Jedna noc w Argentynie

★★★★(< 5)

Gorąca, parna, seksualna noc w Argentynie…

🕑 9 minuty minuty Prosty seks Historie

To była gorąca i parna letnia noc w Buenos Aires w Argentynie. Tej konkretnej nocy nutka namiętności w powietrzu była silniejsza niż od bardzo dawna. Raol był wysokim i niezwykle przystojnym mężczyzną o smukłej, ale niewątpliwie męskiej budowie.

Jego włosy były czarne jak smoła i zaczesane do tyłu, bez żadnego kosmyka. Jego oczy były ciemnobrązowe i bardzo intensywne. Ubrany był w jasnoszary smoking z długimi połami płaszcza. Jego dopasowane buty były wypolerowane na nieskazitelny połysk.

Miał też na sobie białą koszulę z marszczeniem z przodu i na mankietach. Jego muszka i pas smokingowy miały ciemny śliwkowy kolor. Jak co piątkowy wieczór siedział przy pięknym białym fortepianie w barze najelegantszego hotelu w mieście.

Grał, gdy klienci baru siedzieli popijając koktajle i rozmawiając ze sobą. Nie był to jednak zwyczajny piątkowy wieczór. Kiedy miał zagrać swoją ostatnią piosenkę tego wieczoru, do baru weszła kobieta, która przykuła uwagę Raola. Raol nie był jedynym, który zauważył, zwróciła na siebie uwagę większości mężczyzn w barze.

Była oszałamiającą wizją w długiej, eleganckiej czerwonej sukience. Suknia miała spaghetti ramiączka, dekolt w szpic i odkryte plecy. Sukienka mieniła się na całej powierzchni cekinami. Jej buty były czerwonymi szpilkami z krzyżującymi się paskami, które zapinały się z boku.

Na lewej kostce miała bardzo cienki złoty łańcuszek. Jej długie, kruczoczarne włosy spływały wzdłuż ramion i na środek pleców. Jej paznokcie u rąk, nóg i soczyste usta miały idealny odcień czerwieni, pasujący do jej sukienki i butów.

Jej zielone oczy błyszczały jak dwa małe szmaragdy. Jej ciało poruszało się z kocią elegancją, gdy szła po naturalnie szaro-białej marmurowej podłodze baru. Podeszła do stolika zaledwie kilka stóp od fortepianu, na którym grał Raol, i poprosiła kelnerkę o jabłkowe martini. Od chwili, gdy weszła do baru, Raol ogarnęła niepohamowana żądza i prawie przestała grać w połowie piosenki.

Jednak był w stanie zebrać się w sobie i dokończyć ostatnią piosenkę. Następnie sięgnął po swój kieliszek absyntu i skierował się do stołu, przy którym siedziała kobieta. Piękna kobieta zauważyła, że ​​Raol idzie w jej stronę i była bardzo zaintrygowana przez przystojnego pianistę. Wreszcie tam był, stojąc przed nią.

W tym momencie poczuła, że ​​żądza również zaczyna w niej narastać. Zapytał, czy nie chciałaby mieć towarzystwa, a ona obdarzyła go ciepłym uśmiechem i powitalnym skinieniem głowy. Przedstawił się, biorąc jej małą dłoń w swoją i delikatnie ją całując. Powiedziała, że ​​ma na imię Giselle i że bardzo jej się podobała piosenka, którą grał.

Raol uprzejmie jej podziękował i rozpoczęli kilkuminutową pogawędkę. W trakcie rozmowy Giselle wspomniała, że ​​jest nowa w Buenos Aires i tymczasowo przebywa w hotelu, dopóki nie znajdzie odpowiedniego mieszkania. Po kilku kolejnych drinkach i kilku rozmowach, dla Raola i Giselle stawało się coraz bardziej oczywiste, że łączy ich niezaprzeczalna chemia.

Rozmowa płynęła bez wysiłku i wydawało się, że łączy ich kilka rzeczy, z których tylko jedną było wzajemne pragnienie. W końcu, po kilku godzinach kolacji, drinków i rozmowy Giselle zapytała Raola, czy nie chciałby wpaść do jej pokoju na ostatni kieliszek przed snem. Raol, starając się nie wyglądać na zbyt zaniepokojonego, zgodził się i udali się do windy. Byli jedynymi w windzie, a pokój Giselle znajdował się na jedenastym piętrze, więc Raol miał okazję zobaczyć, jak bardzo Giselle jest zainteresowana.

Delikatnie złapał ją za rękę i przyciągnął do siebie. Przez sekundę lub dwie patrzyli sobie w oczy, po czym sięgnął, by ją pocałować. Z zamkniętymi oczami, ich usta się spotkały.

W tym momencie przez każdą z nich przepłynęła iskra elektryczności. Gdy dotarli na jedenaste piętro, drzwi windy otworzyły się i Raol pozwolił Giselle wyjść pierwszy, gdy przytrzymał dla niej drzwi. Gdy znaleźli się w jej pokoju, ich namiętność stała się niekontrolowana. Zaczęli zmysłowo się całować, ich języki splotły się w pożądliwym tańcu.

Przez cały czas ich dłonie badały każdy cal swoich ciał. Raol sięgnął pod sukienkę Giselle i szybko odkrył, że nie ma na sobie stanika. Zaczął masować jej piersi. Najpierw lewa, potem prawa. Potarł i delikatnie uszczypnął jej sutki, czyniąc je bardzo twardymi.

Po przesunięciu dłonią po klatce piersiowej Raola, Giselle sięgnęła w dół i rozpięła jego spodnie. Zaczęła masować jego twardy trzon, podczas gdy jej ręka była wciąż poza bokserkami. Następnie Raol powoli zaczął zdejmować sukienkę Giselle, całując jej szyję i klatkę piersiową, gdy zdejmował paski z jej ramion. Giselle zdjęła pas i rozpięła spodnie. Giselle siedziała teraz na krawędzi łóżka w samych czarnych majtkach i szpilkach.

Raol wstał, a Giselle pomogła mu zdjąć spodnie i buty. Następnie usiadł z powrotem obok niej, a ona zdjęła jego płaszcz, krawat i koszulę. Następnie Raol położył ją na łóżku, odpiął jej buty i zdjął je. Następnie masował delikatne stopy i palce Giselle. Zaczął ssać jej palce u nóg, co wywołało falę podniecenia w całym jej ciele, a ona wydała pożądliwy jęk.

Raol następnie położył jej nogi i przyciągnął jej talię bliżej siebie. Powoli zdjął jej majtki i pogłaskał jej nogi. Położył się obok niej i ponownie zaczął pocierać jej duże, jędrne piersi, gdy ona pocierała jego muskularną klatkę piersiową. Sięgnęła w dół i zdjęła jego białe jedwabne bokserki i skarpetki.

Raol przyciągnął do siebie Giselle, dotykając ich nagimi ciałami. Zaczęły się rozgrzewać do tego stopnia, że ​​prawie się pociły. Zaczęli ponownie namiętnie całować się i odkrywać swoje ciała rękami. W tym samym momencie oboje sięgnęli i złapali się nawzajem za twarde tyłki.

Raol położył Giselle i posadził ją okrakiem na sześćdziesiątej dziewiątej pozycji. Zaczął pocierać wargi jej cipki prawą ręką, gdy sięgnęła w górę i zaczęła głaskać jego pulsującego kutasa. Cipka Giselle zaczęła się moczyć, gdy jej soki płynęły.

Raol zaczął drażnić jej twardą łechtaczkę językiem, gdy Giselle ssała główkę jego kutasa i pocierała jego jądra. Następnie wsunął palec w jej gorącą, mokrą cipkę i potarł kciukiem jej łechtaczkę. Giselle poruszała ustami w górę iw dół jego wału, a następnie z kutasem Raola wciąż w jej ustach zaczęła przesuwać językiem po głowie jego kutasa. Następnie zaczęła lizać jego jaja i worek, jednocześnie go głaszcząc. Raol oblizał jej cipkę i wypił wszystkie jej soki.

W tym momencie Giselle wzięła jego lewe jądro do ust i zaczęła je ssać. To sprawiło, że Raol dał słowny znak przyjemności, jaką mu to dawało. Raol rozłożył jej cipkę, wsunął język w jej szparę i zaczął wpychać ją i wysuwać.

Dało to Giselle poczucie ekstazy, którego nie czuła od bardzo dawna. Niemal jako sposób na okazanie swojej wdzięczności, Giselle ponownie wzięła do ust dużego kutasa Raola i zaczęła gorączkowo przesuwać usta w tę i z powrotem po jego członku, biorąc to wszystko i bardzo mocno ssać. Raolowi wydawało się to tak niesamowite, że prawie nie mógł znieść. Raol wiedział, że to właściwy moment i ustawił Giselle na czworakach, z głową skierowaną w stronę wezgłowia łóżka. Stanął za nią i chwycił ją za biodra.

Zaczął drażnić jej cipkę główką swojego pulsującego kutasa. Potarł jej wargi cipki głową, aż błagała go, żeby jej to dał. Kilka razy dał klapsy i potarł jej okrągłe policzki, po czym wepchnął swój członek w jej ciasną, mokrą cipkę, gdy jęczała z czystej przyjemności.

Ciepło, wilgoć i ciasnota cipki Giselle były tak dobre wokół jego sztywnego kutasa. Raol poruszał biodrami tam iz powrotem z taką siłą, że kołysał całym ciałem Giselle do przodu, gdy wchodził głęboko w nią. Po kilku minutach zabierania Giselle od tyłu zatrzymał się i położył. Giselle następnie usiadła na nim okrakiem, a on znów zaczął pieścić jej piersi, szczypiąc jej sutki.

Giselle podeszła do kutasa Raola i delikatnie wsunęła go w siebie. Następnie zaczęła rytmicznie poruszać się w górę iw dół, patrząc mu w oczy i uśmiechając się z przyjemnością, gdy na nim ujeżdżała. Jego sztywny kutas czuł się tak dobrze, gdy wchodził głęboko w nią, a soki z jej cipki spływały w dół, błyszcząc na jego trzonie.

Raol badał cudowne ciało Giselle swoimi rękami, gdy poruszała się w górę iw dół. Oboje jęczeli z seksualnej satysfakcji, ich ciała pociły się z powodu wydzielanego przez nich ciepła. Tak jak Raol i Giselle ledwo mogli go dłużej utrzymać, położył ją na plecach.

Podniósł jej nogi i rozłożył je. Następnie zaczął mocno i głęboko wbijać swojego kutasa w jej cipkę. Zaczął wchodzić i wychodzić z niej coraz szybciej, aż tempo było zbyt duże dla nich obojga. Giselle krzyczała z przyjemności. W końcu tego było za dużo i Raol, jednym ostatnim pchnięciem i jękiem intensywności, eksplodował w Giselle, a całe jej ciało zaczęło się trząść, gdy wiła się w ekstazie.

Kiedy osiągnęli punkt kulminacyjny razem, Raol upadł na Giselle, a ona owinęła go ramionami i nogami, gdy ostatnie soki z jej cipki wypłynęły i spłynęły w dół jego wałka na jej wargi i wreszcie na łóżko. Resztę nocy spędzili w objęciach iw końcu oboje zasnęli i mieli najbardziej relaksujący i odświeżający sen, jakiego jedno z nich doświadczyło od bardzo długiego czasu. W końcu zamieszkali razem i przeżyli wiele bardziej ekscytujących seksualnych przygód, ale nigdy nie zapomnieli tej gorącej, parnej letniej nocy..

Podobne historie

Wszystkiego najlepszego dla mnie część 2

★★★★(< 5)

Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…

🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,278

Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Essex Hot Lovin '

★★★★★ (< 5)

Michelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…

🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 21,015

Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Krab z Belfastu

★★★★★ (< 5)

Dmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…

🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,244

Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat