Długo spóźniony pocałunek walentynkowy zamienia się w krach.…
🕑 15 minuty minuty Oszukiwanie HistorieRob właśnie wyszedł spod prysznica, gdy zadzwonił telefon. To była jego żona. Chciała wiedzieć, co robi, a on musiał ugryźć się w język, żeby nie powiedzieć, że właśnie skończył prysznic.
W końcu tego samego ranka dzielił z nią szybki prysznic. „Nie kochanie, musiałby to być obiad. W końcu to noc szkolna”, odpowiedział na jej pytanie. „Czy możemy dostać pizzę?” próbowała.
„Co? Zwariowałeś?” zachichotał. „Pizza w Walentynki? Nawet biorąc to pod uwagę i dodając butelkę wina gdzieś w parku, jest to nadal noc szkolna. Nie martw się, coś wymyślę” - pomyślał. Kiedy się rozłączył, uśmiechnął się.
Naciskała na niego, żeby podpowiedzieć, jakie są jego plany. Rob był całkiem sprawny w kuchni, a jego żona wiedziała, że jeśli coś zaplanuje, będzie lepiej niż obiad. Rob uważnie sprawdził ubranie, czy nie ma dowodów na jego wizytę w Sally.
Nie mógł sobie pozwolić na to, by jego żona dowiedziała się, co się stało. Kochał ją, ogólnie był bardzo szczęśliwy, ale brakowało seksu. Ponownie pomyślał o cieple przytulnej cipki Sally, gdy wsunął się w nią. I zapewniła go, że jest więcej… Czy było warto? „Tak” - pomyślał. Podczas gdy pieprzyli się dwa razy, Sally siedziała na swoim kutasie w drugiej rundzie, również dużo rozmawiali.
Rozumiała jego potrzeby i emocje. Była tam tyle razy, kiedy po prostu musiał porozmawiać. I był tam dla niej.
Jej starsi rodzice i wyzwania, jakie stawiali jej w najlepszym momencie. Byli dobrymi przyjaciółmi, a po tym poranku jeszcze lepszymi przyjaciółmi; Zakochani! Ellie układała ubrania na łóżku, zastanawiając się, w co się ubrać na randkę ze starym pulsującym sercem. Ona i Hank byli pierwszymi kochankami. Był o rok starszy od niej i chciał się połączyć po rozwodzie sprzed kilku miesięcy.
Zastanawiała się nad nim. Zadzwonił do niej z zaskoczenia, ponieważ przez ponad piętnaście lat nie miał od niego żadnych wiadomości. „Czy to było tak długo?” Rozważała swoje własne nieudane małżeństwo i to, co mogłoby być, gdyby nie straciła Hanka z powodu swojego byłego najlepszego przyjaciela. W tym czasie Hank chciał iść z nią na wyższy poziom, ale nie miałaby tego. Zwierzyła się swojej najlepszej przyjaciółce Jill i cóż, więc historia zwykle idzie dalej.
Długi i krótki; Jill zapewniła to, czego Ellie by nie zrobiła. Hank uciekłby z tego wszystkiego, gdyby Jill nie zaczęła przybierać na wadze. Z czasem wybaczyła zarówno Jill, jak i Hankowi, ale nie wybaczyła tyle, ile pozwoliła sobie wziąć udział w ich ślubie.
Co się stało z Jill po rozwodzie, nie zapytała, podobnie jak Hank. Ellie wiedziała, że chce strącić Hanka z jego butów, ubrana do dziewiątek i, jeśli wszystko pójdzie dobrze, odbierz jej mężczyznę. Nawet jeśli to było po prostu dawno spóźnione kurwa komfortu.
Ale potem też w to wątpiła. Myśl o tym zmoczyła ją i zastanawiała się, jak wyglądał jego kogut. To, co pamiętała z wyczuwania go przez spodnie, było imponujące. Drżąc przez smukłą sylwetkę zastanawiała się, czy uda mu się go zabrać.
Nie miała problemu ze swoim byłym, ale wtedy nie miał wiele do powiedzenia w domu. Ze szczyptą goryczy przypomniała sobie, kiedy ostatni raz uprawiali seks. Minęła około godzina, zanim stał nago w kuchni ich luksusowego domu, opróżniając szklankę mleka i wyciągając dokumenty rozwodowe. Powinna była go zabić na miejscu, ale nie zrobiła tego.
Próbując uporządkować swoją garderobę na randkę, zastanawiała się, czy jest gotowa na mężczyznę w swoim życiu. Przeszukiwała różne sukienki i bluzki i cokolwiek innego, co rozważała, zadzwonił jej telefon. „Cześć, Rob!” odpowiedziała z podekscytowaniem w głosie. „Hmmm, to chyba Walentynki sprawiły, że zabrzmiałeś tak radośnie? Szczęśliwych walentynek Ell”.
Po raz drugi tego dnia Rob po raz kolejny skrócił imię kobiety. „Nie, nie bardzo. Po prostu trochę nerwowy. Mam spotkanie na lunch i nie jestem pewien, czy czuję się z tym dobrze.
Nie zrozumcie mnie źle, chciałbym iść, ale nie chcę wpakować się w coś, czego mógłbym później żałować. Jak się masz? ”„ Jestem dobry. Może, aby złagodzić nastrój, powinienem przypomnieć o mojej obietnicy złożonej w zeszłym roku? "Jaka obietnica?" zachichotała. „Właśnie dlatego zadzwoniłem.
Chciałem sprawdzić, czy jesteś w domu.” Ellie mieszkała w tej samej okolicy co Rob i oboje spotkali się, czekając na swoje samochody w myjni samochodowej. Zrozumieli, że mają ze sobą wiele wspólnego i dość szybko się zaprzyjaźnili. Wiele poranków szybkich pop-ins nastąpiło w ciągu następnych trzech lat, przynosząc je na prezent walentynkowy. „Cóż, muszę być tam tylko około jednej, więc czuję się mile widziany.” „Ok, do zobaczenia za kilka?” i rozłączył połączenie.
Po kilku minutach jedenastej Rob zapukał do drzwi Ellie. Gdy ją otworzyła, była boso i otaczała ją szlafrok. Zastanawiał się, co to jest z kobietami, szlafrokami i chodzeniem boso w Walentynki? Ellie odsunęła się, by go wpuścić, uśmiechając się, widząc, że patrzy na nią w górę iw dół.
Głód w jego oczach nie umknął eterowi zmysłów jej ostrej kobiety. Z kolei zauważyła, nie po raz pierwszy, ciasny tyłek Roba w jego chino. Zawsze uważała jego zmysłowość sukni za ostrą i dokładną i zastanawiała się, czy celowo ubrał się, by pochwalić się swoim tyłkiem. Tak wiele razy podczas rozmów zauważyła o nim małe rzeczy.
Sposób, w jaki na nią patrzył, jego uśmiech, ton jego głosu, jego usta podczas mówienia i więcej niż jeden raz, zastanawiała się, jak dobry był całus. Sama myśl zawsze sprawiała, że drżała, i otrząsnęła się z niej, zanim jakoś zauważył. Kiedy zamknęła za nimi drzwi frontowe, Rob zatrzymał się i odwrócił. Spojrzał na nią z przebiegłym uśmiechem, gdy podeszła do niego kilka kroków. Kiedy się zatrzymała, zmniejszył dystans między nimi i przytulił ją.
Ellie myślała, że to normalne, ponieważ często się przytulali podczas rozstania lub kiedy przyszedł odwiedzić. Czuła ciepło jego dłoni przez cienki materiał szlafroka i rozkoszowała się jego bliskością. Poczuła, jak jego ręka miesza jej długie blond włosy, i doskonale zdawała sobie sprawę, jak jej piersi przylegają do jego piersi. Westchnęła w komforcie, z siłą mięśni w jego plecach. Czas nagle się zatrzymał.
„Co? To miło? Nigdy nie słyszałem, żebyś wzdychał, kiedy przytuliliśmy się wcześniej.”. „Tak, to… pocieszające”, odpowiedziała i spojrzała mu w twarz. "Dobre?" Ellie tylko spała na pytanie.
Twardość dwóch kul wciśniętych w jego klatkę piersiową również nie została utracona przez Roba. Czuli się stanowczy, ciepły i kobiecy. Jedyne, co mógł zrobić, to cieszyć się jej bliskością, a on nadal pocierał ją jedną ręką, a drugą masował jej skórę głowy.
Gdy podniosła oczy, zapytała: „Jaka była obietnica z zeszłego roku?”. Rob nie odpowiedział. Po prostu przechylił głowę i pocałował ją delikatnie w usta. Jej usta były ciepłe, miękkie i lekko wilgotne. Ellie nie marnowała czasu na analizowanie emocji rozprzestrzeniających się w jej całej istocie i spotykających się w swojej kobiecości.
Nagle stała się potrzebna. „O mój boże, to się dzieje” - pomyślała, kiedy się pocałowała. Lekko otwierając usta, przetestowała; delikatnie zakradł język między jego lekko rozchylonymi ustami. Smakował kawy i tytoniu, a ona jej się podobała.
Rob zdawał sobie sprawę, że ta chwila była bardzo naładowana i czuł, jak jego penis staje się twardy. Rok temu obiecał jej pocałunek. W tym roku był pewien, że to nie będzie tylko pocałunek, ale jeszcze więcej. Ellie czuła, że się przemacza.
Była pewna, że nigdy nie była tak mokra. To prawda, że nigdy wcześniej nie była tak całowana. Serce waliło jej jak młotem, czuła, że się poci i cieszyła się, że wlała odrobinę perfum we właściwe miejsca. Cieszyła się, że nie nosiła zwykłej, nieatrakcyjnej bielizny, ponieważ była pewna, że wkrótce znajdzie drogę do jej szlafroka.
Rob był oszołomiony reakcją, jaką wywołał od niego, gdy ją całował. Czuł się dobrze, naturalnie; tak jakby to miało się wydarzyć. Jego schadzka z Sally tego ranka została zapomniana. Jego obrączka stała się nagle niewidoczna, gdy podciągnął palcami jej sukni jedną ręką. Drugą ręką ujął jej twarz, gdy ich pocałunek zmienił się w czyste pożądanie.
Ellie poczuła, jak spód jej sukni przesuwa się po jej nogach, a potem poczuła jego dużą, silną rękę delikatnie masującą jędrność jej pośladków. Powoli oderwała się od jego uścisku i cofnęła się o ułamek sekundy. Patrząc prosto w oczy Roba, puściła suknię z jej ramion i znalazła własną drogę na podłogę. Czuła się seksowna, piękna, a jednocześnie silna i słaba, gdy zauważyła jego uznanie.
„Jeden pocałunek” - wyszeptała. Potem była przy nim. Chwyciła go obiema rękami i wciągnęła w siebie.
Ich usta połączyły się ponownie, gdy jego dłonie obejmowały oba jej pośladki. Czuła twardość jego penisa na swojej cipce. Ona tego chciała.
Chciała to w sobie; głęboko w niej. Chciała stopić się wokół twardości jego trzonu, gdy ją przeleciał. Nie obchodziło jej, jak zamierza ją przelecieć. Chciała tylko, żeby ją zabrał, pieprzył ją.
Lub kochać się, jeśli chciał. Czuła się podnoszona, a jej bielizna otaczała cipkę ocierającą się o twardość w jego spodniach. Gdy jej nogi owinęły się wokół jego talii, wymamrotała na jego ustach: „na górze… sypialnia… proszę… Potrzebuję cię… we mnie. ". Na klatce schodowej odchyliła się do tyłu i zaczęła naciągać jego koszulę na jego głowę.
Ściągnęła ją i upuściła na schodach." Połóż mnie… "Oddychała i jak ona dotknęła stóp zimna podłogi, pracowała mu za pas, jego spodnie, gdy Rob zsunął buty z jego stóp. Spodnie spłynęły mu po skarpetkach, gdy jednym ruchem pociągnęła bokserki w dół. W mgnieniu oka wszystkie jego ubrania były zdjęte i przelatywały nad jej ramieniem. Jego kutas był tuż przed nią, silny, sztywny, sączący się przed szczeliną ze szczeliny. Ellie nie mogła nic na to poradzić i nasunęła usta na niego.
Rob jęknął głośno, gdy połknęła jego kutasa w połowie. Jej palce były na jego mosznie, obejmując ją, delikatnie masując, gdy jej głowa kołysała się w górę i w dół jego bieguna. Moment był zbyt długi dla Roba i musiał przeciągnąć jej usta od niego lub spuścić jej przełyk. Wybrał byłego.
Przyciągnął ją do siebie i pocałował. Ściana klatki schodowej była zimna na jej plecach, a kiedy zwróciła pocałunek, zdawała sobie sprawę, że jej stringi są zrywane z bioder. Rob uniósł ją jeszcze raz, a jej nogi owinęły się wokół jego teraz nagiej talii.
Gdy go trzymała, stanik zaczął latać. „Tyle o ubraniu dziś rano” - pomyślała z zachwytem. Uświadomiła sobie, że nie zamierzają robić sypialni, gdy Rob uniósł ją nieco wyżej, a jego kutas znalazł drogę do domu. Ellie zdawała sobie sprawę z jego obwodu, gdy powoli na niego opadała. Pierwotna jęknęła, wydostając się z gardła.
Jej paznokcie znalazły skórę na jego plecach, pozostawiając długie czerwone rany, gdy poddała się ekstatycznym drżeniom przepływającym przez jej ciało. Trzymając ją wysoko za ręce pod pośladkami, Rob pchnął ją mocno i głęboko. Minęło tylko chwilę, zanim wygięła się w łuk i Ellie została dotknięta dużym orgazmem. Czuła, jak wilgoć ucieka między ściankami jej cipki i obwód jego penisa.
Ellie wciąż zastanawiała się, co ją uderzyło, gdy orgazm wziął ją w siłę. Nigdy nie doświadczyła tak gwałtownego orgazmu ani tak szybko. Przypisała to intensywności sytuacji, faktowi, że pieprzyła się z żonatym mężczyzną, a na dodatek hottie. Nie lekceważyła faktu, że ją pieprzył, jak nigdy wcześniej.
Jej odniesienie do mężczyzn było w sumie dwóch, a mężczyzna pilnie pompujący w niej swoją twardość był lepszym z nich dwóch. Szybko zbliżała się do drugiego orgazmu i nagle zrozumiała; jeśli Rob teraz w nią wejdzie, grozi jej podrzucenie czegoś poważnego. Rob poczuł, że się zbliża. Jego tyłek zaczynał być odrętwiały, a jedno z jego łydek kurczyło się z powodu kąta, na którym stał. Ellie zalewała mu fiuta, a niektóre jej soki powoli spływały po jego jednej nodze.
Łaskotało. Czuł, jak pot na plecach pali mu linie, które podrapała w jego skórę, ale nic go nie powstrzymało. Był tak blisko, kiedy dźgnęła go w ucho, że nie była chroniona.
Nie jestem… na pigułce… więc… musisz… Pieprzyć! Znowu zaczynam cum… Nie… wyciągnij… Kurwa… wyciągnij… Jestem cumminggggg, "był jej jęk, gdy jej nogi zamarły wokół jego bioder. Rob nie był pewien, co on miał zrobić, ale i tak było już za późno. Był skutecznie uwięziony w jej uścisku, gdy jego kule pękły w niej. Efekt ciepła rozprzestrzeniającego się w jej nieosłoniętej cipce ponownie ją wyruszył.
Popchnął ją do środka i poczuł jego kurek kurczy się w niej raz po raz, jęcząc w intensywności, drży przez ciało. Odzyskanie świadomości zajęło im kilka chwil. Gdy efekt ich orgazmu zaczął nosić Ellie, pierwsza zareagowała. „Przyszedłeś do mnie?” - zapytała, wciąż bez tchu po ich wysiłkach.
„Tak, przepraszam. Powinienem był się wycofać. Nie masz kontroli urodzeń?”.
„Jest w porządku, nie sądzę, byś był w stanie się sam wyrzucić. Nigdy wcześniej tak nie byłam. Nie sądzę, że i tak byłam. Więc nie psujmy tej chwili, proszę?” prawie błagała, zanim delikatnie go pocałowała.
Kiedy Ellie się wycofała, Rob nagle przypomniał sobie: „Byliśmy w drodze do sypialni, prawda?”. Ellie zaśmiała się normalnym, radosnym śmiechem, a Rob wiedział, że wszystko będzie dobrze. Nie wyciągając jej, zaniósł ją do sypialni, gdzie delikatnie położył ją na chrupiącej bawełnianej pościeli, wciąż ją całując. Była prawie dwunasta trzydzieści, kiedy Rob pocałował Ellie po raz ostatni w drzwi wejściowe. Przez ponad godzinę dwukrotnie pieprzyli.
Ellie poddała się mu na klatce schodowej, głupio ruchając się, zanim zabrał ją do sypialni. Powoli kochając się z jej całym ciałem, wyczyścił jej cipkę, wciąż sącząc ją i swoje połączone soki. Obejmowało to zdrową dawkę spermy Roba, której wciąż nie była pewna, czy idzie tam, gdzie nie powinna. Sprawił, że cum łatwo i skutecznie.
Ellie nie mogła się kłócić; to był najlepszy seks, jaki kiedykolwiek miała i musiała to skrócić, bo miała randkę. Ona z kolei obdarzyła go zasłużonym lodzikiem, zanim położył ją na plecach i znów zaczął się z nią kochać. Tym razem podjęła decyzję i zachęciła go, aby napełnił ją jakimkolwiek nasieniem, które mu pozostało. Kiedy Rob stracił ziarno w swoim żyznym korytarzu, przypomniała sobie, że musi wziąć pigułkę, jeśli nie jest za późno.
Rob poczuł się winny, gdy na nią spojrzał, a wyraz jego twarzy mówił głośno. To było tak, jakby oboje wiedzieli, że to musi się stać wcześniej czy później, i że byli zadowoleni z tego, co się wydarzyło. Rob na przykład wiedział, że to nie był ostatni raz, kiedy uprawiali seks. Ale jednocześnie nie chciał, by się skrzywdziła lub poczuła się wykorzystana.
„Czas by powiedział” - pomyślał, gdy zjechał z podjazdu Ellie i skierował się do domu….
Wkrótce dołączę do rozdziału mojej serii - mam nadzieję, że wszystkim się spodoba!…
🕑 24 minuty Oszukiwanie Historie 👁 5,314Noc, która zmieniła moje życie - rozdział - co zrobiłem? Gdy wychodzimy z hotelu i wsiadamy do samochodów, poczucie winy za to, co zrobiłem, uderza mnie jak tona cegieł. Żywe myśli o mojej…
kontyntynuj Oszukiwanie historia seksuNie patrzyłem. To właśnie się stało.…
🕑 10 minuty Oszukiwanie Historie 👁 2,098Przeglądałem media społecznościowe, szukając dawno zaginionych przyjaciół, których znałem w szkole średniej. Tak naprawdę nie szukałem połączenia, ale muszę przyznać, że mój…
kontyntynuj Oszukiwanie historia seksuNoc tańca zamienia się w znacznie więcej.…
🕑 31 minuty Oszukiwanie Historie 👁 120,402Kiedy zaprosiłem Johna do tańca, był to przyjaciel. Pomyślałem, że fajnie byłoby wyjść do klubu z mężczyzną, ponieważ mój mąż nie lubi tańczyć. Mogłem powiedzieć, że John był we…
kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu