Ingrid, Willem i Jan: szczęśliwy czy nieszczęśliwy koniec?

★★★★★ (< 5)

Czy ona nie jest słodka?…

🕑 14 minuty minuty Rogacz Historie

Leżałam na kanapie Ingrid, kompletnie wykończona napięciem seksualnym i emocjonalnym. Chciałem wrócić do domu, ale było już za późno, żeby złapać autobus, więc Ingrid pozwoliła mi zostać na noc. Po przypomnieniu mi z niegrzecznym uśmiechem: „Ale proszę, nie zapomnij naszej małej umowy! Nie możesz przychodzić, gdy jesteś pod moim dachem!” Ale ona i Willem poszli na górę, do swojej sypialni. I tam byłem. Napalony i zdesperowany.

Dopóki Ingrid była ze mną, patrzyła na mnie, uśmiechała się do mnie, mówiła mi słodkie rzeczy, wciąż było to do zniesienia. Ale teraz opuściła mnie, czarna rozpacz uderzyła z pełną mocą. O Boże, taka piękna kobieta! A potem widząc jej kulminację w cudzych ramionach, na moich oczach! To była prawdziwa pociecha, że ​​tak bardzo cieszyła się moim pełnym podziwu spojrzeniem podczas jej gorącego seksu, ale teraz odeszła. Poza zasięgiem, a teraz także poza zasięgiem mojego wzroku. Łzy napłynęły mi do oczu.

A ja wciąż byłem taki napalony. Rozpaczliwie napalony. Cały ten plemnik, który nagromadził się podczas tego długiego gorącego wieczoru i nie mógł się teraz wydostać, bo obiecałem sobie nie ulżyć, jeśli mnie nie wybierze… Nawet nie wydawało mi się to warte, gdybym nie mógł uwolnij go z nią.

Ale to paliło i dręczyło moje jądra, a twarz Ingrid wypaliła się w mojej pamięci, wykrzywiona z przyjemności, tak jak podczas jej orgazmu. A wspomnienie sprawiło, że nasienie moje jeszcze bardziej płonęło w moich lędźwiach i było torturowane nieodwzajemnionym pragnieniem. Moje żołądź dotknęła siedziska kanapy i mimowolnie przesunęłam ją trochę tam iz powrotem.

Mój kutas drżał z przyjemności. Dlaczego nie miałbym tego kontynuować? Z pieprzeniem kanapy w miejscu, gdzie był jej boski tyłek? Obiecałem jej, że nie będę się masturbował. Ale zaczynałem czuć, że ta obietnica staje się nie do utrzymania.

Dlaczego miałbym go nadal trzymać, skoro nie zwracała już na mnie uwagi? Bezduszna suka! Dlaczego nie miałbym opróżniać swoich kulek na jej kanapie, skoro nie wolno mi było ich w niej wrzucać?. Wtedy usłyszałem kroki na schodach. Tykające kobiece obcasy. I słyszałem, jak tykają na podłodze na korytarzu.

Usiadłem bez tchu. To mogła być tylko Ingrid. Czy w końcu przyjdzie do mnie?. I tak… drzwi się otworzyły i weszła do pokoju. Tutaj zaczyna się: SZCZĘŚLIWY KONIEC! Spojrzała na mnie przez chwilę i powiedziała cicho: „Jak się czujesz, kochanie?”.

"Napalony i zdesperowany!", powiedziałem zgodnie z prawdą. "Widzę to. Wygląda na to, że płakałaś!". Usiadła obok mnie na kanapie i pieściła moje ramię, policzek i gładziła moje włosy. – Teraz czuję się mniej zdesperowany, teraz mnie dotykasz – powiedziałem.

"Znowu płaczesz! Biedne kochanie. Nie będę cię już dręczył!". Ujęła moją głowę w dłonie i delikatnie, ale namiętnie pocałowała moje usta. „Uwielbiam to, że jesteś taki napalony! Ale nie chcę, żebyś był zdesperowany. To tylko gra, Jan.

Niewiarygodnie gorąca, perwersyjna gra, nigdy wcześniej nie przychodziłem tak intensywnie! I stwierdziłem, że to naprawdę bardzo, bardzo miło z twojej strony, że chciałeś w to zagrać ze mną. Ale powinno to pozostać grą, nie powinno stać się gorzką rzeczywistością. Zostawienie cię w spokoju wydawało mi się największym gorącym upokorzeniem, ale potem przypomniałem sobie twoją twarz i poczułem, że jestem naprawdę za surowy. Willem też to powiedział: „Myślę, że teraz naprawdę go zrywasz, nie wolno ci tego robić, Ingrid”.

Więc wstałem i podszedłem do ciebie”. „Och Ingrid, już wszystko w porządku! Jesteś nie tylko najpiękniejszą kobietą na ziemi, ale także super, super słodką!”. W międzyczasie Willem również wszedł do pokoju i stał obok z szerokim uśmiechem na twarzy. Ingrid spojrzała na mnie czule i uśmiechnęła się. "Naprawdę zauważyłem cię podczas tego gorącego seksu z Willemem.

Czułem się cudownie pieszczony przez twój męski wygląd! Ale mam swoje szpilki dla miłości i przyjemności, a nie po to, by ranić i dręczyć mężczyzn. Aby pokazać ci, co mam na myśli, chcę by uwolnić Cię od całej tej spermy, którą dziś wieczorem nagromadziłeś w jajeczkach! To bardzo miłe z Twojej strony, że jeszcze się nie usatysfakcjonowałaś, na razie jeszcze mogę to zrobić. Dokąd mnie zabierzesz?", z jej najbardziej uwodzicielskim uśmiechem. Powiedziałem: „Czy naprawdę mogę to powiedzieć? Wtedy chcę cię w twoich ustach! Ale proszę, pozwól mi najpierw zrobić to samo dla ciebie”.

Ingrid powiedziała ze śmiechem: „Och Jan, czy nie zrobiłeś już wystarczająco dużo dla mojej przyjemności?”. Ale Willem powiedział: „My, chłopaki, naprawdę kochamy twój orgazm, Ingrid! Jan nawet go uwielbiał, kiedy ci go dawałem. Czy to nie prawda?” Zgodziłem się. Kontynuował: „Więc proszę, pozwól mu też dać jeden!”.

Ingrid uśmiechnęła się i powiedziała: „Oboje jesteście tacy słodcy! W porządku, najpierw zjedz mnie, potem zjem ciebie!”. Usiadła na kanapie, a ja uklęknąłem przed nią. Zapytałem: „Jak ci się najbardziej podoba?” „Proszę, spraw, aby twój język był szeroki i pieścił nim moją łechtaczkę! Ale delikatnie, proszę. Zrobiłem, o co prosiła.

Wkrótce wydała z siebie drżące westchnienia. "Och! To takie cudowne! Proszę, nie przestawaj teraz!" Wbiła palce w moje włosy i westchnienia zamieniły się w jęki. „Och Jan, twój język jest taki słodki!”, jęknęła.

Spojrzałem na jej twarz, o ile mogłem ją zobaczyć z mojej pozycji, i zobaczyłem, że otworzyła usta i usłyszałem, jak dyszy z przyjemności. "Och Willem! Proszę znowu ssać mój sutek!". Widziałam, jak to robi, kiedy pieściłam jej cipkę językiem tak czule, jak tylko mogłam.

Jej westchnienia i jęki stały się teraz małymi płaczami. Teraz naprawdę szarpała mnie za włosy i poczułem, jak jej ciało napina się na całym ciele… A potem z kilkoma głośnymi krzykami przyszła ponownie. Poczułem, jak sperma jej kobiety zwilża mi usta. Westchnęła jeszcze raz i powiedziała: „Możesz przestać, kochanie”. Willem powiedział: „Prawie wyrwałeś mu włosy! Chwytałeś je, jakby był twoim niewolnikiem!” "O mój Boże, naprawdę to zrobiłem? Och Jan, tak mi przykro!".

Ale powiedziałem: „Nie musisz przepraszać! Kiedy kobieta to robi, jestem pewien, że naprawdę lubi to, co robię”. Zaśmiała się: „Dziękuję bardzo, masz całkowitą rację! Teraz pozwól, że zrobię to samo dla ciebie. Ale co to za wilgoć na twojej twarzy?” „To sperma twojej kobiety! Miałeś jej całkiem sporo”. Była trochę zaskoczona, ale potem powiedziała: „Nieźle! Proszę pocałuj mnie, z moim sokiem na ustach!” I pocałowaliśmy się i prawie poczułem, że zemdleję z radości.

Potem przykucnęła między moimi nogami i pogłaskała mojego twardego kutasa. Polizała tęsknotę za czerwonymi żołędziami i wzięła ją między pełne usta. Zadrżałam z przyjemności. Zapytała: „Jak ci się najbardziej podoba?”.

„Proszę połóż usta tuż nad moimi żołędziami, nie musisz brać tego głębiej i poruszaj nimi delikatnie w górę i w dół. Twój język.". I o Boże, zrobiła! Och, jaka błogość po całym tym bólu. Dreszcz rozkoszy przeszedł przez mojego fiuta. Jej palce delikatnie pieściły moje jądra.

To nie mogło trwać długo po całym tym seksualnym napięciu przez cały wieczór. Zapytałem, czy powinienem ją ostrzec, kiedy zacznę przychodzić. Podniosła wzrok i zaśmiała się. „Czy sam tego nie zauważę? Chcę, żebyś już o niczym nie myślał, tylko po to, by poczuć, co dzieje się w twoim ciele.

I chcę usłyszeć, jak krzyczysz jak bestia, kiedy wchodzisz do moich ust!”. Mój Boże, co za kobieta! Uczucie mrowienia w moim kutasie i jądrach stawało się coraz silniejsze. I silniejszy. I silniejszy. Nie mógłbym już tego zatrzymać, gdybym chciał.

Rosło i rosło, stawało się coraz bardziej ogniste I BARDZIEJ OGNISTE, STAŁO SIĘ NIEZnośnie PYSZNE!! I krzyczałem jak bestia, tak jak mi kazała, podczas gdy moja sperma tryskała gorącymi spazmami przez mojego fiuta i tryskała do jej boskich ust. Usłyszałam niskie dźwięki wydobywające się z jej gardła, gdy próbowała je przełknąć. A ja przychodziłem i nachodziłem, fala za falą nadal tryskała ze mnie.

Wyprodukowałem tak dużo spermy podczas tego długiego, gorącego wieczoru, że wydawało mi się, że minęło nieskończenie wiele czasu, zanim moje jaja w końcu się opróżniły. Wyczerpany i zdyszany położyłem się na kanapie. Ingrid wstała i spojrzała na mnie, uśmiechając się delikatnie.

„Czy dałem ci jakieś zadośćuczynienie, po tym, jak sprawiłem, że tak bardzo cierpiałeś, że płakałaś?”. „Och Ingrid! Twoja moc sztyletu jest przytłaczająca!”. A Ingrid pocałowała mnie delikatnie i czule w usta. "To początek, Jan, walka trwa! W szpilkach!".

A Willem uśmiechnął się do mnie i powiedział: „Czy ona nie jest niesamowita? Jesteśmy najszczęśliwszymi facetami na świecie, ty i ja!”. Więc to jest Happy End. Teraz, jeśli lubisz czytać Unhappy End, zacznij od początku do początku Happy End, ale pomiń to i kontynuuj tutaj. Jeśli masz czelność.

NIESZCZĘŚLIWY KONIEC?. Patrzyła na mnie przez chwilę, ale potem podeszła do małej szafki pod telewizorem. Pogrzebała w szufladzie (nieco pochylona do przodu, jej pyszne pośladki nieco do tyłu) i wyjęła z niej coś. To był duży wibrator.

Uśmiechnęła się do mnie i powiedziała: „Mam to na dole do wykorzystania, gdy znudzi mi się telewizja. Ale teraz potrzebuję tego z Willemem!”. "Och Ingrid! Myślałem, że po mnie przyszłaś!". Spojrzała na mnie badawczo. "Czy nadal możesz sobie z tym poradzić, tutaj na kanapie?".

„Jestem napalony i zdesperowany!”. Znowu spojrzała na mnie badawczo, ale jej uśmiech teraz pozytywnie mnie szydził. - Trochę się spóźniasz! To był twój własny pomysł, pamiętasz? Zaproponowałeś sobie, że wybiorę jednego z was, wtedy tylko jeden człowiek pozostanie niezadowolony, ale poza tym cała nasza trójka.

I tak się umówiliśmy żeby to zrobić. Ten, którego bym nie wybrał, musiałby zrezygnować ze swojej szansy na orgazm. A ja nie wybrałem ciebie, więc dobrze wiesz, na czym polega twoja część umowy. Wiedziałeś to od początku, prawda? Jestem pewien, że już wiedziałeś, kiedy złożyłeś tę okropnie gorącą propozycję!".

- Naprawdę nie wiedziałem, ale poczułem coś między tobą a Willemem. „Twoja głowa nie wiedziała, ale na wpół świadomie wiedziałeś bardzo dobrze. Twój freudowski identyfikator wiedział o tym, świadomość twojego kutasa i twoich jąder. Poczuli, że moja cipka tęskni za kutasem Willema, i uznali to za napalony pomysł, aby być obecnym .Być tam, gdy kutas Willema i moja cipka w końcu się spotkają.

A moja cipka też go podnieciła, więc twój kutas i twoje jądra mają swoje rzeczy. Po prostu przyznaj!". „To było naprawdę bardzo napalone napięcie w naszej grze”.

"I był jeszcze jeden taki moment. Kiedy zmywałaś moje naczynia i zachęcałaś mnie, żebym znowu potańczyła z Willemem. Wtedy twój kutas i twoje jądra sprawiły, że odsunąłeś się na bok dla mojej przyjemności. Twój kutas i jądra to prawdziwi dżentelmeni! I mój cipa jest im bardzo wdzięczna, twój kutas i jądra wiedzą więcej o seksie niż ty, a kiedy zobaczyłaś taniec Willem en me, cierpiałaś, ale to też było dla ciebie strasznie podniecające. Po prostu przyznaj to! Więc bądź teraz znów dżentelmenem, Jan, i dotrzymaj swojej części umowy.

Moja cipka będzie wiecznie wdzięczna, niech to będzie twoją pociechą.” „Zrobię co w mojej mocy. Proszę, dlaczego przyszedłeś po ten wibrator?". "Och, moja cipka po prostu uwielbia mówić twojemu kutasowi i twoim jąderkom.

Willem chce mnie zerżnąć w dupę. Ale wtedy też chcę mieć coś ładnego w cipce!". "I nie mogę tam być?". "Czy możesz znieść oglądanie tego też? Cóż, mój tyłek byłby ci tak samo wdzięczny jak moja cipka! Ale nie chcę przeciążać twoich jaj!”, powiedziała z pozytywnym satanistycznym uśmiechem.

„Jesteś pewien? Naprawdę, naprawdę pewny? No to chodź ze mną na górę!”. I tak poszłam za nią po schodach. Zahipnotyzowało mnie jej cykanie obcasów na stopniach, jej zgrabne łydki jędrne uda kręcące się tyłkiem… Zauważyłam, że jej szyja wciąż była naga.

kosmyki jej włosów poluzowały się, ale wciąż miała je upięte, jak prosiłem ją na początku naszej gry. I wciąż miała je po całym tym gorącym seksie! Weszła do swojej sypialni. Willem na nią czekał wyczekująco. Uklękła przed nim na łóżku i powiedziała: „Teraz pieprzyć mnie w dupę! Jan musi pomóc z wibratorem.”. I zobaczyłem, jak Willem powoli wpycha główkę swojego kutasa do jej maleńkiej dziurki.

Ingrid sapnęła. Willem głębiej wsunął swój gruby wałek, a następnie rytmicznie wsuwał i wysuwał go z niej, prawie opuszczając jej tyłek, potem wepchnął go prawie po rękojeść. Ingrid jęknęła chrząkając.

— Och! Och! Och, to jest takie ciężkie… Ach… Oooch!” Willem zapytał, nieco zaniepokojony, „Mam nadzieję, że nie zrobię ci krzywdy?” „Nie, nie jesteś! Proszę kontynuuj! Ale to jest takie intensywne… Och! Twój kutas tak bardzo rozciąga mój tyłek! Ahhh…". Potem podała mi wibrator. "Załóż go i wbij w moją cipkę! Ale rób to bez dotykania mnie. Zrobiłem, jak powiedziała. Jej cipka była cała mokra i ociekająca, co było wyraźnym znakiem, że naprawdę lubiła czuć wałek Willema w swoim tyłku, który wsuwał się i wysuwał, rozciągając ją.

Ale wibrator naprawdę doprowadzał ją do szaleństwa Zaczęła wydawać drżące westchnienia, które wkrótce zamieniły się w małe krzyki. Trwaliśmy kilka minut. Jej twarz była teraz cała w af, wykrzywiona z rozkoszy, spocona jak wtedy, gdy przyszła po raz pierwszy, tańcząc z Willemem.

Ale teraz miała jego kutasa w dupie i wibrator w cipce. Potem jej ciało napięło się i z kilkoma głośnymi krzykami, wróciła. Jej kobieca sperma była tak obfita, że ​​tryskała na całą moją lewą rękę, która trzymała wibrator To trwało i trwało, a ja zacząłem się zastanawiać, czy przestanie przychodzić.

Ale powoli jej twarz i ciało rozluźniły się, a jej krzyki zamieniły się w westchnienia. „Oooh! Willem, proszę, chodź też! I Willem znów wrzasnął, tak jak za pierwszym razem, kiedy wstrzyknął jej spermę w jej cipkę, ale tym razem w jej tyłek. Ingrid chrząknęła z zadowoleniem. Moje biedne jądra wciąż bolały. "nie czuję się już tak źle.

Pozwoliła mi pomóc jej przyjść z wibratorem, więc wszystko się między nami posuwało! Chociaż nie miałem pojęcia, jak daleko się posuną. Następnego dnia otrzymałem od niej wiadomość na mój telefon Przeczytałem: „Witaj kochanie, uważam, że to naprawdę bardzo, bardzo słodkie z twojej strony, że chciałeś zagrać w moją gorącą grę naprawdę do końca! Spójrz na obrazek poniżej, aby zobaczyć opis moich uczuć. Pod tekstem zobaczyłem obraz czerwonego serca, jak na kartce walentynkowej. Ale w sercu była duża wilgotna cipka, również dość czerwona, z sokiem z seksu sączące się z niego.

"Mam nadzieję, że możesz mi uwierzyć, ale nigdy nie przyszedłem tak intensywnie jak z Willem i tobą! Nie mogę się doczekać naszego następnego wspólnego wieczoru.".

Podobne historie

Dziwka dla przyjaciół mojego męża rogacza

★★★★★ (35+)

Mój mąż zachęca mnie do ruchania się z innymi mężczyznami, aby mógł brać udział i ssać moją cipkę w czystości.…

🕑 34 minuty Rogacz Historie 👁 425,265

Czasami trudno mi zaakceptować, jak bardzo zmieniły się moje relacje z mężem po sześciu szczęśliwych latach małżeństwa, wszystko z powodu opowiadań pornograficznych w Internecie. Nazywam…

kontyntynuj Rogacz historia seksu

Pozwolenie na błądzenie

★★★★(< 5)

Dałem mojej żonie pozwolenie na występowanie w pojedynkę…

🕑 10 minuty Rogacz Historie 👁 5,767

Pisanie o poruszyło osad głęboko w stawie moich wspomnień. Obrazy mentalne z dawnych lat płyną teraz leniwie i losowo w kierunku powierzchni. Niektóre sięgają szczytu z całkowitą…

kontyntynuj Rogacz historia seksu

Podróż do Cuckoldry - Three's Company

★★★★★ (< 5)

Kontynuacja z Journey into Cuckoldry - Twice Shy…

🕑 58 minuty Rogacz Historie 👁 8,831

Następnego ranka obudziłem się nagle, gdy jasne światło słoneczne znalazło lukę w zasłonach sypialni i spadło mi na twarz. Było wcześnie Zamrugałem w półmroku, przewróciłem się na…

kontyntynuj Rogacz historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat