Moje spotkanie ze specjalną Georgią Peach…
🕑 19 minuty minuty Prosty seks HistorieWłaśnie robiło się ciemno w tylnym rogu postoju dla ciężarówek. Celowo znalazłem to miejsce parkingowe, kiedy zjechałem z autostrady międzystanowej tuż przy I-75 w dolnej Georgii, niedaleko miasta Cordelle, jadąc na Florydę na poranną dostawę. Miałem ładunek piwa, który miał ugasić pragnienie tysięcy mieszkańców Florydy. Przy 16 uncjach na puszkę pomyślałem, że mam prawie 45 000 uśmiechów z tyłu mojej przyczepy.
Mój mały kawałek nieba był tylnym rogiem „Party Row”, tylnym rzędem wielu przystanków dla ciężarówek, gdzie wszystko zaczyna się dziać, gdy zachodzi słońce. Po tym, jak Dark Party Row ożyło, wiele jaszczurek zajmuje się swoim handlem, kilku alfonsów próbuje konkurować z niezależnymi talentami, ustawiają swoje dziewczyny dla zabawy i zysku. Kilku dilerów narkotyków było na zewnątrz, wpychając wszystko, od metamfetaminy po kokainę i heroinę, z pewnością kilka poważnych przysług na przyjęcia. Czasami Ol'Jednooki Jack był nieobecny, jego specjalnością były narkotyki drogowe, cholewki na receptę, żeby ich podglądacze były otwarte, aby kierowca mógł zdążyć z dostawą na czas. Czarne Piękności, Wanny, Żółte Kamizelki (moje ulubione), Różowe Serca, tuzin innych rodzajów „dietetycznych” pigułek na receptę.
Schudłbyś w porządku; dobre samopoczucie i niejedzenie przez kilka dni pomoże zrzucić te niezdrowe kilogramy. Byłbyś też zajęty drapaniem się po głowie, gdy twoje włosy pełzały po niej i czułeś, jak twoje skarpetki pełzają po twoich goleniach, Jack był moim chłopcem od farmaceutyków, mimo że nie byłem jeszcze o połowę młodszy. Więc zaparkowałem, wszedłem i wziąłem miły gorący prysznic, przyzwoity posiłek, wypiłem około pół galona dobrej, mocnej kawy.
Czułem się, jakbym znów był częścią rasy ludzkiej, a nie otępiałym umysłowo robotem dźwigającym 80 000 funtów stali po autostradzie. Wróciłem na Party Row, schowałem torbę do bocznego schowka taksówki, wdrapałem się do kabiny, odpaliłem diesla i włączyłem klimatyzację na pełną moc, żeby pozbyć się uciążliwej wilgoci. Przedostanie się na koję wymagało przepchnięcia się przez „budę dla psa”, ten duży garb między siedzeniami większości taksówek nad traktorami. Zaciągnęłam zasłony, zostawiając miejsce, przez które mogłam zobaczyć, na wszelki wypadek, gdybym musiała zobaczyć, co dzieje się na zewnątrz.
Nigdy nic nie wiadomo na Party Row. Zasnąłem w chłodnym powiewie powietrza. Mój budzik Screamin' Meanie zadzwonił kilka godzin później i mniej więcej się obudziłem. Kiedy kierowca ciężarówki ma szansę zasnąć, zwykle śpi tak mocno, że kiedy się budzi, przez chwilę jest jak zombie, dopóki bawełna w jego głowie nie zostanie uporządkowana.
Prześlizgnąłem się przez budę i oparłem tyłek na siedzeniu kierowcy, rozglądając się dookoła, żeby zobaczyć, co się dzieje. Byli zwykli naciągacze i wielu kierowców siedzących i rozglądających się dookoła, tak samo jak ja. Po dziesięciu minutach siedzenia byłem całkiem przytomny i już miałem wrzucić bieg i ruszyć w ostatni etap tej podróży na Florydę, kiedy ją zobaczyłem. Przesuwała się powoli, uważając na swoje bezpieczeństwo, wyglądając jakoś poważnie nie na miejscu.
Była szczupła i ubrana w jasną mandarynkową bluzkę bez rękawów, białe szorty i sandały. Wyglądała, jakby dopiero co wróciła z centrum handlowego. Jej proste blond włosy opadały tuż za ramiona. Wiedziałem, co robi na Party Row, może nawet więcej niż ona wiedziała.
Wyglądała na zagubioną, niepewną, co wyraźnie kontrastowało z kobietami, które zwykle tam były. Byli aroganccy, pewni siebie, ubrani z odrobiną szaleństwa, nie jak Lil'Miss Soccer Mom. Siedziałem tam i patrzyłem. Nie podchodziła do ciężarówek i nie pukała do drzwi, pytając, czy kierowca chce „randki” czy towarzystwa.
Kilku facetów błysnęło reflektorami, żeby zwrócić na siebie jej uwagę, ale nie podeszła do nich, tylko szła dalej. Byłem ciekawy, muszę powiedzieć. Wiedziałem, że muszę wrzucić bieg i sprawić, by platforma potoczyła się na południe, ale ciekawość zabiła kota. Nie mogłem zmusić się do robienia tego, co wiedziałem, że jest najlepsze.
Wróciła do mojego kąta i zobaczyła, że tam siedzę, ledwie widoczny w górnym oświetleniu. Podeszła i stanęła przy moich drzwiach, nie pukała, nie próbowała rozmawiać. Opuściłem szybę i powiedziałem: „Co się z tobą stało, czy twoje Audi zgubiło się tutaj w dziurze?” Posłała mi słaby uśmiech i wzruszyła smukłymi ramionami.
„Nie straciłem samochodu, a gdybym stracił, nie byłoby to Audi”. Uśmiechnąłem się do niej i powiedziałem: „Jeśli potrzebujesz miejsca do siedzenia, możesz dzielić moją przestrzeń. Klimatyzacja działa i nie jest tu aż tak zakurzona jak na zewnątrz. Podziękowała, a ja otworzyłem drzwi kierowcy i wślizgnąłem się na budę, żeby zrobić jej miejsce na moim siedzeniu.
Wsiadła niezręcznie i uspokoiła się. „Nie wyglądasz, jakbyś dużo wiedziała o ciężarówkach. Myślałem, że będę musiał rzucić ci linę, żeby pomóc ci się tu dostać.” „Zaczynam myśleć, że nie wiem zbyt wiele o niczym.” „Hej, słyszę cię. Jestem dobrym słuchaczem, jeśli masz ochotę porozmawiać. Wrota otworzyły się jak stary Mojżesz rozdzielający Morze Czerwone.
Zaczęła opowiadać mi swoją pechową historię o tym, jak ona i jej mąż się rozstali. Miała dwójkę dzieci do opieki, a ona właśnie straciła pracę. Zostało jej kilka ostatnich dolców i wyszła dziś wieczorem, żeby spróbować zarobić trochę pieniędzy w jedyny sposób, o jakim mogła myśleć.
To brzmiało dla mnie jak życie: kiedy pada deszcz, możesz się założyć To będzie gówno burza. Była odważna. Wyobrażam sobie, że jestem w podobnej sytuacji. Do diabła, sam byłem w podobnej sytuacji nie tak dawno temu.
Byłem żonaty i miałem dwoje pasierbów do pomocy wsparcie. Żaden z tatusiów nie płacił ani grosza alimentów, a ja biegałem, próbując wyprzedzić, i jakoś wciąż byłem coraz bardziej w tyle. W końcu w mojej starej ciężarówce padła skrzynia biegów i nie miałem pieniędzy na wymianę, a dealer nie chciał ustąpić.Cześć, człowieku od repo…Zgubiłem ciężarówkę i dlatego jeździłem w tym złomie, w którym byłem.Można powiedzieć, że potrafię zidentyfikować. Dowiedziałem się później (po tym, jak zostałem zmuszony do bankructwa), że moja piękna żona spieniężyła moje czeki i chowała łupy w utworzonym przez siebie małym funduszu ucieczkowym.
Nie wiedziałem o tym, dopóki się nie rozstała, a w mojej skrzynce pocztowej zaczęły gromadzić się dziesiątki zawiadomień „PRZEPŁACONO”. Zamiast płacić nasze rachunki, wesoło trwoniła wszystko, co zarobiłem, niszcząc wezwania do zapłaty i trzymając mnie w niewiedzy. Po rozstaniu spotkałem się z nią i zapytałem, za ile mnie wzięła.
Uśmiechnęła się słodko i powiedziała: „Och, nie mogę ci TEGO powiedzieć!” To była prawdopodobnie jedna z mądrzejszych decyzji, jakie kiedykolwiek podjęła. Pomyślałem, że kupiła mnie za około czterdzieści tysięcy dolarów. Mój gość milczał, niewiele mówił. Przemyślałem trochę i powiedziałem: „Może nie chcesz robić tego, o czym myślisz”. „Moje dzieci muszą jeść”.
Posłała mi smutny cień uśmiechu. „Mam mniej niż dziesięć dolarów, a pięć z tego muszę zatankować do mojego samochodu, żeby móc wrócić do domu. Nigdy nie zapytała mnie, czy chcę się umówić na randkę, czy chcę się bawić, cokolwiek w Wszystko.
Sięgnąłem po portfel, wyjąłem go z kieszeni na biodrze i wyłowiłem beniaminka. Tak, zgadza się, po tym, jak mój były podciągnął stawkę, znowu miałem trochę pieniędzy. Wyciągnąłem go i zapytałem: „Czy to ci pomoże przetrwać tydzień?” Spojrzała na to, ale nie wyciągnęła ręki, by wziąć to z mojej dłoni. „Tak”.
Powiedziała to tak cicho, że ledwo słyszałem jej głos. Łza uciekła jej z oka i powędrowała w dół. jej policzek.
Sięgnąłem i wziąłem papierowy ręcznik z rolki i delikatnie otarłem tę łzę. Kiedy to zrobiłem, spojrzała mi w oczy i nagle zarzuciła mi ramiona na szyję i prawie ścisnęła mnie na pół. Jej górna część ciała była tak blisko spinacz do papieru upuszczony między nami nie doleciałby do podłogi Przycisnęła swoje usta do moich w pocałunku tak mocno, że miałem wrażenie, że zęby się wykruszą Rozchyliła moje usta swoim językiem, który zachłannie tańczył z moim . „Wow, dziewczyno, poczekaj sekundę! Daję ci to, bez żadnych zobowiązań, w ogóle. Przechodziłem przez trudny okres, więc wiem, jakie to uczucie.
Chcę ci tylko pomóc, to wszystko - do diabła, nawet nie znam twojego imienia! Roześmiała się i zabrzmiało to jak zduszony szloch. „Jestem Kristi! Dziękuję bardzo, nie wiem, co powiedzieć. Tak bardzo się tam bałam, bałam się, że zostanę zabita czy coś. Dziękuję, dziękuję!” Przestała mówić i znów zaczęła mnie całować, i cholera, ta dziewczyna potrafiła całować.
Zaczerpnąłem świeżego powietrza po kilku minutach i naprawdę na nią spojrzałem. Miała może pięć stóp cztery cale i wątpię, żeby ważyła sto funtów. Jej twarz była wąska, opalona i miała duże, świetliste oczy. Mogłem tylko dostrzec kropelkę piegów przyprószonych na jej policzkach pod oczami. Jej usta były wąskie, ale miała szerokie, obfite usta.
Uśmiechał się do mnie, odsłaniając małe, równe, białe ząbki. Mogłaby być modelką dla ortodonty. Jej ramiona również były wąskie. Jej piersi były tylko guzkami na jej mandarynkowym topie, a pod nimi brzuch był płaski jak dziesięciocentówka. Jej biodra unosiły się, ale ładnie, a jak na niską dziewczynę jej nogi wydawały się bardzo długie.
Ujęła moją twarz w swoje smukłe dłonie i jeszcze trochę mnie pocałowała. Zrelaksowałem się i zacząłem pozwalać rzeczom się dziać. Poczułem, jak jej palce grzebią w guzikach mojej koszuli. Nie powstrzymałem jej.
Rozpięła mi koszulę i zaczęła masować dłonią moją klatkę piersiową. Jej dotyk był chłodny i suchy i muszę powiedzieć, że to było przyjemne. – Czy możemy tam wrócić? Skinęła głową w stronę koi za siedzeniem. – Jesteś pewien, że to właśnie chcesz zrobić? Zadałem pytanie, dając jej szansę, jeśli tego chce. – Tak, dokładnie to chcę robić.
Jej uśmiech był genialny. Musiałem tylko obrócić tyłek, żeby znaleźć się na materacu. Wdrapała się na budę i mniej więcej spadła na mnie, gdy tam siedziałem.
Zaczęła chichotać, co z jej strony brzmiało naprawdę dobrze. Odepchnęła mnie do tyłu, aż się wyprostowałem, po czym położyła się blisko mnie, jej lewa noga była zgięta i leżała na mojej. Jej twarz była wtulona w moją szyję, jej ramię na mojej klatce piersiowej. Zaczęła delikatnie całować moją szyję, wiele czułych pocałunków. Jej ręka opadła w dół mojej klatki piersiowej na mój brzuch, jej palce lekko mnie pieściły.
Odwróciłem głowę i pocałowaliśmy się jeszcze trochę, teraz mniej natarczywie, ale bardzo erotycznie. Smakowała wspaniale, jej usta były soczyste jak świeże owoce przyniesione prosto ze słońca. Byłem zadowolony, że mogłem tam leżeć i robić to, co robiliśmy. Kristi miała jednak więcej na swojej kopalni.
Jej ręka na moim brzuchu znalazła mój pasek i zaczęła go szarpać, aby go uwolnić. Udało jej się i rozpięła zatrzask moich dżinsów, a następnie przesunęła dłońmi z przodu, chwytając mojego jędrnego i rosnącego penisa. Sięgnąłem w dół i zsunąłem suwak, dając jej trochę więcej miejsca. Delikatnie uwolniła mojego penisa i skoczyła na pełną uwagę, stojąc tam otoczona moim rozpiętym zamkiem błyskawicznym.
Jej dłoń chwyciła go mocno i zaczęła powoli głaskać. Zatrzymała się na chwilę, podniosła i zdjęła przez głowę zwiewną bluzkę. Jej mały stanik poszedł za nim i założę się, że pochodził ze stojaka dyskontowego w Wally World.
Bardzo prosta, bez udziwnień, zwykła biała Jane. Kristi nie żyła w luksusie. Sam tam nie mieszkam, ale nie przeszkadza mi to. Tak długo, jak mam dość na dziś i perspektywy na jutro, jestem z tym dobry. Włożyła ręce w mój pasek i ściągnęła moje dżinsy, a następnie bokserki.
Szybko rozebrała mnie do naga. Kristi zaczęła całować moją klatkę piersiową, brzuch, niżej. Patrzyłem, jak całuje mojego kutasa, najpierw w głowę, a potem w dół trzonu. Jej pocałunki były delikatne, ospałe i zdałem sobie sprawę, że tak naprawdę interesuje się tym tak samo jak ja. Wzięła mnie do ust i powoli owinęła mojego penisa swoim ciepłem.
Trzymała mnie tam, nic nie robiąc przez kilka sekund, a potem powoli zaczęła poruszać się po mnie w górę iw dół, utrzymując ciepły jedwabisty nacisk na moim fiucie. Jej wolna ręka bawiła się moimi jajami, jej paznokcie delikatnie drapały mój worek. Ściskała je delikatnie, pozwalając, by wypełniły jej dłoń, a potem wracała do zabawy.
„Wonderful” nie do końca opisuje, jak czułem się w tym, co robiła. Usiadła i. unosząc jej urocze okrągłe pośladki, jednym płynnym ruchem zsuwała jej białe szorty i majtki w dół i w dół. Jej majtki były z białej bawełny z wysokim stanem i domyśliłam się, że są w tym samym koszu co staniki. W przyćmionym świetle mogłem dostrzec jej krzak, bardzo krótko przycięty, ale pełny, nie wygolony w pas startowy.
Jej kości biodrowe sterczały w małe kopce, idealnie otaczając podbrzusze. Zostałem potraktowany erotycznym widokiem, który wiedziałem, że zapamiętam na bardzo długi czas. Szybko usiadła na mnie okrakiem, wzięła mojego penisa w dłoń i skierowała go do swojego otworu.
Kiedy miała mnie przy drzwiach, opadła na mnie i była tak mokra, że z łatwością wszedłem. Wciągnęła mnie do końca, każdą jotę. Kristi siedziała z zamkniętymi oczami, a na jej szerokich ustach malował się mały uśmiech. „Czujesz się we mnie tak dobrze. Minęło tak dużo czasu, odkąd się kochałem.
Tak bardzo tego potrzebuję”. Westchnęła głośno i widziałem zadowolenie na jej twarzy. Moje ręce powędrowały do jej małych piersi i objąłem je, drażniłem jej aureole, delikatnie szczypałem jej szybko twardniejące sutki, pociągałem je. Nie miała więcej niż rozmiar miseczki A, ale były idealne.
Wygięła plecy w łuk, przysuwając swoje piersi bliżej mnie, chcąc więcej tego, co robiłem. Zaczęła się poruszać, ujeżdżając mojego kutasa stojącego w niej wyprostowanego. Z początku jechała wolno, w delikatnym, kołyszącym rytmie. Jej ręce były rozłożone na moim brzuchu, pomagając jej utrzymać równowagę.
Zwiększyła prędkość i nacisk, gdy ujeżdżała mojego penisa, czyniąc mnie twardszym niż kiedykolwiek. Czułem, jak frędzle mojego penisa ocierają się o jej szyjkę macicy, kiedy jechała. Ona też to poczuła, zaczęła jęczeć z przyjemności.
W końcu biczowała się tam iz powrotem, rzucając cipką na mojego fiuta. Nagle napięła się i pisnęła, zatrzymała się jak wryta i mogłem poczuć, jak jej mała cipka kurczy się, gdy doszła bardzo mocno. Siedziała tak przez kilka minut, a skurcze stały się mniej intensywne i wolniejsze w swoim rytmie. Podczas jazdy włosy opadły jej na oczy.
Wypuściła powietrze, starając się go zmienić, i zaczęła się śmiać, a jej szczupły brzuch podrygiwał przy tym. – O rany, to było cholernie dobre. Wyglądała jak kot, który dostał śmietankę.
Uwielbiałem patrzeć na nią taką, zrelaksowaną i szczęśliwą, czującą zadowolenie po raz pierwszy od dłuższego czasu. Jakimś cudem jeszcze nie rozwaliłem ładunku. Nadal byłem w niej twardy, gdy tam siedziała, jej nogi rozłożyły się ze mną głęboko w niej. Usiadłem, objąłem ją ramieniem i przekręciłem nas na siebie.
Teraz byłem na górze, wciąż głęboko w niej, a ona sapnęła na mój nagły ruch, a jej oczy rozszerzyły się ze zdziwienia. Zacząłem ją głaskać, tak wolno, jak ona głaskała mnie. Czułem, że była teraz bardzo mokra od własnej spermy.
Wbiłem się w nią, wkładając w to moc, gdy moje ciało uderzało o jej, a moja pachwina uderzała w jej pachwinę przy każdym pchnięciu. Przyspieszyłem i wlewałem w nią mojego kutasa, mocno i szybko, potrząsając całym jej ciałem, gdy ją pracowałem. Moje ręce znajdowały się obok jej ramion, aby mnie podeprzeć, a ona oplotła ręce za moją szyją i przytrzymała. Po prostu nie mogłem tak iść przez długi czas, więc nawet nie odpuściłem, gdy mój orgazm eksplodował, uwalniając każdy skrawek mojego zgromadzonego nasienia głęboko w jej wnętrzu. To było intensywne i pławiłem się w uczuciu bycia w niej.
Trzymałem swój ciężar z dala od niej, ale moje ciało było przy niej, kiedy się przegrupowywaliśmy. Mój kutas w końcu zaczął więdnąć w niej, a ona zachichotała i uśmiechnęła się do mnie. „Uwielbiam czuć mężczyznę, gdy mięknie we mnie”. Uśmiechnęła się ponownie, patrząc mi w oczy.
Kiedy mój kutas stał się miękki, powoli go z niej wysunąłem. Zsunąłem się po jej mokrym od potu ciele, całując jej piersi, brzuch, miękką, puszystą łatę. Polizałem nadęte zewnętrzne wargi jej cipki i pocałowałem je.
Miała zaskakująco długą cipkę, pasującą do jej szerokich ust. Przypomniałem sobie, jak mój nauczyciel ze szkółki niedzielnej powiedział: „Jak na górze, tak i na dole”. Jakoś wątpię, że to miał na myśli, ale kto wie? Przyłożyłem język do jej ciepłej, wilgotnej szczeliny i zacząłem zlizywać swobodnie spływający tam nektar.
Smakowała trochę słono i piżmowo, i trochę surowo po moich staraniach. Była bardzo smaczna i wyczyściłem ją od góry do dołu. Znalazłem jej mały guzek łechtaczki i pocałowałem go, muskałem czubkiem języka, delikatne trzepotanie motyla, które sprawiło, że kręciła tyłkiem z rozkoszy. Skoncentrowałem się na jej łechtaczce, będąc dla niej delikatnym.
Trzymałem ręce pod jej tyłkiem, po jednym policzku w każdej dłoni i było to idealne dopasowanie. To było bardzo przyjemne, gdy moje dłonie obejmowały jej tyłek. Przysuwała swoją cipkę do mojego języka, domagając się mojej uwagi, a ja z radością się zgodziłem. Wciąż lizałem i trzepotałem, aż w końcu prawie krzyknęła i mocno przycisnęła swoją cipkę do moich ust. Mogłem poczuć ciepły wytrysk, gdy wytrysnęła do moich ust.
Przełknąłem go chętnie, zaskoczony, że tego doświadczyłem. Nigdy wcześniej nie byłem z kobietą, która mogłaby tryskać tak, jak doszła. Odprężyliśmy się i leżeliśmy obok siebie w półmroku. Opowiedziała mi o tym, jaka była dumna, że jej dzieci, z których oboje chodziły do podstawówki.
Opowiedziała mi o rozwodzie i piekle, które ją spotkało. Opowiedziałem jej o kilku rzeczach z mojego życia w katastrofie kolejowej. To były wszystkie rzeczy, którymi tak naprawdę nie musieliśmy się dzielić, ale było to również dla nas katharsis, odciążenie. W końcu oderwaliśmy się od siebie i ubraliśmy.
Oboje potrzebowaliśmy prysznica, ale nie było to dla mnie w kartach aż do następnego dnia. Powiedziała, że lepiej już iść, jej dzieci były u mamy i następnego dnia miały szkołę. Zastanawiałem się, co powiedziała mamie, dlaczego tak późno wychodziła w tygodniu wieczorem. – Myślisz, że sobie poradzisz? – zapytałem, mając nadzieję, że usłyszę coś pozytywnego.
„Tak, mam nadzieję, że tak. Jutro wychodzę i jakoś znajdę pracę. Nie mogę robić tego, co prawie zrobiłem.
To po prostu nie ja. Chyba byłem zdesperowany”. Znów pojawił się ten mały smutny uśmiech.
„Dziękuję za to, co dla nas zrobiłeś. To pozwoli nam przetrwać ten weekend i może do tego czasu coś się dla mnie pojawi”. – Może kiedy tu wrócę, będę mógł zadzwonić? Byłem pełen nadziei.
„Mój telefon wyłączył się w zeszłym tygodniu, więc nie możesz się do mnie dodzwonić. Moja mama ma telefon, ale nie chcę odpowiadać na jej setki pytań. Mam przyjaciółkę, która pracuje na przystanku dla ciężarówek, ma na imię Kitty Spójrz na nią, a ona się do mnie odezwie, kiedy będziesz wiedział, że wracasz. Bardzo chciałbym cię znowu zobaczyć.
Tym razem uśmiech był jasny wiosennego poranka. „Dobrze, jakoś to załatwimy. Muszę jechać na Florydę, więc gdzie zaparkowałeś? Podrzucę cię blisko twojego samochodu, żebyś nie musiał tu chodzić pieszo, dobrze?” Posłała mi kolejny uśmiech, po którym nastąpił pocałunek.
- Lubię cię. Kim w ogóle jesteś? Zaśmiałem się i zdałem sobie sprawę, że nigdy nie podałem jej swojego imienia. „Hej, jestem Brad. Przepraszam, moje maniery są na porządku dziennym dla sprzątaczy”. „Ok, Brad, mamy randkę, kiedy wrócisz tędy.
Nie mogę się doczekać! Ugotuję ci prawdziwy posiłek z południowej Georgii, którego nie zapomnisz!” Wrzuciłem bieg i ruszyłem w stronę wejścia. Jej samochód był zaparkowany na opuszczonej stacji benzynowej obok postoju dla ciężarówek. To zdecydowanie nie było audi, tylko stary, poobijany, brązowy chevrolet, który wyglądał, jakby musiał znaleźć złomowisko, wczołgać się i tam umrzeć.
Pocałowała mnie ostatni raz i wymknęła się, idąc sprężystym krokiem. Dwa tygodnie później wróciłem. Próbowałem znaleźć Kitty, ale dowiedziałem się, że nagle zrezygnowała. Zapytałem, czy mają jej numer, ale nie chcieli go podać, prawdopodobnie myśląc, że jestem jakimś morderczym maniakiem z siekierą, przebranym za kierowcę ciężarówki.
Nie mogłem ich winić, jest tam wielu dziwaków i dziwaków. Więc wszystko, co mam, to wspomnienia jednego fantastycznego wieczoru, który spędziłem z Georgią Peach o imieniu Kristi. Często o niej myślę i życzę jej wszystkiego najlepszego, mając nadzieję, że w końcu wszystko potoczy się po jej myśli.
Mark stał przy oknie, patrząc w dół na czekającą poniżej limuzynę. Jego wieczorna randka, Charlotte Hansen, przyjechała po niego. Bał się tej nocy, ale wiedział, że musi to zrobić.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuHistoria naiwności młodej żony…
🕑 122 minuty Prosty seks Historie 👁 1,318„Pytanie, które musisz sobie zadać, brzmi: Czy naprawdę chcesz Edwarda; czy jesteś gotów zacząć od nowa? Ale upewnij się, że nie dokonujesz wyboru z powodu złośliwości lub zemsty.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuJames i Naomi spotykają się ponownie...…
🕑 12 minuty Prosty seks Historie 👁 1,033[Kontynuacja "Pierwszego dnia Naomi"]. Sięgam, by wyciszyć ryczący budzik na mojej szafce nocnej. Moje wymachujące ramię powoduje, że upada na podłogę. Jęczę i wpatruję się w to…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu