Pierwsza przygoda Victorii z innym mężczyzną, Grahamem

★★★★(< 5)

Dziś miała nadzieję, że wie kto, ale bez względu na wszystko inny mężczyzna wejdzie w jej ciało……

🕑 29 minuty minuty Oszukiwanie Historie

Victoria upiła łyk czerwonego wina; wstała z baru śniadaniowego, gdzie siedziała. Kolejny łyk i poszła do swojej sypialni. Postawiła szklankę na komodzie, potem zastanowiła się i wzięła kolejnego drinka. Otworzyła górną szufladę i podeszła do tyłu po torbę, którą tam ukryła.

Zajrzała do środka i położyła go na łóżku. Wzięła głęboki oddech, zdjęła ubranie i zwróciła uwagę na torbę. Wewnątrz był dopasowany komplet czerwonej koronkowej bielizny. Jeden po drugim ostrożnie kładła każdy artykuł na łóżku. Najpierw stanik, potem majtki i oczywiście pas do pończoch.

Ostatnim elementem była para przezroczystych, czarnych nylonów. Układanie jej ubrań w ten sposób jest normalne, zanim weźmie prysznic. Wiele razy przechodziła ten rytuał z tymi konkretnymi przedmiotami, ale tylko wtedy, gdy była sama w domu. Osiemnaście miesięcy temu kupiła ten drogi zestaw, ale nigdy go nie zakładała.

Sprzedawczyni była jedyną osobą na świecie, która wiedziała, że ​​ma tak seksowny strój. Victoria ponownie podniosła szklankę i pijąc, spojrzała na swoje nagie ciało w lustrze. Jej klatka piersiowa została nakarmiona i jeśli dotknęła piersi, sutki zaczęły sztywnieć. Szklanka wciąż znajdowała się przy jej ustach, gdy jej ręka powoli przesunęła się w dół do brzucha.

Okrążyła dłoń, próbując uspokoić motyle już formujące się w środku. Kolejny łyk i spuściła wzrok, podziwiając, jak tam patrzyła. Zeszłej nocy spędziła trochę czasu, by się przycinać.

Pozostał tylko mały cień włosów łonowych, wypielęgnowanych na kształt pasa samolotu. Skończyło się wystarczająco wysoko, by pokazać rozdzielenie warg waginalnych Victorii. Były też nakarmione, bardziej czerwone niż zwykle i nieco bardziej spuchnięte.

Victoria dotknęła się tam i odkryła to, co już wiedziała. Była mokra. Victoria dokończyła resztki pozostawione w szkle i położyła je na szufladach. Znów spojrzała na swoje ciało, a jej umysł zaczął wędrować. Dziś wieczorem zdecydowała się użyć bielizny z powodu, dla której je kupiła.

Dziś miała nadzieję, że wie kto, ale bez względu na wszystko, inny mężczyzna wejdzie w jej ciało. Jej męża nie było i może już nigdy nie dostanie kolejnej szansy. Musiała skorzystać z okazji; może nigdy nie być innego.

Victoria zerknęła na zegar, zbyt wcześnie, by zacząć się szykować, kolejny kieliszek wina, pomyślała. Przeszła przez dom, ciesząc się wolnością bycia nago, kiedy to robiła. Zaczęła nalewać, ale zatrzymała szklankę tylko częściowo pełną. Myślała, że ​​nie; nie pij za dużo, zachowaj czystą głowę.

Potem, nie zdając sobie sprawy, powiedziała na głos: „Pieprzyć to” i nalała trochę więcej. Jej umysł znów zaczął wędrować, zadając sobie pytanie, czy postępuje właściwie. Chciała innego mężczyzny; kochała swojego męża, ale miała przemożne pragnienie bycia z innym. To było uczucie, którego nie potrafiła wyjaśnić, ale wiedziała, że ​​potrzebuje kogoś innego między nogami. Victoria zastanowiła się do okna, dziś bez skrupułów stała patrząc przez okno, jej nagość była przyjemna.

Szklanka spoczywała na jej policzku, gdy obserwowała przechodzących ludzi. Dla Victorii każdy mężczyzna paradował za nią, mógł to być on albo on, pomyślała. Prawie bez zastanowienia jej wolna ręka przesunęła się w dół, by poczuć miękkość między udami. Instynktownie jej nogi rozchyliły się, a palec wsunął się do pochwy. Jak już wiele, wiele razy wcześniej sprawiała sobie przyjemność, aż osiągnęła punkt kulminacyjny.

Gdy odzyskała przytomność, zdała sobie sprawę, że wciąż stoi przed oknem, tak aby każdy mógł go zobaczyć. Zachichotała do siebie i pobiegła do sypialni, rozlewając po drodze wino. Kiedy przybyła, podeszła do okna, aby zobaczyć, czy ktoś tam nie patrzy. Nikt nie był, ogarnęło ją lekkie rozczarowanie.

Jakże by to było ekscytujące, gdyby nieznajomy zobaczył mnie z palcami w mojej cipce, pomyślała. Z drugiej strony, może to pochodzić z sąsiedztwa, była jej druga myśl. Victoria leżała na łóżku; uśmiechnęła się i ponownie włożyła rękę między nogi. Kiedy nadszedł czas przygotowania się, Victoria wzięła prysznic i nałożyła krem ​​nawilżający. Był pachnący, ponieważ chciała dobrze pachnieć, a także czuć się miękko, gdy jej chłopak był blisko i przesuwał dłońmi po jej skórze.

Nałożyła makijaż i uczesała się przed założeniem jakichkolwiek ubrań. Na łóżku jej bielizna wciąż była schludnie ułożona. Victoria ponownie spojrzała na siebie w lustrze, zadowolona, ​​że ​​dobrze wygląda nago.

Wzięła stanik i włożyła go. Victoria odwróciła się do lustra i zobaczyła swoje pełne piersi uniesione przez pół miseczek. Niewielka część jej otoczki odsłonięta nad materiałem koronki, reszta częściowo widoczna przez luźny wzór koronki. Zadowolona, ​​że ​​nowy stanik oddał sprawiedliwość swoim piersiom, założyła pas do pończoch i pończochy. Znów spojrzała w lustro i podziwiała siebie.

Odwróciła się w jedną, a potem w drugą stronę. "Ładnie", powiedziała do siebie. Włączając się w pełni, spojrzała na siebie w górę iw dół. Przez krótki czas bawiła się pomysłem, aby nie nosić majtek.

Skromność przezwyciężyła tę myśl i włożyła je. Kolejna kontrola w lustrze i była zadowolona ze swojego wyglądu. Ten strój z pewnością oddawał sprawiedliwość jej ciału, tak jak sobie w nim wyobrażała.

Czy mężczyzna mógłby mnie tak zobaczyć i nie chcieć, pomyślała. Następnie przyszła jej sukienka, wyjęła ją z szafy. Wciąż jednak w torbie, którą wyczyściła dwa dni temu.

Wyjęła go z torby i założyła. Była to skromna czarna sukienka, która przylegała do jej dobrze uformowanego i nieco dojrzałego ciała. Odwróciła się do lustra i pozowała, żeby zobaczyć siebie.

Właśnie taki wygląd, jakiego pragnęła, z pełnym dekoltem i pokazującym jej krągłości. Ponieważ kończyła się w połowie uda, była wystarczająco seksowna, ale nie sprośna. Pójdzie do baru, który odwiedzała z mężem. Nie chodziło o to, żeby wyglądać, jakby błagała o to, chociaż tak naprawdę była. Victoria przysunęła krzesło, by usiąść przed lustrem.

Siedziała tam i ćwiczyła siedzenie bez pokazywania nadmiernej ilości nóg. Potem zrobiła to samo, więc wiedziała, jak usiąść, by drażnić wybranego przez siebie mężczyznę i pokazać mu, że jest niegrzeczną dziewczynką. Przeczesała swoje jasnobrązowe włosy, które ponownie opadały na jej środek pleców.

Nie za bardzo, nie chciała zepsuć miękkich, jasnych loków, kazała je wystylizować. Następnie pojawiły się akcesoria, czerwone lakierowane trzycalowe szpilki i dopasowana torba. W końcu metamorfoza dobiegła końca i ponownie wymodelowała się w lustrze.

Podziwiała, jak buty podkreślały jej łydki, a nagie ramiona ukazywały jej złocistą opaloną skórę. Bardzo, bardzo seksowna pomyślała sobie, jaki facet nie chciałby mnie przelecieć. Uśmiechnęła się i spojrzała na zegar, idealnie, pięć minut do przybycia zamówionej taksówki. Kiedy Victoria weszła do baru, została powitana, czego nie chciała. Kilku chłopców dało jej koci gwizdek, a kilku krzyknęło z uznaniem.

W rzeczywistości chciała być niepozorna na wypadek, gdyby dowiedział się o tym jej mąż. Próbowała się śmiać i usiadła z kilkoma przyjaciółmi. Motyle wróciły, była teraz bardzo zdenerwowana, ale mrowienie między nogami narastało. Przeszukując pokój w poszukiwaniu preferowanego partnera seksualnego, była rozczarowana, że ​​go nie widzi. Teraz nadszedł czas i nie była pewna, czy zdoła przez to przejść, z byle kim.

„Przestań, Victorio, w taki czy inny sposób będziesz dziś wieczorem uprawiać seks. Wybierz kogoś innego”, powiedziała sobie. Rozmawiała i wypiła kilka drinków.

Potem jej twarz rozjaśnił się szerokim, promiennym uśmiechem. Przybył Graham i szedł w jej kierunku. Victoria poczuła ulgę; był podróżnikiem, zwykle o tej porze tygodnia w mieście, ale nie zawsze.

Teraz wszystko, co musiała zrobić, to go uwieść. Podszedł do niej i przywitał się, nie chcąc go przejść, poprosiła go, aby usiadł i napił się z nią. Kiedy usiadł, skomplementował jej wygląd: „Czy dziś wieczorem dzieje się coś wyjątkowego”. Victoria przyjęła jego uprzejmą uwagę: „Gdybyś tylko wiedziała”, powiedziała do siebie, ale do Grahama powiedziała: „Nie, po prostu chciałam dobrze wyglądać”. – Z pewnością to osiągnąłeś – skomplementował Graham.

Victoria dopiła drinka i zaproponowała, że ​​kupi kolejkę. Dwie pary, z którymi siedziała, odmówiły, mówiąc, że muszą wyjść. – Tak szybko – powiedziała Victoria, starając się brzmieć na zdenerwowaną, ale chcąc, żeby poszli.

Wyszli, a Graham powiedział: „Nie, dziękuję”. Serce Victorii spadło z jej piersi; była zdruzgotana. Ale potem została przywrócona na nowe wyżyny, „Zdobędę to”, powiedział. Kiedy był przy barze, skorzystała z okazji, by podciągnąć sukienkę na tyle, by pokazać górę pończoch.

Kiedy wrócił, postawił drinki na stole i usiadł na krześle naprzeciwko Victorii. – Może usiądziesz tutaj, obok mnie – powiedziała, poklepując siedzenie obok niej. Kiedy usiadł, Victoria wiedziała, że ​​zauważył starannie ułożony rąbek jej sukienki.

Spojrzała na niego i uśmiechnęła się: „Podoba ci się mój strój?”. – Nigdy wcześniej cię takiego nie widziałem – powiedział. "Jest dla mnie więcej niż to, co widzisz, kiedy moi mężowie są tutaj." Graham zrozumiał aluzję i położył rękę na nodze Victorii i podciągnął jej sukienkę, pozwalając mu zobaczyć nagie udo nad jej pończochami. Victoria odsunęła go i powiedziała: „Nie tutaj, zbyt wiele osób mnie zna”.

– No to chodź, mój hotel jest tuż przy drodze, a tam jest bar – zasugerował Graham. - W takim razie tylko jeden drink – odparła Victoria, mając nadzieję, że nie tylko o tym myślał. "Jeden drink w barze, ale mam mini bar w moim pokoju; tam też możemy się napić." – Masz na myśli jednego drinka? była uwodzicielska odpowiedź Victorii. – Oczywiście, a potem może śniadanie – zaproponował Graham. Victoria wzięła swoją torbę i powiedziała: „Pozwól mi wyjść pierwsza, a ty podążaj za nią”.

Kiedy była na zewnątrz, Victoria nie musiała długo czekać na wyjście Grahama. Złapał ją za rękę i poprowadził na bok budynku. Graham przycisnął ją do ściany, nie na siłę, ale wystarczająco czuła, że ​​Graham jest już twardy.

Pocałował ją tak, jak chciała, namiętnie, ale agresywnie. Jego język w jej ustach bawi się jej. Victoria zrobiła, co w jej mocy, by pokazać mu, że nie ma nic przeciwko temu, że był dla niej trochę szorstki. Gdy jęknęła, przyciągnęła jego głowę bliżej, a jego ręce opadły na jej biodra.

Potem dalej, a on chwycił jej sukienkę i centymetr po centymetrze Victoria czuła, jak się podciąga, aż znalazła się wokół jej talii. Chciała mu powiedzieć, żeby przestał, ale pierwotne instynkty wzięły górę, gdyby chciał, pozwoliłaby mu się tam zatrzymać. Graham przestał całować Victorię i cofnął się o krok: „Gdzie jest twój samochód?” on zapytał. "Nie mam; przyjechałem taksówką." „Chodź”, było wszystkim, co powiedział Graham, kiedy odwrócił się i zaczął iść. Sukienka Victorii wciąż była w pasie, a gdy próbowała ją poprawić, musiała poprosić go, żeby zaczekał.

Graham zatrzymał się i odwrócił w stronę Victorii; nic nie powiedział. Victoria złapała go tak szybko, jak mogła, ale nie było to łatwe, kiedy ułożyła sukienkę prosto, a obcasy nie pomogły. Kiedy go dogoniła, odwrócił się i ruszył dalej, trochę zbyt żwawo dla Victorii. "Zwolnij, proszę", powiedziała, "Nie mogę chodzić tak szybko". Graham znów się zatrzymał i tym razem wrócił do Victorii.

Objął ją ramionami i pocałował ją tak jak wcześniej. Jedna z jego rąk opadła i chwyciła dobrze ukształtowane pośladki Victorii. Pomasował je, a następnie przyciągnął ją do siebie. Jak wcześniej efekt na Victorii był uległy, mógł robić wszystko, co chciał, a ona nie odmówiła.

Właściwie, ona tego chciała, prawdopodobnie zrobiłaby wszystko w tym konkretnym momencie, taki był wpływ na nią. Do hotelu szli bez słowa; Victoria zdezorientowana jego milczeniem. Kiedy dotarli do foyer, Graham sięgnął do kieszeni marynarki i podał Victorii klucz do swojego pokoju.

– Idź do pokoju i zdejmij sukienkę – powiedział. - Nie pójdziemy na drinka? - zapytała Victoria. – Idź do pokoju, zdejmij sukienkę, usiądź na łóżku i czekaj na mnie – powiedział. Jego głos był wymagający, ale jednocześnie zmysłowy.

Victoria nie wiedziała, dlaczego tak na nią działał, ale była mu posłuszna. W pokoju zrobiła, co jej kazano, zdjęła sukienkę i usiadła na łóżku. Jej emocje były wszędzie; trochę się bała, nie do tego stopnia, że ​​chciała odejść. Jej oczekiwanie na seks zwyciężyło.

Ciało Victorii było w szoku. Spojrzała na swoją klatkę piersiową, która była teraz różowa, i poprawiła piersi, by pokazać więcej swojej ciemnej otoczki. Regulacja zadziałała lepiej, niż planowała, kiedy jeden z jej wyprostowanych sutków wyjrzał przez koronkę.

Siedziała tam przez kilka minut, nie chcąc się ruszać na wszelki wypadek, ale o czym nie wiedziała. Rozległo się pukanie do drzwi i Victoria poszła je otworzyć. Patrząc przez wizjer, zobaczyła, że ​​to Graham. Victoria otworzyła drzwi, ale nie wszedł.

Wyjrzała, a Graham stał po drugiej stronie korytarza. Victoria odważyła się wyjść na skraj korytarza i wychyliła głowę, żeby zobaczyć, czy ktoś tam jest. – Nie wchodzisz? – zapytała go.

„Chodź tutaj”, była jego krótka i ostra odpowiedź, ale w głosie nie mogła się oprzeć. Victoria wzięła głęboki oddech i przeszła przez korytarz. Graham wziął ją w ramiona i pocałował. – Wracaj do pokoju i rób to, co robiłeś wcześniej – powiedział Graham.

Victoria nie wiedziała, czy były to rozkazy, czy prośby, sposób, w jaki mówił, ułatwiał jej wykonanie tego, co powiedział. Po powrocie do pokoju Victoria usiadła na łóżku. Co się ze mną dzieje, pomyślała. Dlaczego to robię, to nie ja. Problem, jaki miała, polegał na tym, że jej ciało mówiło jej coś innego niż mózg.

Jej drugi sutek znalazł wyjście i był teraz widoczny. Wiedziała, że ​​jest tam mokra, prawdopodobnie więcej niż tylko mokra. Jej ręka przesunęła się do majtek, żeby zbadać sprawę, ale przestała się dotykać. „On mnie testuje”, powiedziała głośno Victoria, „próbuje dowiedzieć się, jak daleko może się posunąć, jak daleko zajdę w jego grze”. Rozległo się kolejne pukanie do drzwi.

Victoria wstała i otworzyła drzwi. Graham stał w tym samym miejscu co poprzednio. Ta sama odpowiedź nadeszła od Grahama: „Chodź tutaj”. Tym razem Victoria nie zawahała się i pewnie podeszła do niego i pocałowała go. Jego ręce wędrowały po jej ciele, a następnie pchały.

jej majtki na jej pośladkach odsłaniając jej tyłek. Oczy Victorii otworzyły się szeroko, zabrzmiał dzwonek windy. Jej umysł ścigał się, co mam zrobić. Jej pierwszą reakcją była ucieczka do pokoju, ale Graham trzymał ją mocno. Wiedziała, że ​​ktoś wyszedł z windy, a jej zmysły powiedziały jej, że ktokolwiek to jest, idzie w ich stronę.

Trzymaj nerwy; trzymaj się nerwów, powtarzała sobie Victoria. Spróbowała skoncentrować się na ustach Grahama i jego języku badającym jej język. Jego ręce przesunęły się z jej tyłka w górę jej pleców. Wiedziała, że ​​jej tyłek jest goły, ale nie mogła się ruszyć.

Nie dlatego, że Graham nie chciał odpuścić, była podekscytowana swoją sytuacją. „Mmmmm” był stłumionym dźwiękiem, który wydała, gdy jej piersi lekko opadły. Jej stanik już ich nie podtrzymywał. Graham go odczepił.

„Niech spadnie”. - Kurewsko mało prawdopodobne – powiedziała Victoria, ale to było w jej głowie i stanik spadł na podłogę. Spojrzała Grahamowi prosto w oczy, po czym rzuciła się i przygryzła jego dolną wargę. Coś musiało dać. Emocje Victorii ustąpiły, a ona doznała orgazmu z siłą, której nie czuła od dawna.

Graham czekał, aż jej ciało przestało się trząść i powiedział: „Wróć do pokoju i usiądź na łóżku”. Victoria nie mogła nic poradzić na to, że wyglądała na rozczarowaną, właśnie była w siódmym niebie, a teraz spadała z powrotem na ziemię. Schyliła się, by podnieść stanik. – Nie, zostaw go – powiedział Graham. Gdy Victoria podciągnęła majtki, ponownie zabrzmiał dzwonek windy.

Odwróciła się, żeby spojrzeć. Na znak buntu i aby pokazać mu, że nie do końca rządzi, nie ustępowała. Dwóch starszych panów wysiadło z windy i przeszło obok, wyglądając na zakłopotanych.

Victoria poczuła się wzmocniona; nigdy wcześniej nie zrobiła czegoś takiego. Spojrzała na Grahama, uśmiechnęła się do niego i wróciła do pokoju. Victoria wróciła na łóżko i rozmyślała o tym, co właśnie zrobiła. Nigdy w najdzikszych snach nie myślała, że ​​znajdzie się w hotelowym korytarzu z nagimi piersiami i tylko majtkami.

Mimo że była podekscytowana, chciała, żeby ta gra się skończyła, a zaczęła następna. Potem usłyszała otwierające się drzwi; szybko spojrzała w głąb korytarza, to był Graham. Podbiegła do niego z podskakującymi cyckami. Objęła go ramionami i pocałowała tak, jak chciała. „Właź na łóżko” – powiedziano jej tym miękkim, łagodnym głosem, który powiedział jej, co ma robić.

Tym razem posłuchała szybko, wyczuwając, że wie, co ma się wydarzyć. Graham podszedł do szuflady z boku łóżka i wyjął coś, co Victorii wyglądało jak paski jedwabiu. Wiedziała, że ​​teraz nie ma zadawać pytań, gra zaczęła się od nowa. Czekała w oczekiwaniu na to, co się wydarzy.

Graham położył opaski na łóżku, podobnie jak Victoria ze swoimi ubraniami. Podniósł jedną i podszedł do łóżka. Graham chwycił jedną ze stóp Victorii. Owinął materiał wokół jej kostki, a następnie związał drugi koniec łóżka.

Graham związał jej nadgarstek w ten sam sposób, a następnie powtórzył swoje działania na jej pozostałych kończynach. Victoria znalazła się rozciągnięta na łóżku; nigdy w życiu nie czuła się tak bezbronna. Uczucie seksualnego podniecenia wciąż przewyższało wszelkie inne uczucia, które miała.

Usiadł obok niej, pochylił się i pocałował ją delikatnie w usta. Ten pocałunek był inny niż wcześniej, zdawał się mówić Victorii, że podziwia jej wygląd i pragnie jej. Pocałował ją w policzek, a potem pogryzł jej ucho.

Jego język dotknął jej płatka ucha; coś, co Victoria bardzo lubiła. To był przełącznik, który ją podniecał i nieuchronnie przychodziła za każdym razem. Tym razem nie było inaczej. Graham dalej pieścił jej ciało ustami, szyją, klatką piersiową, a potem piersiami.

Pozostał tam, upewniając się, że traktuje każdy sutek z szacunkiem, na jaki zasługuje. Potem powoli przesunęła się w dół, jej brzuch został pocałowany i lizany w taki sposób, że naelektryzował ciało Victorii. Ale potem zamiast kontynuować, wrócił do szuflad i wyjął coś, czego Victoria nie widziała.

Graham wrócił do łóżka i położył obok niej nożyczki. Po co, do cholery, one są, pomyślała z lekkim niepokojem w jej umyśle. Graham spojrzał na nią i uśmiechnął się; Victoria wzięła to za znak otuchy i nic nie powiedziała. Graham położył czubki palców na jej majtkach i wyciągnął je na tyle, by mógł zerknąć na jej cipkę. Reakcją Victorii było skrzyżowanie nóg, ale oczywiście nie mogła.

Kiedy już podziwiał najbardziej intymny sekret Victorii, pozwolił jej majtkom zsunąć się z jego palców. Opaska zatrzasnęła się na jej płaskim brzuchu. Victoria była zdziwiona, gdy Graham ją zostawił i poszedł do łazienki. Co on może robić, pomyślała i przeszły jej przez głowę różne możliwości.

Victoria przylepiła oczy do drzwi łazienki, czekając. Kiedy się otworzył, tak samo zrobiły jej usta. Graham stał w drzwiach nagi. Jego ciało nie było najlepsze, jakie widziała, ale była bardziej skupiona na jego penisie.

Nie wydawał się w pełni wyprostowany, dlaczego nie mogła zrozumieć. Jej długość nie przekraczała średniej z tego, co mogła stwierdzić, ale jej obwód był niesamowity. Gdy Graham podszedł, poziom oczekiwania Victorii wzrósł i znów poczuła ciepło między nogami. Stanął na dnie łóżka i podniósł nożyczki. Cokolwiek Graham zamierzał z nimi zrobić, miała się dowiedzieć.

Sięgnął do przodu i delikatnie chwycił jej majtki i zrobił dwa cięcia. Graham odrzucił nożyczki i umieścił je w bezpiecznym miejscu. Victoria, z wielką ulgą, wiedziała, co zrobił, i wygięła się w łuk, by mu pomóc. Graham uśmiechnął się z uznaniem i wysunął spod niej majtki Victorii.

Graham spojrzał między jej nogi, a Victoria obserwowała, jak jego kutas sztywnieje, ku jej uciesze. Co on zrobi w następnej kolejności, pomyślała Victoria, rozpaczliwie pragnęła go w sobie. Graham jednak nadal ją podziwiał; jej cipka była w pełnym rozkwicie. Wejście do jej pochwy. Kiedy uznał, że nadszedł właściwy czas, pochylił się, żeby spróbować miodowego dzbanka Victorii.

Kiedy chłeptał jej soki, Victoria wypuściła trochę więcej na jego chętny język. Gdy lizał jej cipkę, w końcu znalazł jej łechtaczkę. Wydawało się, że po prostu wie, co zrobić, by zadowolić Victorię. Gdy przesunął językiem po słodkim miejscu, wykręciła się i odwróciła z zachwytem. Gdyby teraz przestał, Victoria byłaby zadowolona.

Nie wiedziała, ile razy miała spermę ani ile razy więcej miała. Graham nie zamierzał jej jeszcze zawieść, wkładając trzy palce w jej cipkę. Bez problemu zlokalizował jej punkt G i zaczął go delikatnie masować opuszkiem palca.

Ciało Victorii znów zaczęło drżeć z kolejnym orgazmem. Graham nie zatrzymywał się, gdy ona wydalała soki; zamiast tego zaczął ją pieprzyć. Jego tempo i szybkość utrzymywały orgazm Victorii dłużej niż zwykle.

„Kurwa, boże, kurwa, kurwa, kurwa”, krzyczała. Graham trzymał rękę nieruchomo, gdy Victoria osiągnęła swój szczyt, a jego palce stały się bardzo mokre. Kiedy się rozluźniła, Victoria uśmiechnęła się, jej ciało lśniło od potu. Jej wzrok skupił się na kutasie Grahama, który wyglądał teraz na wyprostowany, i śliniła się na myśl o tym w jej cipce. Graham stał przez dłuższą chwilę patrząc na nagie ciało Victorii.

To nie był tylko pot na jej udach; to była płynna przyjemność. Obszedł łóżko i stanął obok Victorii. Jego kutas wskazywał na jej twarz. Daj mi to, myślała; chciała go posmakować.

Graham pochylił się, a usta Victorii otworzyły się odruchowo, a jej język wysunął się. Wyciągnęła szyję tak bardzo, jak mogła, ale nie mogła dosięgnąć. Jej głowa opadła z powrotem na poduszkę.

„Bękart” powiedziała do siebie i odwróciła się, by na niego spojrzeć. Zauważyła kulkę pre-cum na czubku jego penisa i ponownie próbowała go dosięgnąć, ale na próżno. Tak rozpaczliwie pragnęła go posmakować. – Trzymaj głowę nieruchomo i wysuń język – zrobiła, ale zastanawiała się, dlaczego tak łatwo zrobiła to, co powiedział. Graham pochylił się i przeniósł kulkę spermy na jej język.

Victoria natychmiast włożyła język z powrotem do ust; tak bardzo chciała tego spróbować. Nie miała czasu na delektowanie się słodkim płynem, gdy poczuła, jak ręka Grahama uderza ją w pierś. Potrząsnęła głową i spojrzała na niego szeroko otwartymi oczami. „Nie kazałem ci tego robić”, powiedział, „rób tylko to, co mówię”. Po raz pierwszy rozwinął wszystko, co powiedział.

Victoria nie była zadowolona z tego, co zrobił. Choć prawdopodobnie była to niewielka cena za przyjemność, której doświadczyła. Mogła też poczuć odrobinę przyjemności i nauczyła się kolejnej lekcji w tej grze. Czuła się dobrze, kiedy pochylił się i pocałował ją delikatnie w usta.

„Połóż się i nie ruszaj”, brzmiało następne polecenie, choć brzmiało to również jak prośba. Graham zaczął rozwiązywać Victorię, wiedząc lepiej, że została taka, jaka była. – Połóż się twarzą w tę stronę, tu masz tyłek – powiedział, wskazując na krawędź łóżka.

Victoria zrobiła to, co powiedział Graham, a potem kazał jej wyciągnąć ręce za głowę. Kiedy to zrobiła, Graham ponownie związał jej nadgarstki, a potem przymocował jedną rękę do łóżka. Kiedy poszedł zawiązać drugą, Victoria wykorzystała swoje szczęście i próbowała dotknąć jego kutasa. Nie odniosła sukcesu, co spowodowało kolejny policzek na jej cycku.

Bolało, ale Victoria znowu poczuła mrowienie przyjemności. Może mi się podoba; pomyślała, co za niespodzianka. Zanim związał jej drugi nadgarstek, podniósł rękę Victorii i umieścił swojego kutasa w jej dłoni.

Spróbowała go objąć, a potem zdała sobie sprawę z jego prawdziwej średnicy. Victoria przesunęła dłonią wzdłuż jej długości i poczuła, jak żyły Grahama wystają z mięśnia. Zaczęła cieszyć się tym uczuciem, będąc w stanie go dotknąć.

Jej dłoń zacisnęła się, gdy zaczęła go mocniej głaskać, chciała sprawić, żeby się spuścił. "Zatrzymaj się.". Rozczarowana Victoria zatrzymała się. Bawiła się pomysłem kontynuowania i otrzymania kolejnego klapsa, ale nie chciała pokazać, że może jej się to podobać. Graham związał drugą rękę Victorii i obszedł łóżko.

Stał na jej krawędzi między nogami Victorii. Wiedziała, że ​​szybko zbliża się czas, kiedy penis Grahama wejdzie w nią. Jej ciało znów zaczęło drżeć, do czego przywykła dziś wieczorem. Wszystkie maleńkie wstrząsy elektryczne biegły w jednym kierunku i zderzyły się w jednym miejscu. Jej pochwa płonęła, jej wargi cipki spuchnięte i otwarte.

Czuła w środku obrzęk; była gotowa do cum ponownie. Rozchyliła nogi szerzej, zapraszając go do środka. „Zamknij nogi”.

Serce Victorii upadło, czy kiedykolwiek wybawi ją z nieszczęścia. Graham sięgnął w dół i złapał Victorię za kostki. Kiedy wstał, założył jej nogi na ramiona. Przesunął się trochę do przodu, a Victoria poczuła, jak czubek jego kutasa dotyka jej warg pochwowych.

"Co chcesz?" – zapytał Graham. Nigdy wcześniej nie zapytał jej, czego chce: „Chcę się pieprzyć, chcę twojego kutasa we mnie” – oznajmiła. "Gdzie?" było proste pytanie. "W mojej cipce, chcę, żebyś pieprzył moją cipkę.".

To było niezwykłe dla Victorii; cunt nie było słowem, którego często używała. Jej emocje szalały i po prostu wyszło. To było za dużo dla Victorii, jej cipka eksplodowała. Czuła, jak płyn ucieka z niej, jakby się sikała.

Graham zobaczył, jak jej głowa odwraca się na bok i przygryza wargę. Nogi Victorii drgnęły i przyciągnęły go bliżej. Wiedział, co się dzieje z Victorią.

To był właściwy czas; pchnął do przodu i nie zatrzymał się, dopóki nie znalazł się w niej po rękojeść. Orgazm Victorii był tak intensywny, że nie zdawała sobie sprawy, co się z nią stało. Dopiero gdy jej orgazm prawie ustąpił, zdała sobie sprawę. Poczuła go w środku, jej cipka była pełna. Przez krótki czas pozostawał bez ruchu.

Uśmiechnął się do Victorii, a ona odwzajemniła uśmiech. Graham zaczął się wycofywać, a Victoria miała uczucie, którego nigdy wcześniej nie doświadczyła. Jej zmysły powiedziały jej, że jest pełna, a ściany pochwy rozciągnięte.

Gdy Graham pchnął do przodu, usta Victorii otworzyły się szeroko i zacisnęła dłonie w pięści. Graham kilka razy powoli wsuwał i wysuwał wałek z Victorii, a potem jego ruchy zaczęły nabierać tempa. Victoria doświadczała uczuć, których nigdy wcześniej nie miała, zwłaszcza między nogami. Graham stał się silniejszy w swoich uderzeniach, co sprawiło, że Victoria ponownie znalazła się na krawędzi.

„Fuuuuuck”, krzyknęła wystarczająco głośno, aby usłyszało ją całe piętro, gdy ponownie wybuchła. Graham zwolnił i odsunął swojego kutasa od Victorii. Jej ciało wciąż drżało, gdy Graham chodził wokół łóżka i stał przy głowie Victorii. Kiedy Victoria się uspokoiła, spojrzała w górę i zobaczyła, jak Graham głaszcze swojego kutasa. Nie trwało to długo, a jego twarz wykrzywiła się, a sperma wystrzeliła.

Rozpylił się na Victorii, lądując na jej brzuchu i cyckach. Otworzyła usta i udało jej się złapać kilka kropel, gdy strumień zwolnił. Graham usiadł na łóżku, a potem rozwiązał Victorię. Po raz pierwszy mogła swobodnie się poruszać.

Victoria przesunęła głowę do Grahama i usunęła spermę pozostawioną na jego kutasie. Udało jej się wydobyć znaczną ilość z jego kutasa w ustach i dobrze się bawiła, dopóki nie kazał przestać. – Idź się umyć – powiedział, ponownie rozpoczynając grę. Victoria poszła do łazienki i spojrzała na siebie w lustrze. Na jej twarzy pojawił się uśmiech i zastanowiła się nad tym, co się właśnie wydarzyło.

Odkręciła prysznic i gdy zrobił się ciepły, wróciła do lustra. — Nie marnuj, nie chciej — powiedziała do swojego odbicia. Victoria podrapała się palcem po torsie i zebrała spermę Grahama.

Za każdym razem, gdy dostała pasek, ssała go z palca. Smakuje fantastycznie, pomyślała, i mogłabym tego dużo pić, zwłaszcza z kranu. Victoria wzięła prysznic, a kiedy wróciła do pokoju, Graham był już w łóżku. Zamierzała spać w swoim łóżku, ale podniósł prześcieradło zapraszając ją do środka.

Spojrzała na niego i zobaczyła jego nagie ciało, więc zdjęła ręcznik i usiadła obok niego. Kolejne jednowyrazowe polecenie „Sen.”. Victoria leżała na plecach patrząc w sufit, czując się całkowicie usatysfakcjonowana, ale nie mogła zasnąć. Zasnęła, zasnęła, bo obudziła się, czując ucisk na pośladki.

Victoria była po jej stronie, tak samo jak Graham ją przytulał. Sięgnęła za siebie i chwyciła jego penisa i poprowadziła go do wejścia do swojej cipki. Graham wysunął się do przodu i wszedł do Victorii. Tym razem było trochę inaczej, może nie była tak mokra, ale wiedziała, że ​​to się wkrótce zmieni.

Z jej ust wydobył się miękki jęk, gdy zaczął powoli masować wnętrze jej pochwy. Graham wyciągnął rękę i chwycił pierś. Było zupełnie inaczej niż wcześniej, bardziej zmysłowo i delikatnie.

Victoria nie spała na wszystkie doznania, a nie w ciągłym stanie orgazmu. Victoria cieszyła się każdym uczuciem wywołanym przez jego kutasa w jej wnętrzu. Potem zatrzymał się, a ona poczuła pulsowanie jego kutasa, gdy napełniał ją swoim nasieniem.

Uśmiechnęła się, bo wiedziała, że ​​mu się spodobała. Niedługo po tym, jak zasnął, Victoria skorzystała z okazji, by odejść. Był wczesny ranek i wciąż ciemno, ale nie chciała go budzić. Łowienie w poszukiwaniu resztek jej ubrań.

Pamiętała, że ​​jej majtki na nic się nie przydadzą, a stanik leżał na korytarzu, chyba że ktoś wziął go na pamiątkę. W końcu znalazła swoją sukienkę i uznała, że ​​to wystarczy. Włożyła go i wymknęła się przez drzwi. Zmusiła nocnego portiera, żeby zadzwonił po taksówkę, która przyjechała w mgnieniu oka.

W drodze do domu kierowca patrzył na nią w lustrze. Victoria przekonała samą siebie, że czuł na niej seks i zacisnęła kolana. Stała się przytomna, była naga pod sukienką. Po powrocie do domu nalała sobie wina.

Spojrzała na zegar, piąta trzydzieści. Za wcześnie pomyślała, żeby się napić, a potem nie po raz drugi powiedziała: „Kurwa, nie jest wcześnie, tylko późno”. Wzięła drinka na górę i wzięła prysznic, zanim wzięła łyk wina.

Woda była orzeźwiająca, a ona cieszyła się, jak woda spływa po jej ciele. Wyglądało na to, że jej zmysły wciąż są na wysokim poziomie. Owinęła się szlafrokiem i usiadła w dłoni na szklanym łóżku.

Uśmiech pojawił się na jej twarzy, gdy przypomniała sobie wydarzenia tej nocy. Victoria prawie rozlała wino, gdy zadzwonił telefon, wyrywając ją z marzeń. Podniosła słuchawkę i znajomy głos powiedział: „Podejdź do okna”. Podekscytowana podbiegła do okna i otworzyła zasłony. Po drugiej stronie drogi był Graham.

Natychmiast pomyślała, skąd wiedział, gdzie mieszka. „Zrzuć szatę”. Wciąż nie mogąc odmówić, pozwoliła, by jej szlafrok spadł na podłogę, pozostawiając ją nagą. Graham patrzył na nią przez kilka sekund, po czym przyłożył opuszki palców do ust i posłał jej buziaka. Kiedy to zrobił, przez ciało Victorii przeszła fala elektryczna i znów zmokła..

Podobne historie

Stary przyjaciel

★★★★★ (< 5)

Moja dziewczyna wychodzi do klubu nocnego. Mam niespodziankę, kiedy idę po nią od starego przyjaciela.…

🕑 39 minuty Oszukiwanie Historie 👁 13,998

Moja dziewczyna ma na imię Louisa. Ma pięć stóp i sześć cali wzrostu, drobną ramę w rozmiarze 6/8 i piersi. Ma długie ciemnobrązowe włosy, które często nosi prosto. Ma także…

kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu

Nudne seminarium zamienia się w gorący czas dla dwóch nieznajomych!

★★★★(< 5)

Nudne profesjonalne seminarium staje się ekscytującym wydarzeniem dla dwóch nieznajomych.…

🕑 19 minuty Oszukiwanie Historie 👁 6,945

Powolnie wychodzi przez drzwi, jedzie do centrum kongresowego i znajduje miejsce parkingowe. Wchodzi do sali seminaryjnej, znajduje kilka pustych miejsc i siedzi w jednym. Nawet nie rozgląda się po…

kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu

Trzy dziwki z prezentu walentynkowego: 11:00

★★★★★ (< 5)

Długo spóźniony pocałunek walentynkowy zamienia się w krach.…

🕑 15 minuty Oszukiwanie Historie 👁 2,698

Rob właśnie wyszedł spod prysznica, gdy zadzwonił telefon. To była jego żona. Chciała wiedzieć, co robi, a on musiał ugryźć się w język, żeby nie powiedzieć, że właśnie skończył…

kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat