Co zrobiłby Szekspir?…
🕑 14 minuty minuty Przerażenie HistorieBędąc bez pracy od ponad roku, zaczynałem trochę szaleć. Zrobiłem wszystko, co doradzono mi w organizacjach, które próbowały powstrzymać bezrobocie w naszej gospodarce. Dołączyłem do grup samopomocy, seminariów pisania życiorysów, co tylko chcesz. Nikt nie zatrudniał urbanisty ani teraz, ani w najbliższej przyszłości. Ci, którzy mieli już pracę, nie wyjeżdżali, chyba że mieli inną pracę pod ręką.
Ci bez niego byli na tej samej łodzi, na której ja byłem. Wydawało się, że to prawdziwe błogosławieństwo, kiedy znalazłem w mojej skrzynce pocztowej list od firmy headhunterskiej, z którą miałem kontakt. Była to stanowcza propozycja przyjazdu do miasta w środku stanu Kansas i ubiegania się o stanowisko urbanisty. Wygląda na to, że miasto zostało założone przez człowieka o wielkich możliwościach, aby pomieścić własną siłę roboczą i ludzi potrzebnych do świadczenia im potrzebnych usług. Nigdy o czymś takim nie słyszałem.
Stwierdzili, że jednym z dziwnych warunków było to, że na scenie trzeba mieć doświadczenie. To nie było konkretne, ale brałem udział w kilku sztukach podczas studiów. Nie studiowałam teatru, ale miałam maturę z angielskiego i uczyłam się wielu sztuk teatralnych. Miałem nadzieję, że to wystarczy.
Rey potrzebowałem tej pracy. Słyszałem o miastach firmowych, ale zniknęły dziesiątki lat temu. To było naprawdę dziwne.
Całe miasto założone przez jednego multimilionera tylko po to, by wytwarzać swoje produkty i dbać o zadowolenie jego siły roboczej. Skorzystałem z oferty. Chodziło o wydatki w mieście, w tym darmowe mieszkanie i inne rzeczy, których trzeba było żyć szczęśliwie. Każdego roku dostawało się dodatkowe stypendium w wysokości kilku tysięcy dolarów, które można było po prostu zdeponować w banku, gdyby się chciało.
Kolejną podejrzaną i raczej zdumiewającą rzeczą, którą odkryłem, było to, że jedyną drogą do miasta jest Amtrak. Robił jeden postój tygodniowo tylko dla mieszkańców tego miasta w soboty wcześnie. Przysyłał nowych przybyszów do rosnącej populacji.
Byłem jednym z nich w jasny czerwcowy poranek. Podobno inna linia towarowa odbierała wytwarzane produkty i podrzucała materiały potrzebne do pracy w jedynej fabryce w mieście. Wysiadając z pociągu, z pomocą tragarza, zauważyłem na szczycie wzgórza nad miastem coś, co wyglądało na teatr na wolnym powietrzu.
Musi być używany do wystawiania sztuk w cieplejsze dni wiosny i lata. Przywitał mnie pan ubrany w letni garnitur i ponury sposób. Uścisnął mi dłoń lewą ręką. Jego prawa ręka została jakoś zgubiona. Przedstawił się jako John Jennings, a ja przypomniałem mu moje imię, Peter Low.
Nie wydawało mi się to zbyt dziwne, że był jednoręczny. Dorastałem na wsi i czasami widywałem takie rzeczy z powodu wypadków z narzędziami rolniczymi. Był na tyle łaskawy, że zabrał mnie do hotelu małym elektrycznym samochodem, który wydawał się reprezentować środki transportu w mieście. Uzupełniał je system trolejbusów jeżdżących po kilku naziemnych drogach.
Gdy powoli przejeżdżaliśmy przez miasto, zauważyłem na ulicach jeszcze kilka niepełnosprawnych osób. Niektórzy utykali i używali lasek, podczas gdy inni mieli pełne nakrycie głowy lub nosili się tak, jakby stracili części ciała. To było dziwne, ale być może właściciel, pan Kocker, zatrudnił osoby niepełnosprawne jako gest filantropijny. Gdy jechaliśmy, Jan wskazał główne cechy miasta.
Oprócz teatru pod gołym niebem mieścił się w nim gmach opery w centrum miasta. To było bardzo retro. Lubię to.
Podobał mi się wygląd całego miasta i chciałem rozpocząć swoje obowiązki i być może odcisnąć swoje piętno na planowaniu miasta. Podobno pomagałbym w rozbudowie miasta teraz, gdy zostało założone. John powiedział mi, że nie podejmę pracy, dopóki nie zobaczę kilku sztuk wystawianych przez mieszkańców miasta w nadchodzącym tygodniu, a także zwykłych rzeczy, które robi się po wybraniu do pracy. To była kolejna dziwna rzecz.
Co, u licha, miały wspólnego z moją pracą czy z samym miastem? Ale kiedy zapytałem Johna, machnął na to jedną ręką, jako ekscentryczność pana Kockera. Wygląda na to, że właściciel i patron był wielkim miłośnikiem Szekspira, a mieszczanie musieli co miesiąc oglądać określoną liczbę sztuk lub stracić pracę. W holu hotelu znalazłem cudowną wskazówkę co do jego oddania.
Tam, zniechęcone do zobaczenia, było to, co nazwano pierwszym folio dzieł Szekspira. Byłem raczej zdumiony, widząc to właśnie tam, w tym małym miasteczku pośrodku prerii Kansas. Z pewnością nie byłem ekspertem, ale zdarzyło mi się wiedzieć, że w 162 r. wykonano tylko około siedmiuset kopii Folio. Obecnie wciąż istnieje niewiele ponad dwieście.
Myślałem, że tylko jeden z nich jest w prywatnych rękach. Reszta była w instytucjach. Widziałem kolekcję osiemdziesięciu dwóch w Bibliotece Szekspira Folgera w Waszyngtonie. Książka była warta miliony dolarów.
Wygląda na to, że ten pan Kocker był naprawdę bogaty. To pasowało do niektórych badań, które na nim przeprowadziłam. Według artykułu, który przeczytałem w czasopiśmie Time, został uznany za filantropijnego. Jednak jego rodzina miała pecha.
Krążyły pogłoski, że więcej niż jedno z jego rodzeństwa zostało zinstytucjonalizowane. Powody były utrzymywane w tajemnicy przed nawet najbardziej pracowitymi dziennikarzami. I tak zarabiał coraz więcej pieniędzy, a jego biznes kwitł już od dziesięcioleci. Zostanę w hotelu, dopóki dom nie będzie dla mnie gotowy.
Oczywiście nie ma problemu. Recepcjonista pokuśtykał do lady i mnie zameldował. Nie uśmiechnął się. Portier, który wniósł mój bagaż do mojego pokoju, również utykał. Do przenoszenia mojego bagażu używał obu rąk.
Odmówił napiwku. On też się nie uśmiechnął. Poinformowano mnie, że mogę jeść w każdej restauracji w mieście za darmo.
Po prostu podaj numer mojego pokoju w jednym hotelu. Wyszedłem więc na lunch i minąłem tak wielu kulejących ludzi lub ludzi po prostu dziwnie chodzących z nietypowymi pozycjami. Dotarłem do restauracji, którą widziałem, gdy wchodziłem, i natychmiast posadziła mnie posępna kelnerka.
Kiedy siedziałem, pochyliła się, aby umieścić menu i nie mogłem nic poradzić na to, że zauważyłem, że brakuje jednej piersi. Szkoda dla niej, ale niezbyt dziwne. Kobiety miały raka piersi. Pod koniec posiłku odmówiła mi napiwku ze stoickim wyrazem twarzy.
Po obiedzie postanowiłem po prostu pospacerować po mieście i go poczuć. Wiesz co mam na myśli. Rozkoszuj się atmosferą, atmosferą. Co to było za dziwne miejsce.
Nie widziałem jeszcze nikogo w całości. Usiadłem na ławce w parku. – Po południu.
Nowy w okolicy? To był starszy pan, nieznajomy. Oczywiście prawie wszyscy byli dla mnie obcy. "Tak, tak, jestem.
Na razie. Powinienem starać się o pracę." "Powinien być? Masz wątpliwości, przyjacielu." Uśmiechnął się do mnie. Pierwszy uśmiech, jaki widziałem.
„Tak, muszę powiedzieć, że jestem. Po prostu uczucie, wiesz. Nie jestem pewien, czy tu pasuję” – odpowiedziałem. — No cóż, młody człowieku, wyglądasz, jakbyś na pewno pasował. Daj temu szansę.
To wspaniałe miasteczko. Z tym i kolejnym uśmiechem wstał i powoli odszedł. Później, w moim pokoju w hotelu, zrobiłem inwentaryzację. Widziałem tak wielu niepełnosprawnych lub pozornych deformacji.
Oczywiście nie miał widocznych problemów cielesnych. Ale mogłem się tylko domyślać, co kryło ich ubranie. Zaczynałem myśleć, że ten człowiek, pan Kocker, był wielkim człowiekiem. Wydawało się, że zatrudnił większość osób niepełnosprawnych w Kansas.
Zastanawiałem się, co to dla mnie znaczy. Byłem całkowicie zdrowy. Muszę być jednym z wyjątków. Przeczytałem literaturę powitalną nowego pracownika, którą otrzymałem w recepcji. W nadchodzącym tygodniu były spotkania, a także testy do wykonania.
Dowiadywałem się o nich w miarę upływu tygodnia. Wszystko, czego potrzebowałem, aby zostać pracownikiem, zostało uwzględnione. Powiedziano mi, że co wieczór mogę uczestniczyć w innym przedstawieniu. To zależało ode mnie.
Ale musiałem wziąć udział w przedstawieniu w piątek. Tą sztuką był Kupiec wenecki. Założyłem się, że był to ulubieniec pana Kockera, który był najsłynniejszym kupcem jakiego kiedykolwiek spotkałem.
Wziąłem prysznic i przygotowałem się do wyjścia na kolację. Kiedy się ubierałem, rozległo się pukanie do drzwi. Wsunęłam stopy w buty i otworzyłam drzwi. To była młodsza kobieta, mniej więcej w moim wieku, i uśmiechała się. Tylko drugi prawdziwy uśmiech, jaki widziałam od czasu przybycia do miasta.
Z przyjemnością go zwróciłem. "Witam, panie Low. Jestem Frieda. Jestem tu tylko po to, żeby pomóc w jakikolwiek sposób podczas twojego pierwszego tygodnia w mieście. Czy byłoby w porządku, gdybyśmy zjedli razem kolację? Już dokonałem rezerwacji." Cóż, jak mogłem odmówić.
Urocza młoda dama, całkiem urocza, chciała zjeść ze mną obiad. Uśmiechnąłem się i odpowiedziałem twierdząco. "Po prostu pozwól mi wziąć płaszcz.
Jestem gotowy do drogi." Wyszliśmy razem i poszliśmy do innej restauracji na sąsiedniej przecznicy. Jedzenie było świetne, podobnie jak towarzystwo. Zauważyłem jednak, że wiele moich pytań dotyczących miasta zostało odchylonych, zręcznie i subtelnie.
Nie przeszkadzało mi to. W każdym razie mój tydzień Szekspira zaczęliśmy od Makbeta. Nie wiedziałem, czy to dobry czy zły znak.
Uznano to za grę pechową. Aktor nawet tego nie wymienił. Oddali mu szkocką sztukę. Grano ją w teatrze na świeżym powietrzu. Nikt nie potrzebował biletów.
Zawsze był bezpłatny dla pracowników miasta. Frieda wydawała się szczęśliwa, że może ze mną iść. Mieliśmy idealną pogodę. Przedstawienie zakończyło się około 10 wieczorem i Frieda odprowadziła mnie z powrotem do hotelu. Stojąc w holu, zapytałem, czy chciałaby się napić przed pójściem na wieczór.
Uśmiechnęła się i powiedziała: – Czy mamy tego drinka w twoim pokoju? Po prostu powiedz urzędnikowi, czego chcemy, a niedługo się o tym przypomni. Jeśli nie masz nic przeciwko, oczywiście? Czy miałbym coś przeciwko. Raczej nie.
Wzięła mnie pod ramię, kiedy wspinaliśmy się na drugie piętro. Nasze drinki dotarły wkrótce i usiedliśmy razem na kanapie sm, którą zapewniał pokój. To było z pewnością interesujące. Ale zaczynałem mieć wątpliwości co do stosowności. Chodzi mi o to, że próbowałem dostać pracę w wymarzonej pracy.
Musiałem się zastanowić, czy jej obecność tutaj ograniczy moje perspektywy. Ale podeszła bliżej i jej dłoń pieściła moje udo. Pochyliła się i jej usta szukały moich. Wstałem gwałtownie. - Muszę się nad tym zastanowić, Friedo.
Jesteś tu zatrudniona. Kiedy to powiedziałem, jej ręce szukały mojego paska od spodni i ściągały mój zamek błyskawiczny. Jej ręka szybko mnie uwolniła i jęknąłem, gdy jej usta szybko objęły moją twardość. Zsuwając spodnie, wszedłem do jej ust, szukając ciepła w jej wilgotnym języku i ustach. Wkrótce wsuwałem i wysuwałem jej usta, gdy niecierpliwie się śliniła.
Jej ręka mnie głaskała, a jej głodny język mnie lizał. Znowu jęknąłem. Musiała chcieć, żebym ją napełnił, a ja zobowiązałem się, jęcząc z pilnej potrzeby. Przyszedłem, a ona przekląła. To było dobre.
Rozebraliśmy się, a ona była w stanie mnie podniecić na tyle, że w ciągu kilku minut smakowałem jej zmysłową cipkę moim kutasem. Resztę nocy spędziliśmy razem w hotelowym łóżku typu queen size. Przez resztę tygodnia każdego wieczoru widziałem nową sztukę.
Frieda była ze mną każdej nocy i byłam całkowicie zadowolona. Dlaczego kiedykolwiek okazywałem jej niechęć? Po tym, jak Makbet był historyczną sztuką, Henryk V. To był mój ulubieniec.
Zawsze uważałem to za podnoszące na duchu. A nasze kochanie się tamtej nocy było dla mnie niezapomniane. Następna była kolejna tragedia, Hamlet.
Znowu spędziliśmy razem noc. Następnie pojawiły się Wesołe żony Windsoru. To było dość zabawne, a Frieda śmiała się przez całą sztukę, a nawet później razem w łóżku. Te były śledzone i Romeo i Julia.
Te dwie noce Frieda powiedziała, że jest zajęta, a ja jej nie widziałem. Miałem nadzieję, że w nadchodzący tydzień będziemy razem. Ostatnią sztuką w ten piątek, jak wspominasz, byłby Kupiec wenecki. Znowu poszedłem sam, bez Friedy.
Kupiec w sztuce nazywał się Antonio, ale wielu pomyliło Shylocka z kupcem. Oczywiście nie było to prawdą. Był jednak najbardziej pamiętną postacią. To właśnie z Antonio Shylock zawarł kontrakt. Pamiętasz to, prawda? Idź ze mną do notariusza, zapieczętuj mnie tam Swoją jedyną więzią; i, w wesołym sporcie, Jeśli nie spłacisz mi w taki dzień, W takim miejscu suma lub sumy, które są wyrażone w warunku, niech przepadek zostanie nominowany za równy funt twego pięknego ciała, aby bądź odcięty i zabrany, w jakiej części twego ciała podoba mi się.
Podczas tej ostatniej sztuki widziałem, jak wielu z publiczności zerkało na mnie ukradkiem. Niektórzy szeptali za ręką, jeśli ją mieli. Sztuka doszła do słynnej sceny, w której Shylock zażądał swojego „funta mięsa” w zamian za pożyczone pieniądze. W tym momencie piłkarze przerwali swoje występy. Odwrócili się jak jeden by na mnie spojrzeć.
Potem gra trwała do końca. Na scenę wszedł t, szczupły mężczyzna około sześćdziesiątki. Przedstawił się jako pan Kocker i zapytał, czy jego nowy urbanista, pan Low, zechciałby wejść na scenę i zostać przedstawiony. Tłum wstał.
Chwycili mnie wszelkimi wyrostkami, jakie jeszcze mieli, iz entuzjazmem zaprowadzili mnie na schody. Zostałem wciągnięty na środek sceny. Wyjrzałem i zobaczyłem Friedę w pierwszym rzędzie. Spojrzałem na skrzydła.
Zbliżał się mężczyzna, który grał Shylocka. W ręku trzymał nóż rzeźniczy i piłę chirurgiczną. Byłem prawie w szoku.
Nie mogłem dostrzec, co się dzieje. Ale byłem przestraszony z mojej czaszki. "Teraz, sir.
To będzie twój wybór. Proszę wybrać mądrze. Muszę mieć mój funt mięsa." Tak przemówił pan Kocker i zdałem sobie sprawę, w porządku, co się dzieje.
O Boże, pomyślałem sobie. "Panie Kocker, proszę pana, czy nie mogę po prostu odmówić tej pracy. Proszę, niech mnie ominie. Wyjeżdżam jutro." "O nie, proszę pana. Jest to albo funt mięsa, albo śmierci.
A teraz wybierz, proszę pana! I uśmiechnął się. Z takim samym uśmiechem jak jego córka. Ten uśmiech, który widziałem na twarzy Friedy.
Jak myślisz, co wybrałem?.
1642 Gdyby tylko statek został rozbity o skały kolonii Saybrook. Być może wirus wampira nigdy nie dotarłby do niewinnych brzegów dzisiejszego Connecticut. Skrzynia, na pierwszy rzut oka…
kontyntynuj Przerażenie historia seksugrasuje seryjny morderca.…
🕑 8 minuty Przerażenie Historie 👁 17,096„Czarna wdowa, która uciekła z więzienia, uderza ponownie, jak dotąd pięciu zabitych”. David spojrzał na ekran swojego telewizora. Na ekranie pojawił się obraz ciemnej, atrakcyjnej…
kontyntynuj Przerażenie historia seksuUważaj na to, co obiecujesz w poświacie seksu.…
🕑 5 minuty Przerażenie Historie 👁 9,055- Powiedz to - polecił. W kącikach jej ust pojawił się uśmiech. I jej oczy, cholera, te oczy błyszczały, kiedy patrzyła na niego w ten sposób. Spojrzała na paski, które ją wiązały.…
kontyntynuj Przerażenie historia seksu