Trener pływania (rozdz. 10)

★★★★★ (< 5)

Wyjazd do sklepu z bielizną na zamówienie mojej ukochanej.…

🕑 12 minuty minuty Powieści Historie

Wyszedłem z domu Matta tej nocy, czując więcej emocji, niż kiedykolwiek czułem w swoim życiu. Po pierwszym kochaniu się Matt nie czuł nic poza zwykłą euforią. Kiedy wyszedłem tej nocy, poczułem trochę tego uniesienia, ale także mylącą mieszankę zmartwień, szczęścia, pożądania, niepokoju i zwątpienia w siebie. Myślę, że zaczynałem się martwić, że pragnienia Matta i rzeczy, o które mnie prosił, były dla mnie trochę za dużo. Jednocześnie jednak czułem się tak cudownie być tak pożądanym - widzieć piękne oczy Matta, które mnie pożądają, czuć jego ciało obok mojego, słyszeć jego śmiech.

Moje zakłopotanie rosło w przyszłości, ale w tym momencie myślę, że byłam w nim zbyt zakochana, by rozwodzić się nad moimi mieszanymi uczuciami. Kiedy wyszedłem tej nocy Matt dał mi wizytówkę i kazał iść do sklepu reklamowanego na karcie i kupić sobie coś ładnego i seksownego. Założył tam konto i jedyne, co musiałem zrobić, to znaleźć kilka rzeczy, które mi się podobają i założyć je następnym razem, gdy go zobaczę, co, jak mi powiedział, będzie w niedzielę wieczorem.

Następnego ranka pojechałem do sklepu wymienionego na karcie. Nie zdziwiło mnie to, że był to sklep z bielizną z dużym wyborem bardzo seksownych strojów. Wchodząc do sklepu czułam się zdenerwowana – do tego momentu zakupy bielizny zawsze miały miejsce w miejscach takich jak Penny lub inny dom towarowy, gdzie moje wybory były znacznie bardziej oswojone niż w tym sklepie. Kiedy wszedłem, po prostu stałem tam, rozglądając się po sklepie i próbując dowiedzieć się, co Matt chciał, żebym dostał, jak również próbowałem dowiedzieć się, czego chcę. W jednym rogu sklepu znajdowały się różne ubrania z czarnej skóry, w innym pojawiły się różne kostiumy.

W jednej części sklepu wystawiono kilka wibratorów i innych zabawek. Czułem się kompletnie poza moją ligą. Podeszła do mnie starsza kobieta, elegancko ubrana i wyglądająca, jakby posiadała wszelkie wyrafinowanie dostępne kobiecie.

Przedstawiła się jako Giselle z francuskim akcentem i uśmiechem. Coś w niej natychmiast sprawiło, że chciałem być bardziej podobny do niej, była taka opanowana. Myślę, że wymamrotałem do niej moje imię i wyciągnąłem kartę, którą dał mi Matt. Spojrzała na to, a potem spojrzała na mnie kilka razy, jakby dopasowywała mi ubranie.

Oczywiście pojawiłam się w sklepie, który sprzedawał takie eleganckie ubrania w zdartej parze dresów i starej bluzie, która nie zdradzała prawie żadnych informacji o moim ciele. Giselle oddała mi wizytówkę i uśmiechnęła się: „Twój kochanek otworzył dla ciebie konto i podał mi kilka sugestii, co by mu się podobało. Z pewnością jest mężczyzną, który wie, czego chce. Widzę, że jego gust to kobiety jest tak samo dobry, jak jego gust w ubiorze." Było dla mnie jasne, że wiedziała, że ​​mam tylko 17 lat, że jestem prawie zupełnie niedoświadczona i zupełnie nie w moim żywiole.

Z wdziękiem zaprowadziła mnie z powrotem do części sklepu z biustonoszami, majtkami i innymi popularnymi ubraniami. Spojrzała na moją twarz i kontemplowała mój kolor skóry i zasugerowała, żebym spojrzał na ciemną zieleń i czerwień. Spędziliśmy trochę czasu i wybrałem kilka kompletów staników i majtek, które były bardziej koronkowe i seksowne w swoich krojach niż cokolwiek, co kiedykolwiek miałam, w tym stringi.

Kiedy go przymierzyłam i pokazałam Giselle, westchnęła i powiedziała: „Ciesz się swoją urodą, póki jesteś młoda Amy. Uśmiechnąłem się nieśmiało i poszedłem za nią. Zaprowadziła mnie na tylną ścianę działu wyrobów pończoszniczych, gdzie kilka torsów manekinów było ozdobionych różnymi strojami. Przejrzała je krótko i ponownie na mnie spojrzała, a potem wskazała czarny, koronkowy gorset z podwiązkami i pasujące majtki typu stringi.

To było bardzo kobiece, bardzo pikantne i bardziej niż trochę onieśmielające. Spojrzałem na Giselle z czymś, co musiało być mieszanym wyrazem strachu i niewinności. Uśmiechnęła się do mnie: „Nie martw się moja droga, kiedy nosisz to, każdy mężczyzna jadłby z twojej ręki. Myślę, że medium powinno dobrze działać dla ciebie.

Oto dlaczego nie przymierzysz gorsetu i zobaczymy, czy to działa dla ciebie?” Wziąłem od niej to ubranie, zaskoczony tym, jak lekki jest i jak zaskakująco miękki jest koronkowy materiał. W garderobie wyślizgnęłam się ze spodni i starego, zdartego bawełnianego stanika i wsunęłam się w gorset. Spojrzałam na siebie w lustrze i naprawdę urzekł mnie obraz siebie w bieliźnie. Nigdy wcześniej nie uważałam się za seksowną lub seksualną. Nigdy nie myślałem, że mogę być obiektem męskiego pożądania.

Teraz nosząc tę ​​koronkę, która została zaprojektowana tylko w jednym celu, czułam się inaczej, mimo że pasowała do starych białych bawełnianych majtek, które nosiłam tego ranka. Spojrzałam na sposób, w jaki ciemna koronka wyginała się wzdłuż linii mojego ciała, jak podkreślała moje biodra, piersi i płaski brzuch. Kontynuowałam wpatrywanie się w siebie, pozwalając mojemu umysłowi wędrować w myślach o tym, jak by to było stać przed Mattem w tym, czuć to seksualne i atrakcyjne pod jego potężnym spojrzeniem. - Amy, dlaczego nie wejdziesz do przymierzalni, żebyśmy mogli zobaczyć, czy pasuje? Prośba Giselle wyrwała mnie z zadumy. Wysunęłam głowę zza zasłony garderoby i nieśmiało rozejrzałam się, żeby upewnić się, że jestem sama z Giselle.

Wyszedłem za nią, moje ręce i ramiona nie wiedziały co robić i zaczęły mnie zakrywać. Giselle przeskanowała mnie w górę iw dół, po raz pierwszy zobaczyła mnie bez potu. – To z pewnością człowiek o dobrym guście, nie sądzisz? Podeszła bliżej, poprawiając szelki i ściągając podwiązki luźno zwisające z ubrania.

- Tak, to jest idealne, po prostu cudowne. Myślę, że mu się to spodoba, nie? "Err… ummm…" Nie wiedziałam, co powiedzieć. Spojrzałem w dół na podwiązki, moje ręce szukały ich iz desperacji zapytałem: "Ummm… jak to działa? Uhhh, nigdy nie nosiłem czegoś takiego." Tak się bałam, że ktoś wejdzie do szatni.

„To podtrzymuje pończochy. Kiedy się ubierzesz, najpierw założysz gorset i majtki, ok? Upewnij się, że wsuniesz podwiązki pod majtki, w przeciwnym razie wydostanie się z rzeczy będzie trwało zbyt długo, kiedy będziesz tego potrzebował”. Przyłożyła dłoń do mojej twarzy, kiedy powiedziała „potrzebuję” i uśmiechnęła się do mnie bardzo porozumiewawczym uśmiechem. „Nie wkładaj pończoch do ostatniej chwili – wiesz, że biegają łatwo. Działają w ten sposób”.

Zademonstrowała, jak podwiązki chwyciły się pończoch i zapięły. Poprawiła podwiązki, „Cóż, myślę, że będzie z tego najbardziej zadowolony. Będziesz potrzebował do tego ładne szpilki i sukienkę. Panie Matt…” uśmiechnęła się ponownie, „On założył inne konto dla ciebie obok w sklepie z ubraniami. Dlaczego nie dasz mi tego, włożę twoje rzeczy do torby i możesz iść obok i dokończyć swoje sprawunki." Wyszłam ze sklepu podekscytowana moimi nowymi seksownymi rzeczami.

Wiedziałam, że Mattowi się spodobają i nie mogłam się doczekać, żeby się nimi pochwalić. Nie mogłem się doczekać naszej jutrzejszej randki i miałem nadzieję, że Matt zabierze mnie w jakieś miłe miejsce. Chciałam z nim wyjść… żeby pochwalić się moim uroczym mężczyzną i zobaczyć, jak na mnie patrzy, kiedy inni są w pobliżu. Zaczęłam zdawać sobie sprawę, że częścią chęci posiadania chłopaka była chęć umawiania się z nim. Sprawy w sklepie z ubraniami też poszły dobrze.

Dostałam bardzo ładną, granatową sukienkę, która była prosta i seksowna, kobieca i elegancka. Kobieta ze sklepu z ubraniami, która z łatwością mogła być siostrą Giselle, pomogła mi wybrać ładną parę 3-calowych szpilek, które idealnie pasowały do ​​sukienki i nadal pozwalały mi chodzić. Kiedy tam byłem, przymierzyłem znacznie wyższą parę, ale wyglądałem na tak niezrównoważoną, że powiedziała mi, że mi ich nie sprzeda, co prawdopodobnie było równie dobre, ponieważ nie czułem się w nich zbyt seksownie, gdy chwiałem się dalej. Nawet w krótszych 3-calowych obcasach mierzyłem ponad 6 stóp - wciąż niższych niż Matt, ale przynajmniej trochę bliżej.

Na skowronek, w drodze do domu zatrzymałem się w miejscu paznokci, zrobiłem sobie paznokcie i dostałem kolejny wosk. Tym razem, kiedy zapytali, jaki rodzaj woskowania chciałbym, żebym wyszedł na kończynę… Poprosiłem o brazylijski wosk, myśląc, że Mattowi spodobałby się seksowny, rasowy wygląd. Wyszłam z salonu prawie ze łzami w oczach po niespodziewanym bólu tego doświadczenia, ale dumna z siebie, że zrobiłam coś, co Matt by pokochał i wcale się nie spodziewał.

Moje paznokcie miały ciemny odcień czerwieni, który pasował do błękitu mojej sukienki, a ja byłam gładka jak jedwab spodni, które właśnie kupiłam. Spacerowałam po centrum handlowym przez chwilę dłużej, głównie pogrążona w marzeniach, myśląc o Macie io tym, jak bardzo byłby ze mnie zadowolony i jak miło byłoby mieć go znowu w objęciach. Zanim wróciłam do domu, moje majtki były przesiąknięte moimi marzeniami na jawie.

Reszta mojego weekendu minęła. Beth i ja pływaliśmy w niedzielny poranek - choć nie mieliśmy w tym żadnego serca. Skończyło się na plotkowaniu więcej niż pływaniu. Beth opowiedziała mi więcej o swoich przygodach z Mike'iem. Powiedziała, że ​​teraz często ze sobą sypiają i że powiedziała mu, że go kocha.

To był dla niej duży krok i po radosnym wyrazie jej twarzy mogłem stwierdzić, że wszystko poszło jej dobrze, kiedy mu o tym powiedziała. Beth powiedziała mi, że właśnie wygadała mu to niespodziewanie pewnego ranka, kiedy obudzili się u niego. Powiedziała, że ​​najpierw się zawahał, a potem spojrzał na nią i powiedział jej, że czuje to samo. Kiedy mi to powiedziała, promieniała pozytywnie. Muszę przyznać, że czułem się bardziej niż trochę zazdrosny, że Mike powiedział Beth, że ją kocha.

Wiedziałam, przynajmniej na bardzo powierzchownym poziomie, że Matt i ja nie byliśmy razem wystarczająco długo, by się zakochać. Jednak na głębszych poziomach desperacko pragnęłam, aby mnie kochał i chciałam kochać jego. Nie jestem nawet pewna, czy już nie myślałam, że byłam w nim zakochana – tak trudno było mi zidentyfikować swoje uczucia i oddzielić miłość od adoracji.

Wiedziałem, że byłem zbyt niepewny siebie (a może też trochę onieśmielony), żeby po prostu wyjść i zapytać go o jego uczucia, a nawet powiedzieć mu o moich. Więc po prostu posłuchałem Beth i byłem naprawdę szczęśliwy z jej powodu. Zadałem jej kilka pytań na temat ich wspólnego seksu i tego, co robili. Powiedziała mi, że po prostu uprawiali seks w pozycji misjonarskiej i że w większości robili to samo.

Powiedziała mi, że zaczną się całować, a potem stopniowo zaczną zdejmować ubrania. Powiedziała, że ​​kilka razy dała Mike'owi głowę, ale nigdy nie pozwoliła mu wejść do ust. Kiedy zapytałem ją, czy na nią spadł, twarz Beth wydawała się niemal zszokowana, jakby nigdy nie przypuszczała, że ​​coś takiego może się zdarzyć. Gdy mówiła dalej, zdałem sobie również sprawę, że nigdy nie miała orgazmu z Mikiem. Zasadniczo brzmiało to tak, jakby trochę ją potarł, a potem, czy była gotowa, czy nie, wspiąłby się na górę i zaczął.

Powiedziała, że ​​wyjdzie na minutę lub dwie, a kiedy skończy, będzie staczał się i albo zasypiał, albo zaczynał mówić o pływaniu albo czymś zupełnie niezwiązanym z tym, co się właśnie wydarzyło. Beth nigdy nie wydawała się myśleć, że coś jej omijała, mówiła o swoim doświadczeniu, jakby było dla niej magiczne. Patrząc wstecz, jestem pewien, że dla niej było to magiczne, ale w pewnym sensie było też magiczne dla mnie – ani Beth, ani ja nie mieliśmy żadnego punktu odniesienia dla naszych wspólnych doświadczeń.

Więc kiedy usłyszałem o doświadczeniach Beth, to naprawdę otworzyło mi oczy na to, jak niesamowite rzeczy były z Mattem i mną. Kiedy Beth zapytała mnie o moje doświadczenia z Mattem, początkowo się wzdrygnąłem. Wcale nie byłam pewna, czy chciałaby usłyszeć o tym, co robiliśmy (nie byłam nawet pewna, czy chcę jej powiedzieć). Postanowiłem więc dać jej rozwodnioną wersję naszych doświadczeń.

Opowiedziałem jej o pierwszym razie, o tym, jak się z nim czułem, o tym, jak się na niego zwaliłem i, co ważne, o tym, kiedy on zwalił się na mnie. Pomyślałem, że Beth powinna wiedzieć, że są rzeczy, które mogą robić poza pozornie ograniczonymi doświadczeniami. Beth słuchała mnie z podziwem na temat mojej historii, od czasu do czasu komentując to czy tamto.

Kiedy skończyliśmy, wydawała się być pod wrażeniem moich przygód, twierdząc, że będzie miała „rozmowę” z Mike'iem. Skończyliśmy nasz „trening” i poszliśmy na lunch. Resztę popołudnia spędziłem w domu, drzemiąc przed moją wielką randką tamtej nocy..

Podobne historie

Road Trips for Peter (Rozdział czwarty)

★★★★★ (< 5)

To wszystko jest wymyślone! Nic się nie wydarzyło! Więc bądźcie fajni!…

🕑 16 minuty Powieści Historie 👁 1,767

Lecąc ulicą w moim Priusie! W kierunku więcej miłości. Tym razem wracałem na zachód, ale zatrzymałem się na południu. Tym razem poznam prawdziwą Południową Damę, że tak powiem!…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Road Trips for Peter (Rozdział trzeci)

★★★★(< 5)
🕑 15 minuty Powieści Historie 👁 1,653

Jadąc drogą! Poruszałem się na południe i spędzałem czas z moimi małymi kwiatami i babeczkami. Każdy okazał się świetny w uprawianiu miłości. Być może była to konsekwentna cecha…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Road Trips for Peter (Rozdział pierwszy)

★★★★★ (< 5)
🕑 13 minuty Powieści Historie 👁 1,827

Zaprzyjaźniłem się również z wieloma osobami. Z wieloma z nich szyfrowałem. Wiesz, gdzie uprawiasz seks online z inną osobą w czasie rzeczywistym. Może nigdy tak naprawdę nie wiesz, kim oni…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat