Masażystka budzi się w domu...…
🕑 4 minuty minuty Powieści HistorieOczy mi pękały od brudu snu. Sięgnąłem, żeby wyłączyć alarm, i zamiast tego dotknąłem masy oddechowej śpiącej obok mnie. Byłem po złej stronie łóżka, a Maxwell spał obok mnie.
Wyciągnął włochate ramię i wyłączył syrenę, która nas obudziła. - Dzień dobry, kochanie - powiedział, mrugając. - Hej - powiedziałem. Zarzucił mi nogę i przysunął się bliżej. Czułam jego poranne drewno wciskające się w mój bok.
Wczoraj wróciłem do domu z pracy i zastałem go na progu, więc wepchnąłem go do środka. Przyniósł mi kwiaty i butelkę wina. Przyjechał prosto z pracy. Wsiedliśmy do butelki, a potem do łóżka, a on we mnie.
Seks w pracy był ostatnio bardzo rzadki i przyznaję, że od dawna nie byłam z mężczyzną tak jak z Maxwellem. Nie pamiętam, czy poprosiłem go, żeby został, czy to był jego pomysł. Pamiętam, jak szedł do łazienki, słuchał go przez telefon z żoną, mówiąc jej, że musi wyjechać z miasta - podróż służbowa w ostatniej chwili - i wrócił, żeby znaleźć mnie nagą na kanapie.
„Muszę iść do pracy” - powiedziałem. „Co będę robił przez cały dzień?”. "Idź do pracy?". „Zawołałem z tego. Pomyślałem, że możemy wziąć ten dzień.”.
Zsunąłem się z przykrycia i wstałem. 7:00. Szczypnął mnie w tyłek.
"Hej!". "Przepraszam kochanie.". Chciałbym, żeby mnie tak nie nazywał. „Muszę się ruszać,” powiedziałem.
- Mogą cię dopaść - powiedział. Podszedłem do łazienki i włączyłem lampę prysznicową i otwór wentylacyjny. Spojrzałem na siebie w lustrze. Moje włosy były potargane i należałoby je umyć, naprawdę umyć.
Na mojej szyi były malinki. - A ty masz szesnaście lat? Pomyślałem, niespokojnie pocierając siniaki. Weszłam pod prysznic. Woda spłynęła po moich włosach i ramionach.
Czułam się jak nowa kobieta. Namydliłem ręce i nogi. Mydliny zebrały się w odpływie przy moich stopach. Przez marmurkowe szkło zobaczyłem różową postać Maxwella w drzwiach.
- Więc może przyjdę na południe - powiedział. "Że co?". „Wiesz, masaż. Podczas lunchu”.
Więc nie zawołał. Dlaczego zaproponował spędzenie poprzedniego dnia? Czy miał nadzieję, że pominę pracę dla niego na miejscu? Może to była tylko jego krótka fantazja, kłamstwo. Wiedziałem, że tak nie jest.
- Och, dobrze - powiedziałem. „Jeśli nie masz nic przeciwko.”. Nie chodzi o to, że nie lubię już widzieć Maxwella w pracy. Ale teraz, kiedy znam go z zewnątrz.
Jezu, teraz, kiedy dzieliłem z nim łóżko, jest inaczej. Teraz to było jak przyjście kogoś wyjątkowego, jak chłopak. „Jeśli jesteś zajęty, zobaczę się z kimś innym” - powiedział. „Chcę tylko odwiedzić, wiesz?”. Pozwoliłem mydłu spłynąć po piersiach do pępka.
- Może ta dziewczyna Karissa - powiedział. "Nie wiem.". Wyczułem pułapkę. Trzymałem się języka. „Jeśli nie masz nic przeciwko.”.
Tu jest. Chce przyjść do pracy, żeby przyłapać mnie na rżnięciu kogoś innego. Zazdrość.
Chce wiedzieć, czy ja też to czuję. - W porządku - powiedziałem. - Okej - powiedział. Maxwell podszedł do drzwi prysznica.
Otworzył je i wszedł do środka. Odwróciłem się, a on mnie trzymał, jego ręce opadły na moją pierś, jego głowę na moim ramieniu. Pocałował mnie w policzek. Sięgnąłem do tyłu i zacząłem szukać jego penisa.
To było trudne. Jego nacisk nagle stał się pocieszający, jego masa zawisła za mną. Ciepły.
Był czymś w rodzaju… Zmieniłem się w niego i pocałowałem go w usta. Trzymałem jego mięśnie dłońmi i dotknąłem jego ciała. Ostatniej nocy nigdy nie widziałem go w świetle. Wyróżniał się jak marmurowy posąg, ale jego skóra była miękka. Uniosłem nogę i wpuściłem go do środka.
Pieprzył mnie przy ścianie prysznica, z twarzą blisko mojej, a para unosząca się wokół nas niemal dusząco. Przycisnął swoje ciało mocno do piersi. Zwolniłam cały uścisk z prysznica, a on podniósł mnie, rzucając moim ciałem w siebie, we mnie. Mój kręgosłup wygiął się w łuk, mokre włosy opadły na jego twarz. Przyszedłem.
- Kocham cię - powiedział. "Kocham Cię kocham cię."..
To wszystko jest wymyślone! Nic się nie wydarzyło! Więc bądźcie fajni!…
🕑 16 minuty Powieści Historie 👁 1,971Lecąc ulicą w moim Priusie! W kierunku więcej miłości. Tym razem wracałem na zachód, ale zatrzymałem się na południu. Tym razem poznam prawdziwą Południową Damę, że tak powiem!…
kontyntynuj Powieści historia seksuJadąc drogą! Poruszałem się na południe i spędzałem czas z moimi małymi kwiatami i babeczkami. Każdy okazał się świetny w uprawianiu miłości. Być może była to konsekwentna cecha…
kontyntynuj Powieści historia seksuZaprzyjaźniłem się również z wieloma osobami. Z wieloma z nich szyfrowałem. Wiesz, gdzie uprawiasz seks online z inną osobą w czasie rzeczywistym. Może nigdy tak naprawdę nie wiesz, kim oni…
kontyntynuj Powieści historia seksu