Żadne z nich nie chciało tam naprawdę iść, ale ciekawość ich tam zaprowadziła.…
🕑 13 minuty minuty Pierwszy raz HistorieJanie i Jim byli spokrewnieni, ale tylko niejasno. Mama Janie była żoną taty Jima, więc technicznie rzecz biorąc, był brat i siostra, ale nie byli spokrewnieni. Jim miał osiemnaście lat, a Janie prawie osiemnaście i pozostawała za Jimem trzy tygodnie. Oboje mieszkali pod jednym dachem przez pięć lat, kiedy ich rodzice pobrali się.
Każdy miał swój własny pokój i każdy miał własną grupę przyjaciół. Wydawali się zupełnie inni pod każdym względem. Jim był sportowcem, a Janie wyluzowaną nastolatką studiującą na Harvardzie, która lubiła oglądać teledyski i drażnić chłopaków. Jim miał kilka dziewczyn, a Janie nie miała ani jednego chłopaka.
Nie stało się tak ze względu na jej surową, naturalną urodę, ale dlatego, że po prostu nie miała czasu na głupie zabawy nastoletnich chłopców. Któregoś dnia Janie wróciła ze szkoły do domu i odkryła, że jej brat bez koszuli leży w łóżku, a obok niego leży skulona dziewczyna z ręką na jego piersi i najwyraźniej śpi. Janie pchnęła drzwi do sypialni brata, ale zanim zdążyła cokolwiek powiedzieć, położył samotny palec na ustach, na znak, że nie chce budzić współlokatora. Janie machnęła w jego stronę palcem, aby w milczeniu skarcić brata. Zniknęła w swoim pokoju i zamknęła drzwi.
Jim był przystojnym facetem i bardzo muskularnym. Janice obserwowała, jak Jim dojrzewa na jej oczach i chociaż nie zwracała dużej uwagi na zmiany fizyczne, chociaż zmiany te nie pozostały całkowicie niezauważalne. godzinę później, gdy leżała na łóżku w różowych majtkach i zaciąganym T-shircie, Jim wszedł do sypialni Janie. – Czy nie możesz zapewnić mi trochę prywatności? on zapytał. „To działa w obie strony” – odparowała Janice, naciągając prześcieradło na dolną część tułowia.
„Poważnie” – odpowiedział Jim. „Wiesz, że nie powinieneś mieć dziewczyny w swoim pokoju” – odpaliła Janie. „Po prostu była z wizytą” – odpowiedział Jim. „Odwiedzanie czy nie, jest niezgodne z zasadami” – odpowiedziała Janice.
„Daj mi spokój” – odparował Jim. Jim wycofał się do swojej sypialni. Był zapracowany.
Miał nadzieję, że jego dziewczyna zrobi mu loda, ale ona nie dotrzymała obietnicy i odeszła, głównie dlatego, że uważała, że nie mają takiej prywatności, jakiej pragnęła. Jim położył dłoń na swoim kutasie i delikatnie go pociągnął. Zdjął bokserki i zamknął oczy, gładząc swój stalowy pręt wielkości człowieka. Nagle otworzył oczy i zobaczył Janice stojącą w drzwiach.
„Kurwa wyjdź!” Jim wrzasnął na Janice, chwytając się prześcieradła, aby ukryć swoją erekcję. Janice była zszokowana. Wiedziała, że jej brat się masturbował, ale nigdy nie widziała całego jego pakietu tak otwarcie na widoku. "Cholera!" wykrzyknęła Janice.
„Masz wielkiego kutasa!” "Do cholery!" Jim odpalił: „Czy nie mogę mieć trochę prywatności?” „Nie ma mowy” – odpowiedziała Janice. Była ciekawa. „Chcę patrzeć, jak walczysz” – odpowiedziała Janice. Jim zawsze w tajemnicy podziwiał swoją przyrodnią siostrę, ale nigdy nie potrafił się do tego przyznać. A teraz ona prosiła, żeby popatrzeć, jak się masturbuje.
„Pozwolę ci oglądać, jeśli pozwolisz mi zobaczyć swoją cipkę” – odpowiedział Jim. „Chcesz zobaczyć moją cipkę?” – zapytała Janice. „Tak” – odpowiedział Jim. „Pokaż mi swoją cipkę, a pozwolę ci patrzeć, jak się masturbuję”.
Janice zdjęła majtki i kopnęła je na łóżko, gdzie Jim leżał do połowy przykryty. „No właśnie” – odpowiedziała Janice z rękami na biodrach, naga, z wyjątkiem T-shirtu. „Moja cipka”. – Koszula też – zażądał Jim. "Co chcesz?" Janice odpowiedziała: „Aby zobaczyć mnie nago?” „Tak” – odpowiedział Jim.
„Nago byłoby w porządku”. „W porządku” – odpowiedziała Janice, zdejmując koszulkę i rzucając ją na łóżko. – Teraz jesteś szczęśliwy? Jim uśmiechnął się. – Do cholery, Janice! Jim wykrzyknął: „Masz cholernie gorące ciało i podobał mi się ten wygolony, bezwłosy wygląd!” Janice uśmiechnęła się. „Pieprz się!” – powiedziała.
„Teraz zobaczmy tego kutasa”. Jim odsunął kołdrę. "O mój Boże!" wykrzyknęła Janice, widząc rozmiar kutasa Jima. Jim owinął palce wokół trzonu swojej męskości i pociągał go w górę i w dół. "O mój Boże!" – wykrzyknęła Janice po raz drugi.
– Chcesz tego dotknąć? zapytał Jima. Janice podeszła do łóżka i usiadła na jego brzegu, obok Jima. "Czy mogę?" – zapytała Janice. „Jasne” – odpowiedział Jim, chwytając Janice za rękę i owijając jej palce wokół jego męskości. „O mój Boże” – wykrzyknęła Janice.
„To jest twarde jak skała!” Precum wyciekł z końca kutasa Jima. – Dochodzisz? – zapytała Janice, widząc przezroczysty płyn sączący się z małej szczeliny na końcu kutasa Jima. „Jeszcze nie” – odpowiedział Jim – „ale zrobię to”.
Janice była ciekawa. – A co, jeśli będziesz musiał się wysikać? Jim zaśmiał się. „To się nie stanie, kiedy będę taki” – odpowiedział. Janice spojrzała Jimowi w oczy.
„Czy mogę sprawić, że dojdziesz?” zapytała. „Tylko jeśli pozwolisz mi zrobić to samo dla ciebie” – odpowiedział Jim. „Dziewczyny nie dochodzą” – odpowiedziała Janice. „Mamy orgazm”. „Ta sama różnica” – odpowiedział Jim.
Janice w dalszym ciągu trzymała jego wydłużonego penisa, delikatnie przesuwając dłonią w górę i w dół jego grubego penisa, przyglądając się mu. Odchyliła się do tyłu i położyła głowę na udzie Jima, wpatrując się w jego męskość. Jim położył dłoń na nagim udzie Janice.
Żaden facet nigdy nie był tak odważny i nie odważył się dotknąć jej w tak prowokacyjny sposób, w jej bardzo prywatnym miejscu. „Pozwól mi poczuć” – naciskał Jim, zbliżając palce do pochwy Janice. „O Boże” – szepnęła Janice. Poczuła, jak zmienia się przepływ krwi w jej ciele.
Jej łono mrowiło z oczekiwania, więc lekko rozchyliła nogi, pozwalając przyrodniemu bratu zbadać jej wewnętrzne sanktuarium, podczas gdy ona pracowała wokół kutasa Jima. Jim wsunął samotny palec w mokrą cipkę Janice. Nuciła z aprobatą, gdy bawił się jej łechtaczką, pocierając ją tam i z powrotem.
"Jakie to uczucie?" zapytał Jima. „Czuję się dobrze” – odpowiedziała Janice. "Jak dobrze!" Jim spojrzał na swoją przyrodnią siostrę. "Jesteś wciąż dziewicą?" on zapytał.
„Tak” – odpowiedziała Janice. „Jak długo masz zamiar pozostać dziewicą?” Naciskał Jim. Janice spojrzała na swojego przyrodniego brata, wciąż trzymającego w dłoni jego potężną męskość. – Chcesz mnie przelecieć, prawda? zapytała.
– Pozwoliłbyś mi? Jim odpowiedział. „Nie wiem” – odpowiedziała Janice. – To wydaje się takie dziwne. „Nie jesteśmy spokrewnieni” – odpowiedział Jim. „Wiem” – odpowiedziała Janice.
Jim widział, że Janice się wahała. Potarł brodę i zamyślił się. To był niezbadany teren. Udało mu się uzyskać loda od wielu różnych dziewczyn, ale nic poza tym.
Zastanawiał się w myślach, czy powiedzieć swojej przyrodniej siostrze, że on też jest dziewicą. „OK” – odpowiedział Jim. „Nie musimy robić niczego, czego nie chcesz robić”.
Janice poczuła ulgę, choć trochę sfrustrowana. Bardzo chciała doświadczyć radości kobiecości, ale nie była pewna, czy to był moment i odpowiednia osoba, aby to zrobić. „Chcesz zrobić loda?” – zapytała Janice.
– Czy kiedykolwiek robiłeś loda? zapytał Jima. „Nie” – odpowiedziała Janice. „Ale wiem, że twoje dziewczyny robią to za ciebie, więc może możesz mi pomóc i mnie czegoś nauczyć”. Jim poprawił się na łóżku. „OK” – odpowiedział Jim.
„wystarczy, że włożysz mojego kutasa do ust i nie ugryziesz”. – Nie gryź – powtórzyła Janice. „Tak” – powtórzył Jim – „nie gryźć”.
Janie przeciągnęła się na brzuchu przez łóżko i położyła brodę na nagim udzie Jima. Przybliżyła twarz do jego masywnej męskości. Kiedy to robiła, Jim wsunął palce w złotobrązowe włosy Janice, które otaczały jej twarz i opadały na nagie ramiona i plecy.
Janice złożyła lekki pocałunek na trzonie męskości Jima. Odgarnęła swoje długie brązowe włosy przez ramię i wsunęła główkę kutasa Jima do ust. Spojrzała na niego, szukając aprobaty. „Nie gryź mnie, kurwa”, błagał Jim. Janice nie powiedziała ani słowa, gdy wsuwała i wysuwała grubego kutasa Jima z jej ust, pokrywając go śliną.
„Idź na sam dół” – polecił Jim. „Weź głęboki wdech i oddychaj przez nos”. Janice wzięła głęboki oddech i próbowała zejść niżej na masywne narzędzie.
Poczuła, jak docierał do tylnej części jej ust. Jej instynktem był odruch wymiotny. Wyciągnęła potężną falangę Jima i zakaszlała. „Spróbuj ponownie” – poinstruował Jim, tym razem oddychaj przez nos. Janice ponownie przesunęła ustami po narzędziu Jima i tym razem wzięła głęboki oddech, zanim głęboko go w gardło wciągnęła.
"O mój Boże!" Jim wykrzyknął trzema odrębnymi sylabicznymi słowami. Janice spojrzała w górę, oczekując aprobaty. "Złap mnie za jaja!" Jim błagał.
Janice lekko masowała jądra Jima wolną ręką. Pokazał jej swój punkt G, tuż pod wargą napletka, z tyłu penisa. Janice skupiła się na tym miejscu, ssąc je i pocierając kciukiem i palcami z powrotem.
Jim czuł dobrze wiosenne nagromadzenie płynu nasiennego i zastanawiał się, czy Janice byłaby wkurzona, gdyby dostała spermę do ust. „Zamierzam dojść” – powiedział Jim. „Nie spuść mi się do ust” – odpowiedziała Janice.
„Być może biorę pigułki, ale nie chcę ryzykować”. Jim zaśmiał się. – Przespałeś całą biologię? on zapytał. „Nie zajdziesz w ciążę przez obciąganie”.
„Nie obchodzi mnie to” – odparowała Janice. – Nie będę ryzykował! Janice chciała zostać kobietą, ale nie w ciąży. „Mam prezerwatywę” – zauważył Jim.
Janice wyjęła kutasa Jima z ust i przez sekundę wpatrywała się w swojego przyrodniego brata. „Masz prezerwatywę?” – zapytała Janice. – Tak – odpowiedział Jim nieśmiało. – Chcesz to na mnie zrzucić? „No cóż, taaak” – odpowiedziała Janice.
Jim sięgnął do portfela w niebieskich dżinsach leżących na łóżku. Wyjął małą srebrną paczuszkę i zębami rozerwał róg, po czym podał ją Janice. Janice wyjęła cienką gumową membranę z opakowania i trzymała ją między kciukiem a palcem wskazującym za mały plastikowy pierścień „o”. Umieściła otwarty koniec na czubku masywnego kutasa Jima, a następnie powoli zwinęła cienką membranę w dół nad jego masywną falangą, pozostawiając na końcu małą bańkę. – Chcesz to we mnie włożyć? – zapytała Janice.
Jim nie mógł uwierzyć w to, co właśnie zaproponowała, ale nie miał zamiaru prosić jej, żeby się powtarzała. – Jasne – odpowiedział Jim. „Po prostu bądź delikatny” – błagała Janice, obracając się na plecy i podciągając nogi w stronę nagiego tyłka. Jim zmienił pozycję pomiędzy rozłożonymi, otwartymi nogami Janice, kładąc dłonie po obu stronach jej tułowia, a jego masywny kutas zwisał w dół.
Spojrzał na swoją przyrodnią siostrę. "Jesteś pewny?" "Tak!" odpowiedziała. „Pieprzyć mnie!” Jim spojrzał na swoją przyrodnią siostrę. Przygryzała dolną wargę.
Pochylił się do przodu, więc ich oczy były skierowane na siebie, zaledwie kilka cali od siebie, gdy wolną ręką ustawił swoją masywną męskość, tuż przy wejściu do jej cipki. Poczuł jej gorący oddech, kiedy wsuwał czubek penisa w zewnętrzne fałdy jej pochwy i wolną ręką poruszał nim w przód i w tył wolną ręką po jej łechtaczce. „Och! Kurwa! O cholera!” szepnęła Janice.
Złapała Jima za głowę i przycisnęła swoje usta do jego, jej język wśliznął się do jego ust, a jej namiętność była nieokiełznana i uwolniona. Odwzajemnił się, wpychając twardy jak skała stalowy pręt w cipkę swojej przyrodniej siostry. Opór jej błony dziewiczej nie miał żadnego znaczenia, gdy Jim wbił w nią swojego kutasa, uderzając kością miednicy o jej, a ona wydała z siebie cichy jęk. Janice zamknęła na chwilę oczy, a potem ponownie spojrzała na swojego przyrodniego brata.
Jego usta były otwarte, gdy poruszał swoją męskością w tę i z powrotem, namiętnie i rytmicznie. Przy każdym głębokim pociągnięciu Janice chrząkała z aprobatą. "Tak!" – wykrzyknęła. „Tak! Tak! Tak! O tak!” Janice czuła, jak narasta jej pierwszy orgazm. Wbiła swoje wypielęgnowane paznokcie głęboko w tył Jima, a następnie przejechała nimi po jego plecach.
Całe jej ciało drżało i drżało. Trzeba przyznać, że Jim nie skarżył się na ból. Poruszał biodrami w tę i z powrotem, uderzając pięściami w małe, szczupłe ciało Janice.
„Dochodzę” – wykrzyknęła Janice, gdy pierwszy z kilku orgazmów wstrząsnął jej nastoletnim ciałem. „Myślałem, że mówiłeś, że dziewczyny nie dochodzą” – odpowiedział Jim, gdy Janice się trzęsła, trząsła i trząsła. „No cóż” - odpowiedziała bez tchu - „kłamałem”. Jim również czuł rosnące ciśnienie.
Wbił palce w plecy Janice w chwili, gdy eksplodowała w niej pierwsza porcja nasienia. „Czuję, jak dochodzisz” – wykrzyknęła Janice, gdy drugi strzał wypełnił koniec prezerwatywy. Jim nadal poruszał swoim kutasem tam i z powrotem, aż eksplodował po raz trzeci, a jego uda drgały i blokowały się. Wyciągnął swojego kutasa z pochwy Janice, a jego nasienie wypełniło końcówkę małej błony.
„Pieprzyć to” – wykrzyknął Jim, zdejmując prezerwatywę wypełnioną nasieniem i odrzucając ją na bok. Do komży Janice wsunął swojego nagiego kutasa z powrotem w jej wciąż parującą, gorącą cipkę. „Zajdę w ciążę” – wykrzyknęła Janice.
„Nie, nie zrobisz tego” – odpowiedział Jim, wpychając swojego masywnego kutasa z powrotem w cipkę Janice. Objęła nogami dolną część tułowia swojego przyrodniego brata, a ramionami jego masywną górną część ciała. Znów zadrżała i trzęsła się, gdy przez jej nastoletnie ciało przeszedł kolejny potężny orgazm.
Leżeli tak najdłużej, aż usłyszeli trzask drzwi samochodu. „O cholera!” wykrzyknęła Janice, zdając sobie sprawę, że ich rodzice właśnie wrócili do domu. Janice szybko zebrała ubrania i pobiegła korytarzem do łazienki, zatrzaskując za sobą drzwi. Jim szybko wskoczył w dżinsy, chwycił T-shirt i pobiegł korytarzem, aby spotkać się z tatą i macochą, gdy wracali do domu z pralni.
"Jak było w szkole?" – zapytała macocha Jima. – Było dobrze – odpowiedział Jim, starając się zachowywać jak najbardziej nonszalancko. – Czy kosiłeś podwórko? zapytał jego tata. „Nie” – odpowiedział Jim – „uczyłem się”.
Tata Jima spojrzał na niego z dezaprobatą, ale potem odwrócił się, aby położyć torbę z zakupami, którą niósł. "Gdzie jest twoja siostra?" – zapytała macocha Jima. „Myślę, że ona bierze prysznic” – odpowiedział Jim. – Czekam, aż wyjdzie. Jim pomógł wnieść pozostałe torby z zakupami.
Nie mógł skupić myśli na tym, co się właśnie wydarzyło. Pociągnął nosem i uśmiechnął się. Wracając korytarzem, stanął twarzą w twarz z Janice, która wychodziła z łazienki, owinięta jedynie ręcznikiem. „Wiesz” – powiedziała Janice.
„Powinieneś wziąć prysznic. Śmierdzisz”. Jim żartobliwie chwycił ręcznik owinięty ciasno wokół ciała swojej przyrodniej siostry. "Zboczeniec!" wykrzyknęła.
"Suka!" – odpalił. Nadal byli przyrodnim bratem i przyrodnią siostrą..
Najlepsi przyjaciele stają się bardziej.…
🕑 5 minuty Pierwszy raz Historie 👁 1,804Jakiś czas później.... Dobijaliśmy się jeszcze trochę, po prostu wygłupialiśmy się, odkąd doprowadziłeś mnie do orgazmu i nieuchronnie zaczynamy się znowu podniecać. Częścią tego…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuSam w domu... Moi rodzice wyjadą na jakieś trzy godziny - może trochę dłużej, ale nie możemy na to liczyć. Moje sny są pełne ciebie od tych kilku minut, które złapaliśmy dwa dni temu,…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuPrzytulamy się blisko, gdy łapiesz oddech. Twoja dłoń luźno kołysze mojego fiuta, a palce drugiej dłoni delikatnie gładzą spód. Twoja cipka jest przesiąknięta twoją wilgocią i moimi…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu