Podróż do Rogacza - Dwa razy Nieśmiała

★★★★★ (5+)

Mąż nakłania swoją żonę do seksu z innym mężczyzną, gdy patrzy…

🕑 51 minuty minuty Rogacz Historie

Minęło sześć miesięcy od niezwykłego wieczoru opisanego w „Journey into Cuckoldry”, w którym moja urocza żona Alice i ja zostaliśmy uwiedzeni przez naszych przyjaciół Steve i Carmen we własnym MPV, kiedy wracaliśmy do domu z późnego koncertu. Cóż, mówiąc precyzyjnie, Carmen dała mi dłoń na przednim siedzeniu, podczas gdy ja próbowałem prowadzić, palcami jej cipkę i obserwować akcję na tylnym siedzeniu w lusterku wstecznym, jednocześnie. Żaden z nich nie wykonałem zbyt dobrej roboty. Jednak z tyłu mąż Carmen, Steve, wykonał niesamowicie dobrą robotę, systematycznie uwodząc moją słodką, niewinną żonę, gdy patrzyłem, od chichotania i łaskotania, przez całowanie i pieszczoty, aż do palcowania, pieprzenia i kończenia z ostatecznym triumfem, inseminując ją przed moje oczy. Patrzyłem na to wszystko w lustrze, oczarowany, nie mogąc interweniować, dopóki palce Carmen nie doprowadziły mnie do bałaganu w wilgotnych majtkach, które Steve zdjął z Alice i rzucił na przednie siedzenie.

Carmen natychmiast ochrzciła mnie „Rogaczem”, co było niemiłe, jeśli nie nieprawdziwe. Nasze małżeństwo rzeczywiście przetrwało tę niewierność przez pewien czas, a sytuacja przybrała ogromny obrót na lepsze. Przez kilka pierwszych tygodni kochaliśmy się codziennie, Alice dobrze reagowała na nowe, namiętne mnie. Kiedy nadszedł jej okres i z ulgą zdaliśmy sobie sprawę, że nie była w ciąży, rzeczy trochę się uspokoiły, ale przez długi czas oboje ciężko pracowaliśmy nad naszym związkiem, szczególnie seksualnym, tak jakby teraz czułem, że mam rywalizację o jej uczucia których wcześniej tam nie było. Chociaż od tego czasu widzieliśmy Steve'a i Carmen kilka razy, unikaliśmy bycia tylko czteroosobową grupą, woląc mieć innych przyjaciół, jak na przyjęciach.

Może miało to uchronić nas przed dalszą pokusą; może po prostu miałem trudności z przebywaniem z ludźmi, którzy własnymi słowami zwyciężyli nad nami „Total Conquest”. Tak więc z pewnym niepokojem pewnego ranka, kiedy popijałem kawę w dużej kawiarni w centrum miasta, drzwi się otworzyły i weszła Carmen. Próbowałem uczynić się niewidzialnym, ale już mnie zauważyła i po zebraniu drinka podeszła do mojego cichego narożnego stołu. "Cześć!" Powiedziała.

Całowaliśmy się niezręcznie, ale uprzejmie w policzek. „Masz coś przeciwko, żebym do ciebie dołączył?” „Już prawie skończyłem…” Zacząłem, ale ona nie słuchała. Odłożyła torebkę i usiadła w fotelu obok mojego. Mimo moich obaw wyglądała fantastycznie. Bardziej curvier niż Alice, ale nie z nadwagą, Carmen ma ognistą osobowość i wygląda dobrze.

Faliste włosy do ramion, tak brązowe, że były prawie czarne, idealnie pasowały do ​​błyszczących ciemnych oczu, wokół których nosiła odpowiednią ilość makijażu. Jej czerwona sukienka była przytulna, pochlebna i wyraźnie droga; jej czarne rajstopy były gładkie, a obcasy wysokie. Słowo „seksowny” nie bardzo ją opisało! Denerwowała mnie, a mój umysł wrócił do wieczoru w samochodzie, kiedy ją palcowałem, gdy doprowadziła mnie do bałaganu. Przez kilka minut przechodziliśmy przez zwykłą rutynę. Jak tam Steve? Jak było Alice? Jak tam nasze dzieci? Jak minęły ci wakacje? Nikt nie zgadłby, że ona i ja mieliśmy mroczny sekret, ale oboje wiedzieliśmy, że temat się pojawi i jak można było przewidzieć, to Carmen zrobiła pierwszy krok na tej drodze.

„Wy dwoje nas unikacie, prawda?” Powiedziała cicho, pochylając się w moją stronę z psotnymi oczami. „Wiesz, nie ma takiej potrzeby. Jesteśmy bardzo dyskretni, że twój sekret jest u nas bezpieczny!” „To nie tak…” wyjąkałam. „Właśnie byliśmy zajęci…” Nawet dla mnie zabrzmiało to słabo. „Oczywiście, że masz…” Powiedziała nieprzekonana.

„Nie miałeś okazji o tym pomyśleć, prawda?” Zaśmiała się. Kładę się szkarłatnie. „Steve i ja rozmawiamy o tym dość często”.

Ona poszła na. „To był wspaniały wieczór przed koncertem, w jego trakcie, a zwłaszcza po nim”. Jej oczy były utkwione w moich.

Bezskutecznie próbowałem odwzajemnić jej spojrzenie. „Często myśleliśmy, że powinniśmy pójść na kolejny… koncert… z wami dwojgiem”. „Myślę, że mieliśmy dość… koncertów… przez jakiś czas. „Powiedziałem, udając, że żartowałem.

Ale Carmen mogła mnie przejrzeć.„ Wy dwoje byliście zaskoczeniem. ”Powiedziała, a jej oczy błyszczały jeszcze bardziej psotnie. Wiedziałem już, że Carmen i Steve celowo nakreślił nasze uwodzenie, ale próbował zachowywać się niewinnie.

„Co masz na myśli?” „Mam na myśli…” Powiedziała, zbliżając się. „Że żadne z nas nie spodziewało się, że zbliżysz się tak daleko jak ty!” spojrzał na nią zdziwiony. ”Steve pomyślał, że tak silny, macho wkroczysz i zatrzymasz go, gdy tylko złapie majtki małej Alice. Właśnie dlatego udawał, że to wszystko było zabawne.

Aby dać mu drogę, jeśli się zdenerwujesz. „Miałem do niego więcej zaufania i nawet wtedy miałem pojęcie o tobie. Myślałem, że przynajmniej ją dotknie, ale to ona powstrzyma”.

Spojrzała mi prosto w oczy. - Wygląda na to, że oboje się myliliśmy! Twoja słodka, niewinna Alice okazała się nieco przesadna, prawda? Jej słowa wywołały gniew na moich policzkach. Carmen musiała to zobaczyć, bo natychmiast położyła mi rękę na dłoni. „Przykro mi, ale była.

Z pewnością nie walczyła zbyt wiele, trzeba to przyznać.” Rzeczywiście przyznałem się do tego, ale nie byłem gotowy powiedzieć tego głośno i skutecznie nazwać kobietą, którą kochałem dziwką. „A jeśli chodzi o ciebie… Cóż, mógłbyś urodzić się jako rogacz.” Ona kontynuowała. "Przepraszam?" Powiedziałem, naprawdę nie rozumiejąc. „Nie podniosłeś palca, by chronić honor swojej żony, mimo że wyraźnie widziałeś, co się dzieje. Ani jednego palca.

„Mój gniew wzrósł, tym razem ze sobą. Carmen mówiła prawdę, ale mi się to nie podobało.” Nawet wtedy, gdy wiedziałeś, że on się przed nią spuści! - roześmiał się pusto. - Nie, prawie zabiłeś nas zbyt szybko, z oczami utkwionymi w lusterku wstecznym. - Znów miała rację.

Mimo że wiedziałam, że Alice nie brała pigułki od czasu mojej wazektomii pięć lat wcześniej czuliśmy się całkowicie bezradni, aby powstrzymać Steve'a przed napełnieniem jej nasieniem. Mieliśmy szczęście, że nie sprawił, że zaszła w ciążę. „A ty nawet nie próbowałeś mnie wyrównać, prawda? Nie, po prostu uwielbiałeś oglądać, jak moja słodka, niewinna żona jest dokładnie zerżnięta przez mojego męża. Praca, którą ci dałem, była tylko niewielką premią, prawda? "Usiadła z lekkim wykładem.„ Pozwoliłabyś mi się pieprzyć? "- zapytałem słabą próbą obrony. Carmen uśmiechnęła się.

„Tak się składa, że ​​nie, nie zrobiłbym tego. „Powiedziała bardzo cicho.” Nie jesteśmy swingersami. Jestem dziewczyną jednokutową, zwłaszcza jeśli ten kogut właśnie skończył w żonie innego mężczyzny tuż przed nim. - „Całkowity podbój!” Słowa zostały wypowiedziane cicho, ale triumfalnie.

„Nie mogłem się doczekać, aby go zdobyć powrót do domu! ”Mój umysł zatoczył się na myśl, że Carmen i Steve uprawiają seks zwycięski w swoim łóżku po tym, jak zabraliśmy ich do domu tej nocy, aby świętować ich niespodziewanie udany podbój.„ Jak wyglądało twoje życie seksualne od razu? ”Zapytała: obierając nowy kierunek. „Było OK.” Odpowiedziałem automatycznie. „Po prostu OK?” Rzuciła wyzwanie.

Nie mogłam kłamać, Carmen była zbyt bystra. „Cóż, właściwie to było dobre. Nie, szczerze mówiąc, było świetnie!” Przyznałem się. „Ale teraz znów się ochłodziło, prawda?” Stwierdziła. Oczywiście miała rację; ostatnio było to przyczyną tarcia między nami.

„To było niesamowite, prawda? Jej zaraz po tym, jak ją spieprzył Steve”. Znów nie odpowiedziałem, nie chcąc przyznać się do prawdy. „Niechlujne sekundy dla Rogacza!” Przypomniałem sobie, jak się czuł, wchodząc w ciało mojej żony, wiedząc, że zaledwie godzinę wcześniej zostało wypełnione nasieniem innego mężczyzny; widząc jej srom nadal czerwoną i opuchniętą po penetracji, którą otrzymała z rąk tego mężczyzny i jego ogromnego penisa.

„Chciałbyś ją jeszcze raz obejrzeć, prawda?” Oświadczenie Carmen gwałtownie odsunęło mnie od zadumy. „Co? Przepraszam?” Wymamrotałam, obraz wciąż mocno w mojej głowie. „Powiedziałem, że wolisz to robić od nowa.” Wyszeptała.

"Rogacz!" „Oczywiście, że nie!” Odpowiedziałem ostro. „To był jednorazowy błąd. Błąd!” "Naprawdę?" Zapytała.

Jej twarz pokazała, jak mało mi wierzyła. To było tak, jakby Carmen mogła mnie przejrzeć, a ja po raz pierwszy ujrzałem siebie w swoim prawdziwym świetle. Zawstydzony, spojrzałem w dół na stół, nie mogąc dłużej spotkać się z jej przenikliwym spojrzeniem, ale mój język ciała wyznał wszystko. „Nie wstydź się…” Powiedziała, znów chwytając moją dłoń, jej głos był miękki i uspokajający.

„Daleko nie jesteś sam”. Nadal nie mogłem spojrzeć jej w oczy. „Byłbyś zaskoczony, jak wielu mężczyzn lubi widzieć, jak ich żony są pieprzone, którzy naprawdę wiedzą, co robią. I byłbyś zaskoczony, jak wiele żon lubi cieszyć się naprawdę dobrym kutasem w sobie od czasu do czasu”.

Znowu się zatrzymała. „Byłbyś jeszcze bardziej zaskoczony, gdybym ci powiedział, kim oni są!” Tym razem spojrzałem w górę. Carmen pokiwała głową.

„Ludzie, których znasz bardzo dobrze!” Powiedziała znacząco. „Nie wszyscy byli tak entuzjastyczni jak wy dwaj, ale wszyscy tacy sami…” Zostałem ogłupiony. Czy Steve uwiódł także niektórych naszych dobrych przyjaciół? Kim oni mogą być? Chociaż wciąż wstydzę się siebie, zacząłem czuć się mniej samotny w swoich fantazjach.

„Więc chcesz znów zobaczyć Alice i Steve'a razem, prawda?” Powiedziała po raz drugi. Spuściłem oczy i kiwnąłem głową. „Ale nie sądzisz, że ona by się zgodziła, a ty martwisz się o zasugerowanie tego na wypadek, gdyby myślała, że ​​jesteś zboczeńcem. Znowu?” Ponownie kiwnąłem głową, zdumiony, że mogłem być tak szczery z tą niezwykłą kobietą.

„Ale zastanowiłbyś się nad stworzeniem okoliczności, w których mogłoby się to powtórzyć? Bez uświadomienia sobie, co robisz?” Wcale nie tego się spodziewałem, ale było zbyt interesujące, aby je zignorować. „Może…” zaryzykowałem, nie chcąc się zaangażować. „Zatem pytanie brzmi: ile wysiłku jesteście gotowi przekonać ją!” Spojrzałam ostro w górę.

"Co masz na myśli?" „Zróbmy kolejną kawę”. Powiedziała. „Mam pomysł…” Kilka dni później Carmen i ja siedzieliśmy razem w innej kawiarni, dzięki czemu nasze duże, mocne kawy wystarczają na tak długo, jak to możliwe. Nasz stolik nie był w oknie, ale był doskonale ustawiony, abyśmy oboje mogli wyraźnie zobaczyć, co dzieje się po drugiej stronie ulicy. Na pobocznym tarasie ulubionej włoskiej restauracji Alice naprzeciwko moja urocza żona siedziała cierpliwie, czekając na mnie.

Co kilka minut patrzyła na zegarek i patrzyła w dół drogi. Kieliszek do wina przed nią był już w dwóch trzecich pusty, a kiedy spojrzała na menu po raz piąty, pociągnęła kolejny łyk. Wyglądała po prostu oszałamiająco w krótkiej kwiecistej letniej sukience, która pochlebiała jej wysokiej, szczupłej sylwetce. Jej długie, opalone, nagie nogi zdawały się ciągnąć w nieskończoność, zanim zakończyły się jasnymi, błyszczącymi czerwonymi obcasami, a jej blond włosy, szczotkowane aż świeciły, były odsuwane od jej ładnej twarzy za pomocą jej ulubionej czerwonej opaski.

"Jak długo powinienem poczekać?" Zapytałem cicho. „Kolejne pięć minut.” Carmen odpowiedziała. „Napiszę do Steve'a”. Po drugiej stronie ulicy uprzejmy kelner podszedł do Alice. Rozmawiała z nim, wskazała pustą szklankę, a następnie lewy górny róg menu, po czym znów spojrzała na zegarek.

Podniosłem telefon i zadzwoniłem. Po drugiej stronie ulicy Alice odpowiedziała. "Cześć kochanie!" Powiedziała. „Gdzie jesteś? Robi się późno.” Widziałem troskę na jej twarzy.

„Tak mi przykro Kochanie…” odpowiedziałem, próbując brzmieć przekonująco. „Był duży wypadek na obwodnicy i utknąłem solidnie przez dwadzieścia minut.” "O nie!" Jęknęła, naprawdę zdenerwowana. „Nie widzę żadnego sposobu, żeby się stąd wydostać na następną godzinę. Naprawdę przepraszam, że musisz tylko zjeść lunch beze mnie…” „Ale to była specjalna okazja … przebrałem się i wszystko… - „Wiem.

Tak mi przykro… Innym razem? Proszę?” Oczywiście nie była szczęśliwa, ale po minucie rozmowy i krótkim „Kocham cię” rozłączyliśmy się. Pochyliłem się do przodu i obserwowałem ją uważnie, jak jej język ciała zmienia się z seksownego i szczęśliwego na bardzo rozczarowanego. Odłożyła telefon i bawiła się prawie pustą szklanką, kiedy kelner pojawił się ponownie z dwoma małymi talerzami jedzenia, prawdopodobnie skubanymi przez nas zamówionymi przekąskami. Alice spojrzała na nich, a potem z roztargnieniem zaczęła jeść.

„Wysyłanie SMS-ów teraz…” szepnęła Carmen. Telefon zadzwonił i pociągnęła mnie, aż nasze głowy prawie się stykały, kiedy zerknęliśmy przez okno na moją żonę. Kilka sekund później przystojna postać pewnie przeszła przez róg i skierowała się prosto do restauracji.

To był Steve i muszę powiedzieć, że nawet myślałem, że wyglądał wspaniale, jego potężna górna część ciała bardzo dobrze prezentowała się w ściśle przylegającej białej koszulce polo i ciasnych pośladkach, które Alice znała w tajemnicy od dawna - i które miałem Kiedyś widziała, jak unosi się i opada między jej otwartymi udami - zostały pokazane z wielkim efektem przez parę dopasowanych chino. Przeszedł celowo przez taras, jakby chciał wejść do budynku, a potem nagle zatrzymał się w drzwiach. Podążając za swoimi krokami, spojrzał na zajęte stoły, uśmiechnął się i podszedł prosto do miejsca, w którym siedziała Alice. W niespokojnej ciszy obserwowałem ich spotkanie. Steve położył dłoń na jej ramieniu; odwróciła się, natychmiast go rozpoznając; jej twarz zarejestrowała zdziwienie, a potem niepokój.

Mówił z uśmiechem; pocałowali się w policzek. Więcej rozmów; Alice wyglądała na sfrustrowaną; Steve spojrzał na zegarek i znów się odezwał; Alice wybuchnęła śmiechem; Steve też się roześmiał; Alice kiwnęła głową, a on usiadł przy jej stole. Wzywając kelnera, Steve zamówił iw ciągu kilku minut pojawiły się jeszcze dwie duże kieliszki wina.

Popijali i rozmawiali, a ja mogłam powiedzieć, że Alice stopniowo stawała się bardziej zrelaksowana, śmiejąc się łatwo i często z jego rozmowy. Trochę dotknął jej dłoni, gdy rozmawiali. Na początku Alice automatycznie się odsunęła, ale gdy rozmowa trwała, uśmiechała się i śmiała jeszcze bardziej, zanim skończyli jeść, ręka Steve'a spoczywała na niej przez dobre dwadzieścia minut. Gdy talerze zostały oczyszczone, Steve jeszcze raz spojrzał na zegarek i pociągając twarz, wezwał do rachunku. Po krótkiej debacie wyjął portfel, a Alice szperała w torebce.

W końcu usunęła małą książkę, którą rozpoznałem jako jej pamiętnik. Dyskutowali trochę dłużej, zanim Alice napisała coś w książce, zanim ją odłożyła. Wstali, myślałem, że Alice wyglądała na trochę niepewną, po czym pocałowała się na pożegnanie, zanim poszła w swoją stronę.

Tym razem pocałunek, choć wciąż krótki, był zdecydowanie na ustach. W kawiarni naprzeciwko Carmen i ja oparliśmy się na siedzeniach. "Dobrze?" Powiedziała i zdałam sobie sprawę, że jej ręka była mocno przyciśnięta do mojej pachwiny pod stołem przez cały program.

„Wygląda na to, że coś zaczęliśmy, prawda?” Wróciłem do domu dobrze po szóstej, przepraszając za spóźnienie się na randkę. Alice wydawała się o wiele mniej nieszczęśliwa niż powinna, co sprawiło mi przyjemność, chociaż starałem się, aby to nie pokazywało. Zapytałem, co zrobiła w restauracji. Odpowiedziała, że ​​właśnie skończyła drinka i skubała, wypiła kawę i poszła na zakupy do miasta.

„Więc miałeś wtedy całkiem samotny dzień?” Zaryzykowałem. Alice kiwnęła głową. Uśmiechnąłem się wewnętrznie.

Trzymała tajemnice! Kiedy dzieci były w łóżku, Alice poszła na górę, aby wziąć kąpiel, zostawiając mnie samą w kuchni. Szybko otworzyłem jej torebkę, znalazłem jej pamiętnik, zwróciłem się do dzisiejszej daty i przesunąłem kciukiem do przodu, aż zobaczyłem oczekiwany wpis. Czwartkowy lunch S Alice i Steve umówili się na lunch za trzy dni i nie zamierzała mi o tym mówić.

Zmiana harmonogramu nie była łatwa, ale w ciągu jednego dnia uwolniłem się w czwartek w porze lunchu. Wszystko, czego potrzebowałem, to wiedzieć, gdzie planują się spotkać, abym mógł poszukać miejsca do oglądania bez obserwowania. To była środa rano, zanim zadzwoniła Carmen. „To Grange…” Powiedziała mi, mając na myśli Centrum Ogrodowe w odległości około dwudziestu mil. „Jest idealny dla Ciebie.

W pobliżu restauracji jest kawiarnia, w której możesz usiąść i popatrzeć. Będziesz ukryty przed wyświetlaczem, ale zobaczysz je naprawdę dobrze. „Wiedziałem o tym i było idealnie.

Carmen i Steve musieli go wybrać, szczególnie ze względu na możliwość obejrzenia, na co go stać. Było wystarczająco daleko od w domu, żeby nie było szans na spotkanie z przyjaciółmi, co pomogłoby Alice zrelaksować się i być może pójść trochę dalej ze Stevem. „Dzięki Carmen.” Powiedziałem zadowolony.

„Jesteś pewien, że też nie możesz przyjść?” „Może następnym razem…” Powiedziała jej najskrytszym głosem. Rogacz! "Przyjechałem wcześnie w czwartek i po zamówieniu herbaty i kanapki wyjąłem moją gazetę i czekałem na Alice i Steve'a. Pięć minut przed godziną moja żona weszła do restauracji i zaprowadzono do stolika niedaleko całe okno oddzielające restaurację od kawiarni, w której siedziałem. Znowu wyglądała oszałamiająco, tym razem ubrana w krótką niebieską sukienkę przeciwsłoneczną bez rękawów, która krążyła wokół jej szczupłego ciała, jakby była reklamą. koński ogon i zapinany na ciemnoniebieską wstążkę.

Najwyraźniej zadała sobie wiele trudu, by wyglądać najlepiej na randkę. Dokładnie o pierwszej przyjechał Steve, najwyraźniej też bardzo się starając. Ciasny biały T koszula i wąskie dżinsy pokazały jego stonowane ciało i sprawiły, że moje wysiłki w sali siłowej wydawały się nieistotne. Całowali się „cześć” na ustach, potem siedzieli i rozmawiali, ręka Steve'a od samego początku. Zamówili i jedli i rozmawiali jasno i szczęśliwie, a oni tak Szczerze mówiąc, zaczął głaskać rękę Alice od jej palców do jej ramienia.

W miarę upływu czasu jego ręka dotarła do jej nagiego kolana, gdzie po krótkim głaskaniu przesuwała się po udzie, aż dotarła do rąbka sukni. Alice ze śmiechem stuknęła go w policzek i odsunęła palce, ale tylko do kolana. Moja erekcja napięła się w moich spodniach, gdy obserwowałem, jak systematycznie pieści się publicznie i najwyraźniej cieszy się każdą minutą.

Kiedy nadszedł czas odejścia, obaj wydawali się niechętni i czekali, aż dotrą do odległego rogu parkingu, zanim się pożegnali. Tym razem pocałunek był dłuższy i na ustach. Ręce Steve'a opadły na pośladki Alice i ścisnęły je. Nie opierała się. Obaj spotkali się ponownie w tym tygodniu, tym razem na kawę.

Udało mi się znów uciec od pracy i obserwowałem ich z przedniego siedzenia mojego MPV. Dłoń Steve'a spoczywała na udzie mojej żony przez długi czas i chociaż nie zrobiła nic, aby go zachęcić, nie zrobiła też nic, aby go zatrzymać. Alice była raczej niecierpliwa wobec mnie przez weekend. Nasze kochanie też było niezadowalające; Przybyłem o wiele za wcześnie i odniosłem wyraźne wrażenie, że zarówno mój rozmiar, jak i wydajność rozczarowały. Spotkali się ponownie na Grange w następny wtorek.

Carmen dała mi napiwek i patrzyłem z mojego poprzedniego stołu, jak rozmawiali, trzymając głowy blisko siebie. Tym razem pod stołem dłoń Steve'a wślizgnęła się całkowicie pod krótką spódniczkę mojej żony. Jej oczy zamknęły się, gdy jego palce na krótko zbadały jej ukryte obszary, a moja klatka piersiowa bolała częściowo zazdrość, ale przede wszystkim frustracja z powodu niemożności wyraźnego zobaczenia, co robi z jej ciałem. Alice nie wspomniała o swoim lunchu ze Stevem tego wieczoru, woląc przedyskutować warunki naszej wizyty u moich rodziców w najbliższy piątek, kiedy mieliśmy jechać na północ i zostać w weekend.

Dzieci nie mogły się już doczekać. Było środowe popołudnie, kiedy zauważyłem nieodebrane połączenie na mojej komórce z Carmen. Pracowałem, więc nie zauważyłem, że dzwoni, ale zadzwoniłem przy pierwszej okazji. Kiedy odpowiedziała, jej słowa były krótkie.

„Jest piątek! Steve zabiera ją na kolację, a następnie tańczy. Myśli, że później może ją przelecieć w twoim domu. Myślę, że ma rację, ona jest na to gotowa! „O mój Boże! Przebiegły plan może faktycznie zadziałać o wiele szybciej, niż się spodziewałem.” Ale w piątek jedziemy do rodziców… „Protestowałem.” usprawiedliwić się. Zaufaj mi, jest na to gotowa. Teraz ty i ja musimy porozmawiać… "Ledwo mogłem powstrzymać moje podekscytowanie… Alice nie powiedziała nic o naszym weekendie tej nocy ani następnego dnia.

Byłam rozczarowana, że ​​Carmen się pomyliła, ale pocieszałam się, że tam była w najbliższych tygodniach będą inne daty, w których Steve będzie mógł dalej uwodzić. W czwartek wieczorem, gdy szykowaliśmy się do łóżka, Alice zasugerowała, że ​​powinniśmy się kochać. To było dla niej niezwykłe w każdą noc w ostatnich tygodniach, ale szczególnie w czwartek, który był dla niej pracowity. Czy to było pieprzone sumienie, zanim spodziewała się cudzołóstwa następnego wieczoru? Naprawdę miałam taką nadzieję. Teraz to brzmi źle, ale celowo przybyłam dość wcześnie - na długo zanim Alice była w pobliżu orgazmu, więc poczułaby się sfrustrowana i niezadowolona następnego dnia, gdyby poznała Steve'a.

Pozostawienie jej niezadowolonej stało się bardziej powszechne w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, ale celowe zrobienie tego było dla mnie czymś nowym. W piątek rano byłem jak zwykle w pracy. Alice miała odebrać dzieci po scho ol i spakuj wszystko na weekend, abym mógł wrócić do domu i zabrać nas wszystkich natychmiast.

Wydawało się, że wszystko idzie zgodnie z tym oryginalnym planem, więc byłem zaskoczony, gdy mój telefon zadzwonił tuż przed lunchem. "Cześć kochanie." Byłem Alice. „Obawiam się, że jest problem!” Serce mi podskoczyło.

Mała minx celowo zostawiła swoje wymówki późno, więc nie miałbym czasu, aby wymyślić sposób ich obejścia. „To mama. Ona miała kolej. Muszę iść i zostać z nią tej nocy.

„Genialne! Nieatrakcyjne zadanie, opisane niejasno, z którym dzieci i ja nie mogliśmy pomóc, i na tyle poważne, że kłótnie byłyby daremne. Idealne!” Ale musimy być na moich rodziców… „Protestowałem słabo.” Wiem! Bardzo przepraszam. Musisz po prostu iść beze mnie. Spróbuję uciec w niedzielę, ale to wszystko zależy… Będę tu, kiedy wrócisz dziś wieczorem do domu, ale będę musiał iść zaraz potem. „Zgodziłem się, najwyraźniej niechętnie i życzyłem jej matce dobrze.

zadzwoniłem do rodziców i poprosiłem ich, aby spotkali się ze mną w połowie drogi do ich domu, abym mógł oddać dzieci i wrócić „aby pomóc Alicji z mamą”. Plan był definitywnie zrealizowany! Był wczesny wieczór, kiedy zaparkowałem przed Carmen i Steve's dom, z dala od dowolnego miejsca, w którym Alice mogłaby to zobaczyć. Mimo podniecenia pozostałam spokojna i naturalna, kiedy zabierałam dzieci z domu. Alice wyglądała zbyt słodko i normalnie, być może jej policzki były trochę karmione podniecenie i całowaliśmy się z miłością, kiedy żegnaliśmy się na korytarzu, zostawiając ją samą w domu, aby „przygotować torbę dla mamy”. Po czterdziestu pięciu minutach jazdy spotkałem ojca na stacji paliw i podałem dzieciom, nie mogłem powiedzieć, kto był bardziej podekscytowany, że dzieci zostały poważnie zepsute na weekend, czy ja na widok patrzenia, jak moja żona dostaje pieprzony przez innego mężczyznę! Odjechałem szybko, zauważając, kiedy mijaliśmy nasz dom, że samochód Alicji wciąż jest na podjeździe i że światła są w naszej sypialni i łazience.

Mój puls przyspieszył na myśl, że przygotowuje się na nią Godzinę później, Carmen i ja siedzieliśmy w romantycznej kabinie na tyłach eleganckiej restauracji, którą Steve wybrał na randkę. Nasz stół był okrągły, a kanapa wygięta, tak że ona i ja byliśmy przyciśnięci do siebie we wnęce. Czułam ciepło jej ciała na moim, które natychmiast wzbudziło.

To było bardzo prywatne, ale dało nam widok pierwszej klasy na większość pozostałych stołów. Niedługo później Steve pojawił się jeszcze bardziej przystojny w drogiej ciemności garnitur i koszula z otwartym dekoltem piękna, prawda? - szepnęła Carmen i pociągnęła duży łyk swojego drinka. „Jest dziś na ucztę…” Jej ręka przesunęła się do mojej pachwiny i ścisnęła tworzącą się tam bryłę, a następnie dodała: „Jeśli masz szczęście, Rogacz”. Potem moje oczy prawie wyskoczyły z mojej głowy, gdy Alice weszła do restauracji, moje usta dosłownie otworzyły się na oszałamiającą dziewczynę, która zbliżyła się do stolika naprzeciwko i którą Steve wstał, by przywitać się pocałunkiem pełnym w usta.

Niemal nie do poznania jako żona, którą zostawiłem kilka godzin temu, Alice miała na sobie obcisłą, bardzo krótką srebrną sukienkę, której nigdy wcześniej nie widziałam, ale która pokazała jej figurę do perfekcji. Połyskujący jedwab zakrywał jej długie nogi aż do srebrnych szpilek, które znów były nowe. Jej włosy były pełne i opadały kaskadą na twarz w długich, seksownych falach. Przez następne dziewięćdziesiąt minut siedzieliśmy z Carmen z roztargnieniem, jedząc posiłek, obserwując piękną parę.

Steve zamówił szampana, a Alice udawała, że ​​odmawia, zanim przyjęła kilka kieliszków. Śmiali się i jedli, siedząc obok siebie prawie tak blisko, jak Carmen i ja. Widziałem wprawne dłonie Steve'a w pracy, najpierw na stole, a następnie pod nim, gdy jego palce swobodnie wędrowały od dłoni Alice do jej ramion, a następnie pogłaskały ją po szyi, zanim zajęły odważniejsze miejsce na jej udo pokrytym jedwabiem uda. Nie protestowała, gdy jego palce dotarły do ​​jej kolana i wyraziły jedynie symboliczne obiekcje, gdy cierpliwie, ale uporczywie unosiły nogę, aż dotarły do ​​rąbka sukni. Kiedy jego palce wślizgnęły się pod spód, Alice położyła dłoń na jego dłoni, jakby chciała zatrzymać jego postępy.

Zatrzymał się, ale jego ręka pozostała wysoko na jej udzie, a ona nie próbowała go odsunąć, najwyraźniej zadowolona, ​​by utrzymać ją tam, gdzie była. Rozmowa się zatrzymała. Oczy mojej żony zamykają się na kilka sekund i wydaje się, że ciężko oddycha. Pod stołem ciężko było stwierdzić, co się dzieje, ale widziałem, jak mięśnie przedramienia i nadgarstka Steve'a poruszają się rytmicznie. „Dotyka ją…” - szepnęła Carmen śpiewającym głosem.

„Przy stole! Jak ci się podoba?” Patrząc na twarz mojej żony po drugiej stronie pokoju, mogłem stwierdzić, że Carmen ma rację. Głowa Alice pochyliła się lekko do tyłu, a jej kolana rozchyliły się w niedozwolonej przyjemności. Bardzo mi się podobało i denerwowało mnie, gdy napięcie nagle zniknęło, gdy pojawił się kelner z kawą.

Ręka Steve'a niechętnie wróciła na stół, a Alice próbowała odzyskać spokój, udając, że nic się nie stało. Spojrzeli sobie w oczy. Alice szepnęła coś do Steve'a i para wstała.

Wzięła go za rękę i poprowadziła na parkiet, gdzie zaczęli wirować wraz z wieloma innymi parami cieszącymi się wieczorem. „Czas, abyśmy poszli…” powiedziała Carmen, uwalniając moją pachwinę z uścisku. „Chociaż nas nie widzą.

Mamy rzeczy do zrobienia, prawda Rogacz?” Niechętnie odwróciłem wzrok od pięknej pary tańczącej tak dobrze i tak seksownie razem, a pozostawiając gotówkę na stole, by pokryć rachunek, poszedłem za nią na parking. Dziesięć minut później razem z Carmen weszliśmy do naszego domu po zaparkowaniu samochodu kilka ulic dalej, poza zasięgiem wzroku. Wchodząc do salonu zauważyłem, że Alice pozostawiła przygaszone światła, nadając pokojowi delikatny, romantyczny charakter i zdecydowanie zapach perfum w powietrzu. Najwyraźniej miała nadzieję na romantyczne spotkanie, kiedy wróci do domu. Otworzyłem szeroko jedne z podwójnych drzwi, które prowadziły z salonu do jadalni i, zapalając światło, wszedłem do środka.

Z pomocą Carmen podniosłem duże lustro z uchwytu ściennego i przesunąłem je o kilka stóp, aby stać prosto na kredensie, bliżej salonu. Używając ciężkich książek i ogranicznika drzwi ostrożnie ustawiliśmy lustro w kierunku otwartych drzwi. Carmen spojrzała na zegarek. „Już niedługo! Lepiej sprawdźmy, czy działa”. Wróciła do salonu i stanęła obok dużej sofy stojącej na środku pokoju.

Wróciłem do jadalni na małą dwuosobową sofę, która stała przy ścianie naprzeciwko lustra i spojrzałem na odbicie. Lewa strona salonu była dobrze widoczna, ale sofa nie była widoczna. Pobiegłem do lustra i kilkoma pomrukami udało mi się nieco zmienić jego kąt, zanim wróciłem na swoje miejsce. Sprawdziłem jeszcze raz.

Doskonały! Cały środek salonu, w tym cała sofa i otoczenie, były dobrze widoczne. "Możesz cokolwiek zobaczyć?" - zapytała Carmen. "Wszystko!" Oddzwoniłem A ty? ”„ Nic! Nie widzę nic niezwykłego! Nie będą mieli pojęcia, że ​​tam jesteśmy.

„Za kilka chwil dołączyła do mnie na kanapie w jadalni, zgasiła wszystkie światła oprócz tych, które pozostała Alice i siedziała obok mnie w ciemności.” Ironiczne, prawda? "Powiedziała cicho.„ Co? "Zapytałam, mój brzuch trzepotał prawie nieznośnie z niecierpliwością.„ Widziałeś, jak pieprzy się w lustrze za pierwszym razem i zobaczysz, jak się pieprzy w lustrze teraz, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem! "Zachichotała.„ Przynajmniej tym razem nie masz samochodu, który mógłby się rozbić! "Po czymś, co wydawało się godzinami, rozległ się dźwięk samochodu podjeżdżającego na zewnątrz. Carmen mocno ścisnęła moją rękę. W drzwiach rozległo się grzechotanie kluczy i pomruk głosów w korytarzu. Słyszałem, jak drzwi frontowe zamykają się z kliknięciem, a potem chichoczą, kroki na drewnianej podłodze, a kiedy podekscytowana para weszła do salonu, usłyszałem ich rozmowa wyraźnie, mimo że były poza moim polem widzenia. „Dziękuję za wspaniały wieczór…” Alice mówiła.

„Nie miałem tego dużo zabawy przez długi czas. I jestem zmęczony tym całym tańcem. ”„ Mam nadzieję, że nie jesteś w pełni wydany, Ali… ”Steve odpowiedział znaczącym głosem.„ Ali? Steve ma imię dla mojej żony? Nikt nie dzwonił do niej Ale przecież nikt o którym nie wiedziałem.

Jak długo to trwało? „Bezczelny!” Moja żona się sprzeciwiła. „Napijesz się kawy?” „To byłby dobry początek.” Steve zaśmiał się. „Pójdę i uczynić… ”Ale jej słowa zostały ucięte na krótką chwilę.

Mój umysł nie mógł dojrzeć. Czy oni się całowali? Po chwili moja żona odezwała się, lekko zadyszana. „Wow! Steve… Już dawno się tak nie całowałam, ja…” Jej słowa znów zostały ucięte. Tym razem mogłem głęboko i namiętnie usłyszeć miękkie, mokre odgłosy dwóch ust, ciężki oddech i szum odzieży.

Nie mogąc ich zobaczyć, moja frustracja była okropna. Potem ku mojej uldze trzęsły się stopy i oboje weszli do pokoju, prosto w moje pole widzenia. Teraz widziałem wyraźnie; Ciało Alice napina się, jakby próbowało się oprzeć; Usta Steve'a mocno przylegają do jej, gdy owija ją w ramiona; kolejny moment wahania ze strony Alicji; napięcie opuszczało jej ciało, gdy wtapiała się w ich objęcia, ramiona unosiły się wokół jego silnej, muskularnej szyi, a usta szeroko otwierały się na jego język.

W ciemnościach Carmen w ciszy mocno ścisnęła moje krocze i ściskała je. Ich uścisk był długi i trwały. Alice wisiała bezradnie na potężnych ramionach Steve'a, gdy jego ręce badały jej ciało przez sukienkę, od karku po jej pokryte srebrem pośladki, ugniatając je silnymi palcami. Przyciągnął ją mocno do piersi, a jej biodra wcisnęły się w niego, ocierając się nieświadomie o jego udo. Po pewnym czasie Alice oderwała usta od jego i odchyliła się do tyłu, łapiąc świeże powietrze.

„Mmm Steve… nie powinniśmy… my…” słabo zaprotestowała. Znów uciszył ją pocałunkiem, kiedy ich usta zacisnęły się bardziej czule, a kiedy ją pocałował, zręcznie zsunął z ramion wąskie ramiączka swojej srebrnej sukienki, pozwalając, by opadły z jej smukłych ramion. Góra sukienki opadła, odsłaniając pod nią mały biały satynowy stanik bez ramiączek.

Ujął jej prawie nagie piersi. Jęknęła. „Steve, proszę…” Ale w jej głosie nie było przekonania, w rzeczy samej przerzuciła ręce przez opadłe ramiączka i cała górna połowa sukienki opadła do pasa. Jego ramiona znów ją objęły, a za jej plecami zwinne palce uwolniły zapięcie stanika.

Upadł do przodu, uwięziony między ich ciałami, gdy się całowali, a kiedy jego ręce uniosły się, by pogłaskać jej piersi, opadł niezauważony na podłogę, pozostawiając ją nagą w ramionach. „Piękny…” Mruczał i delikatnie, ale stanowczo odwrócił ją, aż oparła się plecami o jego klatkę piersiową, a głowę o jego ramię. Jego muskularne ramiona ponownie otoczyły jej ciało, duże, silne dłonie obejmowały jej nowo odsłonięte piersi, gdy stała twarzą w kierunku lustra, nie byłbym w stanie lepiej zobaczyć akcji, gdyby wszystko zaplanowali.

Alice zamknęła oczy, a jej głowa opadła na klatkę piersiową Steve'a, gdy ugniatał jej piersi, jego palce bawiły się najpierw miękkimi jasnymi kulami, a następnie ciemnymi spiczastymi sutkami, obracając je, a następnie ściskając. Znając Alice, mogłem przewidzieć, jaki to będzie miało wpływ, i miałem rację. Zaczęła jęczeć i ocierać się tyłkiem o jego pachwinę, wyciągając ramiona, by złapać jego twarde pośladki. Usta opadły jej na szyję, gdzie pocałował ją i przygryzł jej ciało pod jej długimi włosami.

„On naprawdę wie, co naciska jej guzik, prawda?” Carmen szepnęła mi do ucha i poczułam ukrytą dłoń w talii, skutecznie odpinając pasek, otwierając zapięcie spodni i opuszczając suwak. „Zobaczmy, czy mogę zrobić to samo dla ciebie…” Poczułam, jak porusza się przede mną w ciemności i na moich spodniach było szarpnięcie. Moje oczy przykleiły się do lustra, uniosłem lekko dno i poczułem, że spodnie i spodnie ściągam na kolana.

Mój wyprostowany kutas zerwał się, gdy usiadłem na krawędzi siedzenia, szeroko rozstawiając uda. Nastąpił dalszy szelest, a potem Carmen siedziała obok mnie. Musiała zsunąć suknię w ciemności, ponieważ czułem miękką, ciepłą skórę mocno przyciśniętą do mojej. Poczułem mocną dłoń na moim kutasie i długimi, powolnymi pociągnięciami rozpoczęła pracę eksperta.

W lustrze zobaczyłem, że podobnie fachowe dłonie Steve'a opuściły teraz piersi Alice i były na jej biodrach, pieszcząc jej boki i pośladki przez sukienkę. Jego usta wciąż były na jej szyi, oczy wciąż zamknięte, ale kiedy jego palce przesunęły się w kierunku jej pachwiny, zobaczyłem, jak otwierają się sennie. Jego palce delikatnie przesunęły się po jej jedwabnych udach do rąbka sukienki, gdzie przez chwilę pogłaskały ją po miękkiej skórze, a następnie śmiało wsunęły się pod sukienkę, unosząc ją i odsłaniając szczyty ud i majtek. Sapnęłam. „Pończochy…” Pod moją sukienką moja urocza żona miała na sobie jasny biały pas do pończoch i gładkie, jedwabne pończochy.

Kilka kuszących centymetrów z nagiego ciała było wyraźnie widocznych między górnymi pończochami a pasem pasa, a nad paskami nosiła równie jasne, białe i nowe jedwabne majtki. „To niesamowite, co dziewczyna zrobi dla właściwego mężczyzny…” szepnęła mi Carmen do ucha, gładząc mojego penisa mocno. Na moich oczach palce Steve'a podążały za szwem maleńkiego przedniego trójkąta rzemienia głęboko w zagięciu Alice.

Jęczała i wierciła się, gdy jego palec znalazł jej rozcięcie i prześledził jej zarys przez jedwab. „Steve, ja…” Zaczęła protestować, ale potem jej głos osłabł do cichego jęku i zdałem sobie sprawę, że jego palce musiały znaleźć bardzo szczególne miejsce. Moja żona napięła się, jej palce wbiły się w jego pośladki, jej kolana osłabły na chwilę, a ona mocno oparła się o niego, jego ręka wciąż była głęboko między jej udami, poruszając się w przód iw tył wzdłuż białego jedwabiu. „Och.

Och Steve…” Jęknęła. „Proszę… Nie wolno nam… Nie znowu… może jeśli… jeśli… zrobię to dla ciebie…” Wstała niepewnie i odwróciła się do Steve'a, po czym chwyciła ją za rąbek pogniotła sukienkę i zdjęła ją w górę nad nagimi piersiami, nad głową i zdjęła, kładąc ją na kanapie obok niej. Jej włosy były teraz potargane, przez co wyglądała jeszcze bardziej seksownie, jeśli to możliwe, ubrana tylko w szpilki, pończochy, szelki i stringi. Potem na moich oczach uklękła i zaczęła odpinać pasek Steve'a.

Jego palce delikatnie pogłaskały ją po włosach, gdy klamra się otworzyła, a następnie niezdarnie wyceniony guzik zapiął pod spodem, a opuszczając zamek błyskawiczny, wsunął spodnie na biodra i opuścił wokół kostek. Wyraźnie widziałem wielkie wybrzuszenie w ujawnionych obcisłych spodenkach. Alice też mogła, ponieważ zobaczyłem niepokój na jej twarzy, gdy niepewnie wsunęła palce w gumkę jego pasa i ostrożnie opuściła je na obrzęk, uwalniając erekcję Steve'a z niewoli. Jego szorty dołączyły do ​​spodni wokół kostek i, pomimo siebie, z trudem łapałam oddech na widok jego w pełni wyprostowanego penisa. Alice prawie odskoczyła ze zdziwienia, gdy wyskoczyła w stronę jej twarzy.

„O mój Boże! Jest taki duży! O wiele większy niż pamiętam!” Zawołała ze zdziwieniem. „Większy niż twój mąż?” Głos Steve'a był niski, ale wyraźnie słyszalny. „Chrystus tak!” Natychmiast odpowiedziała.

„Wkrótce będzie jeszcze większy”. Jego głos był bardzo cichy. Biorąc ją pod uwagę, Alice owinęła palce wokół jego trzonu i zaczęła głaskać go długimi, powolnymi ruchami, podobnie jak Carmen na moim penisie, gdy patrzyłem. Jej dłoń ledwo mogła zamknąć się w obwodzie, a jej pięść była co najmniej dwa razy dłuższa niż pięść, którą powoli i seksownie pompowała. Palce Steve'a chwyciły włosy Alice, kiedy go głaskała, a jego dłonie stopniowo przyciągały jej twarz do swojego penisa, aż jej głowa delikatnie dotknęła jej podbródka.

Patrzyłem z szeroko otwartymi oczami, jak moja żona po prostu otwiera usta i wsuwa końcówkę swojego penisa prosto w jej usta. Wyglądał po prostu olbrzymi, gruby różowy słup mięśnia przenikający głęboko między jej pomalowane na czerwono usta, gdy powoli i niepewnie zaczęła lizać i ssać jego monstrualny słup. W całym naszym małżeństwie wątpię, czy Alice dała mi więcej niż pół tuzina ról, zawsze twierdząc, że to poniżające dla kobiety i niehigieniczne. A jednak tam była, klęcząc przed Steve'em, jej jędrne piersi obnażone, sutki wyprostowane, biorąc jego erekcję do ust głębiej niż myślałem, że jest to fizycznie możliwe.

Jej dłonie były splecione za plecami i spojrzała z uwielbieniem w jego oczy, kiedy lizała i ssała jego potężny trzon, pochylając głowę do przodu i do tyłu, gdy delikatnie kołysał biodrami, jakby ruchał się z jej ładną twarzą. „Spójrz na tego koguta!” Carmen szepnęła mi bardzo cicho do ucha, a mój penis w jej dłoni wyglądał na niewielki. „To sprawiłoby, że każda żona byłaby frajerem, nawet słodka mała Alice!” Mówiła z niemal wyczuwalną dumą z wyposażenia męża. „Nic dziwnego, że woli to… od tego!” Pstryknęła palcem mojego kutasa.

Skrzywiłem się z bólu. Tej nocy w samochodzie trudno było zobaczyć erekcję Steve'a. Wiedziałem, że był duży i reakcja Alice, kiedy do niej wszedł, potwierdziła to, ale teraz musiałem przyznać, że po prostu przyćmił mój mierny wysiłek. „Zobaczmy, czy możemy coś poprawić…” szepnęła Carmen i zaczęła głaskać mnie mocniej i szybciej.

W salonie Alice była niesamowita. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że mogłaby być tak namiętna, że ​​jej ciało kołysało się w przód iw tył, zabierając Steve'a z ust na czas, delikatnymi pchnięciami z jego bioder, a on jęczał cicho z przyjemności. Głębiej i głębiej szły pchnięcia, dopóki nie byłam pewna, że ​​się zadławi, ale moja żona najwyraźniej miała ukryte talenty i jakoś udało jej się zająć prawie całą jego długość, a następnie polizać i pompować ogromny wał, który wsuwał się między jej zęby. Szybciej i szybciej pompowała, ku mojemu zdumieniu, jej prawa ręka uwolniła jego ciasną mosznę i zanurkowała między swoimi udami, gdzie zaczęła gładzić swoją szczelinę, kiedy lizała i ssała jego penisa. Myślałem, że natychmiast się skończy, moje podniecenie było tak intensywne, ale Carmen zdawała się to wyczuwać; jej eksperckie ręce trzymały mnie doskonale po prawej stronie wytrysku wystarczająco blisko, aby poczuć jego obecność, ale nigdy do niej nie docierały.

Dłoń Alicji poruszała się teraz szybko na penisie Steve'a, jej usta wokół głowy, jakby chciał, by wytrysnął w jej usta, gdy mocno położył ręce po obu stronach jej twarzy i zwolnił, delikatnie wyciągając erekcję z jej zębów. Stała twarda i twarda, o wiele ciemniejszego koloru niż wcześniej, zanim jej usta zasypały ją uwagą. Niesamowity widok. Moja żona usiadła na piętach, jej usta były mokre i lepkie, a szminka prawie zniknęła. Steve położył jeden palec pod brodą i przechylił słodką twarz w jego stronę.

Moja urocza żona spojrzała z uwielbieniem w oczy kochanka. „Czas, Ali.” Powiedział. „Tak jak chciałeś”. Jego głos był niski i bardzo przekonujący, kiedy zsunął spodnie, buty i skarpetki.

„Ale Steve, nie możemy…” W jej głosie czułem udrękę i rozdarcie. Czy chciałem, żeby się oparła? Czy chciałem, żeby ustąpiła i pozwoliła, by znów ją zabrał? W głębi duszy wiedziałem, że nic nie mogę zrobić oprócz siedzenia i oglądania… „Nie podobało ci się to ostatnim razem? Co mi powiedziałeś?” - zapytał, odsuwając na bok koszulę i odsłaniając dobrze rozwiniętą klatkę piersiową i ramiona. „Wiem! To prawda! To było niewiarygodnie dobre… Najlepsze w historii… Ale…” „I znowu tego chcesz, prawda?” Nagi przed nią, niezakłócony przez ubranie, kutas Steve'a wyglądał na ogromny i onieśmielający. „Steve…” zaprotestowała.

„Prawda?” Upierał. „Steve I…” „Powiedz to, Alice. Wiesz, że to prawda. Powiedz mi, że chcesz znów mojego kutasa w sobie.” "O Boże!" Wyciągnęła rękę do jego krocza. Przesunęła palcami po jego penisie, z wyrazem niepokoju na jej ładnej twarzy.

„Jest teraz jeszcze większy, niż go pamiętam!” „To przez ciebie!” Syknął szorstko. „Twoje seksowne ciało; seksowne usta. Sprawiłeś, że tak się stało. Jesteś niesamowity! I chcesz tego, Ali, przyznaj się, naprawdę chcesz tego…” „Steve… wiesz, że chcę, ale… … ale… Na jej twarzy malował się wyraz udręki, gdy jej mózg walczył z pragnieniami ciała… i przegrał! „Och, Boże, Steve! Chcę znów tego kutasa we mnie… proszę… szybko…” Prawie wiwatowałem, zdumiony siłą moich uczuć, gdy patrzyłem, jak moja żona leży na kanapie i bezczelnie rozkłada ją długo smukłe nogi, jej dno spoczywało na krawędzi siedzenia, wpatrując się w pachwinę Steve'a.

„Powiedz mi, co chcesz, żebym zrobił…!” Wyciągnęła rękę i ponownie pogłaskała go po masywnej erekcji. „Muszę usłyszeć, jak to mówisz, Ali…” Zamknęła oczy, a głowa opadła na poduszkę. „Chcę, żebyś… pieprzył mnie!” Tam! Tak powiedziała! Moja żona prawie błagała innego mężczyznę, żeby ją przeleciał. Ale było więcej.

„Pierdol mnie jak przed Steve'em, tylko lepiej… dłużej… mocniej… spraw, żebym spuścił… cum twardy… znowu! Proszę…” Szeroki uśmiech przemknął po twarzy Steve'a, gdy pochylił się i pocałował oparła się na wargach, po czym z grubsza pociągnęła nogi, aż leżała prawie płasko na kanapie, z otwartymi udami skierowanymi ku niemu i dzięki Bogu również w stronę lustra. Obiema rękami chwycił boki majtek. „Podnieś, Ali…” wyszeptał. Moja żona zrobiła, co jej kazano, aw ciągu kilku sekund zniknęły jej majtki, jej srom nagi i całkowicie odsłonięty.

Jej rozcięcie wyglądało na ciemne i wściekle czerwone między jej bladymi zewnętrznymi wargami, gdy Steve manewrował w pozycji, jego penis przy wejściu do pochwy mojej żony. „Poczekaj… Poczekaj chwilę…” Powiedziała nagle, pochylając się i kładąc dłoń na jego płaskim brzuchu. „Co to jest, Ali?” - zapytał, pocierając gładką głowę w górę iw dół jej szczeliny, szukając jej wejścia. "Obiecaj mi… wyciągniesz przed… zanim skończysz… Nie jestem… mmmm… nie na pigułce i… O Boże, to dobrze…! Mieliśmy… szczęście ostatnim razem, a ja… nie mogę… zaryzykować… "Ale jej słowa zostały przerwane, gdy szczupłe pośladki Steve'a zacisnęły się, jego biodra wysunęły się do przodu, a głowa jego penisa został przeciśnięty przez jej wewnętrzne wargi, prosto do jej mokrej pochwy. "!" Alice pisnęła z szoku i zachwytu, gdy jego wielki kutas przedarł się przez cały pozostały opór i wsunął w nią połowę długości.

"Tak!" Carmen syknęła triumfalnie do mojego ucha. Jej palce zacisnęły się na moim sztywnym kutasie tak mocno, że bolało go, gdy jej ręka uniosła się i opadła na moje nagie kolana. „Ciesz się, Rogacz. Ciesz się obserwowaniem, jak mój mąż pieprzy mózg twojej słodkiej niewinnej żony! ”Steve cofnął się powoli, jego mały, ciasny tyłek blokował mój widok na srom Alice, dopóki nie zgadłem, że jego głowa znalazła się w jej ciele, a potem jego pośladki zacisnęły się mocno i pojechał z powrotem w nią z zwierzęcym pomrukiem.

Alice znów zapiszczała: „Jezu Chryste!” Cofnął się i ponownie w nią wrzucił. O Jezu! ”A potem na moich oczach zaczął pieprzyć moją bezradną, całkowicie zgodną żonę, najpierw długimi, powolnymi pchnięciami, każdy kończący się głośnym, cudownie mokrym uderzeniem, gdy jego ciało uderzało o jej, a potem, gdy jego prędkość rosła, krótszymi, szybszymi pociągnięciami. Pod nim Alice zdawała się wspinać po ścianie przyjemności, jej głos stawał się głośniejszy, wyższy i mniej spójny, gdy tempo Steve'a przyspieszyło. Niestrudzenie wpychał i wyrzucał ją, czasem szybko, czasem wolno, ale zawsze nieugięty, doprowadzając moją żonę do wzlotów przyjemności, wycofując się, a następnie coraz bliżej tego, co mogłem powiedzieć, wkrótce byłby druzgoczącym orgazmem.

Wydawało się, że będzie trwać wiecznie, mój kutas w rękach Carmen jest teraz obolały jej głaskaniem i pocieraniem sam Bóg wiedział już, jak pochwa Alicji musi się teraz czuć. I wciąż Steve w nią wrzucił; Alice jęczy coraz szybciej, jej głos jest coraz słabszy, aż w końcu został całkowicie zdławiony, gdy potężna fala orgazmu przelewała się przez moje oczy. Jej ciało trzęsło się, drżąc poza kontrolą w sposób, który nigdy nie był tak bliski, gdy leżał ze mną w łóżku; jej oczy rozszerzyły się, jakby wyskoczyły jej z głowy, język wybrzuszał się z jej ust, palce wbijały się głęboko w biceps Steve'a, gdy szła dziko. I wciąż Steve wbił się w nią krótkimi, ostrymi, bardzo szybkimi pociągnięciami.

„Och Boże! Och Boże! Och Boże Steve! Och proszę…” Jej głos był teraz bardzo wysoki, prawie piskiem, a jej słowa padały na siebie, gdy jej głowa wymachiwała z boku na bok na kanapie. Jej ramiona najpierw chwyciły ramiona Steve'a, potem jego talię, potem biodra, a potem chwyciły własne piersi, a potem złapały się jej włosów, gdy zanurzał się w jej całkowicie opornym ciele. „Proszę! Nigdy więcej! Proszę!” Błagała, gdy jego pchnięcia rosły coraz szybciej, a pomieszczenie wypełniło się mokrymi odgłosami uderzeń.

Głowa Alicji była teraz poza poduszką, jej oczy były szeroko otwarte i wpatrzone, jej szyja zesztywniała, jej twarz znajdowała się bezpośrednio pod twarzą Steve'a, gdy jego ciało wielokrotnie uderzało w jej. „Proszę…! Cum teraz! Nie mogę… wziąć… żadnych… więcej…” Błagała. „Proszę… cum… we… mnie… cum… we… mnie… TERAZ! ”Carmen mocno ścisnęła moją lewą rękę w dłoń, przyciskając moje palce do własnego krocza, podczas gdy jej prawa ręka gwałtownie pompowała mojego wyprostowanego kutasa, jej oczy jak moje przykleiły się do sceny na łóżku.„ Co jeśli… ty… … zajdziesz w ciążę…? ”Steve rechotał.„ Ja… nie obchodzi mnie… nie obchodzi mnie… nie obchodzi mnie ”Alice sapnęła. Rozległ się chrząknięcie, gwałtowne przyspieszenie pchnięć, kolejny płacz zwierzęcia, jeden wielki skok jego ciała, po którym nastąpił krzyk Alice… A potem zaczął się wytryskiwać. Steve zgiął plecy, głowę odrzucił do tyłu, a pośladki zacisnęły się, gdy zaczął wytrysnąć w ciało mojej żony.

Jak nasienie tryskając do jej pochwy, wydał okrzyk ekstazy i triumfu, gdy jego ciało wpadło w skurcz, wbijając w nią ostatnie kilka milimetrów jego penisa i napełniając ją każdą kroplą nasion. W naszym zaciemnionym pokoju oczy Carmen świeciły jak obserwowała punkt kulminacyjny męża, twarde i wyprostowane sutki, dłoń zaciskała się na moim kutasie, pompując go dziko, aż wytrysnęło z niego moje mętne nasienie prawie fioletową głowę i spryskał przód mojej koszuli kilka sekund po tym, jak kogut jej męża opróżnił swój ładunek na niezabezpieczoną szyjkę macicy mojej żony. Nastąpiła chwila bezruchu, przerwana jedynie odgłosem ciężkiego oddechu. Ręka Carmen uwolniła mojego zmaltretowanego, miękkiego koguta i opadłem na sofę, próbując podsumować wszystko, co się właśnie wydarzyło. „Możesz teraz wejść…” To był głos Alice, wciąż ochrypły i marzycielski.

Co? Zamarłem, słuchając uważnie. "Wyjdź." Powtórzyła. "JA… Potrzebuję cię tutaj teraz ze mną… "Spojrzałem na Carmen, której twarz była jednym wielkim uśmiechem triumfu." Idź do swojej żony.

"Powiedziała, że ​​jej głos nie jest już szeptem." Ona potrzebuje cię po takim pieprzeniu … „Wstałem oszołomiony i podszedłem do otwartych drzwi, mój brudny kutas bezużytecznie zwisał między moimi nagimi nogami, na koszuli poplamionej nasieniem. Zerknąłem do salonu. Tam na kanapie leżała moja żona, jej nogi w pończochach wciąż są rozłożone, czerwona opuchnięta sroma skierowana w moją stronę, jej twarz i klatka piersiowa karmione jaskrawym różem. Wyglądała na wyczerpaną, ale gestem nakazała mi podejść bliżej. Spojrzałem na Steve'a siedzącego obok niej, obejmującego go ramieniem jej ramiona również miał rozchylone nogi, a między nimi wyraźnie widziałem ciemnoczerwonego, wciąż w połowie wyprostowanego kutasa, który kilka chwil wcześniej doprowadził moją żonę do orgazmu, jakiego nigdy nie wyobrażałem sobie.

Jego oczy były zamknięte, ale mogłem powiedz, że był świadomy mojej obecności. Powoli zbliżyłem się do nagiego, lepkiego ciała Alice i spojrzałem na nią kobieta, z którą tak długo się ożeniłem. Lewa ręka spoczywała na poduszce, prawa na lewym udzie Steve'a, a jej długie włosy były rozłożone jak aureola. Oddychała ciężko, a jej ciało powoli ostygło i uspokoiło się. Moje oczy nieubłaganie zwróciły się na jej pachwinę, gdzie jej włosy łonowe były zmatowione nasieniem i własnymi sokami.

Jej zewnętrzne wargi były opuchnięte i spuchnięte, wewnętrzne wargi ciemnoczerwone i wystające w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie widziałem. "Czy ci się podobało?" - zapytała niepewnym głosem. „To było… niewiarygodne”. Odpowiedziałem, moje serce waliło w piersi. „Nigdy w życiu nie byłem tak podniecony!” Zachichotała, a jej oczy zabłysły, gdy się do mnie uśmiechnęła.

„Myślę, że ja też nie mam”. Zamknęła oczy. „Jestem bardzo zmęczony!” Obok niej Steve poruszył się cicho, zdejmując z niej rękę, po czym wstał cicho i dyskretnie za kanapą.

Odwrócił się i uśmiechnął do mnie, a potem wzruszył ramionami. „Lepiej zostawcie dwoje razem.” Powiedział. „Carmen będzie mnie teraz chciała”. Wstał i podszedł do drzwi. „Jeśli nie masz nic przeciwko, pójdziemy do wolnego pokoju”.

Drzwi zamknęły się za nim. Uklęknąłem na podłodze przed zużytym ciałem żony, a moje palce gładziły jej płaski, lepki brzuch i wewnętrzne uda, bawiąc się płynami gromadzącymi się wokół jej pachwiny. „Nie jesteś… zły, prawda?” Zapytała.

„Zły? Nie, kochanie. Przepraszam, że zajęło nam to tak dużo czasu…” Uśmiechnęła się z zadowoleniem. „Miałem nadzieję, że nie będziesz. Mam na myśli, że gdybyś chciał, żebyśmy przestali, zrobilibyśmy to. Steve zgodził się, by przestał za każdym razem, gdy dałem słowo”.

Zmarszczyłem brwi, trochę zdziwiony, ale ona tego nie zauważyła. „Ale nas nie powstrzymałeś i… O mój Boże, to było takie dobre! Dziękuję bardzo. Kocham cię!” Ale teraz zrozumiałem, co mnie intryguje. „Masz na myśli, że cały czas wiedziałeś, że cię obserwuję?” „Oczywiście! Carmen wysłała nam wiadomość, kiedy byłeś na miejscu.” „Wysłała ci SMS?” „Tak.

Och, proszę, nie psuj tego teraz, kiedy się denerwujesz. Nie chciałem cię oszukiwać, ale nie sądziłem, że zgodzisz się zobaczyć Carmen i Steve'a ponownie, chyba że, cóż, zostałeś przedstawiony pomysł stopniowo i myślałem, że to wszystko twój pomysł ”. Zachichotała. „Naprawdę było naprawdę fajnie.

Wszystkie te spotkania ze Steve'em, wiedząc, że obserwujesz, jak flirtujemy i pieszczymy. Zastanawiam się, jak daleko możemy się posunąć, zanim wkroczysz i nas powstrzymasz.” Uśmiechnęła się i pogłaskała mnie po ramieniu. „Ale byłeś wspaniały! Pozwoliłeś nam przejść całą drogę, aż do dzisiejszej nocy i…” Rzuciła się na łóżko z szeroko otwartymi ramionami. „… i najlepszy seks w całym moim życiu…” Byłem oszołomiony.

Przez cały czas myślałem, że Carmen pomaga mi przekonać Alice do seksu ze Steve'em, w rzeczywistości pomaga Alice przekonać mnie, abym pozwolił jej zrobić dokładnie to samo. Carmen! Uświadomiłem sobie, że jej nie zauważyłem, odkąd Alice wezwała mnie po jej roztrzaskanym punkcie kulminacyjnym. Rozejrzałem się po pokoju, ale nie było po niej śladu. Nagle zauważyłem rytmiczne pukanie w sufit, które musiało dochodzić z wolnej sypialni powyżej. „Total Conquest!” Wyszeptałam do siebie, gdy ciche pukanie towarzyszyło pukaniu.

Poczułam poruszenie w kroczu. Najwyraźniej minęło wystarczająco dużo czasu od mojego wytrysku z rąk Carmen, a mój kutas znów się ujędrnił. W milczeniu uklęknąłem między wciąż rozłożonymi udami mojej żony i, kładąc dłoń na każdym kolanie, rozłożyłem nogi. Oparła się nieco, a potem zrelaksowała, gdy zbliżyłem się do jej sromu, zdając sobie sprawę, co zamierzałem zrobić.

„Bądź delikatny…” zapytała miękko. "Ale jestem obolały!" Moje usta dotknęły jej piersi i pocałowałem je delikatnie, najpierw w ich wciąż twarde sutki, a następnie w blednące ślady, które je otaczały. Pocałowałem ją w piersi, a potem położyłem ślad drobnych pocałunków w linii prostej wzdłuż jej brzucha nad brzuszkiem i w kierunku ciemnego trójkąta poniżej. Kiedy moja twarz zbliżyła się do jej sromu, zapach niedawnego seksu stawał się coraz silniejszy, aż mogłem poczuć mocną mieszankę soków, które leżały rozpryskane na jej pachwinie.

Spojrzałam w oczy Alice, a potem wstałam i pochyliłam się nad nią. Obciążając lewe ramię, prawy prowadził koniec mojego szybko twardniejącego kutasa w kierunku jej otwartego, nieuporządkowanego wejścia. Jej usta rozchyliły się łatwo i jednym płynnym ruchem wsunęłam całą jej długość w jej ciało, wydając niegrzeczny, rozpryskujący dźwięk, gdy moje wejście wypychało z powrotem ilość nasienia Steve'a.

„Niechlujne sekundy dla rogacza!” Słowa Carmen wypełniły mój umysł, gdy zacząłem głośno i gwałtownie wrzucać i wyrzucać dobrze używaną pochwę Alicji, a mokry dźwięk uderzenia stawał się coraz głośniejszy, gdy zwiększałem tempo wraz z coraz bardziej szalonym uderzeniem w sufit, gdy nad nami, Steve najwyraźniej mocno pieprzył Carmen. Alice zagryzła dolną wargę i skrzywiła się, prawdopodobnie z powodu bólu, ale nie mogłem się powstrzymać. Kierowany i szybko tracąc kontrolę, wbijałem się w jej bałaganiarskie przejście coraz szybciej i szybciej, aż z kulminującym u nogi, kulminacyjnym punktem kulminacyjnym, krzyknąłem głośno i dodałem własne nasienie do sadzawki w jej brzuchu.

Nie zbliżyła się do punktu kulminacyjnego, ale tym razem mnie to nie obchodziło. Mój własny punkt kulminacyjny opadł, bardzo szybko złagodniałem. Mój kutas ześlizgnął się z rozciągniętego przejścia mojej żony w towarzystwie niewielkiego strumienia mlecznobiałego płynu, który spływał po poduszce pod jej pośladkami. Ostrożnie uniosłem się z jej bezwładnego ciała, pocałowałem ją w czoło i ponownie uklęknąłem przed nią, w pokoju cicho.

„Czy ty i Steve zamierzacie… uczynić to normalną rzeczą?” W końcu zapytałem. „To zależy od tego, czy mnie chce”. Odpowiedziała marzycielsko.

„Naprawdę nie jestem teraz w stanie odmówić teraz…” „Czy będę mógł… oglądać” Zaryzykowałem nerwowo. "Oczywiście!" Powiedziała, przesuwając palcami po moich włosach. „O to właśnie chodzi, prawda?” Pogłaskałem ją po lepkim brzuchu, wyobrażając sobie, jak cała sperma płynie wokół niej i zastanawiam się, czy po raz drugi unikniemy ciąży. Jakby Alice mogła czytać w moich myślach, powiedziała. „Przypuszczam, że też lepiej wrócę do pigułki…” Jej głos był zmęczony i trochę zawstydzony.

„Czy on naprawdę jest o wiele większy ode mnie… i lepszy ode mnie? ”Zapytałem bez złośliwości.„ O Boże! Tak! ”Westchnęła, a potem zobaczyła, że ​​moja twarz śmiała się pusto.„ Przepraszam, ale on jest. Twój kutas jest w porządku, nie będąc wyjątkowym. Widziałeś, jaki jest Steve i, cokolwiek mówią, rozmiar robi różnicę. „Już domyśliłem się, że stare powiedzenie nie było do końca prawdą, ale usłyszałem, jak bolało mnie w klatce piersiowej.” Kiedy się kochamy, jest ciepło i czuła… „Kontynuowała.” Ale kiedy Steve mnie pieprzy, to… to… no cóż, widziałeś, co mi to robi.

To jest jak wejście do innego świata. ”Jej głos był teraz miękki i marzycielski.„ Naprawdę potrzebuję trochę snu… ”Jej oczy delikatnie się zamknęły. Poszedłem do kuchni i wróciłem z garścią chusteczek.

Ostrożnie i czule wytarłem lepki resztki nasienia Steve'a i mojego z obolałego sromu mojej żony. Wąchałem zabrudzony papier. Coś we mnie powiedziało mi, że to był zapach, do którego się przyzwyczaję. „Dziękuję kochanie… Dzięki za wszystko!” - powiedziała sennie i natychmiast zasnąłem.

Wsunąłem jedną rękę pod jej ramiona, drugą pod kolana, a potem podniosłem jej lekkie ciało z sofy i chociaż wciąż byłem nagi od pasa w dół, zaniosłem ją na górę do naszej sypialni i położyłem na łóżku odpięła pas do pończoch, zdjęła wysokie obcasy i ostrożnie zrzuciła pończochy z długich gładkich nóg. Przetoczyła się na bok, obolały czerwony tyłek skierował w moją stronę. Naciągnąłem na nią kołdrę, po czym zszedłem na dół, żeby zgasić światła i zamknąć drzwi. Wróciłem do łóżka i poślizgnąłem się u boku Alice. W ciemności leżałem, słuchając powolnego, równomiernego oddechu mojej żony, podczas gdy w sąsiednim pokoju „pieprzone zwycięstwo” Steve'a i Carmen doszło do głośnego zakończenia.

Dziesięć minut później usłyszałem, jak zamykają się drzwi wejściowe. Ponownie Total Conquest! Pomyślałem, podejrzewając, że takich wieczorów będzie o wiele więcej. Miałem nadzieję, że tam..

Podobne historie

Ron i Ronnie Rozdział 11 - Spotkanie z Sarah.

★★★★★ (< 5)

Jedziemy na południe, aby spotkać Sarah, a ona wraca z nami.…

🕑 33 minuty Rogacz Historie 👁 4,352

Następnego dnia wróciłem do pracy, ale udało mi się wyjść o godzinie. Poszedłem do domu i spędziłem godzinę z dziećmi i Sue, zanim poszedłem do mieszkania Rona tuż przed szóstą. Zanim…

kontyntynuj Rogacz historia seksu

Priya's Family Planning Ch. 0.

★★★★★ (10+)

Szef Marka przychodzi na obiad.…

🕑 13 minuty Rogacz Historie 👁 9,686

Colin miał przyjść dziś wieczorem, a Priya przez cały dzień była trochę niespokojna. Colin był prawdziwym czarownikiem i zazwyczaj cieszył się dużą popularnością wśród kobiet, które…

kontyntynuj Rogacz historia seksu

Ron i Ronnie Rozdział 12 - Prawda wychodzi na jaw o Joe.

★★★★★ (< 5)

Joe i Sally przychodzą. Powód, dla którego Ronnie nie zaszła w ciążę, wychodzi na jaw.…

🕑 42 minuty Rogacz Historie 👁 4,612

Ron opowiedział mi o swojej podróży na południe, aby przekonać Sarę, że powinna wrócić do domu i spróbować naprawić swoje małżeństwo z Garym na jej warunkach. Moja żona Sue zdradzała…

kontyntynuj Rogacz historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat