Przebudzenie miłości

Budzę się w szpitalu i spotkała mnie bardzo miła niespodzianka…

🕑 24 minuty minuty Prosty seks Historie

To trzecia i ostatnia część mojej opowieści o nieoczekiwanej miłości do mojej pięknej sąsiadki. Linki do innych części są jak zwykle dostępne na mojej stronie profilowej. Przebudzenie miłości Ciepła wilgoć sięgała aż po moje nogi. Chociaż wiedziałem, że śnię, delektowałem się uczuciem, gdy się zatrzymał. Po śliskim upale pojawiła się szorstkość, aw moim śnie mrowiła mnie skóra.

Znów wilgoć, tym razem wyższa, pieściła moje uda zarówno od wewnętrznej, jak i zewnętrznej strony. Poczułem, jak małe palce chwytają mnie za kolano, by unieść nogę i uzyskać dostęp do dolnej części uda. Znowu szorstkie uczucie i teraz rozpoznałem ręcznik ocierający się o moją skórę, żeby mnie zeskrobać. Sen był dziwnie zmysłowy iw przeciwieństwie do większości snów nie zawierał elementu wizualnego. Spodziewałem się obudzić w każdej chwili, ale sen trwał nadal, różne części mnie były poruszane i myte, a potem suszone, ponieważ teraz zrozumiałem, że to właśnie się dzieje.

Po pewnym czasie małe rączki dotarły do ​​moich genitaliów, delikatnie unosząc jądra i penisa, by zmyć pęknięcie między pośladkami. Poczułem, że się podniecam, gdy niewielka kropla krwi zalała mojego śpiącego kutasa. Moje jądra skurczyły się i wydawało mi się, że słyszę ciche sapnięcie, a palce przestały się poruszać.

Był to pierwszy dźwięk, jaki usłyszałem w moim dziwnym śnie, ale wraz z nim pojawiły się inne dźwięki. Kroki oddalające się gdzieś za drzwiami, w pobliżu ciche brzęczenie. Palce, które się zatrzymały, teraz wznowiły swoją pracę, gorąca flanela delikatnie musnęła w górę, aby oczyścić moją mosznę. Po raz kolejny mój penis poruszył się, a palce ponownie zatrzymały się w pracy.

Próbowałam zasnąć, nie chciałam, żeby ten sen się skończył. Wydawało się, że minął wiek, że ciepło trwało wzdłuż rosnącej długości mojego penisa. Ręce za flanelą przesunęły się, och, tak delikatnie wzdłuż mojej długości, a potem z powrotem w dół. Czułem, jak główka mojego penisa wyłania się z napletka, gdy flanela zsunęła się z powrotem. Znowu to małe sapnięcie i znowu przerwa, po chwili ktoś przemówił ściszonym głosem.

Jak to często bywa we śnie, nie mogłem się sam poruszyć i chciałem otworzyć oczy, ale nic się nie działo, kiedy próbowałem. Moje kończyny też wydawały się ciężkie i nieruchome, prawie jakby były związane. „Widzisz to? Czy oni mają to zrobić?” Cichy głos należał do młodej kobiety.

– Myślisz, że się obudził? „Nie wiem, zrób to jeszcze raz i zobacz, czy coś się jeszcze wydarzy”. Drugi głos był głośniejszy iw jakiś sposób bardziej pewny siebie. „Nie ma mowy! Zrób to, a co jeśli on… no wiesz…” „Dobra!” Kroki blisko mnie i nowa para palców owiniętych wokół mojego nabrzmiałego penisa, cieplejszego i dłuższego niż poprzednie. „Chyba nie będzie narzekał, prawda? Jeśli się obudzi, to będzie tego warte”.

Palce zaczęły poruszać się w górę iw dół mojej długości, a ja zacząłem napinać się z przyjemności. Czułem, jak granica między snem a rzeczywistością zaczyna się zacierać, a przyćmione czerwone światło zdawało się zalewać mój mózg. Palce kontynuowały swoją pracę i usłyszałem kolejny sapnięcie, tym razem bardzo blisko mojego ucha. - Myślę, że to działa - powiedział cichy.

„Jego oczy zaczynają się poruszać”. Palce wznowiły wysiłki, poruszając się szybciej po moim penisie. Moja ręka trzymała mnie i ten dodatkowy bodziec jeszcze bardziej podsycił moją pasję, ścisnąłem palce.

Światło wypełniające mój umysł stało się bardziej konkretne i teraz zacząłem wątpić, czy to był sen. Poczułem, jak moje jądra kurczą się, a chwilę później jęknąłem, gdy poczułem wytrysk. Moje ciało znów stało się moje pod kontrolą i wygięłam plecy w materac pod sobą.

- O mój Boże, Kathy - młody brzmiał na zszokowanego, prawie przerażonego. – Zmusiłeś go do strzelania! Po raz kolejny usłyszałem dźwięk twardych obcasów stukających o gładką podłogę. "Cześć?" Tym razem autorytatywny. - Marku? Słyszysz mnie? Chłodne palce musnęły mój policzek i uniosły powieki.

Znalazłam się w małym, dobrze oświetlonym pokoju, wpatrując się w biały sufit. Palce delikatnie trąciły moją twarz, obracając moją głowę w stronę właściciela. Spędziłem chwilę skupiając wzrok, który z początku wydawał się niechętny do prawidłowego działania.

Ładna pielęgniarka patrzyła na mnie z góry, żywe zielone oczy otoczone prawie czarnymi włosami przeszywały mnie. Uśmiechnęła się, ukazując idealnie białe zęby, a jej nos zmarszczył się uroczo. - Cześć Marku - uśmiechnęła się.

„Witamy w szpitalu North Wing, jestem Kathy”. - On - wychrypiałem, po czym spróbowałem ponownie. "Cześć. Co ja tu robię?" - Doznałeś urazu głowy - wskazała na moją głowę. - Postaraj się nie dotykać bandaży, wezwę lekarza, żeby cię zbadał.

Nie było cię przez jakiś czas, Mark, więc musimy się upewnić, że nie ma trwałych uszkodzeń. Cristy, posprzątaj to, proszę, nie ma sensu nikomu mówić, co się właśnie stało, prawda? „Jasne, zostaw to mnie." Uśmiechnąłem się, po czym zamknąłem oczy, czując się dziwnie zmęczony, biorąc pod uwagę, że najwyraźniej właśnie obudziłem się z długiego snu. Kathy obeszła łóżko i otworzyła drzwi, które powoli się zamknęły, lekko skrzypiąc.

Znowu zacząłem odpływać, ale Cristy potrząsnęła mną, żeby się obudzić. „Nie możesz znowu zasnąć, Mark”, brzmiała na zmartwioną. „Przynajmniej nie, dopóki lekarz cię nie zbada”. Znalazła rolkę niebieskiego papieru i była próbując posprzątać bałagan na moim łóżku. Podniosłem głowę, by patrzeć, jak wyciera smugi białej spermy, które rozsypały się zarówno na mnie, jak i na mojej pościeli.

Jej twarz była mieszanką fascynacji i pruderyjnego przerażenia. Przepraszam, że narobiłem takiego bałaganu, Cristy - powiedziałem. - Myślałem, że śnię. - W porządku - uśmiechnęła się do mnie. - To było trochę nieoczekiwane.

zanim. To z pewnością się krąży, prawda? W końcu skończyła sprzątać resztki mojego nasienia i naciągnęła pościel na moje ciało. Wrzuciła gazetę do plastikowego pojemnika, który był przymocowany do jednego końca wózka stojącego obok mojego łóżka.

- Miałem cię tylko wykąpać w łóżku, mogę to skończyć, jeśli nie masz nic przeciwko? Kiwnąłem ze znużeniem głową i próbowałem się lekko podciągnąć na łóżko, ale moje mięśnie nie chciały mnie słuchać. „Nie próbuj ruszać Marka, byłeś nieprzytomny przez długi czas i będziesz potrzebować trochę czasu, aby odzyskać siły”. Cristy ściągnęła narzutę z mojego torsu. "Skończyliśmy dolną połowę, tylko górną połowę i twarz do zrobienia teraz." Zanim Cristy skończyła mnie kąpać, zacząłem czuć się lepiej i wkrótce potem pojawił się lekarz. Oświadczył, że jestem w pełni przytomny i kazał mi podać lekki posiłek, który nadal jadłem, gdy przybyli moi rodzice.

Moja mama miała łzy w oczach, kiedy weszła do pokoju, i nawet mój ojciec poczuł ulgę, widząc, że się obudziłem. Jedzenie uświadomiło mi, że jestem potwornie głodny i nadal wpychałem jedzenie do ust, witając się z nimi. „Cześć mamo”, machnąłem widelcem w ich ogólnym kierunku, „tato.

Jak tam sprawy?” Nie będę wchodził w masowe szczegóły tego, co powiedzieliśmy, wystarczy powiedzieć, że spędzili tam wystarczająco długo, że poczułem ulgę, kiedy w końcu wyszli. Wpadła inna pielęgniarka, aby się przedstawić i wykonać kilka odczytów, które zapisała na karcie w nogach mojego łóżka. Zapytałem o innych i powiedziano mi, że odeszli ze służby. Nieco później przyszedł inny lekarz, jakiś konsultant i wyjaśnił, że chcą mnie zatrzymać jeszcze przynajmniej jeden dzień, żeby mieć pewność, że wszystko ze mną w porządku.

Najwyraźniej pękło mi naczynie krwionośne w głowie, kiedy upadłem, konsultant operował, aby usunąć powstały skrzep, a ja byłem nieprzytomny przez prawie tydzień. Powiedział mi, że mogę teraz spać i wkrótce potem zasnąłem. Następnego ranka obudziłem się bardzo wypoczęty i zostałem powitany przez Kathy, która zaczęła robić mi badania kontrolne. „Dzień dobry Mark, miło widzieć, że nie śpisz”. „Gdybym wiedział, że przyjdziesz, poczekałbym, aż znowu mnie obudzisz”.

Uśmiechnąłem się do niej promiennie. - Mógłbym znieść, gdybyś budził mnie każdego dnia. - Cóż - mrugnęła do mnie. - To była wyjątkowa okazja.

Jestem prawie pewien, że twoja dziewczyna zamieniłaby ze mną słowo, gdybym spróbował jeszcze raz. "Dziewczyna?" Byłem zdumiony. "Nie mam dziewczyny." – Cóż – Kathy skończyła pisać coś na wykresie.

– Jest tu każdego ranka, odkąd przyszedłeś, więc chyba myśli, że tak. W tym momencie usłyszałam ciche pukanie do drzwi, które Kathy otworzyła, wpuszczając kogoś, kogo zupełnie się nie spodziewałam. "Ocena!" Kaylee rzuciła się na mnie. „Och, dzięki Bogu, wszystko w porządku! Tak się martwiłam, nigdy więcej tego nie rób!” Ukryła twarz w moim ramieniu i zaczęła się na wpół śmiać, na wpół płakać. Poczułem gulę w gardle i po prostu trzymałem ją blisko, dopóki nie odwróciła swojej poplamionej twarzy do mojej i się nie uśmiechnęła.

Odwzajemniłem uśmiech i odgarnąłem niesforne włosy z jej twarzy, aby lepiej przyjrzeć się jej pięknym brązowym oczom. „Cóż, chyba będę musiał teraz przejrzeć swój pamiętnik i usunąć wszystkie te daty, kiedy planowałem zapaść w śpiączkę na tydzień”. Zaśmiała się i uderzyła mnie żartobliwie.

„Jesteś cholernie lepszy”. Przez chwilę wyglądała trochę poważniej. — A tak w ogóle, co się stało? „Naprawdę nie wiem”, unikałam kontaktu wzrokowego, ale Kaylee albo przegapiła kłamstwo, albo je zignorowała. - Chyba uderzyłem się w głowę czy coś.

„Cóż, dzięki Bogu, nie było to nic bardziej delikatnego.” Kaylee spojrzała znacząco na moje krocze. "Albo ważne!" Pocałowałem ją wtedy i śmialiśmy się i rozmawialiśmy godzinami. Kaylee wyszła, gdy przyszedł mój lunch po tym, jak obiecała przyjść i zobaczyć się ze mną, jak tylko wrócę do domu. Przyjechali rodzice z ubraniami dla mnie, a po obiedzie przyszedł lekarz, aby omówić z nimi moje leczenie ambulatoryjne.

Zostałem zwolniony po długim oczekiwaniu iw końcu wróciłem do domu po. Kaylee dotrzymała słowa i podeszła, kiedy wysiadłam z samochodu. Uścisnęła mnie, a mama spojrzała na mnie z uniesionymi brwiami, podczas gdy tata tylko mrugnął. „Nie podnoś mu ciśnienia krwi” — drażnił się mój tata z Kaylee, która leżała w łóżku. „Wciąż powinien być spokojny, wiesz, więc żadnych chusteczek!” "Tata!" Starałam się wyglądać na zirytowaną, ale byłam zbyt zadowolona, ​​że ​​jestem w domu.

- Nie jesteśmy głupi, wiesz. „Jeżeli nie jesteś, to musi być uderzenie w głowę, które cię zmieniło” – wtrąciła się moja mama. „Nigdy wcześniej nie byłeś taki rozsądny!” Kaylee i ja wycofaliśmy się na górę do mojego pokoju i znowu rozmawialiśmy i dotykaliśmy się, jakbyśmy byli razem od lat, a nie tylko od kilku dni. Później tego wieczoru zapytałem ją, czy wie, co się stało po tym, jak straciłem przytomność w swoim pokoju. Martwiłem się, że Shauna mogła powiedzieć coś o tym, że próbowałem podglądać jej okno i o tym, co zrobiliśmy później.

Kaylee zastanowiła się przez chwilę, po czym powiedziała: „Shauna zauważyła, że ​​twoje drzwi frontowe są otwarte i pomyślała, że ​​to dziwne. Znalazła cię tutaj na swoim miejscu, zupełnie surowego!” Kaylee zachichotała. „To taka porządna madame, założę się, że prawie dostała ataku, widząc cię tak nagą. Wezwała karetkę i twoich rodziców na twoją komórkę i czekała z tobą, aż dotrze. Kiedy wróciła do domu, była taka cicha, musiało ją to zdenerwować.

Cóż, wszyscy byliśmy w szoku, wiesz? — Chyba tak. Ulżyło mi, że Shauna nic nie powiedziała, ale czułam się winna, że ​​nie opowiedziałam Kaylee całej historii. – Pamiętasz, jak w ogóle uderzyłeś się w głowę? Kaylee spojrzała na mnie, jakby mogła mnie przejrzeć na wylot. - Co się stało? Czy jest coś, o czym mi nie mówisz? „Nie mogę…” Odwróciłem od niej twarz. „Przepraszam, nie mogę ci powiedzieć.

To nie do mnie należy mówić”. "Co masz na myśli?" Krew odpłynęła z twarzy Kaylee i wstała, by spojrzeć na mnie, kiedy siedziałam na łóżku. - Kogo mam więc zapytać? Dlaczego w ogóle byłeś nagi? Czy jest jakaś inna dziewczyna, o której powinienem wiedzieć? Czułem się coraz bardziej uwięziony przez sposób, w jaki przebiegała rozmowa, iz jakiegoś powodu jej pytanie mnie rozzłościło. „Nawet gdyby była inna dziewczyna, co to ma wspólnego z tobą?” Czułam się chora w środku, nawet gdy słowa wypływały z moich ust.

„Nie miałem pojęcia, że ​​cię kocham, aż do wczoraj… kiedykolwiek to było, w zeszłym tygodniu. Jakim prawem przychodzisz tutaj, oskarżając mnie? Dlaczego nie zapytasz swojej siostry, co się stało, to ona powinna powiedzieć, nie ja!" Kaylee wybiegła z mojego pokoju ze łzami spływającymi po jej twarzy i szlochając. Usłyszałam trzask frontowych drzwi i chwilę później do pokoju weszła moja mama. — O co chodziło z tym miodem? Podeszła do mojego łóżka, wyglądając na zaniepokojoną.

- Nie powinieneś się stresować, przypuszczam, że zdajesz sobie sprawę, że to obejmuje brak wielkiej miłosnej sprzeczki? „Mamo! Po prostu…” Odwróciłem się od niej. - Po prostu zostaw mnie w spokoju, dobrze? Nie chcę o tym rozmawiać. Kiedy wyszła z pokoju, w końcu dotarło do mnie, że powiedziałem Kaylee, że ją kocham.

Wiedziałem, że to prawda, ale byłem pewien, że nie zauważyłaby tego w środku mojej gniewnej tyrady. Wiem, że to nie jest męska rzecz, ale wtedy płakałem, czując, jak ogarnia mnie takie poczucie użalania się nad sobą i ciemności, że myślałem, że to się nigdy nie skończy. Musiałem się wypłakać przed snem, bo nie pamiętam nic innego aż do następnego dnia. We wtorek i środę nie widziałem ani Kaylee, ani Shauny, aw końcu mama przyłapała mnie na patrzeniu w stronę ich domu po drugiej stronie ulicy. — Wszyscy wyjechali na tydzień — powiedziała Laura.

„Wróci dopiero w piątek wieczorem. Więc jeśli chcesz, możesz przestać o niej teraz marzyć. Dlaczego nie powiesz mi, co się stało, kochanie? Nigdy wcześniej nie próbowałaś niczego przed nami ukrywać”. To było dla mnie za dużo i wylałem wszystko na nią. Kochać się z Kaylee w parku, próbując dosięgnąć jej okna.

Nawet rzeczy, które Shauna zrobiła mi w moim pokoju, chociaż pominąłem część o tym, że Shauna jest lesbijką. Kiedy skończyłem, moja mama po prostu siedziała tam przez chwilę patrząc na mnie, a łzy spływały mi po twarzy. - Och kochanie - uklękła przy moim siedzeniu i przytuliła moją głowę do swojej piersi. „Nie zrobiłeś nic złego.

Musisz powiedzieć Kaylee wszystko, jeśli naprawdę jej na tobie zależy, zrozumie”. Nic nie powiedziałem, po prostu przytuliłem ją bliżej i pozwoliłem, by część bólu ze mnie wypłynęła. W piątek rano pojechałam do szpitala, gdzie zdjęto mi ostatnie bandaże. Moja głowa była całkowicie łysa, a blizna po operacji była nadal czerwona i obolała, ale powiedzieli mi, że będę mógł wrócić do pracy za tydzień lub dwa, kiedy odzyskam pełnię sił.

Fizycznie czułem się dobrze, ale pusta dziura wewnątrz mnie wciąż była tak duża jak zawsze i nie mogłem się doczekać spotkania z Kaylee. Byłem pewien, że będzie mnie ignorować, a myśl o zobaczeniu jej bez możliwości trzymania jej była torturą. Kiedy dotarliśmy do domu, zauważyłem, że ich samochód stał z powrotem na podjeździe i bardzo chciałem ją zobaczyć, ale nikogo nie było w żadnym z okien. Tego wieczoru siedziałem przed komputerem, kiedy zadzwonił dzwonek do drzwi.

Pewnie, że nie byłoby to dla mnie, po prostu kontynuowałem swoją grę. "Ocena!" Mój tata krzyknął po schodach: „Ktoś się z tobą zobaczy. Wyślę ją na górę, dobrze?” Moje serce przestało bić i wyłączyłem monitor. Wstałam powoli, gdy kroki zbliżyły się do moich drzwi i mała rączka z pomalowanymi na czerwono paznokciami sięgnęła do środka, żeby zgasić światło. Potem otworzyła drzwi i stanęła tam, odcinając się od słabego światła z salonu na dole.

Czarna skórzana ściereczka do kurzu i ta sama czarna torba wskazywały, że Shauna wróciła, by dokończyć to, co zaczęła tydzień wcześniej. Zatoczyłem się do tyłu z podniesionymi rękami, próbując ją odeprzeć, gdy weszła do pokoju. – Proszę, Shauna – błagałem. „Nie znowu. Nigdy nikomu nie powiedziałem, nigdy nie powiem, szczerze!” Nieubłaganie ruszyła w moją stronę i zaczęła zdejmować skórzany płaszcz, wciąż nic nie mówiąc.

Płaszcz opadł na podłogę i widziałem słabe światło odbijające się od błyszczących skórzanych butów i gorsetu. Uderzyłem nogami o łóżko, a ona przysunęła się bliżej, po czym delikatnie popchnęła mnie do tyłu na kołdrę. Podeszła do szafki nocnej, włączyła lampkę stołową i odwróciła się, by się do mnie uśmiechnąć. - Cześć Mark - powiedziała Kaylee uwodzicielskim głosem.

„Podoba ci się mój strój? Shauna mi go pożyczyła”. Moje usta opadły, a po plecach przeszedł mi dreszcz. "Kaylee?" Nie mogłem uwierzyć własnym oczom.

— Co, jak? „Shauna opowiedziała mi wszystko, co się wydarzyło. Odkąd opuściła dom, przeszła przez okropne rzeczy, a ta cała sprawa z tobą pomogła jej to wszystko ujawnić. Możemy o tym porozmawiać później”. - Teraz jednak - spojrzała na mnie z figlarnym błyskiem w oczach.

– Co miałeś na myśli, mówiąc, że mnie kochasz? - Ach - trochę się skrzywiłem. — Zauważyłeś to, prawda? — Założę się, że tak. Uklękła nad moim leżącym na łóżku ciałem. „Lepiej, żebyś to miał na myśli, panie albo będę musiał użyć na tobie tego dziecka…” Zza pleców wyjęła szpicrutę, której Shauna użyła na mnie z tak wspaniałym skutkiem wcześniej. Skręciłem się, a potem rozpłynąłem, gdy pochyliła się, by mnie głęboko pocałować.

Jej język zaatakował moje usta, wpadając i wychodząc, gdy jej usta przyklejały się do moich. Od czasu do czasu puszczała mnie z pocałunku, by pocierać odzianymi w skórę piersiami o moją klatkę piersiową. Potem znów wracała do moich ust, najeżdżając mnie i opętając za każdym razem. Mogłem wyczuć, że była coraz bardziej podniecona i rzeczywiście, po kilku minutach intensywnego pocałunku zdarła ze mnie koszulę i zaczęła grzebać w moich dżinsach. "Pozwól mi." Przesunąłem ręce w dół, aby usunąć przeszkodę i podziwiałem Kaylee, gdy zdejmowała gorset, aby uwolnić swoje wspaniałe piersi.

Kaylee pochyliła się jeszcze raz, żeby mnie pocałować, tym razem jej nagie piersi i nabrzmiałe sutki przycisnęły się do mojej klatki piersiowej, gdy wiła się nade mną. Mocowałem się z nią i ukląkłem nad nią, patrząc w dół w te zmysłowe brązowe oczy, trzymając jej ręce nad głową. Pochylając się do przodu, droczyłem się z nią, delikatnie łaskocząc ustami jej policzki i podbródek, zawsze pozostając odrobinę dalej od jej ust. – Nie zmuszaj mnie, żebym cię skrzywdził! – syknęła na mnie przez zaciśnięte zęby. „Uprawiałem Taekwondo, wiesz!” – Lepiej cię pocałuję, prawda? Zatrzymałem się jeszcze na chwilę, by pozwolić jej się jeszcze bardziej dąsać, po czym pocałowałem ją w ten sam sposób, w jaki ona całowała mnie.

Puszczając jej ręce, wsunąłem jedną rękę pod jej plecy, aby przyciągnąć ją do siebie, a drugą ułożyłem jej głowę. Poruszyła rękami, by pociągnąć mnie w dół i stopiliśmy się razem na czas, który wydawał się wiecznością. Moje usta drętwiały i czułem się całkowicie odurzony, kiedy znów się od siebie odsunęliśmy. Jeszcze raz spojrzałem na jej piękną twarz i zdumiony faktem, że jest tu ze mną. Jeszcze raz pochyliłem się do przodu, ale tym razem tylko musnąłem jej usta swoimi.

Delikatnie pocałowałem jej twarz i skubnąłem jeden z jej płatków uszu, powodując, że wygięła plecy i wiła się. Po zrobieniu tego samego na przeciwległym uchu z podobnymi rezultatami, zacząłem delikatnie całować, dotykając ustami jej puszystych włosów na karku. Westchnęła i odchyliła głowę, wystawiając większą część szyi na mój dotyk, a ja wykonałem jej polecenie, delikatnie skubiąc i liżąc podstawę jej szyi, ostatecznie kierując się w dół do zagłębienia jej gardła. Idąc dalej, wziąłem jeden sutek do ust i językiem i ustami doprowadziłem go do pełnej erekcji. Następnie powtórzyłem to samo na drugiej piersi, obserwując reakcję na jej twarzy.

Patrzyła na mnie przy pracy, jej oczy były jasne i żywe, gdy cieszyła się moimi ustami na sobie. Wciąż na nią patrzyłem, przesuwając językiem po jej miękkim, białym brzuchu. Moje palce zastąpiły usta na jej piersiach, gdy mój język zsunął się powoli do jej pępka. Wzięła gwałtowny oddech, gdy drażniłem jej pępek i delikatnie szczypałem jej sutki. Przesuwając ręce w dół, aby wyprzedzić usta, wsunąłem kciuki w jej majtki, a ona uniosła biodra, gdy powoli zsunąłem je w dół.

Podniosłem głowę, aby zobaczyć, jak jej jasny krzak pojawia się w polu widzenia i mogłem zobaczyć wilgoć jej soków na materiale, gdy majtki rozdzieliły się od jej czerwonych warg sromowych. Zsunąłem koronkowe majtki z jej nóg powoli i drażniąco, podążając za nimi moją twarzą, po prostu muskając nosem powierzchnię jej włosów łonowych i wdychając ostry, piżmowy zapach jej rozpalonej cipki. Kontynuowałem podążanie za majtkami w dół, aż moja twarz znalazła się na poziomie jej czerwonych szpilek, założyłem majtki na jej stopy i upuściłem je na podłogę. Chwytając jedną kostkę, zacząłem powoli całować i lizać jej nogę, drocząc się z nią i jeszcze bardziej rysując rzeczy. Kaylee jęknęła, gdy prześledziłem swoją ścieżkę w górę jej uda.

Podciągnęła nogi i rozłożyła się przede mną, a pokusa, by przestać się z nią droczyć, była prawie nie do zniesienia, ale oparłem się pokusie zanurzenia twarzy w jej kobiecości. Zamiast tego wziąłem drugą nogę i powtórzyłem proces powolnego śledzenia linii pocałunków i skubania po tej stronie, tak jak robiłem to wcześniej. – O mój Boże – jęknęła Kaylee. "Jesteś taki złośliwiec!" "Czy coś jest nie tak?" Powiedziałem, całując jej udo zaledwie kilka centymetrów od jej obolałej cipki. – Czy nie jadę za szybko dla ciebie? Udawałem, że znowu tęsknię za jej cipką, obejmując ją językiem.

— O nie, nie! Jej drobne dłonie przycisnęły moją twarz do jej wzgórka. – Cholernie dobrze, lepiej zostań tam albo… – Urwała, gdy przejechałem swoim szerokim językiem po jej szczelinie od dołu do góry, długim, zamaszystym ruchem. Następnie drażniłem jej łechtaczkę językiem i sięgnąłem rękami, by jeszcze raz bawić się jej piersiami i sutkami. Na przemian z jej łechtaczką i dziurą wypełnioną miodem pod nią, dotykałem jej językiem, aż poczułem, że jej ciało zaczyna drżeć pode mną.

Jej oddech był urywany i wiedziałem, że musi być bliska orgazmu, więc zwolniłem. Drażniłem się z nią przez jakiś czas, utrzymując ją na skraju orgazmu przez czas, który wydawał się wiecznością. "Proszę, pozwól mi przyjść!" Kaylee błagała mnie rozpaczliwym głosem.

„Proszę Marku, muszę przyjść!” Wtedy ustąpiłem i opuściłem prawą rękę, by przyłączyć się do zabawy, którą przeżywały moje usta. Pokryłem dwa palce własną śliną, a następnie nakłoniłem je do jej cipki, powoli wsuwając i wysuwając je, aż całkowicie pokryły się jej miękkim ciałem. Czując w górę, znalazłem obszar lekko szorstkiej skóry wewnątrz jej pochwy i przesunąłem go między palcami a językiem, który utrzymywał nacisk na zewnętrzną część jej płci. Gdy to zrobiłem, zaczęła się niekontrolowanie wić, jęcząc z czegoś, co brzmiało prawie jak ból. Językiem lizałem jej łechtaczkę, gdy moje wrażliwe palce wyczuły pierwsze pulsowanie jej punktu G i potarłem je palcami.

Szarpała się pod moją twarzą, krzycząc w ekstazie, gdy jej orgazm pulsował w moich palcach. Orgazm wydawał się trwać wieki, ale w końcu poczułem, jak pulsowanie w jej pochwie ustało i rozluźniłem ciśnienie, które w niej utrzymywałem. – Co ty tam do diabła zrobiłeś? Kaylee patrzyła na mnie w szoku.

„Nigdy nie czułem czegoś takiego”. - Mogłem poszukać czegoś w sieci - uśmiechnąłem się szelmowsko. – Tylko na wypadek takiej okazji. „Cóż, dzięki Bogu za internet!” Wciąż patrzyła na siebie, jakby niepewna, co porabia jej ciało.

– Tak dla twojej wiadomości, możesz to zrobić, kiedy tylko zechcesz. – Cóż – odpowiedziałem. - Pomyślę o tym, ale teraz mam dużo większy problem do załatwienia. W tym momencie byłem ubrany tylko w bokserki, a mój penis był nieugięty w swoich wysiłkach, by uciec od ich skąpych ograniczeń.

Wstałem, żeby pochwalić się namiotem, który rozbiłem w moich dolnych regionach. "Oooh," oczy Kaylee otworzyły się szeroko. – Pokaż mi, co tam masz.

Zsunąłem bokserki i wyszedłem z nich, gdy mój penis wyskoczył, wskazując prawie prosto w górę. „Jestem pewien, że mam lekarstwo na ten problem”. Kaylee sugestywnie poklepała swoją cipkę. „Dlaczego nie przyniesiesz tego tutaj i nie sprawdzisz, czy mam rację?” Nie potrzebowałem drugiego zaproszenia i po chwili leżałem na łóżku, powodując, że Kaylee chichotała z mojego entuzjazmu.

Położyłem jej nogi na moich ramionach, rozsunąłem palcami jej wargi sromowe i poprowadziłem mojego grubego penisa do jej kanału miłosnego. Jęknąłem, gdy ogarnęło mnie jej ciepło i delektowałem się tym uczuciem, gdy powoli wchodziłem i wychodziłem z niej, za każdym razem wchodząc głębiej. Wkrótce byłem w niej na całej głębokości, a moje jądra uderzały o jej pośladki za każdym razem, gdy się wsuwałem. Widziałem jej twarz patrzącą na mnie spod jej napiętego ciała.

Patrzyłem, jak mój penis uderza w nią, a erotyczny widok wypełnia moją wizję, dopóki nic innego się nie liczy. Jej napięcie i widok pode mną sprzysięgły się, by doprowadzić mnie do wybuchowego orgazmu w niemal rekordowym czasie. Mimo to Kaylee również dostała konwulsji w orgazmie kilka sekund po mnie, jej cipka doiła każdą ostatnią kroplę spermy z mojego wciąż pulsującego członka. Padliśmy na łóżko na kilka minut, a kiedy tak leżałem, czując, jak pot zaczyna stygnąć na mojej skórze, usłyszałem obok siebie cichy głos. – Ja też cię kocham, Marku Candless – wyszeptała.

"Zawsze ma." Koniec..

Podobne historie

Przyjaciele ulegają sobie nawzajem

★★★★★ (< 5)

Bex i ja byliśmy przyjaciółmi od jakiegoś czasu, ale nasz związek miał się zmienić…

🕑 11 minuty Prosty seks Historie 👁 1,575

Bex i ja poznaliśmy się 3 lata temu, kiedy oboje uczyliśmy się, aby zostać nauczycielami. Udało nam się wtedy znaleźć razem pracę i nadal się do siebie zbliżaliśmy. Bex to piękna…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Nieznajomi?

★★★★★ (< 5)

Nieznajomi spotykają się w zatłoczonym barze; czy to się uda? Oczywiście, bo to jest!…

🕑 26 minuty Prosty seks Historie 👁 639

Widziałem ją, gdy tylko wszedłem. Była doskonała; masa prostych, ciemnych włosów okalających jej ładną twarz, obcisła, ale biznesowa czarna jedwabna koszula, wąska talia i delikatnie…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Wypadek w Hot Springs (część I)

★★★★(< 5)

Patrzyła tęsknie w jego głodne oczy... I wykorzystał swoją szansę!…

🕑 11 minuty Prosty seks Historie 👁 1,916

W moim kraju powszechne jest odbycie dwuletniej służby wojskowej. Starałem się jak najlepiej wykorzystać i zgłosiłem się do oddziałów ratunkowych. Uczono nas, jak wyciągać ofiary z…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat