistą, pieprzoną dziwką, gotową do użycia i czerpania przyjemności z dowolnych orkiestracji, które wolą, i sprawiło, że poczułam się cudownie brudna.
Byłem dla nich obiektem seksualnym, aby sprawiać im przyjemność i zabawiać ich, podczas gdy ich przyjaciel spał w pobliżu, oczywiste, że wszyscy jego przyjaciele zamierzali bezlitośnie wyruchać jego przyszłą żonę. W końcu ktoś podniósł mnie z blatu. Oszołomiony zdałem sobie sprawę, że to Brad, mój oryginalny masażysta z wanny, i przytuliłem się do niego, gdy niósł mnie na kanapę.
Usiadł, ustawiając mnie, aż usadowiłem się na nim. – Bierzesz tabletki, prawda Kylie? wymamrotał szybko, prawie po namyśle. "Uh huh… tak… nie martw się," usłyszałam, jak mówię. "Po prostu pieprz mnie." Złapał mnie za tyłek i skierował moją cipkę w dół na swojego kutasa. Opadłem na nią, wspaniale nadziany na pal i wydałem z siebie długi jęk rozkoszy.
Od dłuższego czasu nie miałam kutasa jego rozmiarów i to wypełniło moją cipkę do perfekcji. Trzymając mocno moje biodra, poruszał mną w górę iw dół, aż mogłam zbudować przyzwoity rytm, ujeżdżając go, gdy moja głowa opadła do tyłu. Wiedziałem, że wszyscy obserwowali pierwszego faceta, który mnie pieprzył, i jestem pewien, że wszyscy oczekiwali na swoją kolej. - Hej człowieku, nie przejmuj się całą akcją – zawołał w końcu Greg. Poczułem ciepłe ciało napierające na moje plecy i wkrótce palec wbił się w mój ciasny odbyt.
Kiedy leżałam na blacie barowym, moje soki spływały po mojej szparze w dupie i byłam niesamowicie mokra i nasmarowana. To dobrze służyło Gregowi, gdy zaczął wsuwać palec w mój tyłek, gdy ujeżdżałem kutasa Brada. Wiedziałam, o co mu chodzi, i chociaż bawiłam się kilkoma trójkątami na studiach, nigdy nie robiłam podwójnej penetracji. Ale w mgiełce narkotyków, ciepłej parze z gorącej wanny i śliskiej warstwie potu z całego ssania i pieprzenia, które robiłem, moje ciało wydawało się luźne i gotowe na wszystko.
Nie miałem czasu na myślenie ani rozważanie protestu. Zanim się zorientowałem, Brad zatrzymał się w swoim pieprzeniu, trzymając swojego kutasa we mnie aż po rękojeść, i poczułem gąbczastą główkę kutasa Grega na moim tyłku. Złagodził ją, a ja wydałem długi jęk. Mięśnie naprężyły się wokół główki jego trzonu.
Moja cipka, już tak pełna, musiała ustąpić miejsca kutasowi, który wsuwał się głęboko w dupę, oddzielony cienką ścianką tkanki. Proces penetracji mnie obojga zajął trochę czasu, zanim się dopracował. Byłam małą blondynką i obie były całkiem dobrze wyposażone. Dyszałam, podczas gdy wciśnięta między nie, powoli ich kutasy wypełniały obie moje dziurki.
- O mój Boże – jęknęłam w końcu, wciąż próbując złapać oddech. Powoli każdy z nich zaczął odnajdywać swój rytm, wbijając się w moją cipkę i tyłek, podczas gdy ja padłam na klatkę piersiową Brada, ściskając jego ramiona. "Czy to dobrze, babydoll?" "O takss…. Czuje się tak dobrze," płakałem. „Lubisz być naszą małą dziwką, prawda?” Greg jęknął mi do ucha, utrzymując stały rytm pieprzenia się w mój tyłek.
„Tak, uwielbiam być twoją małą dziwką z spermą. Kurwa, chcę, żebyście wszyscy zniszczyli moją małą cipkę i na zmianę pieprzyli mnie w dupę”. Powiedziałem to dla ich wszystkich korzyści, kiedy rozejrzałem się po pokoju, moje oczy były zaszklone i na wpół otwarte, obserwując pozostałych sześciu facetów gładzących swoje kutasy z niecierpliwością.
„Wyglądasz tak seksownie”, ciągle słyszałam ich słowa. „Co za niewiarygodna pieprzona panna młoda… tak gorąco!” Brad i Greg nadal szli ze mną po swojemu. W tę iz powrotem pchali, podczas gdy ja jęczałam z przyjemności, aż Devon podszedł i złapał mnie za włosy, wpychając swojego penisa do moich ust, aby mnie uciszyć.
"Mmm…" Zagulgotałem wokół niego, gdy powoli pieprzył moją twarz. Byłem całkowicie wypełniony kutasem i nigdy nie czułem się tak seksualnie żywy, jak w tym momencie. Jednocześnie zadowalałem ich wszystkich w taki czy inny sposób, a ich skupienie było całkowicie na mnie, ich pragnienia zależne były od każdego mojego działania i ruchu.
Devon jako pierwszy spuścił się, pozwalając, by jego ładunek zalał moje usta, aż spływał mi po brodzie. Przełknęłam tyle, ile mogłam, gdy patrzyłam, jak się cofa, aby moje usta mogły zostać zastąpione innym kutasem, prawie bez utraty rytmu. Moje usta były nadal częściowo wypełnione spermą, gdy kolejny kutas pchał moje śliskie usta. Otworzyłam usta, zabierając go do środka, gdy próbowałam przełknąć to, co mogłam.
Czułem się zdeprawowany i brudny, i jakże nakręcony. Moja cipka skurczyła się, gdy doszłam do całego kutasa Brada, prawie wypychając kutasa Grega z mojego tyłka siłą mojego orgazmu. - Mmm, naprawdę ci się to podoba – zaśmiał się Greg, żartobliwie klepiąc mnie po tyłku, gdy doszłam do siebie po szczytowaniu. "Chcesz więcej pieprzenia w dupę?" "Tak proszę!" Płakałem bezwstydnie.
– Wrócę po więcej później, ale każdy może się zmienić – powiedział, zsuwając się z kanapy, aby następny facet zajął jego pozycję. I tak dalej poszła seksualna karuzela, podczas gdy ja ssałem, pieprzyłem i szarpałem drużba za drużbą, jak ta dziwka panna młoda, którą byłam. Chłopaki pozostali twardzi przez, jak się wydawało, wieczność, ich orgazmy powstrzymywały narkotyki, które wciąż krążyły po naszych ciałach. W niewytłumaczalny sposób nigdy nie traciłem energii na coraz więcej przyjemności.
W końcu każdy facet miał co najmniej jeden orgazm, kilku z nich radziło sobie z dwoma, a jeden strzelał trzy razy. Weszły w moją cipkę, tyłek, usta i całe cycki i twarz. Czułem się przesiąknięty spermą, gdy mijały godziny.
Za dużymi oknami wykuszowymi, które wychodziły na jezioro, był dzień, ale wydawało się, że w tej hangarze na łodzie panuje zmierzch zepsucia. W końcu większość facetów siedziała w rzędzie na bardzo długiej sofie, szarpiąc wciąż twardymi kutasami i obserwując akcję, gdy przechodziłem z kolana na okrążenie, na zmianę ujeżdżając każdego z ich kutasów po kolei. Zapach seksu i nasienia wisiał ciężko w powietrzu i rzeczywiście musiałem wyglądać jak pokryty spermą bałagan. Plamiło mi twarz, tkwiło we włosach i wysychało na moich piersiach i brzuchu.
Byłem mokry od potu, wykonując trening mojego życia, ponieważ nadal energicznie pieprzyłem każdego z nich w kółko. Straciłam rachubę moich orgazmów, ale moja cipka wciąż była przesiąknięta sokami i spermą. Żaden z nich nie miał nic przeciwko ruchaniu mojej nasiąkniętej spermą cipki lub dupy, gdy byłam przekazywana dla ich przyjemności.
Wszyscy stopiliśmy się w jedną nienasyconą i brudną mieszankę seksualną. Wszystkie zasady i przyzwoitość dawno zniknęły przez okno. Usiadłem nadziany na kutasa Devona, okrakiem na jego ciele i pożądliwie na nim ujeżdżałem. „Jesteś niesamowitą małą dziwką” – zachwycał się.
"Justin jest szczęściarzem." Uśmiechnęłam się złośliwie i zaczęłam go całować, wsuwając mój brudny mały języczek do jego ust, które łapczywie ssał. Jego dłonie przesunęły się po moim tyłku, aż poczułam, jak wsuwa dwa palce w moją nienasyconą małą dziurkę, czując, jak wokół nich sączy się sperma. Palcem pieprzył mnie w dupę, gdy uderzałam moją cipką w górę iw dół na jego sztywnym kutasie. – Brudna, brudna dziewczyna – mruknął. – Czy kiedykolwiek będziesz miał nas dość? – Uhm – jęknąłem.
„Jestem teraz taką zdradzającą, małą dziwką. Nic mnie nie powstrzyma”. Majaczyłem z moich wysiłków, by sobie pozwolić, a wszyscy z nich we wszystkim, co moglibyśmy wspólnie wymyślić. Już nawet nie czułem się jak Kylie. Przekształciłem się w seksualnego hedonistę bez moralności i wyrzutów sumienia.
Z kilkoma głębokimi pchnięciami w odpowiednim czasie, Devon wypełnił moją gorącą cipkę spermą, jęcząc z wyczerpania. "Myślę, że mnie wyczerpałeś," zaśmiał się, całując mnie po raz ostatni. Oparł się o sofę, gdy na chwilę złapałam oddech. Wyglądało jednak na to, że gdy tylko jeden facet został wyczerpany, inny był gotowy do przejęcia. Jak lalka do pieprzenia, zostałam ściągnięta z Devona, czując, jak jego na wpół bezwładny kutas wysuwa się z mojej mokrej cipki.
Zdałem sobie sprawę, że to Brad siedział obok niego, głaszcząc jego kutasa, przygotowując się do następnej kolejki ze mną. Obrócił mnie, aż usiadłam mu na kolanach, podobnie jak wcześniej tego dnia w wannie z hydromasażem. – Myślę, że muszę pieprzyć tę małą dupę – szepnął mi do ucha. Brad owinął ramię wokół mojej talii, aby mnie podtrzymać, a następnie trzymał swojego penisa drugą ręką, prowadząc go do mojej obolałej małej dziurki, która została tak dobrze wykorzystana, że otworzyła się dość łatwo, aby zaakceptować wtargnięcie. Mój dupek opadł na jego kutasa, aż poczułam jego jądra na mojej cipce.
Do tego czasu Greg pojawił się przede mną, przeczesując dłońmi moje mokre, rozczochrane blond włosy i trzymając moją głowę mocno u podstawy szyi, prowadząc moje usta do swojego penisa. Ssałam jego kutasa, gdy poczułam, jak Brad kontynuuje wbijanie się w mój tyłek, budując stały rytm. Ciężkie powieki Grega skupiły się na moich oczach, gdy spojrzałam na niego, moje usta podskakiwały w górę iw dół na jego trzonie. – Mmm… spójrz na tę dziwkę – mruknął. „Ta piękna panna młoda dziwka”.
Jego kutas na chwilę wyślizgnął się z moich ociekających ust, gdy jęknęłam. „Chcę, żebyś przeszła całą moją twarz” – usłyszałam swoje żądanie. „Chodź” – ponagliłem – „Chcę tego na mnie”. Moja nieprzyzwoita prośba spowodowała, że zaczął energicznie głaskać swojego kutasa, gdy usłyszałem, jak mamrocze kolejne nieprzyzwoitości.
Odchyliłem szyję do tyłu i wystawiłem język, wciąż nadziany na kutasa Brada. W końcu poczułem ciepłe rozpryski płynów na moich policzkach i języku. Kiedy skończył, kapała mi z brody. Uśmiechnęłam się na widok tego, jak zdeprawowana i brudna się czułam, połykając to, co wpadło mi do ust, a palcami przesuwając resztę, która wylądowała na mojej twarzy, na język. – Idealnie – oznajmił Greg.
"Jesteś absolutnie kurewsko idealna." Prawda była taka, że nigdy w życiu nie czułem się tak haniebnie doskonały. Wciąż byłam świadoma, że kutas Brada robi krótkie, szybkie pchnięcia w mój tyłek. Zwróciłam swoją uwagę z powrotem na niego, gdy jego ręce poruszały się wokół mnie, by ścisnąć moje piersi, przypominając mi, że wciąż ma więcej do zaoferowania.
Posłusznie oparłam się o jego muskularną klatkę piersiową, podczas gdy jego ręce zsunęły się w dół, by chwycić moje uda, z łatwością poruszając mną w górę iw dół na jego penisie. Jechałem na nim radośnie, trzymając rękę za jego głową. Moja twarz była odwrócona na bok, abyśmy mogli jednocześnie widzieć.
Właśnie ssałem jego język i czułem, jak jego kutas wbija się głęboko w mój tyłek, kiedy usłyszałem otwierające się i trzaskające drzwi z siatki. A potem były te niedowierzające słowa, które wyrwały mnie z mojej pieprzonej mgły. "CO DO CHOLERY?" Spojrzałem na drzwi i zobaczyłem Dave'a, który był najlepszym przyjacielem Justina (i drużbą!), stojący tam, całkowicie ubrany, dobrze wypoczęty po godzinach snu w spokojniejszym głównym domku. Wyglądał tak normalnie i tak czysto w porównaniu z resztą z nas. Rozejrzał się po pokoju wytrzeszczonymi oczami, jakby nie do końca wierząc w to, na co właśnie wszedł.
– O mój Boże – płakałem. Wyraz jego twarzy jakoś wstrząsnął mną i poczułam, jak oblewają mnie płomienie poczucia winy. Nie mogłem się ruszyć.
Chciałem, żeby ziemia się otworzyła i pochłonęła mnie. W niewytłumaczalny sposób wciąż czułam twardego kutasa Brada w moim tyłku i czułam się jeszcze bardziej brudna, siedząc tam, widząc Dave'a otwarcie potępiającego mnie swoimi oczami. Czas wydawał się stanąć w miejscu, gdy rozwinęła się kolejna seria wydarzeń. Drużbowie zaczęli się ubierać, wszyscy nagle ucichli z zakłopotania i mamrocząc wymówki, że wszyscy byliśmy tak naćpany, a nikt z nas nie zdawał sobie sprawy z tego, co robimy, i błagaliśmy go, aby nie powiedział Justinowi.
Stałam na nogach, nagle próbując ukryć swoją nagość przed Dave'em, jakbym nie była tą samą zdzirowatą dziwką, która bezwstydnie pieprzyła ośmiu mężczyzn, zanim on właśnie wszedł. W panice próbowałam znaleźć swoje ubrania ( czego nie mogłem, ponieważ były porozrzucane po zewnętrznym pokładzie). Zebrałam strzępy mojego bikini, a ktoś zaproponował mi jedną ze swoich koszulek, którą założyłam. Moja twarz była wciąż pokryta spermą, a moje włosy były mokre i lepkie. Byłem w niewiarygodnym bałaganie i dosłownie nic nie mogłem powiedzieć, aby jakoś usprawiedliwić moje zachowanie.
Dave próbował zebrać myśli, jednocześnie przeklinając każdego z chłopaków, gdy próbowali przedstawić jakieś żałosne uzasadnienie, jak to się mogło stać. W końcu Dave zaprowadził mnie na niższy poziom hangaru na łodzie, gdzie znajdowała się słuchawka prysznicowa na zewnątrz, i odwrócił się plecami, podczas gdy ja bezwstydnie próbowałam szorować spermę i pot z twarzy, ciała i włosów. - Tak mi przykro – przepraszałam, jakby Dave mógł zaakceptować część moich wyrzutów sumienia w imieniu Justina. - Czy zdajesz sobie sprawę, że mogłem być Justinem wchodzącym właśnie do tej szopy. Masz cholerne szczęście, że wciąż śpi! Co byś, kurwa, zrobiła, Kylie? – Ja… nie wiem – przyznałam, czując, jak przepływa przeze mnie wstyd.
Nie miałem pojęcia, ile minęło godzin, ale sądząc po upale południowego słońca, wydawało się, że zbliża się południe. Jak zawsze, podczas ekstazy, czas zdawał się lecieć o wiele szybciej, niż się wydawało. Wręczył mi zapasowy ręcznik, a ja wytarłam się, wiążąc mokre włosy w kucyk. Szybko ubrałam się w bikini, spódnicę i top, które miałam na sobie, kiedy przyjechałam, a potem wyszłam z kabiny prysznicowej, by stawić czoła Dave'owi.
"Proszę mu nie mówić. Przysięgam, nigdy wcześniej nie robiłem czegoś takiego. To znaczy, myślę, że może mam problem. Mam na myśli, że może jestem uzależniony od seksu!" – Uzależniony od seksu? powiedział gorzki uśmieszek.
- Nie sądzisz, że to brzmi trochę kiepsko? "Proszę Dave, zrobię wszystko, aby to naprawić ponownie. Daj mi jeszcze jedną szansę. Proszę nie mów Justinowi. Kocham go. Chcę go poślubić.
I wiesz, że on też mnie kocha." Dave spojrzał na mnie ze zdrowym sceptycyzmem i obrzydzeniem. „Będę o tym milczeć, ponieważ wiem, jak bardzo Justinowi przybiłoby wiadomość, że jego narzeczony pieprzył każdego z jego drużbów, a także dwóch innych jego przyjaciół tak blisko jego ślubu. Pozwolę ci wyjdź stąd natychmiast i pojedź do domu, zanim Justin się obudzi, i nigdy nie powiem mu, że w ogóle tu byłeś. Twój sekret trafi do skarbca i nigdy więcej o nim nie powiemy. Ale wszystko to zależy od jednego stan, Kylie.
"Co to jest? Cokolwiek!" Płakałam, czując błogosławione początki ulgi. „Musisz uzyskać jakąś poradę. Jeśli jesteś uzależniona od seksu, Kylie, rozważ ten moment swojej interwencji”. Po powrocie do klasy w Belleview Retreat for Sexual Health przestałem czytać. Ręce mi się trzęsły, a majtki były przemoczone.
Czułem wilgoć na wewnętrznej stronie moich nagich ud. O Boże, dlaczego musiałam dzisiaj nosić spódnicę, pomyślałam. Miałem rozpaczliwą nadzieję, że nikt tego nie zauważył.
To była najgorętsza rzecz, jaką kiedykolwiek napisałem, nie mówiąc już o czytaniu na głos. Wróciły wszystkie wspomnienia, widoki, dźwięki i zapachy rozpustnego festynu w domku. Powoli spojrzałem na twarze obserwujące mnie z niepokojem. Szczęki opadły, oczy były szeroko otwarte i utkwione we mnie, i zapadła absolutna cisza.
W końcu doktor Clark odchrząknęła. "No cóż, Kylie… to było… żywe. Ehrrm, to znaczy, dziękuję za podzielenie się z nami swoją historią w tak… szczegółach." – Czy było za dużo szczegółów? spytałem, czując siebie b. „NIE!” nadeszła głośna odpowiedź od wszystkich otaczających mnie karmionych twarzy.
"To znaczy, to było po prostu… kurewsko świetne!" – powiedział facet po mojej lewej z szerokim uśmiechem na twarzy. "Chodzi mi o to, że ty… uh… wiesz, rozpoznałeś, że miałeś problem po tym całym… doświadczeniu. I hej, jesteś teraz w trakcie leczenia, więc to się liczy, prawda? Spojrzał w bok na doktora Clarka, najwyraźniej mając nadzieję, że powiedział słusznie. „Tak, Shane… to jest najważniejsze”.
powtórzyła. „Jeszcze raz dziękuję Kylie, możesz usiąść". Dr Clark wstał, mimo że napięcie seksualne w klasie było oczywiste, kiedy udałem się na swoje miejsce i usiadłem na plastikowym krześle.
wilgoć w moich majtkach zaczęła się rozprzestrzeniać. - No cóż - powiedziała dr Clark, próbując odzyskać spokój. - To tyle na dzisiejszą sesję.
Jeszcze raz dziękuję Kylie za podzielenie się… tak dużo z siebie. Jeśli możecie wszyscy… zastanowić się nad jej przeżyciami dzisiejszego wieczoru, możemy zakończyć ten dzień. Jutro będziemy mieli… uhm…” Szybko sprawdziła w schowku.
„Brooklyn podzieli się z nami swoją historią o tym, jak znalazła się z nami tutaj, w The Belleview Retreat for Sexual Health”. Dr Clark - uśmiechnął się. - Do tego czasu proszę, nie zapomnij. Uzależnienie seksualne to dolegliwość.
I jest lekarstwo. I obiecuję, że znajdziesz go tutaj, więc gratuluję wszystkim, że w końcu zrobiliście krok na drodze do wyzdrowienia”. I tak po prostu… nasza pierwsza sesja terapeutyczna została odroczona..
Logan i Sophie eksperymentują z przyjaciółmi...…
🕑 7 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,797„Kiedy wasza dwójka skończyła się tam pieprzyć, wybaczcie kalambur; Zastanawiasz się, czy nie przyjechać tutaj i nieźle się bawić? Logan podniósł wzrok i uśmiechnął się. Na tle…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksuW tym wybuchowym finale Logan i Sophie grają w gry po ostatniej nocy zabawy...…
🕑 12 minuty Seks grupowy Historie 👁 1,851Logan wrócił do strumienia. Wskoczył i wynurzył się na powierzchnię, a chłodna woda była przyjemna dla jego skóry. Usłyszał śmiech i zobaczył Maggie i Sophie patrzących na jego…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksuZamężna kobieta bawi i bawi przyjaciół swojego czarnego kochanka.…
🕑 28 minuty Seks grupowy Historie 👁 3,876After Party Limuzyna zatrzymała się w Four Seasons. Thomas wypuścił Diane. David już napisał do niej, żeby poszła prosto do swojego apartamentu. Przeszła przez hol do wind i wcisnęła…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksu