Gdzie jest mój artykuł? część druga

★★★★★ (< 5)

Szef Siobhan znów ma z nią swoją drogę.…

🕑 9 minuty minuty Prosty seks Historie

Siobhan podbiegła do najbliższej windy, ale okazało się, że była „nieczynna”. Westchnęła ciężko i zdjęła żółte szpilki. Wrzuciła je do torby i zeszła po schodach. Była na drugim piętrze, kiedy nie mogła złapać tchu. Zbliżając się do kolejnego piętra, usłyszała, jak inna winda otwiera drzwi.

Szybko krzyknęła do starca w windzie, żeby drzwi były otwarte. Siobhan podniosła torby i włożyła je do windy. Nacisnęła przycisk na piątym piętrze i drzwi się zamknęły.

Siobhan poczuła, jak coś ciągnie za sweter. Odwróciła się i zobaczyła, że ​​utknęło między drzwiami. Desperacko szarpnęła sweter i próbowała go wyciągnąć.

Winda zaczęła się podnosić, powoli pociągając za sobą Siobhan. Jednym potężnym pociągnięciem zdołała się uwolnić i upadła do tyłu, lądując na pośladkach. Sweter był lekko rozerwany, a włosy wypadły jej z miejsca i opadły na twarz. Była w niezręcznej pozycji na podłodze z szeroko otwartymi nogami.

Próbowała wstać, ale nie mogła znaleźć siły. Nagle winda zatrzymała się na jej podłodze i drzwi się otworzyły. Kilka głów odwróciło się i ujrzało, jak Siobhan na podłodze rozpościera się z orłem, wyglądając, jakby właśnie ją zaatakował starzec obok niej.

Siobhan z zażenowaniem wstała i szybko wstała i zatoczyła się do swojej sześciennej. Właśnie gdy miała wejść, Daniel wyjrzał. Zatrzymał się i spojrzał na nią. „Spóźniłeś się o dwadzieścia minut, Siobhan.” „Tak, wiem… obudziłem się późno.” „Wydawało się, że również zapomniałeś się odpowiednio ubrać.” Daniel wyśmiewał ją. Siobhan szybko poprawiła sweter i spojrzała na swoje stopy.

Zapomniała ponownie założyć buty. Daniel westchnął. „Naprawdę nie wiem, co się z tobą dzieje, Siobhan.

Byłeś kiedyś świetnym pracownikiem”. „Nadal jestem Danielem”. „Nie mogę powiedzieć, że się z tym zgadzam”. Siobhan chwyciła ją za ramię i odwróciła wzrok. „Muszę jednak przyznać, że jesteś świetny w jednym.” Daniel zbliżył się do niej.

Siobhan czuła oddech na jej czole. „Lepiej zabiorę się do pracy…” wymamrotała Siobhan. „Nie, chciałbym, żebyś dzisiaj dla mnie załatwił pewne sprawy”. „Jakieś sprawy?” „Najpierw chciałbym, żebyś uporządkował niektóre pliki do mojej prezentacji jutro, a następnie wydrukował kilka kopii naszego kodeksu postępowania i zrobił mi dwie czarne kawy”.

On zamówił. Siobhan zachwiał się i poszedł do swojego biura. Siobhan wziął pliki do prezentacji i uporządkował je.

Kiedy skończyła, starannie ułożyła je na biurku. Następnym przystankiem była stołówka. Poszła do stołówki i zrobiła dwie czarne kawy, tak jak prosił Daniel. Kiedy skończyła, poszła do pokoju do kopiowania.

Siobhan położyła gorące napoje na stoliku obok niej, włożyła kodeks postępowania do kserokopiarki i włączyła go. Patrzyła tępo w maszynę. Daniel nie powiedział jej, ile kopii chce. Siobhan potarła czoło i westchnęła z frustracją. Mogła pójść do głównego biura i zapytać go, ile kopii chciał, ale nie chciała tracić czasu.

Postukała piętnaście i wydrukowała odcisk. Gdy maszyna przygotowała się do wykonania kopii, ktoś złapał ją za nadgarstki. „Nie ruszaj się o cal”.

Głos powiedział za nią. Od razu wiedziała, że ​​to Daniel. Położył jej dłonie płasko na kserokopiarce, chwycił dwa kubki leżące na stole obok nich i zrównoważył kubki na dłoniach. „Upewnij się, że się nie rozleją, dobrze?” Zaszeptał.

Siobhan przełknęła ślinę i spojrzała na kubki. Czuła ciepło kawy. Daniel przesunął dłońmi po jej tyłku i delikatnie go ścisnął. Siobhan wzdrygnęła się, a kubki zachwiały się na jej rękach.

Przygryzła wargę i czekała, aż odzyskają równowagę. Daniel powoli podciągnął spódnicę, a następnie ściągnął białe koronkowe majtki i rozdzielił jej nogi. „Trzymaj się za tyłek”. Powiedział stanowczo. Siobhan zrobiła, co mu kazał, i wystawiła jej pośladek.

Nagle poczuła, jak Daniel wkłada coś do swojego dupka. Kilka sekund później zaczął wibrować. Siobhan zadrżała. Zamknęła oczy i ponownie przełknęła ślinę. Musiała się skoncentrować, aby nie rozlać kawy po kserokopiarce.

Starała się z całych sił powstrzymać głośny dźwięk wibratora w dupie. Siobhan westchnęła, czuła się zbyt dobrze. Jej cipka pulsowała i czuła, jak mokre soki wyciekają z jej wewnętrznych ud. Daniel powoli przesunął dwoma palcami w górę i w dół jej szczeliny, powodując, że drżała. „Daniel, przestań… Nie możemy tego zrobić…” Siobhan przerwał jej jęk, gdy zaczął bawić się jej łechtaczką.

Pochyliła głowę, prawie przewracając przy tym miseczki, a jej rozczochrane włosy opadły na twarz. Gdy Daniel bawił się jej łechtaczką, wsunął kolejny palec w jej cipkę. Jego chłodne palce czuły się dobrze, gdy kręciły się w jej gorącej cipce. Siobhan pokręciła głową, próbując zignorować niechlujny dźwięk palców Daniela taranujących jej cipkę, a także dźwięk wibratora wciąż tkwiącego w dupku.

Nadal ją palcami, a ona zaczęła dyszeć. Nogi zadrżały, gdy poczuła, że ​​zbliża się do orgazmu. „Daniel, myślę, że niedługo się spermę…” W ułamku sekundy wyjął z niej palce.

„Nie, nie wolno ci się spuszczać, dopóki tak nie powiem”. Powiedział surowo. Siobhan westchnęła ciężko.

Jej cipka wciąż pulsowała i kapała na mokro. Była tak zdesperowana, by dobrze walić. Poczuła, jak kładzie dłoń na biodrze, kiedy rozpiął jej spodnie i ściągnął je, a za nim bokserki. Czekała, aż jego kogut wejdzie do niej, ale nic się nie stało.

Jego ręka wciąż spoczywała na jej biodrze. Daniel wydał z siebie cichy jęk. Wiedziała, że ​​zaciera kogut. Po chwili Daniel odchrząknął i przycisnął stwardniałego kutasa do jej warg cipki.

Dokuczliwie pocierał swojego penisa w górę iw dół jej szczeliny, powodując jęki Siobhan. Następnie powoli wsunął penisa głęboko w jej cipkę, popychając ją lekko. Filiżanki przechyliły się na jej dłoniach.

Zacisnęła zęby i miała nadzieję, że się nie rozlają, ale znów miała szczęście, gdy utrzymali równowagę. Daniel położył drugą rękę na jej biodrze i delikatnie zaczął ją pieprzyć. Poruszał biodrami w tę iz powrotem, ułatwiając jej wchodzenie i wychodzenie z niej. Wyciągnął swojego penisa, a następnie wbił go z powrotem, prawie przewracając kawę do końca.

Chrząknął, wpychając swojego penisa głębiej w siebie. Jego paznokcie wbiły się w jej biodra, gdy energicznie ją przeleciał. Oboje warknęli i jęczeli podczas seksu. Daniel pochylił się nad Siobhan i schował głowę w jej szyję.

Kiedy ją walił, lekko gryzł jej szyję. Płakała trochę, gdy przyjemność jego kutasa w jej cipce, a wibrator w jej tyłku przejął jej ciało. Chciała go wytrysnąć.

„Och doprowadzasz mnie do szału, Daniel, doprowadzisz mnie do…” „Nie!” Daniel przerwał jej. „Nie możesz jeszcze cum.” Powiedział. „Proszę, Daniel”. Błagała. „Nie dopóki tego nie powiem!” Siobhan zaskomlała, utrzymując orgazm.

Jej ciało było gorące i gotowe do wybuchu. Daniel dał klapsa jej tyłek z całej siły. Siobhan wydała z siebie ogromny płacz, a on znów ją lasknął. Jego pomruki i jęki stawały się coraz głośniejsze, do tego stopnia, że ​​prawie krzyczał.

Siobhan nie mogła już dłużej tego trzymać, przygryzła dolną wargę i orgazm. Krzyczała i dyszała, gdy kręciła się po jego penisie, opadła na maszynę i kubki się rozlały. Daniel wyjął swojego kutasa i uderzył ją w tyłek. Złapał ją za nadgarstek i odwrócił, by spojrzeć mu w twarz.

Miał psotny uśmiech przyklejony do twarzy. "Na kolana." Powiedział. Siobhan usiłowała się poruszyć, jej orgazm był zbyt silny dla jej drobnego ciała.

Powoli udało jej się uklęknąć. Spojrzała na Daniela, który następnie wepchnął jego kutasa do ust. Trzymał tył jej głowy i pchnął ją dalej na swojego penisa.

Siobhan zakneblowała się, gdy wepchnął swojego kutasa głębiej w jej usta. Pchnął biodrami tam i z powrotem. „Mówiłem ci, żebyś się jeszcze nie cumował, a rozlałeś kawę na moją cenną kserokopię. powiedział Daniel. „Teraz weźmiesz mojego pieprzonego penisa do ust.” Nadal wpychał i wysuwał penisa z jej ust.

Siobhan chwycił go za tyłek, by uzyskać wsparcie. Daniel chrząknął i syknął przez zęby. Bez słowa ostrzeżenia wyjął kurek, powodując, że Siobhan nieznacznie przesunęła się do przodu. Cofnął się o krok i zerwał swojego penisa. W ciągu kilku sekund wytrysnął swoją odwagą na jej twarz.

„Chodź tutaj i polizaj spermę mojego fiuta”. Zamówił Siobhan. Zerwała się na kolana i szybko zlizała jego spermę. Podobała mu się jego smak i chciała rozkoszować się każdą chwilą lizania jego penisa.

Kiedy go oczyściła, podciągnął bokserki i spodnie. Zapiął rozporek. Wpatrywał się w Siobhan i uśmiechał się złośliwie. Jej twarz była pokryta białym nasieniem. Potargał jej włosy i wyszedł, zostawiając ją w lepkim stanie na podłodze.

Podobne historie

Wszystkiego najlepszego dla mnie część 2

★★★★(< 5)

Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…

🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,792

Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Essex Hot Lovin '

★★★★★ (< 5)

Michelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…

🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 22,455

Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Krab z Belfastu

★★★★★ (< 5)

Dmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…

🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 12,188

Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat