Miała być moim planistą, ale nie wykonywała swojej pracy...…
🕑 24 minuty minuty Prosty seks HistorieByłem zupełnie nowy, dosłownie kilka dni, kiedy po raz pierwszy zdałem sobie sprawę, że ta firma będzie o wiele cięższa, niż to wyglądało podczas wywiadu. Ale była to szansa, aby przejść z klientów komercyjnych do wojskowych i wiedziałem, że na dłuższą metę to było właściwe. To było jednak tak wcześnie na mojej kadencji i już martwiłem się, jak długo to wytrzymam. Dwa lata, powiedziałem sobie.
Musi być wystarczająco długi, aby w CV wyglądało na przyzwoite doświadczenie. Kolejną rzeczą, z której nie zdawałem sobie sprawy podczas koncertowania i przeprowadzania wywiadów, było to, że zespół był dość mały. W sumie osiemdziesiąt osób i tylko około dwudziestu w administracji. Tak szybko poznałem wszystkich zaangażowanych w mój projekt i już zaprzyjaźniłem się z kilkoma moimi współpracownikami.
Biorąc jednak pod uwagę mały zespół pracowników, było ciągłe napięcie, kto jest priorytetem, który jest prawdziwym priorytetem – i zacząłem walczyć o pomoc administracyjną od kupujących, którzy byli bardzo przeciążeni. Jaimee była moim przydzielonym kupcem, ale pracowała też nad dwoma innymi projektami. Już byłem nią sfrustrowany. Spędzała dużo czasu na kontaktach towarzyskich, ale rozmowa koncentrowała się na tym, jak bardzo była przeciążona. Ponadto wydawała się nie mieć umiejętności ani doświadczenia w ustalaniu priorytetów swojego czasu lub przydzielania zadań, które musiała wykonać.
To spowodowało, że menedżerowie spierali się, że każdy z nich zabiera jej zbyt dużo czasu, podczas gdy w rzeczywistości jej skuteczność wynosi około 50%. Jako nowy chłopak starałem się grać z nią uczciwie, ale surowo. Zdałem sobie sprawę, że jest przeładowana, ale zmarszczyłem brwi, patrząc na spotkania towarzyskie, ale w takich sytuacjach musisz znaleźć złoty środek - nie ma sensu oglądać sobie ostrych rozmiarów. Grałem razem z przekomarzaniem się, za każdym razem trzymałem się na tyle długo, aby być przyjaznym, ale nie na tyle długo, aby zostać wciągniętym lub zidentyfikowanym jako część problemu. Robiliśmy dobre postępy w kupowaniu części do mojego programu, więc chciałem dać jej trochę miejsca.
Kiedy pewnego ranka w środku tygodnia dotarłam do drzwi jej biura, byłam sfrustrowana, że lista rzeczy, o których mówiliśmy, że ukończyła w tym tygodniu, zdecydowanie nie została ukończona. „Jaime, nie ma mowy, żebyś przerobił wszystkie te części w tym tygodniu! Musimy porozmawiać o tym, jak to zrobić”, narzekałem. „Dzień dobry tobie też”, dąsała się. Wyglądała, jakby była już w złym humorze i odwróciła się do mnie plecami, spoglądając z powrotem na arkusz kalkulacyjny przed nią. Wziąłem głęboki oddech, oczywiście nie była to pora na odejście.
Potem zauważyłem, że jej dżinsy podjeżdżały nisko i miała na sobie ładne różowe stringi. Zwykle była dość skromna, ale facetom trudno było zignorować jej niesamowite ciało (i najprawdopodobniej dziewczyny). "Ładne stringi", powiedziałem, starając się poprawić nastrój. Spojrzała w dół i zdała sobie sprawę, że prawie połowa jej tyłka była odsłonięta.
Nie tylko widziałam stringi, widziałam prawie wszystko. "Och. Um.
To żenujące", powiedziała poprawiając swoje krzesło i siedząc bardziej wyprostowana. Jej twarz była teraz czerwona, nie ze złości, ale ze wstydu z powodu swojego położenia. „Nie martw się”, powiedziałem, „Widziałem już jedną lub dwie z nich.
I mam nadzieję, że nie mówisz, że masz niesamowity tyłek. Nie sądzę, że kiedykolwiek zapomnę tę wizję wkrótce.". Znowu się przyzwyczaiła, zakłopotana, ale tym razem się uśmiechnęła. Czekałem. W końcu odwróciła się, żeby na mnie spojrzeć.
Jej policzki płonęły, ale wciąż się uśmiechała. Uderzyło mnie jej piękne brązowe oko, a jej potargane blond włosy wyglądały na rozwiane przez wiatr, ale stylowe – prawie jak Farrah Fawcett. "Przepraszam", była teraz psotna.
"Słuchaj, wiem, że masz dużo na głowie. Kiedy myślisz, że możesz do tego dojść? Naprawdę chcę to zrobić dzisiaj", zapytałem. „Muszę najpierw zakończyć tę analizę, jest ona na odprawę dla kierownictwa w poniedziałek, a potem będę pracować nad twoją; ale nie sądzę, żebym mógł cokolwiek przejrzeć do 4 lub więcej.
Czy to w porządku?”, zapytała. „Zmienię moje spotkanie. Nie chcę cię tu zatrzymywać zbyt późno.", odpowiedziałem. "To żaden problem, wolę wrócić do domu na weekend, wiedząc, że to się skończyło, więc nie mam nic przeciwko zostaniu do późna w nocy, żeby to dokończyć." – zaproponowała.
– Dobrze, świetnie. Prawdopodobnie będę tutaj tylko ", powiedziałem, odwracając się do wyjścia. "Och, Ron?", znów zrobiła się czerwona na twarzy, zauważyłem, gdy odwróciłem się, by odpowiedzieć na jej pytanie, "Przynieś trochę jedzenia, może to potrwa to kilka godzin.”.
„W porządku. Powiem ci, nad czym dalej pracujesz, pobiegnę w dół drogi i zdobędę coś na moje spotkanie, a potem wrócę tutaj właśnie to.", zaoferowałem. "Świetnie. Do zobaczenia później.", powiedziała, wracając do swojego arkusza kalkulacyjnego.
Szaleństwo trwało przez resztę dnia, a ja ledwo dotykałem gołej ziemi. Jedno spotkanie przeszło w następne i zanim się zorientowałem, stałem na trybunach- spotkanie menedżerów w fabryce. Pomimo chaosu, który dostarczaliśmy na czas, więc spotkanie było tylko pobieżnym przeglądem osiągnięć tygodniowych i planu na przyszły tydzień. Byłem w drodze do biura Jaimee, kiedy przypomniałem sobie jedzenie prosiłem więc zrobiłem objazd na parking i skierowałem się do centrum handlowego w dół drogi.
Wjeżdżając na parking zeskanowałem, co jest dostępne i zdecydowałem się na tajskie jedzenie. Zamówiłem i czekałem na trochę łagodnego curry, nic pikantnego, ale dużo aromatyczny. Czekając, zauważyłem sklep z winami obok i postanowiłem wejść i być wścibskim.
To był całkiem fajny sklep, z dobrym wyborem. Złapałem kilka butelek i podniosłem Thai, wkładając wszystko do jednego torba ułatwiająca transport Powrót do biura idę Przeszedłem przez otwarte biura, zdając sobie sprawę, że jest 5 i większość ludzi wyszła. Właściwie, chociaż nie sprawdziłem każdego biura, z pewnością wyglądało na to, że możemy być tutaj jedynymi. - Proszę bardzo – powiedziałem kładąc jedzenie na biurku.
"Wygląda na to, że wszyscy wyszli, co?", zapytałem. "Tak, właśnie przeszłam, żeby zobaczyć, kto jest w pobliżu i nikogo nie widziałam. Wieczorna zmiana zostanie zamknięta później.", odpowiedziała. Po otwarciu torby zapytałem: „Więc najpierw jedzenie, później arkusz kalkulacyjny? Albo najpierw arkusz kalkulacyjny, później jedzenie?”, zapytałem.
„Cóż, nadal jest gorący, więc powinniśmy go teraz zjeść”, powiedziała zaglądając do torby. „Och, kupiłeś wino?”, powiedziała szybko wyciągając jedną z butelek. "O nie, to było na dom", powiedziałem zawstydzony.
„Tak, ale nikogo tu nie ma, więc co powiesz?… wiem, że w tym szalonym tygodniu przydałaby mi się szklanka”, zapytała. „Hmmm, tak naprawdę nie mam żadnych przyborów ani okularów”, powiedziałem, żałując, że nie pomyślałem o tym. „Och, trzymamy to tutaj”, powiedziała, otwierając dolną szufladę, „Wypiliśmy kilka butelek, kiedy wygraliśmy dobry kontrakt, aby to uczcić. Wiem, że mam otwieracz, ale nie jestem pewien o okularach". Poszperała i wyciągnęła korkociąg.
"Hmmph", powiedziała sfrustrowana, "Nie widzę żadnych okularów. Dang." Spojrzeliśmy po sobie, zastanawiając się nad naszymi możliwościami. Potem uśmiech pojawił się na jej twarzy, wyglądała, jakby wpadła na pomysł, ale nie chciała tego mówić.
"Co?", zapytałem. „Cóż, żeby nie brzmieć jak pijany czy coś, ale moglibyśmy go otworzyć i po prostu na zmianę pić z butelki!”, zaoferowała, wyglądając na nieco zawstydzoną, ale zdeterminowaną. "Ach… no… chyba…", powiedziałem patrząc na butelkę, a potem z powrotem na nią. "Do diabła, czemu nie," powiedziałem, zrywając folię z góry i wbijając korkociąg. Po otwarciu zaproponowałem jej, "Twój pomysł… ty idziesz pierwszy", powiedziałem.
Wzięła ode mnie butelkę i przyłożyła ją do pełnych ust; wzięła długi łyk, a potem lekko rozlała i pocierała go wierzchem dłoni, zachichotała, oddając mi butelkę. „Dlaczego nie”, pomyślałem sobie i pociągnąłem długi łyk. „Chłopcze, to jest dobre.
Dobry wybór” – powiedziała w końcu. To było naprawdę interesujące. Wydawało się, że obnosimy się ze wszystkimi biurowymi protokołami i zasadami etykiety, ale nie wiedziałem, co to znaczy. Była bardzo urocza, trochę bezczelna i nadal nie mogłem wyrzucić z głowy obrazu jej stringów. Nagle zapragnąłem pójść do łazienki, żeby się załatwić.
"Idź do pokoju chłopców. Zaraz wracam", powiedziałem, odwracając się. "Dobrze, zaraz tu będę.", odpowiedziała. W łazience sikałem, biorę kilka głębokich oddechów i odpoczywam.
Wiedziałem, że mamy pracę do wykonania, ale jakoś, gdy wszyscy odeszli, wydawało się to bardziej relaksujące - i na pewno nie dzwoniłby telefon i nie przeszkadzał. To by przynajmniej było dobre. Moglibyśmy się skoncentrować i podkręcić tę pracę. Wracając do jej biura, słyszałem muzykę taneczną – powiedziała, że włączyła jakąś „muzykę w tle”, i zdałem sobie sprawę, że zdjęła sweter i miała teraz na sobie dopasowany podkoszulek na ramiączkach.
Jej dżinsy wyglądały nisko na biodrach, teraz sweter nie wisiał nisko na niej i mogłem zobaczyć górę jej różowych stringów. Koszula dopasowana do stringów. Wtedy zauważyłem butelkę wina - wypiła prawie połowę! Byłem oszołomiony.
Jak mogła wypić to wszystko tak szybko? "Święty Moly", powiedziałem, "Czy ty już piłeś tyle wina?". Stałem tam z otwartymi ustami patrząc na nią. Zachichotała. „Słuchaj”, powiedziała, „musimy się trochę zrelaksować. To miejsce sprawia, że wszyscy są szaleni i niegrzeczni.
Myślę, że powinniśmy się trochę zabawić.” „Ale co z arkuszem kalkulacyjnym?” Zapytałem. „Ach, naprawdę, kogo to obchodzi? Mam na myśli, co jeśli zrobimy to w poniedziałek? Kto by wiedział?", zapytała. "No, ja" pomyślałam, że to wpłynie na kilka rzeczy w przyszłym tygodniu. Nie byłam pewna, a ona mogła powiedzieć, że nie.
Podeszła do mnie, "Wyglądałeś na zestresowanego . Myślę, że powinieneś wypić trochę wina i najpierw trochę pogadamy. Potem zjemy i zrobimy arkusz kalkulacyjny.”, błagała teraz lekko, zdając sobie sprawę, że być może zdecyduję się odwołać to i wrócić do domu. „Dobrze. Pięć minut relaksu”, powiedziałem „Ale naprawdę musimy to zrobić”.
Usiadłem gniewnie chwytając butelkę. Pociągnąłem kolejny długi łyk i zamknąłem oczy, próbując uwolnić się od napięcia. Poczułem jej ręce na moim ramieniu Ostrza delikatnie się zlepiły, ale trzymałam oczy zamknięte.
„Jesteś spięta” – wybełkotała – „Musisz się trochę zrelaksować. Zobaczmy, czy mogę pomóc”. Pozwoliłem jej masować szyję i ramiona.
Dreszcze przebiegły mi po kręgosłupie pod jej lekkim dotykiem, jej paznokcie drapały mnie od czasu do czasu wysyłając iskry do mojej głowy, a mój kutas zaczął się poruszać. Otworzyłem oczy Była za mną, ale pochyliła się, jej cycki były przy moim uchu. Czerwona twarz odwróciłem się, zdając sobie sprawę, że gapię się, a następnie poprawiam na krześle i gdy zdałem sobie sprawę, że mój kutas jest twardy.
Odchrząknęła w pobliżu lewego ucha, Odwróciłem się, a jej piersi znalazły się tuż przed moją twarzą.Sutek był twardy, napinając się na lekkim materiale koszuli. Zsunęła pasek z ramienia i pozwoliła mu opaść. Tylko sutek podtrzymywał koszulkę. Wziąłem głęboki oddech, pochyliłem się i wziąłem sutek do ust. Westchnęła i przyciągnęła mnie bliżej siebie, drugą ręką chwytając garść moich włosów.
– Aaa – powiedziała. Chwyciłem jej cycki dłonią, ugniatając ciało i ssąc sutek. Mój kutas mocno naciskał na moje spodnie, jej ręka ześlizgiwała się z mojej klatki piersiowej w jego kierunku, sprawiając, że podskakiwał w oczekiwaniu. Przesunęła dłonią w dół szybu iz powrotem, chwytając głowę. Moja kolej na westchnienie.
Obeszła mnie przede mną, zdjęła drugi pasek koszuli i pozwoliła mu opaść. Koszula wisiała na jej sutkach, które były dumne i sterczące. Podobało mi się, że koszulka wisiała na jej sutkach. Uśmiechnąłem się.
Odwróciła się ode mnie, zostawiając wiszącą koszulę, pochyliła się, wpychając mi tyłek w twarz. Stringi były teraz wydatne, a jej tyłek był ciasny i chociaż był po większej stronie, zdecydowanie uważałam, że to jej najlepsza cecha jej wspaniałej twarzy. Odpięła dżinsy i zsunęła je na biodra, odsłaniając swój tyłek tuż przed moją twarzą. Byłem zachwycony. Patrząc przez ramię, zachichotała.
"Czy lubisz?" zapytała. - Chyba nie zauważyłeś namiotu, który tu robię, co? Odpowiedziałem. Z dżinsów była teraz ubrana tylko w małą koszulkę wiszącą na jej piersiach i stringi. Stanęła przede mną, „Weź koszulę w zęby i ściągnij ją”, rozkazała. Zrobiłem, o co prosiła, chwytając szmatkę między jej cycki i naciągając ją na twarde kopce, odsłaniając je w końcu.
Zadrżała z zachwytu i wsunęła mi cycki w twarz. Sięgnąłem po garść każdej i wąchałem jej miękką skórę, rozkoszując się gęsią skórką i jędrnymi sutkami. - Ssij je, proszę – prawie błagała, jęcząc lekko. Ugniatałem jej cycki przed moją twarzą, od czasu do czasu biorąc sutek do ust i ssałem tak mocno, że aż sapnęła, ale starając się jej nie skrzywdzić.
Wydawało się, że bardzo jej się to podoba. W końcu zsunąłem rękę w dół jej pępka, muskając materiał jej stringów w jej cipkę. "Aachhh", westchnęła.
Potarłem energicznie, przyciskając palce do jej warg sromowych i pocierając łechtaczkę kciukiem. Zaczęła trzepotać biodrami w rytmie z każdym ruchem moich rąk, kołysząc się w przód iw tył. Czułem, że jest bardzo mokra, więc włożyłem dwa palce w jej cipkę. Sapnęła, unosząc się lekko, ale potem zanurzając swoje cycki w mojej twarzy i twarz w moje włosy.
- O tak. Pocieraj moją cipkę – powiedziała prawie szeptem. Moje pchnięcia zintensyfikowały się, gdy jej biodra zaczęły ocierać się o moją dłoń; moje palce wbiły się głęboko w nią. Poruszała się szybko, z zamkniętymi oczami, dysząc, gdy zbliżała się do orgazmu.
Poczułem, że to nadchodzi i sięgnąłem pod nią drugą ręką, żeby pogłaskać jej tyłek; podskoczyła, ale opadła na moją rękę, czując mój palec na swoim odbycie. Spojrzała mi głęboko w oczy z dzikim wyrazem namiętności na twarzy, „Pieprz mnie teraz”, rozkazała. – Nie. Najpierw chodź, potem cię przelecę – odpowiedziałem. Uśmiechnęła się, a potem nagle napięła, gdy moje palce zagłębiły się w nią.
Wziąłem sutek do ust, gryząc mocno, a ona podeszła, unosząc się na falach, uginając kolana. „Kurwa tak”, sapnęła, opadając na moje kolana. Łapiąc oddech spojrzała na mnie: „Nadal chcesz popracować nad arkuszem kalkulacyjnym?”, zapytała. "Nie dzisiaj", odpowiedziałem, chwytając butelkę wina z biurka i pociągając łyk. Zachłannie kopiowała, sącząc czerwone wino z kącika ust, które spływało wzdłuż jej szyi, przez obojczyk i na piersi.
Polizałem strumień do jej szyi i objęliśmy się głębokim namiętnym pocałunkiem. Języki wirowały, jej ciężar ocierał się o moje kolana, a mój kutas miał wrażenie, że wkrótce eksploduje. Odepchnąłem ją i wstałem, puszczając spodnie i upuszczając je na podłogę. Rozpiąłem koszulę i krawat, ale ona nie mogła się doczekać i natychmiast wzięła mojego fiuta w dłoń i zaczęła go głaskać. Klęcząc przede mną wyglądała niesamowicie.
Jej cycki kołysały się delikatnie w rytm jej pociągnięć i widziałem, jak różowe stringi unoszą się z jej tyłka na biodra. Sięgnęła w dół, odsunęła stringi i zaczęła masować cipkę, która była już nasmarowana. Spojrzała na mnie, „Tylko szybkie polizanie, żeby cię przygotować”, powiedziała.
"Myślę, że jestem dobry", powiedziałem, ale jej nie powstrzymałem. Wkładając mojego fiuta do ust, zaczęła długie, zapętlone pociągnięcia ustami i językiem, co było rewelacyjne. Jej dłoń przycisnęła moje jądra i wcisnęła mojego fiuta z powrotem do gardła, prawie krztusząc się. Jej ręka pracowała wściekle na jej cipce, a widok był dla mnie prawie za duży.
Pociągnąłem ją na nogi, obróciłem ją i popchnąłem tak, że trzymała oparcie krzesła. Rozłożyłem jej nogi i potarłem dłonią jej wargi sromowe, sprawdzając, czy jest jeszcze mokra, jednocześnie przesuwając stringi na bok. Potarłem główką mojego penisa o jej cipkę, rozchylając usta i smarując je, gotowy do pchnięcia. Jej szerokie biodra i obfity tyłek wyglądały wspaniale, wszystko, co sobie wyobrażałam, a nawet więcej, a widok jej teraz leżącej przede mną, wygiętej w łuk, by zaoferować swoją kobiecość, to prawie za dużo. Skupiłem się na wstawieniu, drażniąc się jeszcze kilka razy, zanim w końcu wepchnąłem ją głęboko w siebie.
"Ooooo," powiedziała, przyciskając biodra do mnie, "Głębiej". Chwyciłem oba biodra i zacząłem długie powolne, głębokie pchnięcia, ciesząc się każdym wsunięciem. Sięgnęła pod spód i złapała moje jaja, posyłając mnie na krawędź.
Od razu zacząłem walić tak mocno, jak tylko mogłem, orgazm szybko się we mnie budował, ale chciałem go jak najbardziej opóźnić. Wstrzymując oddech i napinając się, poczułem, jak jej cipka zaciska się wokół mnie, a jej nogi zaczęły się wyginać, gdy doszła. Nie mogłem tego dłużej wytrzymać i zacząłem płynąć głęboko w jej wnętrzu.
Mój kutas pulsował raz za razem, za każdym razem, gdy napinałem się i czułem, jak wchodzi w rytm. Było intensywnie, szybko i energicznie. Relaksując się odwróciła się do mnie, mój kutas wysunął się z niej i objął mnie długim namiętnym pocałunkiem.
Odsunęła ramiona wokół mojej szyi, żeby spojrzeć mi w oczy. „Poczuj się lepiej? Mniej zestresowany?”, zapytała. "Tak zdecydowanie.
To było trochę szybkie, przepraszam za to", powiedziałem, "Myślę, że byłem bardziej zamrożony niż myślałem!". "Och, było bardzo dobrze. Zdecydowanie podobała mi się energia.", powiedziała. Stojąc tam, czując jej nagą skórę na sobie, delikatnie potarłem jej plecy, a ona westchnęła: „To miłe. Kontynuuj”.
Kołysaliśmy się przez kilka minut, jej ramiona owinęły się wokół mojej szyi, a moje dłonie rysowały lekkie kręgi wokół jej pleców i tyłka. Mój kutas zaczął się budzić i natychmiast zauważyła. Potarła o nie udo i uśmiechnęła się do mnie.
"Znowu?", zapytała. "Prawie tam," powiedziałem, uśmiechając się. Przesunęła dłonią po mojej klatce piersiowej, delikatnie pocierając moje sutki i ujęła moje jądra. Mój kutas stanął na baczność niemal natychmiast i rozkoszowałem się uczuciem jej dłoni, która mocno mnie trzymała. "Czuję się dobrze.", powiedziałem, "Podoba mi się, jak twoje ręce mnie trzymają".
Powoli pocałowała ją od mojej szyi, przez klatkę piersiową, do brzucha i wreszcie ponownie klękając przede mną. Patrząc mi w oczy, potarła językiem mojego błyszczącego kutasa. "Ummm, mogę tam posmakować ciebie i mnie. Smakuje dobrze", powiedziała, po czym wzięła twardość do ust. Kołysała ustami mojego kutasa, ponownie zataczając bajeczne kółka językiem - jeśli nie zrobiłem się twardy bez jej pomocy, byłem pewien, że mogłaby to zrobić szybko, z taką techniką.
Wziąłem garść jej włosów w dłonie, a ona ponownie spojrzała mi w oczy. Mój kutas wybrzuszający jej policzek uśmiechnęła się, a następnie powoli wyjęła mojego fiuta z ust i pozwoliła mu wyskoczyć; długi sznur śliny biegnący od czubka jej języka do czubka. „Bardzo się robisz”, powiedziała z uśmiechem, „Podoba mi się to”. „Chcę znowu cię przelecieć – tym razem trochę wolniej”, powiedziałem pociągając ją, by stanęła przede mną.
Odwracając ją na bok, chwyciłem wewnętrzną stronę jej ud i uniosłem nogę w górę, prawie na wysokość moich ramion. Mój kutas znajdował się cale od jej warg sromowych i oboje patrzyliśmy, a ja powoli pocierałem nim o jej łechtaczkę. Odrzuciła głowę do tyłu w ekstazie, jej usta ułożyły się w idealne „o”, jedną ręką opierając się na stole. Włożyłem w nią głowę i wyciągnąłem ją. Sapnęła.
Ponownie włożyłem głowę i natychmiast wyciągnąłem. Znowu sapnęła: „Och, daj spokój, nie drażnij się!”, powiedziała błagalnie. Chwyciłem jej biodro wolną ręką i zanurzyłem w niej mojego fiuta. Jej prosta noga ugięła się lekko i odzyskała równowagę, powiedziała: „Znowu.
Proszę!”. Zacząłem powoli pompować w nią mojego fiuta, rozkoszując się widokiem mojego fiuta rozchylającego jej usta, jej piersi kołyszące się delikatnie w rytm moich pchnięć i jej twarzy wykrzywionej w ekstazie. Potarłem palcami jej łechtaczkę, kontynuując pompowanie. Chciałem, żeby przyszła na stojąco. Nic nie sprawiło, że poczułem się bardziej napalony niż oglądanie pięknej kobiety podchodzącej na mojego fiuta, jej kolana uginają się, łapiąc równowagę, ale mocniej naciska na pulsujący w niej twardy drążek.
Usuwając rękę z jej łechtaczki, włożyłem jej palec do ust, a ona łapczywie go ssała. Lizanie soków i ssanie ich, jakby to był kolejny kutas. Przesunęła się nieznacznie, więc jej prosta noga opierała się o stół, aby mogła puścić i użyć palców na łechtaczce. Pocierała wściekle, mocno i szybko ssała moje palce.
Wziąłem do ręki jeden cyc i ugniatałem go w rytm moich pociągnięć. Szybko zbliżała się do orgazmu, jęcząc cicho, jej oczy były twarde w skupieniu, obciągając moje palce. "Chcę, żebyś mnie rzucił", rozkazałem i zrobiła to prawie natychmiast.
"Oooh, tak! Oh twój pieprzony kutas jest taki dobry." Chwyciła się krawędzi stołu, jej kolana uginały się i rzucały, popychając na mnie swoją cipkę. Jej sutki były w pełnej erekcji i uszczypnąłem jeden, trzymając ją w środku orgazmu, używając mrowienia od szczypania, aby wywołać więcej konwulsji w jej cipce. Czułem, jak pulsuje na moim fiucie. Gdy jej orgazm ustąpił, zdecydowałem, że to potrwa trochę dłużej. Odwróciłem ją ponownie tak, że jej tyłek został wyrzucony wysoko w powietrze, a ona chwyciła oparcie krzesła.
Wbiłem się w nią, chwytając za garść włosów i szarpiąc je z powrotem. Pompowałem w nią długie, powolne pchnięcia, ciesząc się wilgocią i chwytem jej cipki. Jej tyłek wyglądał świetnie, a ja byłem sparaliżowany jędrnym ciałem.
Wygięła plecy w łuk, patrząc na mnie przez ramię, a jej oczy płonęły bezmyślnym pożądaniem. „Minęło trochę czasu, odkąd pieprzyłam się w ten sposób”, powiedziała, „Ten chłopak jest trochę wham-bam-dziękuję-mamo. Podoba mi się to bardziej”.
"Twoja cipka jest niesamowita i uwielbiam to, jak wyglądasz w tej pozycji.", powiedziałam, naprawdę ciesząc się widokiem i uczuciem. Jej włosy opadły kaskadą na jej plecy i sięgnęła do tyłu, by położyć rękę na moim podbrzuszu, po jednym palcu z każdej strony mojego penisa, czując, jak w nią wpompowuje. Sięgnąłem do przodu, aby zakryć jej cycki, ugniatając je i ściskając sutki. Wirowaliśmy tak przez kilka minut, oboje zagubieni w doznaniach i erotycznych chwilach. „Dobrze się pieprzysz”, powiedziała z uśmiechem; wreszcie przerwał ciszę, która była tylko przerywanym oddechem.
"Ty też", powiedziałem. „Okej, moja kolej na jazdę… Połóż się na biurku”, powiedziała odsuwając się od mojego fiuta. Wyślizgnąłem się z niej i położyłem na biurku. Wspięła się na górę, kucając nade mną, umieszczając swoją cipkę nad moim kutasem, który stał dumnie i wyprostowany.
Uginając kolana, delikatnie podzieliła cipkę moim kutasem, napinając się i drżąc, gdy pchnęła w dół i otoczyła mnie w sobie. Odskakiwała ode mnie, wpychając i wysuwając mojego fiuta, balansując tam, nie dotykając mnie niczym innym niż jej cipką. To była niesamowita sensacja i rozkoszowałem się nią.
Kontynuowaliśmy przez kilka minut, mój kutas puchł, gdy wpychała go w nią, ale nie na tyle, by osiągnąć orgazm. Długie, powolne pompowanie było niesamowite. Każda część mojego ciała śpiewała z radości oglądając tę piękną kobietę ujeżdżającą mojego kutasa, wspaniały wyraz radości i pożądania na jej twarzy. Zaczęła pompować mocniej i szybciej, jej oddech był cięższy i trudniejszy i czułem jej napięcie i zbliżanie się do kolejnego orgazmu. Usiadła wyprostowana, nie dotykając udami mojego boku, i sięgnęła za siebie, żeby przeciągnąć paznokciami po moich jądrach.
Natychmiast się zacisnęli. Uśmiechnęła się, wyczuwając zmianę. "Jesteś gotowy?", zapytała. "O tak", odpowiedziałem.
Potarłem kciukiem jej łechtaczkę w rytm jej pchnięć, a ona dalej gładziła moje jądra paznokciami, wywołując dreszcze w moich nogach. Mój orgazm narastał szybko i zwalczyłem go, próbując powstrzymać się wystarczająco długo, aby uzyskać imponującą i długą erupcję. W końcu nie mogłem już dłużej tego powstrzymywać i chwytając ją za biodra, przycisnąłem ją do siebie i wepchnąłem głębiej w nią. Strumienie wpłynęły na nią, a ona podeszła, gdy tylko to poczuła, na mnie, machając włosami i idąc ze mną. Wszedłem w nią kilka razy, za każdym razem czując się silny, a mój kutas lekko rósł, gdy wciskał się w nią.
Jej cipka chwyciła mojego fiuta, dojąc go i wpadając w konwulsje. Gwałtownie uziemiliśmy nasze ciała, rozkoszując się obmywającym nas orgazmem, oboje straceni na długie sekundy w naszej ekstazie. Położyła się na mnie i zdałem sobie sprawę, że oboje ześlizgnęliśmy się, żeby się poślizgnąć. Nie wiedziałem jak długo, ale ta piękna kobieta leżała na mnie z ramionami owiniętymi wokół mojej szyi i głową wtuloną w moje ramię, oddychając delikatnie i równomiernie. Przesunąłem palcami po jej plecach, a ona zadrżała, a potem się uśmiechnęła.
"Och, czy zasnęliśmy?", zapytała, odwracając się, żeby na mnie spojrzeć. "Wygląda na to", odpowiedziałem, zaglądając przez ramię. Ale w biurze nie było zegara.
"Powinnam już iść", powiedziała nieśmiało. „Chłopak będzie się zastanawiał, gdzie się podziałam. Powiedziałam mu, że pracuję do późna, ale prawdopodobnie czeka”.
Schodząc ze mnie zebrała swoje ubrania. Poszłam w ich ślady, podnosząc moje zlekceważone rzeczy i szybko się ubierając. Kiedy wracałem do domu, nie martwiłem się, że wyglądam zaniedbany, wpychając krawat i skarpetki do kieszeni.
"Dzięki", powiedziałem. "Po co?", powiedziała z uśmiechem. "Na zajęcia relaksacyjne.
Było dobrze!", odpowiedziałem. "Ja też tego potrzebowałam. Było dobrze…moja cipka wciąż pulsuje i myślę, że przez chwilę będę pamiętała, jak to było!", zaoferowała. Wychodząc z naszych kart, zamykając biuro i sprawiając, że wyglądało, jakby ktoś się w nim nie pieprzył, pochyliłem się, żeby ją pocałować. "Dzięki jeszcze raz", powiedziałem, "Jesteś taka piękna… i pieprzysz się dobrze! Nie miałabym nic przeciwko zrobieniu tego jeszcze raz, ale ponieważ masz chłopaka, nie będę cię tym denerwować", powiedziałem.
"Uwielbiałem to, jak się we mnie czułeś. Mam nadzieję, że wkrótce znowu to zrobimy. Przydałaby mi się od czasu do czasu dobra sesja pieprzenia mnie jak zła dziewczyna!", powiedziała.
„W takim razie miłego weekendu”, powiedziałem odwracając się do samochodu. Wyciągnęła rękę i odwróciła mnie do siebie, pocierając dłoń o moje krocze i całując mnie namiętnie. „Myślę, że będę o tym śnić dziś wieczorem i przez cały weekend”, powiedziała, „Do zobaczenia w poniedziałek”. „Tak”, zawołałem, „A potem skończymy ten arkusz kalkulacyjny, prawda?!”. "O tak.
Od tej chwili masz pierwszeństwo przed wszystkimi innymi!", odpowiedziała zamykając drzwi samochodu. Uruchomiłem samochód i odjechałem, zastanawiając się, co przyniesie następny tydzień..
Piękna i Blondynka.…
🕑 16 minuty Prosty seks Historie 👁 1,831To kolejny zwykły dzień w moim życiu. Obudź się, wypij kawę, idź do pracy, bla bla bla, idź do domu. Mieszkam w mieście od kilku tygodni, ale nie miałem wystarczająco dużo czasu, aby…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuWtedy brzmiało to jak dobry pomysł. Ale teraz nie była taka pewna. Poznała Nicka online, na jednym z tych portali randkowych, i spotkali się kilka razy i zdecydowanie ją do niego pociągał i…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuCzekoladowa pasta i seks, pyszna prawda…
🕑 9 minuty Prosty seks Historie 👁 1,746Byłem w pubie w piątek wieczorem, grając w bilard z chłopakami, kiedy mój telefon komórkowy ożył. Mam dziewczynę w nocy. Kiedy odejdą, chciałbym, żebyś wpadła. Śmiałem się z mojego…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu