Po przerwaniu jej krótkiej fantazji o Bradzie, on nieoczekiwanie dzwoni, co zrobiła dalej?…
🕑 18 minuty minuty Pierwszy raz HistorieStała przed lustrem w łazience i przeczesywała szczotką włosy. Katie zawsze była dumna ze swoich włosów. Został skrócony, gdy była nastolatką i płakała od tygodni, przysięgając, że już nigdy nie będzie tak krótko.
Teraz opadł na środek jej pleców, chociaż miesiąc temu przerzedził. Wpatrywała się w białą, satynową bluzkę. Tego ranka ubrała się starannie, gotowa na kolejny niedzielny poranek w kościele. Kołnierzyki zostały zawiązane powoli, a bluzka wsunięta; czarna, zapinana na guziki spódnica była zaprasowana i chociaż strój był zadowolony, żałowała, że nie ubiera się na inną okazję, która nie ma nic wspólnego z kościołem. Potem nadszedł ten sen, ten, który skierował jej umysł do innego czasu i miejsca, gdzie fantazjowała o zdjęciu ubrania, leżącej na plecach, podczas gdy on całował i pieścił jej nagie ciało.
Rozpościerając skrzydła, pozwoliła mu odebrać swoje dziewictwo. Walczyła oczywiście, w tym mieście nie dało się pochłonąć grzechom ciała, nie narażając się na gniew starszych kościelnych. Słuchając wezwania. Wezwanie nadeszło znikąd, gdy zbierała torebkę i Biblię.
Głos, który właśnie sobie przypomniała, facet, którego znała na obozie letnim jedenaście miesięcy temu. Brad, australijski doradca, który ukradł jej serce, wrócił do Stanów i nagle o kościele zapomniano. Katie odłożyła szczotkę i spojrzała w lustro, przypominając sobie przyjemny dzień, który spędzili razem nad jeziorem. Przygotowała kosz piknikowy i po obiedzie poszli na spacer.
To było tak, jakby nigdy nie odszedł. Rozmowy, które rozpoczęli i nie mogli dokończyć, zostały ostatecznie zakończone. Brad był jej nieoficjalnym instruktorem seksu, jej powiernikiem, chociaż ich rozmowy były ściśle prywatne.
Doradcy obozowi nigdy nie pozwoliliby niechrześcijaninowi zbliżyć się do chrześcijanina, nie mówiąc już o omawianiu spraw takich jak pozycje seksualne i inne sekrety sypialni. Ale Brad rozpalił ogień, który płonął od wielu lat, pragnienie skonsumowania, pragnienia ciała, które były tłumione przez lekcje biblijne i spotkania modlitewne. Kiedy jego dłoń musnęła jej dłoń nad jeziorem, wzięła ją z uśmiechem i opuściła głowę, rozkoszując się bliskością. Bo pomimo bogactwa wiedzy seksualnej, dotyk i obecność Brada sugerowały dziecinną niewinność, uśmiechnął się i uścisnął jej dłoń, a potem ją pocałował. Ten pierwszy pocałunek.
Był to czuły pocałunek, szybkie cmoknięcie w usta, które szybko zamieniło się w delikatną walkę zapaśniczą, gdy masował jej usta, a kiedy odeszła, jej twarz została nakarmiona i poczuła, jak twardnieją jej sutki. Próbowała odwrócić wzrok, ale potem chwycił ją za podbródek i pocałował ponownie. Tym razem dobrowolnie otworzyła usta i pozwoliła, by jego język przesunął się po jej wargach.
Poczuła wilgoć między nogami i uczucie paniki, dopóki nie zdała sobie sprawy, że to nie był ten rodzaj wilgoci, kiedy pogładził ją po twarzy i pocałował w czoło. Katie poczuła, jak jej brzuch słabnie, gdy trzymał ją w ramionach. Wydawało się to takie naturalne, pomimo gromkich kazań kaznodziei co drugą niedzielę.
Strzeż się wilka w owczej skórze, który chciał tylko wyryć swoje imię na twoim pasie, zbezcześci cię i wbije klin między ciebie a Boga. A jednak tym pocałunkiem poczuła poczucie świętości nie odczuwanej od wielu lat. Jego dotyk. Położył ręce na jej biodrach i pocałował ją przy jej samochodzie pół godziny później.
Zarzuciła mu ręce na szyję i mocno go pocałowała, wpuszczając jego język do środka. To było zakazane i ekscytujące, kiedy badał jej usta, a potem jego ręce zsunęły się na jej pośladki i jej temperatura wzrosła. Walczyła z chęcią odsunięcia się, kiedy trzymał ją mocno za ręce i przyciągnął ją bliżej. Poczuła, jak jego twardość napiera na nią, staje się coraz twardsza, delikatnie ścisnął jej policzki, a potem stał się jędrniejszy i cofnęła się, by stwierdzić, że lekko dyszy. Jej policzki były nakarmione i znów poczuła wilgoć.
Czy przed tym ostrzegał kaznodzieja? Bezlitosni popadają w niemoralność seksualną i wieczność w piekle? Jak to mogło być piekło? Jej Spragniony Kwiat. W drodze powrotnej do miasta zapadła w ciszę, było tak wiele do powiedzenia, a jednak wszystko wydawało się takie trywialne. Był tylko zapach jego wody kolońskiej, delikatny uśmiech, gdy gładził ją po udzie, i dźwięk jego głosu, gdy wskazywał kolejny punkt orientacyjny. Jakie znaczenie miały punkty orientacyjne, kiedy dochodziła do swojego Rubikonu? Zawahała się na skrzyżowaniu T.
Jedna droga prowadziła z powrotem do miasta, druga prowadziła na pole namiotowe, gdzie wynajął domek z bali. Zacisnęła usta, a chwilę później pochyliła się i szybko go pocałowała. "Twoje czy moje miejsce?". – Mam otwarty ogień – uśmiechnął się. – Ja też – uśmiechnęła się.
„Żadnych sąsiadów”, odpowiedział, „ostatni obozowicze wyjechali dziś rano, tylko ja zostałem”. Katie otworzyła usta, żeby odpowiedzieć. „Możemy odebrać więcej zapasów w mieście” – zaproponował – „wino, pianki, olejek do masażu”. Skrzywiła się. "Musiałeś to powiedzieć." "Przepraszam" ścisnął jej nogę i pochylił się, wziął jej twarz i pocałował ją namiętnie, "ale nie jest mi przykro, że wróciłem, myślałem o tobie od chwili, gdy postawiłem stopę w Melbourne." - Och Brad - pocałowała go w szyję - też o tobie myślałam, więcej niż myślisz.
Kiedy skręcała do miasta, podjęła decyzję, że pójdzie za tym mężczyzną, gdziekolwiek dzisiaj pójdzie, żaden doradca obozowy, kaznodzieja ani zatroskany parafianin nie powstrzymają jej od Brada. Puka okazja. Drzwi otworzyły się ze skrzypieniem, a Katie zachichotała z zachwytu, patrząc na materac przy kominku. Czy umieścił go tam tylko dla jej korzyści? „Lubię spać przy ogniu” – wyjaśnił – „nic nie przebije kominka”. A teraz stała w jego łazience po lekkim posiłku, przerywanym znaczącymi spojrzeniami i chytrymi uśmiechami.
W pewnym momencie wstał, żeby napić się wody i stanął za nią i pogładził ją po szyi. Oparła się o niego i zamknęła oczy, nie chcąc, żeby przerwał swój zmysłowy masaż. Skończyło się to jednak zbyt wcześnie, a ona chciała więcej.
Jeśli to był grzech, niech się zacznie grzeszyć. Budzi się motyl. Wyszła z łazienki i przeszła do salonu. Brad podniósł wzrok znad kanapy i uśmiechnął się.
Katie odpowiedziała z zarozumiałym uśmiechem i poruszając się po kanapie, pociągnęła materac, aż znalazł się obok kanapy i usiadła między jego nogami. Jej oczy rozszerzyły się, gdy wpatrywała się w płomienie, zahipnotyzowana ich migotliwym uściskiem. Jego dłonie przesunęły się delikatnie po jej włosach, wyrywając loki, a potem zsunął się na jej ramiona i zaczął je masować. Katie zamknęła oczy i cicho jęknęła, gdy pracował zmęczone mięśnie, które do tej pory pragnęły uwagi. Długie godziny spędzone przed komputerem w pracy dały jej się we znaki.
Delikatny, ale stanowczy masaż Brada tchnął życie w jej ciało. Tak dobrze było pozwolić mężczyźnie dotykać jej w ten sposób, że nie było ciągnięcia jej ubrania ani dotykania jej piersi. Tego właśnie chciała, wiedzieć, że jest najważniejszą kobietą w pokoju pełnym pożądanych kobiet.
Mówił niewiele, kiedy pracował nad jej zmęczonymi mięśniami, ale poczuła, że dryfuje, pozwalając jego rękom opaść niżej, jego dotyk stał się lżejszy, a potem przesuwał dłonie po jej włosach. Jęknęła i oparła się o niego, podczas gdy jej zahamowania zaczęły się rozpraszać. Poruszał się teraz nad jej głową, masując jej skórę głowy i delikatnie ciągnąc za włosy. Katie jęknęła cicho, gdy jego dotyk stał się łagodniejszy, a potem gładził jej twarz i gardło, jego palce delikatnie tańczyły po jej nagiej skórze i poczuła, jak odpływa na zewnątrz, daleko poza świat, który znała. Zakazane dotknięcia.
Jego dłonie przesunęły się po bluzce, śledząc pasek stanika, a jej oczy otworzyły się lekko, miała zaprotestować, ale zamiast tego zamknęła oczy i położyła głowę na jego kroczu; był twardy i czuła lekkie poczucie winy. Dotarł do jej piersi i zsunął się w dół i pod nimi, zadrżała lekko i próbowała wyrazić swój protest, ale poślizgnęła się szybko, gdy złączył ręce i przesunął się przez jej dekolt. Zaczął powoli krążyć wokół jej piersi, coraz bardziej zbliżając kręgi, aż dotarł do jej sutków. Katie otworzyła oczy i spojrzała w dół z lekkim niepokojem, gdy je potarł. Poczuła się lekko oderwana i delikatnie pogładziła jego dłonie.
Podniósł je do jej gardła i ponownie zaczął masować jej szyję, oddech Katie stał się płytszy, gdy szarpał za krawaty, a chwilę później odsunęła się i złapała go za rękę, ciągnąc go w dół. Uderzył materac z miękkim pluskiem, a ona przytuliła się do niego i potarła jego klatkę piersiową, niepewna swojego następnego ruchu. Brad poruszył się dość szybko, obejmując jej twarz dłońmi, pocałował ją delikatnie, poruszając jej wargami mocno, a jednocześnie delikatnie. Katie poczuła, jak jego ręka przesuwa się w dół do jej piersi i próbowała go odepchnąć, zsunął się do jej brzucha, a ona skrzywiła się i wzięła jego język do ust.
Chęć narastała w niej, chciała go w sobie i nagle poczuła się skrępowana ubraniami. Jej temperatura stale rosła, więc odsunęła się i sapnęła. "Wszystko ok?".
– Tak – spojrzała za niego – trochę inaczej. „Ciepły, zrelaksowany, wygodny?”. "Wszystko z powyższych", spojrzała mu w oczy.
Powolne odsłonięcie. Chwilę później pocałował ją ponownie i tym razem pociągnął za krawaty, a ona położyła dłoń na jego głowie i przyciągnęła go bliżej, poruszając swoim ciałem w górę iw dół, gdy całowała go namiętnie. Krawaty zwisały luźno, więc położył palec na górnym guziku jej bluzki i odsunął się na chwilę. Wpatrywała się w jego oczy, chcąc, żeby się zatrzymał, ale bezsilna, by krzyczeć. Chwilę później guzik wyskoczył, a on pochylił się i delikatnie pocałował ją w gardło, z dobrym skutkiem używając języka.
Katie pocałowała go mocno w szyję, czując, że traci kontrolę, gdy pragnienie stawało się coraz silniejsze, a potem poczuła, jak kolejny guzik odpada, gdy raz po raz ją całował. Znowu się wyswobodziła i zatrzymała, by złapać oddech. Wyczuwając jej zdenerwowanie, Brad dotknął jej płatka ucha iz roztargnieniem potarł jej ramię. Spojrzała w dół i lekko położyła się do łóżka, czy to się naprawdę dzieje? Czy powinna na to pozwolić? A potem znów zaczął się atak, delikatnie szarpiąc jej usta, aż w końcu wyswobodziła się, oparła o kanapę i wpatrywała się w ogień.
– Ogień gaśnie – mruknęła. – Nie na długo – podszedł do kominka i rzucił kolejną kłodę, mieszając ją, aż płomienie zaczęły zachłannie lizać. Katie wpatrywała się w niego tęsknie, gdy kucał przed ogniem. W jej lędźwiach płonął ogień, tęsknota za byciem, zabarwiona nutą niepokoju i strachu.
A co z ciążą? A co z chorobą? Co powiesz na? Zamknęła oczy, a kiedy ponownie je otworzyła, patrzył na nią z mieszaniną ciekawości i rozbawienia. "Co?". „Nic”, uśmiechnął się, „wyglądasz na taki spięty”. – Nic mi nie jest – skłamała.
„Dobrze” – położył się na boku i poklepał materac – „dlaczego nie przesuniesz się tutaj ślicznej mamo i nie opowiesz mi bajki na dobranoc?”. Punkt bez powrotu. Katie kładła się wściekle, ale złapała się na tym, że posuwa się na czworakach, aż wpatrywała się w jego oczy z mieszaniną strachu i pożądania w jej oczach.
Brad żartobliwie przesunął palcem po jej bluzce, a ona spojrzała w dół z lekkim niepokojem, ale potem znów sięgnął do jej twarzy i mocno pocałowała go w rękę. Pogładził ją po przodzie, a potem wsunął palce za pasek i pociągnął żartobliwie. Spojrzała w dół i poczuła, że się cofa, szybko traciła kontrolę nad sytuacją, a jednak to już nie miało znaczenia. Był tutaj i tylko tego chciała.
Potem szarpał ją za pasek, pochyliła się i pocałowała go czule, pozwalając językiem badać jej usta, podczas gdy on odpinał pasek i przeciągał go przez pętelki jej spódnicy. Kilka chwil później wyrwała się i uśmiechnęła nerwowo, gdy odpinał dwa górne guziki swojej białej koszuli. Pochyliła głowę i pocałowała go w gardło i klatkę piersiową, podczas gdy on zamknął oczy i pozwolił jej iść do pracy. Coś w rodzaju instynktu przejęło kontrolę, gdy schodziła w dół jego klatki piersiowej.
Niejasno była świadoma ruchu na jej przodzie, a potem poczuła, jak guziki jej bluzki wysuwają się jeden po drugim, a jego palce przesuwają się delikatnie w dół jej przodu. Wygięła plecy w łuk i spojrzała w górę, gdy rozchylił bluzkę i zaczął głaskać jej przód. Smakowite doznania poruszające się po jej ciele sprawiły, że zakończenia nerwowe zatańczyły w ekstatycznym tańcu. Powoli wyciągnęła bluzkę ze spódnicy, aż zwisała luźno i przez chwilę się wahała.
Jej stanik był wyraźnie widoczny, a Brad patrzył jej w oczy, prowokując ją, by go powstrzymała. Powolny taniec uwodzenia. To był powolny taniec uwodzenia, gdy jej bluzka była powoli zdejmowana, palce Brada zdawały się zatrzymywać na każdym guziku, aż w końcu nagle wstała i spadła z jej ramion.
Podniósł ręce do jej piersi, a ona zamknęła z zachwytem oczy, gdy pracował nad jej piersiami, szczypiąc jej sutki i masując ją. Była poza zasięgiem walki, nie dbała już o walkę, wszystko czego pragnęła to by on w niej wciskał się mocno w jej miękkość. Odda mu się dziś wieczorem, przyjdzie piekło lub wysoka woda.
Wyciągnął koszulę z dżinsów i Katie rozpięła ją powoli, z uśmiechem na twarzy, gdy gładziła jego czystą, świeżą skórę. Pochyliła się i pocałowała go w dół jego przodu, liżąc jego pępek, ale zatrzymała się przy jego dżinsach, gdy jęknął cicho. Kilka minut później usiadł i pocałował ją namiętnie w usta, jego delikatne sondowanie wywołało u niej dreszcze. Poczuła, że się rozluźnia i przesuwając dłońmi po jego ciele, z przyjemnością zauważyła, że jego mięśnie są twarde.
Nie miała pojęcia, jak długo siedzieli i całowali się, ale wydawało się, że minęła wieczność, zanim odwrócił ją powoli i położył na materacu. Wystawna uczta. Jego usta opadły na jej przód i zaczęły ją całować, jego pocałunek z otwartymi ustami wysłał przez nią fale ekstazy. Zamknęła oczy, gdy poruszał się w górę iw dół, a Katie wygięła plecy w łuk, odpięła stanik, wyjęła go i otworzyła z duszą oczy.
Brad wpatrywał się w jej oczy, a chwilę później przesunął się na jej prawą pierś i ujął jej sutek w zęby, przygryzając delikatnie, aż stał się twardy. Jej drugi sutek wołał o uwagę, a Brad z pewnością był w zgodzie z jej potrzebami, ponieważ zaczął delikatnie go poprawiać, jednocześnie z miłością ssąc jej drugi sutek. Oddech Katie nabierał płytkich oddechów, gdy pracował nad jej piersiami, a potem uniosła kolana i rozchyliła nogi. Była na niego gotowa, a kilka chwil później poczuła, jak jej guziki się rozpinają, gdy rozpinał spódnicę i rozchylał ją, ukazując jej białe majtki i pończochy. Katie rozpięła dżinsy i naciągnęła je na biodra, by odsłonić jego penisa w stanie erekcji i przez kilka chwil zamarła, nie mogąc uwierzyć, że coś tak dużego może się w niej zmieścić.
- Pasuje - mruknął - ale nie jestem taki duży, tylko normalny rozmiar. Zdjął dżinsy i wziął ją za rękę, pokazał jej, jak masować penisa i jądra, wydawał się czerpać przyjemność z pokazywania jej, jak doprowadzić go do pełnego podniecenia, a Katie była zapaloną uczennicą. Zamknął oczy i pozwolił jej pracować, aż w końcu odepchnął jej rękę i położył się na niej i zaczął ściągać jej pończochy. Oczy Katie otworzyły się ze zdziwienia, gdy zaczął całować jej nogi, zbliżając się coraz bardziej do jej wewnętrznych ud, które zostały obficie wykąpane w języku. Jej oddech był nierówny, więc ściągnęła majtki i kopnęła je, masując jego penisa.
"Ochrona?". "Hę?" jej powieki otworzyły się. „Chcesz, żebym coś ubrał, jak płaszcz przeciwdeszczowy?”. "Płaszcz przeciwdeszczowy?". "Prezerwatywa.".
„Och”, zawahała się, „jestem czysta, czy ty jesteś czysta?”. "Tak, myślałem więcej o rzeczach takich jak dzieci." „Zażywam pigułki”, uśmiechnęła się, „Skorzystałam z twojej rady po zeszłorocznym obozie letnim”. "Och," uśmiechnął się, "to niech zacznie się zabawa." Punkt kulminacyjny. Spuścił głowę, a chwilę później krzyknęła z rozkoszy, gdy odnalazł językiem jej łechtaczkę. Odsunął kaptur, a ona wiła się pod nim, gdy ssał i lizał go, zobaczyła białe światła i poczuła, jak jej serce bije tak mocno, że pękałoby z jej klatki piersiowej.
Pot pojawił się na jej czole i między piersiami, gdy zaczął ją masować palcami usta z jego ust, a potem poczuła, jak coś się w niej przesuwa, spojrzała w dół z lekką paniką, ale to był tylko jego palec. To było obce i obce, trochę bolało, ale Brad był nie tylko cierpliwy, był delikatny, regularnie sondował i wycofywał się, dopóki nie poczuła dziwnego nowego pragnienia, pragnienia bycia całkowicie wypełnionym, jej biodra unosiły się i opadały w rytm jego pchania i potem złapała go za rękę i próbowała wepchnąć go głębiej do środka. Początkowo opierał się, a potem zanurzył się głęboko. Krzyczała w agonii i ekstazie, na początku nie mogła oddychać, a potem zaczęła ciężko dyszeć, gdy zaczął ją rozciągać powoli, ale pewnie, jego drugi palec był już w niej.
Jego język wciąż przesuwał się po jej łechtaczce, a potem poczuła ciepłe uczucie, które zaczęło się od jej bioder, przesuwając się w dół przez jej cipkę do jej nóg, które wydawały się rozstawać z jej ciałem. Poczuła ciemność w jej ciele, unoszącą się, gdy orgazm nagle chwycił ją z serią spazmów, złapała go za nogi i wbiła głęboko paznokcie, niejasno świadoma, że się skrzywił, a potem unosiła się i unosiła na płaskowyżu. Schodziła teraz i śmiała się i płakała w tym samym czasie, kiedy położył się obok niej i gładził jej ciało, była mokra między nogami i spojrzała w dół, oczekując krwi, szczerze zaskoczona, że jej nie znalazła. „Nie zawsze krwawisz”, uśmiechnął się, „tylko jeśli mężczyzna jest zbyt twardy i szorstki”.
„Och”, przekręciła się i pocałowała go namiętnie, „czy chcesz być we mnie?”. "Ponad wszystko.". Położył ją na sobie i zmusił, by usiadła prosto, aż znalazła się na nim okrakiem. „Możesz kontrolować, jak daleko doszedłem”, powiedział jej cicho, „za pierwszym razem tak jest łatwiej”.
Zajęło to kilka prób, ale Katie w końcu zdołała włożyć w nią swojego penisa, czekała z wahaniem, przygryzając dolną wargę i oczekując czegoś. Zamiast tego rozległ się delikatny dźwięk ssania, gdy wsunął się głębiej do środka. Skrzywiła się, ale nie było bólu, a potem był głębiej i poczuła, że ruch ustał. Brad zaczął poruszać się w górę iw dół, chwytając ją za biodra i prowadząc ją, gdy pchał i wycofywał się, aż zaczęła ciężko dyszeć. Jęki stawały się coraz bardziej intensywne, aż w końcu przejechała mocno i poczuła, jak coś się w niej rozdziera.
Chwilę później popłynęła z niej krew i przygryzła wargę z bólu i poruszała się w górę iw dół, wypierając ból z umysłu. Brad chwycił ją mocno za biodra i chrząknął kilka chwil później, gdy nagle puścił z usatysfakcjonowanym jękiem. Poczuła, jak wypełnia ją jego nasienie, a potem upadła na niego, czując mrowienie, ale wciąż się poruszała, gdy opróżniał się, a potem znów osiągnęła szczyt. Jej ściany cipki ściskają mocno jego penisa, gdy pozwala sobie na serię gwałtownych skurczów. Leżała w jego ramionach i poczuła, jak zmniejsza się ucisk, gdy głaskał ją po plecach i szeptał jej do ucha pełne miłości słowa.
"Jesteś piękna, Katie," mruknął, "jesteś piękna". Uśmiechnęła się, trzymając go i owijając wokół niego nogi. Dziś rano była dziewicą, teraz była kobietą.
Katie wreszcie była wolna. Alastair Rosie….
To była tylko noc na noc, ale musiała mnie odważyć.…
🕑 7 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,516Nazywam się Jennifer i jestem osiemnastoletnią dziewicą. Moje piersi mają miseczki C i jestem sprawny fizycznie. Mam kręcone, blond włosy i brązowe oczy. Moją najlepszą przyjaciółką jest…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuW SUV-ie para traci dziewictwo.…
🕑 15 minuty Pierwszy raz Historie 👁 3,637To historia utraty dziewictwa. Dwóch młodych 16-latków traci razem dziewictwo. Jane właśnie skończyła 16 lat i zaczęła spotykać się z chłopcem o imieniu Tony. Tony skończył 16 lat…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuPowiedz mi, jak się nazywasz nieznajomy...... Nie mogę, po prostu pamiętam dotyk magii.…
🕑 7 minuty Pierwszy raz Historie 👁 1,760Niepewność spotkania z tobą doprowadza mnie do szaleństwa z pożądania. O Boże, myśl o twoich rękach, palcach i ustach owiniętych wokół moich sutków sprawiała, że pozostawały…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu