TSINF 3 - Umowa

★★★★★ (< 5)

Przybywa towarzystwo Matta, a Steph nie jest przygotowana na to, co ma się wydarzyć....…

🕑 21 minuty minuty Powieści Historie

Zostawiając Steph zupełnie samą w pokoju. Steph rozejrzała się po pokoju i prawie miała ochotę wstać, żeby mogła zajrzeć do reszty pokoju. Może coś do jedzenia.

Właśnie zdała sobie sprawę, że jest głodna. Minęło trochę czasu, odkąd ostatnio jadła. Ale ona też nie bardzo chciała wstawać. Zanim Steph mogła się zdecydować, czy wstać i zjeść szybką przekąskę, czy po prostu położyć się i czekać, usłyszała głosy zbliżające się do pokoju.

Głównie głos, który szybko rozpoznała, należał do Matta. Wygląda na to, że podjęła decyzję. Będzie musiała pozostać na miejscu i mieć nadzieję, że ta sesja będzie szybka. Gdyby stało się to szybko, może przed przyjęciem, które zaczyna się dziś wieczorem, mogłaby coś zjeść. Głosy zbliżały się coraz bardziej do drzwi, aż drzwi się otworzyły.

Steph przekręciła głowę na bok i miała szczęście, że po ustawieniu stołu i ułożeniu mogła z łatwością zobaczyć drzwi prowadzące do pokoju. Pierwszą osobą, która wyszła, był Matt. Miał na sobie proste niebieskie dżinsy i białą koszulę z długimi rękawami, zapinaną na guziki. Zobaczyła, że ​​miał zapiętą mniej więcej połowę guzików, a to, co nie było zapięte, pozwalało ludziom widzieć jego nagą klatkę piersiową. Wprawdzie nie było to dużo, ale wystarczyło, aby każda kobieta, która chciała rozerwać koszulę, mogła zobaczyć więcej.

Jakby jego pierś była zakazanym owocem. Wszedł śmiejąc się z czegoś, co zostało powiedziane między nim a jego firmą. Następną osobą tuż za Mattem był mężczyzna.

On też się śmiał. Steph chciała wiedzieć, co do cholery jest takie zabawne. Prawdopodobnie dobry żart. Może jakiś ukryty żart, który dzielili tylko między nimi dwoje. Mężczyzna, który wszedł ze śmiechem, stał około 5'11 '' z zaczesanymi do głowy brązowymi włosami.

Miał taki sam strój jak Matt, ale był trochę większy, przez co ubrania wyglądały, jakby próbował mieć złudzenie, że nie jest zbyt zbudowany lub próbuje coś ukryć. Nie widząc, jak wyglądał bez koszuli, musiała zgadnąć, że musiał ważyć w okolicach 180 może więcej, może mniej, ale z powodu tego, jak luźne były jego ubrania, nie mogła być zbyt dokładna z jego budową. Nie miał tak ciemnej opalenizny w porównaniu z Mattem, ale widziała, że ​​słońce nie jest mu obce. Jego oczy miały kolor płytkiego oceanu, bardzo jasnoniebieski.

Chciała popływać w jego oczach. Ten facet musiał być Patrickiem, biorąc pod uwagę sposób, w jaki on i Matt grali. Ostatnią osobą, która weszła do pokoju tuż za Patrickiem, była kobieta. Stała około wzrostu Steph około 5'4 ``. Widziała, że ​​kobieta się uśmiecha, ale się nie śmieje.

Albo nie zrozumiała żartu, albo rzeczywiście był to ukryty żart, którym dzielili się tylko Matt i Patrick. Miała na sobie krótką sukienkę i wyglądała, jakby była namalowana. Musiała mieć co najmniej 110 lat - tak przy okazji, sukienka przylegała do jej krągłości. Mogła też powiedzieć, że ta kobieta nie miała na sobie majtek ani stanika.

Wydawało się, że kobieta ma przeciętną budowę ciała. Nie była zbyt wysportowana ani nie była przeklęta, że ​​jest gruba. W samym środku. Jej włosy były brązowe i sięgały do ​​połowy pleców.

Oczy kobiety miały ciemnozielony kolor. A sposobem, w jaki kobieta szła, próbowała dogonić Patricka, żeby z powrotem objąć jego ramię. Więc to musiała być dziewczyna Patricka Monika. „Ach, widzę, że została już nam rozłożona, to świetnie”. Głos Patricka miał w sobie głębokie drewno.

Jakby mógł szeptać, a jego głos wciąż mógł nosić spory dystans, zanim ludzie nie mogli zrozumieć, co szeptał. Głębokość głosu sprawiła, że ​​Steph dotarła do jej samego rdzenia. Jakby sam jego głos mógł wibrować jej łechtaczkę, gdyby zrobił to dobrze. Usłyszała śmiech Matta: „Tak jak się umówiliśmy. Jestem wierny.

Powinieneś to już wiedzieć”. Sposób, w jaki głos Matta brzmiał, jakby faktycznie rozmawiał z przyjacielem, a nie jakimś partnerem biznesowym, z którym musiał być profesjonalistą. - Wygląda przepysznie. Nie mogę się doczekać, żeby się z nią trochę zabawić.

Głos Moniki brzmiał ochryple. Jakby pochodziła z miejsca, w którym słowa wypowiadane są z taką surowością, że Steph musiała się wzdrygać, gdy mówiła Monika. Brzmiało to prawie tak, jakby Monika urodziła się i wychowała w Rosji czy coś w tym rodzaju. To lub ona była palaczką łańcuchową.

W każdym razie Steph nie słyszała zbyt wielu kobiet o takim ochrypłym głosie. Usłyszała śmiech Patricka: „Cóż, zjedzmy najpierw kochanie, zanim zaczniesz bawić się swoją nową zabawką na noc”. Świetnie, teraz była płatna.

Teraz wiedziała, jak się czują dziwki. I dlatego musieli zerwać z narkotykami. Usłyszała dąsanie się Moniki: „No dobrze. Ale czy nadal mogę się z nią bawić, gdy jemy?” Steph po prostu zamknęła oczy i zdecydowała się polegać na swoim słuchu. Jej oczy w tej chwili jej nie pomagały.

A widząc, jak miała udawać martwą, pomogłoby jej to skoncentrować się na nadchodzącej grze. Usłyszała Patricka: „Nie rozumiem, dlaczego nie. Po prostu nie męcz jej przed zabawą kochanie. ”„ Ok.

”Steph mogła powiedzieć, że Monika się dąsała, że ​​nie może jeszcze się z nią bawić. Steph chciała otworzyć oczy, żeby zobaczyć, czy ma rację, ale ona nie była zbyt pewna, czy powinna. Wiedziała, że ​​nie powinna odpowiadać na nic, ale czy wolno jej było otwierać oczy lub miała zamknięte oczy, to tylko pomysł. Jej serce waliło ze zdenerwowania i dziwnego podniecenia. Postanowiła zacząć myśleć o innych rzeczach, aby przynajmniej kontrolować swoje reakcje lub przynajmniej opóźniać je, aby można było je kontrolować.

”Więc jak twoje jedzenie? Mój szef kuchni dobrze się bawił, próbując przygotować odpowiednie przepisy. ”Steph wiedziała, że ​​to Matt zadał pytanie Patrickowi. Nie było pomyłki tego głosu.

Słyszała, jak Patrick próbuje dokończyć swój kęs, a potem usłyszała jego chichot . „Jest blisko tego, czego szukam. Muszę przyznać, że niektóre przepisy, o które prosiłem, są trudne do udoskonalenia, ale rzadko mam okazję zjeść takie jedzenie.

Dziękuję, doceniam to. „Nastąpiła krótka przerwa na chwilę.„ Co o tym myślisz kochanie? ”Steph mogła niemal wyobrazić sobie Patricka kierującego swoją uwagę na swoją„ ukochaną ”. Słyszała z kolei, że Monika próbuje dokończyć swój kęs jedzenie, które najwyraźniej miała w ustach. ”Nie jest źle.

Nie jestem zbyt pewna, czy ma tak smakować, czy co. ”Po tej wzmiance usłyszała chichot Patricka i Matta.„ To jest smak nabyty. Przyzwyczaisz się do tego, gdy będziesz go mieć więcej niż raz. ”To oczywiście wyszło od Matta. Tym razem Patrick śmiał się:„ Pamiętam, że mówiłeś mi, że to było obrzydliwe.

”Teraz to był śmiech Matt.„ Hej, byłem 1. pąki chciały w tym czasie jedzenia dla dzieci. Teraz jestem gotów zjeść wszystko raz. ”Oboje się zaśmiali.

Nagle Steph poczuła, że ​​ktoś sięgnął po materiał, który chronił jej piersi. Raczej zdejmowali materiał z jej piersi. Próbowała nie reagować, ale wiedziała, że ​​sapnęła. Miała nadzieję, że nikt tego nie zauważył.

Domyślała się, że ktoś zmęczył się rozmową i chciał się teraz zabawić. Po zdjęciu szmatki poczuła, jak ktoś delikatnie przesuwa palcem po jej stopie, aż do piersi. Powoli okrążali palcem jej odsłoniętą już pierś.

Każde kółko wokół jej piersi podnosili palec wyżej, aż w końcu dotarli do jej wyprostowanego sutka. Kimkolwiek była osoba, włożyli jej stwardniały sutek między palec i kciuk. Lekko ścisnęli jej sutek i równie lekko skręcili sutek.

Pierwszy w jedną stronę i następny. Steph miała ochotę jęczeć z osobą, która bawiła się jej sutkiem. Musiała wymyślić coś, co powstrzymałoby jęki i reakcje. Pierwszą rzeczą, o której pomyślała, były wszystkie mecze, na które chodziła w Tennessee U, gdy dorastała. Im więcej osoba bawiła się jej sutkiem, tym trudniej było skupić się na wspomnieniach.

Bardziej jakby jej wspomnienie zaczęło się zmieniać. W końcu po kilku sekundach osoba, która bawiła się jej sutkiem, zatrzymała się i zdjęła rękę z jej ciała. Mogła rozpoznać stronę, z którą bawiło się jej ciało, i głosy, które słyszała, musiała to być Monika, która bawiła się jej sutkiem. Niespodzianka, jakby tego nie przewidziała. Nie miała zbyt wiele czasu na zastanowienie się przed kolejnym sprawdzianem jej wytrzymałości.

Ktoś położył lód na jej ciele. Chciała skoczyć na dziesięć stóp, ponieważ było to nagłe i oczywiste, że było zimno. Lód zaczął się tuż przy jej udzie powyżej kolana. Powoli poruszał się w górę jej uda, przemieszczając się z zewnątrz do wewnątrz jej krocza. Modliła się, aby nie położyli kostki lodu na jej cipce, bo inaczej nie byłaby w stanie nic zrobić poza odpowiedzią w więcej niż jeden sposób.

To było tak, jakby osoba czytała jej w myślach i pozwalała tylko kostce lodu na zatrzymanie jej cipki, zanim ruszył dalej na północ. Przeszedł przez całą drogę w górę jej ciała, wokół odsłoniętej piersi i sutka, aż wreszcie oparł się z powrotem na jej pępku. Przez cały czas, gdy lód poruszał się po jej ciele, jej umysł wędrował od wspomnień z Tennessee do wspomnień z liceum. Głównie jej randka ze swoim chłopakiem, gdzie zyskała przydomek „Puszysty” od Ianto. Wiedziała, że ​​bawi się na zewnątrz.

"Więc przejdźmy do rzeczy." Steph była zaskoczona, że ​​głos dochodził z jej prawej strony, najwyraźniej jako Patrick. Usłyszała, jak Matt odchrząkuje. "W porządku." Steph poczuła, jak mała dłoń zaczyna pieścić jej udo, oczywiście Moniki, i niczym palec powoli idź w górę jej uda, aż dotrze do miednicy. Steph chciała skupić swoją uwagę na rozmowie, która toczyła się między Mattem i Patrickiem.

Ale palce, które były lekko przyłożone do krocza, teraz wsunęły się pod materiał przykrywający jej cipkę, powstrzymały ją od zwrócenia uwagi na rozwijającą się rozmowę. Palce lekko kreśliły kółka wokół jej krocza i mogła sobie wyobrazić uśmiech Moniki, który stwierdził, że jej cipka jest ogolona. Następnie palce delikatnie pieszczą jej wargi cipki w górę iw dół i powoli wywierają nacisk, aż jeden palec z łatwością wyślizgnie się poza barierę utworzoną przez usta. I szybko znalazłem jej łechtaczkę. Steph tak bardzo chciała jęczeć i miażdżyć biodrami palec, który powoli poruszał się w kółko na jej łechtaczce.

Steph próbowała wymyślić coś, co mogłoby powstrzymać się od ulegania jej rosnącym pragnieniom i przynajmniej postępować zgodnie z instrukcjami, które jej powiedziano. Ale w ten sposób stawała się jeszcze bardziej napalona. Próbowała pomyśleć o wszystkich książkach, które przeczytała, które napisał jej brat, żeby móc milczeć.

Palec grający na łechtaczce sprawił, że była mokra. Czuła, jak jej łechtaczka zaczyna rosnąć, by spotkać palec Moniki. Nieco większy nacisk wywierano na jej łechtaczkę.

Steph tak bardzo chciała jęczeć. W tym momencie wystarczyłoby cholerne skomlenie. Niedługo potem Steph poczuła, że ​​coś twardego penetruje jej teraz namydloną cipkę.

Użyła swoich zmysłów, żeby się domyślić, że próbuje w nią wejść. Wolałaby raczej otworzyć oczy i podnieść głowę, żeby zobaczyć, co się dzieje. Domyślała się, że Monika znalazła dildo i użyła go na niej.

Domyśliła się, że kolorowe plastikowe miski ukryły tę zabawkę. Otworzyła nogi, żeby móc przyjąć więcej dildo. Steph chciała przekląć Monikę, ponieważ powoli wciskała w nią dildo. Gdy dildo zostało powoli wepchnięte w jej cipkę aż po rękojeść, Monika włączyła urządzenie wewnątrz niej, a następnie założyła szmatkę na jej cipkę i zdjęła ręce. Steph miała ochotę krzyczeć i nazwać Monikę mściwą suką za dokuczanie jej.

Teraz, gdy Monika przestała jej dotykać, usłyszała lekki warkot dochodzący z jej cipki, który również wibrował w całym jej ciele. Mogła sobie wyobrazić Monikę uśmiechającą się i obserwującą, co robi Steph. Steph usłyszała, jak Matt i Patrick kontynuują rozmowę, ale wydawało się, że ich głosy są coraz bardziej oddalone.

A może dildo wibrujące w jej wnętrzu zepsuło jej słuch. Tak czy inaczej, starała się wysłuchać rozmowy, żeby dalej nie wykonywać żadnych ruchów. Była pewna, że ​​jej ciało się trzęsie. W końcu znalazła rozmowę w pokoju. Było słabe.

Poczuła, jak fala powoli narasta w jej ciele. Naprawdę się nadwyrężała, ale jedyne, co usłyszała, to stłumiony dźwięk. Była pewna, że ​​Matt i Patrick są w rogu pokoju. Steph poczuła, że ​​ktoś złapał ją za prawą rękę, oczywiście Monikę, i podniósł ją do góry. Monika zarzuciła coś na nadgarstek Steph, a następnie lekko oparła prawą rękę z powrotem, ale teraz jej ręka zwisała lekko ze stołu.

Monika zrobiła to samo z prawą kostką, potem lewą, a na końcu lewym nadgarstkiem. Kiedy każdy ze stawów Steph miał coś wokół siebie, poczuła, jak jej ramiona zaczęły zaciskać się na stole. Następnie jej stopy zostały złączone, a kolana związane.

Więc teraz przeszła z wygodnej pozycji leżącej do pozycji bardzo popularnej. Co ciekawe, jej nowa pozycja nie była do końca bolesna, ale była wygodna. Inną rzeczą, z której była szczęśliwa, z powodu tego, czym Monika ją związała, było bardzo miękkie.

Steph spróbowała wszystkiego, co znała i czuła wokół swoich wiązań. Użyła swojego wyczucia i czuła, że ​​wiązania, których użyła Monika, były w pewnym sensie doskonałe. Nie było zbyt ciasne, gdzie jej krążenie nie było odcięte ani zbyt luźne, żeby mogła poruszać czymkolwiek poza głową. Użyła swojego zmysłu słuchu i usłyszała lekkie stłumienie dwóch głębokich głosów. Sądząc po jego odgłosach, znajdowali się po przeciwnych stronach pokoju lub tuż za drzwiami.

Domyślała się po drugiej stronie pokoju, ponieważ nigdy nie słyszała otwieranych drzwi. Mogłaby przysiąc, że drzwi zostały zamknięte, kiedy weszli do pokoju. Użyła swojego zmysłu węchu.

Nie czuła już zapachu piżmowego college'u Matta ani jakiegokolwiek zniechęconego college'u, który miał na sobie Patrick. Jedyną rzeczą, którą czuła poza jedzeniem, były lekkie perfumy, które miała na sobie Monika, ale tylko nieznacznie ponad zapachem jedzenia. Kontynuowała używanie zmysłów, głównie starając się nie zauważać jej złej, jej cipka wyciskała sok lub otwierała oczy, aby zobaczyć, co się dzieje. Przez cały czas, gdy próbowała wyczuć, co dzieje się na jej cipce, w końcu uległa wibrującemu dildo w jej wnętrzu. Fala za falą intensywnego orgazmu uderzała ją tak mocno.

Z jej powściągliwością jedyne, co mogła zrobić, to pozwolić, by jej ciało trzęsło się do orgazmu. Mogła zamknąć nogi, żeby to się zatrzymać. Nie mogła poruszyć ramionami, więc mogła sięgnąć w dół i wyjąć wibrator. Jedyne, co mogła zrobić, to szczeniak. Właściwie był to jedyny dźwięk, który jej uciekł, na który pozwoliła, oprócz zwykłych krzyków i przekleństw.

Jej krzyki i przekleństwa wciąż zdarzały się tylko w jej głowie. Miała nadzieję, że jej orgazm był na tyle gwałtowny, że wystrzelił wibrujące dildo z jej cipki. Kiedy orgazm w końcu minął, dildo wciąż było w niej. Cholera głupia szmatka przykrywająca jej cipkę. Kiedy cicho przeklinała w swojej głowie każde przekleństwo, jakie przyszło jej do głowy, które prawdopodobnie uczyniłoby marynarza p, poczuła, że ​​ktoś unosi się nad nim.

Ta osoba stanęła nad nią. Osoba ta miała kolana wokół jej talii i nogi lekko przyciśnięte do jej nóg. Poczuła ręce tej osoby tuż pod pachami. Potem poczuła, jak włosy muskają jej twarz. Steph mogła oczywiście powiedzieć, że osoba nad nią to Monika.

Gdyby włosy na twarzy i ciężar na nogach nie świadczyły o tym, że to Monika, perfumy, które nosiła, byłyby czymś, co nosiłaby kobieta. Steph była wdzięczna, że ​​Monika nie kąpała się w perfumach. Mówiąc, jak lekki był ten zapach, pewnie domyśliła się, że Monika delikatnie nałożyła perfumy na jej piersi lub szyję. Nie była pewna, który to był. „Wygląda na to, że nasza dekoracja miała niezły orgazm”.

Steph mogła powiedzieć, że Monika chichotała, kiedy to mówiła. "To świetnie, kochanie." Patrick odpowiedział, ale nie było to zbyt jasne. Oczywiście Patrick i Matt byli po drugiej stronie pokoju. Steph poczuła, jak Monika przesuwa się w dół, aż jej górna część ciała znalazła się poniżej jej nóg.

Poczuła, jak Monika odsuwa na bok materiał zakrywający jej cipkę i delikatnie przesuwa palcami po jej teraz drgającej cipki. Gdy palce Moniki dotknęły rękojeści wibrującego urządzenia na baterie, chwyciła je i powoli wyciągnęła. Przez cały czas, gdy Monika wyciągała urządzenie torturujące jej cipkę, wydawało się, że wieczność powoli wychodziła z jej dolnego obszaru.

Odetchnęła z ulgą, gdy torturujący ustrój został jej całkowicie usunięty. Jedyne, co wiedziała, kiedy to wyszło, robiła w głowie notatki, jak odpłacić Monice za tortury. "Ona smakuje naprawdę dobrze miód.

Chcesz spróbować?" "Za chwilę." Steph poczuła, że ​​Monika wzruszyła ramionami. Poczuła, jak Monika odchyla się, aż poczuła jej twarz zaledwie kilka centymetrów od jej przemoczonej cipki. Monika podeszła blisko i od razu poczuła, jak przesuwa językiem po wewnętrznej stronie warg cipki. Steph natychmiast sapnęła, gdy Monika powoli musnęła jej dolne usta. Monika nadal delikatnie przesuwa językiem po wargach cipki Steph, aż jej usta chętnie otworzyły się dla Moniki.

Kiedy jej usta otworzyły ich aksamitne drzwi, by pokazać Monice, z czego jest zrobiona, nadal delikatnie machała językiem po jej clithood. To tylko chwile, kiedy Monika lekko machała językiem po kapturze, aż jej łechtaczka wystawała i pozwoliła na lekką pieszczotę obracającego się języka Moniki. Steph miała ochotę jęczeć i przeklinać niesłyszalne słowa, mówiąc Monice, by kontynuowała. Jedyne, co mogła zrobić, to poruszać biodrami w górę iw dół, mówiąc Monice, żeby przestała dotykać go lekkim dotykiem i wywarła większy nacisk językiem.

Monika wyczuła niewypowiedziane słowo, by użyć większej siły. Otuliła łechtaczkę i kaptur Steph w ustach i lekko wciągnęła. Sposób, w jaki ssała łechtaczkę, był jednocześnie lekki i miał tak dużą siłę, Steph była pewna, że ​​jej łechtaczka spuchła, aby znajdować się co najmniej pół cala od miejsca ukrycia. Gdy jej łechtaczka spuchła, przestała ssać łechtaczkę, a następnie położyła palec na powiększonej łechtaczce.

Lekko nacisnęła, jakby naciskała dzwonek do drzwi. Gdy jej opuchnięta łechtaczka stała się połączeniem z jej cipką, zaczęła powoli poruszać palcem, zmuszając łechtaczkę Steph do toczenia się wzdłuż ruchu, który Monika wykonywała palcem. Podczas gdy Monika drażniła łechtaczkę Steph, powoli wsunęła w nią palec.

Potem dwie. Gdy tylko dwa palce Moniki znalazły się w cipce Steph, wygięła palce, szukając wewnętrznego punktu g Steph. Nie minęło dużo czasu, zanim Monika znalazła wewnętrzne szaleństwo Steph.

W chwili, gdy palce Moniki odnalazły miejsce Steph, poddała się zmysłom i natychmiast zaczęła garbić biodrami o dłonie Moniki. Ręce Moniki nie poruszyły się ze swojego miejsca, zmuszając Steph do kolejnego orgazmu. Steph wściekle garbił dłonie Moniki, ale większość jej ruchów była ograniczona, ponieważ była związana. Z każdym ruchem palce wewnątrz niej wywierały większy nacisk na jej szalone miejsce, a zewnętrzny palec na jej wyłączniku zdalnego sterowania również wywierał większy nacisk.

Monika już nic nie robiła, Steph wykonywała całą pracę. Chciała się nie ruszać, tak jak kazał jej Matt, ale nawet ona nie mogła kontrolować swoich popędów, gdy zostały włączone. Przez cały czas, gdy biodra Steph wściekle muskały dłonie Moniki, czuła, jak temperatura jej ciała zaczyna rosnąć.

Jej ciało stawało się wilgotne. Szybko przyspieszyła kroku biodrami. Chciała, żeby to było szybkie, żeby to się skończyło. Bała się również, że zanim orgazm uderzy w jej ciało, Monika może zdjąć ręce, pozwalając, by orgazm powoli zniknął. Gdyby Monika to zrobiła, zamierzała kogoś zabić… to lub zaatakować Monikę i powiedzieć jej, żeby zjadła drogę do orgazmu Steph.

Jej orgazm zaczynał narastać coraz bardziej. Jej ciało było całkowicie przesiąknięte potem, potrzebowało więcej czułego uścisku Moniki. Cóż, głównie uścisk dłoni, które były na jej ciele. Miała wrażenie, że jej biodra będą siniaczone z powodu tego, jak mocno jej plecy uderzały o stół przy każdym pchnięciu.

Tak, jutro będzie fajnie siedzieć. Wkrótce jej ruchy były tak gwałtowne, że z każdym zaciśnięciem dłoni Moniki na jej cipce głośniejsze klaśnięcie rozległo się po pokoju. Jej ciało zaczynało się napinać. Zbliżał się jej orgazm. Gdyby Monika zdejmowała ręce z jej ciała, zamierzała ją zabić, ale jej orgazm miałby nastąpić w ten czy inny sposób.

Jedyną różnicą byłaby siła orgazmu, niezależnie od tego, czy ręce pozostały w niej, czy nie. Wydawało się, że jej biodra zgrzytają dłonie Moniki, aby mogła osiągnąć nadchodzący orgazm. Mogła powiedzieć, w jaki sposób była przywiązana do stołu i jak zgrzytała biodrami na dłoni Moniki, zdecydowanie trenowała.

Mogła powiedzieć, że jej mięśnie brzucha, pośladków i quadów były celem w jej obecnej sytuacji. Zanotowała w pamięci, żeby robić to częściej, ale w tym momencie nie miało to większego znaczenia. W końcu po czymś, co wydawało się wiecznością miażdżenia dłoni Moniki, jej orgazm uderzył w jej ciało, jakby ktoś zmiękczył jej wnętrzności młotkiem. Zacisnęła szczękę.

Jej tyłek się napiął. Jej mięśnie brzucha stwardniały. Jej ramiona napięły się tak mocno. Zacisnęła nogi.

Jej cipka zacisnęła się tak mocno, że nie zdziwiłaby się, gdyby raniła palce Moniki tym, jak mocno jej cipka zacisnęła się wokół palców Moniki. Nie mogła myśleć. Czuła się, jakby właśnie przebiegła 25-milowy maraton. Gdy każda fala przechodziła przez jej ciało, wszystkie jej mięśnie zaczęły się powoli rozluźniać.

Wreszcie położyła się, dysząc, jakby nie było jutra. Czuła się jak papka. Monika w końcu wyjęła palce z jej wnętrza.

Steph wierciła się, gdy Monika powoli wyjmowała ręce z dolnego regionu Steph. Chciała krzyczeć na Monikę, żeby szybko zdjęła ręce. Powolne zdejmowanie plastra byłoby bardziej jak euforia w porównaniu do jej niedawnego orgazmu i tego, jak wolno Monika zdejmowała ręce z ciała. Steph nadal dyszała i próbowała odzyskać trochę opanowania… głównie energię.

Czy po tym orgazmie została jakaś energia. Kiedy leżała, dysząc, wiedząc, że jej ciało jest w kompletnym blasku, usłyszała, jak Monika lekko ssie jej palce. "Mmmm.

Mniam." Steph mogła powiedzieć, że Monice zdecydowanie podobała się jej smak. - Zaufaj mi kochanie, nie wiesz, czego brakuje. Przysięgam, ta mała brzoskwinia jest jak afrodyzjak. - Jestem pewien, że tak.

Posmakuję jej później. Tak jak powiedziałem, nie męcz jej. Usłyszała lekki chichot Moniki.

"Spróbuję to zapamiętać." Steph poczuła, że ​​Monika pochyliła się i przyłożyła do jej ucha. „Zobaczmy, czy uznasz mnie za równie nieodpartego, jak ja cię znajdę”.

Podobne historie

Road Trips for Peter (Rozdział czwarty)

★★★★★ (< 5)

To wszystko jest wymyślone! Nic się nie wydarzyło! Więc bądźcie fajni!…

🕑 16 minuty Powieści Historie 👁 1,767

Lecąc ulicą w moim Priusie! W kierunku więcej miłości. Tym razem wracałem na zachód, ale zatrzymałem się na południu. Tym razem poznam prawdziwą Południową Damę, że tak powiem!…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Road Trips for Peter (Rozdział trzeci)

★★★★(< 5)
🕑 15 minuty Powieści Historie 👁 1,653

Jadąc drogą! Poruszałem się na południe i spędzałem czas z moimi małymi kwiatami i babeczkami. Każdy okazał się świetny w uprawianiu miłości. Być może była to konsekwentna cecha…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Road Trips for Peter (Rozdział pierwszy)

★★★★★ (< 5)
🕑 13 minuty Powieści Historie 👁 1,827

Zaprzyjaźniłem się również z wieloma osobami. Z wieloma z nich szyfrowałem. Wiesz, gdzie uprawiasz seks online z inną osobą w czasie rzeczywistym. Może nigdy tak naprawdę nie wiesz, kim oni…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat