Zwycięstwo Antoniusza na arenie przypieczętowuje jego los.…
🕑 7 minuty minuty Prosty seks HistorieMężczyźni mocowali się w twardej ziemi, ich ciała były prawie niewidoczne pod śliską warstwą kurzu, potu i krwi. Broń od dawna została odrzucona, walczyli gołymi rękami i kolanami, bez zasad, desperackie chrząknięcia sięgające wysoko w trybuny, na których elita leżała bez tchu, obserwując w swoim jedwabnym blasku. Sylvia leżała na boku z poduszkami opartymi na plecach. Czysto biała skóra, w przeciwieństwie do jej bogatej zielonej tuniki, rozciągała się na całej długości jej ciała, a ona dopasowała szatę do olśniewającej zazdrości jej wielkich oczu. Długie brązowe włosy zwijały się w warkocze, zakrywając miękką krzywiznę jej piersi, ale nawet ta zasłona nie mogła ukryć jej kształtu przypominającego wazon.
Powiedziano jej, że jest piękna, o tak, przez mężczyzn (i kobiety) na dworze, a perfumy wypływały z ich miękkiej skóry, gdy mówili. Sylvia nie była zainteresowana perfumami i miękkimi skórami. Kiedy patrzyła, jak walka dobiega końca, pochyliła się do przodu.
Tego właśnie chciała. Antony zatrzymał się, ciężko oddychając. Jego przeciwnik wyskoczył z jego pleców, gdzie Antoniusz katapultował go chwilę wcześniej.
Antoniusz wziął kolejny głęboki oddech i ruszył naprzód, walcząc z ciężarem nóg, z uczuciem, że jeśli potrwa to znacznie dłużej, padnie jak błagalny na kolana. Mężczyzna chrząknął, gdy głowa Antoniusza uderzyła go w brzuch, a on zgiął się w połowie na tyle długo, by Antony mógł zadać silnie wymierzony cios w skroń mężczyzny. Antony zobaczył, jak białka oczu przewracają się, opadająca szczęka i wiedział, że wygrał.
Cofnął się i uniósł triumfalne pięści, czując, jak fala zwycięstwa przecina ból w klatce piersiowej i głowie. Tłum ryknął, a Antony odrzucił z oczu kręcone, czarne włosy. Te czarne oczy przeszukiwały trybuny w poszukiwaniu generała, szukając sygnału oznaczającego, że może odpocząć.
Minął kobietę w jasnozielonej szacie, nie zwracając uwagi na skupione na nim oczy. Odnalazł generała otoczonego przez bogatych z miasta i przystrojonego w przepychu trybunach, a Antoniusz upadł na kolana i czekał. Po czymś, co wydawało się wiecznością, generał dał sygnał, na który czekał Antoniusz. Wychodząc z trybun, na chwilę napotkał zielone oczy kobiety. Intensywność jej spojrzenia sprawiła, że przeszedł go dreszcz, który zastąpił gorączkę bitwy zupełnie inną gorączką.
Sylvi chodziła po swojej komnacie z narastającym podnieceniem. Strażnicy przybędą teraz lada chwila, ciągnąc ze sobą dzisiejszego zwycięskiego gladiatora. Wyobraziła sobie, jak przeczesuje dłońmi jego ciemne loki, dotyk jego wielkich dłoni na jej obszernych biodrach i gorąco w jej obolałych policzkach, zmuszając ją do złapania oddechu.
Tak! Słyszała brzęk broni strażnika, ich miarowe kroki zbliżające się. Sylvia opanowała się, gdy dwaj strażnicy weszli do komnaty z gladiatorem uwiązanym między nimi. Jego oliwkowa skóra była najedzona, a jego czarne oczy lśniły jak mokre kamienie. Był bez koszuli, a jego skóra nosiła ślady dnia walki. Jasnoczerwone linie przecinały jego klatkę piersiową i ramiona, a na skórze wyróżniały się białe blizny.
Sylvia wypiła do syta, odpędzając strażników ruchem nadgarstka. W końcu została z nim sama. Kąpał się, a jego mięśnie lśniły w słabym świetle.
Stał na baczność i patrzył, jak powoli się zbliża. Sylvia położyła dłoń na piersi Antoniusza; jego skóra była jędrna i gorąca w dotyku. Sylvia przytuliła się do niego bliżej, gładko unosząc piersi na jego opalonym ramieniu. Nie poruszył się, ale jego oczy zapłodniły ten widok i oblizał usta. Wilgoć między jej udami wzrosła; ból był teraz koniecznością, ale zmusiła się do cierpliwości.
Okrążyła go całkowicie, przesuwając dłońmi po jego górnej części pleców i powstrzymując śmiech, gdy na jego ciele pojawiła się gęsia skórka. Kiedy znów stanęła przed nim, spojrzała mu w oczy; oddychał teraz ciężej, a Sylvia oparła się pokusie rzucenia się w tył i błagania o jego kutasa. Zamiast tego Sylvia cofnęła się, utrzymując kontakt wzrokowy. Zsunęła tunikę z ramion, odsłaniając swoje pełne, okrągłe ciało.
Sięgnęła w górę i uszczypnęła każdy z jej sutków; natychmiast stwardniały, a ręka Antoniusza wygięła się. Wyobraziła sobie długość jego penisa pod jego togą i mimowolny jęk wyrwał się z jej gardła. Słysząc ten dźwięk, Antony zrobił krok do przodu, ale Sylvia uniosła rękę, by go powstrzymać. Bez słowa cofnęła się do łóżka. Oparła plecy o poduszki i rozłożyła nogi, ukazując mu swoją wilgotność.
Jego oczy błyszczały, gdy patrzył, i spojrzał na nią błagalnie. Sylvia zaśmiała się cicho, po czym sięgnęła dłonią między jej uda, pieszcząc się przed nim. Przekręciła łechtaczkę między palcami, odchylając głowę do tyłu i zamykając oczy. Drugą ręką wsunęła palec w swoją cipkę i drażniła się, mocząc leżące pod nią łóżko.
Kiedy była już blisko, kiedy orgazm osiągnął szczyt, wyrwała ręce i otworzyła oczy. Antoniusz wystąpił; stał na końcu łóżka z zaciśniętymi rękami. Spojrzała mu w oczy. "Rozebrać się." Jeszcze nigdy Antoniusz nie wykonał tak chętnie polecenia. Toga spadła mu z ramion, odsłaniając twardy brzuch i, machając pod spodem, jego gruby, wyprostowany członek.
Stał jak filar między jego umięśnionymi udami, a Sylvia jęknęła, wspinając się na łóżko. Antony złapał jej jęk swoimi ustami, przyciskając swój język do jej w szale. Odwzajemniła pocałunek, rozkoszując się posmakiem brudu i potu, które wciąż przylegały do jego ust. Przygryzł jej dolną wargę i poczuła gwałtowny wzrost w jej cipce.
Wbijając paznokcie w jego plecy, Sylvia uniosła biodra, by go spotkać. Jednak teraz to Antony zaczął się drażnić. Przyłożył usta do jej sutka i delikatnie ugryzł, zmuszając Sylvię do wstrzymania oddechu na chwilę; w tym samym czasie jego palce odnalazły jej rozcięcie i wcisnął w nią dwa palce, zaczepiając je i pieszcząc jej punkt G. Sylvia szaleńczo przeczesywała palcami jego włosy, gdy ją pracował, jej biodra poruszały się po jego dłoni. Jego usta przesunęły się na drugą pierś, a ona krzyknęła, gdy porwał ją orgazm, jej cipka szarpnęła jego palce.
Kiedy wstrząsy wtórne dotarły do Sylwii, Antony uniósł głowę i spojrzał jej w oczy. Wbił w nią swojego penisa, a ona zacisnęła się na nim, wydając jęk z jego ust, kiedy zamknął oczy i mocno uderzył. Wciąż w nią wpadał; czuła, jak jej cipka kurczy się i eksploduje, aż nie była pewna, czy kiedykolwiek jeszcze będzie chodzić. Odciągnął swoją klatkę piersiową od jej piersi, umieszczając ich ciała pod prostym kątem, gdy pchnął głębiej w nią.
Sięgnął w dół i położył gruby kciuk na jej łechtaczce; efekt był natychmiastowy. Sylvia wrzasnęła gardłowym krzykiem z samego dołu żołądka i ścisnęła jego penisa, gdy nadeszła w pośpiechu. Antony pchnął coraz mocniej, mocniej, aż jego własny jęk wyrwał mu się z gardła.
Zadrżał, przyciskając się do jej tyłu, po czym przetoczył się, dysząc. Powoli Sylvia odzyskała zdolność myślenia. Wstała i owinęła się; widząc jej ruch, Antony poszedł w jej ślady.
Zadzwoniła po strażników, kiedy podciągnął tunikę. Uśmiechnęła się, gdy pojawili się strażnicy. „Aż do następnego zwycięstwa” - powiedziała, a kąciki jego ust zadrgały, gdy został wyprowadzony.
Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…
🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 5,512Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMichelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…
🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 24,614Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuDmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…
🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 13,449Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu